Mamy listopadowe 2016 cz. VI - ''W trzeci trymestr wkraczamy, ale sily jeszcze mamy''

[kaga90]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;63966906]Hej jestem w odwiedzinach u Siostry widziałam, że wyżej sobie żarty z babci robicie

Oczywiście cukier ma dalej wysoki. Wczoraj miała 13 i oczywiście jak zwykle stwierdziła, że "ona wie przez co". Wyobraźcie sobie, że to przez placki ziemniaczane, które usmażyłam z dwa tygodnie temu mam dość tej baby Tż wraca zmęczony po całym dniu pracy i jeszcze musi wysłuchiwać jej "nie jest dobrze" [/QUOTE]
Trzeba było nie wpier....lac tylu placków a nie pretensje do Ciebie ;|

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[Listopadowaa]

Napisane przez desire87

barletta. Jakieś ząbki im się powyłamywały - w hamulcach chyba?
I generalnie wygląda na mocno zmęczony już...

a nam sie podobał, ale zrezygnowalismy czytając opinie w necie.

[fiii]

Napisane przez Listopadowaa

ja tez staram sie nie szaleć, bo tez musimy sami sobie prawie wszystko kupić. Jedynie na wozek rodzice z obu stron sie złożą, my tylko mamy sobie wybrac. Brat z bratową powiedzieli, ze kupią kołyske ale ja to i tak biore w nawias Mam troche uzywanych ubranek ale niektore są bardzo zniszczone i nie wiem czy bede uzywac, bo nie podobaja mi sie, chcialabym zeby jednak moje dziecko wyglądało ładnie, a majątku nie trzeba na ubranka wydawac a moga byc przeciez uzywane zadbane albo nowki za mniejsze pieniądze. Jakies pojedyncze sztuki tam mam bardzo ładne ale i tak bede kupować. Cieszę sie ze był tam kombinezon 56, przyda sie na pierwsze miesiace i ulzy w wydatkach bo to jednak droga rzecz. Nie jest piekny bo bezowy a nienawidzę tego koloru ale trudno Mam tez otulacz takze nie musze kupowac.
Znajomi mowili ze cos tam z ubranek od nich dostane ale poki co nic nie dali także i tak kupuje ubranka jak cos spotkam. Nie patrze na to co kto mi może da. nie kupuje szumisiow i takich udziwien. Zyjemy w takich czasach ze mozemy zawsze kupic na juz w sklepie albo w internecie. Nie trzeba robic zapasów jesli nie wiemy czy nam sie to w ogole przyda. Mysle tylko nad laktatorem i rogalem do karminia

najwazniejsze to nie dac sie zwariowac laktator to podstawa mojej bratowej cyce chcialy wyuchnac nie kupila od razu bo nie wiedziala czy bedzie karmic i moj brat biegien do sklepu jechal
te wszystkie szumisie to bum i wycaganie kasy juz lepsze sa karuzele za polowe tej ceny
z rogalem i wiekszoscia rzeczy wstrzymam sie zobacze jak jest co mi z dziecku gra jak uznam ze potrzebuje to kupie

[sunshine90]

Napisane przez KoniKa4

Jeśli na widok ciasta Anulki masz pozytywne skojarzenia to znaczy, że nie ma źle. Jak Cie mdli to ci glukoza dała popalić

Czy są tu jakieś dziewczyny które nie mają bolesnych kopnięć dziecka? Bo już się martwić przez was zaczynam. U mnie 26 tydzień - dziecia czuję codziennie, regularnie, czasem bardzo mocno i jak brzuch podskakuje to nie jest to jakieś przyjemne ale nie boli. Czasem czuje nacisk na pęcherz lub w innym miejscu takie naprężenie, ale to też nie boli. Czasem coś zakłuje w środku na dole ale wtedy nie czuję ruchu dziecka jednocześnie. No i mnie nie budzi w nocy - jak wstaje do toalety to zazwyczaj maluch też się obudzi - trochę pokręci i tyle. Raz mi tylko zasnąć nie chciał dać tak się wiercił mocno.
Może to wina/zasługa łożyska na przedniej ścianie? Czy martwić się, że dziecko za słabo się rusza???

Mnie również nie bolą kopnięcia, ale są coraz bardziej nieprzyjemne, bo coraz mocniejsze. I dziecko nie budzi mnie w nocy, potrafimy się zgrać:P

Napisane przez pstryczek84

Chwalilam sie wam ze nie mam skurczybkow... to dzis w nocy przypomnialam sobie o nich. Tzn nie byl to typowy skurcz tylko tak jakby dopiero mial mnie zlapac. Rozmasowalam lydke I przeszlo ale od dzis co drugi dzien bede brac o jeden wiecej magnez I zelazo.

Jakis czas temu, z miesiac, moze z dwa jak przegladalam swoje ,,stare" ciazowe ubrania to znalazlam ciazowa spodniczke dzinsowa. Nawet tu na watky pytalam sie czy ktoras nie chcialaby jej kupic bo na mnie za wielka dzis sobie o niej przypomnialam, zalozylam I jest miod malina! w tym momencie to moje najwygodniejsze ubranko
Slabo dzis spalam, pierwszy raz w ciazy. Ciagle sie budzilam, krecilam, nie moglam sobie miejsca znalezc. Ale cos musialo byc na rzeczy bo K. przypelzal do nas juz przed polnoca I tez ciagle sie krecil.
Musze zrobic prasowanko, zetrzec kurze, ogarnac troche pokoj K., odkurzyc I umyc podlogi I biore sie za jablka :-D tzn obiore tylko I pokroje a reszte juz zrobi mama bo mimo szczerej checi nie mam sily stac przy goracym garze...



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Konika-moje dziecie tez jest laskawe kopie, szczegolnie pod wieczor bardzo mocno ale to nie jest bolesne. W nocy spie, maly nigdy mnie nie obudzil

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Ogladam w PnS jak to gwiazdy narzekaja na niska emeryture. Ze w szoku sa bo im ciezko przezyc za 1400zl miesiecznie. Rece opadajom

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Mój mąż poradził mi co robić, gdy idzie skurcz. Jak już czujesz, że coś Cię łapie, napręż nogę i wypychaj piętę do przodu. Za każdym razem jak czuję, że zbliża się masakra to robię tak jak napisałam i skurcz odchodzi w zapomnienie

Napisane przez baletnica_natasza

Ja sporadycznie czuje bol. Ze 3 razy. Mam lozysko na przedniej scianie w nocy tez dobrze sypiam. Dziecko mi sie aktywuje najczesciej jak jade samochodem, albo jestem juz w domu po pracy.
Od wczoraj jednak moje dziecko atakuje moj pecherz. I przez kilka minut panikowalam bo odczuwalam skurcze pochwy. Ale sie uspokoilo, to i ja odetchnelam z ulga. Oczami wyobrazni juz widzaialam jak jade na IP.


Chyba nie warto. Wydaje mi sie, ze lepiej podklady dawac. Jednak skora dziecka musi oddychac, wiec sam materac musi przepuszczac powietrze.

Mam to samo i też panikowałam! Czuję takie jakby skurcze, pulsowanie w pochwie. Ale przeszukałam internet i potwierdziło się to co myślałam, że to są kopniaki dziecka tylko odczuwasz je w ten sposób, bo się obraca ciągle. Mój już ma ułożenie główkowe dlatego tak to wszystko odczuwam. Dzisiaj idę na wizytę do gina i jeszcze o to zapytam.

Napisane przez Listopadowaa

My chcemy anex sport, chcialam bebetto holland ale juz nie chcem. Duży, ciężki jest. Kolezanka ma od paru miesiecy i jest zadowolona ale jak to powiedziala troche sie rozklekotał.

My również jesteśmy zdecydowani na anex sport Ładny i lekki przede wszystkim.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez kaga90

Trzeba było nie wpier....lac tylu placków a nie pretensje do Ciebie ;|

Lepiej jakby się przyznała co wpier...la w swoim pokoiku za zamkniętymi drzwiami
Tż powiedział, że jak dalej będzie miała wysoki poziom cukru to trzeba ją straszyć krzywą cukrową bo ona mówi że "tego nie przeżyje"

Zresztą Tż myśli, że ona specjalnie je coś czego nie powinna żeby mieć ten wysoki cukier bo myśli ze wtedy lekarka da jej silniejsze tabletki i będzie mogła żreć więcej. Tak to chodzi po domu i gada że "jest niesamowicie głodna".

[magda17x]

Kurcze dziewczyny chcialam gdzies nad jezioro wyskoczyc na 4 dni i wszystko zajete :/

[pstryczek84]

Napisane przez ma_i

No właśnie, jak ja byłam to dawali ok. 9 śniadanie, ok. 13 obiad i ok. 17 kolację. Od tej żałosnej kolacji do śniadania to można z głodu paść Nie wiem czy jakaś laska była na oddziale z cukrzycą i w związku z tym miała inny rozkład posiłków. Jakoś mi się w oczy nie rzuciło żeby jakieś dodatkowe żarcie przychodziło...

Masakra.
Ja jem 7-8 posilkow, pierwszy po 6, ostatni okolo 22...


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kaga90]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;63968561]Lepiej jakby się przyznała co wpier...la w swoim pokoiku za zamkniętymi drzwiami
Tż powiedział, że jak dalej będzie miała wysoki poziom cukru to trzeba ją straszyć krzywą cukrową bo ona mówi że "tego nie przeżyje"

Zresztą Tż myśli, że ona specjalnie je coś czego nie powinna żeby mieć ten wysoki cukier bo myśli ze wtedy lekarka da jej silniejsze tabletki i będzie mogła żreć więcej. Tak to chodzi po domu i gada że "jest niesamowicie głodna".[/QUOTE]
Można jej zawsze zrobić HbA1c i wyjdzie jak się odżywiala przez ostatnie 3 miesiące

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Napisane przez kaga90

Można jej zawsze zrobić HbA1c i wyjdzie jak się odżywiala przez ostatnie 3 miesiące

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

Obawiam sie, ze lab moglby nie ogarnac wyniku

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Listopadowaa]

Napisane przez fiii

najwazniejsze to nie dac sie zwariowac laktator to podstawa mojej bratowej cyce chcialy wyuchnac nie kupila od razu bo nie wiedziala czy bedzie karmic i moj brat biegien do sklepu jechal
te wszystkie szumisie to bum i wycaganie kasy juz lepsze sa karuzele za polowe tej ceny
z rogalem i wiekszoscia rzeczy wstrzymam sie zobacze jak jest co mi z dziecku gra jak uznam ze potrzebuje to kupie

kolezanka ma rogala a karmi na zwyklej poduszce bo tak jej lepiej, dlatego mam watpliowści czy chce. Ale jak juz kupie jakis tanszy. Te z minky są za drogie.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez sunshine90

Mnie również nie bolą kopnięcia, ale są coraz bardziej nieprzyjemne, bo coraz mocniejsze. I dziecko nie budzi mnie w nocy, potrafimy się zgrać:P




Mój mąż poradził mi co robić, gdy idzie skurcz. Jak już czujesz, że coś Cię łapie, napręż nogę i wypychaj piętę do przodu. Za każdym razem jak czuję, że zbliża się masakra to robię tak jak napisałam i skurcz odchodzi w zapomnienie




Mam to samo i też panikowałam! Czuję takie jakby skurcze, pulsowanie w pochwie. Ale przeszukałam internet i potwierdziło się to co myślałam, że to są kopniaki dziecka tylko odczuwasz je w ten sposób, bo się obraca ciągle. Mój już ma ułożenie główkowe dlatego tak to wszystko odczuwam. Dzisiaj idę na wizytę do gina i jeszcze o to zapytam.






My również jesteśmy zdecydowani na anex sport Ładny i lekki przede wszystkim.

Ze skurczem robię tak samo. Wyginam stopę góra-dól i przechodzi zanim zdąży dobrze złapać. Na SR tak nam radzono i w ogóle mówiono ze warto sobie takie rozciaganie łydek robic z rana. Mnie skurcze łapią w nocy albo jak sie przebudze, one sa takie inne niz te skurcze z przed ciązy z powodu niedoboru magnezu. Jak tak szybko zareaguje i zaczne majtac tą stopą to przechodzi

Pogrubione przemawia do mnie najbardziej. Plus dobrze mi sie nim jeździło po sklepie. Jaki kolor jesteście zdecydowani brac ?

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

zrobiłam dwie blachy pizzy

[domek_z_piernika]

Wjechała kolacyjka: 3 kawałki chleba (2xbiały i 1xżytni) oraz 3 plastry szynki konserwowej.
Chyba pora napisać do tż żeby jednak prowiant przywiózł


Sent from my iPhone

[sosowhat]

Napisane przez domek_z_piernika

Wjechała kolacyjka: 3 kawałki chleba (2xbiały i 1xżytni) oraz 3 plastry szynki konserwowej.
Chyba pora napisać do tż żeby jednak prowiant przywiózł


Sent from my iPhone

jeeeju jak oni karmią ciezarne toz to z głodu bym zdechła chyba... chyba ze tyle powinnysmy jesc, a jemy 2x wiecej wiec nie dziwota ze kg rosną

[patrycjazuzanna]

Napisane przez fiii

najwazniejsze to nie dac sie zwariowac laktator to podstawa mojej bratowej cyce chcialy wyuchnac nie kupila od razu bo nie wiedziala czy bedzie karmic i moj brat biegien do sklepu jechal
te wszystkie szumisie to bum i wycaganie kasy juz lepsze sa karuzele za polowe tej ceny
z rogalem i wiekszoscia rzeczy wstrzymam sie zobacze jak jest co mi z dziecku gra jak uznam ze potrzebuje to kupie

Nie kupuję nawet karuzeli. Oglądałam na yt filmiki z kąpielą i pielęgnacją noworodków, ta sama położna opowiadała o urządzaniu kącika dla dziecka, ponoć karuzela nad łóżeczkiem do 3 msc życia tylko zaburza naturalny rozwój dziecka i zbiera kurz. Odpuściłam te wszystkie baldachimy, falbanki, ochraniacze i organizery.

Napisane przez Listopadowaa

kolezanka ma rogala a karmi na zwyklej poduszce bo tak jej lepiej, dlatego mam watpliowści czy chce. Ale jak juz kupie jakis tanszy. Te z minky są za drogie.

Kuzynka Tżta też z rogala w ogóle nie korzystała, kupiła komplet podusia+kocyk z minky i właśnie tę podusię cały czas podkłada do karmienia.

[domek_z_piernika]

Gdyby chociaż dorzucili z liścia sałaty, kawałek pomidora no to może... Pamietam jak po usunięciu migdałków dostałam też suchy chleb


Sent from my iPhone

[pstryczek84]

Napisane przez sosowhat

jeeeju jak oni karmią ciezarne toz to z głodu bym zdechła chyba... chyba ze tyle powinnysmy jesc, a jemy 2x wiecej wiec nie dziwota ze kg rosną

Ciezarne jak ciezarne ale domek jest tam z powodu cukrzycy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[domek_z_piernika]

Napisane przez patrycjazuzanna

Nie kupuję nawet karuzeli. Oglądałam na yt filmiki z kąpielą i pielęgnacją noworodków, ta sama położna opowiadała o urządzaniu kącika dla dziecka, ponoć karuzela nad łóżeczkiem do 3 msc życia tylko zaburza naturalny rozwój dziecka i zbiera kurz. Odpuściłam te wszystkie baldachimy, falbanki, ochraniacze i organizery.






Kuzynka Tżta też z rogala w ogóle nie korzystała, kupiła komplet podusia+kocyk z minky i właśnie tę podusię cały czas podkłada do karmienia.

Mnie te karuzele zastanawiają... Bo przecież to z reguły wydaje dźwięki, rusza sie, jest kolorowe. Czy to serio uspokaja dziecko? Bo jak dla mnie to sporo bodźców jak dla takiego malucha. Ale kompletnie nie mam doświadczenia w tej kwestii ani nic nie czytałam na ten temat, tak po prostu na chłopski rozum sobie to biorę.




Sent from my iPhone

[sosowhat]

Napisane przez pstryczek84

Ciezarne jak ciezarne ale domek jest tam z powodu cukrzycy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

no wiem, to juz tymbardziej... jakos tam jak pisalam to mysli chyba nie dokonczylam, bo do tż oburzona tymi posiłkami zaczelam gadaC

[Listopadowaa]

Napisane przez domek_z_piernika

Wjechała kolacyjka: 3 kawałki chleba (2xbiały i 1xżytni) oraz 3 plastry szynki konserwowej.
Chyba pora napisać do tż żeby jednak prowiant przywiózł


Sent from my iPhone

fuj wołaj tż!

[sosowhat]

Napisane przez domek_z_piernika

Mnie te karuzele zastanawiają... Bo przecież to z reguły wydaje dźwięki, rusza sie, jest kolorowe. Czy to serio uspokaja dziecko? Bo jak dla mnie to sporo bodźców jak dla takiego malucha. Ale kompletnie nie mam doświadczenia w tej kwestii ani nic nie czytałam na ten temat, tak po prostu na chłopski rozum sobie to biorę.




Sent from my iPhone

te karuzele to ew. pozniej, na poczatek jakas jedna maskotke czy inna rzecz w 2-3 kolorach zeby maluch nauczyl sie skupiac wzrok. Karuzele za duzo bodzcow otrzymuja i moga miec np. zeza

[baletnica_natasza]

Napisane przez patrycjazuzanna

Nie kupuję nawet karuzeli. Oglądałam na yt filmiki z kąpielą i pielęgnacją noworodków, ta sama położna opowiadała o urządzaniu kącika dla dziecka, ponoć karuzela nad łóżeczkiem do 3 msc życia tylko zaburza naturalny rozwój dziecka i zbiera kurz. Odpuściłam te wszystkie baldachimy, falbanki, ochraniacze i organizery.

Kuzynka Tżta też z rogala w ogóle nie korzystała, kupiła komplet podusia+kocyk z minky i właśnie tę podusię cały czas podkłada do karmienia.

ja też rezygnuję z kurzołapów póki co. dokupię kiedy zajdzie potrzeba. jedynie na co się chyba zdecyduję to organizer. dobrze jest mieć pod ręką najpotrzebniejsze rzeczy.
już miałam w koszyku taką poduszkę rogala, ale przemyślałam temat i chyba nie będę kupowała. w nocy śpię z kołdrą między nogami. a do karmienia też chyba zwykła poduszka będzie idealna. nie chcę dziecka przyzwyczajać "do luksusów" bo prowadząc intensywny tryb życia wiem, że przyjdzie moment w którym zabraknie super wygodnej poduszki rogala, czy jakiejś innej wymyślnej rzeczy i wówczas będzie tylko wielki płacz.

[Listopadowaa]

Napisane przez patrycjazuzanna

Nie kupuję nawet karuzeli. Oglądałam na yt filmiki z kąpielą i pielęgnacją noworodków, ta sama położna opowiadała o urządzaniu kącika dla dziecka, ponoć karuzela nad łóżeczkiem do 3 msc życia tylko zaburza naturalny rozwój dziecka i zbiera kurz. Odpuściłam te wszystkie baldachimy, falbanki, ochraniacze i organizery.






Kuzynka Tżta też z rogala w ogóle nie korzystała, kupiła komplet podusia+kocyk z minky i właśnie tę podusię cały czas podkłada do karmienia.

ona to na zwyklej poduszce karmiła czesto karmi z pod pachy takze rogal i tak zbedny.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

obżarłam sie pizza a teraz mam ochotę na owoce

[ma_i]

Napisane przez domek_z_piernika

Wjechała kolacyjka: 3 kawałki chleba (2xbiały i 1xżytni) oraz 3 plastry szynki konserwowej.
Chyba pora napisać do tż żeby jednak prowiant przywiózł


Sent from my iPhone

Szaleństwo totalne koniecznie dzwoń po posiłki

[patrycjazuzanna]

Napisane przez Listopadowaa

ona to na zwyklej poduszce karmiła czesto karmi z pod pachy takze rogal i tak zbedny.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

obżarłam sie pizza a teraz mam ochotę na owoce

Zwykła poducha też dobra, o ile nie jest zbyt puchata rogala nie kupuję...

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez domek_z_piernika

Wjechała kolacyjka: 3 kawałki chleba (2xbiały i 1xżytni) oraz 3 plastry szynki konserwowej.
Chyba pora napisać do tż żeby jednak prowiant przywiózł


Sent from my iPhone

Wsadzasz kromkę żytnią między kromki białe, dopychasz szynkę i masz wypasioną kanapkę na kolację

Napisane przez domek_z_piernika

Mnie te karuzele zastanawiają... Bo przecież to z reguły wydaje dźwięki, rusza sie, jest kolorowe. Czy to serio uspokaja dziecko? Bo jak dla mnie to sporo bodźców jak dla takiego malucha. Ale kompletnie nie mam doświadczenia w tej kwestii ani nic nie czytałam na ten temat, tak po prostu na chłopski rozum sobie to biorę.




Sent from my iPhone

Takie maluchy ledwo zaczynają po jakimś czasie wodzić za rodzicami wzrokiem, karuzela na początku jest zbędna. Można dokupić później.
Chociaż ja wolałabym zamiast tego zainwestować w fajną matę edukacyjną, a nad łóżeczkiem niczego nie wieszać.

[mietowka25]

Witam się tylko popoludniowo i chwałę babcinym kocykiem.
Nadrobie wieczorem jak malowanie skończymy

[sosowhat]

Napisane przez mietowka25

Witam się tylko popoludniowo i chwałę babcinym kocykiem.
Nadrobie wieczorem jak malowanie skończymy

ale zarąbistyyyy ! masz zdolną babcie

[bluesberry]

Napisane przez Listopadowaa

zrobiłam dwie blachy pizzy

Napisane przez domek_z_piernika

Wjechała kolacyjka: 3 kawałki chleba (2xbiały i 1xżytni) oraz 3 plastry szynki konserwowej.
Chyba pora napisać do tż żeby jednak prowiant przywiózł


Sent from my iPhone

o matulu

Napisane przez domek_z_piernika

Mnie te karuzele zastanawiają... Bo przecież to z reguły wydaje dźwięki, rusza sie, jest kolorowe. Czy to serio uspokaja dziecko? Bo jak dla mnie to sporo bodźców jak dla takiego malucha. Ale kompletnie nie mam doświadczenia w tej kwestii ani nic nie czytałam na ten temat, tak po prostu na chłopski rozum sobie to biorę.

Sent from my iPhone

Karuzela to bardziej zabawiacz niz uspokajacz.
I nie dla takich maluszków

Napisane przez patrycjazuzanna

Wsadzasz kromkę żytnią między kromki białe, dopychasz szynkę i masz wypasioną kanapkę na kolację

.. i wmawiasz sobie że to hamburger

Napisane przez mietowka25

Witam się tylko popoludniowo i chwałę babcinym kocykiem.
Nadrobie wieczorem jak malowanie skończymy

wow!! szacun dla babci!


Mój dzieć sie właśnie wyprowadził z domu na noc aż z radości tż zaproponował pizze na kolacje, no nie miałam serca mu odmówić....

[pstryczek84]

Napisane przez sosowhat

no wiem, to juz tymbardziej... jakos tam jak pisalam to mysli chyba nie dokonczylam, bo do tż oburzona tymi posiłkami zaczelam gadaC

Haha, I bogu ducha winnemu tz jeszcze przy okazji sie oberwalo

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[sosowhat]

moje zdobycze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Napisane przez sosowhat

moje zdobycze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super te myszki są

[pstryczek84]

Napisane przez patrycjazuzanna

Zwykła poducha też dobra, o ile nie jest zbyt puchata rogala nie kupuję...

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------



Wsadzasz kromkę żytnią między kromki białe, dopychasz szynkę i masz wypasioną kanapkę na .

Haha, prawie jak w macu



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka