Storczyk (Orchidea) - część II

[miss.didi]

Dziewczyny poradźcie proszę
Mój storczyk zrzucił kwiatki na początku listopada, obcięłam go bo tak zostałam poinstruowana. I od tej pory nic. Zaczął podsychać od góry i na korzonkach a staram się go bardzo nie przesuszać (niestety mam w domy bardzo suche powietrze i on pewnie to boleśnie odczuwa).

Moje pytanie dotyczy plamek na łodyżce. Najpierw pojawiła się jedna, a teraz są już 4 - wyschnięte plamki które jakby delikatnie pękają. Na storczyku mojej mamy też pojawiło się coś takiego (już 2 miesiące temu, zaraz po tym jak ponownie zakwitł).

Spotkałyście się z czymś takim? Czy to jakaś choroba? (Żyję cichą nadzieją że wypuści tam jakieś rozgałęzienia :P )

[matakow]

Napisane przez norka27

Matakow tak to ped - gratulejszons, teraz tylko nie dotykaj, nie przestawiaj poczekaj az bedzie na tyle dlugi by go do pionu do podporki postawic. Ale to jeszcze jakis miesiac - dwa.

Moja metoda na ped kwiatowy - robimy zime - pokoj z nizsza temperatura - wylaczamy na noc kaloryfer i zamykamy pokoj, rano pokoj otwieramy - kuchnnia dla przykladu - podlewamy oszczednie - tak raz na 14 dni, bez nawozow i tak z 3 do 5 tygodni. Czasem wspomaga opornych

Oj to super, bo juz z mężem walczę, bo on chce tego "badyla" jak mówi wyrzucić
i ja też zimę zrobiłam, postawiłam na parapecie w kuchni (bo tam najbardziej wieje i jest zimno ) stał tam miesiąc, a teraz o ciepłego pokoju przełożyłam na słoneczko i po 2 tygodniach rosnie pęd

[norka27]

didi to moze byc grzybowe albo i zupelnie nic. Daj temu pedowy jeszcze czas - podchacz delikatnie paznokciem skorke na oczku i zajrzyj czy tam cosik jest. U mnie obciety w grudniu wlasnie kielkuje ze starego pedu - narazie to jakies 3 milimetry za oczkiem - ten zolty o ktorym pisalam Moze wstaw go do kuchni lub gdzies gdzie jest chlodniej tak na miesiac- one tak lubia - wez glebszy talerzyk, jakies kamyki (tez ok zwykle)lub keramzyt jak masz nalej wody i postaw obok by parowalo - jak masz tak sucho w domku.

[miss.didi]

Po przejrzeniu wątku już parę dni temu wstawiłam go do kuchni I na okno w przezroczystej doniczce (póki jeszcze nie ma dużo słońca) - bo ktoś pisał że falki łapią słońce przez korzenie.

Muszę coś wykombinować z tą wodą, może faktycznie pomoże (myślałam też o kupnie spryskiwacza do liści). Jak wrócę do domu to obejrzę dokładnie i zdam relację co jest 'pod' skórka

[linablack]

Witam
Szukam jakiejś porady dotyczącej mojego Kwiatka, bo ja już siły nie mam ^^" Korzonków jakoś brak, niby pęd puścił, ale stoi w miejscu od dłuższego czasu...
Może mi któraś z was pomóc?
Dodam zdjęcia, bo w opisach najlepsza nie jestem...

100_2141.jpg

100_2142.jpg

[frida110]

Lina black dolne korzenie (te brązowawe) są do usunięcia. Widać, że są puste. Musisz storczyka wyciągnąć z doniczki i usunąć zbędne korzonki a miejsca cięć zasypać cynamonem.

Nie podobają mi się też górne korzenie z 2 zdjęcia. Podlewałaś je wodą z kranu? Powinnaś zmienić wodę którą podlewasz storczyka. Najlepiej stosować wodę destylowaną. Są zasuszone (ale to nie przez brak podlewania tylko mikroelementy zawarte w wodzie z kranu, które w wyniku długotrwałego oddziaływania na korzenie powodują ich zasychanie). Takie pozasychane korzenie nieprawidłowo odżywiają storczyka, a z czasem całkowicie przestają odżywiać storczyka.

[linablack]

Hmm, a mogę przeprowadzic "operację" kiedy kwiatek zaczyna kwitnąc? Nie chcę go jeszcze bardziej uszkodzic.

Tak, niestety zazwyczaj podlewam je zwykłą kranówką, ale czas się zmotywowac i zmienic to ^^"
A te zasuszenie może też byc spowodowane suchym powietrzem w domu?

Myślisz, że coś jeszcze z tego storczyka będzie?

[ewaw71]

Dziewczyny możecie mi powiedzieć czemu korzonki u moich kwiatków te zewnętrzne zasychają????

[madzia.a]

od jutra mają być w promocji storczyki w biedronce, ale słyszałam, ze w niektórych Biedronkach są już od dzisiaj. Czy widziałyscie je u siebie?

[norka27]

Lina jak nie masz destylowanej to przegotuj z 3 litry, odstaw na kilka dni by kamien opadl i tym podlewaj, zaopatrz sie tez w nawozik. Utnij te wszystkie miekkie, brazowe i nie zdrowe z doniczki - najpierw obficie podlej to korzonki zrobia sie miekkie i latwiej usunac stare podloze. Te powietrzne zostaw. Mozesz je delikatnie wacikiem obmyc z kamienia. Nawet jesli zaczyna kwitnac to mu pomoze - wiosna idzie, a wiosna korzonki rosna, zrobisz im miejsce usuwajac stare i dasz swieze, przewiewne podloze. Zostaw zielone i biale jedrne korzonki. byle delikatnie, obsyp cynamonem ranki i po operacji nie podlewaj z tydzien dwa. Ja wczoraj obciachalam dendrobium - zostalo mu 4 korzonki - reszta az smierdziala Znalazlam przedziorka numer dwa - umylam zakamarki plynem do naczyn z woda i teraz ide szukac jakiegos swinstwa na robale opryszcze go, zmienie mu podloze i tak dalej . Smierc robalom. Didi a ty nie oberwij przypadkiem tej skorki z oczka tylko tak ja delikatnie podchacz i zajrzyj - moze cos tam sie szykuje do wyjscia, z reszta taka podchaczona skorka szybciej chyba rusza. A widzialam ze tam jest jeszcze jedno takie oczko co moze ci wypuscic. Daj im szanse.

[linablack]

madzia.a - u nas w biedronce jeszcze się nie pojawiły

norka27 - wow, dziękuję za wyczerpującą odp Jeszcze dzisiaj się dobiorę do mojej Orchidei, strasznie się martwię o nią. A jaki nawóz mi polecasz? Niestety - "uroki" małego miasta, na 4 kwiaciarnie tylko w jednej był nawóz z guano "Zielony Dom". Śmierdzi strasznie, a efektów nie widac
Skoro już dorwałam jakiegoś eksperta, to wykorzystam Cię jeszcze troszkę Mój drugi kwiatek, który ma dwie całkiem uschnięte łodyżki, jakoś nie śpieszy się do rozwoju... Pojawił się nowy liśc, ale łodyżek ani widu ani słychu, a już czekam prawie pół roku Czy to normalne jest?

[norka27]

Lina, ciachnij mu to co uschniete i to nisko. Zajrzyj w doniczke jak tam podloze i korzonki - jesli jest u ciebie dlugo moze czas na zmiane podloza? Warunki jakie mamy w domu kwalifikuja na coroczna zmiane, osadzaja sie sole w podlozu i wapn, podloze sie rozklada. Ja mysle ze one juz dosyc spoczynku mialy i czas je zaktywizowac na kwitnienie - zrob im chlodny pokoj tak jak to pisalysmy wczesniej. U mnie jeden rok sobie spal a drugi drzemie od wrzesnia Ja mam nawoz z Substrala - efektow tez jakos spektakularnych nie ma ale do storczykow trzeba miec cierpliwosc im sie nie spieszy Z wiosna pojawily sie nowe korzonki i listki u niektorych. Ja mam az 1 kwiaciarnie a druga tylka 70km stad wiec wyboru szalowego ni ma - wlasnie spytalam o spray na robale i pani miala tylko na uzytek wlasny ale moze mi sprowadzi

[gelatynka]

bylam dzisiaj w biedronce i storczyki juz sa ale musze powiedziec ze nic ciekawego dla siebie nie znalazlam - ogolnie maly wybor

[linablack]

Długo nie są, dostałam je w sierpniu I same kłopoty xD Kiedyś je wykończę...Kurczę, Ty już w ogóle nieciekawie - ale od czego są miłe panie kwiaciarki A ile kwiatków hodujesz?

Idę atakowac moje przyschnięte korzonki! Ha

[lasoa]

dziewczyny jak dostalam storczyka to kwiaty byly na wysokim pniu, a teraz sa na niskim (kwitnie pierwszy raz po obcięciu) Dlaczego tak sie dzieje?

[norka27]

Ja w tej chwili mam 13 - w tym jedno dendrobium. Lina ja mysle ze temu drugiemu przesadzenie i tak sie spodoba - uwierz mi to co producenci pakuja jako podloze czasem decz zapiera - od kawalkow gabki, przez tone naszprycowanych hormonami osadow by to kwitlo itd. Wez tego drugiego tez w nowe. Lasoa moj drugi po kwitnieniu wypuscil nastepna lodyzke i mial az 2 kwiatki i ta lodyga taka mala byla. A teraz jak zostal przesadzony i byl nawozony przez dluzszy czas wypuscil lodyge i od listopada kwitnie i lodyga jest duzych rozmiarow z duzymi kwiatkami - moze twoj byl zmeczony po ostanim kwitnieniu i nie mial zbytnio jedzonka w podlozu Ok a oto co od zeszlego tygodnia sie pojawilo - stara lodyga od bialego i mojego zoltaska z wirusikiem nowy pedziorek Oba byly zimowane w chlodnym pokoju. Dodam ze ucze sie z tym makro wiec wybaczcie bledy

[matakow]

Widzę, że nie tylko ja się nowego pędu doczekałam

nie wiem czy dobrze robię, ale podlewam storczyka mineralną na zmianę z odstaną kranówką no ale chyba bardzo mu nie szkodzę, skoro rośnie, nie choruje...

[norka27]

spoks matakow, jak rosnie i mu dobrze to git. Ja mam wode bez kamienia, chloru itp. Jak stoi w wazonie zadnego sladu nie ma - mamy ujecie z lokalnego jeziorka prawie bez oczyszczania Wiec leje kranowka

[linablack]

Ja już po wszystkim, roboty po łokcie - dosłownie. Niestety, prawie wszystkie korzonki poszły, a powinnam chyba więcej jeszcze obciąc, ale nie miałam serca... Bo wtedy by mi ani jeden nie został ^^" Przysypałam ziemią, no i te powietrzne też zasypałam - same wyjdą, czy mam je wyciągnac? Wiem, głupie pytania, ale...

Aż 13?! Jak Ty sobie dajesz z nimi radę? Przecież to masa roboty...

[kundzia07]

a ja sie pochwale, to sa dwa pedy na storczykach które prezentowałam z 3 tyg temu
dośc szybko rosną
czyli za jakis miesiąc mam nadzieje ze bedą kwatki
przypomne sobie jakiego koloru był jeden z nich chociasz

[frida110]

Napisane przez linablack

Ja już po wszystkim, roboty po łokcie - dosłownie. Niestety, prawie wszystkie korzonki poszły, a powinnam chyba więcej jeszcze obciąc, ale nie miałam serca... Bo wtedy by mi ani jeden nie został ^^" Przysypałam ziemią, no i te powietrzne też zasypałam - same wyjdą, czy mam je wyciągnac? Wiem, głupie pytania, ale...

Aż 13?! Jak Ty sobie dajesz z nimi radę? Przecież to masa roboty...

Nie wyciągaj korzeni powietrznych. Chociaż na Twoim zdjęciu wcale ich nie widziałam. Co znaczy:"...przysypałam ziemią"????


---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Też oglądałam dzisiaj storczyki w "Biedronce" niestety nic ciekawego nie było. Same białe i fioletowe. Kwiaty malutkie.

[linablack]

Taki skrót myślowy Tym czymś do storczyków

[Isis23]

Norka- makro Ci wychodzi wszystko widac na fotkach

ja do biedrony nawet nie ide, bo znowu sobie jakiegos kwitnacego kupie... a z kasa krucho, takze to nawet nie wskazane isc na zakupy storczykowe heh...
a kupiłabym sobie białego... ale tylko z mocno pomaranczowym ryjkiem szukam takiego od dawna

[teacher]

Ja się jutro do stonki wybieram. Już miałam lecieć jak przeczytałam , że i dziś można znaleźć storczysławy. Nawet jak bedą tylko fioletowe i białe to siebie coś wezmę. Jak kupowałam swego pierwszego biedronkowego storka to też miał małe kwiaty i tylko 5 na łodyżce, a teraz kwitnie mi drugi raz łodyżkę ma dwa razy taką a kwiatuszków zapowiada się 10

[ewaw71]

Napisane przez ewaw71

Dziewczyny możecie mi powiedzieć czemu korzonki u moich kwiatków te zewnętrzne zasychają????

Może ktoś mi odpowiedzieć?

[platynka80]

czesc! a u mnie w biedronkach przerozne! duze,male , w paski, gladkie... jednopedowe. ja wzielam jeden, ma duze kiwaty. bialy z rozowym "ryjkiem"

[Ewuśka69]

Ja również kupiłam dwa w biedronce. Długo pracuje, nie chodze juz tak czesto po sklepach jak kiedys i nie wiedzialam ze wystawili je w biedronce juz we wtorek Ale wybrałam dwa ładne nie poturbowane. Jak naucze sie dodawac zdjecia to zaprezentuje moje trzy skromne okazy

[liwias]

Napisane przez platynka80

czesc! a u mnie w biedronkach przerozne! duze,male , w paski, gladkie... jednopedowe. ja wzielam jeden, ma duze kiwaty. bialy z rozowym "ryjkiem"

Faktycznie u mnie też już dzisiaj były. I całe szczęście, że "przypadkiem" potrzebowałam czegoś z Biedrony.
Wybór niesamowity - od takich małych jak miniaturki, do ogromniastych białych. I masa najróżniejszych kolorów Aż oczy się cieszą, a serducho boli (bo nie można zabrać ich wszystkich do domciu).
Wyszłam z jednym - miał być białasek, ale do sklepu wybrałam się z córką i kupiłyśmy jej wymarzonego storczykusia. W domu odkryłyśmy, że to chyba woskowany
Occzywiście jest już przesadzony (podłoże było strasznie mokre) i obfocony ze wszystkich stron

[teacher]

A mi się marzy taki cytrynkowy jak u ciebie liwias w avatarku. Mam nadzieję, że jutro coś znajdę.

[frida110]

Napisane przez platynka80

czesc! a u mnie w biedronkach przerozne! duze,male , w paski, gladkie... jednopedowe. ja wzielam jeden, ma duze kiwaty. bialy z rozowym "ryjkiem"

Chwal się Co u pozostałych Twoich storczyków?

Napisane przez liwias

Faktycznie u mnie też już dzisiaj były. I całe szczęście, że "przypadkiem" potrzebowałam czegoś z Biedrony.
Wybór niesamowity - od takich małych jak miniaturki, do ogromniastych białych. I masa najróżniejszych kolorów Aż oczy się cieszą, a serducho boli (bo nie można zabrać ich wszystkich do domciu).
Wyszłam z jednym - miał być białasek, ale do sklepu wybrałam się z córką i kupiłyśmy jej wymarzonego storczykusia. W domu odkryłyśmy, że to chyba woskowany
Occzywiście jest już przesadzony (podłoże było strasznie mokre) i obfocony ze wszystkich stron

Liwas - piękny