Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[bejata440]

Ja w weekend robie długie wybieganie zazwyczaj albo jakies długie marszobiegi

[graczocholiczka]

A wiecie że wbrew pozorom bieganie nie jest takie dobre. To zależy kto co chce osiągnąć, jeżeli zależy ci tylko na odchudzaniu i nie ważne skąd ta waga spadnie to ok, ale jeżeli zależy ci na odchudzaniu tylko tłuszczu nie z mięśni to bieganie może nie być dobre. Podczas biegania dłuższego wydziela się znaczna ilość kortyzolu (tzw. hormon stresu), który powoduje zmniejszenie ilości mięśni w organizmie. Nie będę się ropisywac jak ktoś będzie chciał to sobie poczyta o wydzielaniu kortyzolu podczas biegania, warto się zainteresować tematem.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

U mnie postępy, 5,7km w godzinę I w końcu coraz więcej biegam na przemian z marszem

[may9313]

Napisane przez graczocholiczka

A wiecie że wbrew pozorom bieganie nie jest takie dobre. To zależy kto co chce osiągnąć, jeżeli zależy ci tylko na odchudzaniu i nie ważne skąd ta waga spadnie to ok, ale jeżeli zależy ci na odchudzaniu tylko tłuszczu nie z mięśni to bieganie może nie być dobre. Podczas biegania dłuższego wydziela się znaczna ilość kortyzolu (tzw. hormon stresu), który powoduje zmniejszenie ilości mięśni w organizmie. Nie będę się ropisywac jak ktoś będzie chciał to sobie poczyta o wydzielaniu kortyzolu podczas biegania, warto się zainteresować tematem.

Dokładniej chodzi Ci o proces katabolizmu Fakt, ale można się przed nim uchronić, na przykład spożyciem białka przed treningiem, który przed katabolizmem uchroni. W dodatku jeżeli chodzi tylko o formę ogółem, to nie trzeba się tym przejmować Co innego, jeżeli trenujesz całe ciało, siłownia, pełna dieta i dbałość o konkretne proporcje - no to tu trzeba się już zacząć martwić i kombinować, jak katabolizmu uniknąć. Ale dopóki po prostu chcesz sobie pobiegać, nie robisz rzeźby, masy - to luzik

[Flower23]

U mnie wczoraj znowu 6 km. Coś nie mogę do 7 dobić.

[bejata440]

12 km biegu przełajowego

[may9313]

Wczoraj rest, dzisiaj idę na 3 km. Jutro zwiększam dystans. Zastanawiam się, czy o pół km, czy o 1 km

[201611290914]

Ja ciągle praktycznie żadnych postępów 😢 biegam nieregularnie bo albo mi coś wyskoczy albo muszę ćwiczyć na kręgosłup. Efekt jest taki że biegam dopiero 4 minuty biegu 2.5 minuty marszu x 4. Jak tak dalej pójdzie to do końca wakacji niewielkie postępy zrobię a jesień napawa mnie przerażeniem bo mam strasznie wrażliwe uszy. Wystarczy że w lecie jest 18/19 stopni i lekki wiatr a mnie po biegu bardzo mocno uszy bolą bo tak mi w nie nawieje. Czy ktoś też tak ma?

[bejata440]

Biegaj z opaska na uszy ?
Spokojnie postępy przyjdą , jak noe teraz to pozniej. Nie poddawaj sie.
Dzis rano wyszłam na 1km powolnego truchtu, ale było gorąco o wszytsko bolało po wczorajszym crossie. Wiec poszłam pływać dzis w jeziorku.

[201611290914]

Napisane przez bejata440

Biegaj z opaska na uszy ?
Spokojnie postępy przyjdą , jak noe teraz to pozniej. Nie poddawaj sie.
Dzis rano wyszłam na 1km powolnego truchtu, ale było gorąco o wszytsko bolało po wczorajszym crossie. Wiec poszłam pływać dzis w jeziorku.

Myślałam o tym ale głupio to wygląda, przynajmniej na mojej głowie :P ale jak się wkręcę w bieganie to się przemoge i kupię

[bejata440]

Ja jesien/zimna/wiosna biegam z opaska

[żurawinka]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Myślałam o tym ale głupio to wygląda, przynajmniej na mojej głowie :P ale jak się wkręcę w bieganie to się przemoge i kupię

Też w sezonie jesiennym biegam w opasce a zimą w czapce która już w ogóle jak czepek na basen wygląda, dodaj do tego czerwoną od biegu twarz - no ideał urody po prostu Ale wtedy szybko robi sie ciemno więc mi wszystko jedno.

[red_tea]

Też jesteście takie czerwone jak biegacie? Już nieraz mijałam biegających ludzi, chyba żaden z nich nie był tak czerwony jak ja to kwestia kondycji?

[201611290914]

Napisane przez red_tea

Też jesteście takie czerwone jak biegacie? Już nieraz mijałam biegających ludzi, chyba żaden z nich nie był tak czerwony jak ja to kwestia kondycji?

Nie, to chyba raczej kwestia cery.

[Flower23]

Napisane przez red_tea

Też jesteście takie czerwone jak biegacie? Już nieraz mijałam biegających ludzi, chyba żaden z nich nie był tak czerwony jak ja to kwestia kondycji?

I to jak! Nawet na długo po biegu jestem czerwona.

[bejata440]

Ja sie nie czerwienie. Ale po wybieganiu jak sie juz uspokoję to ładnych kolorów dostaje na buzi ;p takich zdrowych ;D

[may9313]

Mnie się wydaje, że jak byłam szczuplejsza (i nie paliłam fajek), to się mniej czerwieniłam przy wysiłku.

[ktsw]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Myślałam o tym ale głupio to wygląda, przynajmniej na mojej głowie :P ale jak się wkręcę w bieganie to się przemoge i kupię

ja zawsze biegam w słuchawkach, nie dość ze z muzyką biega się o wiele przyjemniej to jeszcze uszy mam zatkane i nic mi nie wieje

Napisane przez red_tea

Też jesteście takie czerwone jak biegacie? Już nieraz mijałam biegających ludzi, chyba żaden z nich nie był tak czerwony jak ja to kwestia kondycji?

ja jestem burakiem jak biegne zawsze, mało tego ten burak schodzi mi do pół godziny po skończeniu, masakra oczywiście w moim otoczeniu biegają same bladolice niewiasty

[red_tea]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Nie, to chyba raczej kwestia cery.

W sumie możliwe, bo jestem bardzo blada i zawsze wszystkie zaczerwienienia strasznie widać.

Napisane przez Flower23

I to jak! Nawet na długo po biegu jestem czerwona.

Ja tak z godzinę nawet...

Napisane przez may9313

Mnie się wydaje, że jak byłam szczuplejsza (i nie paliłam fajek), to się mniej czerwieniłam przy wysiłku.

Jak byłam grubsza to byłam czerwona, teraz jestem szczupła i wciąż wyglądam jak burak

Napisane przez bejata440

Ja sie nie czerwienie. Ale po wybieganiu jak sie juz uspokoję to ładnych kolorów dostaje na buzi ;p takich zdrowych ;D

Zazdroszczę właśnie moi znajomi mają tak samo, tylko ja wyglądam jakbym pół nocy płakała

Napisane przez ktsw

ja jestem burakiem jak biegne zawsze, mało tego ten burak schodzi mi do pół godziny po skończeniu, masakra oczywiście w moim otoczeniu biegają same bladolice niewiasty

Siostro, piona aż dobrze usłyszeć, że nie tylko ja tak mam.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Ja nie dość, że mam twarz czerwoną, to do tego jeszcze ręce xD CAŁE ręce!

[żurawinka]

Ja się czerwienie raczej dlatego że mam cerę naczynkową, a reszta ciała w sumie też różowa jest chyba że opalona. Ale co tam, biegnę nie po to żeby kogoś poderwać chociaż przyznam że widzę dużo atrakcyjnych biegaczy obu płci.

[Flower23]

Ja mam gdzieś jak wyglądam nic na to nie poradzę, więc nie ma co się przejmować.

7 km było wczoraj. Wracam na dobre tory

[bejata440]

Ktora ma za sobą półmaraton i opowie mi cos o przygotowaniach do niego? Czy dobra decyzja czy zła, jak było, treningi, samopoczucie ?

[La Monica]

Wczoraj 10 km z groszem.

Ja na twarzy jestem okropnie czerwona jak biegam

bejata440 podpinam się pod pytanie. Zastanawiam się czy nie wystartować w mojej mieścinie lub w np. w półmaratonie (będzie w Krk półmaraton- 21 km, nie mam pojęcia czy dam radę tyle przebiec).
Najlepiej realizować plan treningowy np. takie jak tutaj: http://www.szmajchel.naszebieganie.p...on-10-tygodni/

[may9313]

Ja wczoraj 3,5 km zrobiłam, będę chyba z każdym bieganiem dodawać 100 metrów
Dzisiaj odpuszczam, idę za to jutro i pojutrze, w sobotę idę się prawdopodobnie powspinać i mam nadzieję, że w niedzielę uda mi się z rana pobiegać, bo potem wyjeżdżam i nie będzie mnie do środy, a we wtorek chyba późno wrócę.

[pl_madzia]

Bejata aby przebiec Półmaraton to powinnaś z dwa razy przebiec ten dystans (dla głowy) a tak wystarczy że co 2 tyg zrobisz długie wybieganie 16-17km. Jak biegasz 10km to spokojnie za miesiąc możesz startować, choć lepiej 2mc tych wybiegan raz w tygodniu lub co 2tyg.

Jak już ma być to Półmaraton na czas a nie tylko na przebiegnięcie, to powinny dojść podbiegi, interwały

[201611290914]

Napisane przez pl_madzia

Bejata aby przebiec Półmaraton to powinnaś z dwa razy przebiec ten dystans (dla głowy) a tak wystarczy że co 2 tyg zrobisz długie wybieganie 16-17km. Jak biegasz 10km to spokojnie za miesiąc możesz startować, choć lepiej 2mc tych wybiegan raz w tygodniu lub co 2tyg.

Jak już ma być to Półmaraton na czas a nie tylko na przebiegnięcie, to powinny dojść podbiegi, interwały

Bieganie jest super 😀😁 dopiero wtedy czuję że mam nogi, ciało 😁 wczoraj 5 minut biegu/2.5 minuty marszu x 4. Nic ciekawego ale i tak jestem dumna bo moja wytrzymałość jest bardzo kiepska i kiedyś 2 minuty ciągłego biegu to było dla mnie wyzwanie

[bejata440]

Mam opiekę trenerska nas sobą na ten start.
Podbiegów mi nie brak - mieszkam u podnóża Alp, ale moj trening zawiera tez elementy stricte podbieg. Mysle jeszcze czy 10km i poprawić swoj życiowy czas czy wlasnie półmaraton . . Moj start jest jest w październiku

[La Monica]

Wczoraj znowu 10 km z przyjemnym chłodnym wiatrem ach
Ja się zastanawiam czy startować...czytałam te plany treningowe, ale ja nie mam czasu biegać nawet tych 16 km...

[may9313]

A mnie kolana bolą I nie wiem, czy biegać dziś. Chciaałabym, ale te kolana A jutro rano wyjeżdżam, nie wiem, czy zdążę rano pobiegać, potem do środy zero biegania