Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" - dla "starych" 25. i więcej latek

[cc_chanel]

Napisane przez Eva ID

Dajcie mo go, mójci on ten trener

Co u Was taka zaraza? Wszyscy chorzy? Za szybko się w Polsce chyba zimno zrobiło, przyjaciółka do mnie zadzwoniła z Polski i też chora. Czy to jakaś grypa znowu panuje?

Nic ne mów o chorobach zeszły tydzień byłam na antybiotykach a Maniek przeziębiony. Ten tydzień Maniek na antybiotykach, bo zwykłe leki nic nie dały i Paskud też chory. Epidemia jakaś. U nas zawsze wiosną i jesienią swoje trzeba odchorować. Potem juz z głowy

Napisane przez Kasza Manna

Żywy nie żywy, przez kolejne 2 lata - jak nazwa wątku mówi - będziesz na okresie próbnym (oficjalne przygotowanie do trumny )



A u mnie zawsze jakoś okres godowy był zimą - większość związków bujnych wtedy się zaczynało (wiecie, siedzenie po ciepłych knajpach itd )

Szaruga jesienna oficjalnie zaczęła sie w PL już pod koniec sierpnia też zaliczyłam już krótkie przeziębienie, przy takich temperaturach i deszczu + porywistym wietrze nie dało się inaczej.

Pozdrawiam wszystkie chore, opiekujące się chorymi oraz hipochondryczki miłego dnia, babiny!


P.S. Mww, trzymam kciuki za "wyrwanie" fajnego trenera

FUCK zapomniałam zapytać czy wolny jest Chyba tak bo powiedział, że szkoda że jestem mężatką Ale to się nie liczy bo to było w kontekście moich zamiłowań do masy mięśniowej :P

Napisane przez Malla

Chanel - może pomyślał, że chcesz zmienić płeć, jak córka (aktualnie syn) Cher

Kasza Manna - u mnie zwykle zaczynało się jesienią, w tym roku wyjątkowo w lecie i może tym razem przetrwa

Czy ja wyglądam jak facet ?

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Za dwa lata to ja zupelnie sie rozloze...
Zgnije ;P

Nie zgnijesz jak przystało na Mohera masz w domu formalinę. Zachwasz się w stanie idealnym przez te dwa latka

Napisane przez mww

Chanel - dzięki za info... musiałabym przejechać cały Poznań, bo ja jadę od strony Suchego Lasu... już myślałam o tej siłowni Suchym...

A mnie na razie przeziębienie nie chwyta, a jeszcze codziennie rano hartuję się prysznicem i smyk do pracy

Rano to ja się kawą hartuję

A propos kawy EEEEEWWWWWWAAAAAA! Daj taką ładną kawusię Ty masz zapasy takowej

[Sephinrot]

Staruszki jaki tu ruch od rana,czyżby jakiś przypływ sił witalnych? a może się poprawiło zdrówko?podobno na krótko przed śmiercią tak się dzieje

Szpiegu witaj

Ja dziś zawalona robotą jestem...grrr ale na szczęście zdrowa

Olla buziaki dla dzieciaczka,niech szybko zdrowieje

[Eva ID]

Napisane przez cc_chanel

A propos kawy EEEEEWWWWWWAAAAAA! Daj taką ładną kawusię Ty masz zapasy takowej

Szanelko, kawa popołudniowa dla każdej, która ma ochotę.... serwuję


Znacie oczywiście Three Wise Monkeys a czy ktoś zna cztery???

[Kasza Manna]

jaka fajna kawka małpiatkowa też chcę takie umieć robić co tam magister taki czy owaki - ja chcę być barist(k)ą!!!

[Sephinrot]

Eva jaka kawa ja poproszę jedną
jak Ty to robisz? jakim mlekiem?

[Malla]

to takie specjalne google mleko

[Sephinrot]

Napisane przez Malla

to takie specjalne google mleko

aaaa to mleko nosz głupia jestem

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Sephinrot

Szpiegu witaj

A dzien dobry


Maaallllaaa.... dobzie?

[mww]

oł maj Gudnesssss... ja poproszę też taką kawę...

[Malla]

Szpiegu - w pracy mam "access denied" na obrazki

[olla74]

Napisane przez mww

olla - całus dla chorego dzieciaczka, a w ubiegłym tygodniu ja zwijałam się z bólu..brrr..okropieństwo. . życzę lepszego samopoczucia

Dzięki. Juz jest lepiej

Napisane przez Kasza Manna

Żywy nie żywy, przez kolejne 2 lata - jak nazwa wątku mówi - będziesz na okresie próbnym (oficjalne przygotowanie do trumny )



A u mnie zawsze jakoś okres godowy był zimą - większość związków bujnych wtedy się zaczynało (wiecie, siedzenie po ciepłych knajpach itd )

Szaruga jesienna oficjalnie zaczęła sie w PL już pod koniec sierpnia też zaliczyłam już krótkie przeziębienie, przy takich temperaturach i deszczu + porywistym wietrze nie dało się inaczej.

Pozdrawiam wszystkie chore, opiekujące się chorymi oraz hipochondryczki miłego dnia, babiny!


P.S. Mww, trzymam kciuki za "wyrwanie" fajnego trenera

No tylko mu nie wyrwij tego i owego

Napisane przez Sephinrot

Staruszki jaki tu ruch od rana,czyżby jakiś przypływ sił witalnych? a może się poprawiło zdrówko?podobno na krótko przed śmiercią tak się dzieje

Szpiegu witaj

Ja dziś zawalona robotą jestem...grrr ale na szczęście zdrowa

Olla buziaki dla dzieciaczka,niech szybko zdrowieje

Dzieki za buziaki.
Co do pogrubionego, to znaczy,że jeszcze nie czas na mnie, bo skręcam się w bólach czyli pożyję w cierpieniu

Napisane przez Eva ID

Szanelko, kawa popołudniowa dla każdej, która ma ochotę.... serwuję


Znacie oczywiście Three Wise Monkeys a czy ktoś zna cztery???

tAK- ja jestem ta 4-ta. Zgłaszać się 3 pozostałe. NO JUŻ.

[mww]

olla - jak teraz dorwe jakiegos faceta to nie ręczę za siebie...ups... zapomniałam, ze to nie ten wątek.. bo przecież my W TYM wieku już nawet nie pamietamy do czego mamy to miedzy nogami.. no przypomniało mi się..do siusiania..

[cc_chanel]

Ja tam wiem co to i do czego. Pajęczyn u mnie nie znajdziecie....swoją drogą...dekolt jest, makijaż jest, depilacja jest, spaghetti jest...Tylko Małża jeszcze nie ma

Stosunkowo udanego wieczorku Wam życzę :P

[mww]

Napisane przez cc_chanel

Ja tam wiem co to i do czego. Pajęczyn u mnie nie znajdziecie....swoją drogą...dekolt jest, makijaż jest, depilacja jest, spaghetti jest...Tylko Małża jeszcze nie ma

Stosunkowo udanego wieczorku Wam życzę :P

hi hi, bo z nas takie przebojowe staruszki..niejedna małolata zazdrości energii i pomysłowości..

[ganimedea]

Witaj Szpiegu Im więcej Moherek, tym cieplej

Eva - Cóż za kawusia

W końcu nadchodzi weekend . Po zalatanym ostatnim półtora tygodnia może w końcu niczym przykładna staruszka zasiądę do robótek (kłania mi się zwężanie paru ciuchów i kilka przeróbek).

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez ganimedea

W końcu nadchodzi weekend . Po zalatanym ostatnim półtora tygodnia może w końcu niczym przykładna staruszka zasiądę do robótek (kłania mi się zwężanie paru ciuchów i kilka przeróbek).

Co to weekend?
Ja znowu mam chwile "zabiore papiery z uczelni"...
Na korki mnie nie stać...

[Sephinrot]

Napisane przez cc_chanel

Ja tam wiem co to i do czego. Pajęczyn u mnie nie znajdziecie....swoją drogą...dekolt jest, makijaż jest, depilacja jest, spaghetti jest...Tylko Małża jeszcze nie ma

Stosunkowo udanego wieczorku Wam życzę :P

i wzajemnie

ja dziś mam wieczór bez małża,więc pewnie się ponudzę i podrinkuję do monitora ale bym się gdzieś wybrała potańczyć tylko nie mam z kim
jedna optymistyczna rzecz,to udana wizyta u fryzjera,aż lżej na głowie i siwizny nie widać

[Malla]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Maaallllaaa.... dobzie?

śliczności

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Malla serio? Ja nigdy nie wierze jak ktos mowi ze slicznosci ;P Mam jeszcze mieszana brazowo bezowa wloczke ;P i mieszana niebieskorozowobiala ale bez tych blyszczacych

Dzien dobry bardzo trupki, zdechlaczki i mohery
Konczyny dzis nie odpadaja?
Wstalam dzisiaj o 6.20
Pospalam sobie...

[Kasza Manna]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Malla serio? Ja nigdy nie wierze jak ktos mowi ze slicznosci ;P Mam jeszcze mieszana brazowo bezowa wloczke ;P i mieszana niebieskorozowobiala ale bez tych blyszczacych

Dzien dobry bardzo trupki, zdechlaczki i mohery
Konczyny dzis nie odpadaja?
Wstalam dzisiaj o 6.20
Pospalam sobie...

Masz Ty szczęście, że akurat lenię się we Włoszech, bo akurat w tym wątku nikt nie wstawał szybciej, niż ja . Mi kończyny odpadają, bo niewygodnie się spało ale raz dwa je rozruszam i będą jak nowe Słoneczko świeci od rana, więc zapowiada się ładny dzień - czego i Wam życzę .

P.S. została resztka kawy, idę spożyć

[ganimedea]

Witajcie Babiny

Piękne słonko od rana, to i energia do działania się pojawia Trzeba będzie rozruszać stare kości

Kasza - widzę, żeś na III , a jakoś nie udzielasz się na wątku III-fazowiczek . Pochwal no się efektami

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Kasza Manna

Masz Ty szczęście, że akurat lenię się we Włoszech, bo akurat w tym wątku nikt nie wstawał szybciej, niż ja . Mi kończyny odpadają, bo niewygodnie się spało ale raz dwa je rozruszam i będą jak nowe Słoneczko świeci od rana, więc zapowiada się ładny dzień - czego i Wam życzę .

P.S. została resztka kawy, idę spożyć

Ja zasnelam z motkiem wloczki i szydelkiem w reku na lozku, tz ze mna Oczywiscie sie niewyspalam

Bylam ostatnie pare dni zmuszona wstac o 5, zeby o 6.30 wyjsc na uczelnie, jak TZ bedzie pracowal przez noc i rano nie bedzie mogl mnie zawiezc, bede musiala wychodzic o 5.45
Studiuje na za...upiu, ale jeszcze 5 tygodni... pozniej wylece stamtad z wielkim hukiem.

Dukan to zloo... niecierpie go... moje -27kg w pol roku zawdzieczam jedzeniu calkowicie normalnych produktów ;P

[Kasza Manna]

Napisane przez ganimedea

Witajcie Babiny

Piękne słonko od rana, to i energia do działania się pojawia Trzeba będzie rozruszać stare kości

Kasza - widzę, żeś na III , a jakoś nie udzielasz się na wątku III-fazowiczek . Pochwal no się efektami

bo mi się nie chce wolę dukanie w zaciszu domowym 9kg poszło. Dla mnie wystarczy, i tak nie mam co do stanika włożyć

a poza tym ta 3cia powinna być miesiąc wcześniej, ale nie miałam motywacji (za dużo imprez weselnych i picia )

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ja zasnelam z motkiem wloczki i szydelkiem w reku na lozku, tz ze mna Oczywiscie sie niewyspalam

Bylam ostatnie pare dni zmuszona wstac o 5, zeby o 6.30 wyjsc na uczelnie, jak TZ bedzie pracowal przez noc i rano nie bedzie mogl mnie zawiezc, bede musiala wychodzic o 5.45
Studiuje na za...upiu, ale jeszcze 5 tygodni... pozniej wylece stamtad z wielkim hukiem.

Dukan to zloo... niecierpie go... moje -27kg w pol roku zawdzieczam jedzeniu calkowicie normalnych produktów ;P

Szpiegu, ja całe wakacje musiałam pracować na 6tą, a że mieszkałam dwadzieścia kilka km od miejsca pracy - autobusik odjeżdżał (ze mną lub beze mnie ) o 4:55 Na szczęście później (i wcześniej - przed wakacjami) mogłam już jeździć np. na 6:30 (co dawało pół h snu więcej bo i tak kładłam się zazwyczaj o 23 ).

Normalne produkty + stres?


A czemu chcesz dać się wywalić? I co studiujesz?

[Sephinrot]

Dzień dobry,ale dziś słoneczko,aż miło się wstawało pospałam
teraz zakupy,sprzatanie,pranie i inne rutynowe sobotnie czynnosci .

Ja co drugi dzień tak wstaję przed 5,także wyłączności nie macie na wczesne wstawanie

Kasza,a czemu to niewygodnie sie spało? masz problem z sypianiem w nowych miejscach?bo ja jak gdzies jadę,to przez pierwsze dni nie umię sie wyspać.

Szpiegu czyżby jakaś poprawka na studiach? nie wylatuj z hukiem
P.S.ale cudne te Twoje włóczkowe różności

[Kasza Manna]

TŻ ma ciut rozkraczone łóżko, wielkie, ale na środku jest wgłębienie, więc w nocy żeby się nie sturlać trzeba kombinować dziś je naprawimy

[mww]

Cześć Babeczki ale od rana tutaj ruch właśnie zjadłam śniadanie, dopijam kawę i jadę na zakupy...

[Malla]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Studiuje na za...upiu, ale jeszcze 5 tygodni... pozniej wylece stamtad z wielkim hukiem.

bla, bla, bla

Napisane przez Kasza Manna

ja całe wakacje musiałam pracować na 6tą, a że mieszkałam dwadzieścia kilka km od miejsca pracy - autobusik odjeżdżał (ze mną lub beze mnie ) o 4:55

masakra, mój Obecny tak wstaje...

[Kasza Manna]

a mój wstaje najwcześniej o 9:30-10:00, bo to śpioch straszny

[Malla]

wolny zawód?

[mww]

Napisane przez Kasza Manna

a mój wstaje najwcześniej o 9:30-10:00, bo to śpioch straszny

Szczęściarz z niego .... ja codziennie wstaje o 6:00, w weekendy trochę nadrabiam zaległości w spaniu...