jak schudnąć?

[nika672]

Napisane przez switezianka;

dlatego pijaństwem i szaleństwem was ukarzę

Uwielbiam takie kary,gorzej by było gdybyś nas nie chciala ukarac

[switezianka]

Maro Kochana,
mamy juz wyznania i bardzo dobrze, bo w zboczeniach to tak właśnie się zaczyna.......
Co do słodzenia Kochana, to przedstaw nam - bardzo proszę - (o jeszcze troche kultury we mnie zostało) swoje propozycje ewntualnych wariantow uprawiania owego procederu

[Sabbath]

Napisane przez mara30

P.S. klepanie klepaniem ale nie możemy zapominać o słodzeniu

O tak! Nie ma to jak posłodzić i przyklepać.

Zaraz...
Nie powinno być pomieszać?

No dobra. Teraz namieszałam.

[mara30]

Napisane przez nika672

Także jeśli o mnie chodzi to piszę sie na tą imprezkę

jes jes jes aaaale będzie klepania, słodzenia, wlewania wódeczki do dzióbków oczywiście jakiejś niskokalorycznej, bo przecież chcemy być szkieletami

[neska951]

hej wredne małpy , pijaczki,chudzielce

sabbathpiękny szczurek, kiedyś mój brat miał , to tak mądre małe istotki, ja też wkleję Wam kiedyś zdjęcia moich zwierzaków

świteziankaale z Ciebie baba wyszła wredna ja nie mogę hahahha

tak się uśmiałam czytając Wasze posty że szok

Dziewczyny Wy tak pifko uwielbiacie, ja nie lubie dla mnie smakuje jak szampon do włosów, wole wszystko na "W", znajdę kompankę do wódeczki no albo ewentualnie winka???

[Sabbath]

Napisane przez neska951

hej wredne małpy , pijaczki,chudzielce

Widzę, że chcesz do nas dołączyć i też być wredną małpą, pijaczką i chudzielcem...
Zapraszamy!

Napisane przez neska951

sabbathpiękny szczurek, kiedyś mój brat miał , to tak mądre małe istotki, ja też wkleję Wam kiedyś zdjęcia moich zwierzaków

Wklej, wklej!
Ten szczurek jest oficjalnie mojego synka (proponowałam mu króliczka, ale nie chciał, ciekawe dlaczego), ale ja wczesniej miałam dwa.

Napisane przez neska951

świteziankaale z Ciebie baba wyszła wredna ja nie mogę hahahha

Uwielbiam wredne baby! Pasjami!

Napisane przez neska951

tak się uśmiałam czytając Wasze posty że szok

Dziewczyny Wy tak pifko uwielbiacie, ja nie lubie dla mnie smakuje jak szampon do włosów, wole wszystko na "W", znajdę kompankę do wódeczki no albo ewentualnie winka???

Nesko - Piłaś szampon?!

Opowiedz nam o tym.

[mara30]

Napisane przez neska951

Dziewczyny Wy tak pifko uwielbiacie, ja nie lubie dla mnie smakuje jak szampon do włosów, wole wszystko na "W", znajdę kompankę do wódeczki no albo ewentualnie winka???

Nesko przecież pisałyśmy, że wszystkie będziemy sobie wódeczkę wlewać nawzajem do dzióbków winko też możemy
Z poklepywania też się nie wyłamiesz?


Switezianko, nie zapominaj, że w słodzeniu od samego początku wszystkie jesteśmy niezastąpione chcesz jakiegoś urozmaicenia?

[neska951]

Napisane przez Feluś

Wiecie co-przeczytałam początek i .....prawie zemndlałam z przerażenia,czyście wszystkie powariowały?!?,ja w pełni rozumiem że trzeba dbać o linie, ale KATOWANIE SIĘ - bo tak to odbieram i wpędzanie się w wielgachne kompleksy (rozmiar 34.36,38 to niby dużo )to jakieś kompletne kretyństwo!!!!. Sama jestem na diecie i chyba pozostanę na niej do końca zycia (a zaczęłam w wieku około 16 lat=- bo na prawdę miewam sporą nadwagę). w zeszłym roku około maja stwierdziłam że pora na kolejną sesję dietową- wzrost165, waga75, czyli rozmiar 42/44- to jest tragedia kwalifikująca się do "samobuja" chyba w/g Was. A ja wzięłam się PO RAZ KOLEJNY za bary z problemem i....na razie się udaje. Obecnie około 64-65 kg i dalej pracuje(choć po świętach przybyło 2kg-było 62-63).Kocham jeść!!!. Słodycze-najlepiej własnej roboty, makarony, pizza, i wszyyyyyystko inne .Nie stosuję żadnej specjalnej diety oprócz rozdzielenia (maksymalnie dokładnie) białka i węglowodanów. Jeżeli jem białko obojętne czy roślinne czy zwierzęce to uzupełniam surowymi warzywami, podobnie z węglowodanami i jest w miarę oki. Na początku jest trudno, ale posiłkowałam się słynną zupą kapustową- świetnie oczyszcza i można jeść "do usioru". zrezygnowałam z wszelkiego rodzaju batonów i mlecznej czekolady bo przy tym sposobie odżywiania to prawdziwa pułapka- białko z mleka i węglowodany z cukru i mąki. I to praktycznie wszystko. chudłam z rozmiaru 44 na 38, ale nie dam z siebie zrobić chozącego szkielety rozmiar 34-Kobiety, macie po trzydziestce!!!Trochę rozsądku!Potem się mówi o tragediach anorektyczek- i kto to wywołuje? nie przypadkiem odchudzające się mamusie?!?-Pomyślcie o tym.

tak z ciekawości skąd wiesz jakie mamy rozmiary???
bo np ja przy swojej cudownej wadze 55-54 kg wzrost 168 przestałam wchodzić w 38, i tak naprawdę nie mam zamiaru czekać aż osiągnę 40-44, bo wiem że nie czułabym się dobrze w takich gabarytach,i nie widzę nic złego w dbaniu o estetyczny wygląd sylwetki nawet jak waga niby nie wskazuje na taka potrzebę

[nika672]

Napisane przez Sabbath;

Dobrze jednak, że się upominasz, bo, prawdę mówiąc, zaczynałam się obawiać, że Cię zgorszyłyśmy.

Moja kochana,ja jestem kobieta z dużym stażem życiowym.Tyle w życiu przeszłam i widziałam,że chyba nic może mnie zgorszyć(węże może ale to jeden z atrybutów czarownic)
Ile Sabbath Ty masz lat,tak z ciekawości pytam,bo tylko Twój wiek mi
umknął

[Sabbath]

Napisane przez mara30

Nesko przecież pisałyśmy, że wszystkie będziemy sobie wódeczkę wlewać nawzajem do dzióbków winko też możemy
Z poklepywania też się nie wyłamiesz?


Switezianko, nie zapominaj, że w słodzeniu od samego początku wszystkie jesteśmy niezastąpione chcesz jakiegoś urozmaicenia?

Neskę będziemy wyklepywać, żeby miała na W.


Maro - z Neskową normą piwka damy sobie radę, co? Poświęcimy się...

Ona będzie za nas piła drinki z palemką.

[Lewek]

Witajcie Dziewczęta!

Aleście sie rozkręciły dzisiaj, a jakie rogate sie towarzystwo zrobiło I ta wredota i złośliwość wreszcie wylazły w pełnej krasie, hehe. A ktoś powątpiewał w prawdziwość tych cech.
Choć nie mam długiego nosa, to mogę dołączyć do grona humanistek - bom też pedagog! Wprawdzie nieaktywny, bo praca i mój kiełkujący interesik nie mają z pedagogiką nic wspólnego.

Ja sie również piszę na "klepane" spotkanie przy piwie! Zapomniałyście o mnie, wredotki, nie daruję

Ale i tak Was całuję słodko Najsłodziej jak tylko potrafię I wracam do roboty, bo dziś mam jej strasznie duuuuużo...

[nika672]

Napisane przez Sabbath;

Nesko - Piłaś szampon?!

Opowiedz nam o tym.

Koniecznie Nesko

[Sabbath]

Napisane przez nika672

Moja kochana,ja jestem kobieta z dużym stażem życiowym.Tyle w życiu przeszłam i widziałam,że chyba nic może mnie zgorszyć(węże może ale to jeden z atrybutów czarownic)

Chodziło mi raczej o to, że możesz nie przejawiać szczególnej ochoty do przebywania w tak... niezwykłym towarzystwie.

A węże to ja akurat uwielbiam węże. Miałabym pewnie dusiciela, gdyby nie to, że w poczatkowym stadium wzrostu trzeba go karmić żywymi myszkami i szczurkami, które też uwielbiam. Później można już kurczakami, których nie uwielbiam wcale.
Tak się złozyło, że moje ulubione gatunki zwierząt zjadają się nawzajem.

Napisane przez nika672

Ile Sabbath Ty masz lat,tak z ciekawości pytam,bo tylko Twój wiek mi
umknął

Nic Ci nie umknęło. Sprytnie go nie podałam. Mam 34.

[neska951]

mara no właśnie o poklepywaniu zapomniałam niechcący

sabbath nie no szamponu nie piłan tzn litrami nie piłam jak inne rzeczy kiedyś jak byłam jeszcze dziewczęciem przeczytalam w jakiejś cudownej gazecie dla nastolatek, że do niektórych szaponów dodawana jest sól, ato b źle działa na włosy........no i że tą sól można ujawnić kubkami smakowymi, i nie używać rujnującego owłosienie szamponu......no a że na punkcie włosów mam hopla to same rozumiecie człowiek młody był .... głupi .....hahahhahaha

[dorinka30]

Czy Wy nie przesadzacie, nie nadążam za Wami

[Sabbath]

Napisane przez neska951

mara no właśnie o poklepywaniu zapomniałam niechcący

sabbath nie no szamponu nie piłan tzn litrami nie piłam jak inne rzeczy kiedyś jak byłam jeszcze dziewczęciem przeczytalam w jakiejś cudownej gazecie dla nastolatek, że do niektórych szaponów dodawana jest sól, ato b źle działa na włosy........no i że tą sól można ujawnić kubkami smakowymi, i nie używać rujnującego owłosienie szamponu......no a że na punkcie włosów mam hopla to same rozumiecie człowiek młody był .... głupi .....hahahhahaha

Ty, czekaj!
Serio mówisz o tej soli?!
Bo ja też mam chopla i przez Ciebie zacznę żłopać szampon teraz!!!

[mara30]

Napisane przez Sabbath

Neskę będziemy wyklepywać, żeby miała na W.


Maro - z Neskową normą piwka damy sobie radę, co? Poświęcimy się...

Ona będzie za nas piła drinki z palemką.

Zawsze miałam dobre serce więc się poświęcę

Napisane przez Lewek

Zapomniałyście o mnie, wredotki, nie daruję

Ale i tak Was całuję słodko Najsłodziej jak tylko potrafię I wracam do roboty, bo dziś mam jej strasznie duuuuużo...

Lewku niech Ci takie myśli nawet do głowy nie przychodzą jak mogłybyśmy o Tobie zapomnieć

Ale jak Ty pięknie słodzisz

[Sabbath]

Napisane przez dorinka30

Czy Wy nie przesadzacie, nie nadążam za Wami

To przez to, że jeszcze raczkujesz na czworaka.
Widzę jednak, że nasza słodka Dorinka zbliża się do pięćsetnego posta i wkrótce wstanie na nogi. Będziem trąbić.

[switezianka]

Dorinko Kochana,
nie nadążasz?
czy nie pzresadzamy?
Kochana, a co Ty taka święta jesteś?
Zaraz Ci tu klepańsko zrobimy po pupci, posłodzimy, wody do dziubka wlejemy, a potem wywieziemy do chłopów jakowyś, co by Twojemu jedynemu gula skoczyła i pastwic się będę osbiście nad Tobą, za to, że taka laska jesteś i jeszcze śmiesz o figurę dbać!!!!!

[switezianka]

wcale o Tobie nie zpaomnialyśmy, to Ciebie tak pochłoną ten krwiożerczy kapitalizm, że juz nawet słodkości i perwersji z nami uprawiać nie masz czasu - a tak swoja droga to na Tobie też się będę pastwiła, bo laska jesteś, a nie pozwolę byś lepsza od emnie była i wylazła ze mnie rogatość i podłota wszelka - ale mi teraz dobrze

[switezianka]

Lewek Kochana,
porzedni post z diabełkiem na początku jest do Ciebie

[switezianka]

Neska Kochana,
z Ciebie też niezła małpa wylazła, tak natychmiast dostosowałaś się donaszego tonu iw syzstko Ci sie spodobało, widac masz też upodobania wielkie do orgii, pijaństwa i szkieletorstwa wszelakiego.
Tobie też nie daruję, jesteś wyższa i ważysz mniej niż ja - jak możesz? Wredna

[dorinka30]

Co do picia (jakoś tu dzisiaj alokholowo się zrobiło ) to je preferuję whisy, dżin, tequillę, czerwone wino - same widzicei jaki mam rozrzut.

Wszystko w zależności od nastroju, ale podobno po whisy jestem najbardziej zboczona

[switezianka]

No pieknie, gratuluję KOleżanki i do wszystkich tych zboczeń jeszcze picie szamponu - doszło - no wstydziąłbys się Nesko - to zapewne na odchudzanie, tylko przyznac się nie chcesz do tajnych metod - wiedziałąm, że tu czai sie dywersja

[switezianka]

Dorinko Kochana,
ależ Ty wybrednba jesteś , ja to czystom z gfinta wle

[switezianka]

poczytałam i sama zniesmaczyłam sie swoimi tekstami - chyba przesadziłam, sorry dziewczynki, ale jakos tak sie rozbrykałam, to z wyluzowania totalnego przy Was plus wczorajsze posty naszych Gości.

[nika672]

Napisane przez Sabbath;

Chodziło mi raczej o to, że możesz nie przejawiać szczególnej ochoty do przebywania w tak... niezwykłym towarzystwie.

Sabbath, ja to sobie Ciebie osobno wezme i wyklepie,nie przejawiam!! Ty wstręciuchuprzejaw iam wszelką ochotę.
Ochotę to ja mam i to nie wiem czy nie najwieksza od Was wszystkich

[switezianka]

Oj Nikus Kochana,
i za te ochote tak bardzo Cie lubimy.....

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Dorinko Kochana,
nie nadążasz?
czy nie pzresadzamy?
Kochana, a co Ty taka święta jesteś?
Zaraz Ci tu klepańsko zrobimy po pupci, posłodzimy, wody do dziubka wlejemy, a potem wywieziemy do chłopów jakowyś, co by Twojemu jedynemu gula skoczyła i pastwic się będę osbiście nad Tobą, za to, że taka laska jesteś i jeszcze śmiesz o figurę dbać!!!!!

Co Ty Kochana, ja ŚWIĘTA . Chodziło mi o tempo pisania, nie nadążam czytać i wtrącać się

[nika672]

Napisane przez switezianka;

, ja to czystom z gfinta wle

Switezianko,uwielbiam Cię.