Psychiatra - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-06-27, 11:46   #1291
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

Miss a twoj 2 blad to pisanie WAS ,nie ma NAS jest kazdy jeden czlowiek ktory ma swoja historie,inne dolegliwosci wynikajace z czego innego.Jak chcialas cos poradzic moglas przeczytac watek,poznac historie tu opisywane i dopiero ,bo tak to wyszly tylko Dobre rady dla gromadyktore sa sloganami ,ja to wszystko wiem, zdaje sobie sprawe z tego wszystkiego co piszesz,a pewnie nawet i wiecej.?no ale co z tego.Jestem w takim punkcie ,ze moge powiedziec"A co mnie to obchodzi,ja mam swoj problem z ktorym sie zmagam"
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 13:35   #1292
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez miss_seepy Pokaż wiadomość
Hmmm :P

Prosze badz odwazna i powiedz mi z czym masz problem numer jeden
Wybacz nie przekopywalam sie przez ten watek, a odpowiedz ze czujesz sie jak dziecko, nie traktuje jako problemu.
a co cię to wogóle obchodzi? Zebrało się w tym wątku parę osób dla których problemem może być przejście przez ulicę, albo to że ktoś się na nie źle popatrzy. To siedzi w głowie. Nie trzeba miec problemu typu matka mi umarła, chłopak zapłodnił koleżankę, samochód ukradli a na dodatek spaliło mi się mieszkanie. Rozmowa z takimi ludźmi jak ty to jak rozmowa o gejach z Wszechpolakami. Nie zrozumiesz dopóki się nie będziesz edukowała w tym kierunku. Proste.
Tak, to bardzo głupie co piszesz, że samopoczucie to kwestia silnej woli, bo nalezy odróżnić chorobę od stanów w których człowiekowi się nic nie chce bo tak i kropka. Wtedy działa silna wola, ale osoby które rozmawiają w tym wątku i utworzyły swego rodzaju grupę wsparcia, cierpią niejednokrotnie na depresję którą się leczy farmakologicznie ale nie tylko.
W jednym z postów piszesz o tym, że wypowiadasz sie tak jak dziewczyny na forum z poradami dotyczącymi kosmetyków cz y fryzur. Różnica jest taka, że te osoby zakupiły dany produkt, a ty nie cierpisz na depresję więc nie możesz wiedzieć na czym to polega. Nie czytałaś widocznie literatury naukowej, bo wykazujesz spore braki widzy na ten temat, więc po raz kolejny nie masz wiele do powiedzenia. Jedyną zatem odpowiedzią na moje pytanie: po co wypowiadasz takie zdania jakie wypowiadasz, zdaje się być chęć pokazania wyższości nad osobami chorymi. Przed jeżdżącym na wózku inwalidzkim też można poskakać pokazując jak to fajnie mieć nogi. Tylko po co?
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 13:38   #1293
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Miss a twoj 2 blad to pisanie WAS ,nie ma NAS jest kazdy jeden czlowiek ktory ma swoja historie,inne dolegliwosci wynikajace z czego innego.Jak chcialas cos poradzic moglas przeczytac watek,poznac historie tu opisywane i dopiero ,bo tak to wyszly tylko Dobre rady dla gromadyktore sa sloganami ,ja to wszystko wiem, zdaje sobie sprawe z tego wszystkiego co piszesz,a pewnie nawet i wiecej.?no ale co z tego.Jestem w takim punkcie ,ze moge powiedziec"A co mnie to obchodzi,ja mam swoj problem z ktorym sie zmagam"
Zgadzam się w całości wypowiedzi Bess.
Przykro mi to twierdzić.. Kompletnie nie nadajesz się na psychologa miss_seepy, jeśli psychologia Cię interesuje. Na wszystkie nasze problemy patrzysz z jednej perspektywy.
Wyolbrzymiamy problemy bo po prostu nas przerastają. Słabą jest ludzka natura.
Gdybym się nie martwiła o innych już dawno by mnie tu nie było. Oceniam swoje życie jako stracone i nic ludziom, którzy kompletnie mnie nie znają, do tego.
Z drugiej strony podziwiam Twoje pozytywne i beztroskie podejście do życia i życzę byś go nigdy nie zmieniła.
Z mojej strony EOT
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 14:13   #1294
miss_seepy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Ines-ka
Kompletnie nie nadajesz się na psychologa miss_seepy
Co do tego stwierdzenia to no-comment Napisalam tylko co mysle. I naprawde kazdej z osobna dobrze zycze.


Cytat:
Napisane przez Ines-ka
Z mojej strony EOT
OK.

Ines-ko jestes mloda osoba, masz cale zycie przed soba, sama napisalas ze czas leczy rany...


Cytat:
Napisane przez Ines-ka
Z drugiej strony podziwiam Twoje pozytywne i beztroskie podejście do życia i życzę byś go nigdy nie zmieniła.

Nie jest beztroskie, ale tez sobie tego zycze


Cytat:
Napisane przez side85
a co cię to wogóle obchodzi? Zebrało się w tym wątku parę osób dla których problemem może być przejście przez ulicę, albo to że ktoś się na nie źle popatrzy. To siedzi w głowie. Nie trzeba miec problemu typu matka mi umarła, chłopak zapłodnił koleżankę, samochód ukradli a na dodatek spaliło mi się mieszkanie. Rozmowa z takimi ludźmi jak ty to jak rozmowa o gejach z Wszechpolakami. Nie zrozumiesz dopóki się nie będziesz edukowała w tym kierunku. Proste.
Tak, to bardzo głupie co piszesz, że samopoczucie to kwestia silnej woli, bo nalezy odróżnić chorobę od stanów w których człowiekowi się nic nie chce bo tak i kropka. Wtedy działa silna wola, ale osoby które rozmawiają w tym wątku i utworzyły swego rodzaju grupę wsparcia, cierpią niejednokrotnie na depresję którą się leczy farmakologicznie ale nie tylko.
W jednym z postów piszesz o tym, że wypowiadasz sie tak jak dziewczyny na forum z poradami dotyczącymi kosmetyków cz y fryzur. Różnica jest taka, że te osoby zakupiły dany produkt, a ty nie cierpisz na depresję więc nie możesz wiedzieć na czym to polega. Nie czytałaś widocznie literatury naukowej, bo wykazujesz spore braki widzy na ten temat, więc po raz kolejny nie masz wiele do powiedzenia. Jedyną zatem odpowiedzią na moje pytanie: po co wypowiadasz takie zdania jakie wypowiadasz, zdaje się być chęć pokazania wyższości nad osobami chorymi. Przed jeżdżącym na wózku inwalidzkim też można poskakać pokazując jak to fajnie mieć nogi. Tylko po co?

__________________

miss_seepy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 14:17   #1295
niv_
Zakorzenienie
 
Avatar niv_
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
Dot.: Psychiatra

Po prostu miss seepy lubi wypowiadać się w watkach na temat depresji, przytaczać różne "ciekawe" argumenty
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain
niv_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 14:29   #1296
rocki
Wtajemniczenie
 
Avatar rocki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra

Miss seepy, ale czemu w ogóle postanowiłaś zacząć się wypowiadać w tym wątku? To Twoja misja ratowania swiata, czy co? Przecież ewidentnie Twoje wypowiedzi nie świadczą o tym, że byłaś ciekawa, jacy są ludzie z nerwicą albo depresją, czym są te choroby... Po prostu postanowiłaś nam dać świetne rady, traktując nas jak rozhisteryzowane panienki, które się nudzą i wymyślają sobie problemy.
rocki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 14:45   #1297
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez miss_seepy Pokaż wiadomość
Ines-ko jestes mloda osoba, masz cale zycie przed soba, sama napisalas ze czas leczy rany...





Nie jest beztroskie, ale tez sobie tego zycze
Napisałam że nie leczy, a przyzwyczaja nas do tego że istnieją. Niektóre rany do końca życia będą krwawić i muszę się z tym pogodzić (chociaż niekoniecznie chcę).
"Beztroskie" napisałam celowo pochyloną czcionką. Nikt takiego życia nie ma.

A wracając do właściwego tematu wątku, zrezygnowałam z terapii u psychologa. Pójdę do apteki, kupię jakieś leki bez recepty chociażby ziółka na uspokojenie. Rozmowy z przyjaciółmi czy pisanie tutaj dają mi dużo.
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 14:59   #1298
rocki
Wtajemniczenie
 
Avatar rocki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Ines-ka Pokaż wiadomość
A wracając do właściwego tematu wątku, zrezygnowałam z terapii u psychologa.
Ja mam wrażenie, że mi te wizyty tez nic nie dają... przychodzę, pogadam sobie, za bardzo się nie wczuwam w to, co mówię (część moich znajomych siedzi np. z chusteczkami, zapłakani... - ja nigdy), przychodzę tydzień później, itd. Tak, jakby psycholog za bardzo nie umiał znaleźć odpowiedniego klucza do mnie... ale ten i tak jest najlepszy z tych, u których byłam - reszta w ogóle nie łapała, o co mi chodzi
rocki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:07   #1299
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez rocki Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie, że mi te wizyty tez nic nie dają... przychodzę, pogadam sobie, za bardzo się nie wczuwam w to, co mówię (część moich znajomych siedzi np. z chusteczkami, zapłakani... - ja nigdy), przychodzę tydzień później, itd. Tak, jakby psycholog za bardzo nie umiał znaleźć odpowiedniego klucza do mnie... ale ten i tak jest najlepszy z tych, u których byłam - reszta w ogóle nie łapała, o co mi chodzi
Wolę się wypłakać komuś bliskiemu niż psychologowi u którego mam 40 minut i mu za to zapłacę.

edit: Chwilami chce mi się żyć, a chwilami słyszę jakiś wewnętrzny głos którego się boję. Stoję na skraju i zastanawiam się w którą stronę popchnie mnie życie.

Edytowane przez Ines-ka
Czas edycji: 2007-06-27 o 15:37
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 17:57   #1300
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
Wrocilam od pychiatry wlasnie... proponowal szpital ale sie nie chcialam zgodzic. Nie moge mu wszystkiego mowic niestety bo chyba mnie tam zaraz wpakowal poszlabym ale co powiem rodzicom ? ze na wczasy wyjezdzam ? Nie moge im nic powiedziec... Poki co kazal odstawic lek :/
dlaczego nie możesz powiedziec rodzicom. Myślę, że ich demonizujesz.Oni nie rozumieją. W tym cię rozumiem. Ale jak dowiedzą się jak poważny jest problem, wtedy będzie zupełnie inna historia. Zresztą: szpital od razu? I to na pytanie: zgadza sie pani iśc do spzitala? Dziwne to dla mnie...
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:25   #1301
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

a tak naprawde to po co tam poszlas????z jaka mysla???przeciez jesli nie mozesz brac pigulek,nie chcesz isc do szpiala,nie chcesz powiedziec prawdy lekarzowi ani rodzicom??chesz sie zabic ,to po co chodzisz na te wizyty???Nikt ci nie pomoze jak mu nie dasz szansy
A jesli po przedawkowaniu zapadniesz w spiaczke i bedziesz jak "warzywo"?
Chyba ,ze przez ta preobe chcesz zakomunikowac rodzicom co sie dzieje.
Ale ,ze chcialo ci sie zdawac mature z mysla,ze po odebraniu swiadectwa masz isc na tamten swiat.Ja chyba bym sobie darowala.
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:33   #1302
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Psychiatra

nie miałam na celu cię obrazić sugerujc kłamstwo (chodziło mi o to że lekarz tak od razu proponował szpital) tylko widzisz, ja w tej chorobie swojej szukałam pomocy, błagałam o nią, a ty tak jak piszę bess nikogo nie chcesz i niczego. Jakie widzisz zatem wyjście z tej sytuacji? Musisz jakieś mieć:
-pomoc lekarska
-pomoc rodziców
-śmierć (daj Bóg nie to)
-znalezienie bratniej duszy i zakochanie się a wtedy możliwie znalezienie jakiejś drogi życiowej
Wydaje mi się że każdy ma jakiś plan, nawet ci w chorobie, więc pytam teraz jaki jest twój, bo może uda nam się razem do czegoś dojśc
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:34   #1303
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Psychiatra

seemore nie mogę powiedzieć, że Cię znam, ale czytam wiele Twoich wypowiedzi na Wizażu i niestety, ale potrzebujesz pomocy. I to poważnej.

Nie znam się na psychologii, nie chcę być tutaj 'zjechana' jak miss_seepy, ale nie zamierzam też Ci wielce radzić.

Jesteś bardzo chora. I to psychicznie. Przykro mi się to mówi. Masz niezwykłe problemy nie tylko ze sobą, ale też z otoczeniem.
Mam wrażenie, że całe Twoje życie to porażka. Wybacz te słowa. Ale to Ty czynisz ze swojego życia taką porażkę.
Innym też nie jest łatwo w życiu i wiele osób ma zapewne poważniejsze problemy. Ty nie chcesz z nimi walczyć. Jesteś dla mnie wrakiem człowieka. Bez pomocy medycznej w Twoim wypadku się nie obędzie. Czytałam wiele Twoich wypowiedzi i liczę na to, że ubarwiasz rzaczywistość... Jesteś dla mnie skrajna. Widzę jakąś grę. Z jednej strony dziewczyna, która ma wypisane wynki matury w podpisie - jak widać inteligentna. Można by rzecz, że 'normalna nastolatka'. A wyżej podpis o śmierci i no i te kontrowersyjne posty.
Wszystko dla Ciebie jest na nie:
- dom i rodzice - źle
- przyjaciele - źle, brak, nikt nie rozumie
- chłopak - niby znajomy, też z problemami
- psycholog - pomoc medyczna zła
- szkoła - nie wiem, ale liczę, że chociaż tam jest ok
- Ty - też wszystko na nie - nie masz w ogóle poczucia swojej wartości, traktujesz się jak zwykłe gówno. Niszczysz siebie i swoje ciało. Ze zwykłych problemów np. z odchudzaniem robisz taki wielki problem, jak tylko Ty byś miała problem z nadwagą (akurat na deietetyce Cię poznałam)

Tego chcesz? Taki jest Twój cel w życiu? Do czego dążysz?
Do obmyślania planu o samobójstwie i połknięciu tabletek? I co?
Świat będzie dalej istniał i nic się nie zmieni.
Zapłaczą po Tobie Twoi rodzice, rodzina, znajomi - sprawisz im tylko ból. Jesteś zwykłą egoistką. Myślisz tylko o tym jak sobie ulżyć, nie zważając na innych.

W życiu pojawiają się różne problemy i zakręty. I jak czytam nie raz wypowiedzi osób w tym wątku to robię wielie oczy i myślę 'co one muszą przechodzić'. I smutno mi, że młodne osoby wpadają w taki stan, że muszą zasięgnąć porad lekarskich. Ale świat tak teraz pędzi, że to już staje się powoli normą. Najważniejsze, że walczą, nie poddają się i chcą coś zmienić w swoim życiu.

Z zapartym tchem czytałam o tym, że zdecydowałaś się na psychologa. Myślałam, że zrobiłaś już ten najważniejszy krok. Niestety 'bawisz' się tym wszystkim i od prawdziwej pomocy tak naprawdę uciekasz.
Na prawdę nie chcesz być taką zwykłą osobą z przyziemnymi problemami? Musi wszystko zaprzątać Ci umysł i wszystko byś takie okropne? Nie chcesz pokazaż życiu, kto tu rządzi i że nie jest Cię tak łatwo złamać?
Proszę, zrób coś z tym. Jesteś młoda i szkoda zamarnować to życie. Jeśli tylko trochę się postarasz świat doceni to, że jesteś.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:37   #1304
rocki
Wtajemniczenie
 
Avatar rocki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Ale ,ze chcialo ci sie zdawac mature z mysla,ze po odebraniu swiadectwa masz isc na tamten swiat.Ja chyba bym sobie darowala.
Miałam znajomego, który tak zrobił... skoczył pod metro i po tygodniu leżenia w szpitalu go odłączyli, bo nie dało się go już uratować...


Seemore, a wracając do tematu... musisz kiedys wreszcie powiedzieć rodzicom. Czym innym jest zły nastrój u glupiutkiej 15-latki, która dostała w szkole pałę, a przyjaciólka nazwała ją krową, a czym innym poważne problemy, takie jak Twoje. Nie wiesz, jak zachowają się rodzice w takiej sytuacji, dopóki im nie powiesz. W innym przypadku będziesz juz zawsze miała do nich żal, że sami nie zauważyli, że Ci nie pomogli, że nie zrozumieli...
rocki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:44   #1305
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

Mnie sie wydaje,ze szukasz jakiegos tajemniczego rozwiazania,sama nie wiesz czego.Zeby ktos sie domyslił, sam cos zrobił ,moze to maja byc rodzice???A oni ciagle nie widza??Mysle,ze gdyby Twoja mama sie dowiedziala uszlyby z ciebie te emocje ,ktore w sobie nosisz.Na litosc boską to twoja matka,ktora cie nosila pod sercem,myslisz ze ona nie chce twojego dobra????Moze widzi ale nie wie jak cie podejsc,zeby nie sploszyc?
bess jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-06-27, 18:49   #1306
marcowa
Raczkowanie
 
Avatar marcowa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 109
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Margaret90 Pokaż wiadomość
Psychiatrze Między psychologiem a psychiatrą jest wielka przestrzeń...Psychiatra to konieczność, leczenie a nawet i szpital. Ja nastawiam się tylko na terapię a i porozmawiać muszę z kimś kto mnie wysłucha i nie będzie mi źle życzył w duchu...Pozdrawiam



Jeżeli liczysz na rozmowę z kimś to od tego jest kochana psycholog, a psychiatra cię tylko popyta i będzie wypisywał leki(w cięższych przypadkach podpisać musi rodzic) więc radzę psychologa a nie psychiatrę. Powodzenia
marcowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:51   #1307
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

nie ma reguly ,to chyba zalezy od czlowieka.Ja tam sobie troche pogadalam z psychiatra ,mowila mi nawet o swojej wnuczce i o teletubisiachnie wiem ile trwala rozmowa,ale babka pod drzwiami chyba sie skręcała
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:04   #1308
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra

Seemore,szpital to teraz dla Ciebie najlepsze wyjście,żebyś odzyskala równowagę psychiczną na tyle,żebyś mogła normalnie funkcjonować.To bajki,że wraca się w gorszym stanie.Czego się boisz?
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:06   #1309
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

To jej pokaz to skierowanie albo idz z nia na wizyte.Wtedy przejrzy na oczy,bo jak na razie jej reakcja jest dosc stereotypowa niestety.Moze powinnas powiedziec lekarzowi,ze masz problem i nie wiesz jak to zakomunikowac rodzicom,moze by ci pomogl?zawsze jest jakies dobre wyjscie tylko trzeba pomyslec,czesto tez poprosic o pomoc,zeby inni nam pokazali.
bess jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-27, 19:17   #1310
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
W sumie macie racje, ale ja nie umiem dac sobie pomoc. Rodzicom za nic w swiecie nie powiem :/ Chyba jednak musze sie zabic w ten pt, cholera jasna niech to sie wszystko wreszcie skonczy. Tak, jestem egoistką, i co z tego ? Chce miec tylko spokoj :/
nie prawda. wcale nie chcesz mieć spokoju, bo gdybyś go chciała nie pisałabyś w tym wątku. ty wcale tak bardzo się nie izolujesz, mówisz o swoim problemie i jesteś zła że nikt ci nie pomaga, a gdy ktoś chce radykalnie pomóc, wtedy ty uciekasz i mówisz: zostawcie mnie w spokoju. Przeczysz samej sobie niestety ale sama postępowałam dośc podobnie, jednak moje problemy wogóle nie mogą się rownać z twoimi, a dokładniej moje syndromy z twoją chorobą. Izaluka napisała bardzo inteligentnego posta. Wczytaj się w niego. A z tą datą śmierci to już lekki żart kochanie. Przypomina mi to dziadka z działki obok mojej który opowiadał ostatnio mamie że we wrześniu postanowił umrzeć. Dlaczego we wrześniu? Bo wtedy skończy spłacać raty za aparat słuchowy tóry kupił w czerwcu. To czemu nie umierał w czerwcu? Czarny humor a jednak. Ty tez wcale nie chcesz umierać, chcesz pomocy ale nie wiesz co robić. Po prostu jak boisz się rozmowy to napisz do mamy wielki list napisz że masz problem i dołącz skierowanie. Nie tłumacz się. Wiele razy w życiu tak zrobiłam i zawsze wychodziłam zwycięsko bez stawiania bezpośrednio czoła sytuacji. Matka, nawet najgorsza, cierpi gdy jej dziecko jest chore i na pewno twoja mama nie jest aż tak straszna jak ją malujesz. Po prostu wmówiłaś to sobie. Może nie jest idealna, bo nie wyobrażam sobie żeby moja niezauważyła tego że się tnę. Ona widzi każdy mój najmniejszy humor i zadrapanie na kolanie. Ale rózni są rodzice i w dzisiejszym świecie znane są przypadki że kochające mamy nie zauwayły ciąży swojej córki. Napisz list i zostaw skierowanie. Niech dotrze do nich problem bo ty sobie nie radzisz.
Przytoczę ci na koniec historję z mojej uczelni. Pani dr X tępi na trzecim roku każdego tak, żę już przychodząc na tę uczelnię wiesz ze na 3 roku masz poprawkę albo warunek albo już oblałeś. Chłopak po poprawce, ktorą oblał czy warunku rzuca się pod pociąg, szkoła wstrząśnięta, chłopak oddał życie ...tylko za co? Pani dr X dalej uczy, dalej gnębi, dalej jest surowa, ale czy on faktycznie miał powód żeby się rzucić? Za rok powtórzyłby to i byłoby inaczej. Tylko że chłopak był słaby psychicznie, nie powiedział na czas rodzicom jak wielkim problemem dla niego jest ten przedmiot. Nie ważne że sto osób było naokoło w tej samej sytuacji, ważne było że on oblał i siedzi na roku. Nie bądź taka jak on. Walcz o swoje, żeby tacy ludzie mocni w życiu jak pani X nie stali się dla ciebie powodem do skoczenia pod posiąg. Prosze.
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:18   #1311
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
Boje sie, to wszytsko przybralo niekontrolowany obrot. Nie wiem co sie ze mna dzieje... po co ja zaczelam z tymi lekarzami, bym sie ciela od czasu do czasu a teraz całe uda zakrwawione... najgorzej ze chce dalej, nie wystarcza mi ten bol co mam. Smierc w pt byłaby najlepszym wyjsciem
Nie bądź tchórzem.
Szpital,szpital,szpital.S pytaj lekarza o rade albo po prostu pokaz rodzicom skierowanie ze słowami,że "olewali"Twoje problemy i do tego to teraz doprowadziło.Na pewno przejrzą na oczy.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:42   #1312
miss_seepy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
seemore nie mogę powiedzieć, że Cię znam, ale czytam wiele Twoich wypowiedzi na Wizażu i niestety, ale potrzebujesz pomocy. I to poważnej.

Nie znam się na psychologii, nie chcę być tutaj 'zjechana' jak miss_seepy, ale nie zamierzam też Ci wielce radzić.

Jesteś bardzo chora. I to psychicznie. Przykro mi się to mówi. Masz niezwykłe problemy nie tylko ze sobą, ale też z otoczeniem.
Mam wrażenie, że całe Twoje życie to porażka. Wybacz te słowa. Ale to Ty czynisz ze swojego życia taką porażkę.
Innym też nie jest łatwo w życiu i wiele osób ma zapewne poważniejsze problemy. Ty nie chcesz z nimi walczyć. Jesteś dla mnie wrakiem człowieka. Bez pomocy medycznej w Twoim wypadku się nie obędzie. Czytałam wiele Twoich wypowiedzi i liczę na to, że ubarwiasz rzaczywistość... Jesteś dla mnie skrajna. Widzę jakąś grę. Z jednej strony dziewczyna, która ma wypisane wynki matury w podpisie - jak widać inteligentna. Można by rzecz, że 'normalna nastolatka'. A wyżej podpis o śmierci i no i te kontrowersyjne posty.
Wszystko dla Ciebie jest na nie:
- dom i rodzice - źle
- przyjaciele - źle, brak, nikt nie rozumie
- chłopak - niby znajomy, też z problemami
- psycholog - pomoc medyczna zła
- szkoła - nie wiem, ale liczę, że chociaż tam jest ok
- Ty - też wszystko na nie - nie masz w ogóle poczucia swojej wartości, traktujesz się jak zwykłe gówno. Niszczysz siebie i swoje ciało. Ze zwykłych problemów np. z odchudzaniem robisz taki wielki problem, jak tylko Ty byś miała problem z nadwagą (akurat na deietetyce Cię poznałam)

Tego chcesz? Taki jest Twój cel w życiu? Do czego dążysz?
Do obmyślania planu o samobójstwie i połknięciu tabletek? I co?
Świat będzie dalej istniał i nic się nie zmieni.
Zapłaczą po Tobie Twoi rodzice, rodzina, znajomi - sprawisz im tylko ból. Jesteś zwykłą egoistką. Myślisz tylko o tym jak sobie ulżyć, nie zważając na innych.

W życiu pojawiają się różne problemy i zakręty. I jak czytam nie raz wypowiedzi osób w tym wątku to robię wielie oczy i myślę 'co one muszą przechodzić'. I smutno mi, że młodne osoby wpadają w taki stan, że muszą zasięgnąć porad lekarskich. Ale świat tak teraz pędzi, że to już staje się powoli normą. Najważniejsze, że walczą, nie poddają się i chcą coś zmienić w swoim życiu.

Z zapartym tchem czytałam o tym, że zdecydowałaś się na psychologa. Myślałam, że zrobiłaś już ten najważniejszy krok. Niestety 'bawisz' się tym wszystkim i od prawdziwej pomocy tak naprawdę uciekasz.
Na prawdę nie chcesz być taką zwykłą osobą z przyziemnymi problemami? Musi wszystko zaprzątać Ci umysł i wszystko byś takie okropne? Nie chcesz pokazaż życiu, kto tu rządzi i że nie jest Cię tak łatwo złamać?
Proszę, zrób coś z tym. Jesteś młoda i szkoda zamarnować to życie. Jeśli tylko trochę się postarasz świat doceni to, że jesteś.


Chyle czola za ten stanowczy post i podpisuje sie pod tym co napisalas.
__________________

miss_seepy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 20:27   #1313
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

Izaluka
Popieram to co napisalas w 100%.

Seemore skoro nie mowisz psychologowi o niczym to po co tam chodzisz? Zeby sobie z kims po prostu porozmawiac? By miec czyste sumienie ze chcesz sobie pomoc?(a tak naprawde nie jest) Duzo osob tutaj poszlo do psychologa bo CHCA sobie pomoc i dzialaja w tym kierunku. Jednak lekarz za nas wszystkiego nie wykona, on moze dac dobra rade, wspomoc nas w dzialaniach. Wiekszosc zalezy od nas.
Skoro sama sobie nie radzisz, nie mowisz rodzicom, a odwazylas sie psychologowi, to powiedz mu wszystko. Nie wolalabys sie poczuc lepiej?Masz pewnosc ze za jakis czas nie cielabys sie bardziej i czesciej? Blizny zostaja.
Nemezja dobrze mowi. Niektorzy niestety nie widza tego co sie dzieje z ich dziecmi i zauwazaja za pozno. Pokaz skierowanie i idz do szpitala. Masz cale zycie przed soba, mozesz wiele rzeczy sprobowac, poszalec sobie a chcesz to stracic na wlasne zyczenie. Im szybciej sie zglosisz do szpitala, tym masz wieksze szanse by pozniej normalnie zyc.
Powodzenia. Twoje zycie od Ciebie zalezy, nikt nie zrobi nic wbrew Twojej woli.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:04   #1314
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
Ale psychologowi mowie wszystko, tylko boje sie o wszystkim powiedziec psychiatrze :/ chyba go musze zmienic , boje sie, ze powiem cos co spowoduje ze wezma mnie w kaftan :/ strasznie sie tego obawiam, moze bezpodstawnie ? przeciez jakbym mu powiedziala, ze chce sie zabic w pt, mam juz list samobojczy i bardzo dokladny plan, srodki itd. to co on by zrobil ?
Kaftan to ostateczność. Dostaniesz skierowanie do szpitala, będą Cię bacznie obserwować przez pewien okres. Jeśli nie będzie prób samobójczych o kaftan nie musisz się martwić. List spal.
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:09   #1315
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Psychiatra

Psss... Naprawdę nie widzisz tego? Że Ty nadajesz się w ten kaftan przysłowiowy? Skoro krzywdzisz siebie nie ma innego wyjścia.

I weź się teraz zastanów nad tymi słowami. Kochana numer IP kompuetera Twój jest. Zresztą policja w ostatnim czasie często właśnie przez komputer wyśledziła niedoszłych samobójców.

Weź sobie strzel w łeb od razu, a nie wypisuj tu tych bzdur, bo za chwilę ktoś może podjąć decyzje o Twoim leczeniu za Ciebie - między innymi dzwoniąc na policję. I nie będziesz już miała wyboru... W Internecie nie do końca jesteś anonimowa.

Szczerze stresujesz mnie i chyba inne wizażanki tymi wpisami.
I przybiera to coraz poważniejszą postać. Przemyśl to jeszcze raz.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:09   #1316
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
. to co on by zrobil ?
pomógl???
Psychiatry sie nie bójja mam na odwrot ,uprzedzenie do psychologów ,a zaufanie do psychiatrów.
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:09   #1317
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
Ale psychologowi mowie wszystko, tylko boje sie o wszystkim powiedziec psychiatrze :/ chyba go musze zmienic , boje sie, ze powiem cos co spowoduje ze wezma mnie w kaftan :/ strasznie sie tego obawiam, moze bezpodstawnie ? przeciez jakbym mu powiedziala, ze chce sie zabic w pt, mam juz list samobojczy i bardzo dokladny plan, srodki itd. to co on by zrobil ?
Uwierz,że najlepszym dla Ciebie wyjściem jest szpital.Nie ma czego tam się bać.Idź ,bierz skierowanie,pakuj się i w drogę.W razie pytań -PW.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:26   #1318
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
Przepraszam, jutro psycholog z pewnoscia wybije mi z glowy ten glupi pomysl. Nie martwcie sie i macie racje, lepiej nie bede tu juz pisac. Niepotrzebnie wprowadzam zamieszanie jak zwykle.
Czy my rzucamy grochem o ścianę?

Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:32   #1319
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez seemore Pokaż wiadomość
Nie, bardzo mi pomoglyscie, jutro oddam wszystkie zyletki psychologowi, zeby wyrzucil... jestem troche skąpa i troche zal mi bedzie wyrzucic kolejne niecale 10 zeta na nastepną paczkę albo ja wyrzuce, ale ja nie chce, bo ja tego nie zrobie :/
Dlaczego nie Ty? Udowodnij sobie że potrafisz. Wyrzuć i obiecaj w duchu (bo robisz to dla siebie) że nie nie będziesz się ciąć.
A zamiast paczki żyletek spraw sobie jakąś drobnostkę..
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 22:33   #1320
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychiatra

seemore powiedz jutro wszystko.Niech sie dzieje wola nieba i sie nie martw co to bedzie,inni sie beda martwic i pomoga.Twoje zadanie na razie to powiedziec CAŁA prawde.
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.