|
|
#1261 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Widze, ze forum ruszylo pod moja nieobecnosc
![]() My wrocilismy wczoraj. Raczej bardziej zajechani niz wypoczeci, Antonia byla nie do zniesienia. Jeczala, plakala, nie chciala jesc, wszystko jej nie pasowalo. Ale przynajmniej dobrze spala. Tym razem nie wiekszosc czasu spedzalismy na zwiedzaniu. Objechalismy pol wyspy i bylo naprawde warto. Majorka jest zdecydowanie ladniejsza i ciekawesza w glebi niz typowych morskich kurortach. Zdjecia wkleje pozniej, bo narazie mam jeden wielki metlki, ponad 6GB zdjec to za duzo narazie jak dla mnie. Niestety narazie nie odniose sie do tego co pisalyscie. Widzialam tylko fotki. Wszystkie dzieciaki jak zawsze urocze bez wyjatku. Kasia jak zwykle nacykala mase pieknych zdjec. I sama wyglada zabojczo, a Nina na grzywke jak Antonia. Asi wloski bardzo szybko rosna, co zdjecie to ma dluzsze. Laurka Marti tez ma cudne wloski i Marti tez szaleje jako fotografka. Laurka Aranki rowniez piekna jak zawsze. Aranki milo znow Cie czytac!!! Jas przystojniak a Maksiu slodki jak cukierek, powalajacy z niego bobas (jeszcze bobas). Elu fajny ten Safari Park!! |
|
|
|
#1262 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Laura zamiast sama mówi "chama" i dziś musiałam ją rano karmić bo jej owsianka jakoś ciągle lądowała na blacie stolika zamiast w buzi. Laura więc komentuję całą sytuację :
-Lajle mama kalmi bo bebe lobi ja: - a tatuś? - a kaka (tata) je cham... ![]() Na co Julka oburzona "Laura no co ty!!! tata nie jest żaden cham"... ![]() Zwiewamy na piknik tylko aparat załaduję do torby!!!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
|
|
|
#1263 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Pozdrowienia z tropikalnej od paru dni Holandii i kilka zdjec:
Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-05-31 o 22:19 |
|
|
|
#1264 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Kasiu zazdroszczę tak pięknej pogody i bliskości plaży
![]() A u nas brrr... zzzimno i często pada a to nasza mała i pełna chęci pomocnica Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2009-06-01 o 11:36 |
|
|
|
#1265 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Asia jest boska!!! Ta umorusana buzia rozwala mnie
![]() poniewaz chlopaki spią, wpadam na chwilkę zyczyc waszym Dzieciakom samych beztroskich chwil, usmeichu na buziakach i zdrówka- Wiki w szczególnosci Wczoraj bylismy na basenie, bylo super!!! Malutko ludzi, a chlopaki mieli mnóstwo frajdy, pierwsze kilka minut piszczeli obaj i chlapali wodą potem Jasio zawladną sloniowa zjeżdzalnią.Donoszę przy okazji ,ze Maks w sobotę postawil pierwszy kroczek
Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-06-01 o 14:56 |
|
|
|
#1266 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;12561769]A
poniewaz chlopaki spią, wpadam na chwilkę zyczyc waszym Dzieciakom samych beztroskich chwil, usmeichu na buziakach i zdrówka- Wiki w szczególnosci Donoszę przy okazji ,ze Maks w sobotę postawil pierwszy kroczek [/quote]Dziękuję w imieniu Wiki i gratuluję Maksiowi. Wiki postanowiła długo obchodzić Dzień Dziecka i zrobila mi pobudkę 4.20 i nie pozwoliła już nawet na 5 min. zmrużyć oka. Poza tym w badaniu bakterii brak. Entuzjazm wykażę jak drugie badanie też będzie ujemne. Wczoraj Wiki mi oznajmiła, że "kofa lowelek"; mnie tez, ale ja znalazłam się na drugim miejscu . Tylko pogoda fatalna i na razie stał się tylko meblem domowym wykorzystywanym przez Wiki jako fotelik. kasiu, uważaj na siebie bo niedługo znikniesz. ![]() Najświeższych zdjęć jeszcze nie ściągnęłam wiec trochę staroci.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2009-06-01 o 15:08 |
|
|
|
#1267 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ja też dołączam do najlepszych życzeń dla naszych dzieciaczków
![]() Maszko życzę kolejnych dobrych wyników Ela to Maksio już tuptuś - super!!! EDIT: a co sie tu tak pusto zrobiło??? a ja mam dobre wieści, Asia dostała się do przedszkola ![]() wczoraj byłam na pierwszym aerobiku po pół rocznej przerwie i nawet bardzo się nie zastałam, albo też dobrze na koniec rozciągałam, bo nawet mi dzisiaj zakwasy nie dokuczają, a seria ćwiczeń na pośladki była długa i mocna Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2009-06-02 o 12:13 |
|
|
|
#1268 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Faktycznie pusto. Hop hop!.
A my na zabieg mamy się szykować pod koniec wakacji. W czwartek mam poznać szczegóły. Długo. 2 miesiące w porównaniu z rokiem to niby nic, ale to kolejne 2 miesiące.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
#1269 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Kasiu zazdroszczę tych tropików, u nas właściwie nie było jeszcze ani jednago faktycznie cieplego dnia. a teraz to juz w ogóle deszczyk, wiatr, chłodnawo ogólnie. morza też zazdraszczam
zabko gratuluję pozytywnie załatwionego przedszkola. Asia pomocnica boska z jakim przejęciem ładuje ten węgiel i umorusana pewnie świetnie sie przy tym bawiła![]() maszko a kiedy powtórka badań bakcylowych?? byłoby super gdyby w końcu udało sie tego świństwa pozbyc. no i trzymam kciuki żeby tym razem zabieg się odbył, na pewno odetchniesz jak już będzie po wszystkim. szkoda, że Wikunia tak długo musiała na to czekać. Wiki na zdjeciach jak zawsze słodziak ![]() u nas właściwie nic nowego. sprawę przedszkolową jakoś zaniedbałam i gdybym chciała na ten rok to zostają tylko prywatne. w sumie musze sie podowiadywać czy jest możliwość przyjęcia dziecka na "pół etatu" bo najbardziej by mi pasowało, gdyby to nie było codziennie i na początku po kilka godzin. zobaczymy. a jak nie to pewnie od przyszłego roku zaczniemy walczyć. ale wiecie co ja w sobie odkrywam tendencje do bycia kwoką na jajkach. jak pomyślę, że mam Kube oddać w obce ręce to mi się w środku wszystko przewraca. ja nawet jak on jest z dziadkami to mam lęki. straszne to jest. |
|
|
|
#1270 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Asiunia z tymi umorusanymi polikami cudna! Widzę, że od małego zaganiacie ją do roboty
![]() Wikusia...zdjęcie z bańkami pikne!!!!!Włosy ma obłędne!!!! Kasiu - chuchro ty jedne!~Zazdroszczę tych tropików, tych osmaganych na złoto ramion....a oczęta Niny powalają tym błękitem!!! Elu - ale Maksiu pędzi rowojowo! już pierwsze kroki - gratuluję!!! Dzień spędziliśmy w Toruniu na jeżdżeniu od sklepu do sklepu...koszmar ale niezbędny niestety. W domu totalny chaos- koty nam się nie chcą dogadać, tłuką się, jęczą...normalnie rzeźnia. Każdy więc rezyduje gdzie indziej! Jutro jedziemy z Julią do skansenu w Kłóbce bo Julia ma zaproszenie na warsztaty rysunkowe w plenerze. Mam nadzieję, ze nie będzie lało...bo wyjazd postanowiliśmy rodzinny i kilka godzin tam spędzimy... Wrzucam zdjątka Laurki z festynu w niedzielę
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
|
|
|
#1271 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko jak najbardziej trzymam
za operację Wiki, abyście to już miały za sobą, a te 2 m-ce szybko zlecą![]() Sohf Kuba to taki synuś mamusi ![]() Aranko Laura zadowolona szaleństwami, u was tak ciepło??? Asia tym węglem była tak przejęta, że zamiast iśc spać po 20, to padła ok 22, była tak przejęta i dumna, że może nam pomagać i nikt jej nie wyganiał a zasnęła w momenciebrrr... ziiimnooo i mokro, u nas dzisiaj delikatnie w piecu przepalane i trzeba kołdrę zimową wyciągnąć z głębi szafy, bo pod letnią to zimno |
|
|
|
#1272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko dawaj zdjecia kociaka nowego! Zobaczysz, bedzie dobrze. Kochac sie nie musza, ale powinna nastapic zgoda, tylko musi minac troche czasu. Od kiedy Rusek jest u Was?
|
|
|
|
#1273 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
pewnie kazdy uzywa wiosny
Mnie dzis znów sasiadka z 2letnim synkiem wyciagneła do Botanika miala byc godzinka a wyszły 2,5 Wychodzimy razem prawie codziennie i cały spacer rozmawiamy i rozmawiamy, więc nawet niespostrzezenie mija nam czas. Po takiej wyprawie sama jestem tak umeczona ze chetnie pospalabym sobie ale przewaznie rozkladam chłopakow do spania a sama korzystam z błogiego spokoju w domu i podszykuje obiad albo na wizaz zerknę ![]() I codzienie obiecuje sobie ze jutro robie botanikową pauzę i ... nie wywiązuje się ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja moze lękow nie mam ale lekki niepokoj czy zjadl to co powinien, a może ktos na niego krzyczy bez powodu, a może rąk nie umyl przed jedzeniem ... ![]() Do żłobka chce zeby pochodził po kilka godzin dziennie dla uspolecznienia się, na pełen dzien raczej oddawac go nie bedę a ja bedę miała chwile tylko dla Maksa. Dzis rozmawialam z sąsiadką, która w tej chwili jest na wychowawczym (2 dzieci) i mówi ze gdyby ktos kilak lat temu powiedzial jej ze ona (pracoholiczka) bedzie 3 lata na wychowawczym to wyśmiałaby. A dziś mówi ze nie wyobraza sobie pójscia do pracy i oddania dziecka do żłobka na caly dzien. Z męza pomoc ma kiepską, bo wraca dośc póxno z pracy, wiec dom i dzieci na jej glowie. Ten młodszy synek jest w dodatku baaardzo zywiolowy, więcej sie za nim jednym nabiega niz ja za dwojką moich. Ale nie narzeka, nie chodzi sfrustrowana, jak sama mowi : bardziej niz prace kocha swoje dzieci, wiec z powrotem do pracy nie spieszy się. Od stycznia czekamy na mozliwośc zarejestrowania sie w poradni kardiologicznej , dzwonie co miesiąc i każą zadzwonic za miesiac bo nie maja jeszcze podpisanej umowy z NFZ, ciekawe czy teraz sie uda
Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-06-02 o 23:10 |
|||
|
|
|
#1274 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Rusek u nas od soboty...ale Zulus dotąd okaz łagodności nagle pokazał kto tu rządzi! Nie dość, że młody dostaje równo łapą, to Zulus rzuca się na niego niczym kogut na kurę a wagowo nie jest równo więc...(Zulus 5kg a młody wiadomo waga piórkowa) musimy interweniować w te pędy bo inaczej chyba dosłownie trup na miejscu...Młody jest inny niż tamten Nikita - bardziej wysmukły, bardziej pociągły pyszczek. Na razie wręcz chudy - straszy żebrami...i wielkimi uszami i okrągłymi wytrzeszczonymi gałami! Taki gizmo....Foty będą!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
|
|
|
#1275 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 282
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
edit
Edytowane przez marti86 Czas edycji: 2012-06-16 o 18:54 |
|
|
|
#1276 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 282
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
a to kolo mojego domu i trasa rowerowa:/
|
|
|
|
#1277 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;12586679]W domu inaczej odczuwa sie niskie temperatury. U tesciow oststnio jak pisaalm, przeziębilismy sie wszyscy a u nas jedno okno caly dzien otwartę, przed spaniem jeszcze pokoj przewietrzę i chlodu nie czujemy. A pogody tez nie mamy jakiejs fatalnej... pokropi, popada ale zaraz swieci slonce. Dzis bylo calkiem przyjemnie, ja upałów nie lubię.[/quote]
u nas na poddaszu i tak cieplej, niż na dole u rodziców, bo tam siedziałam chwilę i niesamowicie zmarzłam, u nas jednak trochę ciepła oddaje dach nagrzany od słoenczka wielkich upałów też nie lubię, ale lubię słoneczko i tak, żeby móc chodzić w krótkim rękawku i spodenkach, a my rano i wieczorem polary na polko zakładamy, bo swoje też robi duża wilgoć Cytat:
aby się udałoAranko super że nikita jest z wami i życzę aby sie wszystko unormowało, jak pisze Kasia ![]() Marti to niewesoło z tą powodzią, a to tak totalnie z zaskoczenia, czy widać było że poziom wody w rzece się podnosi aż nadto, mam nadzieję że woda nie narobiła zbyt dużych zniszczeń, a marka VW mówi chyba sama za siebie (jak i inne niemieckie)
|
|
|
|
|
#1278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 282
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Zabo to nie woda z rzek tylko deszczowka tak lalo ze studzienki nie byly w stanie nadarzyc z odprowadzaniem wody.deszcz padal 2 godziny i tyle wody sie nazbieralo
|
|
|
|
#1279 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
o rany! Marti ale was zalało
Z Jasia mały cwaniaczek się robi Kiedy Maks probuje zabrac mu jakąś zabawkę, Jasio kladzie tuz obok jakąs inną i mowi : Maksio zobacz jaki slicny samochodzik albo zabacz co ja tutaj mam! Skutecznie odwraca uwagę Maksa ![]() A kiedy moja obecnośc mu nie na rękę, to mowi : mama idz stąd... idz... moze na balkon.
|
|
|
|
#1280 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Marti, no to nieźle się u was działo.
Cytat:
![]() Wczoraj byłyśmy u naszej pediatry. Wiki musi zaczekać jeszcze tydzień (po antybiotyku) na szczepienie przeciwko pneumokokom. Najważniejsze, że podpisana szczepionka już na nas czeka. Potem jeszcze zaległa i mam nadzieję wyjść na prostą. Fajne macie zdjęcia. U nas ciągle zimno, wietrznie i deszczowo. Brr.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2009-06-03 o 12:33 |
|
|
|
|
#1281 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() u nas podobna ulewa była dwa lata temu, pamietam wracaliśmy z poprawin od kuzynki, droga się nie dało jechać, tylko chodnikiem i tak że przejechaliśmy, bo chwilę później strażacy zanknęli głowną drogę, a to i nie zalało nas aż tak jak u was [1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;12590201]Z Jasia mały cwaniaczek się robi Kiedy Maks probuje zabrac mu jakąś zabawkę, Jasio kladzie tuz obok jakąs inną i mowi : Maksio zobacz jaki slicny samochodzik albo zabacz co ja tutaj mam! Skutecznie odwraca uwagę Maksa ![]() A kiedy moja obecnośc mu nie na rękę, to mowi : mama idz stąd... idz... moze na balkon. [/quote]no proszę, proszę, taki maly, a taki cwany ![]() Cytat:
Fajne macie zdjęcia. U nas ciągle zimno, wietrznie i deszczowo. Brr.[/quote] u nas dzisiaj słonko i w miarę cieplutko, ale wieje tak, że głowę chce urwać Asia od 4 dni śpi bez pieluchy i blians mamy 2:2 (suche kontra zesikane), i to Asia nie dała sobie założyć pieluchy na noc, zobaczymy jak bedzie dalej ja disiaj testowałam nową (jak dla mnie) fryzjerkę i muszę przyznać że jestem zadowolana z tego jak mnie scięła
|
||
|
|
|
#1282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Marti - nie zazdroszczę pogody. Jestem w szoku jak obejrzałam zdjęcia
![]() Elu - ale mały psycholog ci rośnie! SUPER!!!! Maszko - gratuluje wygrania walki z podłą bakterią! Trzymam kciuki za jak najszybsze wyklarowanie terminu operacji i...zaczynacie nowe życie! Wczoraj byliśmy w Skansienie Kłóbka. Julia dostała zaproszenie na warsztaty malarskie, jednak nauczycielka nie mogła z nią jechać - więc pojechaliśmy całą rodzinką. Było super! Była też malarka - Małgosia Waszkiewicz, która maluje stopami...podziwiałam ją jak zaczarowana! Było ręczne wyrabianie masła skończyło się degustacją a Julia stwierdziła, ze od dziś wyrabiamy masło sami bo jest pyszne! Byo też ręczne robienie oleju z siemienia lnianego, kucie u kowala, karmienie kóz, zwiedzanie skansenu, pranie...Ogółem 7 godzin na zimnie totalnym ale było super!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
|
|
|
#1283 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
c.d. oraz stronka Małgosi - polecam!!!
http://m.waszkiewicz.pev.pl/pl/001/
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
|
|
|
#1284 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Zdjecia z urlopu
|
|
|
|
#1285 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
I jeszcze troche widokow, zdjecia nie sa w stanie oddac piekna miejsc, ktore odwoedzilismy. Na fotkach min. Pollenca, Formentor, Alcudia, Playa de Muro, Sanktuarium Santa Magdalena w okolicach Inci.
Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2009-06-04 o 13:59 |
|
|
|
#1286 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
I jeszcze...
|
|
|
|
#1287 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko kocio faktycznie gremlinek
ale Kasia ma rację, kociarstwo się w końcu dogada. u mnie pierwsze dwa tyg to było śledzenie młodzieży przez Akropola krok w krok, syczenie, próby - hmm seksualne?? a potem coraz mniej aż żyją teraz w pełnej zgodzie, bawią sie razem, wylizuja sobie nawzajem mordki i inne takie sceny a wycieczka super. pamiętam zdjęcia z imprezy Julki przy wytwarzaniu pierniczków, teraz to miejsce, zdaje sie że u Was dość sporo takich atrakcji. szkoda tylko, ze pogoda średnio dopisała, ale na zdjęciach widac że i tak świetnie sie dziewczyny bawiły ![]() marti - masakra. u nas też kiedyś całe miasto się zakorkowało, przy takiej maga ulewie, i samochody nurkowały w wodzie, ale to co było u CIebie to już całkiem potop. dobrze, że samochód jednak przeżył. zabko byle do przodu jak Asia nie chce pieluszki to na pewno szybciej uda sie wam ją całkiem wyelimonować. a rozkładasz pod prześcieradło jakąś ceratkę?? ja musze coś takiego kupić.aha, Elu zapomniałam ostatnio pogratulować Maksiowi pierwszych kroczków masz już teraz kawalerów w domu
|
|
|
|
#1288 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko fajnie że wypad wam się udał, widać że dziewczynom się podobało
i jak Laura zafascynowana strachem na wróble ![]() Kamilko mnie Majorka kojarzyła się z upalnymi plażami, a ty pokazuje tak piękne zakątki tej wyspy, cuuudnie już nie mówiąc o tych dwóch ślicznych dziewczynach
|
|
|
|
#1289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 282
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Elu to niezlego masz dyplomate w domu
![]() Aranko zazdroszcze wypadu-musialo byc super!!sliczna kicia ![]() Kamila piekne zdjecia!!obie jestescie stworzne do robienia Wam zdjec ja odkad mam lustrzanke to uciekam gdzie pieprz rosnie hehe a zdjecie z nk mewy jest po prostu boskieZabko pokaz nowa fryzurke.ja jestem po zrobieniu odrostu znow porazka troche si epodratowalam szamponetka i wyglada to tak po kilku myciach-chcialabym zeby tak zostalo ale sie pewnie zmyje i bede miala znow biale, ktore mialy byc slomkowe:/czlowiek kilka lat nie chodzil jak juz pojzie to go zniecheca tylko:/ a to zdjecia Laury do dowodu(na ktory licze ze H wyrazi zgode bo chcemy na wakacje gdzies pojechac) i moj dzisiejszy podworkowy gosc-zwany przez Laure ciocianem
|
|
|
|
#1290 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko kocio przecudny!
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.








. Tylko pogoda fatalna i na razie stał się tylko meblem domowym wykorzystywanym przez Wiki jako fotelik. 




za operację Wiki, abyście to już miały za sobą, a te 2 m-ce szybko zlecą


Wychodzimy razem prawie codziennie i cały spacer rozmawiamy i rozmawiamy, więc nawet niespostrzezenie mija nam czas. Po takiej wyprawie sama jestem tak umeczona ze chetnie pospalabym sobie ale przewaznie rozkladam chłopakow do spania a sama korzystam z błogiego spokoju w domu i podszykuje obiad albo na wizaz zerknę 



