Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII

[czarna_mala]

Tak Mufi kocham śnieg

Biegaczka tym razem będzie dobrze

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez dotuniek

To tak jak u mnie
Ja ostrzeżona prognoza pogody i ostrzeżeniem RSO wyjęłam już wczoraj kurtkę, ale liczyłam że wystarczą moje buciki przejściowe... mąż dostał zlecenie na znalezienie moich zimowek na jutro

Ja jak wczoraj przeczytałam Małżowi, to niedowiarek sprawdził dwie inne pogody i nie było mowy o śniegu więc uznałam, że pewnie ma rację ale przebudziłam się o piątej, spojrzałam za okno a tam taki piękny widok

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

Tak Mufi kocham śnieg

Biegaczka tym razem będzie dobrze

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------


Ja jak wczoraj przeczytałam Małżowi, to niedowiarek sprawdził dwie inne pogody i nie było mowy o śniegu więc uznałam, że pewnie ma rację ale przebudziłam się o piątej, spojrzałam za okno a tam taki piękny widok

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Też uwielbiam śnieg!

[201707171038]

Napisane przez dotuniek

Też uwielbiam śnieg!

ja też ale tylko ja patrzę na niego przez okno

[dotuniek]

A u mnie sypie i sypie...

[czarna_mala]

Napisane przez dotuniek

A u mnie sypie i sypie...

U mnie też, ale +1 jest

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Słodkaaa]

Ale biało!! i cały czas sypie....
Na szczęście mój zapobiegliwy Małżonek w piątek wymienił oponki :-P

LeNa kochana nie możesz się tak denerwować. Bo dopna swego współpracownicy...

Biegaczka cionza pełną gębą

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

U mnie też, ale +1 jest

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

U mnie +3

[demonica]

Napisane przez mala_biegaczka

LeNa a Ty nie chcesz isc na zwolnienie, nie?
Spokojnie, glowa do gory, bedzie dobrze

Nie zazdroszcze sniegu

Ja nadal plamie :/ na szczescie to nie jest ani krew ze sluzem ani taka zywa ciemnoczerwona.
Idealnie z pierwszym dniem 7. tygodnia mam za to super, hiper mdlosci. Maz musial wstac i robi mi sniadanie bo ja nie moge ustac na nogach.

ta szyjka jest mocno ukrwiona w ciąży i czasem te naczynka też same pękają... a Tobie się pojawiło to po badaniu. Mnie ginka ostrzegała, że mogę plamić po badaniu żebym się nie wystraszyła. Do tego miałam robioną cytologię i tą szczoteczką mi naruszyła szyjkę, a jak masz się stresować to może jedź do tego gina...

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Ale biało!! i cały czas sypie....
Na szczęście mój zapobiegliwy Małżonek w piątek wymienił oponki :-P

LeNa kochana nie możesz się tak denerwować. Bo dopna swego współpracownicy...

Biegaczka cionza pełną gębą

No rano zmiotlo mnie konkretnie... Dobrze, ze mazkochany wstal... ale z jedzeniem tez mialam problem
Juz jest lepiej Chociaz...

Napisane przez demonica

ta szyjka jest mocno ukrwiona w ciąży i czasem te naczynka też same pękają... a Tobie się pojawiło to po badaniu. Mnie ginka ostrzegała, że mogę plamić po badaniu żebym się nie wystraszyła. Do tego miałam robioną cytologię i tą szczoteczką mi naruszyła szyjkę, a jak masz się stresować to może jedź do tego gina...

Kochana troche daleko bym miala do niego - jakies 2tys km
Zajechalam do pracy i czysto Oby juz tak pozostalo
Kolezanka mi pisala, ze ona po zwyklej cytologii bez ciazy potrafi takie plamienia miec nawet 2 dni wiec tez mi jakos tam pomogla mentalnie

[LeNa 2405]

Nio mam na 10:40 do GP pewnie zbadaja siusiu i posłuchamy serduszka i ciśnienie zmierza jej mam Nadzieję że z Dzidzia wszystko ok.

[mala_biegaczka]

Napisane przez LeNa 2405

Nio mam na 10:40 do GP pewnie zbadaja siusiu i posłuchamy serduszka i ciśnienie zmierza jej mam Nadzieję że z Dzidzia wszystko ok.

O to super!
Ja sie do mojego gp wybieram w piatek. Mega mi sie nie chce, ale no trzeba

[LeNa 2405]

Nio ja najpierw przyszlam do niego jak by się działo cos więcej to bym dzwoniła do oxfordu

[dotuniek]

Napisane przez LeNa 2405

Nio ja najpierw przyszlam do niego jak by się działo cos więcej to bym dzwoniła do oxfordu

Ty mów jak ta wizyta

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

Ty mów jak ta wizyta

No LeNka wlasnie na niej jest - my tu mamy godzine do tylu :P

[dotuniek]

Napisane przez mala_biegaczka

No LeNka wlasnie na niej jest - my tu mamy godzine do tylu :P

A aaa bo to różnica czasu... zapomniałam

[LeNa 2405]

Nio Ja już po. Tak jak myślałam wszystko ok żadnej infekcji nie ma. Słyszałam serduszko bije mocno. I w razie potrzeby brać paracetamol po pół tabletki.

[mala_biegaczka]

Napisane przez LeNa 2405

Nio Ja już po. Tak jak myślałam wszystko ok żadnej infekcji nie ma. Słyszałam serduszko bije mocno. I w razie potrzeby brać paracetamol po pół tabletki.

Na co ten paracetamol ?

[LeNa 2405]

Napisane przez mala_biegaczka

Na co ten paracetamol ?

Nio jagby ból się pojawił jeszcze to mam brać paracetamol

[mala_biegaczka]

Napisane przez LeNa 2405

Nio jagby ból się pojawił jeszcze to mam brać paracetamol

Ok, rozumiem
Paracetamolowy kraj Sama mam w szufladzie kolo siebie - jeszcze mi cale opakowanie ze szpitala zostalo..

Zamowilam sobie sukienke i naszyjnik na to sobotnie wesele W pt sie dowiem, co to i jak bede wygladac

[LeNa 2405]

Napisane przez mala_biegaczka

Ok, rozumiem
Paracetamolowy kraj Sama mam w szufladzie kolo siebie - jeszcze mi cale opakowanie ze szpitala zostalo..

Zamowilam sobie sukienke i naszyjnik na to sobotnie wesele W pt sie dowiem, co to i jak bede wygladac

O to się ppchwslisz jak wyglądasz

[mala_biegaczka]

Napisane przez LeNa 2405

O to się ppchwslisz jak wyglądasz

No a piatek albo w sobote jak zdaze Masakra bo bede w domu ok 22. Nie zasne z nerwow pewnie dlugo, a o 10:30 juz mam fryzjerke. Bede niezywa
Nie wiem, czy wypada mi wyjsc wczesniej z wesela (jako druhnie), ale no mysle ze sie mloda nie obrazi jak cos - o ciazy wie i moich przejsciach.
I pomyslec, ze mialam byc w 28. tygodniu na jej weselu..
Bede w 7. - tez dobrze

[dotuniek]

Myślę, że się nie obrazi

[mala_biegaczka]

Dot jak Ty sie czujesz?
Jak pracujesz teraz?

[dotuniek]

Napisane przez mala_biegaczka

Dot jak Ty sie czujesz?
Jak pracujesz teraz?

Im bardziej dokuczają mi objawy fizyczne tym lepiej psychicznie staram się nie myśleć o tym i walczyć sama ze sobą żeby nie lecieć znów powtarzać bety

A co do pracy... ten tydzień to masakra, 6 dni pracuje, mam 4 pełne dniowki i jedną noc, jeden krótki dyżur... też wolę o tym nie myśleć jeszcze całe dwa tygodnie do wizyty

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

Im bardziej dokuczają mi objawy fizyczne tym lepiej psychicznie staram się nie myśleć o tym i walczyć sama ze sobą żeby nie lecieć znów powtarzać bety

A co do pracy... ten tydzień to masakra, 6 dni pracuje, mam 4 pełne dniowki i jedną noc, jeden krótki dyżur... też wolę o tym nie myśleć jeszcze całe dwa tygodnie do wizyty

Oby Ci zlecialy te 2 tygodnie
U mnie niecale 3 juz do kolejnej, ale zleca przez to wolne teraz pomiedzy Najgorszy bedzie ten ostatni tydzien, bo bede caly w pracy, a wizyte znowu sobie ustalilam na niedziele o 7 rano. Byl termin w sobote o 21:30 ale jakos mi sie nie chcialo juz

No i niech Ci sie objawy utrzymuja, jesli Cie to uspokaja Ale pamietaj tez ze ich zanikanie jest calkiem normalne i nie musi oznaczac nic zlego jak cos

[LeNa 2405]

A ja mam teraz 21.10 spotkanie z położna i 29.10 polowkowe usg czekam żeby zobaczyć naszego szkraba oboje nie możemy się doczekać żeby dowiedzieć się jaka płeć

[muffi24]

Super Lena ze wszystko dobrze

Dot a masz zamiar iść jakoś na l4?

Ja zamarzlam
Robiłam rano test, jest 10 dni po skoku temperatury i pełen negatyw. Chyba zostaje mi czekanie na @.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[mala_biegaczka]

Muffi kiedy masz termin @ ?
Jeszcze nic straconego Niektorym kobietom dopiero w dniu spodziewanej @ wychodzi blada kreska

[dotuniek]

Napisane przez mala_biegaczka

Oby Ci zlecialy te 2 tygodnie
U mnie niecale 3 juz do kolejnej, ale zleca przez to wolne teraz pomiedzy Najgorszy bedzie ten ostatni tydzien, bo bede caly w pracy, a wizyte znowu sobie ustalilam na niedziele o 7 rano. Byl termin w sobote o 21:30 ale jakos mi sie nie chcialo juz

No i niech Ci sie objawy utrzymuja, jesli Cie to uspokaja Ale pamietaj tez ze ich zanikanie jest calkiem normalne i nie musi oznaczac nic zlego jak cos

Ja to niby wiem... ale ogarnia mnie wtedy panika nad którą nie umiem zapanować, już powiedziałam fasolowi, że jak chce mieć wyluzowana matkę to musi wyraźnie dawać o sobie znać

Napisane przez muffi24

Super Lena ze wszystko dobrze

Dot a masz zamiar iść jakoś na l4?

Ja zamarzlam
Robiłam rano test, jest 10 dni po skoku temperatury i pełen negatyw. Chyba zostaje mi czekanie na @.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Ponieważ mam mieszane uczucia to chyba zdam się na lekarza, chociaż wolałabym popracować jeszcze trochę żeby nie musieć mówić o ciąży dyrekcji mojej

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Muffi test teraz wcale nie musiał wyjść pozytywny, najwcześniej w dniu spodziewanej miesiaczki

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

Ja to niby wiem... ale ogarnia mnie wtedy panika nad którą nie umiem zapanować, już powiedziałam fasolowi, że jak chce mieć wyluzowana matkę to musi wyraźnie dawać o sobie znać






Ponieważ mam mieszane uczucia to chyba zdam się na lekarza, chociaż wolałabym popracować jeszcze trochę żeby nie musieć mówić o ciąży dyrekcji mojej

Wiem cos o tym

Ja psioczylam jeszcze do niedawna na l4 niepotrzebne, ale chyba mnie zycie weryfikuje, bo sama bym posiedziala... tzn moze nie tak cala ciaze, ale teraz jestem senna i zmeczona i i tak nic sensownego w pracy nie robie, ani tez nie ma nic dla mnie do roboty.
A moglabym odpoczywac w domu. Z drugiej strony - w pracy zawsze ktos pogada, zagada, cos tam sie nawinie do zrobienia to nie mysle tak - bo w domu to bym lezala tylko i myslala w kolko i sie martwila.