Brązowowłose - ploty i inne głupoty, a czasem jakieś farbowanie ;) część VII

[metaxa]

Napisane przez MorganLeFay

Robisz się na blondynę?

A co ?
Musialam zlikwidowac ciemne odrosty i nie wiadomo dlaczego wzielam ten odcien

Odrosty spokojnie wzielo na 6% ale ochlodzilo reszte wlosow
Chyba nawet dobrze 😊

[Weronisia]

Nephalem wybacz, że dopiero teraz odpisuję, ale dopadł mnie notoryczny brak czasu. Widzę, że nikt inny ci nie odpowiedział, nie wiem więc czy twoje pytanie jest nadal aktualne, ale napiszę ci tylko tyle: NIE KŁADŹ POPIELU Na bank ci wyjdzie zieleń, albo szaro-bury glon.
Jedyne co teraz możesz położyć na włosy, to natura, czyli kolory z 0 po kropce czy przecinku.
Na początek nie bierz za ciemnej farby, bo na tak odbarwionych włosach może wyjść wręcz czarno. Może spróbuj na początek 8/0 z oxy 6% Nie wiem dokładnie jaki masz kolor włosów, ale są bardzo jasne, myślę, że poziom 10, więc poziom 8 powinien je sporo przyciemnić. Alb jak sie boisz, to weź jaśniejszy 9/0
W ten sposób przyciemnisz kolor, ale nie uzyskasz glona.
Twój obecny kolor jest dość ciepły, a fotki, które wklejałaś, to ciepłe odcienie, więc powinno ci sie podobać.
Natomiast jak będziesz chciała mimo wszystko chłodny, czy popielaty odcień, to możesz go dać dopiero po nałożeniu natury. Czyli pierwsze farbowanie/przyciemnianie tylko i wyłącznie naturą, a dopiero następne farbowanie chłodniejszym odcieniem, czyli z 1 lub 2 po przecinku np. 7/1 lub 7/12 itp.
Ja bym ci radziła położyć teraz 8/0 albo nawet jaśniejszy 9/0 i odczekać kilka tygodni i zobaczyć jak ci sie ten kolor wypłukuje. Możliwe, że po tygodniu niewiele zostanie z tego koloru i będziesz musiała znowu zafarbować. Ja musiałam swoje zapigmentować, bo każda farba mi spływała. Ale ja miałam jasny blond po rozjaśniaczu, a nie farbie, więc może tobie uda się bez pigmentacji.
Tak czy siak: powodzenia

[Nephalem]

Weronisia ostatecznie kupiłam (ale jeszcze nie użyłam) taką farbę:

http://www.bdsklep.pl/gfx/600x600/36...-do-wlosow.jpg

Może wyjść za ciemna, ale z drugiej strony włosy mam od dawna rozjaśniane, więc pewnie będzie się stosunkowo szybko wypłukiwać.

Dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi pomogłaś, bo w przyszłości zamierzam ochłodzić nieco wizerunek. Teraz już wiem, że muszę się uzbroić w cierpliwość.

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

Weronisia ostatecznie kupiłam (ale jeszcze nie użyłam) taką farbę:

http://www.bdsklep.pl/gfx/600x600/36...-do-wlosow.jpg

Może wyjść za ciemna, ale z drugiej strony włosy mam od dawna rozjaśniane, więc pewnie będzie się stosunkowo szybko wypłukiwać.

Dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi pomogłaś, bo w przyszłości zamierzam ochłodzić nieco wizerunek. Teraz już wiem, że muszę się uzbroić w cierpliwość.

Jeśli jeszcze jej nie użyłaś to nie kładź na głowę To farba "bez amoniaku" (ma za to sole amonowe, MEA, które mogą wysuszać włosy ; np. mi bezamoniakowe sklepowe i apteczne wysuszały, a nigdy nie rozjaśniałam włosów), może ci nierówno pokryć na rozjaśnianym blondzie z tego co czytałam o niej. A do tego na bank wyjdzie ci bardzo ciemno. Najlepiej byłoby, gdybyś jak Weronisia mówi wzięła poziom 8 i na pierwszy ogień amoniakową. Później jak kolor się już utrwali możesz próbować bezamoniakowych.

Znowu jeśli farba ci się za szybko wypłuka to wtedy możesz pomyśleć o pigmentacji zamiast brać farbę, która jest o tyle ciemniejsza. Sklepowe brązy prawie zawsze wychodzą dużo ciemniej niż na opakowaniu obrazek pokazuje. Nigdy nie warto się kierować obrazkiem, bo to fantazja grafika obrabiającego zdjęcie. Ważny jest tylko numer farby.

[Nephalem]

Mcromance o kurczę...pytałam o tą farbę w wątku "farbowanie rozjaśnianych włosów" i zarówno numer (7.0) jak i sama farba spotkały się z aprobatą.

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

Mcromance o kurczę...pytałam o tą farbę w wątku "farbowanie rozjaśnianych włosów" i zarówno numer (7.0) jak i sama farba spotkały się z aprobatą.

Ja czytałam o tym na jakimś blogu, (niestety nie pamiętam na którym, bo sporo przeglądam codziennie) gdzie dziewczyna nią farbowała (tylko ciemniejszym kolorem, chyba 5 z czymś po przecinku) po rozjaśnieniu i wyszło jej w ciapki.
Ja na twoim miejscu bym wzięła normalną amoniakową jak i poziom 8. Jeśli wyjdzie ci nadal za jasno można przyciemnić, ale jeśli farba wyjdzie za ciemno to szkoda męczyć włosy rozjaśnianiem, jeśli się okaże że tak ciemny ci nie odpowiada.

A te fotki co wkleiłaś to ja bym określiła na beżowy (,13) poziom 7 (jedna to kolor o którym sama kiedyś myślałam, ale mi się rozjaśniać nie chce ), więc powinien ci starczyć poziom 8 do osiągnięcia tego na rozjaśnionych włosach, bo one chłoną więcej barwnika z farby, ale mogą też szybciej go oddać po farbowaniu. Jeśli ci się za szybko wypłucze można zrobić pigmentację, która utrwali barwnik we włosie mocniej niż samo farbowanie.

[Nephalem]

A jaką farbę sklepową
mogłabym kupić? Lubię L'Oreal, więc może 8.0 z innej linii?

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

A jaką farbę sklepową
mogłabym kupić? Lubię L'Oreal, więc może 8.0 z innej linii?

Cokolwiek z amoniakiem na dobrą sprawę. Moja mama dawno temu używała Excellence z L'Oreal i była zadowolona tylko wycofali jej kolor. Po tym miała raz farbę z serii Preference bodajże, ale nie pokryła jej zbyt dobrze siwych włosów i strasznie śmierdziała i drażniła oczy. Ale u ciebie może by dała radę, jeśli nie jesteś na to wrażliwa.

[Nephalem]

Rzuciłam okiem na 8.0 w piance, ale kolor po farbowaniu włosów rozjaśnionych jest bardzo zbliżony do mojego...taki beżowy blond.

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

Rzuciłam okiem na 8.0 w piance, ale kolor po farbowaniu włosów rozjaśnionych jest bardzo zbliżony do mojego...taki beżowy blond.

Ocenić nie mogę, bo nie masz zdjęcia, które twój obecny kolor dobrze pokazuje, a zgadywanki "trochę ciemniej niż tu" nigdy dobre nie są

Ta farba w piance to amoniakowa jest, określona jako farba trwała? Bo farby półtrwałe to zazwyczaj są pianki i one są czymś na zasadzie tonera - zmieniają odcień, ale niezbyt mocno i dogłębnie jak farby trwałe, dlatego efekt po nich może być delikatniejszy i utrzymać się krócej.

Ostatecznie zrobisz jak będziesz chciała i najwyżej weźmiesz 7.0. Ale ja na twoim miejscu bym spróbowała najpierw z poziomem 8, bo może się okazać, że chwyci ciemniej niż zakładasz patrząc na to co komuś wyszło i na opakowanie

Edit:
Albo możesz zmieszać poziom 8 i 7 pół na pół, wtedy otrzymasz "poziom 7 1/2", który będzie pomiędzy tymi dwoma.

[MorganLeFay]

Napisane przez metaxa

A co ?
Musialam zlikwidowac ciemne odrosty i nie wiadomo dlaczego wzielam ten odcien

Odrosty spokojnie wzielo na 6% ale ochlodzilo reszte wlosow
Chyba nawet dobrze 😊

A nic... kibicuję przemianie

Wrzucisz fotkę? Chyba nigdy nie wrzucalaś tu zdjęć w zimnym odcieniu, jestem bardzo ciekawa

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Co do problemu kolezanki Nephalem - ja kiedyś na wściekły rudy po rozjasnianiu robiłam Loreal (chyba preference) kolorem właśnie 7.0. Kolor był nijaki i sprał się do zera po dwóch tygodniach. Jedyna farba sklepowa która ładnie mi złapała rozjasniane włosy to była Palette.

[Nephalem]

Przepraszam, że tak zdawkowo odpisywałam, ale byłam na zakupach i korzystałam z komórki.

Mcromance tak amoniakowa - sublime mousse.

Chyba poczekam i pójdę do fryzjera, bo nabrałam strachu, że może wyjść coś nie tak.

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

Przepraszam, że tak zdawkowo odpisywałam, ale byłam na zakupach i korzystałam z komórki.

Mcromance tak amoniakowa - sublime mousse.

Chyba poczekam i pójdę do fryzjera, bo nabrałam strachu, że może wyjść coś nie tak.

Nie ma co przepraszać Póki ktoś nie wpada nam tu jak gwiazdka z nieba, nie rzuca jakiegoś komentarza z pupy wziętego i bez wyjaśnienia, a następnie nie znika na kolejne miesiące to wybaczymy

Jeśli masz możliwość iść do (oby dobrego i ogarniętego) fryzjera to idź
Ja sama używam teraz tylko farb fryzjerskich i mojej mamie też wyszukałam taką do siwków specjalnie. Kupuję na allegro (bo duuuużo taniej wychodzą) i z nimi jadę do zaprzyjaźnionej fryzjerki prywatnie, żeby mi równo położyła

***

Dziewczyny, kupiłam farbę ! Stanęło na Wella Koleston 6/7 + oxy 6%. Na dokładkę udało mi się dorwać ten zestaw za 22,99 zł u mojego sprawdzonego sprzedawcy
Farbowanie powinno być niedługo, ale kiedy nie wiem. Najpierw musi mi farba dopełznąć, a następnie wyjazd do fryzjerki pewnie będzie na spontanie, z ustalaniem wizyty dzień wcześniej, jak tylko moją mamę "najdzie"

Niestety aparat ciągle odmawia współpracy i zdjęć pewnie nie będzie

[Nephalem]

Mcromance po wielkich przebojach w końcu znalazłam w miarę fajnego fryzjera chociaż i tak nie byłam z jego usług w 100% zadowolona (farbowany odrost różnił się od reszty włosów). Niestety cena za koloryzację...ponad 300 zł (bodajże 360 zł). Jest to salon w który wykorzystuje się farby L'Oreal i produkty Kerastase. Wcześniej chodziłam do salonu Welli i byłam bardzo niezadowolona (ale ceny były bardziej przystępne).

[MorganLeFay]

Mcromance gratulacje myślę że fajnie Ci wyjdzie ten kolor Podobają mi się kolory z 7 po przecinku. Są ciepłe w dobrym tego słowa znaczeniu = nie rude

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

Mcromance po wielkich przebojach w końcu znalazłam w miarę fajnego fryzjera chociaż i tak nie byłam z jego usług w 100% zadowolona (farbowany odrost różnił się od reszty włosów). Niestety cena za koloryzację...ponad 300 zł (bodajże 360 zł). Jest to salon w który wykorzystuje się farby L'Oreal i produkty Kerastase. Wcześniej chodziłam do salonu Welli i byłam bardzo niezadowolona (ale ceny były bardziej przystępne).

Masz babo placek, dlatego ja nie uważam, że salonowe ceny koloryzacji są równoważne z efektem, jeśli są takie kwiatki jak u ciebie z odrostem. Gdybym ja tyle płaciła to przy odroście różniącym się kolorem chyba bym wdała się w dyskusję o wysokości zapłaty. Niestety nie zawsze kosmiczna cena równa się jakości usługi jaką dostajesz...

Dlatego ja sama sobie farby dobieram i kupuję, a fryzjerka jedynie mi je nakłada, bo ja mam obsesję, że mogłabym coś gdzieś pominąć. Z tego powodu dziewczyny się tu ze mnie śmieją, że tchórz jestem Ale skoro płacę za położenie farby 12-15 zł, to co mam się sama gimnastykować i denerwować czy dobrze robię?

Jak chcesz się bawić, to możesz zrobić sobie test na pasemku. Znalazłam też efekt po tej farbie w musie, którą oglądałaś u rozjaśnianej dziewczyny:
http://oncebeauties.blogspot.com/201...zyciemnic.html

Napisane przez MorganLeFay

Mcromance gratulacje myślę że fajnie Ci wyjdzie ten kolor Podobają mi się kolory z 7 po przecinku. Są ciepłe w dobrym tego słowa znaczeniu = nie rude

Miałam już Wellę Color Touch 6/7 i wyszło bardzo ładnie, brązowo-rudawo, ale nie spierało się do takiej brzydkiej rudości jak zawsze miałam po drogeryjkach i aptecznych
CT - pierwsza bezamoniakowa farba, która spełniła moje oczekiwania i nie zrobiła mi sianka z kłaków
Tak myślałam czy brać znowu WCT, czy może teraz poutrwalać to co było ostatnio traktowane CT za pomocą amoniaczku i kolejnym razem znowu CT, potem amoniaczek, itd.
Zdecydowałam się próbować teraz Kolestona, a w tej decysji utwierdziła mnie dziś cena zestawu i dostępność Kolestona w porównaniu do CT, której obecnie w zestawie u sprzedawcy nie było.

[Nephalem]

W salonie nie było tego w ogóle widać. Natomiast w domu w świetle dziennym...no była różnica. Może nie ogromna, ale całość była beżowym delikatnym blondem, a odrost nieco ciemniejszy wyraźnie ciepły - miodowy. I tak lepsze to od Welli, gdzie zafundowali mi piękny misz masz (beż z sinymi szarawymi pasmami...nieplanowanymi rzecz jasna).

Koloryzacja u fryzjera farbą kupioną uprzednio na własną rękę to całkiem fajny pomysł. Ja mam dwie lewe ręce do wszelakich zabiegów kosmetycznych, więc zaoszczędziłabym sobie sporo nerwów.

Ten kolor z linka jest bardzo fajny. Chociaż obiektywnie w blondzie jest mi do twarzy, to jednak czuję jakiś wewnętrzny dyskomfort i pragnę uciec w jasne brązy. Nie chcę nikogo urazić, ale wydaje mi się, że tlenione włosy nie dodają klasy i pasują albo konkretnym wyrazistym typom urody, albo osobowościom scenicznym (vide Kora Jackowska). Ja nie jestem posiadaczką tej pierwszej cechy, a tym bardziej drugiej.

[mcromance]

Skoro odrost był cieplejszy od reszty to fryzjer mógł się pobawić w 2 mieszanki z 2 oxydantów. Na odrost ten z mocniejszym oxy, a do odświeżenia reszty na łagodniejszym. Ale to trzeba chcieć.
Niestety efekt zależy od umiejętności (i chęci do kombinowania) fryzjera, a czasem nawet od dnia, a to nie zawsze równa się cenie.
Np. moja fryzjerka miewa lepsze i gorsze dni przy obcinaniu mnie i 1 na 7-8 podcięć okazuje się niewypałem, który potem namiętnie zapuszczam, żeby wyrównać Tak jak to czynię teraz od 4 miesięcy po ostatnim "lekkim podegażowaniu końcówek" którego sobie zażyczyłam

A rozjaśniany blond trzeba dobrać do urody i charakteru. Są i tandetne jasne blondy, ale są i te naturalniejsze z poziomów 9-8, lekko pszeniczne, beżowe, miodowe, słoneczne lub mroźne. Takie są śliczne
Tych super jasnych blondów ja osobiście nie lubię i nie chciałabym mieć na głowie, ale jak będę bardziej siwa niż mysio-blond to może fundnę sobie taki beżowy poziom 8-9, kto wie Ale to na pewno nie teraz, bo zdecydowanie wolę brązy

[Nephalem]

Napisane przez mcromance

Skoro odrost był cieplejszy od reszty to fryzjer mógł się pobawić w 2 mieszanki z 2 oxydantów. Na odrost ten z mocniejszym oxy, a do odświeżenia reszty na łagodniejszym. Ale to trzeba chcieć.
Niestety efekt zależy od umiejętności (i chęci do kombinowania) fryzjera, a czasem nawet od dnia, a to nie zawsze równa się cenie.
Np. moja fryzjerka miewa lepsze i gorsze dni przy obcinaniu mnie i 1 na 7-8 podcięć okazuje się niewypałem, który potem namiętnie zapuszczam, żeby wyrównać Tak jak to czynię teraz od 4 miesięcy po ostatnim "lekkim podegażowaniu końcówek" którego sobie zażyczyłam

A rozjaśniany blond trzeba dobrać do urody i charakteru. Są i tandetne jasne blondy, ale są i te naturalniejsze z poziomów 9-8, lekko pszeniczne, beżowe, miodowe, słoneczne lub mroźne. Takie są śliczne
Tych super jasnych blondów ja osobiście nie lubię i nie chciałabym mieć na głowie, ale jak będę bardziej siwa niż mysio-blond to może fundnę sobie taki beżowy poziom 8-9, kto wie Ale to na pewno nie teraz, bo zdecydowanie wolę brązy

Ja w tym salonie L'Oreal uzyskałam właśnie subtelny beż (na zdjęciu niestety tego nie widać, ale od koloryzacji upłynęły już 2 miesiące, więc trudno się dziwić). Plus był taki, że kolor (wbrew pozorom) fajnie zgrał się z moim chłodnym typem urody, lekko odmłodził i rozpromienił cerę. Minusem jest natomiast to, że stałam się niewyraźna i taka...zbyt lalkowato-słodka. U innych mi taki efekt nie przeszkadza (wręcz przeciwnie), ale mnie to strasznie irytuje. Nijak się to ma do mojego charakteru.

[mcromance]

Napisane przez Nephalem

Ja w tym salonie L'Oreal uzyskałam właśnie subtelny beż (na zdjęciu niestety tego nie widać, ale od koloryzacji upłynęły już 2 miesiące, więc trudno się dziwić). Plus był taki, że kolor (wbrew pozorom) fajnie zgrał się z moim chłodnym typem urody, lekko odmłodził i rozpromienił cerę. Minusem jest natomiast to, że stałam się niewyraźna i taka...zbyt lalkowato-słodka. U innych mi taki efekt nie przeszkadza (wręcz przeciwnie), ale mnie to strasznie irytuje. Nijak się to ma do mojego charakteru.

Ale jakbyś nie spróbowała to by cię ten blond męczył, co nie?
Ja na szczęście nie mam parcia na szkło jeśli o blondy idzie. Ale swego czasu miałam huśtawkę dotyczącą delikatnego rozjaśnienia kąpielą rozjaśniającą. Jeszcze w zeszłym roku farbowałam się 5/0 z Inebryi, które powolutku i ładnie się wypłukało do brązowawo-rudawego poziomu 6, który teraz sobie kontynuuję, bo jednak uznałam, że w cieplejszym odcieniu mi lepiej niż w chłodnawej naturze. Kto wie, może w przyszłym roku huśtawka mi wróci i się wypłukam do poziomu 7?

[Beata.]

Matko jedyna czy oni na glowe poupadali , 360 zl za koloryzacje
Dobrze ze u mnie tyle sobie nie zycza , bo musialabym poprzestac na swoim farbowaniu a ja lubie od czasu isc sobie do fryzjera
Akurat na jutro jestem umowiona

[mcromance]

Napisane przez Beata.

Akurat na jutro jestem umowiona

Oooo... A co będziesz robić? Samo farbowanie, czy coś jeszcze do tego?

[Beata.]

Zamierzam tez troche podciac

[mcromance]

Napisane przez Beata.

Zamierzam tez troche podciac

Fajnie, widzę, że będzie się działo

Ja swoje też będę musiała wyrównać chyba, bo włosy mi podrosły trochę i trik z leciutkim obcięciem asymetrycznym, żeby wyrównać optycznie obie strony (bo lewa uparcie mi się wywija w tył i wyglądała na krótszą niż prawa) przestaje działać. Szczególnie na drugi dzień to widać jak podwinięte włosy się rozprostują po nocy.
Najgorsze, że nie wiem co robić z odrośniętą grzywką, bo niestety przypomniałam sobie jak już ją zapuściłam i zrównałam z resztą długości, że przy równym przodzie oddziela mi się lekko pasemko z grzywki od reszty włosów i leci na twarz Nie chcę obcinać grzywki, ale jak nic z nią nie zrobię to oszaleję przy układaniu na szczotce, bo obecnie grzywka ma mnie i szczotkę gdzieś

[Nephalem]

Mcromance ja jestem typowym chłodnym latem, a zawsze ciągnęło mnie do ciepłych brązów i rudości. Blond na głowie to była chwilowa fanaberia. Cieszę się, że spróbowałam, bo faktycznie później nie dawałoby mi to spokoju. Niemniej jednak to nie moje klimaty. Najchętniej zrobiłabym sobie coś takiego:

http://www.redhairstyle.com/wp-conte...d-hair-dye.jpg

...ale pozostanie to w sferze fantazji, bo rudością zrobiłabym sobie sporą krzywdę.

Edit: jeszcze mały spam pytaniowy. Jeżeli zafarbuję farbą z amoniakiem o tym kolorze:

http://img.redmega.ru/catalog/cosmet...00051154K3.jpg

Przyjmując, że uzyskam efekt jak ta bloggerka (używa tej samej farby):
http://fashionmugging.com/wp-content.../050820141.jpg

Co (i za jaki czas) powinnam zrobić, by ostatecznie uzyskać...powiedzmy taki kolor jak w załączniku?

[Weronisia]

Nephalem z farb drogeryjnych bardzo dobry jest Loreal Preference i ewentualnie Excellence.
Wg mnie nie powinnaś brać 7/0 tylko 8/0 bo i tak złapie ciemniej. No i drogeryjne NIGDY nie wychodzą jak na obrazku, więc tym się nie sugeruj. No i zawsze wychodzą cieplej.

Mcromance nie możliwe, że się tak cichaczem zdecydowałas bez zamęczania nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[goldika]

przepraszam ale Color Nectrs orzech laskowy wychodzi jak na obrazku

ja sie nalo udzielam bo zaszlo u nas sporo zmian: mamy psa i poszlam do pracy

[Weronisia]

Napisane przez goldika

przepraszam ale Color Nectrs orzech laskowy wychodzi jak na obrazku

ja sie nalo udzielam bo zaszlo u nas sporo zmian: mamy psa i poszlam do pracy

Goldika tobie ten kolor wyjdzie jak na obrazku, ale nie na rozjasnianych bardzo jasnych włosach

A co za pieska masz? Pochwal się
A skoro nabyłaś psa, to znaczy, że plany powiększenia rodziny się odwlekly?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[goldika]

Napisane przez Weronisia

Goldika tobie ten kolor wyjdzie jak na obrazku, ale nie na rozjasnianych bardzo jasnych włosach

A co za pieska masz? Pochwal się
A skoro nabyłaś psa, to znaczy, że plany powiększenia rodziny się odwlekly?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

masz rację z tymi włosami z obrazka.
Nie można jednak tego poweidzieć o profeskach bo nie mają obrazka

Wyżła weimarskiego
co do powiększenia rodziny to raczej temat oddalony. Póki nie mam pracy na umowę i to na czas nieokreślony to nie ma szans. Teraz pracuję na zlecenie praktycznie 5-6dni w tyg po 12h, od dwóch tygodni. Praca do tyłka ale kasy potrzebujemy.

[Nephalem]

Napisane przez Weronisia

Nephalem z farb drogeryjnych bardzo dobry jest Loreal Preference i ewentualnie Excellence.
Wg mnie nie powinnaś brać 7/0 tylko 8/0 bo i tak złapie ciemniej. No i drogeryjne NIGDY nie wychodzą jak na obrazku, więc tym się nie sugeruj. No i zawsze wychodzą cieplej.

Mcromance nie możliwe, że się tak cichaczem zdecydowałas bez zamęczania nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie sugerowałam się obrazkiem. Zwróciłam uwagę na 0 po kropce i wydawało mi się, że 7 będzie optymalna. Nie ukrywam, że patrzyłam również na efekty "po", ale to faktycznie też nie jest miarodajny wyznacznik.

Jadę na zakupy i wybiorę 8.0 z amoniakiem. Dziękuję za pomoc i cierpliwość wobec nowicjusza.

Edit:
Rzuciłam okiem na farby i widzę z tego, że linia Preference ma do wyboru:
farbę z numerem X3 8.0

Po opiniach internautek jestem jednak zniechęcona. Wyczytałam, że wychodzi ciepły średni blond, a na zdjęciach praktycznie nie różni się od mojego aktualnego: http://3.bp.blogspot.com/-d1xL842t7R...0/DSCN7792.JPG

Z kolei Excellence ma w ofercie 8.13: http://m6.agitomedia.pl/image/700x70....1908645.2.jpg

Zobaczymy na co ostatecznie się skuszę. Mam tylko nadzieję, że faktycznie będzie ciemniejszy...jeżeli się uda, to będę skakać z radości.