Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-27, 23:01   #1261
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość

Tak mi źle Czuję że to wszystko się rozpada. Nie czuję do niego już tego co kiedyś. Słyszę po głosie, że on też, a przynajmniej on nie brzmi do końca szczerze, nie wiem co kręci. Nie wiem w ogóle co zrobię jak go zobaczę i czy w ogóle chcę. Więcej we mnie chyba teraz złości na niego niż miłości. Zaczynam w głębi duszy czuć, że on nie był mi pisany. Może to tylko moje schizy rozłąkowe, ale to uczucie już od jakiegoś czasu mi towarzyszy. Nie chce mi się nic.
Trzeba walczyć, Ty też walcz! Przeżywałam to samo, po prostu za długo jesteście osobno. Bądź cierpliwa i daj radę wytrwać do spotkania, będzie lepiej!

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Cytat:
Napisane przez apetyczna166 Pokaż wiadomość
Czemu mój facet jest taki skomplikowany. Wiecie co wymyślił. chciał ze mną zerwać tłumacząc ze nie chce mnie ranić żebym znalazła sobie kogoś innego i jak ja się nie zgodziłam to on wymyślił że bedzie robił tak żebym to ja to skończyła ale ja go za bardzo kocham i myślałam że ma jakiś problem ale on jak zwykle udawał że nie i że mu się niby znudziłam ale zastanawiało mnie czemu nagle tak zmienił zdanie co do naszego związku i napisałam do jego mamy i powiedziała mi ze on sie boi powrotu i tego ze nie bedzie mogł znalezc pracy w Polsce i powiem wam ze wymysliłam ze jak wroci to wysle go troszke bliżej(bo teraz jest w ameryce) do norwegi i napisałam mu ze jesli wroci i sie wtedy rozstaniemy to chce zeby jechał do tej norwegi i on mi napisał ze chciałby ze mna tam jechac i powiem wam ze sie uspokoił i mam nadzieje ze teraz bedzie ok bo juz dzwonił do mnie na chwilke pisze i jest juz soba. tak sie ciesze ze nie zrezygnowałam z naszego zwiazku i walczyłam o to. chciałabym zeby juz było ok pomiedzy nami
Moj facet też swojego czasu po pewnej porażce się załamał i kazał mi odejść, że on się do niczego nie nadaje, że nie jest mnie wart itd. Ja wtedy o to zawalczyłam, czułam, że nie potrafię bez niego żyć. Przetrwaliśmy i teraz to on próbuje ratować nas.
Powodzenia, mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 00:32   #1262
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

a my się posprzeczaliśmy i cisza od dwóch dni ...
__________________
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 11:35   #1263
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja wróciłam w niedziele od mojego,najgorszy był ostatni dzień kiedy sobie uświadomiłam,że są to ostatnie chwile kiedy go moge przytulić...
U nas w porządku,właśnie szukamy pokoju na sylwestra w górach
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 13:09   #1264
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

dziewczyny! a co to za załamki? ej, ej! wstawać i walczyć..
przecież kochamy swoich tż'tów.. jakbyśmy nie kochały to nie byłybyśmy dalej z nimi w związku, prawda?
wiemy wszystkie, że jest trudno, ale głowa do góry, przecież niedługo będzie pięknie! nie poddawajmy się, im też jest źle.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 16:15   #1265
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
dziewczyny! a co to za załamki? ej, ej! wstawać i walczyć..
przecież kochamy swoich tż'tów.. jakbyśmy nie kochały to nie byłybyśmy dalej z nimi w związku, prawda?
wiemy wszystkie, że jest trudno, ale głowa do góry, przecież niedługo będzie pięknie! nie poddawajmy się, im też jest źle.
u mnie akurat nie chodziło o odległość
__________________
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 16:25   #1266
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez effulla Pokaż wiadomość
u mnie akurat nie chodziło o odległość
a cóż się stało? jeśli można wiedzieć?
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 19:03   #1267
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
a cóż się stało? jeśli można wiedzieć?
Chciałam dokonać apostazji i chyba mu się to nie spodobało ...Przeprosiłam go na koniec, co mogę jeszcze zrobić Chciałam się dodzwonić do Niego ale mnie odrzucał. Po tym nie odzywa się do mnie mimo, że jest np. na gadu gadu. Ja nie mam zamiaru się odezwać teraz pierwsza i płaszczyć bo de facto zostałam opierdzielona za własne przekonania, a dwa, jak już pisałam- przeprosiłam mimo wszystko i nie wiem czego On w takim wypadku oczekuje. Ostateczenie też mnie wyśmiał więc nie będę robić z siebie idiotki. Będzie chciał to napisze. Mi jest za☠☠☠iście przykro i nie mam zamiaru już płakać. Wystarczająco napłakałam się wczoraj i dzisiaj ledwo otwieram powieki bo takie mam spuchnięte oczy.
__________________

Edytowane przez effulla
Czas edycji: 2012-11-28 o 19:06
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 19:11   #1268
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez effulla Pokaż wiadomość
Chciałam dokonać apostazji i chyba mu się to nie spodobało ...Przeprosiłam go na koniec, co mogę jeszcze zrobić Chciałam się dodzwonić do Niego ale mnie odrzucał. Po tym nie odzywa się do mnie mimo, że jest np. na gadu gadu. Ja nie mam zamiaru się odezwać teraz pierwsza i płaszczyć bo de facto zostałam opierdzielona za własne przekonania, a dwa, jak już pisałam- przeprosiłam mimo wszystko i nie wiem czego On w takim wypadku oczekuje. Ostateczenie też mnie wyśmiał więc nie będę robić z siebie idiotki. Będzie chciał to napisze. Mi jest za☠☠☠iście przykro i nie mam zamiaru już płakać. Wystarczająco napłakałam się wczoraj i dzisiaj ledwo otwieram powieki bo takie mam spuchnięte oczy.

kurcze współczuję, ale tak jak mówisz jak będzie chciał to się odezwie.. będzie dobrze, daj mu ochłonąć.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 20:06   #1269
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
kurcze współczuję, ale tak jak mówisz jak będzie chciał to się odezwie.. będzie dobrze, daj mu ochłonąć.
Dzięki, że mogłam się wygadać Myślę, że tak będzie najlepiej. Bo o nie moja wina, że nie odbierał ani nie odpisał na litanię
__________________
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 20:21   #1270
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

effulla nie martw się, pewnie sobie przemyśli i będzie lepiej..
Ale wczoraj miałam rozmowę.. chyba mam najromantyczniejszego faceta na świecie, za każdym razem mnie zaskakuje..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 20:41   #1271
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
effulla nie martw się, pewnie sobie przemyśli i będzie lepiej..
Ale wczoraj miałam rozmowę.. chyba mam najromantyczniejszego faceta na świecie, za każdym razem mnie zaskakuje..
Pozazdrościć. Mój romantykiem raczej nie jest

Dziękuję za słowa otuchy. Myślę, że jeśli to prawdziwa i jedyna miłość to przetrwa wszystko.
__________________
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 12:20   #1272
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez effulla Pokaż wiadomość
Pozazdrościć. Mój romantykiem raczej nie jest

Dziękuję za słowa otuchy. Myślę, że jeśli to prawdziwa i jedyna miłość to przetrwa wszystko.
Prawde powiedziawszy nie rozumiem do końca dlaczego przepraszasz za to,że jesteś niewierząca...

Moj na szczęście ma podobne zdanie o kościele co ja

Dziewczyny co u was ? Jakie plany na andrzejki?
Ja planuje z koleżankami się spić
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km

Edytowane przez ewa102
Czas edycji: 2012-11-29 o 17:27
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 18:06   #1273
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja chyba sie spije sama, bo mam doła.
Nie odzywalam sie dlugo, bo nie chcialam sie zalic na swoj los i w ogole. Ale po prostu pod koniec roku zawsze mi wszystko idzie jak po grudzie. Za duzo sie zastanawiam, ze bez sensu ta rozlaka, ze dokonalismy zlego wyboru, a szczegolnie ja, zostajac rok w domu, ze moglibysmy teraz byc razem itp. TZ widzi, ze zle sie ze mna dzieje i wspiera mnie jak moze, ale nie chce mu nic mowic, bo on zaczyna wychodzic na prosta, nie chce go meczyc moimi wymyslami. Wiem, ze ten czas i tak minie i juz w maju bedziemy razem, ale tak strasznie mi bez niego zle. Moze to glupie, ale sie zawsze pocieszam, ze dziewczyny zolnierzy na misjach maja gorzej- nie widza sie pol roku i to na dodatek takie straszne okolicznosci. Echh, kiedy my wreszcie zaczniemy byc jak normalny zwiazek. Niektorzy nie szanuja swoich partnerow, nie doceniaja tych chwil razem, a ja bym wszystko oddala, zeby byc teraz z TZ.

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2012-11-29 o 18:08
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 19:55   #1274
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez effulla Pokaż wiadomość
Pozazdrościć. Mój romantykiem raczej nie jest

Dziękuję za słowa otuchy. Myślę, że jeśli to prawdziwa i jedyna miłość to przetrwa wszystko.
Czasami aż za bardzo.
Jasne! Nie załamuj się, po prostu żyj dalej. Potrzeba nam cierpliwości, przetrwamy wszystko!
Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
JNiektorzy nie szanuja swoich partnerow, nie doceniaja tych chwil razem, a ja bym wszystko oddala, zeby byc teraz z TZ.
Dokładnie.. Ludzie, kiedy coś tracą, dopiero potrafią to docenić. Dla kogoś każdy kolejny dzień z drugą połówką to norma. A dla nas to coś nieosiągalnego, póki co.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 20:34   #1275
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Prawde powiedziawszy nie rozumiem do końca dlaczego przepraszasz za to,że jesteś niewierząca...

Moj na szczęście ma podobne zdanie o kościele co ja

Dziewczyny co u was ? Jakie plany na andrzejki?
Ja planuje z koleżankami się spić

Może nie tyle chodzi o to, że jestem niewierząca, a o to, że formalne odcięcie od kościoła ma konsekwencje dla naszego związku, np. problem z ochrzczeniem dziecka, o to chodziło. Nazwał mnie egoistką. Dalej się nie odzywa... miał mi też za złe, że nie wiedział jako pierwszy z tego co zrozumiałam, a rozmówiłam się najpierw z Mamą... nikt o tym nie wiedział póki co poza Nią. Teraz wiecie też Wy ale to kompletnie inna płaszczyzna bo jesteśmy "anonimowe".

serce mi pęknie... miałam nie płakać, a przepłakałam całą noc, później mogłam pozwolić sobie na to żeby pospać do 16... nie wiem jakbym podołała inaczej z dniem. Chodzę i przykładam łyżeczki, które oziębiam w lodówce bo mam spuchnięte powieki.
__________________

Edytowane przez effulla
Czas edycji: 2012-11-29 o 20:37
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 21:53   #1276
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Świat sie zmienia,wasze dziecko nie będzie szykowane tylko dlatego,że nie będzie ochrzczone... ale podejrzewam ze chodzi tez o patrzenie rodziny... u mnie by była wojna gdybym chciała się wypisać,ale nie mam na to parcia nie przeszkadza mi ze istnieje gdzies w ksiegach kościelnych,choc kiedys powaznie o tym myslalam,ale ponoc za to też sie płaci
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 00:39   #1277
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Świat sie zmienia,wasze dziecko nie będzie szykowane tylko dlatego,że nie będzie ochrzczone... ale podejrzewam ze chodzi tez o patrzenie rodziny... u mnie by była wojna gdybym chciała się wypisać,ale nie mam na to parcia nie przeszkadza mi ze istnieje gdzies w ksiegach kościelnych,choc kiedys powaznie o tym myslalam,ale ponoc za to też sie płaci
Tyle, że on chce ochrzcić dziecko bo uważa, że odcinam mu drogę wyboru wtedy... ja uważam odwrotnie... z góry "skazujesz je" na chrześcijanizm. NO ale ok ... chce je ochrzcić to je ochrzcimy. O ile mnie nie zostawi do tego czasu...

dziwnie widzieć, że jest na gadu gadu i nie rozmawiać z Nim... już 4 dzień. Nie wiem co będzie dalej... ale jeśli nie będziemy razem to moje serce będzie doszczętnie zniszczone bo to pierwsza osoba w moim życiu spoza rodziny za którą oddałabym życie. Na żadnym facecie na żadnym etapie związku nigdy mi tak nie zależało.
__________________
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 07:43   #1278
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez effulla Pokaż wiadomość
Tyle, że on chce ochrzcić dziecko bo uważa, że odcinam mu drogę wyboru wtedy... ja uważam odwrotnie... z góry "skazujesz je" na chrześcijanizm. NO ale ok ... chce je ochrzcić to je ochrzcimy. O ile mnie nie zostawi do tego czasu...

dziwnie widzieć, że jest na gadu gadu i nie rozmawiać z Nim... już 4 dzień. Nie wiem co będzie dalej... ale jeśli nie będziemy razem to moje serce będzie doszczętnie zniszczone bo to pierwsza osoba w moim życiu spoza rodziny za którą oddałabym życie. Na żadnym facecie na żadnym etapie związku nigdy mi tak nie zależało.
Jeśli dziecko podrośnie i będzie chciało samo się ochrzcić,to dla kościoła to będzie ważniejsze niż to,że matka jest niewierząca - to jest "ważne" tylko gdy dziecko jest małe,choć i tak nie wiem czy mimo to nie byłoby możliwości jego ochrzczenia pod warunkiem,że to ojciec będzie je wychowywał w wierze a Ty nie będziesz mu tego utrudniać i się na to zgadzasz... - poczytaj co dokładnie kościół wtedy przewiduje,bo inaczej wmówi Ci wszystko.Nie będzie my przeszkadzać,że kłamiesz kościołowi jak będziecie chrzcić dziecko jaką to jesteś chrześcijanką [jeśli zostaniesz w kościele]?

Wszystko co opisałam wyzej lepiej sprawdzić bo ja mówie co słyszałam,ale nie sprawdzałam tego.


A chłopak bez urazy ale zachowuje sie jak dla mnie dziecinnie - nie odzywa się,bo chce Cie ukarać czy co? I to jeszcze nie odzywa się przez Twoje poglądy,a nie dlatego że coś zrobiłaś...
Rozumiałabym jego jeszcze gdyby wszyscy wokól wiedzieli,ze sie wypisujesz a piszesz,ze rozmawiałaś tylko z mamą,a później z nim... to oczywiste,że najpierw w tym wypadku powinnaś porozmawiać z mamą bo to mimo wszystko sprawa rodzinna,w końcu ona Cie ochrzciła więc ma prawo wiedzieć jako pierwsza.Chłopa poinformowałaś,że chcesz i to powinno mu wystarczyc bo to Twoja sprawa czy należysz do kościoła a nie jego ani "wasza".

I błagam... nigdy nie wywyższaj faceta wyżej od siebie... to jest najgorsze co można zrobić...
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 13:31   #1279
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Jeśli dziecko podrośnie i będzie chciało samo się ochrzcić,to dla kościoła to będzie ważniejsze niż to,że matka jest niewierząca - to jest "ważne" tylko gdy dziecko jest małe,choć i tak nie wiem czy mimo to nie byłoby możliwości jego ochrzczenia pod warunkiem,że to ojciec będzie je wychowywał w wierze a Ty nie będziesz mu tego utrudniać i się na to zgadzasz... - poczytaj co dokładnie kościół wtedy przewiduje,bo inaczej wmówi Ci wszystko.Nie będzie my przeszkadzać,że kłamiesz kościołowi jak będziecie chrzcić dziecko jaką to jesteś chrześcijanką [jeśli zostaniesz w kościele]?

Wszystko co opisałam wyzej lepiej sprawdzić bo ja mówie co słyszałam,ale nie sprawdzałam tego.


A chłopak bez urazy ale zachowuje sie jak dla mnie dziecinnie - nie odzywa się,bo chce Cie ukarać czy co? I to jeszcze nie odzywa się przez Twoje poglądy,a nie dlatego że coś zrobiłaś...
Rozumiałabym jego jeszcze gdyby wszyscy wokól wiedzieli,ze sie wypisujesz a piszesz,ze rozmawiałaś tylko z mamą,a później z nim... to oczywiste,że najpierw w tym wypadku powinnaś porozmawiać z mamą bo to mimo wszystko sprawa rodzinna,w końcu ona Cie ochrzciła więc ma prawo wiedzieć jako pierwsza.Chłopa poinformowałaś,że chcesz i to powinno mu wystarczyc bo to Twoja sprawa czy należysz do kościoła a nie jego ani "wasza".

I błagam... nigdy nie wywyższaj faceta wyżej od siebie... to jest najgorsze co można zrobić...
wszystko na ten temat.
bez przesady, przecież chłop nie może robić takich afer, przecież to ty podejmujesz za siebie decyzje.. nie tańcz mu tak jak on Ci zagra.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-30, 15:55   #1280
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Określenie "chłop" zawsze mnie rozbraja. Uwielbiam je. Ciekawe co my byśmy powiedziały gdyby mówili o nas "moja baba"
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 16:17   #1281
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ahaha, boże jakby to brzmiało Ja często mówię "mój chłop", a pewnie jakby TŻ mówił o mnie jako "baba", to by musiał mnie na kolanach przepraszać
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 16:42   #1282
lala123456789lalak
Raczkowanie
 
Avatar lala123456789lalak
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 265
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

.

Edytowane przez lala123456789lalak
Czas edycji: 2012-11-30 o 17:17
lala123456789lalak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 16:59   #1283
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

lala123456789lalak to nie ten temat Tutaj mówimy o rozłąkach np z powodu wyjazdu partnera, nie rozstaniu.

U mnie do kitu. Wiem, że już lepiej nie będzie. Jesteśmy oddaleni od siebie bardzo. Ciągle czuję że to ja jestem bardziej zaangażowana. W sumie żadna rozmowa przez telefon już naszych relacji nie naprawi, bo to gadanie jest po prostu drętwe. Liczę że jak przyjedzie coś się między nami zmieni. Tylko czy przyjedzie? Jeszcze sobie złamał rękę w tajemniczych okolicznościach
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 17:04   #1284
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
lala123456789lalak to nie ten temat Tutaj mówimy o rozłąkach np z powodu wyjazdu partnera, nie rozstaniu.

U mnie do kitu. Wiem, że już lepiej nie będzie. Jesteśmy oddaleni od siebie bardzo. Ciągle czuję że to ja jestem bardziej zaangażowana. W sumie żadna rozmowa przez telefon już naszych relacji nie naprawi, bo to gadanie jest po prostu drętwe. Liczę że jak przyjedzie coś się między nami zmieni. Tylko czy przyjedzie? Jeszcze sobie złamał rękę w tajemniczych okolicznościach
Twój TŻ to taki pechowiec jak mój- albo sobie nogę skręci, albo zachoruje przed przyjazdem
Spokojnie, musicie porozmawiać, takie gorsze okresy się zdarzają.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 20:41   #1285
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Mój ma za miesiąc ciężkie egzaminy i do tego projekty do zrobienia,wiec zaczyna się powoli okres kiedy będziemy rzadziej sie kontaktować bo będzie zajęty a przed egzaminem - przed świetami to już w ogóle,będzie chodził zestresowany i rozdrażniony ciągle,a wtedy lepiej zrobić mu herbate i dać spokoj na szczęście wiem napewno ze na świeta wraca
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 22:30   #1286
paula23276
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 29
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

cześć wszystkim, co tam słychać? Mam do Was prośbę odnośnie prezentu świątecznego dla Niego, byłam dzisiaj na zakupach z myślą,że coś ciekawego wpadnie w oko. No,ale niestety zero pomysłów, Potrzebuje waszej pomocy ! Help
paula23276 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 08:52   #1287
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Mój chciał książke,której już nie ma w sklepach - cały nakład wyczerpany kilka lat temu i nie wznowiono. Udało mi się w końcu kupić używaną 3x drożej niż kiedys kosztowała ale myśle,że warto było

Mój ma gorzej,bo nie dość że musi mi kupic cos na swieta to jeszcze na urodziny
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 09:50   #1288
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja juz dalam prezent TZ, kupilam mu portfel Wittchen
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 09:56   #1289
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Mój ma gorzej,bo nie dość że musi mi kupic cos na swieta to jeszcze na urodziny
Ze mną to dopiero TŻ ma kosmos - święta, urodziny i nasza rocznica, cały miesiąc świętowania Ale z tego co wiem już wszystko ma. Ja też
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 10:42   #1290
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

U nas ciężko z rocznicą,bo sami nie wiemy kiedy zaczeliśmy być parą :P tzn. tż stwierdzil,że skoro się umawiamy od jakiegoś czasu to jesteśmy parą i mnie o tym nie poinformowal,bo uznal to za oczywiste można powiedzieć,że na sylwestra jechaliśmy jako para i teoretycznie przyjmuje,ze od wtedy ale swojego dnia nie mamy
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.