Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[rardan]

A ja chociaż to niedziela to posprzątałam trochę.
Wczoraj w nocy już nie miałam siły.
A teraz trzeba obiad robić.
Moi Mężczyźni pojechali na działkę popodlewać co trzeba.
Młody to głównie z myślą o kąpieli w baseniku.
A w mojej bluzeczce brakuje chyba jeszcze jednej taśmy.
No i jeszcze nie wiem czy dorabiać rękawki.

[mezaga]

Ja wróciłam od babci z obiadu, podjechaliśmy jeszcze z mamą do taty nad staw ale taki upał, że tam się siedzieć nie da. Wróciliśmy i zaraz biorę się za szydełko
Byle do meczu

[jola2243]

Ja aniołka skończyłam, 4 już wykrochmalone, burza przeszła dopiero, zdążyłam się poopalać przed południem

[mezaga]

Ja mam uczulenie na słońce i muszę się chować w domu w taką pogodę. I tak za dużo tego słońca złapałam wczoraj i mam wysypkę na rękach.

[kalina1984]

Dzień dobry A ja dziś mam wolne i się obijam Miałam wyruszyć na spacer i porobić trochę zdjęć ale mi się nie chce bo pogoda się trochę popsuła, mam nadzieję, że mi wybaczycie Pozatym w następnym tygodniu nie będę mieć wolnego niestety albo stety. Za to później człowiek bardziej doceni wolne chwile

[mezaga]

Basieńko odpoczywaj ile możesz. Szczególnie jeśli masz nie mieć w najbliższym czasie wolnego.

[rardan]

Witaj Basiu, odpoczywaj póki możesz.
U nas upalnie i za chwilę jedziemy na obie działki popodlewać.
Miłego popołudnia.

[rudasek]

http://forum.knitting-info.ru/index.php?showtopic=3104
http://oficinadobarrado.blogspot.com...max-results=18
Małgosiu przejrzyj te strony.

[Szydełkomaniaczka]

Dzieki Grażynko

[rudasek]

Byłam na jagodach, koleżanka mnie wyciągła, nazbierałam 5 litrów w4,5 godziny z dojazdem, jestem bardzo dumna z siebie, tylko coś mnie nogi koło bolą , co będzie jutro to się okaże.

[mezaga]

Moja mama właśnie jagodzianki robi. Już się nie mogę doczekać. Uwielbiam

[jola2243]

To ja czereśniami poczęstuję, mój pół wiaderka zerwał i zjedliśmy w czwórkę prawie wszystko mniam

[mezaga]

Możesz dać trochę. U moich rodziców całe drzewo czereśni ale robaczywe

[jola2243]

To częstuję, robaczywych nie ma, popękały tylko od nadmiaru deszczu

[asieńczyk]

Ja też poproszę trochę czereśni

Poratujcie mnie schematem na to, bo zafiksowałam się na punkcie tej chusty:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=908

Małgosiu , Malinko - może Wy

[Szydełkomaniaczka]

Asiu przykro mi ale nie mam tego schematu, gdzieś kiedyś coś takiego widziałam, ale nie pamiętam gdzie, może w maranciakach? Na pocieszenie powiem Ci, że kapelusz już gotowy, zaczęłabym robić rękawiczki ale nie kupiłam nici i muszą poczekać do jutra

Asiu zerknij tutaj
https://picasaweb.google.com/mustrid...d?noredirect=1

[asieńczyk]

Małgosiu - czyli jak to zwykle w życiu - jedna dobra, druga zła wiadomość

[Szydełkomaniaczka]

Asiu przejrzyj ten link tam są fajne chusty, może nie ma identycznej, ale inne też są super

[asieńczyk]

Albo mnie upał zamroczył, albo nie ma linki

[Szydełkomaniaczka]

Asiu post wyżej 1276

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

no to jeszcze raz
https://picasaweb.google.com/mustrid...d?noredirect=1

[asieńczyk]

Dzięki pędzę oglądać

[beata1718]

jestem i wróciąłm na dłużej haha a może na zawsze
rano odwiozłam męża i pojechałam na cały dzień do kolerzanki z dziećmi na kawę a tam obiad, kawa, ciasto pełen wypas
wróciłam koło 19 do domu
teraz z wami posiędzę do północy bo syna na kolonie odwoże i zbiórkę mają o północy

[aga__tka]

Napisane przez asieńczyk

Ja też poproszę trochę czereśni

Poratujcie mnie schematem na to, bo zafiksowałam się na punkcie tej chusty:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=908

Małgosiu , Malinko - może Wy

zapomnialam rozrysowac jak mi sie wydaje ze to jest - nie mam pomyslu na zwezanie/rozszerzanie, ale ja sie w ogole nie bardzo znam na chustach - ta co ja robilam na wymianke, to sie tak z natury zwezala a ten wzor co mysle ze ta jest to nie bardzo - ale tam widac laczenie wiec wzor niby tez mozna rozrysowac
moj rysunek wzoru ponizej - nie mam pojecia ile oczek, pomiedzy slupkami to wydaje mi sie ze standardowo po dwa, ale ile w tych pozostalych rzedach to by trzeba sobie sprawdzic na szydelku...
a no i przepraszam za jakosc rysunku ladniej nie umiem
poza tym te niebieskie kropy to miejsca laczenia oczkiem scislym tego rzedu z samego lancuszka z poprzednim...

Napisane przez beata1718

jestem i wróciąłm na dłużej haha a może na zawsze
rano odwiozłam męża i pojechałam na cały dzień do kolerzanki z dziećmi na kawę a tam obiad, kawa, ciasto pełen wypas
wróciłam koło 19 do domu
teraz z wami posiędzę do północy bo syna na kolonie odwoże i zbiórkę mają o północy

nareszcie

[Szydełkomaniaczka]

Asiu popatrz jeszcze tutaj
https://plus.google.com/photos/11427...521?banner=pwa

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Asiu jeszcze tu
https://picasaweb.google.com/1118028...593/Solo_Chal#

https://picasaweb.google.com/tianshibuku/AjakiriMOD500#

https://picasaweb.google.com/1119799...5464510/XALES#

A może to ten wzór?
https://picasaweb.google.com/1119799...33417756166866

https://picasaweb.google.com/1119799...33482085962338

[Biedroneczk4]

wróciłam. myślałam, że Was doczytam, ale zmęczona jestem strasznie... i do tego net jakoś muli...

[beata1718]

mi internet też słabo chodzi
a inne to pewnie mecz oglądają
zrobiłam 4bransoletki rzemykowe i spać mi się chce a jeszcze godzina

[MagdaBM1]

Ja zaczelam chuste robic dla kolezanki. Mimo niedzieli zrobilam 3 pralki. Jagody uwielbiam z dzieciakami. Tydzien temu bylam z nimi ale malo bylo i malej lepiej wyjadanie szlo z mojego kubka niz krzaczka. W tym roku raczej kupie na targu aby zjesc i zrobic z 5 sloiczkow chociaz na zime.
No i zaczynam duza walke z moim tz. On jeszcze nie wie ale mine zrobi ze szok. Wnosze sprawe o alimenty a potem dalej. Przez to wszystko moge mniej zagladac. Wymorzystac chce na zalatwienie spraw jak dzieci nie bedzie teraz.
Ide spac bo i jutro pewnie sie dowiem czy mam nowe stanowisko czy nie.

[Biedroneczk4]

Jestem po kąpieli...

Magda w alimentach jestem oblatana... mogę pomóc ociupinkę...

[babydelfi]

Dziewczyny miałam dziś koszmarny dzień, wojna z tesciową!!!
Proszę dobijcie mnie, bym nie musiała jej dlużej znosić.

[aga__tka]

Napisane przez babydelfi

Dziewczyny miałam dziś koszmarny dzień, wojna z tesciową!!!
Proszę dobijcie mnie, bym nie musiała jej dlużej znosić.

moze jakies czary? na odczynienie uroku?

Napisane przez MagdaBM1

Ja zaczelam chuste robic dla kolezanki. Mimo niedzieli zrobilam 3 pralki. Jagody uwielbiam z dzieciakami. Tydzien temu bylam z nimi ale malo bylo i malej lepiej wyjadanie szlo z mojego kubka niz krzaczka. W tym roku raczej kupie na targu aby zjesc i zrobic z 5 sloiczkow chociaz na zime.
No i zaczynam duza walke z moim tz. On jeszcze nie wie ale mine zrobi ze szok. Wnosze sprawe o alimenty a potem dalej. Przez to wszystko moge mniej zagladac. Wymorzystac chce na zalatwienie spraw jak dzieci nie bedzie teraz.
Ide spac bo i jutro pewnie sie dowiem czy mam nowe stanowisko czy nie.

a Wy nie macie wspolnoty? albo konta wspolnego? tzn chodzi mi o to ze tak od alimentow zaczynasz wojny