Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.2012

[neska22]

Haniula gratulacje!!!!!!!!

[Haniula]

Kasia tak możesz dopisac Lena , chyba ze coś jej wyrośnie to poinformuje ale Pan dr wytlumaczył, ze u dziewczynek lechtaczka wygląda jak prącie, tyle ze jest pod innym kątem i on jest pewien

ja sie ciesze ze zdrowa, i moja mama była ze mną a mała pokazała jej "piątke" łapką. Widziałam ze sie wzruszyła

aaa i ma mnóstwo zdjęc z usg, jutro sprobuje zdjeciie zrobic i wam przedstawic moją prawie 8cm kruszynke bo dziś mnie paskudnie boli głowa, z nerwów chyba

i schudłam 3kg

uciekam spać, dobranoc mamusie

[kasikzaki]

Napisane przez inutil

bluzeczka fajna, ale za to jaki brzuch

a wózek fajny - ale na zdjęciach to chyba czarny jest

Brzusio to rośnie z dnia na dzień hihi
a wózeczek oliwkowy to na innej stronce widziałam no i na żywo

Napisane przez n1kotynka

Kasia no właśnie mi się też ten wózek dzisiaj rzucił w oczy
znalazłam tylko innej firmy na allegro:
http://allegro.pl/leo-wozek-graco-sy...737861381.html

jadę teraz po TZ bo wraca z delegacji, ale później Was nadrobię ;*

Wózek fajny ale cena już wyższa wiadomo firma........

[nawojka8583]

Napisane przez Haniula

Kasia tak możesz dopisac Lena , chyba ze coś jej wyrośnie to poinformuje ale Pan dr wytlumaczył, ze u dziewczynek lechtaczka wygląda jak prącie, tyle ze jest pod innym kątem i on jest pewien

ja sie ciesze ze zdrowa, i moja mama była ze mną a mała pokazała jej "piątke" łapką. Widziałam ze sie wzruszyła

aaa i ma mnóstwo zdjęc z usg, jutro sprobuje zdjeciie zrobic i wam przedstawic moją prawie 8cm kruszynke bo dziś mnie paskudnie boli głowa, z nerwów chyba

i schudłam 3kg

uciekam spać, dobranoc mamusie

Cudowne takie chwile, aż się łezka wzruszenia w oku kręci

[ewula83]

Napisane przez Haniula

Kasia tak możesz dopisac Lena , chyba ze coś jej wyrośnie to poinformuje ale Pan dr wytlumaczył, ze u dziewczynek lechtaczka wygląda jak prącie, tyle ze jest pod innym kątem i on jest pewien

ja sie ciesze ze zdrowa, i moja mama była ze mną a mała pokazała jej "piątke" łapką. Widziałam ze sie wzruszyła

aaa i ma mnóstwo zdjęc z usg, jutro sprobuje zdjeciie zrobic i wam przedstawic moją prawie 8cm kruszynke bo dziś mnie paskudnie boli głowa, z nerwów chyba

i schudłam 3kg

uciekam spać, dobranoc mamusie

superrr,jak mialabym coreczke to tez Lena.

[uska000]

Haniula gratuluje

Kasia wiem ze ciezki ale te lekkie maja taki ceny;/ a ja i tak pewnie jakos w lipcu kupie parasolke leciutka a ten pojdzie w odstawke

ide spac ciezki dzien
dobranoc

[kasikzaki]

Napisane przez uska000

Kasia wiem ze ciezki ale te lekkie maja taki ceny;/ a ja i tak pewnie jakos w lipcu kupie parasolke leciutka a ten pojdzie w odstawke

ide spac ciezki dzien
dobranoc

Ja sie tez nad taka opcją zastanawiam....już normalnie głupieję od tego wszystkiego.....

Dobrej nocki Tobie również

[nawojka8583]

Napisane przez kasikzaki

Ja sie tez nad taka opcją zastanawiam....już normalnie głupieję od tego wszystkiego.....

Dobrej nocki Tobie również

Do jutra Mamusie. Kolorowych snów

[*Agatek*]

Haniula gratuluję córci!!

Napisane przez neska22

Chyba moj bobasek coraz częściej mnie boksuje od środka... tzn tak mi si wydaje

mój się odzywa przynajmniej raz dziennie

[pearpearl]

Napisane przez anankee

pearpearl drugi strumien to po prostu środkowy strumień moczu. Idziesz do kibelka i początkowo sikasz do kibelka (bo ten pierwszy moczyk zawiera najwięcej bakterii), wstrzymujesz na chwilę, podstawiasz kubeczek, sikasz do kubeczka tyle ile trzeba, a potem resztę sikasz do toalety

ok, zanotowalam w glowie
kolejne badanie bedzie juz na drugim strumieniu
dziekuje za info

Napisane przez kasikzaki

U mnie ztymi płynami jest tak ze z wyników moczu mi wyszło że za mało wody piję i musze 2litry nie wliczjąc innych płynów. Ciężko mi to idzie ale jakoś w siebie wlewam.

Mężuś krzyczy że chce deserek...to idę zrobić a zaraz wrzóce zdjęcie bluzeczki ciążowej jaką sobie dzisiaj kupiłam

jeju... 2 litry nie wliczajac innych plynow
zwariowalabym
ale za to jaki Ty masz BRZUSIO !!!! cudowny ))

a Mezus niech sam sobie zrobi deserek...
i Wam tez, a co !

Napisane przez agacia_cz

Ja już o 22 miałam zgon :/ do odczepin przetrwalam wspierając glowe na ramieniu tzta bo wcześniej nie wypada wyjść...

Dlatego wlasnie ja zamierzam wziac slub, jak juz Dzidziol bedzie na swiecie. Chce sie pobawic, wyszalec i wszystko pamietac!

Haniula, gratulacje !!!
Tez kiedys chcialam miec Lenke.
Teraz po cichutku marzy mi sie chlopczyk...ale jak bedzie kokosia, to tez oszaleje z radosci. Oby tylko zdrowiutkie, silne i szczesliwe bylo!

[ultraradiola]

Hej mamusie

kasik ale masz wspaniały brzusio no i bluzeczka tez bardzo ładna

Napisane przez Haniula

dziewczynki wrociłam od lekarza. Przeziernośc ok, dzidzia zdrowa i bede miała CÓRKE !
Lenke

ale jestem szczęsliwa
ide was teraz nadrabiać

ale super wieści gratuluje z całego serduszka. Ja mam nadzieje na USG połówkowym tez się dowiemy co za lokatorek mieszka u mnie w brzuszku

Wy juz tak piszecie o ruchach maleństwa a ja jeszcze nic nie czuje juz się nie mogę doczekać

[ciezaroweczka]

Haniula gratulacje...


Jej niektóre z Was już wiedzą, co noszą pod serduszkiem... Ja na wizytę pędzę w czwartek dopiero,może i moja dzidzia pokaże czy jest Michalinką czy Tymoteuszkiem

Dzień dobry mamusie i miłego dnia życzę.

[agacia_cz]

Napisane przez ciezaroweczka

Haniula gratulacje...


Jej niektóre z Was już wiedzą, co noszą pod serduszkiem... Ja na wizytę pędzę w czwartek dopiero,może i moja dzidzia pokaże czy jest Michalinką czy Tymoteuszkiem

Dzień dobry mamusie i miłego dnia życzę.

Ja jeszcze muszę jeszcze poczekać bo doiero 13 tc a już tak bardzo bym chciała wiedzieć co tam u mnie mieszka i zacząć wyprawke kupować

[sofciaa]

Napisane przez kasikzaki

Witaj i gratuluję...widzę że Ty też szybciutko zaszłaś po #....super..... teraz musi byc dobrze ja też tak myślę...u mnie 13 lutego było drugie #, początki ciaży były w samym stresie ale teraz już jest dużo radości

To prawda, po przejściu przez #, początki to same stresy. Ja muszę przyznać się, że nawet do tej pory mam obawy i na każdą wizytę idę z sercem walącym jak młot. Chyba mi to już zostanie do końca...
Życzę saaaaaamych radosnych nowin

Napisane przez Haniula

dziewczynki wrociłam od lekarza. Przeziernośc ok, dzidzia zdrowa i bede miała CÓRKE !
Lenke

ale jestem szczęsliwa
ide was teraz nadrabiać

Gratuluję córeczki

Jejku też bym chciała znać już płeć Wizytę mam 22 sierpnia, w 20 tyg, mam nadzieję, że wtedy dowiem się, kto tam mieszka

Dzisiaj wyjeżdżam za miasto w plener na weekend. W końcu czas wypocząć, mam dość miasta a kocham naturę, więc nie mogę się doczekać Najpierw muszę zrobić zakupy mega i popakować się
O 15:30 wyjeżdżamy. Wracam albo w niedzielę ok 21 albo w poniedziałek

Do zobaczenia

[Haniula]

Matko dziewczyny oszaleje Musze sie wam wyżalić i poradzić

wczoraj wieczorem nie moglam spac, i napisalam sms do mojej kuzynki ze bede miala coreczke. Ta kuzynka jest w szkocji, kiedys sie przyjaznilysmy a pozniej sie wszystko rozwaliło i juz nie mamy kontaktu W kazdym razie odpisala z gratulacjami i czy imie wybrane. Napisalam ze Lena. Momentalnie dostalam takiego sms nie milego, ze aaz dwa razy musialam przeczytac, min bylo tam napisane ze ona od dawna mowi ze jej sie imie Lena podoba ( zabijcie mnie nie wiedzialam) ze ja to napewno zrobilam celowo, i ze ona sie mogla spodziewac bo my jestesmy tacy "dublerzy" masakra. napisałam jej ze spokojnie, ze skad mialam wiedziec ze ona ma wybrane imiona dla swoich dzieci. jedyne co wiem, to ze nie planuja narazie, i moze cos mowila w rozmowie a ja zwyczajnie nie zapamietalam. Aona mi tu teraz zaczela wyjezdzac z tekstami, ze ze slubem to tez akurat w tym samym roku musielismy brac
Sie wkurzyłam i jej napisalam ze ta przyjemnosc nie nalezy tylko do nich i nie rozumiem z jakiej racji mialam sie jej pytac kiedy moge wziac slub. My mielismy w maju oni maja teraz na koniec sierpnia( ogolnie juz z tym slubem urzadzila sobie wyscigi bo wszystko komentowała, ale pomine ten fakt bo to nasz slub i nie dla niej zrobiony).
Ale z tym imieniem sie wkurzyłam. I teraz najchetniej dla swietego spokoju poszukałabym inne imie, ale z drugiej strony to w jaki sposob i przez jakie slowa mnie zaatakowała mam ochote zostawic jak jest i niech sobie mysli co chce

Musiałam sie wygadac

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez agacia_cz

Ja jeszcze muszę jeszcze poczekać bo doiero 13 tc a już tak bardzo bym chciała wiedzieć co tam u mnie mieszka i zacząć wyprawke kupować

Mi powiedział w 13t4d ale to pewnie zalezy jak sie maluch usadowi i od sprzetu

[inutil]

Dzień Dobry!

Ja też mam nadzieję, że na połówkowym się dowiem kto tam sobie mieszka... bo wszyscy mi mówią że chłopak i tak im wierzę (sama też tak zaczęłam myśleć) a potem może być klops. Ale mi zupełnie nie robi więc czekam spokojnie

Haniula kurde, nie rozumiem dlaczego ludzie nie mogą wybrać imienia potem które ma już ktoś z rodziny no i żeby się o to obrażać ale jak widzę po znajomych to jest częste (znajoma zawsze chciała mieć Maję - i jak jej koleżanka była w ciąży i okazało się że dziewczynka to miała mieć początkowo na imię inaczej. A ta znajoma cały czas gadała że jej się podoba Maja i ona nazwie Maja.... No i oni tak tego słuchali i co? Jest Maja. Teraz znajoma jest w ciąży, będzie miała dziewczynkę i jest wściekła bo wg niej nie może dać Maja bo oni dali No i będzie też Lena - coraz częściej pojawia się to imię. Ale nie dziwię się bo ładne

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

No i i stawiam zaczynamy dziś 19tc

[niunia1305]

hej ja tak z innej beczki troche sie wetne. odebrałam dzisiaj wyniki badan i co do CMV mam wiele watpliwości z odczytaniem... moze pomozecie.. a wiec IgG 1 004,0 U/ml
przy czym <0,5 ujemne
0,5-<1,0 watpliwe
> 1,0 dodatnie

miała ktoras z was podobny wynik i co on oznacza..
Z gory dzieki za pomoc

[Haniula]

Napisane przez inutil

Dzień Dobry!

Ja też mam nadzieję, że na połówkowym się dowiem kto tam sobie mieszka... bo wszyscy mi mówią że chłopak i tak im wierzę (sama też tak zaczęłam myśleć) a potem może być klops. Ale mi zupełnie nie robi więc czekam spokojnie

Haniula kurde, nie rozumiem dlaczego ludzie nie mogą wybrać imienia potem które ma już ktoś z rodziny no i żeby się o to obrażać ale jak widzę po znajomych to jest częste (znajoma zawsze chciała mieć Maję - i jak jej koleżanka była w ciąży i okazało się że dziewczynka to miała mieć początkowo na imię inaczej. A ta znajoma cały czas gadała że jej się podoba Maja i ona nazwie Maja.... No i oni tak tego słuchali i co? Jest Maja. Teraz znajoma jest w ciąży, będzie miała dziewczynkę i jest wściekła bo wg niej nie może dać Maja bo oni dali No i będzie też Lena - coraz częściej pojawia się to imię. Ale nie dziwię się bo ładne

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

No i i stawiam zaczynamy dziś 19tc

Powiem Ci ze jakbym pamietała taką naszą rozmowe to faktycznie moze i bym nie wybrała tego imienia, bo faktycznie jest tyle innych. Ale jak Boga kocham pierwszy raz widzialam ze oni chca miec Lenke.
My caly czas liczylismy na chłopca i mial byc Leon, to juz postanowione od dawna. A ze w wyborze imienia dla córki nie moglismy dojśc do porozumienia to stwierdzilismy ze wybierzemy na L jak Leon, i znalezlismy w necie, ale to juz na poczatku ciązy i cała rodzina o tym od poczatku wie.

jest mi przykroo, bo tak zareagowała, zaczela w tych sms sie wyśmiewac z nas, ze ona juz zauwazyla ze nic nie moze mowic na glos bo potem wszystko dublujemy. No ludzie. To ja mam sie pytac kiedy moge sie zareczyc - bo jak pozniej sie przyznala chodzilo jej o zareczyny ze oni mieli 14lutego a my 5marca. Ale co, wg niej kiedy moj P klekał przede mna mialam dzwonic do niej i poytac czy moge? bo to nie była planowana uroczystośc.
Normalnie szczeki opadają. A ja w tej ciazy jestem strasznie wrazliwa i zaraz rycze na wszystko takie

Nie dadzą sie cieszyc ze dziecko zdrowe, zawsze coś

to soczki w dłon i opijamy 19tc

[bambusiek]

Napisane przez kasikzaki

no i bluzeczka.....

Bluzeczka OK, ale brzusio extra

Napisane przez Haniula

dziewczynki wrociłam od lekarza. Przeziernośc ok, dzidzia zdrowa i bede miała CÓRKE !
Lenke

ale jestem szczęsliwa
ide was teraz nadrabiać

Napisane przez Haniula

Matko dziewczyny oszaleje Musze sie wam wyżalić i poradzić

wczoraj wieczorem nie moglam spac, i napisalam sms do mojej kuzynki ze bede miala coreczke. Ta kuzynka jest w szkocji, kiedys sie przyjaznilysmy a pozniej sie wszystko rozwaliło i juz nie mamy kontaktu W kazdym razie odpisala z gratulacjami i czy imie wybrane. Napisalam ze Lena. Momentalnie dostalam takiego sms nie milego, ze aaz dwa razy musialam przeczytac, min bylo tam napisane ze ona od dawna mowi ze jej sie imie Lena podoba ( zabijcie mnie nie wiedzialam) ze ja to napewno zrobilam celowo, i ze ona sie mogla spodziewac bo my jestesmy tacy "dublerzy" masakra. napisałam jej ze spokojnie, ze skad mialam wiedziec ze ona ma wybrane imiona dla swoich dzieci. jedyne co wiem, to ze nie planuja narazie, i moze cos mowila w rozmowie a ja zwyczajnie nie zapamietalam. Aona mi tu teraz zaczela wyjezdzac z tekstami, ze ze slubem to tez akurat w tym samym roku musielismy brac
Sie wkurzyłam i jej napisalam ze ta przyjemnosc nie nalezy tylko do nich i nie rozumiem z jakiej racji mialam sie jej pytac kiedy moge wziac slub. My mielismy w maju oni maja teraz na koniec sierpnia( ogolnie juz z tym slubem urzadzila sobie wyscigi bo wszystko komentowała, ale pomine ten fakt bo to nasz slub i nie dla niej zrobiony).
Ale z tym imieniem sie wkurzyłam. I teraz najchetniej dla swietego spokoju poszukałabym inne imie, ale z drugiej strony to w jaki sposob i przez jakie slowa mnie zaatakowała mam ochote zostawic jak jest i niech sobie mysli co chce

Musiałam sie wygadac

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------



Mi powiedział w 13t4d ale to pewnie zalezy jak sie maluch usadowi i od sprzetu

Zazdrości i tyle gdyby to ona pierwsza zaszła, to miałaby prawo mieć focha, a teraz co ma życie do podobania
_________________________ ________
Hi

jestem zła, bo biżu na jutrzejsze wesele jeszcze nie dotarła sukienka biało-srebrno-granatowa i nie mam co do niej założyć tzn. mam masę kolczyków (uwielbiam), a tylko 2 komplety z zawieszką: czerwony i szary

[Haniula]

Napisane przez niunia1305

hej ja tak z innej beczki troche sie wetne. odebrałam dzisiaj wyniki badan i co do CMV mam wiele watpliwości z odczytaniem... moze pomozecie.. a wiec IgG 1 004,0 U/ml
przy czym <0,5 ujemne
0,5-<1,0 watpliwe
> 1,0 dodatnie

miała ktoras z was podobny wynik i co on oznacza..
Z gory dzieki za pomoc

to jest na toksoplazmoze tak?
jesli tak to ja mialam wszedzie tylko napisane ujemny, wiec nie wiem

[niunia1305]

Napisane przez Haniula

to jest na toksoplazmoze tak?
jesli tak to ja mialam wszedzie tylko napisane ujemny, wiec nie wiem

oj zapomniałam dodac to jest na CYTOMEGALOWIRUSa

[Haniula]

Napisane przez niunia1305

oj zapomniałam dodac to jest na CYTOMEGALOWIRUSa

a to juz w ogole nie wiem

[uska000]

Haniu olej ja! jakas nie powazna u mnie tez jest Lenka i mi sie strasznie podoba.. ale bedziemy mieszkac drzwi w drzwi wiec nie dam tak na imie.. ale
Was dzieli odleglosc poi drugie imie juz wybranie i koniec!!! kto pierwszy ten lepszy

a w ogole dzien dobry
przydaloby sie wziasc za sprzatanie;/ a potem obiad;/

a na takich wynikach sie nie znam;/ proponuje zapytac w laboratorium lub lekarza

[niunia1305]

oczywiscie tylko ze wizyte mam 10 a ciekawosc mnie zżera

[agawoo]

Dziewczynki, wczoraj w domu nawet nie dalam rady zajrzeć do Was. Padłam jak mucha z bólem głowy i obudziłam się dopiero jak TZ przyszedł z pracy I dalej mnie boli głowa dzisiaj

Nadrabiam .....

Napisane przez zoskasamoska

Chciałam pogadac z tż-tem, ale dowiedziałam sie jedynie, ze przyjezdzaja do niego kumple z Niemiec dzis i zostaja do niedzieli , wrrr... a tyle obiecywał, ze razem pojdziemy na festyn, bo u nas jakis jest no i mielismy isc, ale pewnie nie pojdziemy, bo on bedzie z nimi. Widuja sie bardzo rzadko, ale znow bedzie jaranie, picie, a mnie juz na samą myśl nosi.

Jak myslicie mogę na rowerze jezdzic? U mnie brzuszek jeszcze nie jest widoczny, nie przeszkadza mi, pogoda u nas piękna ,a ja cały czas w domu , więc pomyślałam o rowerku

A co do wózka to ja jeszcze nie myślałam nic, nad niczym jeszcze nie myśle, bo do mnie to tak jakoś wolno dociera , że będę mamą. Wiem od 3 miesiecy o tym, ale jakos nie umie mi to sie zaprogramować

Zoska, ja bym unikała jazdy na rowerze. To nie jest może duży wysiłek, ale zawsze jakiś jest. Nie wiem, co sądzą inne dziewczyny
A może jakiś spacer?

Napisane przez sylwia_87

Witam, wpisuje się na ten wątek. Termin mam 12 luty 2012 Jeszcze nie miała USG ale 17.08 idę na 4D

Witaj

Napisane przez n1kotynka

a pewnie, ze nie trzeba wykupować położnej, jednak my z TZ bysmy chcieli. Normalnie jest tak, że na dyżurze jest 1 położna na 2 sale, ale nie wiadomo na kogo się trafi. Jak byłam tam na izbie przyjęć z bólami to położne nie były zbyt miłe. Jakoś wolę dopłacić, zeby ktoś zajmował się nami i był cały czas do naszej dyspozycji, zwłaszczaa, że ona opiekuje się Tobą od 37 do 42 tygodnia i jest na każde zawołanie 24/7. Tylko nikogo tam nei znam i nie wiem jaką wybrać właśnie. To samo zresztą ze szkołą rodzenia.
A co do sali to tam też są 2- osobowe i jest tak, że jeżeli drugiej rodzącej będzie Twój partner przeszkadzał to mogą go wyprosić - dowiedziałam się tego ostatnio i tak jest we wszystkich szpitalach gdzie są sale 2- osobowe.

U nas w szpitalu jest nowy ordynator i zabronił wykupywanie położnych. Zakończył ten proceder, i teraz położna ma być ta, która ma akurat dyżur.

Napisane przez pearpearl

nawet bardzo
chcialabym moc sie codziennie do niego przytulic, a on chcialby codziennie widziec brzuszek, ale na razie nie mamy takiej mozliwosci
oczywiscie robimy wszystko,zeby widziec sie jak najczesciej i mozemy liczyc na moich Rodzicow i tesciow, takze nie mam co narzekac, tak na dobry lad
a mamy do siebie ok.260 km
on Warszawa, ja Mazury

Pear, daleko faktycznie A planujecie w najbliższej przyszłości jakoś się przeprowadzić w którymś kierunku?

[uska000]

Napisane przez niunia1305

oczywiscie tylko ze wizyte mam 10 a ciekawosc mnie zżera

no rozumiem probowalam znalesc cos na necie a nic konkretnego;/

Co do rowerow absolutnie nie!!!!
moja ciocia przez jezdzenie na rowrze urodzila w 7 mcu;/

[kasikzaki]

Hej mamuśki
Ja przed chwila dopiero wstałam i wcinam tościki z serem...mniam
Dzisiaj mamy 5 rocznice i nie wiem czy mężuś coś szykuje(bo generalnie prezentów sobie nie robimy) ale tak myślę ze mu ulubioną potrawę na obiadek zrobię

Napisane przez sofciaa

To prawda, po przejściu przez #, początki to same stresy. Ja muszę przyznać się, że nawet do tej pory mam obawy i na każdą wizytę idę z sercem walącym jak młot. Chyba mi to już zostanie do końca...
Życzę saaaaaamych radosnych nowin
Jejku też bym chciała znać już płeć Wizytę mam 22 sierpnia, w 20 tyg, mam nadzieję, że wtedy dowiem się, kto tam mieszka

Dzisiaj wyjeżdżam za miasto w plener na weekend. W końcu czas wypocząć, mam dość miasta a kocham naturę, więc nie mogę się doczekać Najpierw muszę zrobić zakupy mega i popakować się
O 15:30 wyjeżdżamy. Wracam albo w niedzielę ok 21 albo w poniedziałek

Do zobaczenia

Dziękuję i ja również tego Tobie życzę

Udanego wypoczynku.

Napisane przez Haniula

Matko dziewczyny oszaleje Musze sie wam wyżalić i poradzić ..............

No kuzynka bardzo nieładnie postapiła...ale jak któraś mamuśka już napisała to mi sie wydaje że to właśnie zazdrość przez nią przemawia.Jeśli jesteście bardzo przekonani do tego imienia to ja bym nie zmieniała ale nie wiem co się może wydarzyć później...czy kuzynka nie będzie wam w kółko wypominała tego imienia...nie znam waszych relacji....
Ja miałam podobną sytuację ale że zawsze chciałam mieć córeczkę Wiktorię(jeszcze zanim był wysyp Wiktorii). Sama mam tak na drugie imię po prababci i zawsze mówiłam że nazwę tak swoją córeczkę. A tu 2 lata temu brat męża nazwał tak swoją córę. Nie powiem jest mi trochę przykro bo my bardzo blisko ze sobą żyjemy ale trudno co mam zrobić...przecież nie będę im tego wypominać bo może jakoś faktycznie zapomnieli albo mi sie tylko wydaje że wiedzieli(moze tylko rodzina z mojej strony wiedziała). Właśnie może Twojej kuzynce też sie wydaję ze wszystkim mówiła ale to nie prawda bo ja np. ja sama nie pamiętam.

A co do daty ślubu. Moja przyjaciółka jak mi powiedziała o ślubie 6lat temu że za rok w czerwcu 2006planują to myślałam ze padnę bo my właśnie też ustalaliśmy na 2006 tylko sierpień. Byłyśmy bardzo szczęśliwe i cieszyłyśmy sie jak głupie ze w tym samym roku się pobieramy....jak widać róznie ludzie do tego podchodzą

Napisane przez inutil

Dzień Dobry!

Ja też mam nadzieję, że na połówkowym się dowiem kto tam sobie mieszka... bo wszyscy mi mówią że chłopak i tak im wierzę (sama też tak zaczęłam myśleć) a potem może być klops. Ale mi zupełnie nie robi więc czekam spokojnie

No i i stawiam zaczynamy dziś 19tc

za ten 19tc

Ja tez myślę że na połówkowym sie dowiem bo jednak tu będę robić za tydzień w piątek i to też 20tc będzie.....Chciałam robić w Polsce ale to już tak na ostatnią chwile bo dopiero za 3 tygodnie lecę.
Nam wszyscy mówią że dziewczynka będzie a my czujemy ze chłopak....zobaczymy


Mój brzusio ślicznie dziękuje

[agawoo]

Napisane przez nawojka8583

Zosia, Ty masz tez kupę problemów, których "sprawcą" jest w dużej mierze Twój chłopak. Teraz dużo ludzi pomaga w ten sposób rodzinie. Takie czasy niestety, że trzeba kombinować. Oni sami powinni Ci zaproponować takie rozwiązanie Ty jak zwykle martwisz się o wszystkich dookoła tylko nie o siebie!!!

Zgadzam się z nawojką

Napisane przez zoskasamoska

Narazie z nim na ten temat nie gadam.

Wiecie co? Od tak dlugiego czasu wiem o ciąży, a nie umie to do mnie dotrzeć. Tak tak dziennie myślę, że ja sobie to wszystko wmawiam, że te badania, usg to jakiś żart, że mdłości , wymioty to nie objawy ciąży.

Mam jakąś blokadę, barierę, której nie umiem przekroczyć rozmawiam o ciąży w koło z ludzmi, ale jakbym mówiła o kims innym nie o sobie. Co prawda kilka miesiecy temu miałam problemy na tle psychicznym (współuzależnienie), do tego doszła popalana trawa... no i teraz dziwnie się czuję, nawet boję sie, że brzuch mi zacznie rosnąć, nie boję sie , ze ludzie beda gadac, ze bede gruba czy cos, boje sie przed tym, ze na prawde jestem w ciazy.
Wiem, większość z Was czyta to i pomysli no co za wariatka, ale od początku nie potrafiłam dopuścić do siebie tej wiadomości, że będę miała dziecko.

Gdyby ciąża była planowana na pewno byłoby to inaczej. Powinnam sie teraz cieszyc, a nie potrafię, czuję ten strach, poza tym z każdej strony jakiś problem...

Zoska, na pewno się przyzwyczaisz do myśli, że będziesz mama Czasami to przychodzi nawet po porodzie. Ciąża cię zaskoczyła, zmianiła juz Twoje życie. A dziecko zmieni je jeszcze bardziej.
Dasz radę

Napisane przez nawojka8583

agawoo trzymam kciuki i tak jak radzisz dziewczynom nie stresuj się!

Juz po Nawet szybko poszło dzisiaj i bez zwantury z paniami Wyniki maja być po południu, ale nie wiem czy ktos da redę mi je odebrać

Napisane przez anankee

pearpearl drugi strumien to po prostu środkowy strumień moczu. Idziesz do kibelka i początkowo sikasz do kibelka (bo ten pierwszy moczyk zawiera najwięcej bakterii), wstrzymujesz na chwilę, podstawiasz kubeczek, sikasz do kubeczka tyle ile trzeba, a potem resztę sikasz do toalety

Dokładnie, właśnie taki dzisiaj pobrałam

Kasik, dziwnie wyglada ten wózek

Ale masz duży brzuszek Ślicznie

[kasikzaki]

Aaaa...... Zosia.......co do jazdy na rowerze to czy czasem nie pisałas ze ty na l4 lezeć musiś. Przecież jeśli staz nie został jednak przerwany(pisma przecież nie dostałaś jeszcze) to mogą kontrolę zrobić....wiem ze Ci sie nudzi ale przemyśl to sobie i nie dokładaj problemów.

Ja gdzieś kiedyś czytałam ze jak ktos np przed ciażą jeździł na rowerze to nie musi tak od razu przestawać ale nie jest to wskazane na ryzyko urazu. Ewentualnie stacjonarny.

[niunia1305]

[QUOTE=uska000;28566486]no rozumiem probowalam znalesc cos na necie a nic konkretnego;/

Qrcze na necie to ja tez patrzyłam... wydaje mi sie z tego co czytalam ze jest wszystko dobrze, ale na potwierdzenie moich przypuszczen musz jeszcze poczekac 5 dni. Dzieki