Przyjaciółka- szukam, bo warto! :) part III

[kselokss]

Napisane przez mifka

A takie ps. gadam z koleżanką która wychodzi za mąż .. wiecie co właśnie sobie uświadomiłam że gdybym miała wyjść za mąż to nawet nie miałabym kogo na świadkową wziąć..

a rodzenstwa nie masz? albo wzielabys ta kolezanke z ktora piszesz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez mifka

Jestem przee kontaktowa

no o Ciebie sie akurat nie martwie

[nikolla87]

Napisane przez kselokss

Boisz sie? Ty sie boisz?? czyzbys miala zamiar nas opuscic? Przyznaj sie, to Cie zlapie tutaj i sobie zaoszczedze podrozowania po Polsce

nie mam zamiaru was opuścic kochane

[mifka]

kseloks.. mam siostrę ale młodszą ma obecnie 13 lat.. a brat jest 2 lata starszy .. a ta kol. wychodzi za rok za mąż a na świadków się bierze osoby które nie są po ślubie przecież

[kselokss]

Napisane przez nikolla87

nie mam zamiaru was opuścic kochane

[mifka]

wiem ogłoszę kasting na najlepszą świadkową :P może co wyklaruje się ...

[kselokss]

Napisane przez mifka

kseloks.. mam siostrę ale młodszą ma obecnie 13 lat.. a brat jest 2 lata starszy .. a ta kol. wychodzi za rok za mąż a na świadków się bierze osoby które nie są po ślubie przecież

nie wiedzialam tego ale nic dziwnego, nie bylam na slubie jeszcze nigdy.

Moja przyjaciolka w przeciagu roku jest swiadkiem na 3ech slubach niby fajnie, ale juz mi mowi ze z kasa nie wyrabia bo studiuje a kazdej parze daje po 500zl (podobno tyle sie "powinno", ale nie znam sie)

[nikolla87]

Napisane przez mifka

kseloks.. mam siostrę ale młodszą ma obecnie 13 lat.. a brat jest 2 lata starszy .. a ta kol. wychodzi za rok za mąż a na świadków się bierze osoby które nie są po ślubie przecież

no jak mówisz że ślub wezmiesz za kilka lat to twoja siostra dorośnie, no nie?

[mifka]

Napisane przez nikolla87

nie mam zamiaru was opuścic kochane

a spróbuj to my Cie w Sandomierzu namierzymy i będzie z kselokss

[nikolla87]

Napisane przez kselokss

nie wiedzialam tego ale nic dziwnego, nie bylam na slubie jeszcze nigdy

żartujesz, na żadnym

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez mifka

a spróbuj to my Cie w Sandomierzu namierzymy i będzie z kselokss

jak coś to bliżej jest Tarnobrzeg
upss....wygadałam się

[mifka]

Napisane przez nikolla87

no jak mówisz że ślub wezmiesz za kilka lat to twoja siostra dorośnie, no nie?

eeee nie no za gówniara jest co Ty .. do tego dziewczyny no ja mówię że to siostra ale w rzeczywistości to więzy krwi nas nie łączą to mojej macochy córka . Ale bardzo ją lubie )

[kselokss]

Napisane przez nikolla87

żartujesz, na żadnym

jakos sie nie zlozylo ale nie zaluje bo nie jestem zbyt rozrywkowa.
Kuzyn mnie kiedys zaprosil ale nie poszlam, bo go nie lubie

[mifka]

Napisane przez nikolla87

żartujesz, na żadnym

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------


jak coś to bliżej jest Tarnobrzeg
upss....wygadałam się

oo to jesio lepiej bo byłam tam kilka razy miałam tam zdawać prawko ale w końcu zdawałam w kielcach

[nikolla87]

Napisane przez mifka

eeee nie no za gówniara jest co Ty .. do tego dziewczyny no ja mówię że to siostra ale w rzeczywistości to więzy krwi nas nie łączą to mojej macochy córka . Ale bardzo ją lubie )

ale za pare lat to nie będzie gówniara

[akguata]

Napisane przez mifka

wiem ogłoszę kasting na najlepszą świadkową :P może co wyklaruje się ...

Ja proponuje zabrać wszystkie dziewczyny z tego wątku Taki światków (światkowych??) świat nie widział

Napisane przez kselokss

nie wiedzialam tego ale nic dziwnego, nie bylam na slubie jeszcze nigdy.

Ło matko, nigdy?

[nikolla87]

Napisane przez kselokss

jakos sie nie zlozylo ale nie zaluje bo nie jestem zbyt rozrywkowa.
Kuzyn mnie kiedys zaprosil ale nie poszlam, bo go nie lubie

ło kobito to ja nie pamiętam na ilu jużbyłam a w tym na 4 studniówkach

[kselokss]

Napisane przez akguata

Ło matko, nigdy?

nastepna

a to powaznie az takie dziwne? bo moze powinnam sie tym martwic albo popasc w jakies nastepne kompleksy...sama nie wiem

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez nikolla87

ło kobito to ja nie pamiętam na ilu jużbyłam a w tym na 4 studniówkach

ja bylam juz dawno na studniowce mojego bylego ale nie spaslo mi wiec na swoja juz nie poszlam

[mifka]

no ja też byłam na kilku..
Oj bardzo bym chciała mieć jedną jedyną koleżankę .. właściwie przyjaciółkę i byłabym happy

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez kselokss;[COLOR=Silver

[/COLOR]
ja bylam juz dawno na studniowce mojego bylego ale nie spaslo mi wiec na swoja juz nie poszlam

To Ty dzikus jesteś taki troszkę hhihi

[akguata]

Napisane przez kselokss

nastepna

a to powaznie az takie dziwne? bo moze powinnam sie tym martwic albo popasc w jakies nastepne kompleksy...sama nie wiem

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------


ja bylam juz dawno na studniowce mojego bylego ale nie spaslo mi wiec na swoja juz nie poszlam

Co to, to nie! żadnych kompleksów! Jesteśmy młode, ładne i powabne kompleksom mówimy stanowcze nie!

[mifka]

Napisane przez akguata

Co to, to nie! żadnych kompleksów! Jesteśmy młode, ładne i powabne kompleksom mówimy stanowcze nie!

oj gdyby to było takie proste.... (

[kselokss]

Napisane przez mifka

no ja też byłam na kilku..
Oj bardzo bym chciała mieć jedną jedyną koleżankę .. właściwie przyjaciółkę i byłabym happy

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------


To Ty dzikus jesteś taki troszkę hhihi

Mozesz sie przeprowadzic na slask do mnie jak chcesz to Ci nawet odstapie moja stara wersalke na nowe mieszkanie

Troche dzikus i troche gbur
ale Ty podobno bardzo kontaktowa wiec czemu nie masz przyjaciolki?

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------
akguata
powiedz cos o sobie bo albo przeoczylam post albo nie opisywalas sie zbytnio

[akguata]

Napisane przez mifka

oj gdyby to było takie proste.... (

proste, proste - wydrukować, przyczepić nad łóżkiem, a potem powtarzać jak mantrę

Napisane przez kselokss

Mozesz sie przeprowadzic na slask do mnie jak chcesz to Ci nawet odstapie moja stara wersalke na nowe mieszkanie

Troche dzikus i troche gbur
ale Ty podobno bardzo kontaktowa wiec czemu nie masz przyjaciolki? [COLOR="Silver"]

A może wolisz Lubelszczyznę odstąpię nowy tapczan - co byś się nie musiała na starych wersalkach męczyć :P

[mifka]

kseloks to dobre pytanie.
Hym.. chyba dlatego że po maturze zostałam w rodzinnym mieście .. bardzo małym.. poszłam na zaoczne.. znajomi powyjeżdzali tematy się urwały bo oni mieli życie studenckie a ja pracę gdzie byłam najmłodsza. Potem przeprowadziłam się do kielc znów praca praca studia. a teraz przeniosłam się na dzienne i studiuje z osobam o 2 lata młodszymi ale nie umiem złapać z nimi kontaktu.. ot cała historia
Do tego miałam wypadek przytyłam 20 kg i wstydziłam się sama siebie i izolowałam od ludzi..

[akguata]

Napisane przez kselokss

[
]akguata
powiedz cos o sobie bo albo przeoczylam post albo nie opisywalas sie zbytnio

Małe, wredna, rozgadane i wszędzie go pełno cała akguata

a tak na poważnie to mam 23lata, pracuje, studiuje i staram cieszyć się życiem.

[kselokss]

Napisane przez akguata

A może wolisz Lubelszczyznę odstąpię nowy tapczan - co byś się nie musiała na starych wersalkach męczyć :P

robisz mi konkurencje?
to ja dorzucam jeszcze (prawie nowy!!) lakier do wlosow z Kauflandu

[mifka]

Napisane przez akguata

proste, proste - wydrukować, przyczepić nad łóżkiem, a potem powtarzać jak mantrę



A może wolisz Lubelszczyznę odstąpię nowy tapczan - co byś się nie musiała na starych wersalkach męczyć :P

hehe do Lublina nie mam daleko .. bo z ostrowca odjeżdza sporo pks do twego city.. a byłam w lulinie tam jak łyżwy zimą są taka kopułka

[kselokss]

Napisane przez mifka

kseloks to dobre pytanie.
Hym.. chyba dlatego że po maturze zostałam w rodzinnym mieście .. bardzo małym.. poszłam na zaoczne.. znajomi powyjeżdzali tematy się urwały bo oni mieli życie studenckie a ja pracę gdzie byłam najmłodsza. Potem przeprowadziłam się do kielc znów praca praca studia. a teraz przeniosłam się na dzienne i studiuje z osobam o 2 lata młodszymi ale nie umiem złapać z nimi kontaktu.. ot cała historia
Do tego miałam wypadek przytyłam 20 kg i wstydziłam się sama siebie i izolowałam od ludzi..

tutaj rozmawiasz z osobami w roznym wieku i sobie radzisz czyli blokada siedzi w Tobie to mowie ja- Twoja prywatna samozwancza Pani psycholog

[mifka]

Napisane przez akguata

Małe, wredna, rozgadane i wszędzie go pełno cała akguata

a tak na poważnie to mam 23lata, pracuje, studiuje i staram cieszyć się życiem.

jesteś moją pokrewną duszą ... powiem wam właśnie że jak całe życie miałam mnóstwo znajomych tak teraz chyba zdziczałam

[kselokss]

Napisane przez akguata

Małe, wredna, rozgadane i wszędzie go pełno cała akguata

a tak na poważnie to mam 23lata, pracuje, studiuje i staram cieszyć się życiem.

a rodzina? dzieci? dom? Tz? no juz...spowiadaj sie

[akguata]

Napisane przez mifka

kseloks to dobre pytanie.
Hym.. chyba dlatego że po maturze zostałam w rodzinnym mieście .. bardzo małym.. poszłam na zaoczne.. znajomi powyjeżdzali tematy się urwały bo oni mieli życie studenckie a ja pracę gdzie byłam najmłodsza. Potem przeprowadziłam się do kielc znów praca praca studia. a teraz przeniosłam się na dzienne i studiuje z osobam o 2 lata młodszymi ale nie umiem złapać z nimi kontaktu.. ot cała historia
Do tego miałam wypadek przytyłam 20 kg i wstydziłam się sama siebie i izolowałam od ludzi..

Ze mną jest podobna historia. Z tym, że ja wyjechałam na studia dzienne ok 600km od domu tracąc kontakt ze znajomymi, a potem musiałam wrócić na stare śmieci do rodzinnej miejscowości, tym samym tracąc kontakt ze znajomymi ze studiów.
A teraz jakoś mi się trudno zaaklimatyzować.

Napisane przez kselokss

robisz mi konkurencje?
to ja dorzucam jeszcze (prawie nowy!!) lakier do wlosow z Kauflandu

Lakier z Kauflandu przebił wszytko - poddaje się

[mifka]

Napisane przez kselokss

tutaj rozmawiasz z osobami w roznym wieku i sobie radzisz czyli blokada siedzi w Tobie to mowie ja- Twoja prywatna samozwancza Pani psycholog

Kselokss hehe .... moze weszłam do dość zorganizowanej grupy ludzi którzy skutecznie codziennie mi udowadniają że nie mają ochoty by ktoś w postaci mnie się z nimi kolegował..
Nie to nie.. nie będę się przed nikim płaszczyć ...