Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

no wstaje wstaje oczywiscie wstaje i mowie A wstawaj pomału a on no juz juz wstaje
no i sie ubieram i przechodze do drugiego budynku bo tam mamy kuchnię i łazienke wiec juz nie mam kontroli czy on rzeczywiscie wstanie czy nie a zwykle schodzi mu jeszcze 30 min na drzemke a potem jak wstanie to juz wszytsko gotowe

wiem wiem gupia jestem

To nie rób mu jutro dopiero doceni twoje poranne wstawanie

[AgatkaL]

Iwka28...na kaszel to w sumie biore tylko tabletki IslaMoos, ale dziś chyba kupie jakiś syrop.
Marzy mi się to mieszkanie, żeby być na swoim przynajmniej w tej kawalerce. ZOabczymy co z tego wypali...

[agus87]

Napisane przez iwka28

Bierzesz coś na ten kaszel?



To może wezwijcie kogoś żeby Wam to ustawił tak jak ma być?







Pozbyłaś się tego kolca?



Ja czytałam pamiętnik nimfomanki, ale prawdę mówiąc spodziewałam się czegoś ... innego.



Trzymam!



Gratulacje, widać wizażowe trzymanie kciuków pomogło



No ale przecież to była Twoja rozmowa i mogłaś z nią zrobić co zechcesz



Czyli zaczynasz się rozglądać za swoim lokum?

ogladalam film, dosyc dosyc

dziewczyny, zadna mnie nie widzi smutno mi

[Maja102]

Napisane przez anika222

no wstaje wstaje oczywiscie wstaje i mowie A wstawaj pomału a on no juz juz wstaje
no i sie ubieram i przechodze do drugiego budynku bo tam mamy kuchnię i łazienke wiec juz nie mam kontroli czy on rzeczywiscie wstanie czy nie a zwykle schodzi mu jeszcze 30 min na drzemke a potem jak wstanie to juz wszytsko gotowe

to nie rób mu kanapek. Albo tak go obudź, że z łózka spadnie i nici z podsypiania

Chyba poszukam sobie jakiegoś filmu z de Sade... może Markiz de Sade (lubię Daniela Auteila), ale Zatrute Pióro lepsze recenzje ma

[anika222]

agus jak nei jak tak

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Martucha, trzeba było rzucać cegłami, obawiam się, ze pomarańcze w tym przypadku nie wystarczą

ceglowka moglo by niedoleciec

Napisane przez Maja102

aż chyba poszukam tej książki, bo na temat Sade'a to mity krążą, oj krążą...

tpo taka mocno erotyczno filozoficzna ksiazka.. .a sceny erotyczne dosyc... hardcorowe

Napisane przez kliwia

moja rozmowa a z jego kolgea na jego gg
ide sobie kawe zorbic :d i pokaze wam co przygotowalam slodkiego

ja robie obiad a potem pobawie w nigele bo bede robic deser HOKUS POKUS powiem wam ci jak wyszlo robi sie go bardzoooo szybko ale zobaczymy czy mi wyjdzie

Napisane przez AgatkaL

Iwka28...na kaszel to w sumie biore tylko tabletki IslaMoos, ale dziś chyba kupie jakiś syrop.
Marzy mi się to mieszkanie, żeby być na swoim przynajmniej w tej kawalerce. ZOabczymy co z tego wypali...

trzymam ckiuki...

Napisane przez agus87

ogladalam film, dosyc dosyc

dziewczyny, zadna mnie nie widzi smutno mi

jak nie widzi odpisalysmy ci o ksiazce co sie dzieje

Napisane przez Maja102

Chyba poszukam sobie jakiegoś filmu z de Sade... może Markiz de Sade (lubię Daniela Auteila), ale Zatrute Pióro lepsze recenzje ma

zatrute pioro widzialam... bardzo mi sie podobalo bardzoooooo chociaz delikatiejsze niz ksiazka;D

[Gucia0987]

Anika - albo ustalcie, że raz jedno robi śniadanie, raz drugie, albo obudź go i powiedz, że jak w tej chwili z Tobą nie zejdzie i nie zrobicie razem śniadania, to może się pożegnać ze śniadaniem.

Albo zimny prysznic rano - szklanka zimnej wody i wiesz, dobrze co z tym zrobić. Będzie wojna, ale może się nauczy.

Ja tak kiedyś zrobiłam, jak tż wypił za dużo, jeszcze nie byliśmy małżeństwem i wrócił przede mną do domu i położył się spać, a ja wróciłam, włączyłam głośno telewizor, włączyłam odkurzać, wylałam na niego kubek zimnej wody i się obudził, odsknął, wytrzeźwiał, porozmawiał, wyjaśnił i następnego razu nie było

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Gucia0987

Ja tak kiedyś zrobiłam, jak tż wypił za dużo, jeszcze nie byliśmy małżeństwem i wrócił przede mną do domu i położył się spać, a ja wróciłam, włączyłam głośno telewizor, włączyłam odkurzać, wylałam na niego kubek zimnej wody i się obudził, odsknął, wytrzeźwiał, porozmawiał, wyjaśnił i następnego razu nie było

To my kiedys z imprezy wracalismy (juz po slubie) TZ za duzo wypił i nie chciał do domu wrócic, na szczescie koledzy mi pomogli hehe. wiec wkurzona na niego, powiedziałam ze ze mną nie śpi i niech spi na podłodze to poszedł spac do.. wanny rano mama wstaje zachodzi do łazienki (bo była otwarta) a tam TZ spi, szampon wylany na głowe a ta poleciała i mu rosołek jeszcze ugotowała i piwko na kaca schłodziła ech tesciowa

[kliwia]

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talezyku

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talerzyku

smakowicie wygląda

ja TZ wysłalam po zakupy na obiad i wcinam czekoladę więcej dla mnie poza tym on sie odchudza z myslą i naszej dzidzi wiec po co go będę kusiła

[anika222]

ja w sobote robiłam ciasto z colą ale podwoiłam składnikii zrobilam w normalnej dużej blaszce i doszłam do wniosku ze albo powinnam je dlużej piec bo spód jaki taki niewyrośnięty był....


jak sie upiekło po tych 50 min to ostudziłam przekroiłam na poł posmarowałam marmelada i dałam bitą smietanę taka wz chciąlam zrobić i chyba ta dolna czesc wchłonela marmetade bo sie takie ubite zrobilo i twardawe a bita smietana z ta wierchnią warstwą jest mega pyszne tylko ten spod....

coś nie wyszedł
kurna wiecie co przeciez ja nigdy nei piekłam bo nei umiem a teraz robie to z colą, z bananami od mony, swój sernik i szarlotke bez jajek od wachowicz

[Maggie1983]

Napisane przez gold-fish

co się stało?



oj ja też zapuszczam kiedyś jak nie mieszkaliśmy razem to nie było spotkania, żebym nie miała gładkich nóżek a teraz



no to trzymam

Mogę się pochwalić, że dostałam podwyżke. 200 zł chciałam 300, ale trudno

gratki!

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talerzyku

ciasto z manny to smak mojego dziecinstwa-mialam w podstawowce, a potem w liceum taka kolezanke, ktora zawsze na wigilie na moja prosbe robila ciasto z manny tylko to jej ciasto to bylo na herbatnikach-kurcze musze odszukac przepis

[Maja102]

Napisane przez martucha84

tpo taka mocno erotyczno filozoficzna ksiazka.. .a sceny erotyczne dosyc... hardcorowe

musi być hardcore, skoro od nazwiska de Sade pochodzi termin sadyzm

Napisane przez martucha84

zatrute pioro widzialam... bardzo mi sie podobalo bardzoooooo chociaz delikatiejsze niz ksiazka;D

szkoda, że kiedyś z jakiegoś artykułu wyczytałam, jak sie film kończy

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talerzyku

gdzie jest link do przepisu?
Ja znam inne cyasto z manną - z ugniatanego ciasta (z miodem), potem przekłada się 3 placki kremem z ugotowanej manny z margaryną

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

To my kiedys z imprezy wracalismy (juz po slubie) TZ za duzo wypił i nie chciał do domu wrócic, na szczescie koledzy mi pomogli hehe. wiec wkurzona na niego, powiedziałam ze ze mną nie śpi i niech spi na podłodze to poszedł spac do.. wanny rano mama wstaje zachodzi do łazienki (bo była otwarta) a tam TZ spi, szampon wylany na głowe a ta poleciała i mu rosołek jeszcze ugotowała i piwko na kaca schłodziła ech tesciowa

Też dobre! U mnie to nie działa, bo jak powiem TŻ że nie śpimy razem, to od razu bez gadania kładzie się na podłodze pod łóżeczkiem, bo wie, że musiał przesadzić! Na szczęście od ślubu nie muszę stosować tej metody

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talerzyku

Wygląda super!

Napisane przez anika222

ja w sobote robiłam ciasto z colą ale podwoiłam składnikii zrobilam w normalnej dużej blaszce i doszłam do wniosku ze albo powinnam je dlużej piec bo spód jaki taki niewyrośnięty był....


jak sie upiekło po tych 50 min to ostudziłam przekroiłam na poł posmarowałam marmelada i dałam bitą smietanę taka wz chciąlam zrobić i chyba ta dolna czesc wchłonela marmetade bo sie takie ubite zrobilo i twardawe a bita smietana z ta wierchnią warstwą jest mega pyszne tylko ten spod....

coś nie wyszedł
kurna wiecie co przeciez ja nigdy nei piekłam bo nei umiem a teraz robie to z colą, z bananami od mony, swój sernik i szarlotke bez jajek od wachowicz

Wow, ja też nigdy nie piekłam i dopiero po mału zaczynam, narazie popisowe ciasto to beza na andrutach przekładana masą kawową - strasznie słodkie!

[anika222]

to spróbuj to od mony nutella + sucharki potem banany a potem masa sernikowa

mega słodkie przez nutellę


przepis mony

Shreka też wypróbuje bo jeszcze nie robiłam, a wczoraj na urodzinach TZa furorę zrobiło ciasto z bananami i nutelą. szybko się robi i jest pyszne, choć miałam 4 ciasta to zniknęło w mig. A oto przepis:
250 gramm sucharków
400 gramm nutelli(ja kupuję najtańszy krem orzechowy w biedronce)
500 gramm serka homogenizowanego(śmietank owy lub waniliowy)
mała śmietana kremówka 36%
5 bananów
cytryna
żelatyna
cukier puder
miękką nutelle( nie przechowywać w lodówce!) zmiksować z pokruszonymi sucharkami, wyłożyć tą masę jako spód w tortownicy o średnicy 24 cm.Banany obrać, rozkroić na pół(wzdłuż), ułożyć na spodzie, skropić cytryną. Śmietanę ubić, dodac serek i cukier puder(ja daję na oko, taż żeby nie było za słodkie). 3 łyżeczki żelatyny rozpuścić w niewielkiej ilości przegotowanej wody, ostudzić i delikatnie połączyć z masą.Wylać na banany, włożyc do lodówki do zgęstnienia i zjeść!

[iwka28]

Napisane przez anika222

ja w sobote robiłam ciasto z colą ale podwoiłam składnikii zrobilam w normalnej dużej blaszce i doszłam do wniosku ze albo powinnam je dlużej piec bo spód jaki taki niewyrośnięty był....
jak sie upiekło po tych 50 min to ostudziłam przekroiłam na poł posmarowałam marmelada i dałam bitą smietanę taka wz chciąlam zrobić i chyba ta dolna czesc wchłonela marmetade bo sie takie ubite zrobilo i twardawe a bita smietana z ta wierchnią warstwą jest mega pyszne tylko ten spod....
coś nie wyszedł
kurna wiecie co przeciez ja nigdy nei piekłam bo nei umiem a teraz robie to z colą, z bananami od mony, swój sernik i szarlotke bez jajek od wachowicz

Ja jak robię to cisto, to patyczkiem sprawdzam, jak suchy to wyciągam. Za każdym razem różnie siedzi w piekarniku - to dopiero zagadka Ja je robię w keksówce, i jeszcze ciepłe polewam czekoladową polewą, która się "wchłania". Bardzo lubimy to ciasto.
Ja wcześniej też nie piekłam, jakoś mi się nie chciało, a teraz spoko. Lubię zapach ciasta w domu

[AgatkaL]

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talezyku

Boszzzzeeeee...kusicielko !!! ALeż mniamniuśno wygląda...a ja się zawzięlam, że wytrzymam tydzień bez słodyczy

[kliwia]

Przepis jest na gastronomicznych, mam odnosnik w podpisie nawet
maggie to tez jest na herbatnikach
Zmodyfikowalam troche, bo rybulka miala cala mase kakaową, a ja najpierw wylalam na herbatniki troche takiej bialej kaszy, potem herbatniki i na to masa z kakaem, na to herbatniki i polewa

[Madzialenka12344321]

Napisane przez AgatkaL

Boszzzzeeeee...kusicielko !!! ALeż mniamniuśno wygląda...a ja się zawzięlam, że wytrzymam tydzień bez słodyczy

ja kiedys 1,5 miesiąca wytrzymałam a jak mnie w nocy naszło na słodkie to słoik dzemu zjadłam

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

to spróbuj to od mony nutella + sucharki potem banany a potem masa sernikowa

mega słodkie przez nutellę

Wow, wypróbuje przez weekend! Dzięki!

[myszka_maj]

ale u mnie piękna pogoda - na teromometrze 34 stopnie w pełnym słońcu

[gold-fish]

Napisane przez anika222

a do tego jeszcze ja rano w staje o 6:50 zeby zrobic sobei kanapki do pracy to i jemu robie a jasnie ksiaze wstaje o 7:30 ubiera sie zabiera kanapki i wychodzi
w d.... mam takie życie

mój TŻ codziennie robi sobie sam kanapki na śniadanie i do pracy oczywiście strasznie narzeka z tego powodu, ale trudno. Już 3 lata mieszkamy razem i przez ten czas ani razu nie zrobiłam mu kanapek... jestem zdania że jezeli on ma dwie zdrowe rąki to może sam robić kanapki. Zresztą w przypadku ,,dużych dzieci" mam takie samo zdanie moja mam robiła mi kanapki może do 15 roku, później okazjonalnie

[kliwia]

myszka u mnie 32 a w cieniu 11, to pewnie odczuwalna temperatura to jakies 15 stopni

[anika222]

Napisane przez iwka28

Ja jak robię to cisto, to patyczkiem sprawdzam, jak suchy to wyciągam. Za każdym razem różnie siedzi w piekarniku - to dopiero zagadka Ja je robię w keksówce, i jeszcze ciepłe polewam czekoladową polewą, która się "wchłania". Bardzo lubimy to ciasto.
Ja wcześniej też nie piekłam, jakoś mi się nie chciało, a teraz spoko. Lubię zapach ciasta w domu

iwka w keksówce ło matko kochana !! ja 2 tyg temu robiłam w tortownicy i załapalam sie na 2 kawałeczki - tylko u mnie mieszka 5 osob a dochodząco kolejne kilka bo maż ma 5 braci i zawsze ktoś wpadnie

teraz postanowiłam ze zrobie wieksze

ale to z colą to nie bardzo bedzie suche jak sie upiecze bo chyba jego zasadą jest to zeby było takie wilgotne.... chyba ze się mylę

[Madzialenka12344321]

Ja tam jestem zdania , że to faceci powinni nas rozpieszczac hehe

Ja TZ robiłam kanapki, ale jak ja nie pracowałam a on miał na popłudnie, za chiny bym nie wstała przed nim by mu robić jedzenie do pracy a co, tez bym wolała sobie pospać

[mona_ja]

dziewczyny przestańcie juz o tych słodkościach
ja kedyś jadłam ciasto z posypką z mleka w proszku, ale nie wiem jak sie tą posypke robi. Macie może jakiś podobny przepis?
Kliwia, ciacho wyglada świetnie
Anika, cieszę sie że ci moje ciasto smakowało

[*Agatek*]

Napisane przez gold-fish

co się stało?



oj ja też zapuszczam kiedyś jak nie mieszkaliśmy razem to nie było spotkania, żebym nie miała gładkich nóżek a teraz



no to trzymam

Mogę się pochwalić, że dostałam podwyżke. 200 zł chciałam 300, ale trudno

Napisane przez SSR

*Agatek* i jak się pracuje? Wszystko ok?

dziś idę na 14-22 x 4 dni i od razu na kasę opowiem jutro

Napisane przez Maja102

tak w sam raz jajeczko na święta, nie?

Maja... Maja! Co się z Tobą dzieje??

[myszka_maj]

Napisane przez gold-fish

mój TŻ codziennie robi sobie sam kanapki na śniadanie i do pracy oczywiście strasznie narzeka z tego powodu, ale trudno. Już 3 lata mieszkamy razem i przez ten czas ani razu nie zrobiłam mu kanapek... jestem zdania że jezeli on ma dwie zdrowe rąki to może sam robić kanapki. Zresztą w przypadku ,,dużych dzieci" mam takie samo zdanie moja mam robiła mi kanapki może do 15 roku, później okazjonalnie

ja od baaaaardzo dawna robie sobie sama kanpki...

[martucha84]

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talezyku

u rybulki wygladalo inaczej ciut no ale ty z tego co doczytalam pozmienialas troszku no i u niej bylo mocno szytwne

Napisane przez Maja102

musi być hardcore, skoro od nazwiska de Sade pochodzi termin sadyzm

szkoda, że kiedyś z jakiegoś artykułu wyczytałam, jak sie film kończy


gdzie jest link do przepisu?
Ja znam inne cyasto z manną - z ugniatanego ciasta (z miodem), potem przekłada się 3 placki kremem z ugotowanej manny z margaryną

wiem wiem ze sadyzm
aaaaa ciato te 3 kruche przekladane manna to moje ulubione ostatnio mi mama upiekla bo mialam na niego zachcianke uwielbiam je

Napisane przez gold-fish

mój TŻ codziennie robi sobie sam kanapki na śniadanie i do pracy oczywiście strasznie narzeka z tego powodu, ale trudno. Już 3 lata mieszkamy razem i przez ten czas ani razu nie zrobiłam mu kanapek... jestem zdania że jezeli on ma dwie zdrowe rąki to może sam robić kanapki. Zresztą w przypadku ,,dużych dzieci" mam takie samo zdanie moja mam robiła mi kanapki może do 15 roku, później okazjonalnie

dokladnie mam to samo zdanie
tez mezowi nie robie




zrobilam obiad a teraz zabieram sie za hokus pokus ciekawe jak wyjdzie podobno zabojczo slodkie

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja kiedys 1,5 miesiąca wytrzymałam a jak mnie w nocy naszło na słodkie to słoik dzemu zjadłam

Napisane przez myszka_maj

ale u mnie piękna pogoda - na teromometrze 34 stopnie w pełnym słońcu

a mi pani doktor zabroniła rekę na słońce wystawiać, a ja tak uwielbiam na słoneczku się grzać

Napisane przez gold-fish

mój TŻ codziennie robi sobie sam kanapki na śniadanie i do pracy oczywiście strasznie narzeka z tego powodu, ale trudno. Już 3 lata mieszkamy razem i przez ten czas ani razu nie zrobiłam mu kanapek... jestem zdania że jezeli on ma dwie zdrowe rąki to może sam robić kanapki. Zresztą w przypadku ,,dużych dzieci" mam takie samo zdanie moja mam robiła mi kanapki może do 15 roku, później okazjonalnie

ja w liceum robiłam sobie sama - bo najlepiej wiedziałam, na co akurat danego dnia miałam ochotę, no i przede wszystkim lubię mieć po swojemu (bo np. łączenie masła z wędlinami przyprawia mnie o mdłości)

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja tam jestem zdania , że to faceci powinni nas rozpieszczac hehe

popieram!

Napisane przez *Agatek*

Maja... Maja! Co się z Tobą dzieje??

nic... jestem sajko jak zwykle

Napisane przez martucha84

wiem wiem ze sadyzm
aaaaa ciato te 3 kruche przekladane manna to moje ulubione ostatnio mi mama upiekla bo mialam na niego zachcianke uwielbiam je

aż mi się zachciało szkoda, ze z nim trochę roboty roboty i pieczeniem 3 placków...