Mamusie sierpień 2014

[h4linka]

Napisane przez Optymistka26

Cywilny to sukienka, opłata, ew. obiad dla najbliższych. Nie aż taki duży koszt...

No nie do końca my robimy cywilny w kwietniu i jak policzyliśmy całość to obiad dla 25 osób będzie nas kosztował ok. 6000-7000 zł. A do tego moja sukienka, fryzjer itp. i garnitur dla mojego chłopa. Może w 10 tys. się zamkniemy

Codziennie rano budzę się o 5 albo 6 z powodu pustego żołądka. Masakra. Zaczynam mieć już problemy z dopinaniem spodni. Moje włosy to skupisko łupieżu i tłuszczu pomimo codziennego mycia a moja twarz to jeden wielki pryszcz. Czy to kiedykolwiek minie?
Wyszłam dzisiaj z domu na dwie godziny. Dwugodzinny spacer rozładował mi wszystkie możliwe siły.

[88natka]

Napisane przez zuken

Dziewczyny a co z klubem Myślicie, że już możemy założyć??

można już założyć. Założysz?

Napisane przez patrycja19894

Witam Was dziewczyny.
Także jestem w ciąży i przybliżony termin mam na 26 sierpień.

Przybliżony dlatego, że na dzień dzisiejszy sama musiałam sobie ten termin wyliczyć z uwagi, że mieszkam w UK i ciąża prowadzona jest tutaj. Pierwsze spotkanie z lekarzem mialam 31 grudnia, gdzie potwierdzona ciąża została przez zwykly test ciążowy, ktory sama zrobiłam w domu, a pierwsza wizyta z położną wyznaczona jest na 21 stycznia. Prawdopodobnie bede miała zrobione badanie moczu i nadal bede czekać na pierwsze USG , ktore jak w liście napisano odbędzie sie między 12 a 14 tyg. Także jak na razie jestem sceptycznie nastawiona do tutejszego podejscia.

hej
Powinien Ci przyjść list z datą jeśli powiedziałaś GP w jakim szpitalu chcesz rodzić. Ja już pierwszą wizytę mam za sobą, teraz będę czekać na kolejną( mam już ustalone)

Napisane przez h4linka

Dziewczyny, czy zaczyna Wam już wychodzić brzuch? Jestem w połowie 11 tygodnia i nie wiem czy to już ciąża, czy tylko moje obżarstwo?

tak , w spodnie się już nie dopinam.
Ja jeszcze nic nie przytyłam a brzuch wyszedł.
Widziałam że pisałyście o wzroście i wadze, ja mam 162cm i ważę 50 kg

Napisane przez Monishia

Witajcie
Ja również mam termin na Sierpień, dokładnie na 07.08.2014, więc to 11 tc. To moja druga ciąża (mój synek- Filip, ma 6 lat), ale nudności mi doskwierają niestety i przytyłam już 3 kg Nie wiem, czy waga tak leci przy drugiej ciąży, szybciej się tyje...

hej
Synek już będzie pomagał- fajnie

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Mi ' tesciowa ' ugotowala wczoraj caly garnek zupy pomidorowej

i jeszcze z zartem napisala ' a co ty w ciazy jestes '
jeszcze jej nie powiedzielismy, jakos nie bylo okazji

kiedy jej mówicie?
Ja dziś ugotowałam sobie garnek ogórkowej, taaakiej kwaśnej - uwielbiam taką już 3 miski zjadłam

Napisane przez Tasia34

Cześć babsztylki!
Ale żeście stron narobiły, nie nadrobię. Na pewno nie dziś
Chciałam tylko napisać, że mdłości mi chyba mijają Od razu inaczej się żyje Jeszcze mam, ale powoli zaczynam normalnie jeść
Dobranoc laski i do jutra

super
Mi ostatnio ciężko nadrabiać, w końcu lepiej się czuję i trzeba zacząć dom ogarniać Nie wiem co mnie taka wena wzięła, sprzątam jak nigdy

Napisane przez kasiuulad

kurcze myslałam ze dzis mnie wypuszcza...ale niestety boja sie (ciagle mam brazowe plamienia) i potrzymaja mnie jeszcze do poniedziałku
w sumie to moge polezec bo nie chciałabym znowu wracac tylko jedzenie jest tu koszmarne i marzy mi sie normalny obiadek...

fajnie że już lepiej, mam nadzieje że krwiak się szybko wchłonie i to będzie koniec Twoich problemów.

Dziewczyny za wszystkie udane wizyty, super że widziałyście swoje bobaski

Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny które mają krwiaki żeby jak najszybciej się wchłonęły.

[88natka]

Napisane przez zuken

:HI:

Ja też bym zjadła truskawki Ogólnie mam mega ochotę na owoce, wczoraj o 1 w nocy zjadłam wielkie pomelo

Napisane przez izka-1987

za mną też chodzą arbuzy, u mnie są niby w biedronce i kaufie ale mąż mnie straszy, że to sama chemia

Dziewczyny, czytać o takich pysznościach na wieczór, gdzie ja to teraz kupie

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć dziewczyny! Mogę dołączyć? Właśnie mija mi 10 tc, termin wyznaczony na 18.08. To będzie moje drugie dziecko. Mam na imię Agnieszka
Czasem dokucza mi zgaga, liczę na lepsze samopoczucie w drugim trymestrze
Na razie nie zrezygnowałam z pracy. Ostatnie trzy dni mogłam sobie odpocząć bo mój lekarz położył mnie do szpitala, żeby zrobić wszystkie potrzebne badania krwi i usg. Dostałm wolne do końca tygodnia.
Dzisiaj umieram przez tą zgagę

hej
Mam nadzieję że szybko minie.


Dziewczyny jaki dziś miałam sen...
Śniło mi się że zaczęłam bardzo krwawić i urodziłam dzidziusia, który był malutki jak moja dłoń, biło mu serduszko i nikt mi nie chciał pomóc, bo mówili że jest za mały jeszcze i tak biegałam z nim prosząc o pomoc(miałam go włożonego pod koszulką, na piersi- także czułam bicie serduszka) aż w końcu serduszko przestało bić obudziłam się taka przerażona .. masakra..
Jak ja nie lubię tych głupich ciążowych snów, w tamtej ciąży też miałam głupie sny.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez h4linka

No nie do końca my robimy cywilny w kwietniu i jak policzyliśmy całość to obiad dla 25 osób będzie nas kosztował ok. 6000-7000 zł. A do tego moja sukienka, fryzjer itp. i garnitur dla mojego chłopa. Może w 10 tys. się zamkniemy

Codziennie rano budzę się o 5 albo 6 z powodu pustego żołądka. Masakra. Zaczynam mieć już problemy z dopinaniem spodni. Moje włosy to skupisko łupieżu i tłuszczu pomimo codziennego mycia a moja twarz to jeden wielki pryszcz. Czy to kiedykolwiek minie?
Wyszłam dzisiaj z domu na dwie godziny. Dwugodzinny spacer rozładował mi wszystkie możliwe siły.

ja w poprzedniej ciąży miałam piękną cerę a teraz, pełno pryszczy Dodam tylko że pryszcz to u mnie rzadkość.
Minie to nam po ciąży

[mamuska11]

Mam do was pytanko czy wy tez czujecie ze napina wam sie macica? Dzisiaj juz mnie brzuch tak nie boli jak przez ostatnie dni ale czuje od rana jakby lekkie skurcze a teraz czuje jakby macice prawie cały czas napięta nie chce panikować może to jest normalne w poprzedniej ciazy miałam tak ale dopiero po dwudziestym którymś tygodniu...lekarz prywatnie 130£ a za tydzien mam usg darmowe i nie wiem co robić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88natka]

Napisane przez mamuska11

Mam do was pytanko czy wy tez czujecie ze napina wam sie macica? Dzisiaj juz mnie brzuch tak nie boli jak przez ostatnie dni ale czuje od rana jakby lekkie skurcze a teraz czuje jakby macice prawie cały czas napięta nie chce panikować może to jest normalne w poprzedniej ciazy miałam tak ale dopiero po dwudziestym którymś tygodniu...lekarz prywatnie 130£ a za tydzien mam usg darmowe i nie wiem co robić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tak miałam w poprzedniej ciąży i bałam się że mogę wcześniej rodzić, czułam jakby brzuch mi się stawiał, napinał. No ale nigdy nic nie wykrywało i położna mi mówiła że taka moja uroda. Teraz też tak mam ale już nie panikuje Nie wiem czy o to samo uczucie Ci chodzi.

[zuken]

88natka ja mogę założyć i poprowadzić klub bo jestem już na chorobowym także mam trochę czasu

Nie wiem tylko jak zweryfikować kogo zaprosić?? Może ja założę klub i zrobimy tak, że każda z Was co będzie chciała być w klubie (co będzie wiązało się z ujawnieniem swojej osobowości itd) napisze do mnie PW

Chyba, że macie inny pomysł??

Bo chyba zgadzacie się ze mną, że bez sensu, żeby były w klubie osoby, które się nie udzielają albo takie co nie chcą się ujawnić... Tam musimy sobie nawzajem ufać, żeby można wstawiać różne fotki i napisać więcej o niektórych sprawach Trzeba coś wymyślić, żeby nie było tam osób niepowołanych, które mogłyby nam zaszkodzić...

Macie jakieś propozycje jak to zorganizować czy zostajemy przy tej mojej?

[88natka]

Napisane przez zuken

88natka ja mogę założyć i poprowadzić klub bo jestem już na chorobowym także mam trochę czasu

Nie wiem tylko jak zweryfikować kogo zaprosić?? Może ja założę klub i zrobimy tak, że każda z Was co będzie chciała być w klubie (co będzie wiązało się z ujawnieniem swojej osobowości itd) napisze do mnie PW

Chyba, że macie inny pomysł??

Bo chyba zgadzacie się ze mną, że bez sensu, żeby były w klubie osoby, które się nie udzielają albo takie co nie chcą się ujawnić... Tam musimy sobie nawzajem ufać, żeby można wstawiać różne fotki i napisać więcej o niektórych sprawach Trzeba coś wymyślić, żeby nie było tam osób niepowołanych, które mogłyby nam zaszkodzić...

Macie jakieś propozycje jak to zorganizować czy zostajemy przy tej mojej?

ja pamiętam jak w poprzedniej ciąży w klubie mogły być osoby które napisały ileś tam postów i udzielały się od jakiegoś czasu. Teraz tylko jaki ma być próg wiadomości ? 50 ? i może minimalny czas to 2- 3 tygodnie? co o tym sądzicie?
- To tylko moja propozycja

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

U nas było jednak inaczej :
"(musisz aktywnie udzielać się na forum, musisz być zarejestrowana na Wizażu dłużej niż 2 miesiące i mieć przynajmniej 100 postów!) "

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------




aż mnie ochota na ogórki naszła

[patrycja19894]

Napisane przez 88natka

można już założyć. Założysz?

hej
Powinien Ci przyjść list z datą jeśli powiedziałaś GP w jakim szpitalu chcesz rodzić. Ja już pierwszą wizytę mam za sobą, teraz będę czekać na kolejną( mam już ustalone

Dostałam juz list, tak jak mowie wizyte mam 21stycznia, ale napisali w liscie, ze USG bede miala w innym terminie.
Aaa..i nikt mnie o szpital nie pytał, wybrano za mnie, ale z tego co wiem mogę w każdej chwili zmienic.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Napisane przez h4linka

Codziennie rano budzę się o 5 albo 6 z powodu pustego żołądka. Masakra. Zaczynam mieć już problemy z dopinaniem spodni. Moje włosy to skupisko łupieżu i tłuszczu pomimo codziennego mycia a moja twarz to jeden wielki pryszcz. Czy to kiedykolwiek minie?
Wyszłam dzisiaj z domu na dwie godziny. Dwugodzinny spacer rozładował mi wszystkie możliwe siły.

Ja niestety tez mam pryszcze, od zawsze mialam z tym problem, mialam nadzieje, ze w ciazy cera sie poprawi a jest jeszcze gorzej, a do tego swedzaca wysypka na brzuchu

[88natka]

Napisane przez patrycja19894

Dostałam juz list, tak jak mowie wizyte mam 21stycznia, ale napisali w liscie, ze USG bede miala w innym terminie.
Aaa..i nikt mnie o szpital nie pytał, wybrano za mnie, ale z tego co wiem mogę w każdej chwili zmienic.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------



Ja niestety tez mam pryszcze, od zawsze mialam z tym problem, mialam nadzieje, ze w ciazy cera sie poprawi a jest jeszcze gorzej, a do tego swedzaca wysypka na brzuchu

to chyba u Ciebie jest jeszcze inaczej, bo ja dostałam tylko jeden list i wtedy miałam usg i spotkanie z położną i ona wszystkie choroby rodzinne spisywała, pobierała krew i brała mocz do badania. Wiec może u Ciebie też tak będzie.

[zuken]

Napisane przez 88natka

ja pamiętam jak w poprzedniej ciąży w klubie mogły być osoby które napisały ileś tam postów i udzielały się od jakiegoś czasu. Teraz tylko jaki ma być próg wiadomości ? 50 ? i może minimalny czas to 2- 3 tygodnie? co o tym sądzicie?
- To tylko moja propozycja

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

U nas było jednak inaczej :
"(musisz aktywnie udzielać się na forum, musisz być zarejestrowana na Wizażu dłużej niż 2 miesiące i mieć przynajmniej 100 postów!) "[COLOR="Silver"]

O! Z tym się zgadzam jak najbardziej

A z tymi postami może być ciężko bo przecież nie będę liczyć każdej z nas ile już napisała A jeśli chodzi o czas to myślę, że te dziewczyny, które są i udzielają się już dłuższy czas musimy zaprosić wszystkie A później jak już będzie nas więcej w klubie to też dziewczyny powiedzą jakie mają swoje zdanie o przyjmowaniu nowych osób i chyba się jakoś dogadamy

[88natka]

Napisane przez zuken

O! Z tym się zgadzam jak najbardziej

A z tymi postami może być ciężko bo przecież nie będę liczyć każdej z nas ile już napisała A jeśli chodzi o czas to myślę, że te dziewczyny, które są i udzielają się już dłuższy czas musimy zaprosić wszystkie A później jak już będzie nas więcej w klubie to też dziewczyny powiedzą jakie mają swoje zdanie o przyjmowaniu nowych osób i chyba się jakoś dogadamy

jak widzisz nasz wątek na poczekalni to po prawej stronie masz ilość postów i ilość wyświetleń. Klikasz na listę postów i pokazuje Ci ile kto napisał
ok to zróbmy tak jak piszesz.

[zuken]

Napisane przez 88natka

jak widzisz nasz wątek na poczekalni to po prawej stronie masz ilość postów i ilość wyświetleń. Klikasz na listę postów i pokazuje Ci ile kto napisał
ok to zróbmy tak jak piszesz.

Ahaaaaaa To ja nie wiedziałam i myślałam, że muszę przeglądać cały wątek i liczyć

Postaram się jakoś to ogarnąć przez weekend, jakbym miała wątpliwości to będę pisać I po weekendzie mam nadzieję ruszymy z klubikiem

[patrycja19894]

Napisane przez 88natka

to chyba u Ciebie jest jeszcze inaczej, bo ja dostałam tylko jeden list i wtedy miałam usg i spotkanie z położną i ona wszystkie choroby rodzinne spisywała, pobierała krew i brała mocz do badania. Wiec może u Ciebie też tak będzie.

Mam taka nadzieje, ale z tego co zrozumialam pisze, ze dolaczono do listu ksiazeczke na temat badan USG i mam sobie o tym poczytac i takie badania wykonuje sie tutaj miedzy 12 - 14tyg.

A gdzie mieszkasz?

[88natka]

Napisane przez zuken

Ahaaaaaa To ja nie wiedziałam i myślałam, że muszę przeglądać cały wątek i liczyć

Postaram się jakoś to ogarnąć przez weekend, jakbym miała wątpliwości to będę pisać I po weekendzie mam nadzieję ruszymy z klubikiem

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Napisane przez patrycja19894

Mam taka nadzieje, ale z tego co zrozumialam pisze, ze dolaczono do listu ksiazeczke na temat badan USG i mam sobie o tym poczytac i takie badania wykonuje sie tutaj miedzy 12 - 14tyg.

A gdzie mieszkasz?

a tą wizytę masz w szpitalu czy u GP? bo jak u lekarza to pewnie z położną ale jak w szpitalu to raczej będzie z USG.
Ja mieszkam pod Belfastem w Irlandii Północnej i u nas jest wszystko tak jak w UK.
W mojej książce pisało że pierwsza wizyta u GP, potem USG, potem znów u GP, później już nie pamiętam. Wiem tylko że w 2 ciąży mam tylko 3 wizyty w szpitalu a w pierwszej ma się 4 ja swoje pierwsze usg miałam w 11+4 a w tej książce też pisało że pierwsza wizyta w szpitalu między 12-14- więc reguły nie ma jak coś nie wiesz to pytaj, jak będę wiedziała to odpowiem

[patrycja19894]

Napisane przez 88natka

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------



a tą wizytę masz w szpitalu czy u GP? bo jak u lekarza to pewnie z położną ale jak w szpitalu to raczej będzie z USG.
Ja mieszkam pod Belfastem w Irlandii Północnej i u nas jest wszystko tak jak w UK.
W mojej książce pisało że pierwsza wizyta u GP, potem USG, potem znów u GP, później już nie pamiętam. Wiem tylko że w 2 ciąży mam tylko 3 wizyty w szpitalu a w pierwszej ma się 4 ja swoje pierwsze usg miałam w 11+4 a w tej książce też pisało że pierwsza wizyta w szpitalu między 12-14- więc reguły nie ma jak coś nie wiesz to pytaj, jak będę wiedziała to odpowiem

Pierwsza wizyte mialam z GP, ale tam tylko mi cisnienie zmierzyla. Teraz mam wizyte z polOzna w szpitalu, ksiazeczke dostalam tylko na temat scanu, mam przeczytac o syndromie downa i tyle jak na razie z ich strony. Ale dałas mi nadzieje, ze teraz przy tej wizycie zrobia mi wszystkie badania i USG.

[mamuska11]

Ja miałam pierwsza wizytę z położna w 10 tygodniu i teraz usg w 11+6 i potem z lekarzem ale tylko dlatego ze mam niedoczynnosc tarczycy a tak normalnie to powinno być tylko z położna w 16tyg i drugie usg ok 18-20 tyg a dalej nie pamietam a jeśli chodzi o szpital to ja sama weszłam na stronę szpitala w ktorym chce rodzic odrazu jak sie dowiedziałam o ciazy i wypełniłam formularz "self refer" i przyslali mi listy z terminami wizyt i usg ale pewnie wszędzie jest inaczej ja mieszkam w Londynie nr wiem jak jest u ciebie.......


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez 88natka

Ja tak miałam w poprzedniej ciąży i bałam się że mogę wcześniej rodzić, czułam jakby brzuch mi się stawiał, napinał. No ale nigdy nic nie wykrywało i położna mi mówiła że taka moja uroda. Teraz też tak mam ale już nie panikuje Nie wiem czy o to samo uczucie Ci chodzi.

Chyba o to samo uczucie mi chodzi mam takie bezbolesne skurcze jakby przepowiadajace czuje jak mi macica twardnieje ale nie boli , a jak ostatnie kilka dni mnie bolało to nie czułam żadnych skurczow takze pewnie wszystko jest ok Ja sobie to tłumacze ze pewnie przez to tylozgiecie macicy co mi sie zrobiło po poprzedniej ciazy Dzięki za odpisalas uspokoilam sie trochę ze nie jestem sama normalnie to juz bym panikowala ale w ostatniej ciazy tak właśnie o byle co panikowałam i nie dość ze wydałam fortunę na polskich lekarzy którzy tylko patrzą jak tu jak najwiecej wyciągnąć od kobiety a tak naprawdę maja cie gdzieś , to jeszcze w szpitalu i u GB spędziłam godziny i tylko słyszałam ze mam brać paracetamol a jak szlam ponownie ze nie pomaga to kazali dawkę podwajac aż do 16 tabletek dziennie...oczywiście nie brałam tego paracetamolu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[AgnesD]

Hejkaa

Jakos nie mam weny na pisanie ale z czytaniem jestem na biezaco

U nas wszystko ok tylkk te zmeczenie

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

Moj synus ostatnio przechodzi samego siebie
Po 5 razy wstaje do niego w nocy - a to pic a to przykryc itp. A dzis wstal o 6

Dziewczyny za krwiaki zeby sie wchlonely

Za udane wizyty zazdroszcze ja dopiero 30 ide

agnes84 witaj

[anafora12345]

Napisane przez Optymistka26

Byłam u drugiego onkologa dla pewności, podobno łagodna zmiana, typowa ale po ciąży zapraszają mnie na biopsje. Stresuję się
Super, że na usg wszystko ok Dobrze, że już wszystko umiesz przy maluchu robić, zawsze to mniej stresu na początek. Dla mnie i TŻ to będzie czarna magia
Naoglądałam się wczoraj "Położnych" i śniło mi się ze pojechałam do szpitala bo bolał mnie brzuch i urodziłam dorodne bliźniaki choć lekarz prowadzący się pomylił i powiedział mi że jestem w 5 tygodniuByliśmy taaaacy nieprzygotowani hehe

Już myślałam że coś poważnego , wiadomo zmiana ale przebadać trzeba i ile stresu żeby wszystko było ok . Nie będzie tak źle napewno dacie rade

Napisane przez zuken

88natka ja mogę założyć i poprowadzić klub bo jestem już na chorobowym także mam trochę czasu

Nie wiem tylko jak zweryfikować kogo zaprosić?? Może ja założę klub i zrobimy tak, że każda z Was co będzie chciała być w klubie (co będzie wiązało się z ujawnieniem swojej osobowości itd) napisze do mnie PW

Chyba, że macie inny pomysł??

Bo chyba zgadzacie się ze mną, że bez sensu, żeby były w klubie osoby, które się nie udzielają albo takie co nie chcą się ujawnić... Tam musimy sobie nawzajem ufać, żeby można wstawiać różne fotki i napisać więcej o niektórych sprawach Trzeba coś wymyślić, żeby nie było tam osób niepowołanych, które mogłyby nam zaszkodzić...

Macie jakieś propozycje jak to zorganizować czy zostajemy przy tej mojej?

W klubie moim zdaniem powinny być osoby które udzielają się teraz regularnie. Większość dziewczyn z listy na której się zapisały nie udziela się . Jeśli ktoś nowy dołączy to dajmy 2-3 tygodnie czasu na dołączenie do klubu oczywiście za zgodą wszystkich klubowiczek

Napisane przez patrycja19894

Ja niestety tez mam pryszcze, od zawsze mialam z tym problem, mialam nadzieje, ze w ciazy cera sie poprawi a jest jeszcze gorzej, a do tego swedzaca wysypka na brzuchu

ja od 2 dni mam na plecach wysypkę i chyba pojde z tym do lekarza bo z dnia na dzień jest tego więcej

[TheFall]

Napisane przez zuken

Ahaaaaaa To ja nie wiedziałam i myślałam, że muszę przeglądać cały wątek i liczyć

Postaram się jakoś to ogarnąć przez weekend, jakbym miała wątpliwości to będę pisać I po weekendzie mam nadzieję ruszymy z klubikiem

Z klubikiem na pewno będzie tak, ze część dziewczyn się ujawni a część nie. Zawsze tak jest choć nie zawsze to oznacza, że te nieujawniające się mają złe zamiary.
Jak będzie klubik to zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.


Miałam wczoraj fatalny dzień w pracy. Tak mnie szef potraktował, że po prostu wybuchłam płaczem ze złości. Chce mi zlecić dodatkowa pracę na umowę o dzieło, którą notabene sam miał zrobić. Powiedziałam mu, że nie czuję się na siłach, ale nic go to nie obeszło. Wręcz mnie przymusza do tego. Tż chce żebym poszła na zwolnienie, ale sama nie wiem, wtedy wszystkie moje sprawy spadną na współpracowników. A chciałam pracować ile się da.
Najlepsze jest to, że wcześniej nie miałam takich spięć z pracodawcą, a wczoraj to po prostu nas wszystkich zaskoczył swoimi tekstami.

Niby kobiety w ciąży mają swoje prawa, ale w praktyce nikogo to nie obchodzi. Dalej pracuję 8h przy komputerze, nadal jeżdżę w delegacje i żeby nie było nadgodzin to każe mi się podpisać umowę na dodatkowe zlecenie. Jak się zbuntujesz to po macierzyńskim nie masz już czego w pracy szukać. Macie podobne zdanie, czy tylko u mnie kicha.

[niki19]

Cześć

Napisane przez Tasia34

Hej!


W 1. ciąży przybyło mi 15 kg, z czego 13 zrzuciłam w pierwszym miesiącu po porodzie Te dwa dodatkowe w cyckach zostały podejrzewam Teraz i je straciłam przez te mdłości (znaczy nie cycki, tylko te 2 kg )

no to przywracasz mi nadzieję ,że szybko można zgubić ciążowe kilogramy i mam nadzieję , że i tym razem tak będzie zarówno u Ciebie jak i u mnie

Napisane przez 88natka

Dziewczyny jaki dziś miałam sen...
Śniło mi się że zaczęłam bardzo krwawić i urodziłam dzidziusia, który był malutki jak moja dłoń, biło mu serduszko i nikt mi nie chciał pomóc, bo mówili że jest za mały jeszcze i tak biegałam z nim prosząc o pomoc(miałam go włożonego pod koszulką, na piersi- także czułam bicie serduszka) aż w końcu serduszko przestało bić obudziłam się taka przerażona .. masakra..
Jak ja nie lubię tych głupich ciążowych snów, w tamtej ciąży też miałam głupie sny.

Ja też miałam na początku dwa sny właśnie ,że krwawię ale to pewnie ze względu na stres związany z pobytem w szpitalu i strach przed kolejnym poronieniem


Zmykam robić paszteciki drożdżowe i ogarnąć trochę dom

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zuken

Ahaaaaaa To ja nie wiedziałam i myślałam, że muszę przeglądać cały wątek i liczyć

Postaram się jakoś to ogarnąć przez weekend, jakbym miała wątpliwości to będę pisać I po weekendzie mam nadzieję ruszymy z klubikiem

Fajna sprawa z tym klubem, tylko ja dolaczylam niedawno do sierpniowych mamusiek i nie mam az tylu postow

nie chcialabym byc z tego powodu odrzucona bo odkad tu jestem to systematycznie bywam na forum

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez mamuska11

Mam do was pytanko czy wy tez czujecie ze napina wam sie macica? Dzisiaj juz mnie brzuch tak nie boli jak przez ostatnie dni ale czuje od rana jakby lekkie skurcze a teraz czuje jakby macice prawie cały czas napięta nie chce panikować może to jest normalne w poprzedniej ciazy miałam tak ale dopiero po dwudziestym którymś tygodniu...lekarz prywatnie 130£ a za tydzien mam usg darmowe i nie wiem co robić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wieczorem strasznie mnie bolalo, pierwszy raz tak mialam, ale przeszlo po 2/3 godzinach

[pentuerka]

Hej ja często tak mam wieczorem, że bardzo boli mnie macica, czuje rozciąganie. Miałam tak pod koniec ciąży z moją córką. Jest to nieprzyjemne, zastanawiam się czy można brać nospę.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Co do klubu to chętnie się przyłaczę, ujawnię i będę udzielać. Przyznaję, że na razie nie ogarniam tych wszystkich postów. W pierwszej ciąży przyłączyłam się do mam wiosennych 2009 w 30 tc jak poszłam na L4 (bo wcześniej pracowałam) i bardzo się zżyłyśmy z dziewczynami. Później któraś zaproponowała zalożenie priv wątku i wszystko się rozpadło...szkoda...mam ogromy sentyment do tamtego forum i wspominam ...

[h4linka]

Napisane przez TheFall

Niby kobiety w ciąży mają swoje prawa, ale w praktyce nikogo to nie obchodzi. Dalej pracuję 8h przy komputerze, nadal jeżdżę w delegacje i żeby nie było nadgodzin to każe mi się podpisać umowę na dodatkowe zlecenie. Jak się zbuntujesz to po macierzyńskim nie masz już czego w pracy szukać. Macie podobne zdanie, czy tylko u mnie kicha.

Ja miałam mieć umowę przedłużoną na kolejne 3 lata w styczniu, zawsze w firmie była taka procedura. A jak się kierowniczka dowiedziała, że jestem w ciąży to nagle się skróciło tylko do porodu.
Krwiaka też dostałam przez pracę, tłukłam jednej durnej babie, że normy, że bhp, ale ona była mądrzejsza. Mam chociaż cichą nadzieję, że ma wyrzuty sumienia, że przez nią poszłam prosto z pracy do szpitala.
Ogólnie, dzięki temu dowiedziałam się, z kim pracuję. Kierowniczka, notabene matka dwójki dzieci, kiedy się dowiedziała o ciąży zaczęła kląć, że trzeba było się mnie pozbyć pół roku temu, kiedy była okazja.

[twin--maid]

Napisane przez 88natka

Dziewczyny jaki dziś miałam sen...
Śniło mi się że zaczęłam bardzo krwawić i urodziłam dzidziusia, który był malutki jak moja dłoń, biło mu serduszko i nikt mi nie chciał pomóc, bo mówili że jest za mały jeszcze i tak biegałam z nim prosząc o pomoc(miałam go włożonego pod koszulką, na piersi- także czułam bicie serduszka) aż w końcu serduszko przestało bić obudziłam się taka przerażona .. masakra..
Jak ja nie lubię tych głupich ciążowych snów, w tamtej ciąży też miałam głupie sny.
ja w poprzedniej ciąży miałam piękną cerę a teraz, pełno pryszczy Dodam tylko że pryszcz to u mnie rzadkość.
Minie to nam po ciąży

Ja też w tej ciąży miewam różne dziwne sny. W ogóle ostatnio ciągle coś mnie budzi w nocy. Źle sypiam. Jak już się przebudzę to czuję, że muszę iść siku a potem nie mogę zasnąć :/

Ja do tej pory miałam ładniejszą cerę niż zwykle a ostatnio mam jakieś pojedyncze pryszcze ale ogólnie nadal mam ładniejszą cerę niż przed ciążą.

Napisane przez mamuska11

Mam do was pytanko czy wy tez czujecie ze napina wam sie macica? Dzisiaj juz mnie brzuch tak nie boli jak przez ostatnie dni ale czuje od rana jakby lekkie skurcze a teraz czuje jakby macice prawie cały czas napięta nie chce panikować może to jest normalne w poprzedniej ciazy miałam tak ale dopiero po dwudziestym którymś tygodniu...lekarz prywatnie 130£ a za tydzien mam usg darmowe i nie wiem co robić

W pierwszej ciąży szybko stawiała mi się macica. Wtedy nie wiedziałam, że to źle. Lekarz zalecił mi branie no-spy i dużo odpoczynku. Nawet rozważał czy mi fenoterol nie przepisać. To napinanie towarzyszyło mi całą ciążę. Takie napinania moim zdaniem nie są normalne. Ja bym powiedziała o tym położnej/lekarzowi na wizycie.
Teraz na szczęście tego nie mam.

Napisane przez zuken

88natka ja mogę założyć i poprowadzić klub bo jestem już na chorobowym także mam trochę czasu

Nie wiem tylko jak zweryfikować kogo zaprosić?? Może ja założę klub i zrobimy tak, że każda z Was co będzie chciała być w klubie (co będzie wiązało się z ujawnieniem swojej osobowości itd) napisze do mnie PW

Chyba, że macie inny pomysł??

Bo chyba zgadzacie się ze mną, że bez sensu, żeby były w klubie osoby, które się nie udzielają albo takie co nie chcą się ujawnić... Tam musimy sobie nawzajem ufać, żeby można wstawiać różne fotki i napisać więcej o niektórych sprawach Trzeba coś wymyślić, żeby nie było tam osób niepowołanych, które mogłyby nam zaszkodzić...

Macie jakieś propozycje jak to zorganizować czy zostajemy przy tej mojej?

Napisane przez 88natka

ja pamiętam jak w poprzedniej ciąży w klubie mogły być osoby które napisały ileś tam postów i udzielały się od jakiegoś czasu. Teraz tylko jaki ma być próg wiadomości ? 50 ? i może minimalny czas to 2- 3 tygodnie? co o tym sądzicie?
- To tylko moja propozycja

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

U nas było jednak inaczej :
"(musisz aktywnie udzielać się na forum, musisz być zarejestrowana na Wizażu dłużej niż 2 miesiące i mieć przynajmniej 100 postów!) "

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------




aż mnie ochota na ogórki naszła

Co do klubu, to myślę, że możemy już zakładać. Jak patrzę na listę mamuś sierpniowych to od razu kojarzę te z nas, które się udzielają. Jest nas chyba 51 a mniej jak połowa nicków jest dla mnie aktywna na wątku.

Co do ilości wiadomości... to chyba odchodzę od kompa, bo jestem liderem

Napisane przez AgnesD

[/COLOR]Moj synus ostatnio przechodzi samego siebie
Po 5 razy wstaje do niego w nocy - a to pic a to przykryc itp. A dzis wstal o 6

Agnes, u nas też pobudki synka. Zanim pójdziemy spać , budzi się 2-3 razy. Potem w nocy przychodzi do nas i nie chce wracać do siebie :/ zaczyna mnie to denerwować bo ostatnio źle sypiam. mam nadzieję, że wkrótce minie ten okres.
Mój dziś o 5:50 tez próbował tatę ściągnąć z łóżka do zabawy mimo, że był śpiący. Tata już wstawał a ja twardo zarządziłam powrót do łóżka i po chwili histerii wszyscy spaliśmy do 8:30.
Mój synek do niedawna wstawał ok. 5 więc wiem co czujesz

Napisane przez anafora12345

W klubie moim zdaniem powinny być osoby które udzielają się teraz regularnie. Większość dziewczyn z listy na której się zapisały nie udziela się . Jeśli ktoś nowy dołączy to dajmy 2-3 tygodnie czasu na dołączenie do klubu oczywiście za zgodą wszystkich klubowiczek

ja od 2 dni mam na plecach wysypkę i chyba pojde z tym do lekarza bo z dnia na dzień jest tego więcej

Skonsultuj z lekarzem wysypkę

[anafora12345]

Napisane przez h4linka

Ja miałam mieć umowę przedłużoną na kolejne 3 lata w styczniu, zawsze w firmie była taka procedura. A jak się kierowniczka dowiedziała, że jestem w ciąży to nagle się skróciło tylko do porodu.
Krwiaka też dostałam przez pracę, tłukłam jednej durnej babie, że normy, że bhp, ale ona była mądrzejsza. Mam chociaż cichą nadzieję, że ma wyrzuty sumienia, że przez nią poszłam prosto z pracy do szpitala.
Ogólnie, dzięki temu dowiedziałam się, z kim pracuję. Kierowniczka, notabene matka dwójki dzieci, kiedy się dowiedziała o ciąży zaczęła kląć, że trzeba było się mnie pozbyć pół roku temu, kiedy była okazja.

No to nie ciekawie jakim to trzeba być człowiekiem i to matka dwójki dzieci

Napisane przez pentuerka

Co do klubu to chętnie się przyłaczę, ujawnię i będę udzielać. Przyznaję, że na razie nie ogarniam tych wszystkich postów. W pierwszej ciąży przyłączyłam się do mam wiosennych 2009 w 30 tc jak poszłam na L4 (bo wcześniej pracowałam) i bardzo się zżyłyśmy z dziewczynami. Później któraś zaproponowała zalożenie priv wątku i wszystko się rozpadło...szkoda...mam ogromy sentyment do tamtego forum i wspominam ...

Ja też czasami nie ogarniam i wydaję mi się że klub może w tym pomóc bo więcej będziemy się kojarzyć

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Fajna sprawa z tym klubem, tylko ja dolaczylam niedawno do sierpniowych mamusiek i nie mam az tylu postow

nie chcialabym byc z tego powodu odrzucona bo odkad tu jestem to systematycznie bywam na forum

ale spokojnie dołączysz jak z nami troszkę dłużej pobędziesz

A co do klubu jeszcze to jeśli ktoś zniknie z wątku na 2 tygodnie to z klubu powinno też się usunąć co o tym myślicie ???

[zaczarowanadlaniego]

ja tez zle sypiam, mam koszmary prawie kazdej nocy i za kazdym razem ktos mnie zabija

krece, wierce sie i nie moge zasnac, dzis moze spalam z 4 godziny.
No i zaczyna pobolewac mnie brzuch

[Tasia34]

Hej

Napisane przez TheFall

Niby kobiety w ciąży mają swoje prawa, ale w praktyce nikogo to nie obchodzi. Dalej pracuję 8h przy komputerze, nadal jeżdżę w delegacje i żeby nie było nadgodzin to każe mi się podpisać umowę na dodatkowe zlecenie. Jak się zbuntujesz to po macierzyńskim nie masz już czego w pracy szukać. Macie podobne zdanie, czy tylko u mnie kicha.

Współczuję... U mnie wszystko zgodnie z prawem, ale ja w wielkiej, państwowej firmie pracuję, to tu muszą szanować prawo pracy

Napisane przez niki19

no to przywracasz mi nadzieję ,że szybko można zgubić ciążowe kilogramy i mam nadzieję , że i tym razem tak będzie zarówno u Ciebie jak i u mnie

Zmykam robić paszteciki drożdżowe i ogarnąć trochę dom

Na pewno kg znikną
Paszteciki

Napisane przez pentuerka

Hej ja często tak mam wieczorem, że bardzo boli mnie macica, czuje rozciąganie. Miałam tak pod koniec ciąży z moją córką. Jest to nieprzyjemne, zastanawiam się czy można brać nospę.

Można Nospę
Ja nadal jestem na forum z czasów, kiedy byłam w ciąży z Krzysiem

Napisane przez h4linka

Ja miałam mieć umowę przedłużoną na kolejne 3 lata w styczniu, zawsze w firmie była taka procedura. A jak się kierowniczka dowiedziała, że jestem w ciąży to nagle się skróciło tylko do porodu.
Krwiaka też dostałam przez pracę, tłukłam jednej durnej babie, że normy, że bhp, ale ona była mądrzejsza. Mam chociaż cichą nadzieję, że ma wyrzuty sumienia, że przez nią poszłam prosto z pracy do szpitala.
Ogólnie, dzięki temu dowiedziałam się, z kim pracuję. Kierowniczka, notabene matka dwójki dzieci, kiedy się dowiedziała o ciąży zaczęła kląć, że trzeba było się mnie pozbyć pół roku temu, kiedy była okazja.

jakie to wszystko bezprawne, ale i bezkarne...

Napisane przez twin--maid

Ja do tej pory miałam ładniejszą cerę niż zwykle a ostatnio mam jakieś pojedyncze pryszcze ale ogólnie nadal mam ładniejszą cerę niż przed ciążą.


Co do ilości wiadomości... to chyba odchodzę od kompa, bo jestem liderem

Nigdy nie miałam problemów z cerą, a w 1. ciąży to już w ogóle miałam gładką twarz, włosy mi się nie przetłuszczały prawie w ogóle i same och i ach A teraz? Ciągle myję głowę i sporo pryszczy... Jak to różnie bywa...
Lider
Właśnie sprawdziłam, jestem zaraz po Tobie

Napisane przez anafora12345

A co do klubu jeszcze to jeśli ktoś zniknie z wątku na 2 tygodnie to z klubu powinno też się usunąć co o tym myślicie ???

Ale 2 tyg to może byc czasem np. pobyt w szpitalu... No nie wiem.

[patrycja19894]

Napisane przez anafora12345

ja od 2 dni mam na plecach wysypkę i chyba pojde z tym do lekarza bo z dnia na dzień jest tego więcej

Ja mam od dluzszego czasu, ide we wtorek na spotkanie z polozna, moze cos zaradzi.

[mysia111]

Widzę że piszecie coś o klubie - z chęcią dołączę. Ale będę potrzebować instrukcji bo szczerze mówiąc to nie wiem w ogóle na jakiej zasadzie to działa

Dzisiaj zostaję na noc sama z córką bo mąż wyjeżdża po obiedzie do Zakopanego na jutrzejsze skoki. Wróci dopiero jutro wieczorem.
Obiadu nagotowała mi mama (gołąbki) więc przynajmniej to mi odpadnie.
Udanego weekendu Wam życzę.

[Optymistka26]

Napisane przez TheFall

Z klubikiem na pewno będzie tak, ze część dziewczyn się ujawni a część nie. Zawsze tak jest choć nie zawsze to oznacza, że te nieujawniające się mają złe zamiary.
Jak będzie klubik to zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.


Miałam wczoraj fatalny dzień w pracy. Tak mnie szef potraktował, że po prostu wybuchłam płaczem ze złości. Chce mi zlecić dodatkowa pracę na umowę o dzieło, którą notabene sam miał zrobić. Powiedziałam mu, że nie czuję się na siłach, ale nic go to nie obeszło. Wręcz mnie przymusza do tego. Tż chce żebym poszła na zwolnienie, ale sama nie wiem, wtedy wszystkie moje sprawy spadną na współpracowników. A chciałam pracować ile się da.
Najlepsze jest to, że wcześniej nie miałam takich spięć z pracodawcą, a wczoraj to po prostu nas wszystkich zaskoczył swoimi tekstami.

Niby kobiety w ciąży mają swoje prawa, ale w praktyce nikogo to nie obchodzi. Dalej pracuję 8h przy komputerze, nadal jeżdżę w delegacje i żeby nie było nadgodzin to każe mi się podpisać umowę na dodatkowe zlecenie. Jak się zbuntujesz to po macierzyńskim nie masz już czego w pracy szukać. Macie podobne zdanie, czy tylko u mnie kicha.

Jestem za klubem, choć mam mało postów to wiem, że to da większą swobodę wypowiedzi Pytanie tylko czy mnie przyjmiecie

Sytuację w pracy masz nie do pozazdroszczenia. Musisz w sumie zdecydować czy teraz egzekwować swoje prawa czy mieć pracę do której ewentualnie wrócisz....Ja nie rozumiem jak można się tak zachowywać, taki szef to masakra. Dla niego
Ja mam możliwość zeby skorzystać ze skróconego czasu pracy ale dopiero za ok 2 tyg bo muszą kadry cośtam zrobić. Ale jak wyglądała moja rozmowa w pracy o tym, że jestem w ciąży to szkoda gadać. Menegerka spoko gorzej bezpośredni przełożony. Generalnie nie polecam, ja się prawie rozpłakałam w pracy A w domku to ze 3 razy jak mały bóbr. Opowiem innym razem, nie chce do tego wracać brrr. Za dużo stresu mam ostatnio. Mi się umowa kończy przed porodem więc nastawiłam się ze pewnie nie przedużą i tyle.

Napisane przez pentuerka

Hej ja często tak mam wieczorem, że bardzo boli mnie macica, czuje rozciąganie. Miałam tak pod koniec ciąży z moją córką. Jest to nieprzyjemne, zastanawiam się czy można brać nospę.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Co do klubu to chętnie się przyłaczę, ujawnię i będę udzielać. Przyznaję, że na razie nie ogarniam tych wszystkich postów. W pierwszej ciąży przyłączyłam się do mam wiosennych 2009 w 30 tc jak poszłam na L4 (bo wcześniej pracowałam) i bardzo się zżyłyśmy z dziewczynami. Później któraś zaproponowała zalożenie priv wątku i wszystko się rozpadło...szkoda...mam ogromy sentyment do tamtego forum i wspominam ...

Nospe wg moich ginekologów można. Jak miałam mocne skurcze i ból brzucha to dostałam duphaston i nospe forte 2x/dzień.
Ale po kilku dniach jak brzuch przestał tak wariować przestałam brać nospe.

Napisane przez h4linka

Ja miałam mieć umowę przedłużoną na kolejne 3 lata w styczniu, zawsze w firmie była taka procedura. A jak się kierowniczka dowiedziała, że jestem w ciąży to nagle się skróciło tylko do porodu.
Krwiaka też dostałam przez pracę, tłukłam jednej durnej babie, że normy, że bhp, ale ona była mądrzejsza. Mam chociaż cichą nadzieję, że ma wyrzuty sumienia, że przez nią poszłam prosto z pracy do szpitala.
Ogólnie, dzięki temu dowiedziałam się, z kim pracuję. Kierowniczka, notabene matka dwójki dzieci, kiedy się dowiedziała o ciąży zaczęła kląć, że trzeba było się mnie pozbyć pół roku temu, kiedy była okazja.

A potem się pracodawca dziwi, że się ciążę zachowuje w tajemnicy jak najdłużej...Ale dzidzia i ty ważniejsze nawet niż praca. Kierowniczka chamsko się zachowała.

Napisane przez twin--maid

Ja też w tej ciąży miewam różne dziwne sny. W ogóle ostatnio ciągle coś mnie budzi w nocy. Źle sypiam. Jak już się przebudzę to czuję, że muszę iść siku a potem nie mogę zasnąć :/

Ja do tej pory miałam ładniejszą cerę niż zwykle a ostatnio mam jakieś pojedyncze pryszcze ale ogólnie nadal mam ładniejszą cerę niż przed ciążą.



W pierwszej ciąży szybko stawiała mi się macica. Wtedy nie wiedziałam, że to źle. Lekarz zalecił mi branie no-spy i dużo odpoczynku. Nawet rozważał czy mi fenoterol nie przepisać. To napinanie towarzyszyło mi całą ciążę. Takie napinania moim zdaniem nie są normalne. Ja bym powiedziała o tym położnej/lekarzowi na wizycie.
Teraz na szczęście tego nie mam.






Co do klubu, to myślę, że możemy już zakładać. Jak patrzę na listę mamuś sierpniowych to od razu kojarzę te z nas, które się udzielają. Jest nas chyba 51 a mniej jak połowa nicków jest dla mnie aktywna na wątku.

Co do ilości wiadomości... to chyba odchodzę od kompa, bo jestem liderem



Agnes, u nas też pobudki synka. Zanim pójdziemy spać , budzi się 2-3 razy. Potem w nocy przychodzi do nas i nie chce wracać do siebie :/ zaczyna mnie to denerwować bo ostatnio źle sypiam. mam nadzieję, że wkrótce minie ten okres.
Mój dziś o 5:50 tez próbował tatę ściągnąć z łóżka do zabawy mimo, że był śpiący. Tata już wstawał a ja twardo zarządziłam powrót do łóżka i po chwili histerii wszyscy spaliśmy do 8:30.
Mój synek do niedawna wstawał ok. 5 więc wiem co czujesz





Skonsultuj z lekarzem wysypkę

Ja też mam cerę ładniejszą ale tylko na buzi. Moje plecy to porażka
A włosy przetłuszczają się tak samo albo i bardziej. Myję codziennie.
Czy was też swędzi skóra na brzuchu? Nie mam wysypki, krostek, nic. Ale jak nie posmaruje balsamem to świra można dostać

Napisane przez anafora12345

No to nie ciekawie jakim to trzeba być człowiekiem i to matka dwójki dzieci

Ja też czasami nie ogarniam i wydaję mi się że klub może w tym pomóc bo więcej będziemy się kojarzyć

ale spokojnie dołączysz jak z nami troszkę dłużej pobędziesz

A co do klubu jeszcze to jeśli ktoś zniknie z wątku na 2 tygodnie to z klubu powinno też się usunąć co o tym myślicie ???

Szpital? wyjazd? choroba? myślę, że trzeba indywidualnie patrzeć

Napisane przez Tasia34

Hej


Współczuję... U mnie wszystko zgodnie z prawem, ale ja w wielkiej, państwowej firmie pracuję, to tu muszą szanować prawo pracy


Na pewno kg znikną
Paszteciki


Można Nospę
Ja nadal jestem na forum z czasów, kiedy byłam w ciąży z Krzysiem


jakie to wszystko bezprawne, ale i bezkarne...


Nigdy nie miałam problemów z cerą, a w 1. ciąży to już w ogóle miałam gładką twarz, włosy mi się nie przetłuszczały prawie w ogóle i same och i ach A teraz? Ciągle myję głowę i sporo pryszczy... Jak to różnie bywa...
Lider
Właśnie sprawdziłam, jestem zaraz po Tobie


Ale 2 tyg to może byc czasem np. pobyt w szpitalu... No nie wiem.

A w jaki sposób respektują twoje prawa jako kobiety w ciąży? tzn na co możesz liczyć?

Mamy dziś hydraulika w domu...Czuję się jak środa na piątek a oni kują śćiany