|
|||||||
| Notka |
|
| Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1291 | |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() Jak każda z nas masz na początku problemy. Trzeba czasu żeby wyczuć samochód. Teraz mówię to z doświadczenia a wcześniej sama marudziłam dziewczynom Daj sobie czas i ćwicz.Bardziej niepokojąca jest ta Twoja prędkość. Nie ma co szaleć i zarzynać autko, nawet jeśli go nie lubisz. Ja potrafię się wlec nawet 20 km/h jak są doły żeby nie mieć później problemów. Nie warto. Fiacik to nie terenówka, musisz się przyzwyczaić dla komfortu swojego, swojego samochodu i pasażerów Dziewczyny, byliśmy wczoraj na rybach... W trakcie jazdy zaczął lać deszcz i rozpętała się burza - wycieraczki nie nadążyły Normalnie pierwszy raz w takich warunkach jechałam Ale byłoby ok, gdyby nie okazało się, że nie mogę podnieść szyby od kierowcy... Masakra. Zacinało jak cholera Przeczekałam na stacji i koło 30 km dalej mam wujka więc poprosiłam go o pomoc. Zaprowadził nas do mechanika (sobota po południu Dobrze, że stało się to na trasie a nie jak dojechaliśmy w nocy do domu. Wtedy to nikt nie mógł by mi pomóc, później niedziela. Jednak jak się ma autko to jest z tym trochę roboty
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
|
#1292 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1293 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Co tu tak cicho Dziewczyny...?
|
|
|
|
|
#1294 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Widać, że lato w pełni, bo wątek trochę ucichł ![]() Ja od ponad tygodnia nie jeżdżę, bo mam urlop. Jedynie w zeszły czwartek pojechałam do koleżanki i wczoraj na zakupy do Krakowa. Dziwnie mi się jechało po takiej przerwie, dopiero po chwili znów poczułam się pewnie za kierownicą W szoku za to byłam, gdy na autostradzie nagle z 3 pasów zrobił się jeden, bo cały skręt na Zakopiankę był załadowany, na prawym pasie stały samochody próbujące się włączyć do tego skrętu i został wolny tylko lewy Jeszcze takiego wielkiego korka w tym miejscu nie widziałam.EDIT: PannaCola, ale się zgrałyśmy ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#1295 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
isa666, no no
![]() Ja też od ponad tygodnia nie jeżdżę... Byłam na wakacjach,więc jakoś tak nie było okazji... Ale jutro muszę mamę odwieźć na dworzec ... Więc okazja będzie
|
|
|
|
|
#1296 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja może jeszcze pojadę w tym tygodniu raz do Krk na zakupy, ale czekam aż się nieco schłodzi. Wczoraj myślałam, że się ugotuję w aucie a jechałam ok. 9 rano i wracałam przed południem. Gdybym pojechała popołudniu pewnie bym się roztopiła
__________________
|
|
|
|
|
#1297 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No ja jutro będę krążyć w okolicach 10
Także może być ciekawie Cała się spocę z tych nerwów
|
|
|
|
|
#1298 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Wszyscy na wakacjach pewnie
Dziewczyny pytam całkowicie serio - kto ma samochód na gaz i chce jechać nad morze? ja bym się chętnie dołączyła
__________________
.hate it or love it ♥ |
|
|
|
|
#1299 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja bardzo chętnie nad morze
Teraz byłam to cały tydzień lało Moje wozidło to benzyniak... :P Ale bez TŻ'a się nie ruszam I pewnie jakoś niedługo pojedziemy w góry
|
|
|
|
|
#1300 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja kupiłam już auto i muszę częściej sama jeździć, bo mam to prawko ponad miesiąc, a jeździłam prawie zawsze z TŻem na fotelu pasażera, bo miałam jakieś takie obawy, że kurcze, sama wsiądę, to będzie strasznie
A ostatecznie okazało się, że jak wsiadłam sama, to była połowa stresu mniej niż z facetem siedzącym obok, który ględzi i krytykuje i jechało mi się tak miło i przyjemnie, że szok
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#1301 | |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
|
#1302 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 085
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
staram się, na prawdę się staram ale nie zawsze mi wychodzi. Ćwiczę cały czas Cytat:
tylko nei wiem czy będę miała miejsce w samochodzie chyba, że uda nam się jechać ze znajomymi na dwa samochody ![]() a skąd jesteś?
__________________
|
||
|
|
|
|
#1303 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
a mi TŻ dał poprowadzić swoje autko
nareszcie Ciężko było przyzwyczaić się do lepszego, całkiem innego samochodu, ale całkiem dobrze sobie poradziłam. Jak na diesla ma bardzo elastyczny silnik, prowadzi się przyjemnie. I to sztywne zawieszenie
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#1304 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
c2
![]() Cytat:
![]() Sama mam diesla i muszę się do niego przyzwyczaić, bo reaguje totalnie inaczej niż benzyniaki, którymi jeździłam
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
|
#1305 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja nie lubie sztywnego zawieszenia.... moze i to dziwne ale dla mnie moj fiacior jest o niebo wygodniejszy od BMW
Ja bylam w zeszlym tyg nad morzem, co prawda na 4 dni tylko, ale jechalismy we dwojke tylko samochodem na gaz, wiec gdybyscie wczesniej sie zdecydowaly to jeszcze 3 dziewuchy by sie wcisnely A w moim zyciu zmiany zmiany.... jezdze motocyklem, bravura wyjezdza z garazu tylko w razie deszczu i wydaje mi sie totalnym mulem no i.... rozstalam sie z facetem poltora roku zareczeni, wspolne plany na przyszlosc, przyzwyczajenie do stabilizacji z dnia na dzien stwierdzilismy, ze do siebie nie pasujemy, pod koniec nie potrafilismy nawet ze soba rozmawiac.... jest mi mega mega przykro, ale... poznalam kogos byliśmy razem nad morzem i nie pamietam kiedy czulam sie taka szczesliwa, ach... te poczatki sa piekne
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
hihi gratuluję autka
![]() mala jeśli się Wam nie układało to chyba lepiej, że się rozstaliście
__________________
|
|
|
|
|
#1307 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
hihi, o fajne
Poka zdjęcie ![]() mala19881, no to przykre... Ale ważne,że teraz jesteś szczęśliwa A Bravurkę proszę częściej z garażu wystawiać! :P
|
|
|
|
|
#1308 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mala, zazdroszczę motoru, planuję kiedyś też zrobić prawko, bo strasznie mnie to kręci, w ogóle za bardzo lubię prędkość i nie wiem co byłoby na motorze
Co do rozstań... no cóż, tak to w życiu bywa, najważniejsze, że nie rozpaczasz, ale idziesz do przodu i jest Ci dobrze oby jak najdłużej trwał ten stan "początkowy"...Moj maluszek. Uwielbiam go, jest maleńki, przyjazny, zwinny, dość zrywny, fajnie się zbiera, naprawdę przyjemnie mi się nim jeździ i wręcz go uwielbiam, ale dzisiaj mnie serce boli. Zostawiłam auto pod sklepem i poszłam na zakupy... i w międzyczasie jakaś gnida zaryła mi w nadkole tylne, w efekcie mam rysę i wgniecenie. Jak to zobaczyłam to prawie wpadłam w szał, bo auto było gładziutkie... a teraz po prostu mnie serce boli
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#1309 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Czyli pierwsza, najbardziej boląca rysa za tobą Mnie ktoś przytarł jeszcze zimą, dojrzałam jak puściły śniegi a jak umyłam auto to dojrzałam, że to nie cała ryska :/A ja dziś się polansowałam na osiedlu ruszałam z piskiem opon (ale to wina opon, jakieś kiepskie są), głośna muzyka i dawaj Nawet nie wiedziałam, że powyżej 4000 obrotów lanek do 50 rozpędza się w zaledwie 5 sekund i to na jedynce/dwójce.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#1310 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() karolca dobrze mówi,że pierwsza rysa najbardziej boli... No szkoda,że tak się stało... |
|
|
|
|
|
#1311 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
PannaCola, wolałabym tę pierwszą rysę zaliczyć z własnej winy, wtedy by mnie to tak nie bolało
Bo miałabym świadomość, że sama jestem sobie winna, ja coś źle zrobiłam i muszę bardziej uważać A tak to tylko jestem zła na ta szumowinę, która przywaliła i uciekła...Ale ludzie uciekają, przecież nawet tutaj na forum ludzie czasami radzą "jak nic wielkiego się nie stało to nie ma co czekać na właściciela"...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#1312 |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
hihi, gratulacje
Rysy to nic przyjemnego, jak się samemu zrobi to bardziej boli Choć odkrywanie nowych niewiadomego pochodzenia to nic przyjemnego. No ale w PL taka kultura, nic nie poradzisz. Moje podnośniki przyjadą mam nadzieję w niedzielę z giełdy i w przyszłym tyg. może zrobię szyby a we wtorek odbiorę pilota wjazdu
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
#1313 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 279
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mogę dołączyć? Wczoraj odebrałam prawko i już zaliczyłam pierwszą samodzielną jazdę
trochę mi się pozapominało i chwilę jechałam na zaciągniętym ręcznym, ale poza tym nie było najgorzej. Szkoda tylko, że moje auto jest na benzynę, a elkami tak przyjemnie i lekko się jeździło, bo były albo na gaz albo na ropę, no ale cóż - trzeba się przyzwyczaić i wyczuć ten gaz
__________________
CEL: >> 54 kg <<
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1314 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
merila, witam
![]() A moje auteczko dostanie nowe oczka TŻ mi zakupił reflektory soczewkowe
|
|
|
|
|
#1315 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Lepiej zwalic wine na kogos innego, ze to jakis cwel ci przywalil, gdybys to sama zrobila jeszcze dodatkowo mowiac o tym komus byloby ci wstyd
Ja mam nakeda, wiec bez szalenstw, ale pocinam i to dosc ostro, oczywiscie szanujac wszystkich uczestnikow ruchu drogowego, odwijam gdy mam taka mozliwosc ![]() Dzisiaj dziadek mi wmowil ze ma padac i wybralam samochod.... oczywiscie deszczu zero, wracalam do domu pol godziny!!!!
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
|
|
|
|
#1316 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
a myślałam, że większa grupa będzie chętnych bo takto nie będę tam do Was się wpraszać :P dziewczyny już wiem czemu nie lubię gadać z mechanikami.. oprócz tego, że patrzą się jak na de.bila to jeszcze chcą się z Tobą umówić ostatnio dzwonie do elektryka, 1 raz, w ogóle się z nim nie widziałam ani nic i mu mówię, że to co zrobił to się ciągle psuje i się pytam kiedy możemy się umówić a on, ale że jak umówić? ja mówie że no.... no.... się zacięłam bo nawet nie skumałam o co mu może chodzić.. powiedziałam że na sprawdzenie alarmu a on "szkoda". Już wiem, czemu mnie faceci wkurzają. ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ---------- Cytat:
__________________
.hate it or love it ♥ |
||
|
|
|
|
#1317 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 279
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
a jutro czeka mnie dłuższa przejażdżka, także już się cieszę na samą myśl. wczoraj wypucowałam auto i w ogóle najchętniej to bym w ogóle z niego nie wychodziła. albo jestem szurnięta albo początki po prostu zawsze takie są
__________________
CEL: >> 54 kg <<
|
|
|
|
|
|
#1318 | |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() Ja jak byłam u mechanika (pierwszy raz w życiu) to nie dość, że rozmawiał ze mną normalnie, nie jak z laleczką, to jeszcze mi wszystko elegancko wytłumaczył i odpowiadał cierpliwie na pytania
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
|
#1319 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Dobrze,że ja mam ten komfort,że i tata mechanik i TŻ na samochodach się zna
Więc nigdzie nie muszę jeździć
|
|
|
|
|
#1320 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
ja w moim lanku ręczny mam tak mocny, że nie mam możliwości aby go nie zwolnić
A już kilka razy próbowałam ruszyć Z resztą to jest najlepszy test na hamulec. Jak auto zgaśnie a nie ruszy, to brawo ![]() hihihihi.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:06.





ale od miesiąca mam swój własny samochód, co prawda stary bo fiat tipo ale z nowym silnikiem itd. Jeżdżę nim sama, już bez taty i jego porad
strasznie nie lubię tego samochodu, nie potrafię go wyczuć. Do tego moim największym problemem jest to że nie potrafię wolno jeździć. czy to asfalt, czy to las czy to żwir. przyzwyczaiłam się że w tamtym samochodzie mogłam jeździć po wszystkich dziurach i nic się nie działo, a tipo ma tak niskie zawieszenie że każda wystająca studzienka czy nierówność na jezdni jest dla mnie koszmarem 

Normalnie pierwszy raz w takich warunkach jechałam 






Teraz byłam to cały tydzień lało 




nareszcie
byliśmy razem nad morzem i nie pamietam kiedy czulam sie taka szczesliwa, ach... te poczatki sa piekne




