Z różnymi trenerami ćwiczymy, o świetną formę walczymy

[yokox]

haha
a macie może jakieś sposoby na pozbycie się chęci jedzenia słodyczy? no jak widze czekolade to wymiękam

[Mya_93]

Napisane przez yokox

haha
a macie może jakieś sposoby na pozbycie się chęci jedzenia słodyczy? no jak widze czekolade to wymiękam

Mi się odechciewa jak w lustro patrzę.

A tak serio, to chrom podobno pomaga.

[avantassia]

Olałam ten tydzień całkowicie, zrobiłam chyba tylko jeden trening, żarłam tłusto i piłam piwo. Ooo matko jak to pomogło mojej psychice. Tydzień się kończy, Juwenalia też, więc od jutra startuję z nowymi siłami :-D teraz to już naprawdę pora się spiąć i spalić imprezowe grzeszki

[andere]

Napisane przez yokox

haha
a macie może jakieś sposoby na pozbycie się chęci jedzenia słodyczy? no jak widze czekolade to wymiękam

Mam ten sam problem. Uwielbiam słodycze, a TŻ ciągle mi coś przynosi do domu... Próbowałam z chromem, ale nie pomogło

Skoro idą postanowienia, to ja jutro zrobię chociaż jeden CAŁY trening

[Rvda88]

Dziewczyny, Wy na pewno wiecie - ile płyt w sumie wydała Chodakowska? Z Shapem naliczyłam 8, poza tym te wydane samodzielnie, ale się pogubiłam, nie byłam przez pewien czas na bieżąco... :/ A potrzebne mi info do prezentacji

I jeszcze od razu zapytam - nie ćwiczyłam z Ewką sto lat (ciąża, małe dziecko na stanie... ), teraz chciałabym się znów trochę ruszyć, którą płytę byście polecały na początek? Ja chyba tylko 4 pierwsze znam.

[ZacpanaRapem]

Napisane przez Rvda88

Dziewczyny, Wy na pewno wiecie - ile płyt w sumie wydała Chodakowska? Z Shapem naliczyłam 8, poza tym te wydane samodzielnie, ale się pogubiłam, nie byłam przez pewien czas na bieżąco... :/ A potrzebne mi info do prezentacji

I jeszcze od razu zapytam - nie ćwiczyłam z Ewką sto lat (ciąża, małe dziecko na stanie... ), teraz chciałabym się znów trochę ruszyć, którą płytę byście polecały na początek? Ja chyba tylko 4 pierwsze znam.

na początek skalpel. Po ciąży przez miesiąc tylko na skalpelu zjechałam 7 kg w dół.


Zabieram się za killer

[yokox]

Też sądzę że skalpel na początek. Nie ma sie co katować i zniechęcać. Ćwiczyłam raz z Ewą i takim dość przystojnym jej towarzyszem gdyby nie to że ładnie wyglądał to nie dokończyłabym tego. Według mnie jej filmiki t0 monotonia. zero powera. chociaż efekty są u ludzi to ja z nią nie daje rady nerwowo i tyle z kolei Mel B po Jilian jest już zbyt lekka. Za to te 2 kocham za uśmiech i motywacje. no i kocham też słodycze ;p

[addda]

Hej dziewczyny, moge dołączyć?
Musze zrzucić ok 20kg. Nienawidzę ćwiczyć a i pracę mam siedzącą :banghead:
Ale postanowiłam coś z tym zrobić bo już nie mogę patrzeć na siebie.
I tak, od tyg ćwiczę codziennie raz Skalpel a raz Jillian (level 1)
Tylko nie wiem czy sobie to dobrze wymyśliłam. Mnie głównie teraz zależy na pozbyciu się tłuszczu.
Co radzicie?

[Nyuszi]

Cześć,

Od jakiegoś czasu ćwiczę, ale nie z Ewą - choć zmotywowała mnie do ćwiczeń, to nie bardzo lubię jej treningi. Chciałabym jednak kupić w prezencie dla mojej Mamy (45 lat, nadwaga) jakąś książke i trening Ewy - po to, by ją "zerwać z kanapy" i dać gotowe propozycje na zdrowe odżywianie. Wiem, że bardzo chciałaby zrzucić parę kilo, ale nie wie, jak do tego podejść (Internet jest dla niej trochę obcym światem), dlatego też chciałabym jej podsunąć jakąś receptę, żeby przynajmniej spróbowała. Chodakowska ma w sobie tą siłę przyciągania, może zwojuje coś u mojej Mamy też

Pytanie więc do was:
- którą książkę Ewy polecacie - dużo porad i smacznych jadłospisów? Żeby była kolorowa i łatwa w obsłudze
- którą płytę z treningiem na ABSOLUTNY początek? Nie chciałabym zniechęcić Mamy zbyt ciężkim wyzwaniem, ma też kłopoty z kręgosłupem.

Z góry dzięki za wskazówki!!

[ZacpanaRapem]

Napisane przez addda

Hej dziewczyny, moge dołączyć?
Musze zrzucić ok 20kg. Nienawidzę ćwiczyć a i pracę mam siedzącą :banghead:
Ale postanowiłam coś z tym zrobić bo już nie mogę patrzeć na siebie.
I tak, od tyg ćwiczę codziennie raz Skalpel a raz Jillian (level 1)
Tylko nie wiem czy sobie to dobrze wymyśliłam. Mnie głównie teraz zależy na pozbyciu się tłuszczu.
Co radzicie?

moim zdaniem spokojnie dasz radę; pij dużo wody, zieloną, czerwoną herbatę, razowe pieczywo, zero słodyczy + właśnie skalpel i powinno być dobrze. Mi tak przez miesiąc zleciało 7 kg, nawet sama nie wiem kiedy. Teraz od 1 maja męcze killera, turbo spalanie, turbo wyzwanie i już widzę pierwsze efekty



co do Mel B to uwielbiam tą kobitkę.. daje takiego powera, że szok. U Ewki trochę z tym gorzej, ale widzę efekty to szkoda mi z tego zrezygnować.

[andere]

Napisane przez ZacpanaRapem

moim zdaniem spokojnie dasz radę; pij dużo wody, zieloną, czerwoną herbatę, razowe pieczywo, zero słodyczy + właśnie skalpel i powinno być dobrze. Mi tak przez miesiąc zleciało 7 kg, nawet sama nie wiem kiedy. Teraz od 1 maja męcze killera, turbo spalanie, turbo wyzwanie i już widzę pierwsze efekty

Ile razy w tygodniu robiłaś skalpel? Coś jeszcze do tego?

[ZacpanaRapem]

Napisane przez andere

Ile razy w tygodniu robiłaś skalpel? Coś jeszcze do tego?

6 razy w tygodniu; jeden dzień odpoczynku.
Tylko i wyłącznie skalpel raz dziennie. No i wiadomo jakiś tam rower czy spacer, ale to sporadycznie.
Efekty było widać po tygodniu już.
Diety też jakoś szczególnej nie miałam - tylko to co napisałam zero słodyczy, woda i czerwona herbata.

[Asiula_92]

Przybywam dziewczyny!
W drugiej połowie zeszłego roku miałam wrócić do ćwiczeń (pisałam nawet o tym tutaj), ale moje problemy z kręgosłupem mi na to nie pozwoliły .
Jednak dziś jestem!
Właśnie się przebrałam, Skalpel Wyzwanie już naszykowany i ruszam do boju!
Przez te kilka miesięcy przybyło tu i uwdzie, nie będę się oszukiwała... A pod koniec czerwca jadę na wczasy, więc chociaż trochę się "podreperuję" .
Zrezygnowałam ze słodzonych napoi (teraz tylko woda koniecznie gazowana, ostatecznie raz na jakiś czas smakowa), pieczywo z ziarenkami, lub razowe (choć rzadko kiedy jadam białe), koniec z piwkowaniem po pracy i w czasie wolnym (niestety dziś nie mogłam odmówić jednego piwa, bo znajomi, których dawno nie widziałam wpadli w odwiedziny), ale mam zamiar zdrowiej się odżywiać. Ratuje mnie to, że dziś dużo się ruszałam i jadłam zdrowo.
Życzę wam wszystkim powodzenia, sobie również :P.
Moje postanowienie: ćwicz przynajmniej 30 min 6 razy w tygodniu i do tego codziennie wyzwanie pośladki (przysiady).
Pozdrownionka!

[Ankafanka]

Książka: Przepis na sukces-mnóstwo łatwych i fajnych przepisów, trochę informacji o zdrowym odżywianiu.

Płyta- dla mamy idealny będzie Secret-są to ćwiczenia na macie, bazujące na Pilatesie,na całe ciało-także na kręgosłup!!! Po dwóch tygodniach widać efekty, sama po sobie wiem.
A teraz przez 3 dni jest promocja u Ewki-wszystko -50%.

[skazana_na_bluesa]

tylko żeby mama sobie nie uszkodziła czegoś, np. kolan...

[tamlin111]

Napisane przez skazana_na_bluesa

tylko żeby mama sobie nie uszkodziła czegoś, np. kolan...

Kolano może uszkodzić idąc ulicą
Co w Secrecie może uszkodzić kolano dziewczyno? Widziałaś ten program w ogóle???
Osłabia mnie to.
Jak nie nadgarstki przy Skalpelu tak kolana przy Secrecie.
Śmiać się czy płakać?????????

[dzasta944]

Kochane!!
Mam do Was pytanie odnosnie KILERA. Podobno kiler wytwarza tzw. Hormony szczescia. W zwiazku z tym, czy mozna go wykonywac pod wieczor, przed snem ? Chodzi o to, czy on potrafi tak pobudzic, ze mozna miec problemy z zasnieciem??

[tamlin111]

Endorfiny wydzielane są nie tylko podczas killera To sprawa indywidualna, u jednych każdy wysiłek fizyczny daje kopa i powoduje uczucie szczęścia. Tak samo przy śmiechu, jedzeniu czekolady, podczas orgazmu.
Spróbuj zobaczysz jak będzie.
Ja akurat zawsze ćwiczę wieczorem i problemów ze snem nie mam. Ale znam osoby, które po takim pobudzeniu mają trudności.

[ZacpanaRapem]

Napisane przez dzasta944

Kochane!!
Mam do Was pytanie odnosnie KILERA. Podobno kiler wytwarza tzw. Hormony szczescia. W zwiazku z tym, czy mozna go wykonywac pod wieczor, przed snem ? Chodzi o to, czy on potrafi tak pobudzic, ze mozna miec problemy z zasnieciem??

każde ćwiczenia dają kopa. Ja ćwiczę zawsze przed snem i zasypiam bez problemu


dla odmiany zaliczyłam sekret dzisiaj. Fajny program, taki spokojny, ciekawe czy jutro będą zakwasy.

[yokox]

A ma moze ktoras z was linka do 6 weeks 6pack lvl2?

[Żabcia22]

Hej Dziewczyny! mogę się przyłączyć???? Z Chodakowską już kiedyś ćwiczyłam i był to skalpel I. Po miesiącu chyba zaczęłam dokładać ciężarki na ręce i nogi, żeby podnieść trudność. Jednak zarzuciłam ćwiczenia w ogóle, teraz chciałabym wrócić do aktywności. Mam taki "problem", mianowicie odkryłam, że najwięcej frajdy sprawia mi taka gimnastyka jak w skalpelu czy np. secret. Pamiętam, że kiedy ćwiczyłam ciało mi się ładnie ukształtowało, wagowo było prawie tak samo, chyba trochę w obwodach spadło mi cm. Czy któraś z Was ma podobnie? tzn. lubi też te spokojniejsze ćwiczenia????i można schudnąć na nich??? ciągle się zastanawiam czy może powinnam się przemóc i ćwiczyć te inne programy. Dodam że chciałabym tak ok 5 kg schudnąć.

[ZacpanaRapem]

Napisane przez Żabcia22

Hej Dziewczyny! mogę się przyłączyć???? Z Chodakowską już kiedyś ćwiczyłam i był to skalpel I. Po miesiącu chyba zaczęłam dokładać ciężarki na ręce i nogi, żeby podnieść trudność. Jednak zarzuciłam ćwiczenia w ogóle, teraz chciałabym wrócić do aktywności. Mam taki "problem", mianowicie odkryłam, że najwięcej frajdy sprawia mi taka gimnastyka jak w skalpelu czy np. secret. Pamiętam, że kiedy ćwiczyłam ciało mi się ładnie ukształtowało, wagowo było prawie tak samo, chyba trochę w obwodach spadło mi cm. Czy któraś z Was ma podobnie? tzn. lubi też te spokojniejsze ćwiczenia????i można schudnąć na nich??? ciągle się zastanawiam czy może powinnam się przemóc i ćwiczyć te inne programy. Dodam że chciałabym tak ok 5 kg schudnąć.

co do tego schudnięcia to zależy ile teraz ważysz kochana. Ja jak ważyłam ponad 60 kg to na samym skalpelu w miesiąc schudłam 7 kg; teraz ważę mniej i skalpel u mnie słabo działał, także przerzuciłam się na killera. Ja wolę intensywniejsze ćwiczenia - uwielbiam cardio , czas mi wtedy szybciej leci

[Mya_93]

Ja w ostatnim czasie cisnę Turbo Spalanie, chyba że jestem w pracy, to po biegam, zawsze jakieś 2-5 km, już nie nastawiam się na super figurę na lato, tylko ćwiczę dla siebie, dla zdrowia, dla zakochania się w sporcie i na końcu dla lepszej figury, chociaż nie będę ukrywać, że moje urodziny w listopadzie mnie też trochę motywują. Na razie powoli zmieniam siebie i złe nawyki.

[Żabcia22]

Napisane przez ZacpanaRapem

co do tego schudnięcia to zależy ile teraz ważysz kochana. Ja jak ważyłam ponad 60 kg to na samym skalpelu w miesiąc schudłam 7 kg; teraz ważę mniej i skalpel u mnie słabo działał, także przerzuciłam się na killera. Ja wolę intensywniejsze ćwiczenia - uwielbiam cardio , czas mi wtedy szybciej leci

Aktualnie ważę 60 kg (no 59,7 waga z dziś, ale wiadomo jak to z wagami bywa...). Próbowałam cardio nie raz, na początku myślałam, że to nie dla mnie i że jak będę bardziej zaawansowana, ale nawet jak już byłam (rok temu, kiedy to ćwiczyłam często), też ciągle mi nie pasowały te cardio. W końcu pomyślałam, że może po prostu ja nie lubię cardio. Dziś jestem po 2 sekrecie, czuję go czuję. Stwierdzam, że jednak jest trudniejszy niż skalpel I. Ciekawa jestem czy po 10 sekrecie zobaczę efekty. Muszę się jeszcze zmierzyć! Kilka miesięcy zaniedbania bardzo się odbiło na moim ciele, na tym, co sobie wcześniej wypracowałam, poza wałeczkami tłuszczu na brzuchu, biodrach i udach ciało zrobiło się jednak mniej jędrne, cellulit ehhh Chyba muszę dołożyć codzienne wsmarowywanie balsamu. Jak tak się sobie przyjrzałam, to oczywiście dopiero wtedy przyszł0 zastanowienie. Dziewczyny zapodajcie mi jakieś dobre słowo motywacyjne plissss

[Asiula_92]

Hej dziewczyny!
Jak wasze zmagania? Ja właśnie rozpoczynam trzeci tydzień . Zdrowe odżywianie bez grzeszków trwa, raz tylko wsunęłam dwie małe czekoladki jak goście byli, a tak to kontroluje to co zjadam i ile zjadam, więc jest ok. Zaopatrzyłam się w peeling i specjalny krem na cellulit i redukcje tkanki tłuszczowej, ponoć super działa.
Pozdrawiam .

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Asiula_92

Hej dziewczyny!
Jak wasze zmagania? Ja właśnie rozpoczynam trzeci tydzień . Zdrowe odżywianie bez grzeszków trwa, raz tylko wsunęłam dwie małe czekoladki jak goście byli, a tak to kontroluje to co zjadam i ile zjadam, więc jest ok. Zaopatrzyłam się w peeling i specjalny krem na cellulit i redukcje tkanki tłuszczowej, ponoć super działa.
Pozdrawiam .

I jak efekty?

[Asiula_92]

Wydaje mi się, że boczki troszkę się zmniejszyły i uda, ale sama nie wiem . Twarz też chyba nie jest taka pulchna .
Nikt znajomy nic nie mówił, więc nie mam pojęcia. Mój facet też nie komentował, ale dba o mnie - kupuje owoce, warzywa, ciemne pieczywko i jakieś ciacha grahamki z ziarnami .

[Pjerniczek]

Jestem właśnie po pierwszym Skalpelu po rocznej przerwie i czuję się bosko. Siedem kilogramów mniej robi duuużą różnicę, zrobiłam cały trening bez wysiłku i nawet nie wiem, kiedy było już po wszystkim
Brakowało mi tego

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

U mnie wczoraj lekko, tylko model look

[motivation16]

Cześć wam! Jestem tutaj nowa i dopiero zaczynam się tutaj rozglądać, ale mam do was zasadnicze pytanie. Otóż od 3 dni jestem na diecie i ćwiczeniach z p.Chodakowską i zastanawiam się nad jedną rzeczą. Chciałabym bardzo zrzucić z łydek, ud, pupy i brzucha (chciałabym być po prostu szczupła); bo aktualnie tak nie jest; dążę do tego; jestem trochę masywniejsza. Obszukiwałam na YouTube ćwiczeń z tą trenerką no i znalazłam ich masę ale głównie 3 przykuły moją uwagę, a mianowicie; Skalpel, Turbo Spalanie oraz Killer. Każdy ma odmienne zdanie na temat tych trzech różniących się sobie ćwiczeń dlatego chciałabym się was zapytać o zdanie; Jak sądzicie, które byłoby dla mnie najlepsze żebym mogła poprawić sobie te wszystkie partie ciała, które napisałam powyżej bez wyrabiania sobie mięśni? Bardzo mi zależy na tym aby zejść trochę z wagi, ale absolutnie nie zależy mi na tym żeby wyrobić sobie mięśnie pod tłuszczem. Doradźcie które wybrać? Które ćwiczyć i co ile? + Czy to dobrze ćwiczyć po południu (przed i po obiedzie) np? Ja ćwiczę kiedy mam wolne np. w weekendy; rano i po południu. Ale to też zależy. PS - dodam jeszcze, że jak dla mnie Skalpel odpada. W ogóle mi nie odpowiada; może to i śmieszne, ale mam większy problem z zrobieniem ćwiczeń w Skalpelu niż w Turbo Spalaniu! Killera dopiero chcę zacząć. Jeśli macie jakieś już swoje osiągnięte efekty, jesteście zapoznani z tematem; to śmiało do mnie napiszcie; pochwalcie mi się! Chętnie poczytam wasze ''wypociny''
Aha! I bardzo ważne; jeśli jest jakaś inna kategoria głównie związana z moim tematem, a ja dodałam go do kategorii odmiennej to wybaczcie; jeszcze nie jestem zapoznana z Wizazem! I z góry wielkie dzięks za odpowiedzi i pomoc!