Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012 - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-19, 19:02   #1291
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Płacz pomaga, a golf się wypierze
Nie ma co się przejmować idiotami, chociaż wiem, że ciężko, zwłaszcza jak hormony szaleją. Będzie dobrze. I wazne, że zupa dobra


Panga jest rybą wyhodowaną sztucznie. W Chinach. W warunkach takich, że zmiłuj się panie Boże. Tani produkt na masową skalę. Śmierdząca, niesmaczna i tania. I ludzie na to idą. Bez wartości odżywczych. Pangę traktuję jako truciznę Fuuuuj!

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------


u mnie dostaniesz
Zostało mi jeszcze troszkę

Albo kupię u siebie w sklepie (na wagę mają) i wyślę kurierem
oj tak zupa dobrajuz dwie miseczki zjadlam, a golf juz calkiem zafajdany...a pierogi z truskawkami tez bym zjadla...ale to juz moze nie dzisiaj...jutro z checia
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 19:17   #1292
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Panga jest rybą wyhodowaną sztucznie. W Chinach. W warunkach takich, że zmiłuj się panie Boże. Tani produkt na masową skalę. Śmierdząca, niesmaczna i tania. I ludzie na to idą. Bez wartości odżywczych. Pangę traktuję jako truciznę Fuuuuj!
Rzeczywiscie panga do najzdrowszych nie nalezy, ale ja ja czasami jadam i mi smakuje jak normalna ryba W ogole panga, tilapia i losos (nie licze tunczyka z puszki do salatek) to jedyne co jadam, a jadam dosyc rzadko
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 19:33   #1293
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Hej dziewczynki moje kochane,
Nie dam rady dziś nadrobić.. Wróciłam z pracy i z zakupów niedawno, a za godzinkę lecę na to spotkanie z pracy;/

Trochę się dziś znów podłamałam. Bo teoretycznie przegralam moją batalię o dyżury.
Okazało się, że regulamin , którym mnie mamili, nie istnieje.

Dział personalny przeszukał wszelkie możliwe ustawy, paragrafy itd. itp.

Co to za kraj , gdzie nie ma nawet regulacji czasu pracy kobiety w ciąży????

Mam jednak plan.
Na razie pogadałam z kolegami i będę robić najminimalniejszą z minimalnych liczbę dyżurów. I może nawet te, uda mi sie z kimś podmienić.
Będę niestety musiała robić dyżury jako tzw. drugi dyżurujący lub dyżur pod telefonem.. Bo zaczynają u nas nowy system w pracy i potrzebują dwie osoby..Na te dyżury w ciągu pierwszysz 2 tygodni jestem rozpisana chyba z 6 razy.. (wychodzi co drugi dzień dyżur????).

Mam nadzieję,że będą spokojne . Jeśli okaże się, że nie, to idę do lekarza rodzinnego i proszę go o wypisanie mi zaświadczenia, że ze względu na bezpieczeństwo mojej ciąży nie wolno mi wykonywać dyżurów nocnych.

Jeżeli w pracy tego nie uznają, to wybłagam rodzinnego o zwolnienie zdrowotne- całkowite. Chociażby ze względów psychicznych.. Wtedy już nie mogą mnie w pracy gnoić.

Jestem głęboko zdegustowana całym tym chorym systemem , gdzie kobieta w ciąży najlepiej do 37 tygodnia powinna zapier..dalać po 30 godzin w jednym ciągu. Bez snu, czasem bez możliwości wyjścia do kibla, często bez możliwości zjedzenia , kiedy jest się głodnym. A co najlepsze, lekarze nie widzą w tym nic złego (bo pielęgniarki i inni 'normalni' pracownicy widzą i się dziwią).

To znowu się wygadałam.

Witam nowe kangurzyce I pozdrawiam Was wszystkie gorąco!
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 19:34   #1294
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

z rybek to uwielbiam mintaja dorsza łosoś ujdzie no i halibut i pstrąg taki pstrąg w folii w środku ryby z pieczarkami cebulą i masełkiem czosnkowym po wyjęciu z folii tylko troszke cytryny mniami
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 19:50   #1295
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
z rybek to uwielbiam mintaja dorsza łosoś ujdzie no i halibut i pstrąg taki pstrąg w folii w środku ryby z pieczarkami cebulą i masełkiem czosnkowym po wyjęciu z folii tylko troszke cytryny mniami
Jeśli chodzi o pstrąga, pysznego, już wędzonego sprzedają w hodowli potokowej w okolicach słupska. Babcia robi go dodatkowo w occie. Coś rewelacyjnego.
To tak na marginesie tylko
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 19:54   #1296
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez anagat Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki moje kochane,
Nie dam rady dziś nadrobić.. Wróciłam z pracy i z zakupów niedawno, a za godzinkę lecę na to spotkanie z pracy;/

Trochę się dziś znów podłamałam. Bo teoretycznie przegralam moją batalię o dyżury.
Okazało się, że regulamin , którym mnie mamili, nie istnieje.

Dział personalny przeszukał wszelkie możliwe ustawy, paragrafy itd. itp.

Co to za kraj , gdzie nie ma nawet regulacji czasu pracy kobiety w ciąży????



Mam jednak plan.
Na razie pogadałam z kolegami i będę robić najminimalniejszą z minimalnych liczbę dyżurów. I może nawet te, uda mi sie z kimś podmienić.
Będę niestety musiała robić dyżury jako tzw. drugi dyżurujący lub dyżur pod telefonem.. Bo zaczynają u nas nowy system w pracy i potrzebują dwie osoby..Na te dyżury w ciągu pierwszysz 2 tygodni jestem rozpisana chyba z 6 razy.. (wychodzi co drugi dzień dyżur????).

Mam nadzieję,że będą spokojne . Jeśli okaże się, że nie, to idę do lekarza rodzinnego i proszę go o wypisanie mi zaświadczenia, że ze względu na bezpieczeństwo mojej ciąży nie wolno mi wykonywać dyżurów nocnych.

Jeżeli w pracy tego nie uznają, to wybłagam rodzinnego o zwolnienie zdrowotne- całkowite. Chociażby ze względów psychicznych.. Wtedy już nie mogą mnie w pracy gnoić.

Jestem głęboko zdegustowana całym tym chorym systemem , gdzie kobieta w ciąży najlepiej do 37 tygodnia powinna zapier..dalać po 30 godzin w jednym ciągu. Bez snu, czasem bez możliwości wyjścia do kibla, często bez możliwości zjedzenia , kiedy jest się głodnym. A co najlepsze, lekarze nie widzą w tym nic złego (bo pielęgniarki i inni 'normalni' pracownicy widzą i się dziwią).

To znowu się wygadałam.

Witam nowe kangurzyce I pozdrawiam Was wszystkie gorąco!
anagat trzymam kciuki aby udalo Ci sie postawic na Twoim.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:05   #1297
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
to super ze slyszalas serduszko i wszystko jest ok
a odnosnie masowania, slyszalam o tym, ale to chyba mozna w przypadku jesli nie ma sie zagrozonej ciazy, ja mialam wiec jakiekolwiek masowanie odpadalo. Poza tym i takpewnie bym sobie nie masowala jestem zbyt leniwa

chciala znac szczegoly, to jej powiedzialam
z reszta opowiedzialam tylko dokladnie jak u mnie bylo i co ja czulam.
Nie bede mowic ze jakos bylo albo ze bylo super, jak nie bylo.
Lepiej byc naszykowanym na cos i mile sie rozczarowac niz myslec ze bedzie cudownie bez bolu i potem sie rozczarowac.
Moja mama, jak jej pytalam jak boli porod, to mowila ze to sa bole mocniejsze od okresu ale ni ejest tak strasznie.
Dla mnie bylo strasznie i mimo iz poszlo to u mnie w miare szybko, nie zapomne tych dwoch godzin od odejscia wod, to byla dla mnie ostra akcja i nie bylo lekko.
Ale to wszystko zalezy od wrazliwosci na bol, ja jestem wrazliwa a niektore kobiety maja inna wrazliwosc i to co mnie boli dla kogos moze to byc pikus i moze mowic ze to nic takiego. Prawda?
A pekniecia pochwy nie pamietam, bo nie czulam tego jakos oddzielnie, czulam skurcze parte i czulam jakby mnie cos od srodka wiesz co, moze w miedzy czasie peklam ale nawet nie wiedzialam kiedy i dlaczego?
Ja tam się cieszę, że mogę się jak najwięcej dowiedzieć przed porodem, bo jednak to co Aguśka opisała i co było udziałem innych dziewczyn, to jakby nie patrzeć kopalnia wiedzy. Krwawe detale nie robią na mnie wrażenia, po prostu wiem, na co ewentualnie muszę być przygotowana, jak sobie pomóc etc. I dzięki temu wizja porodu mnie nei przeraża tak bardzo, choć wiem, że wiele zależy od indywidulanego przypadku.

Kochane, ale miałam dziś przygodę. Cały dzien mi wszystko z rąk leci, dosłownie...Od samego rana wpadka za wpadką Po południu zaś pojechałam na pocztę do centrum odebrać paczkę męzowi, i....z roztargnienia zapomniałam wyjąć kluczyków ze stacyjki! Zorientowałam się dopiero stojąc w kolejce, gdy mały chłopczyk bawił się kluczykami od auta swojej mamy. Wtedy pomyślałam, kurczę, a gdzie są moje???!!! Cud, że tel miałam w kieszeni swetra. Pech, że zbierały się czarne deszczowe chmury i ogólnie 10 stopni C....Zadzwoniłam do Tż i przyjechal po mnie z kolegą z pracy, dobrze, że mial zapasowe kluczyki...Trochę zmokłam, ale pózniej pojechałam na zakupy i na pocieszenie kupiłam sobie 2 nowe staniki. Biust powiększył mi się już o 2 numery. Z pysznego obiadu, jaki planowałam, nici...W zastępstwie będzie coś na szybko-pizza i frytki...Muszę odpocząć

Edytowane przez ewelajna25
Czas edycji: 2011-10-19 o 20:06
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-19, 20:14   #1298
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez mag_99 Pokaż wiadomość
osobiście polecam wziąć kredyt nawet na 40 lat i kupić własny kąt, nawet najmniejszy - stres związany ze spłatą kredytu i z tym czy starczy od 1 do 1 jest 100 razy mniejszy od tego związanego z ciągłą inwigilacją i wysłuchiwaniem gdzie jest Twoje miejsce w domu TŻ-ta
Popieram w 100% też wzieliśmy kredyt na własne mieszkanie na 30 lat, narazie nie jest źle bo nie musimy się martwić o pieniążki, obydwoje pracujemy, ale wiadomo jak w życiu bywa.. raz na wozie raz pod wozem; ale tak jak piszesz ta cisza i spokój we własnych 4 kątach są bezcenne!! a ja nie wytrzymałam długo u teściów, raptem 4 m-ce i krępowało mnie między innymi to samo co Ciebie, czyli rozwieszanie mojej bielizny itp.
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:23   #1299
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Ewelajna, każdy ma prawo do gorszego dnia. Całe szczęście, że wsyzstko szczęśliwie się skończyło
Ja na szczęście kluczyków z auta na pewno nie zapomnę, bo inaczej go nie zamknę

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Popieram w 100% też wzieliśmy kredyt na własne mieszkanie na 30 lat, narazie nie jest źle bo nie musimy się martwić o pieniążki, obydwoje pracujemy, ale wiadomo jak w życiu bywa.. raz na wozie raz pod wozem; ale tak jak piszesz ta cisza i spokój we własnych 4 kątach są bezcenne!! a ja nie wytrzymałam długo u teściów, raptem 4 m-ce i krępowało mnie między innymi to samo co Ciebie, czyli rozwieszanie mojej bielizny itp.
na szczęście kredyty są ubezpieczone na wszystkie ewentualności - utrata pracy, zdrowia, życia. Też mamy taki.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:23   #1300
Mała!
Zakorzenienie
 
Avatar Mała!
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 923
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Dziewczyny jeśli chodzi o rybki...to ja lubię mirunę, mintaja, dorsza, łososia, śledzika a nad morzem na deptaku to chyba każdą morską bym zjadła Dziś na kolację u Nas sałatka z tuńczykiem

Jeśli chodzi o poród to jest wiadome, że boli i pomimo, że pewnie pojęcia nie mam jaki to ból...to jestem gotowa i jakoś poród mnie nie przeraża...
ale boję się wszystkiego po...jak ja taka obolała poradzę sobie z maleństwem, czy ja w ogóle już w domu sobie poradzę??? zawsze czułam się pewna przy dzieciach i noworodkach...a teraz jakoś mi brak tej pewności... boję się też tego, że tak bardzo bedę martwić się o dzidziusia w nocy w dzień i w każdej minucie, czy wszystko bedzie dobrze... i czy bedę cierpliwą i mądrą mamą? Tak naprawdę nie mogę się już doczekać tego wszystkiego ale boję sie okropnie czy damy radę ?

Kredyt też mamy na 30 lat! ale własne mieszkanko NIEZASTĄPIONE!
__________________
"I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła"

Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...

Edytowane przez Mała!
Czas edycji: 2011-10-19 o 20:25
Mała! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:24   #1301
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
to wkleję wam tu kilka moich metamorfoz


niektóre stare
Mi się najbardziej podoba w długich włosach

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Gdyby nie to, że dążę do długich loków (i tak na długości mam mocno ścieniowane), to nosiłabym krótsze fryzurki. A że moją motywacją są piękne, gęste loki do pasa, to tak mi te włosy rosną.
Każde dziecko, którym się kiedykolwiek zajmowałam uwielbiało bawić się moimi włosami. I nie przeszkadzalo mi, że tracę garstkę włosów na pół godziny zabawy
Z resztą z lokami to tylko taki problem co myję włosy - muszę poświęcić im około pół godziny. A tak na co dzień są niemal bezproblemowe. Bo albo rozpuszczone, ale dowolnie spięte. Nie muszę codziennie poświęcać godziny czy ileś tam czasu aby mieć schludną fryzurę. Nawet okazjonalne upięcia zajmują mi maksymalnie 10 minut (pomijajac czas poświęcony na mycie i suszenie).
Ja też hoduję z myśla o przyszłym ślubie, co prawda loków nie mam niestety, ale właśnie na ślubie chciałabym mieć takie holywoodzkie, grube blond loki Z tym, że słabo mi te włoski rosną przez rozjaśnianie i częste prostowanie...

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
z rybek to uwielbiam mintaja dorsza łosoś ujdzie no i halibut i pstrąg taki pstrąg w folii w środku ryby z pieczarkami cebulą i masełkiem czosnkowym po wyjęciu z folii tylko troszke cytryny mniami
Ja nie lubię żadnych ryb Czasem ewentualnie zjem tuńczyka z puszki w sosie własnym lub jakieś kawałki w sałatce, a tak to jakoś mi smak nie podchodzi. Podobnie z nabiałem... Nie piję w ogóle mleka i nie jem sera w ŻADNEJ postaci, nawet roztopionego na pizzy.

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Popieram w 100% też wzieliśmy kredyt na własne mieszkanie na 30 lat, narazie nie jest źle bo nie musimy się martwić o pieniążki, obydwoje pracujemy, ale wiadomo jak w życiu bywa.. raz na wozie raz pod wozem; ale tak jak piszesz ta cisza i spokój we własnych 4 kątach są bezcenne!! a ja nie wytrzymałam długo u teściów, raptem 4 m-ce i krępowało mnie między innymi to samo co Ciebie, czyli rozwieszanie mojej bielizny itp.
My z TŻtem na razie oddzielnie ze względu na odległość (ok. 260 km ), ale po Nowym Roku będę musiała opuścić studenckie mieszkanie z koleżankami i wynająć na ok. 6 miesięcy kawalerkę, bliżej porodu TŻ już tu do mnie przyjedzie pomagać (weźmie zaległy urlop i należny na nowy rok, a jak trzeba będzie to i L4) W lipcu wracam na Mazury i najprawdopodobniej na razie zamieszkamy z moimi rodzicami + moim młodszym bratem + dwoma dziadkami pewnie lekko nie będzie, ale duży dom i chcemy się też budować, dostaniemy od rodziców działkę i pieniądze na stan surowy, a reszta z nadzieją na kredyt Tak to jest... Ciągle trzeba kombinować
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:25   #1302
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

anagat kochana ja Cie strasznie podziwiam ze dajesz rade tyle czasu, ja bym sie juz dawno wykonczyla;/ silna kobietka jestes, ja daje z siebie wszystko ale jak nie jestem w ciazy, w ciazy nie wyobrazam sobie tak dyzurowac. Mam nadzieje ze lekarz do ktorego pojdziesz zlituje sie i kombinuj kochana ile sie da, bo przeciez ile mozna wytrzymac? Potem z duzym brzuszkiem bedzie jeszcze trudniej.

evelajna ciesze sie ze moge cos podpowiedziec. No np ja juz mam doswiadczenie i wiem ze sobie na czas po porodzie skombinuje jakies kolko pod pupe, mysle ze bedzie pomocne bo mnie i wiem ze wielu kobietom zle sie siedzi po nacieciu.
No to przygode mialas z kluczykami...ja tez sie zawsze zastanawiam gdzie dalam klucze, bo zawsze bezmyslnie gdzies wrzuce
Jakis czas temu w drodze do pracy zgubilam karte ewidencji pracy, najgorsze ze ta karta odbijam sie jak wjezdzam do pracy na parking a potem odbijam czas pracy. Duzo zachodu z tym i 20 zl w plecy, bo za nowa musialam placic.
No ale to jest to moje roztargnienie
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:27   #1303
mag_99
Rozeznanie
 
Avatar mag_99
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 871
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Popieram w 100% też wzieliśmy kredyt na własne mieszkanie na 30 lat, narazie nie jest źle bo nie musimy się martwić o pieniążki, obydwoje pracujemy, ale wiadomo jak w życiu bywa.. raz na wozie raz pod wozem; ale tak jak piszesz ta cisza i spokój we własnych 4 kątach są bezcenne!! a ja nie wytrzymałam długo u teściów, raptem 4 m-ce i krępowało mnie między innymi to samo co Ciebie, czyli rozwieszanie mojej bielizny itp.
my wytrzymaliśmy 1,5 roku ale to tylko dlatego, że czekaliśmy na własne mieszkanko, kupiliśmy je przed ślubem, ale musieli je wybudować a potem przeciągnął nam się remont, bo mieliśmy małe kombinacje

gdyby nie to, że stanowczo postawiłam na swoim i powiedziałam, że ani razu więcej nie prześpię się u rodziców TŻta to pewnie jeszcze z 3 miesiące by przeciągał przeprowadzkę - bo jemu było tam wygodnie, codziennie obiadek i mamusia od której mam wrażenie był odrobinę uzależniony, no i nieustające wizyty siostry z jej córkami, co mnie doprowadzało do szaleństwa a TŻ był zachwycony

ale mieszkanie z teściami jest nie dla mnie - irytowały mnie głupstwa, np. dlaczego wchodzą do naszego pokoju - nawet podlać kwiatki, albo pytanie czy impreza się udała bo tak późno wróciliśmy itd. itd.

można byłoby pisać i pisać....

nie ma to jak własne mieszkanko - jak chcę mieć czysto to mam czysto, jak chcę pobałaganić to mam bałagan, jak wpadną niezapowiedziani znajomi o 23 to też jest ok bo nikomu to nie przeszkadza
__________________
Filipek - 4.03.2012 godz. 16.00

a ja rosnę i rosnę
mag_99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:37   #1304
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

my nawet całego mieszkanka nie wyremontowaliśmy bo trwałoby to z pół roku, a ja jak najprędzej chciałam być na swoim! A reszte remontu bedziemy sobei robic powoli co roku coś

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

anagat współczuje tych warunków w pracy, dobrze kombinujesz z tym, że jak bedzie naprawde cięzko to na L4 i koniec!! Jak ty wogóle wytrzymujesz tyle godzin w pracy ja chodze na 5 i jestem zmęczona, dziś nawet szef mnie wcześniej puścil bo widział że zachrypnięta i zasmarkana jestem... właśnie leże i sie zastanawiam czy jutro iść do pracy czy po L4
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:40   #1305
mag_99
Rozeznanie
 
Avatar mag_99
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 871
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
my nawet całego mieszkanka nie wyremontowaliśmy bo trwałoby to z pół roku, a ja jak najprędzej chciałam być na swoim! A reszte remontu bedziemy sobei robic powoli co roku coś
no my w sumie jak się przeprowadziliśmy mieliśmy zrobioną łazienkę, aneks kuchenny, podłogi i pomalowane ściany i kupiony narożnik do salonu, na którym na początku spaliśmy

niestety 2 miesiące zeszło nam na rozkuwaniu i kładzeniu na nowo podłogi w łazience i przedpokoju bo wyszła nam woda na ścianie i nie mogliśmy znaleźć przyczyny wycieku

a potem robiliśmy sobie powolutku resztę, w sumie ciągle jeszcze coś sobie kupujemy jak nas najdzie - ostatnio zegar do salonu taki jak chciał mój mąż

ale nie mam jeszcze np. ani jednej firanki bo tak jakoś zeszło i w sumie to nie wiem czy nie wolałabym takich ładnych materiałowych rolet
__________________
Filipek - 4.03.2012 godz. 16.00

a ja rosnę i rosnę
mag_99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-19, 20:53   #1306
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
gin kazała mi jeść ryby 3 razy w tyg. ale nie rozwodziła się nad rasami . Tylko ta gin jest Afrykanką a nie Hiszpanką, więc...też nie wiem jak to w Hiszpanii jest .

Jutro mam kontrolę...chciałabym już jutro USG, bo ten czas tak wolno płynie

Piesia czasem psoci, czasem jest grzeczna jak aniołek . Zależy jaki ma dzień . Dziś na spacerze lizała rączkę ok. 2-letniej dziewczynki, bo jej rodzice głaskali mojego piesia i dziewczynka też chciała .
Kciuki za wizyte, pewnie posluchasz serduszka
Usg masz 3 dni przede mna, ale sie jeszcze naczekamy
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 20:57   #1307
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2



wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:00   #1308
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
czesc Dziewczynki,
cziqua najbardziej mi sie podobasz na pierwszym zdjeciu a te fryzurki pazurki to nie w moim typie sa kompletnie, takze nic w tej kwestii nie doradze
julliczka wspolczuje , u nas Tz mama byla przez tydzien zeszlej wiosny...i jak dla mnie o jakies 5 dni za dlugo w swieta pojechalismy do niej do Wloch na 10 dni....wrocilismy wykonczeni, na szczescie ona po ostatnich perypetiach ze swoim starszym synem i jego zona powiedziala ze juz wiecej nie chce zwiazkow rozwalac i jak sie dziecko to do nas na pewno nie przyjedzie....tylko my mamy przyjechac do Polski i pokazac dzidzie....hurrraaa...jak fajnie

a ja sie dzis tak zdenerwowalam w pracy ( a prace mam taka ze jakis tam stres sredniego stopnia mam moze raz na rok) ze plakalam 40min bez przerwy, zamknelam biuro pol godziny wczesniej i przyszlam do domu. tak mnei wkurzyla tutejsza telekomunikacja, czyli BT i kolega z pracy ktory wspolpracy nie ulatwia, bo to jego nie dotyczy tak mi powiedzial. a ja spedzilam godzine wiszac na telefonie, aby sprawdzic status jaki ma jego internet (mieszka w domu ktory nalezy do firmy)wiec dzownie do niego po haslo (nazwisko rodowe jego matki), inaczej nie moglabym rozwiazac tej sprawy - a on ze mi nie poda, bo to jego nie dotyczy...rece mi opadly...to ja zalatwilam jego zonie dorywcza prace za naprawde niezla stawke....a on tak mi sie odwdziecza, jeszcze zawsze po polowniau daje jej butle wina i inne smakolyki. ten internet byl wczesniej firmy, wiec jak go przez przypadek rozwiaze to wtedy moze bedzie go to dotyczylo jak zostanie bez internetu...co za dupek. niech on tylko czegos chce nastepnym razem ode mnie.
rybka tez wlasnie sie zastanawiamy nad zakupem takiego piaracego odkurzacza..bo w sumie Tz stwierdzil ze moze tak prac dywany raz na kwartal, sa naprawde czysciejsze...a odkurzacz ma nabite ponad 4 tysiace godzin juz.

co do ryb, to wyciagnelam swoja ciazowa ksiazke podrecznik..i tak: nie powinno sie jesc takich ryb jak; rekin, marlin i swordfish (miecznik). i limitowana ilosc tunczyka nie wiecej niz dwa platy tygodniowo (kazdy ok 140g gotowanego lub 170g surowego!!!!), i nie wiecej niz 4 puszki sredniej wielkosci 140g tygodniowo.
i nie jesc wiecej niz dwie porcje tygodniowo takich ryb jak; swiezy tunczyk (nie chodzi o puszke), losos, makrela, sardynki i pstrag. nic nie wspominaja o wedzonych.
Monia co za debil z kolegi!
A co do rybek to nie wszystko sie zgadza z tymi zaleceniami co ja napisalam. Chyba jednak nam taka lista nie pomoze bo wszedzie podaja troszke inaczej. Znowy widac ze co kraj to podaja co innego! Trzeba poprostu nie jesc tych co kategorycznie zakazane i we wszytskim zachowac umiar!

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
Gratuluje chlopczyka
Czekamy na zdjecia
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:04   #1309
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
Ale superaśnie gratulacje
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:06   #1310
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

hej dziewuszki
ja was dzis juz nie dam rady nadrobic... jestem po dosc kiepsko przespanej nocy, ciezkim dniu z chora i marudna istota, ktora chcialaby ciagle byc na rekach ... dzisiejsza noc nie zapowiada sie lepiej... jutro idziemy do lekarza, zobaczymy co powie
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:06   #1311
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

A kto mnie oswieci jak sie dodaje zdjecia? Bo chcialam dodac tutaj zeby nawet dziewczyny ktore nie maja dostepu do konta mogly zobaczyc
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:10   #1312
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
Gratulacje! Jak fajnie że chłopak szybko Ci powiedzieli!

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Cziqua super wiadomości .
Ja miałam coś 2800 a mój M. z 3500. Mam nadzieję, że moje dzidziu będzie niewielkie .

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Ewelajna ryby należy jeść min. 3 razy w tyg. .

Kurcze, ja w ogóle prawie ryb nie jem, jakoś mi nie podchodzą a wędzona makrela którą uwielbiam ostatnio mi tak zaszkodziła, że brzuch dwa dni bolał
Mam nadzieję, że brak ryb w mojej diecie nie zaszkodzi Maluszkowi
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:18   #1313
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
ciesze sie i gratuluje drugiego synusia
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:24   #1314
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
Gratulacje! Jak fajnie że chłopak szybko Ci powiedzieli!
Dzięki dziewczyny
lena_mi - lekarz miał super nowoczesne usg, a maluch specjalnie się nie krył w pewnym momencie...
Oczywiście to przypuszczenia i jeszcze nic nie jest pewne... lekarz powiedział PRAWDOPODOBNIE chłopczyk A ucieszyłam się z tego siurka jak nie wiem... Chyba w głębi serca chciałam chłopca drugiego
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:30   #1315
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny
lena_mi - lekarz miał super nowoczesne usg, a maluch specjalnie się nie krył w pewnym momencie...
Oczywiście to przypuszczenia i jeszcze nic nie jest pewne... lekarz powiedział PRAWDOPODOBNIE chłopczyk A ucieszyłam się z tego siurka jak nie wiem... Chyba w głębi serca chciałam chłopca drugiego
Gratulacje Też chciałabym chłopczyka ale najważniejsze, żeby było zdrowe
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:31   #1316
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
gratulacje
to obie bedziemy mialy najprawdopodobniej dwoch ochroniarzy w domku
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:35   #1317
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Kciuki za wizyte, pewnie posluchasz serduszka
Usg masz 3 dni przede mna, ale sie jeszcze naczekamy
Mam nadzieję, że choć serdusia posłuchamy, chyba że moja niekumata gin nie będzie umiała obsłużyć dopplera. Jak tego nie da rady zrobić to zmieniam gin...w sumie byłam u niej dopiero 1 raz. Może tym razem będzie inna.
No naczekamy się trochę . Mam nadzieję, że szybko minie.

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
hej dziewuszki
ja was dzis juz nie dam rady nadrobic... jestem po dosc kiepsko przespanej nocy, ciezkim dniu z chora i marudna istota, ktora chcialaby ciagle byc na rekach ... dzisiejsza noc nie zapowiada sie lepiej... jutro idziemy do lekarza, zobaczymy co powie
Zdrówcia dla Córci

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
A kto mnie oswieci jak sie dodaje zdjecia? Bo chcialam dodac tutaj zeby nawet dziewczyny ktore nie maja dostepu do konta mogly zobaczyc
Musisz na dole tam gdzie piszesz wiadomości dać "zaawansowane, dodawanie zdjęć", później kliknąć w spinacz na górze (koło buźki) wybierasz plik, dodajesz i zdjęcie jest w załączniku
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:47   #1318
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

co tu się tak cicho zrobiło? Czy wszystkie oglądacie top model?
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:49   #1319
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

No to sprobuje dodac moj brzuszek z rana
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0752 (480x640).jpg (36,9 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0759 (480x640).jpg (26,5 KB, 33 załadowań)
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:53   #1320
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
co tu się tak cicho zrobiło? Czy wszystkie oglądacie top model?
Nie lubie tego progrmu
Tikki - dzieki, udalo mi sie chyba!
Brzuch z rana wiec wieczorkiem jest wiekszy, a jestem w tyg 15
Pod koniec eksploduje i nie bede musiala rodzic
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.