SPD off - topowo po raz pierwszy i nie ostatni ;-)

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

Lili super zakupy

dziękuję tak MI się te misie podobały

w ogóle to wczoraj mała dostała takiego misia przytulankę i oczywiście kto go oglądał najdłużej? ja ja mam jakieś braki w zabawkach jeśli chodzi o dzieciństwo

[Nadia5]

Napisane przez teacherka

Ja jem słodycze jak mi źle i jak mnie nosi... Czasem mam taka dzika ochotę, że wariuje jeśli nie zjem czegoś na co akurat mam ochotę - a najgorsze jest to, że zazwyczaj nawet nie do końca wiem co to takiego :P cos za mną chodzi, ale nie wiem co...

Lubię też mieszać smaki - raz myślę, że zjadłabym coś słodkiego, zjem to coś i stwierdzam, że za słodko mi i szukam czegoś słonego. Do tego niestety lubię fast foody. Tragedia

Mam to samo, po słodkim mogłaby wszamać kiełbasę

[lili1987]

Napisane przez teacherka

Lubię też mieszać smaki - raz myślę, że zjadłabym coś słodkiego, zjem to coś i stwierdzam, że za słodko mi i szukam czegoś słonego. Do tego niestety lubię fast foody. Tragedia

ja też kocham Fast Foody, najlepiej popite colą i później na to batonem przegryźć ehh

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez Nadia5

Mam to samo, po słodkim mogłaby wszamać kiełbasę

a ja nie tyle mogę, co muszę.
po słodkim to muszę zjeść najlepiej coś ostrego/ ewentualnie słonego
to samo na odwrót- po ostrym, coś słodkiego.

teraz jak jem mniej to np. po sałatce kebabowej muszę wypić kawę
mój Tż mi się zawsze dziwi, bo on może cały dzień jesc tylko słone i ostre
nie rozumie, ze ja MUSZĘ to zagryźć czymś odwrotnym w smaku

[Paulunia8713]

Napisane przez lili1987

to dobrze, ze się podzieliłaś, bo ja zanim powiedziałam NIE słodyczom, to potrafiłam zjeść np. całe opakowanie ptasiego z biedro i dla Tż nawet 1 sztuki nie zostawić

Przypomniałaś mi jak pierwszy raz w tym mieszkaniu piekłam murzynka. Zanim TŻ wrócił z pracy zjadłam sama wielką blachę ciasta po czym na pytanie TŻ "gdzie jest ciasto" odpowiedziałam, że wyszedł zakalec i wyrzuciłam, żeby go brzuszek nie bolał

Uwielbiam słodycze ale od ponad tygodnia żadnego nie zjadłam. Dzisiaj tylko czekoladę pije ale to chyba okres się zbliża i musiałam, poprostu musiałam

[teacherka]

No dziewczyny, wreszcie pokrewne dusze spotkałam...myślałam ze tu same laseczki o sałacie żyjące ;-)))) a to prawdziwe kobiety....

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Przypomniałaś mi jak pierwszy raz w tym mieszkaniu piekłam murzynka. Zanim TŻ wrócił z pracy zjadłam sama wielką blachę ciasta po czym na pytanie TŻ "gdzie jest ciasto" odpowiedziałam, że wyszedł zakalec i wyrzuciłam, żeby go brzuszek nie bolał

padłam
murzynka też lubię

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez teacherka

No dziewczyny, wreszcie pokrewne dusze spotkałam...myślałam ze tu same laseczki o sałacie żyjące ;-)))) a to prawdziwe kobiety....

ja się staram żyć o sałacie i wodzie, ale mi nie wychodzi

[Paulunia8713]

teacherka ja nie cierpie sałaty ale ciastem nie pogardzę

Lili a póżniej TŻ się pyta małej kto zjadł ciasto a ona "mama sama" Wydało się

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Lili a póżniej TŻ się pyta małej kto zjadł ciasto a ona "mama sama" Wydało się

co za zdrajczyni mała

tak gadamy o jedzeniu, że aż zjadłam sałatkę kebabową. moja ulubiona sałatka

[Lilo123]

Napisane przez teacherka

Lubię też mieszać smaki - raz myślę, że zjadłabym coś słodkiego, zjem to coś i stwierdzam, że za słodko mi i szukam czegoś słonego. Do tego niestety lubię fast foody. Tragedia

Ja też. Po śledziu chętnie zjem torta.

Napisane przez lili1987

dziękuję tak MI się te misie podobały

w ogóle to wczoraj mała dostała takiego misia przytulankę i oczywiście kto go oglądał najdłużej? ja ja mam jakieś braki w zabawkach jeśli chodzi o dzieciństwo

Ja też czasem jak patrzę na zabawki moich córek , to sobie myślę jakie fajne. Szczególnie lalki teraz takie śliczne robią. Za moich czasów takich nie było.

Napisane przez lili1987

ja też kocham Fast Foody, najlepiej popite colą i później na to batonem przegryźć ehh

Ja nie przepadam za fast foodami. Lubie tylko pizze.

Napisane przez Paulunia8713

Przypomniałaś mi jak pierwszy raz w tym mieszkaniu piekłam murzynka. Zanim TŻ wrócił z pracy zjadłam sama wielką blachę ciasta po czym na pytanie TŻ "gdzie jest ciasto" odpowiedziałam, że wyszedł zakalec i wyrzuciłam, żeby go brzuszek nie bolał

Mój Tż nie przepada za ciastami ( i bardzo dobrze- więcej dla mnie). Dlatego u mnie normalka, że piekę dla siebie i dla dzieciaków.

[Paulunia8713]

Napisane przez lili1987

co za zdrajczyni mała

Dobra jest
Wczoraj TŻ ją kąpie i zobaczył siniaka na kolanie. Pyta się " Julia skąd masz tego siniaka, kto ci zrobił" a ona "mama sama". TŻ się pyta "czym" a Julia " mama kijem" TŻ się śmiał, że policje wezwie bo dziecko bije a ona na placu zabaw szalała

Napisane przez Lilo123

Mój Tż nie przepada za ciastami ( i bardzo dobrze- więcej dla mnie). Dlatego u mnie normalka, że piekę dla siebie i dla dzieciaków.

U mnie TŻ uwielbia wszystko co słodkie więc na tą chwilę robie tylko dla niego. Kiedyś to jadłam tone słodyczy ale mam już dosyć swojego ciała i koniec z tym

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

Ja też czasem jak patrzę na zabawki moich córek , to sobie myślę jakie fajne. Szczególnie lalki teraz takie śliczne robią. Za moich czasów takich nie było.

ja to mam świra na pluszaki, szczególnie takie w kolorze białym, beżu, brązie, kremowym.
Tż aż na mnie dziwnie patrzy jak sobie oglądam te maskotki

Napisane przez Lilo123

Ja nie przepadam za fast foodami. Lubie tylko pizze.

pizzę to ja kocham, niestety

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez Paulunia8713

Pyta się " Julia skąd masz tego siniaka, kto ci zrobił" a ona "mama sama". TŻ się pyta "czym" a Julia " mama kijem" TŻ się śmiał, że policje wezwie bo dziecko bije a ona na placu zabaw szalała

nie no padłam

[teacherka]

Ja od paru dni przechodzę samą siebie, tyle jem.... jedno kończę, sięgam po coś następnego. ;/// Echhh... Wczoraj o 22 jechaliśmy do Tesco po coś słodkiego bo nie mieliśmy w domu nic na co miałabym ochotę. Po drodze do McDonald's po lody z polewa - pyszne. ;-) ale akurat zadzwoniła mama i nie zdążyłam otworzyć swojego. Zajechaliśmy na parking Tesco, żegnam się z mamą, a TŻ otwiera mi tego loda..... pochylony kubeczek i oczywiście polało mi się na spodnie. Wkurzyłam się ;/ Od samego rana byłam na niego jakaś zła... Potem jeszcze się z nim pokłóciłam, poszłam się kąpać zapłakana... i tak siedziałam w tej wannie w coraz zimniejszej wodzie... A w nocy miałam dużo snów, w kazdym z nich Tż gadał sobie z jakimiś laskami i mnie olewał... Wrrr.... Nie wiem skąd te sny, on taki nie jest.... Dziś oczywiście co chwilę dostaję słodkie smsy................ Odbija mi już...


chyba chce mi się gofrów... Macie sprawdzony i pyszny przepis?

[Lilo123]

Napisane przez Paulunia8713

Dobra jest
Wczoraj TŻ ją kąpie i zobaczył siniaka na kolanie. Pyta się " Julia skąd masz tego siniaka, kto ci zrobił" a ona "mama sama". TŻ się pyta "czym" a Julia " mama kijem" TŻ się śmiał, że policje wezwie bo dziecko bije a ona na placu zabaw szalała

fajna jest

Napisane przez lili1987

ja to mam świra na pluszaki, szczególnie takie w kolorze białym, beżu, brązie, kremowym.
Tż aż na mnie dziwnie patrzy jak sobie oglądam te maskotki

To ja już etap fascynacji pluszakami mam za sobą. Teraz są barbie.

[Paulunia8713]

Lili ja też padłam bo mówić tak to ona może do TŻ ale jak na podwórku tak powie to ktoś może tego za żart nie wziąść. Gaduła się z niej robi i aż się boję jak będzie całymi zdaniami nawijała

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

To ja już etap fascynacji pluszakami mam za sobą. Teraz są barbie.

do tego też dojdę, widocznie jeszcze nie jestem na tym etapie

[teacherka]

No Pauluniu, musisz uważasz co robisz i mówisz ;-)

[dodaja]

Napisane przez marcia45

Dodaja po pierwsze brawa i gratulacje dla TZ I Ty w piątek nie możesz być gorsza. A co do farbowania, rada wielka jak masz naturalne nie farbuj, bo już nigdy nie będą takie jak przed niestety. I z czarnych bez ściągania koloru takiego koloru nie uzyskasz raczej.
A co do szukania pracy. Najlepiej pod każdą ofertę pisać list, żeby maksymalnie się wpasować w wymagania. Teraz "modne" jest pisanie o plusach firmy, jako to wspaniała i czemu jest tak niezastąpiona w karierze. Dobrze też się zapisać w Banku Danych o Inżynierach jeśli tego nie zrobiliście.

Kochana strasznie dziękuję za wszytskie rady

Co do włosów to nie mam absolutnie czarnych Jestem szatynką, a tż twierdzi,że ciemną blondynką

Napisane przez Paulunia8713

Przypomniałaś mi jak pierwszy raz w tym mieszkaniu piekłam murzynka. Zanim TŻ wrócił z pracy zjadłam sama wielką blachę ciasta po czym na pytanie TŻ "gdzie jest ciasto" odpowiedziałam, że wyszedł zakalec i wyrzuciłam, żeby go brzuszek nie bolał

Uwielbiam słodycze ale od ponad tygodnia żadnego nie zjadłam. Dzisiaj tylko czekoladę pije ale to chyba okres się zbliża i musiałam, poprostu musiałam

Dzień dobry

Z góry przepraszam, ale nie nadrobiłam, bo poprostu brak mi czasu. Cały czas nauka do obrony Ale po piątku to się odemnie nie odpędzicie, bo będę mnóstwo pracować na komputerze

U mnie dziś bigos z młodej kapusty

Miłego dnia

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Lili ja też padłam bo mówić tak to ona może do TŻ ale jak na podwórku tak powie to ktoś może tego za żart nie wziąść. Gaduła się z niej robi i aż się boję jak będzie całymi zdaniami nawijała

kurcze, no oby tak nie mówiła, bo najgorzej jakby w przedszkolu powiedziała, ze ma siniaka, bo ją bijesz kijem , a w rzeczywistości się sama wywaliła na chodniku.
może jej tłumacz, że tak nie może mówić czy co

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez teacherka

Po drodze do McDonald's po lody z polewa - pyszne. ;-) ale akurat zadzwoniła mama i nie zdążyłam otworzyć swojego. Zajechaliśmy na parking Tesco, żegnam się z mamą, a TŻ otwiera mi tego loda..... pochylony kubeczek i oczywiście polało mi się na spodnie.

dzięki temu nie zjadłaś pustych kalorii

[Paulunia8713]

Ja jej cały czas tlumaczę. Tylko, że jak wyszła już z łazienki to się sama zapytałam i powiedziała, że "Julka sama na buju" więc nie wiem dlaczego dla TŻ skłamała

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Ja jej cały czas tlumaczę. Tylko, że jak wyszła już z łazienki to się sama zapytałam i powiedziała, że "Julka sama na buju" więc nie wiem dlaczego dla TŻ skłamała

Paulunia, ja ten etap mam dopiero przed sobą, także nie wiem co doradzić.
Mam nadzieję, że bujanie jej minie

[Lilo123]

Napisane przez Paulunia8713

Ja jej cały czas tlumaczę. Tylko, że jak wyszła już z łazienki to się sama zapytałam i powiedziała, że "Julka sama na buju" więc nie wiem dlaczego dla TŻ skłamała

Ja pamiętam, jak moja chodziła do przedszkola, to raz powiedziala wszystkim paniom, że jej mama będzie mieć dzidziusia. Chociaż jej tłumaczylam, że nie będę mieć, to ona sobie coś ubzdurała. Te panie wszystkie mnie tak później lustrowały jak przychodziłam ją odebrać.

[Chaigata]

Zaraz jedziemy do "teściów"- bo tata TŻ ma jutro urodziny, ale TŻ wybywa od jutra do niedzieli.


Wczoraj latałam na mieście 5 h po materiały, a wieczorem do 23... szyłam kapelusz i tube na kij deszczowy na strój dla Lubego na tą grę terenową [jedziemy w tym roku wreszcie na orkon ].

Także, nie wiem czy dzisiaj do was wpadnę jeszcze.

[Paulunia8713]

Mam nadzieję, że jej to przejdzie

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

Ja pamiętam, jak moja chodziła do przedszkola, to raz powiedziala wszystkim paniom, że jej mama będzie mieć dzidziusia. Chociaż jej tłumaczylam, że nie będę mieć, to ona sobie coś ubzdurała. Te panie wszystkie mnie tak później lustrowały jak przychodziłam ją odebrać.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez Paulunia8713

Mam nadzieję, że jej to przejdzie

myślę, że tak

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez Chaigata

a wieczorem do 23... szyłam kapelusz i tube na kij deszczowy

wow.
ja mam dwie lewe do szycia

[Paulunia8713]

Napisane przez Lilo123

Ja pamiętam, jak moja chodziła do przedszkola, to raz powiedziala wszystkim paniom, że jej mama będzie mieć dzidziusia. Chociaż jej tłumaczylam, że nie będę mieć, to ona sobie coś ubzdurała. Te panie wszystkie mnie tak później lustrowały jak przychodziłam ją odebrać.

A moja jeszcze śpi. Już 2,5 godziny

[kobietasukcesu]

Napisane przez marta1986222

Co myślicie o tych:

Podoba mi się piąty wzór.

http://allegro.pl/narzuty-narzuta-16...682361770.html

dla mnie to jest zbyt błyszczące

[irenkaaa]

Napisane przez Paulunia8713

Przypomniałaś mi jak pierwszy raz w tym mieszkaniu piekłam murzynka. Zanim TŻ wrócił z pracy zjadłam sama wielką blachę ciasta po czym na pytanie TŻ "gdzie jest ciasto" odpowiedziałam, że wyszedł zakalec i wyrzuciłam, żeby go brzuszek nie bolał

Uwielbiam słodycze ale od ponad tygodnia żadnego nie zjadłam. Dzisiaj tylko czekoladę pije ale to chyba okres się zbliża i musiałam, poprostu musiałam

dobry zakalec .. oj dawno murzynka nie robilam

Napisane przez Paulunia8713

Dobra jest
Wczoraj TŻ ją kąpie i zobaczył siniaka na kolanie. Pyta się " Julia skąd masz tego siniaka, kto ci zrobił" a ona "mama sama". TŻ się pyta "czym" a Julia " mama kijem" TŻ się śmiał, że policje wezwie bo dziecko bije a ona na placu zabaw szalała



U mnie TŻ uwielbia wszystko co słodkie więc na tą chwilę robie tylko dla niego. Kiedyś to jadłam tone słodyczy ale mam już dosyć swojego ciała i koniec z tym

dobra ta wasza mala


Kurcze kwitkow z roboty dzis niema ... Rano to ja sobie zobacze jaka wyplata i bede wiedziec czy poplacili tamto czy nie . Eh zeby juz byla 8

[Puntodivista]

Napisane przez Paulunia8713

Przypomniałaś mi jak pierwszy raz w tym mieszkaniu piekłam murzynka. Zanim TŻ wrócił z pracy zjadłam sama wielką blachę ciasta po czym na pytanie TŻ "gdzie jest ciasto" odpowiedziałam, że wyszedł zakalec i wyrzuciłam, żeby go brzuszek nie bolał

Napisane przez Paulunia8713

Lili a póżniej TŻ się pyta małej kto zjadł ciasto a ona "mama sama" Wydało się

Ale wtopa

Napisane przez Paulunia8713

Dobra jest
Wczoraj TŻ ją kąpie i zobaczył siniaka na kolanie. Pyta się " Julia skąd masz tego siniaka, kto ci zrobił" a ona "mama sama". TŻ się pyta "czym" a Julia " mama kijem" TŻ się śmiał, że policje wezwie bo dziecko bije a ona na placu zabaw szalała

Normalne, wyrośnie.
Moja siostrzenica jak u nas zostawała to na pytanie mamy jak było mówiła "Bili mnie" Mama pytała "Kto Cię bił" - "Ciocia i Ciś"
Już tak nie gada

Napisane przez Chaigata

Wczoraj latałam na mieście 5 h po materiały, a wieczorem do 23... szyłam kapelusz i tube na kij deszczowy na strój dla Lubego na tą grę terenową [jedziemy w tym roku wreszcie na orkon ].

Znaczy, że maszyna miodzio

Przyjechał obiektyw
Za✂✂✂iaszczy A jak TŻ się cieszy Uwielbiam patrzeć jak on się tak cieszy

[kobietasukcesu]

Napisane przez lili1987

jeszcze takie coś kupiłam małej, bo była promocja- za 10 zł w Tesco, a tak mi się te misie podobały

http://www.skapiec.pl/img/1605241-26...617-misie.html

zawiesiłam je i tak fajnie wyglądają

słodkie

[Paulunia8713]

Napisane przez irenkaaa

dobry zakalec .. oj dawno murzynka nie robilam

dobra ta wasza mala


Kurcze kwitkow z roboty dzis niema ... Rano to ja sobie zobacze jaka wyplata i bede wiedziec czy poplacili tamto czy nie . Eh zeby juz byla 8

Mam nadzieję, że urlop ci naliczą tak jak należy

A co do małej to mi już na nią brak słów. Kochana jest

Napisane przez Puntodivista

Normalne, wyrośnie.
Moja siostrzenica jak u nas zostawała to na pytanie mamy jak było mówiła "Bili mnie" Mama pytała "Kto Cię bił" - "Ciocia i Ciś"
Już tak nie gada
Przyjechał obiektyw
Za✂✂✂iaszczy A jak TŻ się cieszy Uwielbiam patrzeć jak on się tak cieszy

Liczę na to, że mojej też przejdzie

Mój TŻ najbardziej się cieszy z wielkiej ilości jedzenia na talerzu