Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

[niewyspanaliliana]

Rozumiem że masz miód płynny. A taki bardzo gęsty, wręcz twardy też się nada?

[Kinga4452]

Przyszłam pochwalić się zakupami (jednak zrezygnowałam z Antipodies na razie). Więc kupiłam :
-płyn micelarny Sylveco
-krem Garden roses Make me bio
-woda różana
-glinka różowa
-ajurwedyjska maseczka skin life
-krem odbudowujący Herbfarmacy

[Korah]

Napisane przez mhm0808

no ja właśnie pod kątem jego problemów myślę, ale na prawdę nie wiem, co bym musiała mu w zamian obiecać, żeby chciał myć się miodem

już i tak ma mnie za szaloną

Jak go nakłonisz, to zobaczy pierwsze efekty po dwóch dniach I na pewno mu się spodoba to, że łatwo się zmywa ze skóry, nie marze się tak jak żele, tylko rach ciach i nie ma nic

My Cię rozumiemy

Napisane przez niewyspanaliliana

Rozumiem że masz miód płynny. A taki bardzo gęsty, wręcz twardy też się nada?

Powinien się nadać, ale jeśli ma duże kryształki, to mogą drapać, ale można chwilę ogrzać porcyjkę w dłoniach, żeby lekko się upłynnił i będzie dobrze

Napisane przez Kinga4452

Przyszłam pochwalić się zakupami (jednak zrezygnowałam z Antipodies na razie). Więc kupiłam :
-płyn micelarny Sylveco
-krem Garden roses Make me bio
-woda różana
-glinka różowa
-ajurwedyjska maseczka skin life
-krem odbudowujący Herbfarmacy

Też dobrze Micel Sylveco i glinkę różową kiedyś miałam, bardzo lubiłam.

[Kinga4452]

Napisane przez Korah

Jak go nakłonisz, to zobaczy pierwsze efekty po dwóch dniach I na pewno mu się spodoba to, że łatwo się zmywa ze skóry, nie marze się tak jak żele, tylko rach ciach i nie ma nic

My Cię rozumiemy





Powinien się nadać, ale jeśli ma duże kryształki, to mogą drapać, ale można chwilę ogrzać porcyjkę w dłoniach, żeby lekko się upłynnił i będzie dobrze



Też dobrze Micel Sylveco i glinkę różową kiedyś miałam, bardzo lubiłam.

micelarny z Sylveco kupiłam ponownie. Dla mnie najlepszy

[la songerie]

Napisane przez Korah

Na wcześniej opłukaną twarz, nakładam porcję z łyżeczki, bo mam miód w słoiku, ale jakbym miała taki w butelce, to jeszcze łatwiej Jak mam makijaż to go wcześniej czymś innym zmywam.

Po paru dniach używania pięknie wygoił wszystko, jak mi się normalnie wypryski tygodniami goją, tak po miodzie po 2 dniach nie ma po nich śladu, używam około 2 tygodnie i ani jeden wyprysk mi nie wyskoczył w tym czasie. W dodatku oczyszcza pory z zaskórników i to na poziomie lepszym od kwasów, normalnie mam puste, rozszerzone pory po zaskórnikach, które już dłużej siedziały, takie dziurki po prostu w niektórych miejscach. Nawilża skórę, rozjaśnił mi przebarwienia. Do tego jest mega łatwy w użyciu, bo się błyskawicznie spłukuje wodą, żadnego lepienia, nic z tych rzeczy.

Mam taki miód co już mi zaczął krystalizować, bo stał w szafce parę miesięcy, więc mam dodatkowo delikatny, ale bardzo skuteczny peeling. Do tego spłycił zmarszczki, ale doustnie przyjmuję też witaminę C, więc ona tez się mogła przyczynić do poprawy cery, ale C łykam dłużej i nie miałam takiej ładnej cery.

Genialnie oczyszcza i działa bardzo skutecznie przeciwzapalnie, zapobiega. No póki co Hit! Tylko teraz nie wiem co zrobić z reszta żeli i mleczek, które stoją pootwierane, pobił wszystkie

Jeśli chodzi o sam pomysł, to czytałam o takiej 3 miesięcznej kuracji miodem na blogu ekocentryczki i też znalazłam kilka wzmianek gdzie nie gdzie w artykułach o apiterapii.

Ja z miodu juz robie maseczki tak kolo dwoch lat. Uzywalam kiedy mialam wysyp pryszczy i zostawialam go na troche. Czesto mieszalam aspiryne miodem. Mam miod manuka +10. Bylam z tego niesamowicie zadowolona tak wiec potwierdzam skutecznosc miodu. Szkoda mi go tylko bylo do mycia buzi bo drogi byl.

[promolcia]

Napisane przez Korah

Na wcześniej opłukaną twarz, nakładam porcję z łyżeczki, bo mam miód w słoiku, ale jakbym miała taki w butelce, to jeszcze łatwiej Jak mam makijaż to go wcześniej czymś innym zmywam.

Po paru dniach używania pięknie wygoił wszystko, jak mi się normalnie wypryski tygodniami goją, tak po miodzie po 2 dniach nie ma po nich śladu, używam około 2 tygodnie i ani jeden wyprysk mi nie wyskoczył w tym czasie. W dodatku oczyszcza pory z zaskórników i to na poziomie lepszym od kwasów, normalnie mam puste, rozszerzone pory po zaskórnikach, które już dłużej siedziały, takie dziurki po prostu w niektórych miejscach. Nawilża skórę, rozjaśnił mi przebarwienia. Do tego jest mega łatwy w użyciu, bo się błyskawicznie spłukuje wodą, żadnego lepienia, nic z tych rzeczy.

Mam taki miód co już mi zaczął krystalizować, bo stał w szafce parę miesięcy, więc mam dodatkowo delikatny, ale bardzo skuteczny peeling. Do tego spłycił zmarszczki, ale doustnie przyjmuję też witaminę C, więc ona tez się mogła przyczynić do poprawy cery, ale C łykam dłużej i nie miałam takiej ładnej cery.

Genialnie oczyszcza i działa bardzo skutecznie przeciwzapalnie, zapobiega. No póki co Hit! Tylko teraz nie wiem co zrobić z reszta żeli i mleczek, które stoją pootwierane, pobił wszystkie

Jeśli chodzi o sam pomysł, to czytałam o takiej 3 miesięcznej kuracji miodem na blogu ekocentryczki i też znalazłam kilka wzmianek gdzie nie gdzie w artykułach o apiterapii.

Miodem sie jeszcze nie mylam ,ale robiłam maseczki i bylo super. Z gotowcow miodowych polecam piling czeresniowy 100 % pure - to taki plyny miód wlasnie z jakimis wyciagami , wit c i warstwa kulek jojoba do scierania - trzymany pol godz na twarzy pieknie ja wygladza
Potwierdzam rowniez zbawienne dzialanie wit c na zmarchy - przyjmuje ja caly okres zimowy zeby chronic sie przed infekcjami a efektem ubocznym jest gladsza geba, latem gdy jej nie biore bruzda nosowo wargowa jest niestety duzo bedziej widoczna

[201610111032]

Też polecam miód na twarz. Robię z niego maseczkę. Dwie krople olejku herbacianego mieszam z 1 łyżką miodu. Po 20 minut spłukuję letnią wodą. Zazwyczaj używam akacjowego Enerbio z Rossmanna. Odpowiada mi bo bo jest lejący i w plastikowej butelce z dziubkiem. Do jedzenia kupuję inne, ekologiczne z polskich pasiek.

[promolcia]

Sicilia...chyba Ty uzywasz sporo oleju kokosowego...trafiły Ci sie jakieś lepsze i gorsze egzemplarze? Ja narazie mialam tylko ten z bioplanete i teraz mamy ten niby ze świeżego miąższu z ecospa ale ja nie widze miedzy nimi roznicy...moze sa jakies ktorych nie warto kupowac? Pytam bo olej ten bedzie teraz u nas w stalym uzyciu i nie chce trafic na bubel...

[201608040942]

zamowilam wczoraj w violey i dzis rano juz paczka przyszla. Przywitalam pana DHL w pidzamie normalnie jestem w szoku, jacy oni szybcy

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez promolcia

Sicilia...chyba Ty uzywasz sporo oleju kokosowego...trafiły Ci sie jakieś lepsze i gorsze egzemplarze? Ja narazie mialam tylko ten z bioplanete i teraz mamy ten niby ze świeżego miąższu z ecospa ale ja nie widze miedzy nimi roznicy...moze sa jakies ktorych nie warto kupowac? Pytam bo olej ten bedzie teraz u nas w stalym uzyciu i nie chce trafic na bubel...

jesli moge sie wtracic. tez uzywalam bio planete ( jest u mnie w Bio Haus), teraz mam znow Vitaquell, bo bylam w miesicie i w tamtym Reformhausie byl to najtanszy olej. Poza tym mialam tez rapunzel, wszystko kupione stacjonarnie. Wszystko nierafinowane, niektore Fair Trade.
Ja uzywam tylko nierafinowane oleje, czyli te pachnace na kokos. Przy rafinowanych tluszczach nie widzialam u siebie wlasciwosci pielegnacyjnych, wiec np tez juz nie kupuje rafinowanego masla shea, mimo ze jest biale i nie ma tego specyficznego stechlego zapachu, ale u mnie lazalo na skorze i pielegnacji nie mialam wogole. za to to bezowe , nierafinowane i ze stechlym zapachem, dziala jak ta lala.
Dlatego ja nie kupuje rafinowanego kokosa, a tez takie widzialam w Reformhausie u mnie. Nazywalo sie KOkosfett i bylo duzo tansze. Mysle ze do wypiekow czy gotowanie jesli zapach kokosu nie jest porzadany to sobie mozna taki tluszcz kupic, albo do produkcji mydla, zeby zaoszczedzic troche na kosztach, ale w pielegnacji i tez doustnie, jesli zapach kokosu nie przeszkadza to tylko zwykly olej kokosowy ( kokosöl), bo tylko w nierafinowynym mamy wszystkie mineraly i tluszcze olejowe zachowane.
Ja patrze na to zeby olej nie byl rafinowany, czyli mial swoj zapach i tez na cene. jak widze na polce stoi 400ml oleju za 8,99€, 7,99€ i 12,99€ to wybieram ta najtansza marke. Te wczesniej przeze mnie wymienione, to roznica raptem 1-2€ i uzytkowo, jak i smakowo i zapachowo to sie wogole nie roznily.

[Korah]

Napisane przez la songerie

Ja z miodu juz robie maseczki tak kolo dwoch lat. Uzywalam kiedy mialam wysyp pryszczy i zostawialam go na troche. Czesto mieszalam aspiryne miodem. Mam miod manuka +10. Bylam z tego niesamowicie zadowolona tak wiec potwierdzam skutecznosc miodu. Szkoda mi go tylko bylo do mycia buzi bo drogi byl.

Napisane przez promolcia

Miodem sie jeszcze nie mylam ,ale robiłam maseczki i bylo super. Z gotowcow miodowych polecam piling czeresniowy 100 % pure - to taki plyny miód wlasnie z jakimis wyciagami , wit c i warstwa kulek jojoba do scierania - trzymany pol godz na twarzy pieknie ja wygladza
Potwierdzam rowniez zbawienne dzialanie wit c na zmarchy - przyjmuje ja caly okres zimowy zeby chronic sie przed infekcjami a efektem ubocznym jest gladsza geba, latem gdy jej nie biore bruzda nosowo wargowa jest niestety duzo bedziej widoczna

Napisane przez miszona

Też polecam miód na twarz. Robię z niego maseczkę. Dwie krople olejku herbacianego mieszam z 1 łyżką miodu. Po 20 minut spłukuję letnią wodą. Zazwyczaj używam akacjowego Enerbio z Rossmanna. Odpowiada mi bo bo jest lejący i w plastikowej butelce z dziubkiem. Do jedzenia kupuję inne, ekologiczne z polskich pasiek.

Maseczki też sobie robiłam, tyle, że czekoladowe, miód+kakao, ale inne było działanie, niż przy myciu, po maseczce skóra jest bardzo nawilżona i odżywiona, a pełny efekt widać następnego dnia, bo też potrafiła wygoić to i owo, natomiast mniej oczyszczająca była i niestety rozszerzała mi pory, ale wtedy dawały się ładnie oczyścić innymi produktami. Tak czy siak obydwie formy stosowania mają mnóstwo zalet

Promolciu, witaminka C rządzi, zwłaszcza w naturalnej formie, ale teraz trochę z oszczędności łykam syntetyczną.


Co do oleju kokosowego, miałam 3 różnych firm, Efavit, Bio planete i chyba z mazideł. Cenowo bardzo się różniły, ale w działaniu i zapachu nie czułam żadnej różnicy. Poza zapachem nie jest to mój ulubiony olej, mam na myśli stosowanie na ciało, miałam czasami wrażenie, że przesusza skórę stosowany regularnie. Do twarzy i włosów w ogóle się nie nadawał.

[promolcia]

jesli moge sie wtracic. tez uzywalam bio planete ( jest u mnie w Bio Haus), teraz mam znow Vitaquell, bo bylam w miesicie i w tamtym Reformhausie byl to najtanszy olej. Poza tym mialam tez rapunzel, wszystko kupione stacjonarnie. Wszystko nierafinowane, niektore Fair Trade.
Ja uzywam tylko nierafinowane oleje, czyli te pachnace na kokos. Przy rafinowanych tluszczach nie widzialam u siebie wlasciwosci pielegnacyjnych, wiec np tez juz nie kupuje rafinowanego masla shea, mimo ze jest biale i nie ma tego specyficznego stechlego zapachu, ale u mnie lazalo na skorze i pielegnacji nie mialam wogole. za to to bezowe , nierafinowane i ze stechlym zapachem, dziala jak ta lala.
Dlatego ja nie kupuje rafinowanego kokosa, a tez takie widzialam w Reformhausie u mnie. Nazywalo sie KOkosfett i bylo duzo tansze. Mysle ze do wypiekow czy gotowanie jesli zapach kokosu nie jest porzadany to sobie mozna taki tluszcz kupic, albo do produkcji mydla, zeby zaoszczedzic troche na kosztach, ale w pielegnacji i tez doustnie, jesli zapach kokosu nie przeszkadza to tylko zwykly olej kokosowy ( kokosöl), bo tylko w nierafinowynym mamy wszystkie mineraly i tluszcze olejowe zachowane.
Ja patrze na to zeby olej nie byl rafinowany, czyli mial swoj zapach i tez na cene. jak widze na polce stoi 400ml oleju za 8,99€, 7,99€ i 12,99€ to wybieram ta najtansza marke. Te wczesniej przeze mnie wymienione, to roznica raptem 1-2€ i uzytkowo, jak i smakowo i zapachowo to sie wogole nie roznily.[/QUOTE]
dziękuję za opinie
nie znam wymienionych przez Ciebie marek, może nie są u nas dostępne, nigdy nie miałam rafinowanego oleju...zawsze staram się wybierać te najmniej przetworzone

w stanach mają ciekawą nowość - pastę do zębów z czekoladą (teobraminą) http://www.theodent.com/index.html

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez promolcia

w stanach mają ciekawą nowość - pastę do zębów z czekoladą (teobraminą) http://www.theodent.com/index.html

Masz ją może Mogłabyś wrzucić skład ; chociaż w sumie to sama nie wiem, czy taka pasta to dobry pomysł, bo jak tylko człowiek trochę zasmakuje, to zaraz trzeba wypluć - no chyba, że ma jeszcze jakieś specjalne, dodatkowe działanie (poza tym rozdrażniającym kubki smakowe i ćwiczeniem silnej woli)

[anula_ga]

life flo olejek z 1% retinolem!
http://www.iherb.com/Life-Flo-Health...oz-30-ml/62694

wezmę jak tylko się pojawi!!!!

[niewyspanaliliana]

Dziewczyny, co myślicie o kosmetykach FEMI? Warto czy nie warto?

[Kinga4452]

Napisane przez niewyspanaliliana

Dziewczyny, co myślicie o kosmetykach FEMI? Warto czy nie warto?

Też się chętnie dowiem, bo zastanawiałam się nad zakupem w przyszłości W ogóle w internecie jest mało recenzji, ba nawet składu się nie doszukasz na stronie producenta.

[201610111032]

Mam informację dla tych co farbują włosy henną. Pojawiła się już na allegro henna Baq i inne ziółka z pola henny. http://allegro.pl/sklep/26362192_pole-henny

[promolcia]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;50308329]Masz ją może Mogłabyś wrzucić skład ; chociaż w sumie to sama nie wiem, czy taka pasta to dobry pomysł, bo jak tylko człowiek trochę zasmakuje, to zaraz trzeba wypluć - no chyba, że ma jeszcze jakieś specjalne, dodatkowe działanie (poza tym rozdrażniającym kubki smakowe i ćwiczeniem silnej woli) [/QUOTE]
nie, nie mam jej i nie wiem jaki ma dokładnie skład...ale wydała mi się ciekawa więc Wam pokazuję

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez promolcia

nie, nie mam jej i nie wiem jaki ma dokładnie skład...ale wydała mi się ciekawa więc Wam pokazuję

Mnie też zaciekawiła, dlatego tak dopytuję - poszukam czegoś na jej temat w sieci; może do nas niedługo też dotrze

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez anula_ga

life flo olejek z 1% retinolem!
http://www.iherb.com/Life-Flo-Health...oz-30-ml/62694

wezmę jak tylko się pojawi!!!!

Ciekawe, jaką ma datę ważności, bo na ten "sezon" to już chyba za późno (zostało mało czasu do wiosny, chyba, że włączysz wysokie filtry, ale im cieplej, tym gorzej skóra- przynajmniej moja- znosi wysoki faktor spf + makijaż), ale na jesień byłby jak znalazł

Napisane przez Kinga4452

Też się chętnie dowiem, bo zastanawiałam się nad zakupem w przyszłości W ogóle w internecie jest mało recenzji, ba nawet składu się nie doszukasz na stronie producenta.

Niektóre składy są tutaj http://mydlarnia-hebe.pl/pielegnacja...y-optimum.html, ale niestety nie wszystkie- a szkoda, bo- z tego, co pamiętam, to kiedyś były przy każdym produkcie, w tym sklepie przynajmniej Za tą cenę mogliby się bardziej postarać, bo nikt nie lubi kupować kota w worku za tyle kasy

Dziewczyny! Pamiętacie jeszcze swoje zachwyty nad szamponem z pomidora Yes To?? Ja wtedy jakoś zdołałam się oprzeć pokusie, ale jak później nabrałam na niego ochoty to okazało się, że zmienili skład na niekorzyść (na niektóre rynki) i potem już przestałam się nim interesować; teraz widzę, że jest dostępny tutaj http://www.ecco-verde.pl/yes-to/yes-...n-wolumizujacy i zastanawiam się, czy to jest ten właściwy, tzn. z lepszym składem??

[niewyspanaliliana]

Dziś kurier przyniósł maseczkę przeciw trądzikową i odmładzającą z 100% pure i krem pod oczy. Ale się nie cieszę, chwilę później dastalam wiadomości od znajomych z ukrainy...

[anula_ga]

Napisane przez niewyspanaliliana

Dziewczyny, co myślicie o kosmetykach FEMI? Warto czy nie warto?

Napisane przez Kinga4452

Też się chętnie dowiem, bo zastanawiałam się nad zakupem w przyszłości W ogóle w internecie jest mało recenzji, ba nawet składu się nie doszukasz na stronie producenta.

mam krem detox - wymiata!
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;50326317]

Ciekawe, jaką ma datę ważności, bo na ten "sezon" to już chyba za późno (zostało mało czasu do wiosny, chyba, że włączysz wysokie filtry, ale im cieplej, tym gorzej skóra- przynajmniej moja- znosi wysoki faktor spf + makijaż), ale na jesień byłby jak znalazł

[/QUOTE]
ja mam nadzieję, że wkrótce będzie dostępny, bo chcę go już, od razu, natychmiast!
filtrów nie używałam, nie używam i nie planuję.

Napisane przez niewyspanaliliana

Dziś kurier przyniósł maseczkę przeciw trądzikową i odmładzającą z 100% pure i krem pod oczy. Ale się nie cieszę, chwilę później dastalam wiadomości od znajomych z ukrainy...

[Kinga4452]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;50326317]Mnie też zaciekawiła, dlatego tak dopytuję - poszukam czegoś na jej temat w sieci; może do nas niedługo też dotrze

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------


Ciekawe, jaką ma datę ważności, bo na ten "sezon" to już chyba za późno (zostało mało czasu do wiosny, chyba, że włączysz wysokie filtry, ale im cieplej, tym gorzej skóra- przynajmniej moja- znosi wysoki faktor spf + makijaż), ale na jesień byłby jak znalazł

Niektóre składy są tutaj http://mydlarnia-hebe.pl/pielegnacja...y-optimum.html, ale niestety nie wszystkie- a szkoda, bo- z tego, co pamiętam, to kiedyś były przy każdym produkcie, w tym sklepie przynajmniej Za tą cenę mogliby się bardziej postarać, bo nikt nie lubi kupować kota w worku za tyle kasy

Dziewczyny! Pamiętacie jeszcze swoje zachwyty nad szamponem z pomidora Yes To?? Ja wtedy jakoś zdołałam się oprzeć pokusie, ale jak później nabrałam na niego ochoty to okazało się, że zmienili skład na niekorzyść (na niektóre rynki) i potem już przestałam się nim interesować; teraz widzę, że jest dostępny tutaj http://www.ecco-verde.pl/yes-to/yes-...n-wolumizujacy i zastanawiam się, czy to jest ten właściwy, tzn. z lepszym składem??[/QUOTE]

Przejrzałam składy, całkiem przyjemne . Na pewno w przyszłości skuszę się na coś Femi

[weraa66]

Napisane przez anula_ga

mam krem detox - wymiata!

ja mam nadzieję, że wkrótce będzie dostępny, bo chcę go już, od razu, natychmiast!
filtrów nie używałam, nie używam i nie planuję.

O. nie boisz sie nieużywania filtrów?

[anula_ga]

Napisane przez weraa66

O. nie boisz sie nieużywania filtrów?

a dlaczego mam się bać?
silnych kwasów nie używam, nie opalam się raczej, a lekka, naturalna opalenizna zła nie jest

[blackdaisy]

Napisane przez Kinga4452

Przejrzałam składy, całkiem przyjemne . Na pewno w przyszłości skuszę się na coś Femi

Ja tez poluje na cos Femi w ktoryms ze sklepow stacjonarnych. W ostatnim numerze Twojego Stylu wyczytalam, ze ta firma jest od dluzszego czasu na naszym rynku.

[anula_ga]

Napisane przez blackdaisy

Ja tez poluje na cos Femi w ktoryms ze sklepow stacjonarnych. W ostatnim numerze Twojego Stylu wyczytalam, ze ta firma jest od dluzszego czasu na naszym rynku.

no..... ze 20 lat będzie DDD

[weraa66]

Napisane przez anula_ga

a dlaczego mam się bać?
silnych kwasów nie używam, nie opalam się raczej, a lekka, naturalna opalenizna zła nie jest

A jakie to są według Ciebie mocne? np. effaclar duo, triacneal to lekkie, ale juz glyco A to juz silny? Ja sie trochę boje przebarwień

[beeets]

Mój tk maxx ekserymentuje z podwyżką cen.
Mydło z tajlandii, które kiedyś kupiłam za 16,99 zł o wadze aż 250 g, teraz sprzedają w wadze 55 g w tej cenie. A inne nawet mają cenę 24,99 zl.
Jeśli ceny się przyjmą i klientki i tak nadal będą tłumnie kupować mimo podwyżki, to ja coraz rzadziej będę zaglądać do tk maxx.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez weraa66

A jakie to są według Ciebie mocne? np. effaclar duo, triacneal to lekkie, ale juz glyco A to juz silny? Ja sie trochę boje przebarwień

Ja się dorobiłam paru przebarwień właśnie, z którymi nie mogę sobie poradzić, więc teraz ostrożniej podchodzę do kwasów i retinolu. Co prawda minerały, których używam też chronią przed promieniowaniem, ale chyba tylko LL oficjalnie podaje faktor spf 15, a co z resztą firm Składy mają przecież podobne Myślę jednak, że ochrona na tym poziomie może być jednak niewystarczająca latem, ale to zależy głównie od indywidualnej ekspozycji, która jest jednak faktem i jeśli nie ma nawyku filtrowania się, to nawet jednorazowa, niezaplanowana przygoda ze słońcem może skutkować nowymi przebarwieniami i tak właśnie było w moim przypadku

[Kinga4452]

Napisane przez blackdaisy

Ja tez poluje na cos Femi w ktoryms ze sklepow stacjonarnych. W ostatnim numerze Twojego Stylu wyczytalam, ze ta firma jest od dluzszego czasu na naszym rynku.

U mnie niestety nie ma nigdzie Femi stacjonarnie

[niewyspanaliliana]

Napisane przez Kinga4452

U mnie niestety nie ma nigdzie Femi stacjonarnie

W warszawie też nie widziałam. Raz na targach.

Ryzyk fizyk. Zamówiłam peeling enzymatyczny i maseczkę różaną. Ostatnie zakupy teraz. Ban do końca marca.