Scent Bar VI

[gryx82]

Napisane przez madziczka

Hecate - kurtka fajna, podobają mi się takie krótkie, ale mam nieforemną dupkę na taki fason

A myślisz, że moja foremna?

W kurtkach do bioder lub dłuższych wyglądam za to jak metr czterdzieści siedem

Napisane przez madziczka

Mniam.... A ja na przymusowej diecie - kleiki ryżowe, cieniuchny rosołek bez przypraw i soli. No i dzień BEZ KAWY

Jakiś "rozstrój"?

A dnia bez kawy to sobie nie wyobrażam nawet

---

Zmykam pucować łazienkę

[madziczka]

Napisane przez gryx82

A myślisz, że moja foremna?

Gryksiu, co ty mi sugerujesz? Powinnam się obrazić

Napisane przez gryx82

Jakiś "rozstrój"?

No baaa....

Napisane przez gryx82

A dnia bez kawy to sobie nie wyobrażam nawet

Ja też

MoniaK - kleik ryżowy jest naprawdę całkiem, całkiem

[hecate]

Napisane przez MoniaK

jak robisz taką kawę? Czy można do zwykłej rozpuszczalnej dodać?

teraz tak wlasnie zrobilam bo nie chcialo mi sie parzonej robic. Rozpuszczalka, kielonek B i mleczko.
i mniam

[princeska69]

Napisane przez gryx82

Ja wraz z wiekiem robię się coraz to bardziej "dresiarski"

Wiesz, to Twoje "z wiekiem" zabrzmialo jakbys mial 60tke na karku

Napisane przez Favkes

Ja sukienki noszę tylko latem ( Sabb. widziała jakie ) i na wyjątkowe okazje, zazwyczaj występuję w porciętach - najlepiej w dżinach.

Sukienku w codziennym uzytku moglyby byc bardzo upierdliwe Choc z drugiej strony sa mega kobiece

[MoniaK]

Napisane przez hecate

teraz tak wlasnie zrobilam bo nie chcialo mi sie parzonej robic. Rozpuszczalka, kielonek B i mleczko.
i mniam

Dzięki, właśnie zrobiłam sobie identyczną i jest pycha

ps. dziewczyny, jakby któraś z Was chciała się pozbyć Stelli in Two albo choćby odlewki to dajcie znać

[melkmeisje]

Napisane przez gryx82

Ja wraz z wiekiem robię się coraz to bardziej "dresiarski"

Dres dresem... ja z kolei usłyszałam ostatnio od pewnej mhrrocznej koleżanki "o nie, robisz się ostatnio taka słodziuuutka" ( a ja miałam na sobie po prostu bluzkę w motylki )

[Margot45]

Napisane przez hecate

(a rosolku to sama bym zjadla)

Zapraszam - świeżutki, gorący, właśnie wyłączyłam

Napisane przez gryx82

A dnia bez kawy to sobie nie wyobrażam nawet

Gryksiu, to tak jak i ja - myślałam, ze piję kawe tylko dla przyjemności jej smaku, ale któregoś dnia w pracy nie miałam czasu na kawę rano i tak około południa zaczęłam się zastanawiac, czemu jestem taka ospała i nic mi się nie chce? Czy to juz podpada pod uzależnienie?

[princeska69]

Napisane przez melkmeisje

Dres dresem... ja z kolei usłyszałam ostatnio od pewnej mhrrocznej koleżanki "o nie, robisz się ostatnio taka słodziuuutka" ( a ja miałam na sobie po prostu bluzkę w motylki )

Nie martw sie, ja od jednej kolezanki dosc czesto slysze: "jestes taka glupiutka, to chyba przez ten kolor wlosow" Kolezanka bardzo zazdrosna o mojego dobrego kolege

[vesenka]

Napisane przez madziczka

U mnie wczoraj była rekacja - "Matko... co to za kolor" Moja krew była bardzo ciemnobordowa, prawie czarna Zdębiałam

a pijesz odpowiednio dużo płynów? Ja mam zazwyczaj ciemną, ale taką mocno ciemną, wręcz gęstą, mam jak jestem trochę odwodniona. Podczas pewnych pamiętnych wakacji, gdzie dużo chodziłam po górach, a wieczorami impreza goniła imprezę (gdzie głównymi napojami było piwo, wino i drinki) rozcięłam sobie rękę. Krew okazała się być taka gęsta,że prawie nie chciała lecieć...A ja się dziwiłam, czemu się tak szybko męczę na szlaku

Napisane przez MoniaK

też się denerwuję jak sobie myślę o tym wszystkim
Dobra, koniec tematu i lepiej skupmy się na milszych rzeczach

dokładnie...nowe osoby, które przyjmują u mnie w firmie dostają na dzień dobry dwa razy tyle co ja, a po pół roku umieją dokładnie to samo co w pierwszy dzień. Jak maja coś same zrobić to i tak przychodzą do mnie, bo nie wiedzą jak
Normalnie trafia mnie jak o tym pomyślę...EOT wrrr...

Napisane przez MoniaK

Mam ochotę na coś dobrego do jedzenia ale nie wiem na co Może zrobię w końcu migdały prażone, albo czekoladę marcepanową, albo... (ale wymyślam )

mniam powiedz coś więcej o tej czekoladzie marcepanowej Ja upiekłam babkę. Pyszna jest i nie da się jej zepsuć.

Napisane przez hecate

ja wlasnie kawka z Baileysem

mniam ja do babki zrobiłam sobie kawkę z syropem waniliowym i cynamonowym, też pyszna To jedyna wersja słodkiej kawy, która mi smakuje

Napisane przez madziczka

MoniaK - kleik ryżowy jest naprawdę całkiem, całkiem

,
kleiki i kaszki, najlepiej owocowe, są pyszne, szczególnie na diecie

[hecate]

Napisane przez Margot45

Zapraszam - świeżutki, gorący, właśnie wyłączyłam

z makaronem i pietrucha? oraz pieprzem?
moja ulubiona wersja!

Napisane przez MoniaK

Dzięki, właśnie zrobiłam sobie identyczną i jest pycha

No nie?

Napisane przez melkmeisje

Dres dresem... ja z kolei usłyszałam ostatnio od pewnej mhrrocznej koleżanki "o nie, robisz się ostatnio taka słodziuuutka" ( a ja miałam na sobie po prostu bluzkę w motylki )

olaaaac.
Ja tam w zaleznosci - na mroczne balety chodze nieraz w barbiowo rozowym gorsecie i moga mi skoczyc

Napisane przez princeska69

Nie martw sie, ja od jednej kolezanki dosc czesto slysze: "jestes taka glupiutka, to chyba przez ten kolor wlosow" Kolezanka bardzo zazdrosna o mojego dobrego kolege

olac sikiem prostym laserowym. Takie mierne zlosliwosci to raczej nie sa powody by sie przejac.

Napisane przez vesenka

mniam ja do babki zrobiłam sobie kawkę z syropem waniliowym i cynamonowym, też pyszna To jedyna wersja słodkiej kawy, która mi smakuje

Brzmi bardzo ciekawie.

Mam zaraz isc na balety pourodzinowe i nie wiem w co sie ubrac

[vesenka]

Napisane przez hecate

z makaronem i pietrucha? oraz pieprzem?
moja ulubiona wersja!

Mam zaraz isc na balety pourodzinowe i nie wiem w co sie ubrac

Ja uwielbiam rosół robiony przez mamę, taki z domowymi lanymi kluseczkami i dużą ilością marchewki. Przyniosłam sobie od rodziców dziś w słoiku, będzie na jutro

A na balety iść w tym na co masz ochotę... albo wersja hardcore: zamykasz oczy, wkładasz rękę do szafy, wyciągasz co się nawinie, a potem w tym idziesz, obojętnie jak będzie wyglądał zestaw...Czasem ze znajomymi robimy takie imprezy, można się posikać ze śmiechu jak się zobaczy kto w czym przyszedł

[MoniaK]

Napisane przez vesenka

mniam powiedz coś więcej o tej czekoladzie marcepanowej Ja upiekłam babkę. Pyszna jest i nie da się jej zepsuć.

Znalazłam ostatnio taką czekoladę w sklepie i choć podeszłam do niej sceptycznie, bo do tej pory wszystkie czekolady sklepowe jakie piłam były takie sobie, to muszę powiedzieć że ta jest pycha Nazwa to LaFesta Chocollata Hot Marcipan, pakowana w takie podwójne saszetki.

[madziczka]

Napisane przez vesenka

a pijesz odpowiednio dużo płynów? Ja mam zazwyczaj ciemną, ale taką mocno ciemną, wręcz gęstą, mam jak jestem trochę odwodniona. Podczas pewnych pamiętnych wakacji, gdzie dużo chodziłam po górach, a wieczorami impreza goniła imprezę (gdzie głównymi napojami było piwo, wino i drinki) rozcięłam sobie rękę. Krew okazała się być taka gęsta,że prawie nie chciała lecieć...A ja się dziwiłam, czemu się tak szybko męczę na szlaku

Hmmm, trudno mi powiedzieć - tzn. różnie jest z tą ilością. Odliczając kawę i herbatę, to zawsze jakiś sok czy woda pod ręką jest. Raz piję więcej, raz mniej.Wyczytałam też, że to może być skutek niedotlenienia. Zważywszy na to, że siedzę w domu i praktycznie wychodzę rzadko, to może być i to.

Moja ulubiona czekolada (nie wiem czy dalej jest produkowana),to kokosowa z Goplany - z wiórkami. Nie z nadzieniem, ale z wiórkami upchanymi w całej tabliczce. Mniammm...

[joasiak1]

Napisane przez madziczka

Hecate - mnie ostatnio wszystko smakuje, mam apetyt jak oszalałaNie wiem czy to efekt odstawienia pigułek, czy co W każdym bądź razie - wpierniczam jakby mój żołądek nie miał dna....

No właśnie ja też zauważyłam taki efekt po odstawieniu tabletek, hm
Niedługo czekać, a w nic się nie zmieszczę

[princeska69]

Napisane przez hecate

olac sikiem prostym laserowym. Takie mierne zlosliwosci to raczej nie sa powody by sie przejac.

Tez tak mysle. Jakby kazdy mial sie tak wszystkim przejmowac to 90% ludzi by sie powiesilo.

Napisane przez hecate

Mam zaraz isc na balety pourodzinowe i nie wiem w co sie ubrac

Tez wychodze, tylko nie wiem gdzie Moj TZ ma taki zwyczaj, zabierania mnie gdzies, nie mowiac gdzie. Ale po wczesniejszej rozmowie o sukienkach, postanowilam byc dzis 100% kobieca i wlozylam super mini jeansowa i ponczoszki zdobione kwiatami. Plus golf, zeby to jakos zrownowazyc

[Zuziunia]

Ja po 3 kielonkach i mam humora

A piesio już biega normalnie i sie tuli i mnie oblizał, słodki jest!

[vesenka]

Napisane przez MoniaK

Znalazłam ostatnio taką czekoladę w sklepie i choć podeszłam do niej sceptycznie, bo do tej pory wszystkie czekolady sklepowe jakie piłam były takie sobie, to muszę powiedzieć że ta jest pycha Nazwa to LaFesta Chocollata Hot Marcipan, pakowana w takie podwójne saszetki.

Już wiem która to, miałam z tej serii orzechową i była naprawdę niezła Ale i tak najbardziej lubię taką robioną w domu z mleka, gorzkiej czekolady i ewentualnie odrobinki chili

Napisane przez madziczka

Hmmm, trudno mi powiedzieć - tzn. różnie jest z tą ilością. Odliczając kawę i herbatę, to zawsze jakiś sok czy woda pod ręką jest. Raz piję więcej, raz mniej.

Moja ulubiona czekolada (nie wiem czy dalej jest produkowana),to kokosowa z Goplany - z wiórkami. Nie z nadzieniem, ale z wiórkami upchanymi w całej tabliczce. Mniammm...

Wyczytałam też, że to może być skutek niedotlenienia. Zważywszy na to, że siedzę w domu i praktycznie wychodzę rzadko, to może być i to.

Pamiętam tą czekoladę, ale wieki jej nigdzie nie widziałam
A co do krwi, faktycznie może to być niedotlenienie, chociaż ja taką miałam w czasie urlopu, gdzie większość dnia spędzałam łażąc po górach...
A kawa i herbata odwadniają, więc się nie liczy

[madziczka]

Napisane przez Zuziunia

Ja po 3 kielonkach i mam humora

A piesio już biega normalnie i sie tuli i mnie oblizał, słodki jest!

A ja właśnie otworzyłam wino domowej roboty - jeszcze kieliszka nie skończyłam a już się wstawiłam. Wiem, nie powinnam, i trzymam kciuki za siebie, żeby nie skoczyło to się nawrotem wiruska

Cudownie, że piesio już zdrowy


Joasiak - tzn., ja już przystopowałam, bo w końcu zorientowałam się z czego to chyba mam. Ale dwa tygodnie jadłam jak opętana - nawet nie chcę pamiętać, co w siebie wpakowałam i jakie ilości tego były

[Margot45]

Napisane przez hecate

z makaronem i pietrucha? oraz pieprzem?
moja ulubiona wersja!

Bez pieprzu, ale poza tym się zgadza

Narobiłyście mi smaka na coś słodkiego, a kawę i kruche ciasteczka już dziś jadłam... chyba sobie na pocieszenie jabłko zjem....

[Zuziunia]

Napisane przez madziczka

A ja właśnie otworzyłam wino domowej roboty - jeszcze kieliszka nie skończyłam a już się wstawiłam. Wiem, nie powinnam, i trzymam kciuki za siebie, żeby nie skoczyło to się nawrotem wiruska

Cudownie, że piesio już zdrowy

Mi juz troche odeszło, ale miałam taaaaaką fazę

Piesio jeszcze musi byc zamknięty, ale wypuszczamy go od czasu do czasu aby pohasał sobie...cieszy sie wtedy strasznie

[hecate]

Napisane przez vesenka

Ja uwielbiam rosół robiony przez mamę, taki z domowymi lanymi kluseczkami i dużą ilością marchewki. Przyniosłam sobie od rodziców dziś w słoiku, będzie na jutro

A na balety iść w tym na co masz ochotę... albo wersja hardcore: zamykasz oczy, wkładasz rękę do szafy, wyciągasz co się nawinie, a potem w tym idziesz, obojętnie jak będzie wyglądał zestaw...Czasem ze znajomymi robimy takie imprezy, można się posikać ze śmiechu jak się zobaczy kto w czym przyszedł

Swietny patent
ale na domowke raczej - musze sprzedac ten pomysl

Napisane przez princeska69

Tez wychodze, tylko nie wiem gdzie Moj TZ ma taki zwyczaj, zabierania mnie gdzies, nie mowiac gdzie. Ale po wczesniejszej rozmowie o sukienkach, postanowilam byc dzis 100% kobieca i wlozylam super mini jeansowa i ponczoszki zdobione kwiatami. Plus golf, zeby to jakos zrownowazyc

ja wiem gdzie i wiem, ze musi byc krotko i malo.
Raz, ze taki klimat dwa, ze goraco jak w piekle.

A w sumie dzis mam dzien, ze poszlabym w jeansach.

Sk8r boi pewnie bedzie ubrany jak zawsze...
Mialam sobie kiecke kupic wczoraj ale jakos nie kupialm bo juz mi sie nie chcialo mierzyc.

[melkmeisje]

Napisane przez princeska69

Nie martw sie, ja od jednej kolezanki dosc czesto slysze: "jestes taka glupiutka, to chyba przez ten kolor wlosow" Kolezanka bardzo zazdrosna o mojego dobrego kolege

Napisane przez hecate

olac sikiem prostym laserowym. Takie mierne zlosliwosci to raczej nie sa powody by sie przejac.

Spoko, zostało to powiedziane w żartach przez dość bliską kumpelę - wiecie, pozytywnie nacechowana ironia więc ani myślę się przejmować

[vesenka]

Napisane przez hecate

Swietny patent
ale na domowke raczej - musze sprzedac ten pomysl

Ostatnio wylądowałam na takiej imprezie w czerwonym gorsecie, na to czarnym koronkowym topie, polarowej bluzie, jednej koronkowej rękawiczce za łokieć i beżowych, flanelowych spodniach od piżamy w misie Sama się prawie posikałam jak się zobaczyłam w lustrze Reszta towarzystwa wyglądała nie lepiej Tylko sąsiedzi kumpla, u którego była impreza dziwnie patrzyli jak wychodziłyśmy z przyjaciółką z samochodu

[hecate]

Napisane przez vesenka

Ostatnio wylądowałam na takiej imprezie w czerwonym gorsecie, na to czarnym koronkowym topie, polarowej bluzie, jednej koronkowej rękawiczce za łokieć i beżowych, flanelowych spodniach od piżamy w misie Sama się prawie posikałam jak się zobaczyłam w lustrze Reszta towarzystwa wyglądała nie lepiej Tylko sąsiedzi kumpla, u którego była impreza dziwnie patrzyli jak wychodziłyśmy z przyjaciółką z samochodu

ale to jest powaznie swietny pomysl

jeden problem - alergicznie reaguje na domowki zazwyczaj nudze sie jak mops

znalazlam juz ciuchy, schudlam, obwislam, reszta piersi w zaniku to si ubrac ciezko.

ide sie zapisac na basen to sie nieco mam nadzieje wyrzezbie...

[taiwa]

Napisane przez princeska69

Tez wychodze, tylko nie wiem gdzie Moj TZ ma taki zwyczaj, zabierania mnie gdzies, nie mowiac gdzie. Ale po wczesniejszej rozmowie o sukienkach, postanowilam byc dzis 100% kobieca i wlozylam super mini jeansowa i ponczoszki zdobione kwiatami. Plus golf, zeby to jakos zrownowazyc

O to to! Będziesz miała na sobie mój ulubiony zestaw Uwielbiam golfy, noszę je zarówno do jeasnów, jak i do krótkich spódnic, warunek jest jeden- musza być baaardzo dopasowane Swoją drogą uważam, że fajnie zestawiony taki golf, może być o niebo bardziej sexy, niż bluzka z gigantycznym dekoltem

Ja dzisiaj jestem obłędnie sexowna w dresowych spodniach i lekko wyciągniętej koszulce z błyszczącym napisem Million Dollar Girl I co jest ktoś bardziej dresiarski Wszystko dlatego, że narzeczony wyjechał na wyprawe survivalową, więc słomiana wdowa ze mnie

[yoona]

Napisane przez taiwa

Ja dzisiaj jestem obłędnie sexowna w dresowych spodniach i lekko wyciągniętej koszulce z błyszczącym napisem Million Dollar Girl I co jest ktoś bardziej dresiarski Wszystko dlatego, że narzeczony wyjechał na wyprawe survivalową, więc słomiana wdowa ze mnie

ja jestem!
mam wyciągnięte na maxa na kolanach dresowe spodnie, poplamiona sosem pomidorowym bluzkę i dziurawą bluzę Everlast mojego faceta,ha!

[madziczka]

Napisane przez yoona

ja jestem!
mam wyciągnięte na maxa na kolanach dresowe spodnie, poplamiona sosem pomidorowym bluzkę i dziurawą bluzę Everlast mojego faceta,ha!

I ja, i ja

Mam na sobie wściekle różowy, rozciągnięty i pomechacony golf, wełniane getry z dziurą na udzie, z przodu i wełniane skaprety - naciągacze. Do tego lekko potargane włosy i zero makijażu, co oznacza, że mam oczy jak szparki i straszę trupią bladością Seks aż ze mnie kipi po prostu

[Kattarina]

Napisane przez taiwa

O to to! Będziesz miała na sobie mój ulubiony zestaw Uwielbiam golfy, noszę je zarówno do jeasnów, jak i do krótkich spódnic, warunek jest jeden- musza być baaardzo dopasowane Swoją drogą uważam, że fajnie zestawiony taki golf, może być o niebo bardziej sexy, niż bluzka z gigantycznym dekoltem

Ja dzisiaj jestem obłędnie sexowna w dresowych spodniach i lekko wyciągniętej koszulce z błyszczącym napisem Million Dollar Girl I co jest ktoś bardziej dresiarski Wszystko dlatego, że narzeczony wyjechał na wyprawe survivalową, więc słomiana wdowa ze mnie

Iwo- jam tez slomiana wdowa dzisiaj ( i az dziwnie sie z tym czuje, bo uwielbiam spedzac czas z moim malzonkiem)
Z tym, ze nie jestem ubrana w dres- dlatego, ze mam cieplo w domu i pomykam sobie jeno w szorcikach HelloKitty- "zamaseczkowana" blotkiem juz od pepka.
A co do golfikow- rowniez mam tak jak Ty - czarny megadopasowany golf, to podstawa mojej garderoby. Troche z przymusu, (chirurg-partacz zostawil mi na szyi okropna blizne), ale glownie z zamilowania do prostoty ubioru.
Moje ulubione "wdzianko imprezowe", to nader skromna, dopasowana sukienka mini, z golfem wlasnie. Robi piorunujace wrazenie

[taiwa]

Yoono, madziczko- macie racje

Napisane przez Kattarina

Iwo- jam tez slomiana wdowa dzisiaj ( i az dziwnie sie z tym czuje, bo uwielbiam spedzac czas z moim malzonkiem)
Z tym, ze nie jestem ubrana w dres- dlatego, ze mam cieplo w domu i pomykam sobie jeno w szorcikach HelloKitty- "zamaseczkowana" blotkiem juz od pepka.
A co do golfikow- rowniez mam tak jak Ty - czarny megadopasowany golf, to podstawa mojej garderoby. Troche z przymusu, (chirurg-partacz zostawil mi na szyi okropna blizne), ale glownie z zamilowania do prostoty ubioru.
Moje ulubione "wdzianko imprezowe", to nader skromna, dopasowana sukienka mini, z golfem wlasnie. Robi piorunujace wrazenie

Katt sweetheart tak sobie pomyślałam, że całe szczęście, że nie mieszkamy razem- i to nie dlatego, że Twój mąż i mój narzeczony, mogli by stanowczo zaprotestować , ale dlatego, że chyba umarłybyśmy z nudów- w tylu kwestiach się zgadzamy
Błotko też u mnie pójdzie w ruch dzisiaj- strasznie lubie Rivage, produkowane w Jordanii i na strefach bezcłowych, jak tylko je dopadam, to robie zapasy

[Kattarina]

Napisane przez taiwa

Yoono, madziczko- macie racje



Katt sweetheart tak sobie pomyślałam, że całe szczęście, że nie mieszkamy razem- i to nie dlatego, że Twój mąż i mój narzeczony, mogli by stanowczo zaprotestować , ale dlatego, że chyba umarłybyśmy z nudów- w tylu kwestiach się zgadzamy
Błotko też u mnie pójdzie w ruch dzisiaj- strasznie lubie Rivage, produkowane w Jordanii i na strefach bezcłowych, jak tylko je dopadam, to robie zapasy

Iwo- dla mnie bylaby to bardzo mila odmiana- zgadzac sie z kims, w wiekszosci kwestii.
Tak naprawde, zazwyczaj czuje, dosc bolesnie, ze nie pasuje do kobiet, ktore widuje na co dzien Tzn. spotkalam niewiele takich, ktore bylyby podobnie wszechstronne, jak ja i nie dziwilyby sie moim najbardziej szalonym pomyslom i zachowaniu