Dzieciaczki styczeń 06

[KATESIA]

Napisane przez iwonamysza

Nie bede miala trenu ani welonu. Wogóle ze mnie tak skromna panna młoda. Nawet białej sukienki nie będzie. ale już to widzę jak moje dziecko w wózku za mną jedzie trzymając tren i co chwila wkłada go do buzi. No bo w końcu wszystko trzeba sprawdzić, czy nadaje się do jedzenia.
No dobra dosyc tego gadulstwa. Szmata w dłoń i do roboty. zajrzę tu jeszcze dzisiaj na pewno.

oczywiscie pochwalisz sie zdjęciami ze slubu?

[KATESIA]

Napisane przez humbak

Katesiu, pewnie teraz myślisz, że zebów nie myjemy .

Nie, Iwonko, ty mnie dzisiaj rośmieszasz do łez . Ale chyba to wszystkie maleństwa tak mają, wszystko trzeba sprawdzić organoleptycznie . Ja też widze oczami wyobraźni jak je ten welon .
Miłego sprzątanka .

Dobrej, spokojnej nocki .

pewnie ze tak mysle głuptasku- to było tak na dodanie do Twojej wypowiedzi z którą sie zgodziłam

a tak wogóle to musisz o taj porze tak trudnych słow uzywac?

[iwonamysza]

Oczywiscie ja ciagle tu jestem, bo trzeba było sprawdzić czy są może nowe posty no i były. No i co ja robie? no......? Nie, nie jestem w łazience. Tak!!!!!!!!!!! Czytam i co jeszce.....???? Odpisuję.

[humbak]

Katesiu śliczne te twoje dzieciaczki, Agacia to normalnie miniatura Andrzejka .

Teraz to naprawde juz zmykam. Pa.

[iwonamysza]

Napisane przez KATESIA

oczywiscie pochwalisz sie zdjęciami ze slubu?

No powiem Ci Katesiu, ze dobrze że teraz są cyfrówki, bo klisza mogła by tego widoku nie wytrzymać. Nienawidzę się oglądać, chociaż jak bylam te 30 kg młodsza to uwielbiałam parzeć na siebie. Ale jak byłam teraz na przymiarce sukienki i zobaczyłam się w lustrze to pierwszy raz od niepamietnych czasów się sobie podobałam i czułam się jak księżniczka.

[humbak]

Napisane przez KATESIA

pewnie ze tak mysle głuptasku- to było tak na dodanie do Twojej wypowiedzi z którą sie zgodziłam

a tak wogóle to musisz o taj porze tak trudnych słow uzywac?

No nie Katesiu teraz to Ty mnie rozśmieszasz, zmówiłyście się czy co????

Iwonko Ty tak idziesz sprzątać jak ja spać .

[KATESIA]

Napisane przez iwonamysza

No powiem Ci Katesiu, ze dobrze że teraz są cyfrówki, bo klisza mogła by tego widoku nie wytrzymać. Nienawidzę się oglądać, chociaż jak bylam te 30 kg młodsza to uwielbiałam parzeć na siebie. Ale jak byłam teraz na przymiarce sukienki i zobaczyłam się w lustrze to pierwszy raz od niepamietnych czasów się sobie podobałam i czułam się jak księżniczka.

oj Iwonko to ja czekam na zdjęcia- księzniczko , bądź co bądź to Wasz wielki dzien- wiec mam nadzieje ze sie pochwalisz....
Humbaczku- dziekuje

a teraz zegnam sie bo na mnie czas- nie ide sprzątac- zrobie to jutro, ale umyc sie i ząbki to musze

[KATESIA]

Napisane przez humbak

No nie Katesiu teraz to Ty mnie rozśmieszasz, zmówiłyście się czy co????

Iwonko Ty tak idziesz sprzątać jak ja spać .

chyba czas rozgonic towarzycho- co napisze odpowiedz to znów nowy post.,.....i zamiast sie zegnac to jeszcze sobie czytam, no i pisze....a jutro do pracy (pomijam fakt ze TŻ mi juz skwierczy ze on tez by sobie chciał siasc na chwilke do kompa...)

[humbak]

Napisane przez iwonamysza

No powiem Ci Katesiu, ze dobrze że teraz są cyfrówki, bo klisza mogła by tego widoku nie wytrzymać. Nienawidzę się oglądać, chociaż jak bylam te 30 kg młodsza to uwielbiałam parzeć na siebie. Ale jak byłam teraz na przymiarce sukienki i zobaczyłam się w lustrze to pierwszy raz od niepamietnych czasów się sobie podobałam i czułam się jak księżniczka.

Iwonko ja też myśle,że się podzielisz swoim ślubnym wizerunkiem z nami. W takim dniu to chyba każda z nas czuła sie i wyglądała jak księżniczka. Mówię z własnego doświadczenia. I przestań tak oczerniac swoja osobe!!!!!!!!! Bo tyłek złoje!!!!!!!!!!

[humbak]

Napisane przez KATESIA

chyba czas rozgonic towarzycho- co napisze odpowiedz to znów nowy post.,.....i zamiast sie zegnac to jeszcze sobie czytam, no i pisze....a jutro do pracy (pomijam fakt ze TŻ mi juz skwierczy ze on tez by sobie chciał siasc na chwilke do kompa...)

No, wreszcie ktoś podjął męską decyzje .

Już naprawde spadam, zimno mi jak cholera .

[KATESIA]

Napisane przez humbak

No, wreszcie ktoś podjął męską decyzje .

Już naprawde spadam, zimno mi jak cholera .

a ja i tak widze ze jeszcze jestes , załoz sweter, ciepłe skarpetki....

[KATESIA]

gadu gadu...kurcze tak fajnie mi sie juz dawno z Wami nie siedziało...ale TŻ mi juz kołki ciosa...bo chce grac w cos tam...

wiec z przykroscia mówie dobranoc

[KATESIA]

TŻcik zasnał wiec jeszcze ja posiedze, choc chwilke mnnie nie bedzie....bo ide do łazienki...a wy widze siedzicie ale nic nie piszecie , wiec chyba na dzis koniec...

[iwonamysza]

No ja już łazienkę sprzątnęłam. Prawie lśni, oczywiście na tyle na ile może. Bo jak się wprowadzaliśmy to tylko odnowiliśmy płytki i pomalowaliśmy. Na resztę kasy nie starczyło. teraz robie sobie krótką przerwę na papierosa i biorę się za kuchnie. w momencie sprzątania cieszę się, ze mam takie małe mieszkanie. Ale jak tylko sobie pomysle, że kolejne zabawki Kasi nie beda sie mieścić, to już moja radość się zmniejsza.

[KATESIA]

Napisane przez iwonamysza

No ja już łazienkę sprzątnęłam. Prawie lśni, oczywiście na tyle na ile może. Bo jak się wprowadzaliśmy to tylko odnowiliśmy płytki i pomalowaliśmy. Na resztę kasy nie starczyło. teraz robie sobie krótką przerwę na papierosa i biorę się za kuchnie. w momencie sprzątania cieszę się, ze mam takie małe mieszkanie. Ale jak tylko sobie pomysle, że kolejne zabawki Kasi nie beda sie mieścić, to już moja radość się zmniejsza.

Wow Iwonko- jestem pod wrazniem, ja tylko sama sie wykapnełam, zrobiłam cos z pazurkami, ale jestem zbyt duzy len aby isc sprzątac....odkładam na jutro....
narzekasz na brak miejsca..hmmm, ja agatka i mój TŻ- jestesmy w jednym pokoju, a andrzjejek w drugim (2m na 3m)- wiec cos na temat ciasnoty wiem....ale ostatnio chcielismy sie zacząc rozglądac za mieszkaniem...niestety tak wszystko podrozało, ze nas kompletnie nie stac na swoje własne kąty....

[iwonamysza]

To fakt. Ceny mieszkań zrobiły się ostatnimi czasy makabryczne. Nam się jakoś udało kupić mieszkanie po przystępnej cenie, ale tylko dlatego, że facetowi się spieszyło. Dzisiaj za takie musiałabym dać ok. 30 tyś. więcej. A tyle to ja spłacę już razem z odsetkami. A z tą ciasnotą to trochę przesadzam, bo mam 45 metrów, ale jeszcze jeden pokój z powodzeniem by się przydał.

[KATESIA]

Iwonko (bo widze ze Humbaczek zniknał) dobranoc- ja jutro ide do pracy i ledwo na oczka widze....mam nadzieje ze jak posprzątasz dzis u sibie to wpadniesz jutro do mnie .
miłej nocki

[iwonamysza]

Katesiu bardzo chętnie bym wpadła gdybyś tylko bliżej mieszkała. Ale tak to niestety nie dam rady.
Na dzisiaj fajrant. Z grubsza posprzątane. No bo gdybym chciała na błysk to tydzień by mi chyba zeszło. A skąd tu wziąć tyle czasu? Chociaż i tak sie spociłam jak mysz. Ale w końcu jestem iwonamysza jakby nie patrzeć.
Teraz tylko herbatka, prysznic i spać. Napisałam się dzisiaj za wszystkie czasy. Dobranoc dziewczynki! Kolorowych snów!!!

[Moni@]

Napisane przez Alien

Kochane dziękuje za komplementy pod adresem zarówno moim jak i Wiki aż mi się tak milutko zrobiło. A Kasiulko twój komplement to mnie na kolana powalił z radości

Moni@ załączam fotke zdjęcia wózka jaki kupilam. Dzisiaj powinien przyjść, czekam tylko my zamówilismy inny kolorystycznie.

zobacz na allegro:
http://www.allegro.pl/item122657647_...ergratis_.html
http://www.allegro.pl/item121264993_...s_wys_0zl.html
http://www.allegro.pl/item120870961_..._gratisy_.html
http://www.allegro.pl/item121854499_...a_gratisy.html

Alienku bardzo ladny ten wozeczek naprawde podoba mi sie

[iwonamysza]

A ja mimo, że ładna pogoda nie wybrałam się z Kasią do lasu. Małej leci z nosa prawie ciurkiem i nie chciałabym, żeby przerodziło się w coś poważniejszego. TŻ sam pojechał. Może nazbiera grzybków na kolację?
Teraz wybieram się na bliskie spotkania z Rowentą przy desce. Myślę, ze conajmniej 2 godziny mi zejdzie.

[Alien]

Ale się dziewczynki rozpisałyście spania nie macie czy jak ??

A przy okazji o której chodzicie spac ? Bo ja po 22. Chociaż niestety po tym porodzie nabawilam się bezsenności wiec czasami zasnąc nie mogę, wiec jak zasypiam jest po 24.

A ja mialam dzisiaj iść z Wiką na spacer, wypróbowac nową spacerówkę a tu leje jak mało kiedy u nas. Chciałam iśc do sklepu kupić jej komplecik dresowy. No nic w poniedziałek się wybiore.

Moni@ wózek juz przyszedł, fajny jest tylko ja chyba jakaś dziwna jestem, bo teraz się zaczełam zastanawiać czemu wziełam ten kolor a nie inny ehh
Powiem ci, ze fajnie się prowadzi, sklada bardzo prosto i jak jest złożony to nie ma problemu z nim, nie trzeba go nieść, bo sam jedzie na kłókach coś podbnie jak takie walizki z kłokami. Jak na spacerówke jest dość duży, stabilny ale....wcale nie jest taki lekki. Chociaz jak podniosłam go i ten nasz wczesniejszy wózek to róznica wagowo jest duza.
Ogólnie za te pieniądze to moze być

Jastin buciki śliczniusie

Humbak czaderskie te zdjęcia stojącej Lilianki Moja postawiła najpierw na rozwój intelektualny a nie ruchowy, ale pomimo tego, ze nie chodzi to straszna z niej wiercipięta juz jest, to nie wiem co bedzie potem

Iwonko ja jestem tego pewna, że bedzie wyglądała jak księzniczka na ślubie, wiec i czuć się tak powinnaś a my bedziemy tutaj na zdjęcia czekać

My dostalismy zaproszenie na wesele na 16 września ale TŻ nie chce iść a ja z chęcią bym poszła

[iwonamysza]

A ja zamiast prasować to położyłam się do kasi, która to zasypiala i zdrzemnęłam się z nią godzinę. Teraz zjadła i dalej śpi. Więc teraz już naprawdę nie ma żartów, trzeba się zabrać za robotę. Mój mały noseczek charczy, cały czas jej wycieram i czyszczę gruszką, może jej przejdzie do poniedziałku.
Alien to super że jesteś zadowolona z wózka. najważniejsze, zeby był praktyczny i dobrze się prowadził. No i żeby dzidziusiowi było wygodnie.

[jastin83]

Napisane przez Alien

Jastin buciki śliczniusie

Napisane przez Alien

....Moja postawiła najpierw na rozwój intelektualny a nie ruchowy, ale pomimo tego, ze nie chodzi to straszna z niej wiercipięta juz jest, to nie wiem co bedzie potem ...

Alien moja Wika chyba tez,postawiła na rozwój intelektualny I podobnie jak u Ciebie,mimo że się wierci straszliwie to jeszcze nawet nie raczkuje

Napisane przez Alien

...My dostalismy zaproszenie na wesele na 9 września ale TŻ nie chce iść a ja z chęcią bym poszła

My też jedziemy na wesele,ale 30 września mamy w Łaziskach Górnych na Śląsku, rodziców wcześniej wspomnianego Kacperka,no ale my jedziemy napewno,bo odrazu po weselu jedziemy w góry na tydzień,ekipa się zebrała jak nic,mieliśmy jechać tylko we trójke a tu już siedem osób i lista jeszcze nie zamknięta,już nie moge sie doczekać
Alienku a czemu Twój Tż nie chce jechać?Rozerwałabys sie troche przynajmniej,Ty chyba tez jak ja sama cały dzień z bąblem,prawda?
Dla mnie to takie wypady są potrzebne,bo bym zwariowała chyba
A wracając do gór i wesela to oczywiście Wikunia jedzie z nami,nie mam co liczyć na teściową,bo ona to taka dobra babcia przy rodzinie a tak naprawde to wcale sie zbytnio nie przejmuje,zreszta ja nawet nie chce małej z nią zostawiać,sama sobie świetnie radze,tylko troche podróż mnie martwi,bo z mazur na śląsk to kawał drogi ale jakoś tam będzie.
Alien namawiaj tż na wesele,a gdzie macie ta imprezę?

[jastin83]

Kochane ja dziś jade do swojej mamy,prawie 100 km,więc miłego weekendu życze,dla was i bąblów oczywiście!

[Moni@]

Czesc mam chwile czasu bo Szymus spi a juz posprzatalam to napisze conieco, bo widze ze Wasze zycie kolorowe, dzieci piekniutkie, wyprawiaja wariacje, ja nie mam czasu tak pisac..wpadam czasami rano albo nocami i czytam i potem odpisze conieco

Szymus ma juz 4 zeby, choc te na gorze wyszly mu troszke krzywe i martwie sie, nie wiem czy potrzebnie, niby to mleczaki... Mowi tata (ciagle), baba, i jak cos sie dzieje zlego to wola ma-ma...czasami powie raz np.tata a czasami tatata...
i ostanio mowi opa opa, bo jak go podnosze to czasami mowie opa i chyba zakumał

szkoda ze filmow nie mozna tu zamiescic to ogladnelybyscie i posmialy troszke...chyba ze moj TZ cos wymysli i podam Wam link i jak bedziecie miały ochote to ogladniecie

Katesi bardzo dziekuje za trojkat ostrzegawczy ze jedzie ze mna dziecko w samochodzie

Wiecie co? Czy wasze dzieci tez tak glową w poduszke trą przy zasypianiu? Szymus potrafi w nocy obudzic sie i zanim zasnie to ciagle na glowie jakby staje i marudzi nie wiem co to oznacza...zrobilam kilka fotek jak nawet w wozku wywraca sie na glowe...

[Moni@]

Napisane przez jastin83

Kochane ja dziś jade do swojej mamy,prawie 100 km,więc miłego weekendu życze,dla was i bąblów oczywiście!

Jastin wypoczywaj duzo, relaksuj sie i oderwij od codziennosci..milego weekendu

[Moni@]

Alienku mi kolor wozka sie podoba zwlaszcza ze to dla dziewczynki dlaczego ciagle mamy kupowac cos ciemnego, ponurego.. ja lubie kolory pastelowe, niebieski..i chyba przy wyborze wozka taki poszukam, bo teraz mam granatowy i wydaje mi sie jakby taki ponury..

[Moni@]

Napisane przez jastin83

A co do kasy to ja wydałam dziś,150 zł ale warto było buciki Wikuni naprawde śliczne
Wybaczcie ale nie mogłam sie powstrzymać

Jastin buciki megawe po prostu Paryz

[Moni@]

No to ja tez pochwale sie jakie buciki kupilam dzis Szymonkowi... te granatowe wiązane, moze nie takie piekne jak Jastin kupila dla swojej ksiezniczki,ale chyba tez ładne..

Zobaczcie jakie ladne dostal od prababci (na rzepkę zapinane) ale niestety paluszek ma w koncu bucika (moj Szymus ma duze stopy) i musze je sprzedac gdzies, bo sa nowe i maja cene w dodatku..Moze na allegro wystawie,bo szkoda by lezały w szafie....

[KATESIA]

ale dzis pusto...standardowo...wee kend....