Zazdrośnice cz. XIV - zima przyszła drogie Panie, więc zacznijmy plotkowanie;)

[tobiaszowa]

Dziewczyny mi się włączyła jakaś chora faza,mianowicie mam wesele w kwietniu i ciągle rozmyślam o tym,żeby kupić jakiś esktra kolor sukienki i spotkać taką samą koszule dla TŻ(tzn w kolorze sukienki )
Wolne mi nie służy

[nafiyqa]

Cholerko, w sumie racja. W koncu to ze skora cos jest nie tak, a nie z pudrem

[zielone_oko]

Napisane przez cholernarejestracja

Ja odkąd kupiłam sobie puder bambusowy z BU to już nie chcę żadnego innego leczy mi twarz, świetnie i na długo matowi, nie widać go zupełnie na twarzy...rewelacja

Tylko nie jest kryjący, więc jeżeli ktoś szuka kryjącego, to nie dla niego. Ja nie używam żadnych fluidów ani niczego innego, więc dla mnie ideał

Ja już od jakiegoś czasu czaję się na ten puder i jeszcze kilka rzeczy z BU, ale jak mam kasę to zawsze coś ważniejszego się napatoczy

[Parvanti]

Napisane przez tobiaszowa

Ile sztuk masz mniej więcej?
I jakie kolory Cię kręcą?
Bo mnie teraz takie kolorowe,aczkolwiek chłodne,np jasny fiolet,łosoś,taki jasny brąz...no fajne,fajne

Teraz policzyłam i samych lakierów mam 10, więc wymiękam przy kolekcji Red Miałam trochę więcej, ale powyrzucałam bo już się posklejały i brzydko malowały. Poza tym ciągle coś wymieniam, bo niestety często kupię lakier a po pomalowaniu mi się nie podoba i oddaję siostrze.

Kolory to zwłaszcza czerwienie w każdym odcieniu, a także maty i tu wszelkie szarości, brązy, miętowy swego czasu. Polubiłam też czarny ostatnio bo mnie TŻ prosił o pomalowanie na taki kolor.

W załączniku moja mała kolekcja na chwilę obecną.

[Honey_Girl]

Ja tak sobie pomyślałam o moich lakierach.. i mam ich multum. Cały kuferek, ok 60-70 sztuk.

[Red Lipstick]

Napisane przez nafiyqa

Ja tez jestem pudernica od dawna, a mimo to wciaz szukam czegos, co by mnie zadowolilo
Powiedz mi jeszcze (pomecze Cie troche ) - jak dobralas swoj odcien? Przeraza mnie ta ilosc! Gubie sie jak mam 3-4 do wyboru, a co dopiero ponad 90
Aaaa i na ile starcza Ci jedno opakowanie?

Poza tym jestem pod wrazeniem zakupow i tego, ze chce Ci sie prawie codziennie malowac paznokcie

Ja dobrałam kolor totalnie w ciemno, ale można zamówić sobie saszetki z próbkami różnych kolorów, dużo dziewczyn tak robi (ja jestem niecierpliwa i musze mieć od razu całe opakowanie, więc strzelałam).
Dla mnie też to był problem, bo w końcu zwykle jak są 4 kolory to brałam najjaśniejszy a tu nagle się okazało, że jakiś może być zbyt jasny dla mojej cery (co do tej pory było pojęciem abstrakcyjnym). Ale jakoś udało mi się za pierwszym razem dobrać idealny odcień.

Opakowanie zamówiłam 2,5 miesiąca temu i powoli mi się kończy (starczy na oko jeszcze na jakieś 2 tygodnie). Stosuję codziennie, czasami 2 razy, gdy robie na nowo makijaż wieczorowy. Polecam go bardzo, do tego te piekne opakowanie z elfem-lustereczkiem!
A! I bardzo ważne - żeby malowac się podkladem mineralnym musisz mieć specjalny pędzel flat top do minerałków .

Napisane przez tobiaszowa

48???ooo WOW! gdzie Ty to kobieto trzymasz?
Ja mam takich tylko moich póki co sześć sztuk,bo dopiero co włączyła mi się mała obsesyjka na duperelki,gadżety,dodatki
Tak to zawsze malowałam paznokcie na dwa kolory-czerwony i brązowy,które miałyśmy razem z mamą
Ale teraz wole różne kolory

W ogóle wczoraj kupilam sobie taki biały,jakby perłowy no ale pomalowałam paznokcie i nie wiem taki babciny mi się wydawał :/ może fajniej będzie wyglądal na dłuższe pazurki.

Polecam osobiście lakiery z essence- tanie a naprawdę na moich paznokciach prezentują się fajnie-bez smug,no i jedna warstwa jest oksy

Ja to jestem fanką Golden Rose - tanie, piękne kolory, trwałe. Mam ich najwięcej, ponad 20. Oprócz tego chwalę sobie Astor (mam taki w kolorze zgaszonej czerwieni) i Maybelline. Nie polecam lakierów Rimmel (zreszta w ogole nie lubie tej firmy).

Ja to w ogóle mam rózne obsesje - staniki, lakiery, buty, torebki. Juz wspolczuje swojemu przyszlemu mężowi hehe (tz czasami łapie się za głowę, jak wracam z zakupów).

[Cocaine essence]

Ja też uwielbiam lakiery z Essence , bo na paznokciu wyglądają tak jak w opakowaniu.
Najbardziej lubię kolorowe pazurki , ale czysty kolor, bez brokatów i perłowego odcienia, dlatego teraz stoisko Essence to dla mnie raj, widziałam ok 20 takich lakierów, od takiego żabkowego( tzn. radosny zielony) , żółtego przez odcienie różu i fioletu , kończąc na szarościach i czerniach
Kupiłam sobie balsam brązująco-ujędrniający, będę się brązować i ujędrniać
Sztuczne rzęsy też sobie sprawiłam, to będzie mój pierwszy raz, ciekawe czy będę umiała je dobrze przykleić.
Znalazłam też ładne podwójne cienie i kredkę, więc mam już zarys mojego sylwestrowego makijażu

[Red Lipstick]

Skoro tak zachwalacie ten lakier Essence to chyba sobie sprawię. Mam ostatnio obsesję na punkcie grafitowych, szarych, brązowych paznokci. Oprócz tego mam swoj ulubiony kolor koralowy z Golden Rose, który wygląda po prostu rewelacyjnie.
A jeżeli chodzi o firmę Essence to mam pomadkę (chyba kolor Hot Pink czy jakoś tak) i jest super. Nawilża usta, pięknie pachnie, długo utrzymuje się w stanie idealnym i kosztuje grosze.

Parv, podoba mi się ten lakier z Twojej kolekcji pierwszy z prawej.
A jak Ci się sprawują te Wibo (mówię o tych ze zdjęcia pierwsze z lewej)? Dla mnie są kiepskie.

[tobiaszowa]

Napisane przez Cocaine essence

Ja też uwielbiam lakiery z Essence , bo na paznokciu wyglądają tak jak w opakowaniu.
Najbardziej lubię kolorowe pazurki , ale czysty kolor, bez brokatów i perłowego odcienia, dlatego teraz stoisko Essence to dla mnie raj, widziałam ok 20 takich lakierów, od takiego żabkowego( tzn. radosny zielony) , żółtego przez odcienie różu i fioletu , kończąc na szarościach i czerniach
Kupiłam sobie balsam brązująco-ujędrniający, będę się brązować i ujędrniać
Sztuczne rzęsy też sobie sprawiłam, to będzie mój pierwszy raz, ciekawe czy będę umiała je dobrze przykleić.
Znalazłam też ładne podwójne cienie i kredkę, więc mam już zarys mojego sylwestrowego makijażu

Tak,tak i jeszcze raz tak! Śliczne są
Ja dziś dorwałam jasny fiolet,mmm
i jasny pomarańcz:P

Kurde,ciągle mnie korci żeby umalować na kolejny kolor ale zostanę póki co przy fiolecie,nie będę maltretować płytki zmywaczem

[Cocaine essence]

Ja mam taki teraz:

[tobiaszowa]

Napisane przez Red Lipstick

Skoro tak zachwalacie ten lakier Essence to chyba sobie sprawię. Mam ostatnio obsesję na punkcie grafitowych, szarych, brązowych paznokci. Oprócz tego mam swoj ulubiony kolor koralowy z Golden Rose, który wygląda po prostu rewelacyjnie.
A jeżeli chodzi o firmę Essence to mam pomadkę (chyba kolor Hot Pink czy jakoś tak) i jest super. Nawilża usta, pięknie pachnie, długo utrzymuje się w stanie idealnym i kosztuje grosze.

Parv, podoba mi się ten lakier z Twojej kolekcji pierwszy z prawej.
A jak Ci się sprawują te Wibo (mówię o tych ze zdjęcia pierwsze z lewej)? Dla mnie są kiepskie.

A który to ten Twój ulubiony kolor?
Ja muszę przyznać,że bardzo sobie chwalę produkty z essence,choć na początku się z nich troche śmiałam,bo kojarzyły mi się ze Zmierzchem

A mam już 5 lakierów(każdy good)
korektor(świetny,fajnie kryje,idealnie się zgrywa z moim kolorem skóry,długo trzyma)
cienie (fajne,fajne ale chyba nie widziałam jeszcze nie świecących,migających a mam teraz chrapkę na zwykłe:P)
-jakieś eyebrow czyli cienie do brwi,świetne,ale w brzydkim opakowaniu :/
-no i eye pencil brązowy,SUPER! kocham go

Ale mam zamiar jeszcze kupić tusz,śmieszne pieniądze ale chwalony jest:P
Błyszczyk dziś testowałam w naturze ale nie przypadł mi do gustu,bardzo dużo leje sie na usta i ciężko rozsmarowywuje

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez Cocaine essence

Ja mam taki teraz:

Też w mojej naturze są:P i jak,fajny?
Mogłam go kupić a ja wzięłam sobie jakiś perłowy z firmy secret,lipa:/

[Parvanti]

Napisane przez Red Lipstick

Parv, podoba mi się ten lakier z Twojej kolekcji pierwszy z prawej.
A jak Ci się sprawują te Wibo (mówię o tych ze zdjęcia pierwsze z lewej)? Dla mnie są kiepskie.

Te rzeczywiście nie są jakieś super Zdecydowanie lepsze są te wibo ale z nowszej kolekcji(z tą taką jakby koronką na etykietce), moim zdaniem mają super pędzelki.


Coca fajny kolorek

[Red Lipstick]

http://3.bp.blogspot.com/_wYyYCZoW6V...20/1004379.jpg

Golden Rose with proteins Nail Lacquer nr. 269

na zdjęciu nie powala, ale na szybko nie mogłam znaleźć lepszego. Zużyłam już chyba ze 4 opakowania tego koloru.
kochane lece na noc do przyjaciółki pić winko. Miłej nocy i do usłyszenia

[tobiaszowa]

zrobiłam Wam fotkę moich lakierów no ale na lapie nie mam chyba programu do zgrywania zdjęć

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

http://www.essence.eu/pl/products/na...il-polish.html

mam kolor 58,66,coś w przybliżeniu do 64,57 i taki jasny pomarańcz łosoś no ale tutaj go nie ma,bo mam mniejsze niż XXL a na stronie nie ma :P

[sweetish]

Napisane przez Cocaine essence

Ja mam taki teraz:

Też go mam

W sumie naliczyłam 25 lakierów w domu, ale też muszę uzupełnic zapasy
Mam z Astora, Manhattanu, Essence... Na poczatku nie wierzyłam w te lakiery z essence... ale dosc dobre są.

Ostatnio spodobał mi się ten : klik! ale nie wiem, czy go gdzieś upoluję.

[Honey_Girl]

Widzę, że temat lakierowy nadal króluje

Jakie macie plany na dziś ? Ja odpoczywam, rodzina pojechała niedawno.

[sweetish]

Napisane przez Honey_Girl

Widzę, że temat lakierowy nadal króluje

Jakie macie plany na dziś ? Ja odpoczywam, rodzina pojechała niedawno.

Zaraz sie biorę za porzadki w łazience

[szatanica1989]

Ja też mam masę lakierów, kocham je Mam takie: klik!, klik!, klik!, miętowy z Vipery, czarny z Miss Sporty, nude z Classics, dwa zestawy do french z Miss Selene, granatowy nie pamiętam skąd , bezbarwny, czerwony z Miss Selene... Tyle sobie przypomniałam na szybko Poluję na takie odcienie: klik!, klik!

[tobiaszowa]

Napisane przez sweetish

Też go mam

W sumie naliczyłam 25 lakierów w domu, ale też muszę uzupełnic zapasy
Mam z Astora, Manhattanu, Essence... Na poczatku nie wierzyłam w te lakiery z essence... ale dosc dobre są.

Ostatnio spodobał mi się ten : klik! ale nie wiem, czy go gdzieś upoluję.

Wow,zaje!
U mnie w naturze na bank go nie było,bo na pewno nie przeszłabym obok niego obojętnie:P szkoda,szkoda,mam nadzieję,że coś dowiozą

[Honey_Girl]

Sweet ja ostatnio szorowałam łazienkę 3 godziny

[Cocaine essence]

Ja jutro dostanę od TŻta te:
Delikatny róż, taki inny róż-trochę pod pomarańcz i szary

[tobiaszowa]

Napisane przez Cocaine essence

Ja jutro dostanę od TŻta te:
Delikatny róż, taki inny róż-trochę pod pomarańcz i szary

Własnie ten moj jeden lakier-lososiowy to cos w stylu tego drugiego co wstawilas

[gwiazdeczka172]

Napisane przez szatanica1989

Tak, dobre smarowanie jest ważne

Sprzedam samochód marki VW Gwiazda - sedan, 1.9 diesel, 200 KM, niski przebieg, nie bita, solidne zderzaki, duży bagażnik, sprawne ssanie, pełna elektronika, automatyczna skrzynia biegów, idealna do szybkiej jazdy, dochodzi w 3 sekundy (do setki ). Wady: nie ma hamulców.

Wariatka!

Dobrze, że chociaż marka dobra, nie ma to jak VW

[nafiyqa]

Sweet, przeciez sprzatalas niedawno, juz zdazylas nabrudzic?
Ja wlasnie wrocilam od kolegow, ogladalismy jakis kryminalny serial

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Red Lipstick

Ja dobrałam kolor totalnie w ciemno, ale można zamówić sobie saszetki z próbkami różnych kolorów, dużo dziewczyn tak robi (ja jestem niecierpliwa i musze mieć od razu całe opakowanie, więc strzelałam).
Dla mnie też to był problem, bo w końcu zwykle jak są 4 kolory to brałam najjaśniejszy a tu nagle się okazało, że jakiś może być zbyt jasny dla mojej cery (co do tej pory było pojęciem abstrakcyjnym). Ale jakoś udało mi się za pierwszym razem dobrać idealny odcień.

Opakowanie zamówiłam 2,5 miesiąca temu i powoli mi się kończy (starczy na oko jeszcze na jakieś 2 tygodnie). Stosuję codziennie, czasami 2 razy, gdy robie na nowo makijaż wieczorowy. Polecam go bardzo, do tego te piekne opakowanie z elfem-lustereczkiem!
A! I bardzo ważne - żeby malowac się podkladem mineralnym musisz mieć specjalny pędzel flat top do minerałków .

Kurde, Red, kusisz.... Umowilismy sie z TZ, ze prezenty kupimy sobie jak juz minie caly ten smieszny swiateczny szal. I moze sobie wlasnie to cudenko zazycze...

Co do lakierow to ja mam obecnie na pazurach czerwony z Verony (ten z zebra na pedzelku). Smieszna cena, a odcien jest rewelacyjny!

[kamila2006]

Napisane przez cholernarejestracja

10 minut? I to trzy razy?

Ja kiedyś chciałam zadać szyku na jakiejś imprezie, i poszłam na 5 minuty na najsłabsze lampy. Tak mnie spaliło, że miałam twarz czerwoną jak burak przez 3 dni nigdy więcej. Po 10 minutach chociaż raz to by ze mnie skwarka została, podziwiam.

ale moja skora jest przyzwyczajona do slonca, cale lato sie opalalam, regularnie (na sloncu) dlatego 10 minut to jestem lekko rumiana, po 3 razach dopiero widac ze sie opalalam, stosuje kremy wiec poparzen nie ma

Napisane przez Parvanti

Solarium jeszcze przy braniu tabletek anty to istny masochizm na skórę.

Mój TŻ chyba by na zawał padł jakbym mu zaproponowała solarium

biore tabl anty i na szczescie przebarwien nie mam, kiedys mi sie robily (bralam inne tabl anty) regularnie ogladam skore, wiem ze to nie wskazane, ale chec bycia opalona silniejsza.

Moj tż chodzi na solarium rzadko (gora 2-3 razy w roku). kiedys musial, lekarz zalecil mu ze wzgledu na problemy z cera. dzis chodzi bo lubi a ja nie uwazam to za nhiemeskie, tak samo jak rozową koszule ktora mial tydzien temu ze mna na weselu (bo mialam rozową sukienke) wg mnie wszystko jest dla ludzi i nie ma sie co ograniczac

z "niemeskich" rzeczy moj tż regularnie goli pachy z nieogolonymi smieje sie ze bym go do lozka nie wpucila

[paprif]

Cześć dziewczyny
Ja mam lakiery z Inglota, Essence, Manhattanu. Jakoś te z Essence mnie nie przekonują, nie wiem
Maluję głównie na kolor czarny, czerwony i mój ostatni zakup to lakier z Inglota w kolorze wiśni, piękny
Mam też zielenie, mięty, lekkie pomarańcze, delikatne róże, zestaw do frenchu.
Lakier w kolorze niebieskim i fioletowym- pięknie wyglądają.
W sumie to ostatnimi czasy nie maluję paznokci, tylko teraz na święta walnęłam sobie tą wiśnię

[szatanica1989]

Napisane przez gwiazdeczka172

Wariatka!

Dobrze, że chociaż marka dobra, nie ma to jak VW

Obejrzałam właśnie wstrząsający dokument My Beautiful Face o pięknej modelce Katie Piper, która w wieku 24 lat została oblana kwasem siarkowym na zlecenie swojego psychicznego faceta. Nie chcę sobie nawet wyobrażać przez co ona przeszła...

[mmalinowa]

Napisane przez szatanica1989

Sprzedam samochód marki VW Gwiazda - sedan, 1.9 diesel, 200 KM, niski przebieg, nie bita, solidne zderzaki, duży bagażnik, sprawne ssanie, pełna elektronika, automatyczna skrzynia biegów, idealna do szybkiej jazdy, dochodzi w 3 sekundy (do setki ). Wady: nie ma hamulców.

Audiczki są piękne, znacznie bardziej mi się podobają niż większość BMW. I biją na głowę Mercedesa, zdecydowanie. Ale takim BMW nie pogardziłabym: http://www.bmwtalk.org/wp-content/up.../01/bmw_x6.jpg
Nie ma to jak solidny Suv http://gizmopassion.com/wp-content/u...udi-suv-q5.jpg

a taką betę x6 też mam w wersji miniaturowej, tylko białą (od TŻta, a jakże )



a jak zeszłyście na temat lakierów to ja ostatnio pokochałam manhattanu dobrze kryją i dosyć długo się utrzymują, ale jakaś specjalnie szalona nie jestem, zazwyczaj naturalne kolorki/french/czaaarny mój ulubiony
Podkład ze swojego doświadczenia mogę polecić mineralny w pudrze Mary Kay, jest cudowny, mam po nim o niebo lepszą cerę, w dodatku skóra muśnięta nim jest taka jedwabista

[Cocaine essence]

Napisane przez szatanica1989

Obejrzałam właśnie wstrząsający dokument My Beautiful Face o pięknej modelce Katie Piper, która w wieku 24 lat została oblana kwasem siarkowym na zlecenie swojego psychicznego faceta. Nie chcę sobie nawet wyobrażać przez co ona przeszła...

Widziałam jej zdjęcia po tym ataku na nią, miała twarz jak stopiony plastik, straszne.

[tobiaszowa]

Napisane przez kamila2006

ale moja skora jest przyzwyczajona do slonca, cale lato sie opalalam, regularnie (na sloncu) dlatego 10 minut to jestem lekko rumiana, po 3 razach dopiero widac ze sie opalalam, stosuje kremy wiec poparzen nie ma




biore tabl anty i na szczescie przebarwien nie mam, kiedys mi sie robily (bralam inne tabl anty) regularnie ogladam skore, wiem ze to nie wskazane, ale chec bycia opalona silniejsza.

Moj tż chodzi na solarium rzadko (gora 2-3 razy w roku). kiedys musial, lekarz zalecil mu ze wzgledu na problemy z cera. dzis chodzi bo lubi a ja nie uwazam to za nhiemeskie, tak samo jak rozową koszule ktora mial tydzien temu ze mna na weselu (bo mialam rozową sukienke) wg mnie wszystko jest dla ludzi i nie ma sie co ograniczac

z "niemeskich" rzeczy moj tż regularnie goli pachy z nieogolonymi smieje sie ze bym go do lozka nie wpucila

A ja słyszałam,że solarium chwilowo pomaga jeśli chodzi o pryszcze etc ale później zwiększa się ilość?
A rzeczywiście po solarium zniknęły mu niedoskonałości?

Mój tż też ma jasno różowe polo sama wybierałam ale musiałam go długo przekonywać

Pachy też goli regularnie,no i nie tylko
Naprawdę nienawidzę włosów pod pachami,fuj

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez szatanica1989

Obejrzałam właśnie wstrząsający dokument My Beautiful Face o pięknej modelce Katie Piper, która w wieku 24 lat została oblana kwasem siarkowym na zlecenie swojego psychicznego faceta. Nie chcę sobie nawet wyobrażać przez co ona przeszła...

Oglądałam to w niedzielę o 21...
Masakra,płakać mi się chciało.
Strasznie szkoda dziewczyny,była naprawdę bardzo ładna,to co jej się przytrafiło...
Naprawdę jeśli takie coś by mnie spotkało(tfu tfu tfu tfu)nigdy nie pogodziłabym się z tym...odrazu jedno mi przyszło do głowy jak to oglądałam:samobójstwo.

Ale włosy nadal ma piękne ,no i fugurkę niezłą
urodziła się naturalnie piękna i takie coś ją spotkało
nawet mówiła,że teraz byłaby w stanie związać sie z kimś kto ma podobnie,bo liczy się wnętrze