Lubelskie Żonki!!

[ruda3d]

Napisane przez gosia j.

To jak będziesz wiedziała to szybciutko podziel się informacją .
Ja właśnie w czwartek jadę na urlopowo poślubną podróż na Sardynię. Już nie mogę się doczekać.

A po tam weekendowym dziecku to chociaz wiadomo jak postepowac poem z wlasnym .

Sardynii tez zazdroszczę - byłam kiedyś na Sardynii, było cudnie . Ja co prawda już zaliczyłam jeden wyjazd w tym roku, ale po cichu, w tajemnicy przed mężem siedzę i kalkuluje, czy nie wystarczyłoby nam kaski na drugi wyjazd w czasie naszego sierpniowego urlopu

A co do dzieci - mam wrażenie, że to nie do końca jest trening, Toli dzieciak na pewno będzie grzeczny, miły i nie kapryszący Chyba, że można to uznać jako szkolenie w ekstremalnych warunkach? Taki survival

[tola3804]

Napisane przez gosia j.

Podróż poślubną ma się raz więc jak szaleć to szaleć .

No my swoją podróż poślubną trochę skiepściliśmy i teraz bardzo żałuję, bo wiem, że teraz ciągle będzie coś... Ale cóż człowiek zawsze najlepiej uczy się na swoich błędach.

Napisane przez ruda3d

A co do dzieci - mam wrażenie, że to nie do końca jest trening, Toli dzieciak na pewno będzie grzeczny, miły i nie kapryszący Chyba, że można to uznać jako szkolenie w ekstremalnych warunkach? Taki survival

A skąd ta pewność, że moje to takie grzeczne będzie? A wracając do opisywanego malce... dziś mnie podpienił na maxa! Wyobraźcie sobie, że mój małż zawiózł go na jakiś czas do mojej chrześnicy, żeby się razem pobawili i zostawił go tam pod opieką mojej cioci, bo musiał iść do lekarza. I wiecie co ten gówniarz powiedział? Że jest głody, bo my daliśmy mu na śniadanie niedobre płatki! No po prostu myślałam, że z krzesła spadnę, jak mi to ciocia przez telefon powiedziała! Może jeszcze rodzicom powie, że go tu głodziliśmy?!

[gosia j.]

Napisane przez ruda3d

Sardynii tez zazdroszczę - byłam kiedyś na Sardynii, było cudnie . Ja co prawda już zaliczyłam jeden wyjazd w tym roku, ale po cichu, w tajemnicy przed mężem siedzę i kalkuluje, czy nie wystarczyłoby nam kaski na drugi wyjazd w czasie naszego sierpniowego urlopu

A co do dzieci - mam wrażenie, że to nie do końca jest trening, Toli dzieciak na pewno będzie grzeczny, miły i nie kapryszący Chyba, że można to uznać jako szkolenie w ekstremalnych warunkach? Taki survival

My jedziemy na taka bardziej objazdowa, mam nadzieję ze będzie co wspominać .

A survival czasem się przyda, potem będzie lżej.

Napisane przez tola3804

No my swoją podróż poślubną trochę skiepściliśmy i teraz bardzo żałuję, bo wiem, że teraz ciągle będzie coś... Ale cóż człowiek zawsze najlepiej uczy się na swoich błędach.

A skąd ta pewność, że moje to takie grzeczne będzie? A wracając do opisywanego malce... dziś mnie podpienił na maxa! Wyobraźcie sobie, że mój małż zawiózł go na jakiś czas do mojej chrześnicy, żeby się razem pobawili i zostawił go tam pod opieką mojej cioci, bo musiał iść do lekarza. I wiecie co ten gówniarz powiedział? Że jest głody, bo my daliśmy mu na śniadanie niedobre płatki! No po prostu myślałam, że z krzesła spadnę, jak mi to ciocia przez telefon powiedziała! Może jeszcze rodzicom powie, że go tu głodziliśmy?!

Czasem jak się trafi jakieś rozpieszczone dziecko to niestety, ciezko z nim wytrzymac. Ale teraz wiekszosc dzieci tak ma. Wiec spokojnie. Nie denerwuj sie bo swojemu zaszkodzisz. A tego nikt by nie chcial.
Za pare lat bedziesz najlepsza ciocia na swiecie. Dzieci maja swoje fochy i chyba kazda z nas tego doswiadczyla . Czasem jest przykto ale coz.

[ruda3d]

poza tym dzieci czasem kłamią jak z nut, żeby coś osiągnąć, a zwłaszcza publicznie, żeby sie popisać - nie wiem, czy uczą się tego od dorosłych, czy po prostu takie się rodzą, i są takie jako dzieci, i potem jako dorosli

[tola3804]

Dziewczyny! Będę miała syna! Przeżyłam wczoraj małe rozczarowanie, bo jakoś chyba podświadomie, mimo, że czułam, że będzie chłopak, to jednak jakoś tak chyba troszkę bardziej chciałam córcię... No, ale i tak się bardzo cieszę! Najważniejsze, żeby było zdrowe!

[gosia j.]

Napisane przez tola3804

Dziewczyny! Będę miała syna! Przeżyłam wczoraj małe rozczarowanie, bo jakoś chyba podświadomie, mimo, że czułam, że będzie chłopak, to jednak jakoś tak chyba troszkę bardziej chciałam córcię... No, ale i tak się bardzo cieszę! Najważniejsze, żeby było zdrowe!

Gratulacje!! Synek mamusi też jest cudny. Ostatnio szwagierka powiedziała, że teraz też by chciała drugiego syna, mimo że w rodzinie same chłopy i żadnej dziewczynki.

[miss.hot]

Napisane przez tola3804

Dziewczyny! Będę miała syna! Przeżyłam wczoraj małe rozczarowanie, bo jakoś chyba podświadomie, mimo, że czułam, że będzie chłopak, to jednak jakoś tak chyba troszkę bardziej chciałam córcię... No, ale i tak się bardzo cieszę! Najważniejsze, żeby było zdrowe!

Tola gratuluję
Pewnie mąż dumny jak nigdy

[brunetka2000]

Ojej ale mnie tu dawno nie bylo A tu tyle bobasków juz przyszlo na swiat GRATULUJE mamusiom

[niebieska.lwica]

gratuluję potomków

Napisane przez brunetka2000

Ojej ale mnie tu dawno nie bylo A tu tyle bobasków juz przyszlo na swiat GRATULUJE mamusiom

a mnie tak zastanawia, że wszystkie te bobasy płci męskiej zmowa jakaś czy co

[bandola18]

Ale miałam wyczerpujące ostatnie dni, chrzciny, pierwsza rocznica slubu (już), dopiero dzisiaj w miarę normalny dzień.

Napisane przez tola3804

Dziewczyny! Będę miała syna! Przeżyłam wczoraj małe rozczarowanie, bo jakoś chyba podświadomie, mimo, że czułam, że będzie chłopak, to jednak jakoś tak chyba troszkę bardziej chciałam córcię... No, ale i tak się bardzo cieszę! Najważniejsze, żeby było zdrowe!

Też tak miałam, jakoś sobie wmówiłam dziewczynkę a jak usłyszałam, że chłopak to jakoś nie mogłam uwierzyć. Ale przyzwyczaisz się do tej myśli a potem będziesz go kochać najbardziej na świecie. Gratulacje!
Śmieszne ale wyobrażałam sobie jak będę ją stroić, pleść warkoczyki a teraz nie zamieniłabym tego mojego łobuza na dziewczynkę.

Napisane przez brunetka2000

Ojej ale mnie tu dawno nie bylo A tu tyle bobasków juz przyszlo na swiat GRATULUJE mamusiom

No właśnie dawno Cię nie było. Witamy!

A oto mój ochrzczony przystojniak

[Yoolia]

Tola gratuluje chłopczyka

a ja sobie nie wyobrażam synka, ale pewnie kochałabym go najbardziej na swiecie

Bandola Krzys jak zwykle przystojniaczek i w dodatku jaki elegancki
fajnie że macie juz chrzciny za sobą
my jeszcze mamy w domu poganina

[bandola18]

Napisane przez Yoolia

Tola gratuluje chłopczyka

a ja sobie nie wyobrażam synka, ale pewnie kochałabym go najbardziej na swiecie

Bandola Krzys jak zwykle przystojniaczek i w dodatku jaki elegancki
fajnie że macie juz chrzciny za sobą
my jeszcze mamy w domu poganina

No nie, fajnie wygląda!!! Jak go ubierałam to najbardziej rozbroiła mnie ta muszka. W ogóle zrozumiał "powagę" sytuacji i nie płakał podczas mszy , nawet go nie obeszło jak mu główkę polali wodą święconą.
A Ty nie chcesz chrzcić czy po prostu tak wam się zeszło?

[tola3804]

Cześć dziewczynki!

Dzięki za gratulacje. Powoli zaczynam się oswajać, chociaż te warkoczyki, sukieneczki... eh...

Niebieska lwico! Przecież nasza Yoolia ma Gosię, a więc jakaś dziewczynka w naszym gronie jest!

Bandola! Twój Krzyś jest boski! No i to jego imię! Chętnie bym Ci go ukradła!

My właśnie debatujemy nad imieniem, ale mamy problem. Wymyśliliśmy ostatnio Mikołaja, ale... Termin mam na 10.12, więc w zasadzie dziecko będzie miało mikołajki, urodziny i imieniny w tym samym terminie i to jest trochę bez sensu. No, ale to imię... Strasznie nam się podoba. Co byście zrobiły na naszym miejscu? Bierzemy jeszcze pod uwagę ewentualnie Michała.

Pozdrawiam!

[gosia j.]

Napisane przez tola3804

Cześć dziewczynki!

Dzięki za gratulacje. Powoli zaczynam się oswajać, chociaż te warkoczyki, sukieneczki... eh...

Niebieska lwico! Przecież nasza Yoolia ma Gosię, a więc jakaś dziewczynka w naszym gronie jest!

Bandola! Twój Krzyś jest boski! No i to jego imię! Chętnie bym Ci go ukradła!

My właśnie debatujemy nad imieniem, ale mamy problem. Wymyśliliśmy ostatnio Mikołaja, ale... Termin mam na 10.12, więc w zasadzie dziecko będzie miało mikołajki, urodziny i imieniny w tym samym terminie i to jest trochę bez sensu. No, ale to imię... Strasznie nam się podoba. Co byście zrobiły na naszym miejscu? Bierzemy jeszcze pod uwagę ewentualnie Michała.

Pozdrawiam!

Zawsze może być Michał Mikołaj . Ja mam imieniny i urodziny w jednym dniu i jakos mi to nie przeszkadza. Nawet lepiej bo dwa razy do roku nie trzeba robic zamieszania . Nam ostatnio podoba się Wojtuś, Nataniel i przede wszystkim Artur.
Sukieneczki i warkoczyki odejda w zapomnienie jak on bedzie szalal .

A Krzyś wygląda bardzo dostojnie i elegancko. Bandola Naprawdę śliczny kawaler.

[brunetka2000]

Oj zakochalam sie w tym maluszku cudowny jest i ta jego muszka

[niebieska.lwica]

Napisane przez tola3804

Niebieska lwico! Przecież nasza Yoolia ma Gosię, a więc jakaś dziewczynka w naszym gronie jest!

no niby tak, ale z Gosią, że tak powiem już się zdążyłam oswoić a tak na świeżo to same chłopaki się ostatnio pojawiają

[bandola18]

Powiem nieskromnie, wiem, że jest cudny a szczególnie gdy rozbraja mamę swoim uśmiechem a teraz ma szczególną fazę na śmieszki. Gorzej złapac to aparatem, bo uśmiecha się do twarzy a nie do aparatu poza tym cyfrówki robią foty z opóźnieniem.

TOLA ja też miałam mnóstwo imion dla dziewczynek a dla chłopca żadne. A Krzyś tylko dlatego, że miałam proroczy sen, na początku ciąży śnił mi się poród i że urodziłam Krzysia, dziwne, bo nie myslałam o chłopaku ani o tym imieniu, Doszłam do wniosku, że to musi być jakiś znak i tak go nazwałam

[Yoolia]

Napisane przez bandola18

No nie, fajnie wygląda!!! Jak go ubierałam to najbardziej rozbroiła mnie ta muszka. W ogóle zrozumiał "powagę" sytuacji i nie płakał podczas mszy , nawet go nie obeszło jak mu główkę polali wodą święconą.
A Ty nie chcesz chrzcić czy po prostu tak wam się zeszło?

no to super dzielny Krzyś

a my nie ochrzcilismy jeszcze Gosi, bo nie możemy się zdecydować na chrzestnych
nie mamy bliskiego rodzeństwa, zostaja znajomi ale najbliższych mamy w Olsztynie , kombinowalismy chrzciny na wakacje ale znajomy wyjeżdża do Rosji i , drudzy znajomi mieszkaja w W-wie, rzadko przyjeżdżają do Lublina, niedawno kupili tam mieszkanie, które wymaga remontu, ona jest w ciąży w październiku rodzi więc narazie im tego nie proponowaliśmy.
Ostatnio moja koleznaka chrzciła 2,5 letnią córkę a ksiądz nam powiedział, że do I Komunii mamy czas

[bandola18]

Napisane przez Yoolia

no to super dzielny Krzyś

a my nie ochrzcilismy jeszcze Gosi, bo nie możemy się zdecydować na chrzestnych
nie mamy bliskiego rodzeństwa, zostaja znajomi ale najbliższych mamy w Olsztynie , kombinowalismy chrzciny na wakacje ale znajomy wyjeżdża do Rosji i , drudzy znajomi mieszkaja w W-wie, rzadko przyjeżdżają do Lublina, niedawno kupili tam mieszkanie, które wymaga remontu, ona jest w ciąży w październiku rodzi więc narazie im tego nie proponowaliśmy.
Ostatnio moja koleznaka chrzciła 2,5 letnią córkę a ksiądz nam powiedział, że do I Komunii mamy czas

Wybór chrzestnych to ważna sprawa, może nie tyle dla rodziców ile dla dziecka. Ja mam chrzestnego, którego w ogóle nie widuję i mi było przykro gdy omijał ważne uroczystości. Najlepiej takich z Lublina, żeby mieli z dzieckiem dobry kontakt, a nie musi być rodzina, mogą być przyjaciele.
Kiedy będzie to będzie, nie trzeba się śpieszyć

[jodie]

Wróciłambyło bosko! więcej napiszę póżniej bo mam toną zaległości w firmie
TOLA gratuluję synia!
BANDOLA Twój Krzyś jest cudowny!

[miss.hot]

Napisane przez jodie

Wróciłambyło bosko! więcej napiszę póżniej bo mam toną zaległości w firmie
TOLA gratuluję synia!
BANDOLA Twój Krzyś jest cudowny!

No to super jodie
I oczywiście czekamy na fotki

[tola3804]

Napisane przez jodie

Wróciłambyło bosko! więcej napiszę póżniej bo mam toną zaległości w firmie
TOLA gratuluję synia!
BANDOLA Twój Krzyś jest cudowny!

Czekamy, czekamy! No i kiedy zawitasz do Lublina teraz? Czekam na jakieś spotkanko!

[bandola18]

No właśnie Jodie czekamy na relacje. Aż mnie wspomnienia naszły, morze, winko ...
Jestem za co do spotkania, Krzyś lubi różne ciocie i uśmiecha się do nich, a teraz ogródki na Starówce, więc mogę jakby co z wózkiem.

[ruda3d]

Napisane przez bandola18

No właśnie Jodie czekamy na relacje. Aż mnie wspomnienia naszły, morze, winko ...
Jestem za co do spotkania, Krzyś lubi różne ciocie i uśmiecha się do nich, a teraz ogródki na Starówce, więc mogę jakby co z wózkiem.

wspomnienia... a mnie nachodzą marzenia - teraz chcę mieć dom nad morzem, w Normandii... ech... i z tą myślą zagrałam dzisiaj w totka
poza tym pracuję po 10h - cóż, niby nic nadzwyczajnego, ale się jakoś nie przyzwyczajam, codziennie z "globusem" z pracy wychodzę

[jodie]

relacja i fotki po niedzieli w związku z kontrolą z pipu jeszcze siedzimy w biurze i sprawdzamy papiery... i bądź tu dobry i zatrudniaj ludzi a potem nasyłaja urzędasów

[tola3804]

O maj gasz! Co za świnia Was tak urządziła? Ile ta kontrola potrwa? Trzymam kciuki, żebyście się jakoś wygrzebali z tych papierów...

[Malpka]

witam wśród żonek jestem świeżo upieczoną żonką jeśli lubicie czytać relacje ślubne to zapraszam na lubelskie panny młode III

i gratulacje dzieciaczków

[tola3804]

Napisane przez Malpka

witam wśród żonek jestem świeżo upieczoną żonką jeśli lubicie czytać relacje ślubne to zapraszam na lubelskie panny młode III

i gratulacje dzieciaczków

Cześć Małpka!

Witamy w naszym gronie. Czytałam Twoją relację. Serdecznie gratuluję, cieszę się, że wszystko udało się po Twojej myśli. I życzę Ci wszystkiego, co najlepsze w Waszym nowym, wspólnym już życiu.

Buziaki!

[mila25]

Małpko witamy serdecznie

[Malpka]

dziękuję za miłe przyjęcie pozmniejszam zdjęcia i wrzuce jakies moze dzisiaj wieczorkiem