Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011

[lullaby_ml]

Kurcze dziewczyny nie chce krakac ale ja naprawde urodze chyba wczesniej, przed chwila znowu mnie zlapal taki skurcz ze az sie oblalam zimnym potem, masakra

[19natka88]

Napisane przez agnieszka 0605

otóż to! maskara, jak my na starość takie będziemy to

To każę mojemu synkowi się pilnować

Napisane przez lullaby_ml

Kurcze dziewczyny nie chce krakac ale ja naprawde urodze chyba wczesniej, przed chwila znowu mnie zlapal taki skurcz ze az sie oblalam zimnym potem, masakra

A często masz takie skurcze? Bo u mnie to albo 3 razy w ciągu dnia albo potem cisza 3 dni Może też już masz te "próbne" skurcze

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

To każę mojemu synkowi się pilnować



A często masz takie skurcze? Bo u mnie to albo 3 razy w ciągu dnia albo potem cisza 3 dni Może też już masz te "próbne" skurcze

Wczoraj jak byla u mnie ta polozna i jej o tym mowilam to powiedziala ze to moze byc to i ze i tak jestem do przodu o jakies 3 tyg

[Sharifa]

Napisane przez agnieszka 0605

Sharifa przede wszystkim włącz pozytywne myślenie

Staram sie Wymyslilam, ze ginka pewnie przepisze mi wieksza dawke zelaza albo moze kaze lykac 2 razy dziennie. A sama z siebie postanowilam calkowicie zrezygnowac z herbaty i kawy + jesc wiecej rzeczy, ktore zawieraja zelazo. Na poczatek wchonelam 2 jajka, bo zoltko ma sporo zelaza Chyba sobie zrobie jakas liste produktow, ktore powinnam jesc i powiesze w widocznym miejscu.

[Caltea]

Napisane przez agnieszka 0605

Caltea; witaj kochana
Jak po zakończeniu roku? Pewnie pękałaś z dumy
Brzuszkiem się nic nie przejmuj, masz śliczny, widziałam i wiem co mówię a tak z ciekawości - ile masz w obwodzie??

Aguś, tak, tak pękałam z dumy (choć oczywiście sukcesy i wszelkie pochwaly należą się Julci, ja tylko się z tego cieszę), było uściśnięcie dłoni przez panią dyrektor i po raz pierwszy od 4 lat nie trzęsły mi się nogi jak szłam przez salę gimnastyczną. Aż sama jestem ciekawa jak to będzie z moją lajtową Marysią, która od września zaczyna edukację szkolną.
Idę się zmierzyć. Wow, równe 100cm, na wieczór na pewno będzie więcej.

Ale, ale moje gratki za obronę. Czytałam, że koleżanka poszalała i obroniła się aż na 5. Super!!!

Napisane przez 19natka88

Fajnie że zajrzałaś
Ee obciążenie glukozą jest do 140 norma czyli wynik prawidłowy
Jaka starość? My zawsze będziemy piękne i młode

No właśnie, troszkę się uspokoiłam, jak poczytałam w necie, bo te normy na wynikach mnie załamały.
Oj tak, tak piękne i młode na wieczność


A żurek się znalazł. Faktycznie został w sklepie, pani skojarzyła i oddała córkom butelkę. Będzie obiad

[AgnesD]

Napisane przez Sharifa

Staram sie Wymyslilam, ze ginka pewnie przepisze mi wieksza dawke zelaza albo moze kaze lykac 2 razy dziennie. A sama z siebie postanowilam calkowicie zrezygnowac z herbaty i kawy + jesc wiecej rzeczy, ktore zawieraja zelazo. Na poczatek wchonelam 2 jajka, bo zoltko ma sporo zelaza Chyba sobie zrobie jakas liste produktow, ktore powinnam jesc i powiesze w widocznym miejscu.

głowa do góry- nie martw się. Ja mam od 13 tyg przepisane żelazo w dawkach 2 tablety dziennie, a wyniki i tak troche poniżej normy także pewnie karze ci brać większą dawkę

[tusia872]

Caleta jak miło cie widziec


ja mam 96cm ale jakos tak cały czas mi sie wydaje ze mały brzuszek mam

[agnieszka 0605]

Napisane przez mooonik

w sumie z dwojga złego też wolę, że jeździ po Polsce też powinnam przywyknąć i przyzwyczaić się i na pewno jest dużo lepiej niż jak zaczął pracować, ale i tak jak się dłużej nie odzywa albo ja zadzwonię i ma wyłączony telefon(a ni daj boże oba) od razu mam czarne myśli

znam to uczucie, wczoraj jak się do męża nie mogłam dodzwonić to chwila moment i czarne myśli - bez niego już nie umiałabym żyć i ryk - ale na szczęście wszystko ok

Napisane przez Caltea

Idę się zmierzyć. Wow, równe 100cm, na wieczór na pewno będzie więcej.

Ale, ale moje gratki za obronę. Czytałam, że koleżanka poszalała i obroniła się aż na 5. Super!!!

100 to nie dużo przecież, ja mam 97 i wydaje mi się, że mój brzuszek taki malusi a czytałam, że przy kolejnych ciążach ma się większy brzuszek niż przy 1 ciąży więc kochana lajcik u Ciebie
za gratulację b. ładnie dziękuje
wynik Twojej glukozy stanowczo w normie zero stresu

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Aiszka za wczoraj przepraszam, że zapomniałam, że nie jesteście po ślubie. Ważne, że Twój tż zachowuje sie jak rasowy mąż a rozmawiałaś z nim o tym? Mówiłaś, że to dla ciebie ważne? I jak humorek dziś?

Agnyska co u Ciebie? Jak mały Benek? Nadal synek czy może jakieś zmiany?

Asia, Ancia HELLO!! Gdzie się podziewacie cioteczki?

[Caltea]

Napisane przez lullaby_ml

Kurcze dziewczyny nie chce krakac ale ja naprawde urodze chyba wczesniej, przed chwila znowu mnie zlapal taki skurcz ze az sie oblalam zimnym potem, masakra

Lula, to takie mocne masz te skurcze? A lekarz nie dał Ci np.: fenoterolu na nie, albo jakiegoś innego lekarstwa? Ja zażywam i widzę znaczną poprawę, mogę w miarę normalnie funkcjonować, choć na wolniejszych obrotach.

Napisane przez mooonik

ja myślałam nad Ujastkiem, Narutowiczem i Żeromskim Też jeszcze nie wiem, który wybiorę. Chcemy z mężem pojechać i zobaczyć "na żywo" jak wyglądają. Mój lekarz pracuje w Siemiradzkim, ale tam się raczej nie wybiorę

Ja rodziłam w Siemiradzkim, co prawda ponad 11 lat temu, ale nie byłam zadowolona. Ujastek ciągle chwalą, a i o Żeromskim coraz lepsze opinie

Napisane przez lausanne

irmith po porodzie nie masz normalnego cyklu, więc duzo trudniej jest się kontrolować poza tym organizm jest caly nastawiony na zaplodnienie (duuuużo łatwiej zajsc zaraz po porodzie niz normalnie), często ma się niz z tego ni z owego podwójną owulację itd. Ja nie przewidziałam ze jak będę wspołzyc na półtora tygodnia przed dniami plodnymi, w okresie suchym to moze mi się przytrafic... i jest Małgosia uważalabym z taką opinią, bo różne rzeczy się mogą przydarzyć

Wiecie, uważam się za osobę wykształconą, inteligentną i o niemałej wiedzy na temat antykoncepcji. Każdego mogłabym podejrzewać o wpadkę ale nie siebie i męża. A teraz jak ci nastolatkowie oczekujemy na Leosia. Ciało ludzkie naprawdę jest pełne niespodzianek, a nie da się przecież, przynajmniej według mnie, przez całe dorosłe życie łykać hormonów.


Dziewczyny, a o smoczkach - uspokajaczach pisałyście jak mnie nie było? Macie już coś na oku?

[19natka88]

Napisane przez lullaby_ml

Wczoraj jak byla u mnie ta polozna i jej o tym mowilam to powiedziala ze to moze byc to i ze i tak jestem do przodu o jakies 3 tyg

Dopóki nie są regularne to spokojnie Ja jestem do przodu jakoś 2 tygodnie
A tak z ciekawości zapytam: jak odczuwasz te skurcze? Bo ja odczuwam taki silny dyskomfort jakby okresowy, jakby mi ktoś obciskał czymś brzuch, oblatuje mnie taki dziwny zimny pot no i macica jak kamień.

Napisane przez Sharifa

Staram sie Wymyslilam, ze ginka pewnie przepisze mi wieksza dawke zelaza albo moze kaze lykac 2 razy dziennie. A sama z siebie postanowilam calkowicie zrezygnowac z herbaty i kawy + jesc wiecej rzeczy, ktore zawieraja zelazo. Na poczatek wchonelam 2 jajka, bo zoltko ma sporo zelaza Chyba sobie zrobie jakas liste produktow, ktore powinnam jesc i powiesze w widocznym miejscu.

Mi ginek zmienił na inny preparat żelazowy bo moje wyniki od miesięcy bez zmian na lepsze i mam nadzieję, że pomoże O ile się nie mylę to zielone warzywa mają dużo żelaza A już na 100% na polepszenie wyników z krwi jest sok z buraków

Napisane przez Caltea

No właśnie, troszkę się uspokoiłam, jak poczytałam w necie, bo te normy na wynikach mnie załamały.
Oj tak, tak piękne i młode na wieczność


A żurek się znalazł. Faktycznie został w sklepie, pani skojarzyła i oddała córkom butelkę. Będzie obiad

Może podali normy dla osób nie w ciąży?
Tak będzie
Ja miałam dzisiaj bigos

Napisane przez tusia872

ja mam 96cm ale jakos tak cały czas mi sie wydaje ze mały brzuszek mam

Też mam tyle

[gerda]

własnie zrobiłam zupę ę z botwinki (to moj debiut) trzymajcie kciuki, żeby sie dało ją zjeść

[Caltea]

Napisane przez tusia872

Caleta jak miło cie widziec


ja mam 96cm ale jakos tak cały czas mi sie wydaje ze mały brzuszek mam

Napisane przez agnieszka 0605

100 to nie dużo przecież, ja mam 97 i wydaje mi się, że mój brzuszek taki malusi a czytałam, że przy kolejnych ciążach ma się większy brzuszek niż przy 1 ciąży więc kochana lajcik u Ciebie
za gratulację b. ładnie dziękuje
wynik Twojej glukozy stanowczo w normie zero stresu

Niby podobne wymiary, ale przy moim wzroście 155cm w kapeluszu i na taborecie, oraz wyjściowej wadze 47 kg, robię duże wrażenie


Natka, podpis pod Twoimi postami normalnie mnie przeraża. To już tak blisko u Ciebie???????

[19natka88]

Napisane przez gerda

własnie zrobiłam zupę ę z botwinki (to moj debiut) trzymajcie kciuki, żeby sie dało ją zjeść

Nie lubię botwinki Ale życzę smacznego

Napisane przez Caltea

Natka, podpis pod Twoimi postami normalnie mnie przeraża. To już tak blisko u Ciebie???????

Nie tylko Ciebie
Tak to szybko leci To jest odliczanie do 4 września ale kto wie czy nie rozpakuję się w sierpniu na co wskazywały dwie ostatnie wizyty

[tusia872]

Napisane przez gerda

własnie zrobiłam zupę ę z botwinki (to moj debiut) trzymajcie kciuki, żeby sie dało ją zjeść

napewno dobra

Napisane przez Caltea

Niby podobne wymiary, ale przy moim wzroście 155cm w kapeluszu i na taborecie, oraz wyjściowej wadze 47 kg, robię duże wrażenie


Natka, podpis pod Twoimi postami normalnie mnie przeraża. To już tak blisko u Ciebie???????

ja zawsze jak patrze na jej podpis to mnie to przeraża
ja juz sie nie moge doczekac az na watku zrobi sie czerwono i bedziemy sobie gratulowac naszych szkrabów

[gerda]

Napisane przez 19natka88

Nie lubię botwinki Ale życzę smacznego

żałuj bo wyszła pycha


Nie tylko Ciebie
Tak to szybko leci To jest odliczanie do 4 września ale kto wie czy nie rozpakuję się w sierpniu na co wskazywały dwie ostatnie wizyty

do 4? to w takim razie ja mam 70dni

[martunia_199]

Agnieszka ja dostałam od ginki nowy Contour TS - też niby w 8s mam wynik ale dzisiaj się już nie będę kuła, za dużo jak na jeden dzień. Chyba po prostu źle przykładałam ten pasek do krwi. Poczekam wieczorem na męża i na paski bo z glukometrem było tylko 10 sztuk i niewiele mi zostało po tych nieudanych próbach. Może mężowi uda się zrobić to jak należy i od jutra zacznę mierzyć, dzień mnie nie zbawi. Będę na razie mierzyła po tych 2h tak jak mi kazała i zobaczymy. Zastanawiam się tylko co ja mam jeść na obiad. Do tej pory obiad robiłam na 18 jak mąż wracał z pracy a teraz to by chyba wypadało jeść koło 14 a nie 18 bo gdzie czas na podwieczorek i dwie kolacje Robicie dziewczyny coś specjalnego na obiad czy normalne mięso smażone jecie?

[Caltea]

Napisane przez gerda

własnie zrobiłam zupę ę z botwinki (to moj debiut) trzymajcie kciuki, żeby sie dało ją zjeść

Uwielbiam

Napisane przez 19natka88

Nie tylko Ciebie
Tak to szybko leci To jest odliczanie do 4 września ale kto wie czy nie rozpakuję się w sierpniu na co wskazywały dwie ostatnie wizyty

Lepiej wcześniej, niż po terminie. Obie córcie rodziłam na 11 i 13 dni przed t.p. i teraz też bym sobie i Wam wszystkim tego życzyła. Myślę, że takie czekanie potrafi wykończyć człowieka.
Porodu się nie boję (usilnie powtarzam taką mantrę), ale trafiłam przez przypadek na wasze dyskusje i serce zatrzepotało leciutko...

Napisane przez tusia872

ja zawsze jak patrze na jej podpis to mnie to przeraża
ja juz sie nie moge doczekac az na watku zrobi sie czerwono i bedziemy sobie gratulowac naszych szkrabów

Zleci bardzo szybko, dla mnie za.


Czytam Was i widzę, że niektóre dziewczyny mają już praktycznie całą wyprawkę. Ja mam ciuszki, kocyki, wózek, fotelik i 2 Lovele z Biedronki, ale poza tym całą listę drobiazgów do kupienia, począwszy od komody. Jutro bierzemy kredyt na auto, troszkę zostanie i mam nadzieję, że w ciągu paru tyg. skompletuję większość rzeczy dla siebie i malca.

[agnieszka 0605]

Napisane przez Caltea

Niby podobne wymiary, ale przy moim wzroście 155cm w kapeluszu i na taborecie, oraz wyjściowej wadze 47 kg, robię duże wrażenie

hihi no to ja 168, wyjściowa waga 56

a co do smoczków - caroline znalazła coś takiego http://allegro.pl/mam-perfect-6-najc...690868303.html

[cotynato]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Ja w 1ciąży wyglądałam okropnie cała tyłam w oczach. Narazie rośnie mi głównie brzusio, biust rozmiarowo jakby nie urósł(?) ale pełniejszy mi się wydaje, bo po 1ciąży mniej jędrny był ale na szczęście nie flaki mam nadzieję, że teraz też się zbytnio nie zepsuje

Ja w ciąży wyglądam strasznie. Ramiona wielkie, jak się oprą to się rozlewają jak galareta jakieś kropki czerwone mam na rękach, ramionach, a wszyscy oczywiście mówią że wyglądam pięknie i od razu widać że chłopak.
To albo ja wyglądałam strasznie przed ciążą albo oni chcą być mili

Napisane przez kapka

Cotka- troszke dużo wyszło, a zapewnie łazienka maluśka?

Maluśka. Co prawda jest trochę roboty, ale to po znajomości więc ciekawe ile by chciał bez

Napisane przez gerda

ja mam tak samo, teraz mam łykać żelazo codziennie (bo wcześniej miałam co 2-3 dni), mam nadzieje że bardziej mi się już nie pogorszy,,,

Kurcze a ja to żelazo powinnam, ale ciągle zapominam przez to że na czczo.

Napisane przez lullaby_ml

Kurcze dziewczyny nie chce krakac ale ja naprawde urodze chyba wczesniej, przed chwila znowu mnie zlapal taki skurcz ze az sie oblalam zimnym potem, masakra

Lula, nie martw się. Na pewno nie będziesz sama. Wiele z nas tu jest bankowo do przodu i urodzi szybciej

[19natka88]

Napisane przez tusia872

ja zawsze jak patrze na jej podpis to mnie to przeraża
ja juz sie nie moge doczekac az na watku zrobi sie czerwono i bedziemy sobie gratulowac naszych szkrabów

Napisane przez gerda

do 4? to w takim razie ja mam 70dni

Dobrze, że się udała
Wprowadzam strach na wątku No ale takie są fakty i liczby - nic zmyślonego

[agnieszka 0605]

martunia_199 no to glukometr mamy ten sam. Pasek przystawiasz do kropli krwi tak żeby ją zassało, nie dotykasz palcem do paska czy jakoś tak podobnie, w instrukcji jest ładnie opisane. Boli Cię to kłucie? Bo mnie ani trochę
a co do obiadu - jem normalnie, ale ja wiem, że mogę bo wyniki glukozy mam ok, nie wiem jak Twój organizm będzie reagował no i na co

[luii]

Napisane przez lullaby_ml

Kurcze dziewczyny nie chce krakac ale ja naprawde urodze chyba wczesniej, przed chwila znowu mnie zlapal taki skurcz ze az sie oblalam zimnym potem, masakra

A masz te skurcze bolesne??
Mi lekarz powiedział ze jesli wystepują łącznie z plamieniem lub bólem to trzeba natychmiast zgłosić sie do lekarza.

Ja walcze z tymi skurczami juz jakies 5 tygodni...moje nie sa bolesne alczkolwiek nieprzyjemne...
W zeszłym tygodniu miałam surcze z ogromnym natężeniem.... co kilka minut a w pewnym momencie brzuch był twardy cały czas.

Biore magnez 3x dziennie i buscopan 2x dziennie od kilku dni i ten buscopan pomaga, znacznie wyciszył skurcze choc one dalej się zdarzają kilka lub kilkanascie razy dziennie....

[gerda]

Napisane przez cotynato

Kurcze a ja to żelazo powinnam, ale ciągle zapominam przez to że na czczo

ginka mi wczoraj mówiła, że jak nie dam rady na czczo to można brać godzinę po posiłku i też bedzie

natka to fakty sa przerażające, ale czas leci

[19natka88]

Napisane przez martunia_199

Agnieszka ja dostałam od ginki nowy Contour TS - też niby w 8s mam wynik ale dzisiaj się już nie będę kuła, za dużo jak na jeden dzień. Chyba po prostu źle przykładałam ten pasek do krwi. Poczekam wieczorem na męża i na paski bo z glukometrem było tylko 10 sztuk i niewiele mi zostało po tych nieudanych próbach. Może mężowi uda się zrobić to jak należy i od jutra zacznę mierzyć, dzień mnie nie zbawi. Będę na razie mierzyła po tych 2h tak jak mi kazała i zobaczymy. Zastanawiam się tylko co ja mam jeść na obiad. Do tej pory obiad robiłam na 18 jak mąż wracał z pracy a teraz to by chyba wypadało jeść koło 14 a nie 18 bo gdzie czas na podwieczorek i dwie kolacje Robicie dziewczyny coś specjalnego na obiad czy normalne mięso smażone jecie?

Ja jem normalnie smażone i wyniki ok, no a porę obiadu to chyba faktycznie musiałabyś zmienić U mnie obiadem po którym na pewno wynik będzie ok to dwa jajka sadzone, 4 małe ziemniaki w całości + surówka

Po bigosie i kromce chleba wynik 99 Sasasa

Napisane przez Caltea

Lepiej wcześniej, niż po terminie. Obie córcie rodziłam na 11 i 13 dni przed t.p. i teraz też bym sobie i Wam wszystkim tego życzyła. Myślę, że takie czekanie potrafi wykończyć człowieka.
Porodu się nie boję (usilnie powtarzam taką mantrę), ale trafiłam przez przypadek na wasze dyskusje i serce zatrzepotało leciutko...

Też wolałabym przed Ja o porodzie nie myślę jeszcze

[martunia_199]

Napisane przez agnieszka 0605

martunia_199 no to glukometr mamy ten sam. Pasek przystawiasz do kropli krwi tak żeby ją zassało, nie dotykasz palcem do paska czy jakoś tak podobnie, w instrukcji jest ładnie opisane. Boli Cię to kłucie? Bo mnie ani trochę
a co do obiadu - jem normalnie, ale ja wiem, że mogę bo wyniki glukozy mam ok, nie wiem jak Twój organizm będzie reagował no i na co

No właśnie nie wiem jak ja to zrobiłam rano że ładnie zassało kroplę a teraz nie chce mam przystawić tak prostopadle do kropli na palcu??? i wtedy zassa - dobrze to rozumiem? Tak by właśnie z instrukcji wynikało. Dzisiaj mnie troszkę bolało jak drugi raz w to samo miejsce ukułam ale to raczej chyba z wrażenia i ogólnie mam płaczliwy dzień dzisiaj więc wszystko mnie boli, irytuje itd. Mam nadzieję że ja też będę mogła jeść normalnie bo nie wiem co będę jadła jak tak nie będzie. Chyba 24h na dobę chleb z pomidorem

[tusia872]

19natka20 ale mi smaka narobiłas z tym bigosem podziel sie no

[Caltea]

Napisane przez agnieszka 0605

hihi no to ja 168, wyjściowa waga 56

a co do smoczków - caroline znalazła coś takiego http://allegro.pl/mam-perfect-6-najc...690868303.html

Też je widziałam i się zastanawiała, ale tylko przez All, bo u mnie nigdzie nie ma rzeczy z tej firmy.
Myślicie, że lepsze niż TT np: closer to nature?

[agnieszka 0605]

Napisane przez martunia_199

No właśnie nie wiem jak ja to zrobiłam rano że ładnie zassało kroplę a teraz nie chce mam przystawić tak prostopadle do kropli na palcu??? i wtedy zassa - dobrze to rozumiem? Tak by właśnie z instrukcji wynikało. Mam nadzieję że ja też będę mogła jeść normalnie bo nie wiem co będę jadła jak tak nie będzie. Chyba 24h na dobę chleb z pomidorem

hihih chleb właśnie podnosi cukier

na kroplę przystawiasz końcówkę paska, ale delikatnie a nie tak na maksa i ta krew musi być taką kropelką, a nie taka rozlana

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez Caltea

Też je widziałam i się zastanawiała, ale tylko przez All, bo u mnie nigdzie nie ma rzeczy z tej firmy.
Myślicie, że lepsze niż TT np: closer to nature?

mi na początku jakoś nie podeszły te smoczki, ale teraz zamówię, zobaczymy

[Caltea]

Idę do obiadu. Pieczarki jeszcze w całości, więc do sosu im daleko, a skwarki do żuru zaraz wylecą mi na kuchnię, słyszę, że nieźle już skaczą po patelni.
Miłego dnia (nawet słonko wyglądnęło zza chmur)

[kaileight]

Caltea

Naprawde słyszałaś coś dobrego o Ujastku??? Ja sama myślałam żeby tak rodzić, ale wszyscy pukają się w głowę, że to nie ma sensu i że beznadziejny szpital. Koleżance jednej schrzanili cesarkę( brak czucia w brzuchu z powodu uszkodzenia nerwów), drugiej upuścili dziecko na ziemię. O efektach lepiej nie mówić No, ale ile ludzi tyle opinii. O Siemiradzkim słyszałam dużo dobrego. A im więcej czytam tym mniej wiem

Napisane przez agnieszka 0605

100 to nie dużo przecież, ja mam 97 i wydaje mi się, że mój brzuszek taki malusi a czytałam, że przy kolejnych ciążach ma się większy brzuszek niż przy 1 ciąży więc kochana lajcik u Ciebie

Napisane przez tusia872

Caleta jak miło cie widziec


ja mam 96cm ale jakos tak cały czas mi sie wydaje ze mały brzuszek mam

O rany. To z moim chyba coś nie tak. Już prawie 30 tydzień, a na wysokości pępka obwód wynosi 86 cm

Napisane przez mooonik

a ja mam na odwrót- muszę mieć mięso na obiad, wędlinę na kanapce inaczej się czuję nienajedzona

Ja przed ciążą byłam wegetarianką. Wiele lat. A teraz? Codziennie, jak nie ryba, to mięsko z kurczaka, wędlinka itd. Ciekawe co będzie potem. Kiedyś to się samymi słodyczami mogłabym żywić/ Teraz ciasto stoi, czekoladki, cukierki i nawet nie spojrzę w tamtą stronę

Napisane przez Martusiaaa21

Hej mamuśki
ja dzisiaj do ginka idę na 18:30, także poproszę o kciukicoś czuję, że dużo na wadze przytyłam

Trzymamy kciuki!

Mnie Mama ma dowieżć wagę, to się dowiem czy coś przytyłam ostatnio. Bo tydzień temu zepsuła mi się moja elektroniczna waga łazienkowa. Ale byłam zła droga była, a gwarancja skończyła się już.

Napisane przez spray

Ja tam niby niewiele utyłam, za to ciało mi się zrobiło jak ciasto. Jedne wielki cellulit. Nigdy, przenigdy nie byłam taka sflaczała, nie mogę patrzeć na te dzioby na dupie, a nawet się za solidne ćwiczenia nie mogę brać

Mąż zadzwonił z pracy, że dostał skierowanie na pracę w innym mieście. Wyjeżdża już w poniedziałek i będzie w domu tylko na weekendy. Oczywiście przyjęłam to jak największy możliwy dramat, zaraz był ryk do słuchawki, chociaż wiadomo, że to nie koniec świata

Ale to tylko przejsciowe?

Ja też nie przytyłam dużo. Do ostatniego ważenia przynajmniej Ćwiczę, spaceruję, masuję się a cellulit zaczyna sie pojawiać. Na pewno to wina hormonów

Napisane przez DzastaW

agnesD Mi cycki urosły, ale nadal są małe=/

No ja bym się z chęcią kawałka biustu pozbyłaRęce i nogi chudziutkie, twarz wyciągnięta i tylko wieelki jak piłka brzuch i cycki większe w tym momencie już o 4 rozmiary.
Boje się co się z nimi stanie później. Wyglądac to one pewnie już nie będą