Dziewczyny jak maliny: Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz.X

[emigra]

Napisane przez lisek15

Witam

Lady przystopuj, bo zwariujesz!!! To co piszesz to widzę siebie kilka miesięcy temu. Tylko ja nie mierzyłam tempki. Także albo odpuścisz,albo g...o z tego wyjdzie. Sama niestety niepotrzebnie się nakrecasz. WIEM,ŻE TO NIE JEST PROSTE, ale do zrobienia.

Marlenko mam nadzieję,że wszystkie wyniki będą ok. A Wojtunio popłakał i pewnie już sie uspokoił. Nikt nie lubi być kuty,ale tak trzeba.

Emigra super,że juz jesteś w domku. Ja ostatnio jak mam sny to tylko zbereźne

Dzisiejsza noc nie wspominam dobrze.Poszłam spać przed 22 i jak się przebudziłam do sikania to myslałam,że już 6. A tu dopiero 3,45 I tak walczyłam,żeby wstać jak najpóźniej.

Zaraz wrzucę zdjęcia pokoiku Olka Jeszcze ciepłe I oczywiście łapnełam też na fotkach nowego mustanga Olka - to ten zielony

TEŻ CZEKAM NA CZYJEŚ II KRESECZKI!!!!

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

To Królestwo Olka Jeszcze tylko jego brakuje Ale to mam nadzieję,że już niedługo

Piekny pokoik !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez czekajaca na fasolke26

bardzo ładnie urządziliście pokik małego!
coś ty nie urodziłam i nadal nic się nie dzieje jutro zobaczymy co powie na wizyci, a j ak znów mnie zbyje i powie , ze można przenosić do 2 tygodni to w czwartek lub piątek ide do szpitala! ponoć jak się skończy 41 tydzień to nie maja prawa odesłać do domu!!! całą ciąże tak dobrze zniosłam, a teraz same nerwy najbardziej sie boje, zilonych, wód, owinięcia pępowiną i takich innych tam!!!!

to moze ty urodzisz przede mną!!!!heheh

Kochana, nie daj sie zbyc, niech cos zrobia ponoc mozna przenosic dwa tygodnie, ale wcale nie jest to zdrowe, jesli dziecko ma odpowiednia wage i jest juz w pelni rozwiniete to lekarz sam powinien skierowac Cie na wywolanie czy nie?

[marlenka0505]

Napisane przez lisek15

Mój tz mówi,że i tak nie będę z niego korzystała tylko będe przwijała na naszym łóżku. Na razie nie likwiduje przwijaka z komody. Jak nie będę korzystała to się go rozkręci

UCIEKAM!!!!

uciekaj, uciekaj... ja akurat korzystam z przewijaka, jest mi wygodniej

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez emigra

Kochana, nie daj sie zbyc, niech cos zrobia ponoc mozna przenosic dwa tygodnie, ale wcale nie jest to zdrowe, jesli dziecko ma odpowiednia wage i jest juz w pelni rozwiniete to lekarz sam powinien skierowac Cie na wywolanie czy nie?

kierują ale tydzień po terminie. Mnie ordynator uspokajał, że jak dziecko ma się ok to nie ma powodu do paniki

[aniaxxxxx]

Lady, nie daj sie... popros gina o skierowanie na hormony.. mam nadzieje ze wszytsko bedzie dobrze

mykam do roboty :/

[Scio]

Napisane przez LadyMK

oby (((((((((((((((((((((((
ta tempka mnie zbytnio dołuje..
idę coś zjeść..

Mnie tez, dlatego ja w przyszłym cyklu daje sobie spokój.

Lady ja na Twoim miejscu, już bym się umówiła na wizytę (bo u mnie np. czeka się do endo prawie 3 miesiące), a gina poprosiła o skierowanie do endokrynologa (bo pojejżewam, ze on Ci powie, ze tylko endo moze dac na NFZ), bo hormony powinno się badać miedzy 2-5 dc, najwyzej nie pojedziesz. Kochana moim zdaniem nie ma co czekac, moze to tylko mała przeszkoda jak prolaktyna, czy coś Wam blokuje. I szybciutko to sie obniży. Szczerze mówiąc to podziwiam Twoją cierpliwość. Ja po 6 cyklach już byłam u endo.

[Pamela86]

dzien doberek laski

ale dzis pospałam, aż sie wstawac w taka pogode nie dało, jeszcze tż sie pomylil i zamiast nastawic budzik na 6.45 to ustawil na 5.45 i mielismy tak wczesnie pobudke... ale udalo sie jeszcze na ta godzine zasnąć
na dodatek autko sie nam zepsuło, i teraz tż zamiast byc w pracy to siedzi z autem w serwisie
wekend spedzilam na lenistwie, wczoraj jednynie wpadlismy do rodzinki na chwile...

lisku pokój Olusia przecudowny po prostu sliczny, taki nowoczesny

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez marlenka0505

moim sokolim wzrokiem wypatrzyłam przewijak

jak jest już tydzień po terminie to trzeba zgłosić się do szpitala, tylko że ja miałam skierowanie od lekarza

witaj!

no u nas w szpitalach ponoć nie wymagaja skierowania, pod warunkiem, ze 41 tydzień się skończy tak więc jak jutro mnie wkurzy gin i powie, ze czekać i nic poza tym to w czwartek sama jade do szpitala i koniec!!!! nie bede narazała Lenki!!!!!nie ma mowy - dziecko jest najważniejsze!!!!!

lisku wiem coś na ten temat!!!! do mnie dzwonią d czwartku dzień w dzień, cała rodzina i pytają czy urodziłam! z jeednej strony to miłe , a z drugiej meczące bo przez to ja się czuje gorzej, ze jeszcze nic a poza tym mówiłam rodzince, ze dam znać jak coś się ruszy! a z smsami to mam podobnie jak tylko do kogos napisze to od razu dostaje smsa zwrotnego , że myślałam/myślałem, ze urodziłas!!!! a do teściówki czy do mamy jak dzwonię po 21 to juz wogóle!!!!:hahaha :

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

własnie miałam pisać, ze od rana Pamelki mi brakuje!!!!

marlenka ahh to ich uspokajanie! przeciez dziecku z dnia na dzień moze coś być, a to pępowina, a to zachłyśniecie się smólką!
jutro pewnie gin mi gó.....no powie, wiec się szykuje na czawrtek, ze ide do szpitala i koniec, nie wyjde stamtąd dopóki nie urodzę!!!!
najchętniej juz dzisiaj bym tam pojechała, ale niestety ają pieprzone prawo mnie wrócić do domu bo do skończonego 41 tygodnia brakuje mi 2 dni!- jakby to im różnicę robiło!!!!!

[marlenka0505]

Napisane przez czekajaca na fasolke26

witaj!

no u nas w szpitalach ponoć nie wymagaja skierowania, pod warunkiem, ze 41 tydzień się skończy tak więc jak jutro mnie wkurzy gin i powie, ze czekać i nic poza tym to w czwartek sama jade do szpitala i koniec!!!! nie bede narazała Lenki!!!!!nie ma mowy - dziecko jest najważniejsze!!!!!

lisku wiem coś na ten temat!!!! do mnie dzwonią d czwartku dzień w dzień, cała rodzina i pytają czy urodziłam! z jeednej strony to miłe , a z drugiej meczące bo przez to ja się czuje gorzej, ze jeszcze nic a poza tym mówiłam rodzince, ze dam znać jak coś się ruszy! a z smsami to mam podobnie jak tylko do kogos napisze to od razu dostaje smsa zwrotnego , że myślałam/myślałem, ze urodziłas!!!! a do teściówki czy do mamy jak dzwonię po 21 to juz wogóle!!!!:hahaha :

heh skąd ja to znam pytania i co i ciągle ta sama odpwowiedź i nic
Co do wizyty w szpitalu to jest to bardzo ważne, jak jesteś już na miejscu to sprawdzają na bieżąco ktg i w razie gdyby coś się działo masz lekarzy na miejscu. jak już będzie 41 tc skończony to migiem do szpitala
ps na mnie też pełnia nie podziałała, więc to chyba jakaś ściema

[Pepus]

Czesć Laseczki! Mi dziś wreszcie spadła tempka (wykres jest przepiękny w tym cyklu) i czekam na @. Już mnie zaczyna drażnić to czekanie. No ale piję kawkę i zapewne niedługo przybędzie.

[Karolcja05]

Cześć dziewczynki! Aniax ja jestem śpiochem więc oczekiwac mnie można od 10 dopiero:P Lisku super to królestwo! A test dupa blada,o 6 robiłam i poszłam spać dalej. Już nawet w środe nie będe robiła tej bety.Boli mnie brzuch nadal,juz mnie to niepokoiji. We wtorek dopiero jednak ide do lekarza więc zobaczy co tam się dzieje . A teraz jak ja ma sobie wyliczyc owu? Tak jakby od tamtego niby okresu? Czy od dnia w ktorym powinnam dostac czy jak?? Musze wiedzieć kiedy sie wziąść ostro za robote

[marlenka0505]

Napisane przez czekajaca na fasolke26

witaj!

no u nas w szpitalach ponoć nie wymagaja skierowania, pod warunkiem, ze 41 tydzień się skończy tak więc jak jutro mnie wkurzy gin i powie, ze czekać i nic poza tym to w czwartek sama jade do szpitala i koniec!!!! nie bede narazała Lenki!!!!!nie ma mowy - dziecko jest najważniejsze!!!!!

lisku wiem coś na ten temat!!!! do mnie dzwonią d czwartku dzień w dzień, cała rodzina i pytają czy urodziłam! z jeednej strony to miłe , a z drugiej meczące bo przez to ja się czuje gorzej, ze jeszcze nic a poza tym mówiłam rodzince, ze dam znać jak coś się ruszy! a z smsami to mam podobnie jak tylko do kogos napisze to od razu dostaje smsa zwrotnego , że myślałam/myślałem, ze urodziłas!!!! a do teściówki czy do mamy jak dzwonię po 21 to juz wogóle!!!!:hahaha :

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

własnie miałam pisać, ze od rana Pamelki mi brakuje!!!!

marlenka ahh to ich uspokajanie! przeciez dziecku z dnia na dzień moze coś być, a to pępowina, a to zachłyśniecie się smólką!
jutro pewnie gin mi gó.....no powie, wiec się szykuje na czawrtek, ze ide do szpitala i koniec, nie wyjde stamtąd dopóki nie urodzę!!!!
najchętniej juz dzisiaj bym tam pojechała, ale niestety ają pieprzone prawo mnie wrócić do domu bo do skończonego 41 tygodnia brakuje mi 2 dni!- jakby to im różnicę robiło!!!!!

masz jeszcze jedno wyjście pojechać i ściemnić, że miałaś skurcze, a tego nie sprawdzą czy je rzeczywiście miałaś czy nie, albo że słabo czujesz ruchy dziecka. przypuszczam, że jakbyś się teraz zgłosiła to już Cię nie wypuszczą. A nie udowodnią Ci że np dziecko mało się ruszało czy że miałaś skurcze... bo to jest/nie ma a za chwilę może się pojawić

[LadyMK]

Napisane przez Karolcja05

Cześć dziewczynki! Aniax ja jestem śpiochem więc oczekiwac mnie można od 10 dopiero:P Lisku super to królestwo! A test dupa blada,o 6 robiłam i poszłam spać dalej. Już nawet w środe nie będe robiła tej bety.Boli mnie brzuch nadal,juz mnie to niepokoiji. We wtorek dopiero jednak ide do lekarza więc zobaczy co tam się dzieje . A teraz jak ja ma sobie wyliczyc owu? Tak jakby od tamtego niby okresu? Czy od dnia w ktorym powinnam dostac czy jak?? Musze wiedzieć kiedy sie wziąść ostro za robote

o tym kiedy mialaś owu dowiesz się dopiero po fakcie... bądź po mierzeniu temp - wszystko tak mniej więcej.
Owu: od dnia kiedy dostalaś okres odejmujesz 14dni i wtedy była mniej więcej owulacja.

Scio jestem cierpliwa... a może bardziej sadomasochistyczna :| ale poczekam... bo na razie nie mam kaski na kom a nie chce mi się iść doładować...
dziś i jutro mam do poprawy prace mgr... więc chwilowo mam zajęcie. Od dziś zaczęłam wcześniejsze wstawania i dziś idę na siłownię z TŻ, a wszystko po to, by być zmęczoną wieczorem i nie mieć sił na myślenie.

[emigra]

Napisane przez marlenka0505

masz jeszcze jedno wyjście pojechać i ściemnić, że miałaś skurcze, a tego nie sprawdzą czy je rzeczywiście miałaś czy nie, albo że słabo czujesz ruchy dziecka. przypuszczam, że jakbyś się teraz zgłosiła to już Cię nie wypuszczą. A nie udowodnią Ci że np dziecko mało się ruszało czy że miałaś skurcze... bo to jest/nie ma a za chwilę może się pojawić

Cwaniara no ale jakies rozwiazanie juz jest, moze Anetce sie uda i Lenka bedzie niedlugo po drugiej stronie brzunia

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez marlenka0505

masz jeszcze jedno wyjście pojechać i ściemnić, że miałaś skurcze, a tego nie sprawdzą czy je rzeczywiście miałaś czy nie, albo że słabo czujesz ruchy dziecka. przypuszczam, że jakbyś się teraz zgłosiła to już Cię nie wypuszczą. A nie udowodnią Ci że np dziecko mało się ruszało czy że miałaś skurcze... bo to jest/nie ma a za chwilę może się pojawić

kurcze kochana dziękuje za rady!!! moja mala maaz nadmiar energii!!!!
no nic w takim razie poczekam na jutrzejszą wizytę i tyle! pewnie mi powie, z mam w czwartek przyjechać i wtedy con zobaczy! a ja na takie coś to nasram! poza tym mój mąz w pracy bedzie i nie ma kto mnie zawieść, a sama napewno się nie rusze, zwałszcza, ze tak trzeba być juz od 7 ( mimo, że rejestracja dpiero od 8) . w czwartek jade do szpitala i koniec, niech mają małą pod kontrolą, wkońcu wszystko jest na miejscu ktg i lekarze!

[LadyMK]

ma ktoś konto na facebooku? bo chcialam zaznaczyć "zaręczona z" i jak wpisuję z kim to mimo to po zapisaniu znika to :/

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez emigra

Cwaniara no ale jakies rozwiazanie juz jest, moze Anetce sie uda i Lenka bedzie niedlugo po drugiej stronie brzunia

miejmy nadzieę, ze juz niedługo! oby tylko 1 listopada się nie urodziła!!!!!
codziennie jak się budzę rano to się zastanawiam to bedzie dzisiaj czy nie! ale jak mała zaczyna rozrabiać w brzszku tak ostro to od razu nadzieja pryska i juz wiem, że dzień bedzie stracony dzisiaj tez nic nie było, nie wariowała, a teraz jak aczęła to nie moze skończyć!!!heheh

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez LadyMK

ma ktoś konto na facebooku? bo chcialam zaznaczyć "zaręczona z" i jak wpisuję z kim to mimo to po zapisaniu znika to :/

ja ci niestety nie pomogę

[Montii]

hej dziewczyny

ja tez mialam nieprzespaną noc bo bez TŻ...

teraz szukam jakiejś karuzeli na łóżeczko.

to pokaże wam mego brzucha jutro zaczynamy 22 tc

[kliwia]

lady nie wiem czemu Ci znika
aczkowliek nie wiem czy przy 'zareczynach' pokazuje sie fotka z kim. na pewno pokazuje sie fotka maz/zona

[lisek15]

Dziewczynki dziękuje za miłe słówka

Czekająca bedzie dobrze i wygonisz niebawem dzieciątko.

Karolcja głowa do góry

Zjadłam 2 śniadanie i lecę do szpitala do taty. Także do zobaczenia

[kliwia]

montii fajny maly brzucholek.

[Pamela86]

Napisane przez Montii

hej dziewczyny

ja tez mialam nieprzespaną noc bo bez TŻ...

teraz szukam jakiejś karuzeli na łóżeczko.

to pokaże wam mego brzucha jutro zaczynamy 22 tc

ale fajny malusi bebzolek

[Montii]

kliwuś

dziewczyny, jedna znajoma powiedziała mi ,ze przesadzam z białkiem i mogę zaszkodzić maluchowi ;|
tzn codziennie piję litr mleka, ok 2 serki wiejskie, kefir jakiś.
mam potrzebę biaaaałka, można z tym przesadzić?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Pamelcia brzuszek mały tylko ja cała rosnęęęęęę

[emigra]

Napisane przez LadyMK

ma ktoś konto na facebooku? bo chcialam zaznaczyć "zaręczona z" i jak wpisuję z kim to mimo to po zapisaniu znika to :/

Jesli osoba z ktora jestes zareczona ma konto to mozesz wpisac i wtedy nie powinno nic znikac

Napisane przez Montii

hej dziewczyny

ja tez mialam nieprzespaną noc bo bez TŻ...

teraz szukam jakiejś karuzeli na łóżeczko.

to pokaże wam mego brzucha jutro zaczynamy 22 tc

Jaki malusi ... sliczny!

Napisane przez Montii

kliwuś

dziewczyny, jedna znajoma powiedziała mi ,ze przesadzam z białkiem i mogę zaszkodzić maluchowi ;|
tzn codziennie piję litr mleka, ok 2 serki wiejskie, kefir jakiś.
mam potrzebę biaaaałka, można z tym przesadzić?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Pamelcia brzuszek mały tylko ja cała rosnęęęęęę

Mozna, oj mozna. Mozesz nabawic sie skazy bialkowej, dziecko to samo. Listr mleka???? Mamuniu, jak Ty to dajesz rade wypijac?? Pij stanowczo mniej mleka i jedz ogolem mniej nabialu

I dobrze byloby zrobic badania i sprawdzic czy czegos Ci nie brakuje skoro tak Cie ciagnie

[Pamela86]

Napisane przez Montii

kliwuś

dziewczyny, jedna znajoma powiedziała mi ,ze przesadzam z białkiem i mogę zaszkodzić maluchowi ;|
tzn codziennie piję litr mleka, ok 2 serki wiejskie, kefir jakiś.
mam potrzebę biaaaałka, można z tym przesadzić?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Pamelcia brzuszek mały tylko ja cała rosnęęęęęę

Aż litr mleka ło matko to ja dziennie wypijam może szklanke w sumie...
nie wiem jak to jest ale wszystko w nadmiernej ilosci szkodzi, musialabys zapytac lekarza...

czyli rośniesz bardziej w szerz...
a ja wlasnie zjadlam bułke, ciasto a teraz jem zupe mleczną- ale jestem żarłok

Acha laski od czwartku maja byc w biedronce w promo akcesoria niemowlece, tzn. butelki, smoczki, grzechotki, szczotki do wlosów itp... wszystko za około 5.50

[Montii]

Napisane przez emigra

Mozna, oj mozna. Mozesz nabawic sie skazy bialkowej, dziecko to samo. Listr mleka???? Mamuniu, jak Ty to dajesz rade wypijac?? Pij stanowczo mniej mleka i jedz ogolem mniej nabialu

I dobrze byloby zrobic badania i sprawdzic czy czegos Ci nie brakuje skoro tak Cie ciagnie

ojaaaa
jak ja wytrzymam bez nabiału, mogłabym pić i pić...
a badania hm, miałam ostatnio morfologię i było ok, z 3 dni temu, jakie jeszcze ?
kurcze....ale mnie ciągnie do mleka

Napisane przez Pamela86

Aż litr mleka ło matko to ja dziennie wypijam może szklanke w sumie...
nie wiem jak to jest ale wszystko w nadmiernej ilosci szkodzi, musialabys zapytac lekarza...

a ja mleko jak woda no i serki wiejskie i kefiry...

[emigra]

Mleko jest istotnym źródłem białka, ale nie jest ono dla wszystkich odpowiednie. Są ludzie, którzy reagują na mleko, rozwijając alergię. Nigdy nie wiadomo, jak na antygen mleczny, zawarty zarówno w mleku, jak i w jego przetworach, zareaguje dziecko rozwijające się w łonie matki. Mleko zawiera bardzo silnie alergizujące białka – kazeinę i beta –laktoalbuminę, które przechodzą przez barierę łożyskową i wobec tego mogą dziecko uczulać już w łonie matki. Jeśli kobieta ma alergię na mleko lub obciążony wywiad rodzinny w kierunku chorób alergicznych, to nie powinna spożywać mleka w ciąży.

Tyle co znalazlam

Moze brakowac Ci wapnia, wiec najlepiej to po prostu zbadac

[Pamela86]

Napisane przez Montii

ojaaaa
jak ja wytrzymam bez nabiału, mogłabym pić i pić...
a badania hm, miałam ostatnio morfologię i było ok, z 3 dni temu, jakie jeszcze ?
kurcze....ale mnie ciągnie do mleka



a ja mleko jak woda no i serki wiejskie i kefiry...

serki wiejskie też ostatnio pochłaniam

[marlenka0505]

a mi się wydaje, że skoro dziewczyna ma na to ochote to powinna to jeść/pić. Organizm najlepiej wie czego potrzebuje

[kliwia]

emigra a ja uwazam ze taka ilosci nabialu jest sporawa, ale nie jest niczym zlym w ciazy. dziecko dostaje wapnia duzo i bialka a teraz mu to potrzebne.

[Montii]

zapytam jeszcze mojego gina co i jak.
ostatnio zęby mi się zepsuły może miałam niedobory białka i wapnia i teraz tak mnie ciagnie? kurcze nie wyobrazam sobie dnia bez serkow wiejskich bez mleka
ale postaram sie mleko ograniczyc i nie pic az litra dziennie, no zdarzalo sie,ze 2

[emigra]

No tak Marlenko i Kliwia, organizm sie domaga, ale moze ma niedobory i mozna je czyms innym tez zastapic nizeli litrem czy dwoma mleka, bo za duzo bialka tez nie jest dobre- mozna tez zakwasic organizm, wiem co mowie bo ja mam takowy i mam dne moczanowa.

Wapn jest tez w innych produktach

Wapń zawierają:

- rośliny strączkowe (fasola, soczewica), tofu

- zielone warzywa (botwina, jarmuż, pietruszka naciowa, brokuł, kapusta (włoska), koper, szpinak, szczypiorek, dynia, seler). Ale wg niektórych źródeł nie należy przesadzać z następującymi: rabarbar, szparagi, buraki czerwone, botwina, szpinak i migdały, bo substancje w nich zawarte zmniejszają wchłanianie wapnia

- suszone figi, migdały, sezam, nasiona słonecznika, pestki dyni, orzechy brazylijskie

- ryby wraz z ościami (np sardynki z puszki)

- świeże jaja

- można znaleźć na rynku również napoje wzbogacone w wapń (mleko ryżowe, napoje sojowe)

- niektórzy podają również butelkowaną wodę mineralną jako dobre i niedoceniane źródło wapnia. No i oczywiście jego zawartość można sprawdzić na etykiecie