|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
monka normalny poglad. Nigdy nie zmuszalam. Dziadkow mam normalnych i tez nie zmuszaja do niczego
![]() Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
![]() ![]() |
![]() |
#1293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
ANIA nie nie , problem jej kontrowersyjny wniosek do jakiego doszła ekspertka ,konsekwencje związane z takim zachowaniem , ale juz jest raban , ze az tak daleko idące wnioski sa wyciągniete. Wielkie oburzenie! ( nie czytałam do końca , zeby sie nie wkurzac, na co mi to
![]() Ja tez nie zmuszam , nie to nie ![]() Moj mały np nie lubi mojej babci, chyba go przeraża to ze jest "az tak stara". Nie chciał do niej jeździć , a jak byliśmy to zaraz mi gadał ze do dzikiego chce jechać albo ciotki klotki. Moja babcia no mega cool jest , najlepsza na świecie ( dla nas) ale dla mojego małego juz nie ( ma prawo) . |
![]() ![]() |
![]() |
#1294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Monka - ja się zgadzam z tym poglądem. Nie cierpię do dzisiaj obcowywania rodziny. I tez preferuje jak moje dzieci robią tylko pa, pa i rękę podają. Na szczęście Oliwka sama z siebie nie lubi w przeciwieństwie do Nataszki- pieszczoszki.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr) |
![]() ![]() |
![]() |
#1295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 945
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
hej
![]() nie piszę bo zbliża mi się okres i chodzę nabuzowana jak granat ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1296 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Pop czyli zgadzasz sie ,ze takie dzieci potem mogą byc ofiarami wykorzystywania seksualnego ?
Co do zmuszania to tez sie zgadzam ![]() ![]() Moj młody jest jak twoja Oliwka nie lubi , mały za to uwielbia i był okres ze z jezyczkiem chciał, ja mu buzi dawałam ,a on język wyciągał ( ktos tu ostatnio wspominał tez o tym) . Edytowane przez monka23 Czas edycji: 2014-01-08 o 12:01 |
![]() ![]() |
![]() |
#1297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Monka prrzesadzili. Szymek tez tak buzi dawal. Albo mnie lizal po nosie
Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
![]() ![]() |
![]() |
#1298 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Dzień dobry... - nowy rok i wiecej obowiązków bo takie pustki:d
znów o 6 Michaline szykuję do przedszkola i od 6.30 do 10 spię!! ![]() Obiad zrobiony podłogi pomyte, prezentacje na zajęcia konczę.. i zaraz jade po dziecko. W święta robiłam zupę na wywarze z pora- rewelacja ![]() Co do buziaków.. ciekawy pogląd.. coś na pewno w tym jest
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. ![]() Pola ur. 3 czerwca 2014!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1299 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Cytat:
![]() ![]() Tez mnie tak podlizywał na twarzy, ale minęło, powiedziałam ze buzi nie dam więcej. Moj tz cos gotuje , śmierdzi chyba cos przyjaral. Ostatnio robi potrawę z kale , dusi (jak por czy ta kapuste) na tej samej zasadzie i na ostro jemy z jogurtem czosnkowym. Dziś mu kazalam pojechać dokupić i potem ma mi ugotować bo mi posmakowalo ![]() ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ---------- LIBRA farsz robisz wg własnego uznania, ser feta ( lepszy) sól pieprz, cebule , możesz dodać troche koperku . I on mowi no rożnie . To taki standardowy. A tu na filmiku jak to wyglada http://m.youtube.com/watch?v=WDzYsgdprXY z tym ze tam chyba inny farsz jest ( nie oglądałam całego) Moj kuzyn ostatnio jak był to miał zajawke na ser feta , cały ten okrągły kawałek zjadł i jeszcze chciał ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1300 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Cytat:
Cytat:
![]() zrobiłam takie zwijane jak ślimaki jeden z farszem z sera na słono dałam zwykły twaróg bo zapomniałam kupić fety ale nasoliłam dosyć ,dodałam pieprzu ,czosnek ,cebulkę i natkę ,farsz był bardzo dobry a i jajko do tego sera żeby się nie rozkruszał a drugi zrobiłam też z serem na słodko ,,to do sera dałam tylko jajko ,cukier i rodzynki ,teraz stygną ![]() próbowałam wałkować tym kijem i za chiny mi nie szło więc zrobiłam zwykłym wałkiem a teraz patrzę jak one robią to następnym razem tak spróbuję.One na tym filmiku to chyba czebureki robiły? też kiedyś robiłam tyle że na oleju smażyłam z mięsem w środku ,dobre ![]() w sumie przyprawy to pewnie wedle uznania ,kminek dają czytałam ale moi nie lubią więc nie ryzykowałam. CO do tej teorii to się zgadzam żeby nie zmuszać daj cioci buzi ,ja jestem raczej przeciwna ,nie zmuszam ani nie zachęcam cześć niech daje jak chce raz da a raz nie. Jednak nie wydaje mi się żeby to miało wpływ na molestowanie w wieku późniejszym ,chyba zależy od charakteru. Mi to się kazali całować z ciotką ,wujkiem bleee ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
LIBRA nie wiem , na oleju wyłączyłam
![]() I co dobre? |
![]() ![]() |
![]() |
#1302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Pychota i jeden i drugi ,bardzo sycące
|
![]() ![]() |
![]() |
#1303 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Cytat:
Myśle ze nie należy ufać zbytnio dorosłym.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Smacznego
![]() POP dlatego zostaliśmy obdarzeni INTUICJA ![]() Dzieci juz od małego wiedza komu mogą zaufać a komu nie i trzymają dystans , co nie zmienia faktu ze sa bezbronne . A trzeba ufać , bez tego życie byłoby nic nie warte , a świat dziecka i jego poczucie bezpieczeństwa zachwiane. Nie wszyscy dorośli sa źli , ale przez tych którzy sa źli , całe to zaufanie nie jest taka prosta sprawa. Dla mnie to jest wielki dylemat jak młodemu tłumacze co ma np zrobic jak sie zgubi ( po za tym ,ze ma stać w jednym miejscu) . Czy poprosić doroslego o pomoc czy od każdego uciekać ???? Czy pan policjant mu pomoże czy to jakis oprawca - taki prosty przykład. Ja osobiście pomogę dziecku , ale sa tez tacy którzy wykorzystają sytuacje i szukają okazji, ofiary. Ja ufam wszystkim, ale TYLKO RAZ. Byłoby mi bardzo przykro gdybym dowiedziała sie ,ze moje dzieci mi nie ufają w 100% - porażka życiowa. Nie wiem czy byłbym w stanie to strawic. I wogole to jest ciężki temat, nie ma prostej odpowiedzi ![]() Edytowane przez monka23 Czas edycji: 2014-01-08 o 17:46 |
![]() ![]() |
![]() |
#1305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
cześć dziewczyny, kopę lat
![]() Jak pisałam, trochę mnie biurokracja pracowa przytłoczyła z lekka, więc rzadziej tu zaglądałam. Ale od wczoraj dużo nie pisałyście więc nadrobiłam ![]() Co do buziaków, to sprawa jasna, że zmuszać nie można. Co do tej drugiej części, to nie jestem pewna czy to taki bezpośredni związek ma....wiele czynników wpływa na takie prawdopodobieństwo bycia ofiarą... jakiś tam związek mieć może, bo jak ktoś nalega na takie całowanie na siłę, to dziecko może się czuć, że jak dorosły "każe" to "trzeba", ale to bardziej złożony problem. Ja wam powiem, że miałam już raz takie myśli jak uczyć dziecko żeby jednocześnie było otwarte i nie nadmiernie ufne, właśnie żeby ktoś tego nie wykorzystał.... Mamy takiego sąsiada, starszy pan, uprzejmy, (tż mówi, że wygląda jak pedzio z dworca). I kiedyś pomagał mi wózek wytoczyć z wózkarni zawsze jak nas spotykał, a jak lenka podrosła, to parę razy ją czekoladą poczęstował (jak nas spotykał to czasem wracał do chaty i czegoś dla lenki szukał). Ja nie chciałam brać, ale też mi głupio było odmawiać. Potem jak młoda go widziała na schodach to sama wołała "czekoladkę" to była też wiocha. I taka durna sytuacja, ja mało asertywna, brać nie chciałam, ale też nie chciałam facia urazić, a młoda się drze, że owszem, ona chce. MI się wydaje niegroźny, ale nie znam go na tyle żeby to wiedzieć. Tż natomiast mu nie ufa (uważa że to pedofil niby) i wręcz zabronił nam coś od niego brać. W końcu do faceta poszedł i mu powiedział, że sobie nie życzy, żeby młodą czymś częstował. Nie konsultował tego ze mną, trochę mi głupio jak widzę gościa. Ale z drugiej strony już nie muszę odmawiać. I kurczę, to ciężko jest wytłumaczyć dziecku tak żeby skumało. Że nie wszystkim można ufać itp, ale też nie być dzikusem. Ja mojej zawsze tłumaczę, że od obcych nic nie bierzemy bez zapytania mamy i ona pięnie teorię recytuje (czego nie wolno, dlaczego nie wolno, co się może stać), a ostatnio przy pierwszej okazji wzięła czekoladkę od faceta sprzedającego jakieś grające maskotki-maszkarony. Wytłumaczyłam raz jeszcze i czekoladkę zabrałam. Był ryk, ale nie oddałam.
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Monka no ciężki temat ,bo nie można dziecku tego jednoznacznie wytłumaczyć ,dziecko rozumie czarne albo białe.
Jak młodemu tłumaczyłam żeby nigdy od nikogo nic nie brał ,chodziło mi o przekupstwo że czasem jakiś pedofil na słodycze dziecko ciągnie to do tej pory nic nie weźmie u nikogo jak go częstują ![]() albo mówiłam żeby nigdy z nikim nigdzie nie szedł czy do samochodu nie wsiadał nawet do znajomych to kiedyś go sąsiad chciał ze szkoły podrzucić ,jego koleżanki z klasy ojciec to nie wsiadł (jeszcze mały był wtedy) więc takie nasze wkładanie dziecku do głowy jednak w pewnych sytuacjach daje znać. Czasem nam się wydaje że na darmo się zdzieramy że ono jednym uchem wpuszcza a drugim wypuszcza ale jednak coś zostaje w głowie. Jednak tego komu można ufać a komu nie ciężko nauczyć ,tym bardziej że dzisiaj już nie ma żadnych autorytetów ,muszą sie kierować własnym instynktem który nie raz zawodzi niestety. Ta słodka mi bardziej smakowała banica burka czy jak ją zwał ![]() ---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ---------- Evi też mam takiego sąsiada dziadka co daje dzieciom cukierki , mi też dawał ,albo jabłka daje takie chce być akuratny i miły dla wszystkich |
![]() ![]() |
![]() |
#1307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Najgorszy jest ten moment , kiedy dziecko z domu samo wyrusza na "podbój swiata" czyli podwórko
![]() To dopiero stres, póki małe to ma sie pełna kontrole nad tym z kim rozmawia ,( otoczenie), a w momencie dawania większej swobody ,traci sie ta kontrole , jest walka z myślami. Ja chyba mojego młodego rok temu puscilam samego na podwórko , zeby pobiegal( rower skuter) z kolegami, ale tylko dlatego, ze jego kolega z klasy sam przychodził po niego. Ma babcie 2 domy dalej , a on mieszka z 500- 600 m dalej . Stwierdziłam , ze chyba juz czas powoli dawkować ta swobodę. W domu przecież nie da sie dziecka zamknąć bo równie dobrze , można w ten sposób wyrządzić mu krzywdę. Bawią sie tutaj koło domu, albo chodza na płac zabaw 300m dalej , miedzy domami . Tam zawsze pełno dzieci. I do sklepu czasami go puszczam tez 300 m od domu , tam gdzie płac zabaw. W wakacje przyszli chłopcy 10 letni po niego , zeby szedł z nimi grać w nogę, ale nie puscilam , bo zaaaa daleko, a dwa musieliby przejść przez główna ulice. Fakt ze jest przejście z tymi słupami , gdzie auta zatrzymują sie same gdy ktos stoi albo podchodzi do pasów - takie prawo, ale jednak młodemu nie ufam , za smarkaty, rozkojarzony i trzy mogłoby znaleźć sie poprostu w nieodpowiednim miejcu o nieodpowiedniej godzinie, jednak to jest ruchliwa droga ,ciagle ktos jeździ ( wypadek juz tam był) . LIBRA tez to moim tłuke do głowy , do znudzenia , mam nadzieje ze zapamiętają. Mowię ze ma sie drzeć jak najgłośniej i jak najszybciej uciekać , zostawić wszystko i pędem do domu na syrenie. Kupiłam nawet specjalnie krótkofalówki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
monka, masz rację- to się dopiero zacznie....
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
mój to długo sam nigdzie nie pójdzie bo ja mam wszędzie daleko . Do szkoły trzeba ze 4 przejścia dla pieszych zaliczyć ok 1km mamy .
Na placyk zabaw podobnie , więc nie ma opcji . a tutaj to niby co do lasu mam go puścić . ale nie raz widzę na osiedlu takioe dzieciaki ok 6 lat jak same po ulicy na rowerze jadą . Ja tam bym nie puściła ![]() Moje dzieciaki na rynku od wszystkich wszystko biorą , ale to są tacy ludzie u których my zakupy latami już robimy . Mój szymek to łasuch i chyba by na słodycze dał się przekupić ![]() ![]() Muszę go tu podszkolić lepiej
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
![]() ![]() |
![]() |
#1310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Moj do szkoły tez długo sam nie pójdzie mimo ze to tylko kilometr , tak jak u ciebie ANIA, ale tylko dlatego , ze bedą z małym do tej samej szkoły chodzić , wiec odrazu obydwoje sa ( bedą) odbierani.
Droga prosta, jedno przejście . Modnej kuzynki młody sam juz wraca ze szkoły, pierwszak. My tez szliśmy , wracaliśmy sami ze szkoły. Klucz na szyjce i wyjścia nie było. ![]() ![]() Pamietam jak kolegę auto potrąciło, wybiegł za autobusu i nie popatrzył . Lepeki byliśmy. U nas lasek i bunkry , mali gaj koło domu, wychowalismy sie bawiąc , szalejąc jak dzikie orangutany. Pamietam jak mnie kolega ze skarpy 2-3 metrowej zepchal w jerzyny ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1311 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
i co ja miałam napisać ...
![]() Wczoraj tak padnięta byłam że zasypiałam na siedząco. Dziś tez nie jest lepiej. Nie lubię zmuszania dzieci do dawania buziaków. Moja mama nigdy nie nalegała i zawsze powtarza "dziecko będzie chciało to da buziaka, nie to nie" ale drudzy dziadkowie odbierają brak chęci dania buziaka za przejaw nielubienia. Nie jestem pewna czy buziaki wpływają na podatność na molestowanie w późniejszym wieku ![]() Osobiście jestem bardzo nieufna do wszystkich wokoło (we wczesnym dzieciństwie uwielbiałam się przytulać). Każdy sąsiad jest dla mnie "podejrzany". Dobrze pamiętam jak moja siostra mówiła że jestem stuknięta bo kazałam uważać na ludzi jadących z nimi w windzie, nawet sąsiada zza ściany ![]()
__________________
Żmijka najsłodsza |
![]() ![]() |
![]() |
#1312 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Wczoraj się naprodukowałam na telefonie, a w nim bateria uznała że można go wyłączyć
![]() Mój starszy sam chodził do szkoły bardzo szybko, pierwszy raz to jeszcze na koniec września, a później to przy dużych mrozach, bo młodszy miał kilka mc i nie bardzo było z nim wychodzić. Ubierany był pstrokato, kolorowa kurtka i czapka żeby kierowcy z daleka widzieli, choć on bardzo ostrożny jeżeli chodzi o przechodzenie przez ulicę. Jego koledzy teraz po 11 lat idą często na żywioł i przebiegają nawet jak widza że cos jedzie, a on jest z tych co zawsze ma czas ![]() Kiedyś szłam do mojego taty, a on na takim osiedlu na obrzeżach mieszka. Już z daleka widziałam skrzyżowanie z sygnalizacją, a tam przy przejściu stała mała dziewczynka i mimo zmieniających się kolorów świateł nie przechodziła. Jak doszłam ja to wtedy bez słowa przeszła obok mnie. To się jej spytałam dlaczego wcześniej nie przechodziła, a ona że tata jej kazał przechodzić tylko jak obok jest dorosły ![]() ![]()
__________________
Eryk i Erwin ![]() "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
![]() ![]() |
![]() |
#1313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Tez się boję tego przechodzenia przez drogę ,chociaż nie mieszkamy w mieście ale droga u nas dosyć ruchliwa jest ,trąbiłam zawsze po kilka razy młodemu żeby patrzył na prawo i lewo a i tak miałam stresa.
Kiedyś jak jechał rowerem ,tir koło niego tak szybko przejechał że podmuch wywrócił go do rowu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 945
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
witam się jeszcze z łóżka
![]() moja Zuza jest straszna pieszczocha, kiedyś przypadkiem zobaczyła, że ludzie się w filmie całuja i pózniej chciała się ze mną tak całować. ogólnie boję się o nia i pilnuję bardzo dokładnie bo to jest takie dziecko, że poszłoby z każdym kto się do niej usmiechnie. nie raz jej tłumaczyliśmy z Tż że nie wolno rozmawiać z obcymi ale nie wiem czy to dotarło do niej |
![]() ![]() |
![]() |
#1315 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
KLADUSKA napewno nie dotarło, musisz gadać i gadać i jeszcze tak przez kilka lat, do znudzenia.
MADZIA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1316 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Dzień dobry...
My mamy dziś wizytę. Muszę jeszcze karkóweczke przygotować na obiadek.. bedzie pieczona z warzywami z sosem ketchupowym...męzuś bedzie zachwycony ![]()
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. ![]() Pola ur. 3 czerwca 2014!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Madziwnia u mnie karkowa czeka na swoja kolej
![]() Baniak mnie nawala. Jutro z tz do katowic jade. Zostal wezwany na swiadka. Sprawa jakas jeszcze z poprzedniej firmy. Oczywiscie kasa przez to stracona bo urlop brac musi. A sad za paliwo w sumie tylko placi. Wyslal pismo o przesluchanie tutaj ale nikt nie raczyl odpisac. Panstwo w panstwie normalnie. Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
![]() ![]() |
![]() |
#1318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Ania normalnie jak nie ten region to powinni przesłuchać na miejscu , koleżanka miała podobną sytuację że była na świadka a sprawa była w całkiem innym okręgu a ona była przesłuchiwana na miejscu u siebie.
Na ból głowy kawa gotowana mi pomaga. U mnie też pieczona karkóweczka w lodówce ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Libra powinni ale nie odpisali. Dzis sie dowiedzial ze sad podejmie decyzje.... Uwaga podczas rozprawy. Czyli jakby nie przyjechal a by byla negatywna to by mogli mu karexdowalic.
Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
![]() ![]() |
![]() |
#1320 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.
Karkówka u mnie była w ubiegłym tygodniu
![]() Madziwinia jak wizyta ? Ania niestety stawić się musi bo inaczej dostanie grzywnę ![]() Katowice niedaleko mnie a jednak kawałek drogi i nie po Waszej drodze
__________________
Żmijka najsłodsza |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.