Mamusie majowe 2018 cz. 3 - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-11-27, 12:03   #1321
4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 733
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Treść usunięta
4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:05   #1322
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
kosz może się sprawdzi w mieszkaniu - gdzie do kosza zbiorowego daleko, u góry mam zwykły łazienkowy, na dole mam na półpiętrze do piwnicy ( tzn miałam przy 1 kosz na ładunki ) i jak ktoś szedł do garażu, z koszem to na bieżąco wywalał do kosza dużego. Śmierdzące "pakunki" do zwykłych jednorazówek wkładałam i zawiązywałam żeby przetrwać

dobra, która myje sama okna przed świętami ?
nam było wygodniej mieć przy przewijaku, coby nie chodzić za daleko :P a jak szłam na spacer/ TŻ do pracy to wywalał do kosza przed domem.
Reklamówka żeby przetrwać najlepsza

p.s. ja leżę tyłem do okien, więc nie widzę brudu :P

A tak serio Mąż umył kuchenne w sobotę. W sypialni i salonie od wewnątrz przetarł z ramami. Były myte pod koniec wakacji. Normalnie już bym dawno je umyła. Teraz ograniczam moją aktywność pozałóżkowo- kanapową. To, co mogę zrobić na siedząco, robię, ale myć okien nie zamierzam. Niech mój krwiak spokojnie maleje, dam mu szanse na poprawę
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:07   #1323
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

o tak spacer zawsze zaczynałam od wywalenie "po drodze" worka

hmm mój pewnie by mi umył, ale obawiam się tydz przed świętami dopiero, babka co przyjdzie powiedziała ze w 1 dzień nie da rady tyle więc ogarnie u góry, dachowe i takie tam. No nic może 1 dziennie z karcherem dam radę - myte miałam na początku października ale już na nich wszystko jest.
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:11   #1324
_groooszek_
Zakorzenienie
 
Avatar _groooszek_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 282
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Ja zaplacilam 120 zl, a patrzac na pierwoyma cene byloby prawie 400

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pokaż co wybrałaś - mam w koszyku trochę rzeczy i głupia jestem bo nie wiem czy dobrze dobieram
__________________


Gdzieś tu chyba zakpił los. Ona brzydka, brzydki on...
A taka ładna miłość...



_groooszek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:11   #1325
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
do usług
ja się jednak ograniczyłam... musiałam za tripp trapp wlasnie kurierowi zapłacić
właśnie!

nie odpisałam Ci w końcu o moim krzesełku w zeszły tyg.
Nie pomyślałam o dodatkowych gadżetach typu ten fotelik na stokke.
Ja mam samo drewniane krzesełko. Firma to "za Chiny pamiętam"
a nie ma chyba napisu na nim. na empik.com zamawiany.
safety 1st? baby dan? nie pamiętam.
ale nie ma do niego chyba innych nakładek. Przynajmniej ja nie szukałam. bo kupowaliśmy, jak już Synu sam ogarniał wchodzenie na nie.
Wcześniej ikeowskie plastikowe się nam sprawdzało. a jeszcze wcześniej leżaczek tiny love
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:14   #1326
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

te z ikea białe gdzieś mam na strychu chyba jeszcze

ogólnie żałowałam tego stokka, że nie kupiłam przy 1 - potem zawsze miałam dokupić ale co chwile inne wydatki, potem że młody za duży itp. Teraz wzięłam od razu, żeby starszy trochę poużywał i nie marudził, że dla niego nic nie ma akcesoria newborset i reszte mam zamiar na grupie na fb zamówić używane.
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:16   #1327
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez _groooszek_ Pokaż wiadomość
Pokaż co wybrałaś - mam w koszyku trochę rzeczy i głupia jestem bo nie wiem czy dobrze dobieram
Wyslalam ci na fb

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:17   #1328
_groooszek_
Zakorzenienie
 
Avatar _groooszek_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 282
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Wyslalam ci na fb

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję
__________________


Gdzieś tu chyba zakpił los. Ona brzydka, brzydki on...
A taka ładna miłość...



_groooszek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:18   #1329
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Jednak dzisiaj synuś mi nie podarował, chyba uznał, że dwa dni przerwy w wymiotach od 6 tygodnia to wystarczająco Dziś 16t3d.
Ale i tak jestem dobrej myśli, że to końcówka

Cytat:
Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja też radzę sobie z trudem, bo ja z tych niepijących płynów. Czego się nie robi dla dziecka
Przed ciążą 3 szklaneczki herbaty i koniec. Jednak wymiotuję od 6 tygodnia intensywnie, tydzień leżałam w szpitalu pod kroplówkami i dostałam nakaz minimum 2 litrów płynów, w przeciwnym razie pozostaje szpital i kroplówki, bo nawet dożylne przeciwwymiotne nie pomagały. Gdybym nie piła tyle ile muszę to mogłabym się naprawdę porządnie odwodnić przy wymiotowaniu już ponad 10 tygodni codziennie.

Cytat:
Napisane przez amarela Pokaż wiadomość
... Jak podchodzicie do spędzania czasu w miejscach publicznych ? Chodzi mi tutaj o zwolnienie chodzone, bo leżące to zupełnie coś innego. Mam się przejmować, że spotkam kogoś z kierownictwa w galerii handlowej ? Albo w kinie ? Albo, że jakaś koleżanka z pracy zobaczy, że siedzę o 22 z przyjaciółkami w pizzerii ? Albo w kawiarni ? Nie wiem jak do tego podejść, a siedzenie w domu przez kilka miesięcy raczej nie dla mnie
Ja uważam, że skoro możesz chodzić to innym nic do tego. Korzystaj z tego przywileju, bo ja od ponad 10 tygodni zwolnienie leżące a tak planowałam pracować do świąt a tu już od końca września przymusowe L4.

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
u mnie pęcherz jeszcze noce wytrzymuje więc nie wstaję - ale wiem, ze prędzej i później mnie to dopadnie
U mnie też jeszcze ani razu nie wstawałam w nocy, mimo picia tych minimum 2 litrów

Cytat:
Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
U nas pewnie dopiero kilka dni przed Wigilią.

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Co myślicie o koszach na zużyte pieluszki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My chyba nie planujemy specjalnego kosza, postaramy się często wyrzucać śmieci, żeby pozbyć się zapachów Może codziennie przy spacerku wyrzucę
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014



magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:21   #1330
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Magdalenka u mnie wymioty też od początku października torecan bralam nic nie pomagał, najgorsze że są dni że nie daję rady tych 2 litrów minimum - do szpitala nie chcę, ciekawe co mi jutro lekarka powie na te wyniki moczu. Wolę jechać na IP na kroplówkę i wrócić.
A coś zaczyna Ci przechodzić? bo u mnie ostatnio nie 2-3 x dziennie tylko albo rano albo wieczorem - w sensie jest poprawa.
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:24   #1331
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:26   #1332
_groooszek_
Zakorzenienie
 
Avatar _groooszek_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 282
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak mi przykro Kochanie
Gdybyś potrzebowała się wygadać to ja zawsze jestem do Twojej dyspozycji
__________________


Gdzieś tu chyba zakpił los. Ona brzydka, brzydki on...
A taka ładna miłość...



_groooszek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:27   #1333
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
Magdalenka u mnie wymioty też od początku października torecan bralam nic nie pomagał, najgorsze że są dni że nie daję rady tych 2 litrów minimum - do szpitala nie chcę, ciekawe co mi jutro lekarka powie na te wyniki moczu. Wolę jechać na IP na kroplówkę i wrócić.
A coś zaczyna Ci przechodzić? bo u mnie ostatnio nie 2-3 x dziennie tylko albo rano albo wieczorem - w sensie jest poprawa.
Ja od początku września mam wymioty w systemie porannym. Budzą mnie już od 6 czy 7 i tak sobie biegam do 12, potem się wycisza i zaczynam żyć normalnie. Bywało, że po 7-10 razy, przy dobrych wiatrach po 3-4 razy.
Tak, jest poprawa, bo np. miałam pierwsze 2 dni bez wymiotów, oczywiście mdliło okrutnie, ale bez wymiotów. Za to dzisiaj niestety trochę pobiegałam. Gin mówił, że teoretycznie między 12-16 tygodniem powinno minąć, dziś 16t3d, więc liczę że to już ten czas
Od początku jednak piję te minimum 2 litry, wyniki moczu są ok cały czas. Na lodówce kartka i zapisuję ile wypiłam, jak przychodzi wieczór i mama lub tż widzą, że brakuje np. 0,4 l to nie ma zmiłuj i piję na umór, chociaż już mi się ryczeć chce i myślę, że zaraz eksploduje.
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014




Edytowane przez magdalenka_w_86
Czas edycji: 2017-11-27 o 12:29
magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:29   #1334
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
Magdalenka u mnie wymioty też od początku października torecan bralam nic nie pomagał, najgorsze że są dni że nie daję rady tych 2 litrów minimum - do szpitala nie chcę, ciekawe co mi jutro lekarka powie na te wyniki moczu. Wolę jechać na IP na kroplówkę i wrócić.
A coś zaczyna Ci przechodzić? bo u mnie ostatnio nie 2-3 x dziennie tylko albo rano albo wieczorem - w sensie jest poprawa.
U mnie za to nocno- poranne rzyganko. picie wchodzi ( i wychodzi :P )
ale raz na tydzień jestem podłączona do kroplówy nawadniającej. Mój gin dał mi zlecenie do przychodni.

Potem "się rozchodzę" i jest dobrze. Aż do momentu, jak kładę się spać...
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:29   #1335
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...
Domima współczuje

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Ja od początku września mam wymioty w systemie porannym. Budzą mnie już od 6 czy 7 i tak sobie biegam do 12, potem się wycisza i zaczynam żyć normalnie. Bywało, że po 7-10 razy, przy dobrych wiatrach po 3-4 razy.
Tak, jest poprawa, bo np. miałam pierwsze 2 dni bez wymiotów, oczywiście mdliło okrutnie, ale bez wymiotów. Za to dzisiaj niestety trochę pobiegałam. Gin mówił, że teoretycznie między 12-16 tygodniem powinno minąć, dziś 16t3d, więc liczę że to już ten czas
Od początku jednak piję te minimum 2 litry, wyniki moczu są ok cały czas.
u mnie 2 dni w listopadzie bez też były - ależ to piękne dni są.
Moja gin twierdzi, ze przejdzie na 100% do 18-20 tyg wtedy chyba łożysko przejmuje większość funkcji hormonalnych w całości i organizm powinien mieć spokój. Nie wierzę jej
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:30   #1336
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

DomimaZet
Wyrazy współczucia. Trzymaj się
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014



magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:30   #1337
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Trzymajcie się!
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:31   #1338
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez nalesnikona Pokaż wiadomość
U mnie za to nocno- poranne rzyganko. picie wchodzi ( i wychodzi :P )
ale raz na tydzień jestem podłączona do kroplówy nawadniającej. Mój gin dał mi zlecenie do przychodni.

Potem "się rozchodzę" i jest dobrze. Aż do momentu, jak kładę się spać...
błeeeeh
na kroplówce byłam 2 x jak moja gin miała dyżur na IP - ale powiem, ze dużo lepiej się czułam po 2 litrach

Poranki mam znośne tzn ok żółć ze dwa razy po umyciu zębów ale już nie codziennie, za to ok 19 zaczyna się meczarnia, zapachy, posmak w ustach, ścisk w żołądku.

Ojj dziewczyny mam nadzieję, ze do świąt nas już puści - albo przynajmniej na okres świąteczno-noworoczny.
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:32   #1339
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
Domima współczuje
u mnie 2 dni w listopadzie bez też były - ależ to piękne dni są.
Moja gin twierdzi, ze przejdzie na 100% do 18-20 tyg wtedy chyba łożysko przejmuje większość funkcji hormonalnych w całości i organizm powinien mieć spokój. Nie wierzę jej
Ja to już czasem miałam wrażenie, że przełyk mi wypaliło od tego kwasu. Powinno przejść, ale wiem z relacji kuzynki i mojej cioci, że im akurat do porodu nie przeszło i męczyły się cały czas. Wierzę jednak, że aż takiego pecha to mieć nie będę. No bez jaj

Tak czekałam na tą ciążę i wkoło obserwowałam ciężarne z bliskiego otoczenia - siostry tż, bratową, przyjaciółki, wszystkie mega samopoczucie, żadnych wymiotów i mówię cudnie! Oczywiście dalej jestem przeszczęśliwa, ale już nim zaczął się 6. tydzień mdłości były okrutne i pomyślałam - chyba jednak będę z tych wymiotujących i się sprawdziło
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014




Edytowane przez magdalenka_w_86
Czas edycji: 2017-11-27 o 12:35
magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:34   #1340
_Nat_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Nat_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Bardzo mi przykro, bądźcie silni.
_Nat_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:39   #1341
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Ja to już czasem miałam wrażenie, że przełyk mi wypaliło od tego kwasu. Powinno przejść, ale wiem z relacji kuzynki i mojej cioci, że im akurat do porodu nie przeszło i męczyły się cały czas. Wierzę jednak, że aż takiego pecha to mieć nie będę. No bez jaj

Tak czekałam na tą ciążę i wkoło obserwowałam ciężarne z bliskiego otoczenia - siostry tż, bratową, przyjaciółki, wszystkie mega samopoczucie, żadnych wymiotów i mówię cudnie! Oczywiście dalej jestem przeszczęśliwa, ale już nim zaczął się 6. tydzień mdłości były okrutne i pomyślałam - chyba jednak będę z tych wymiotujących i się sprawdziło
dobre - ale sama prawda.
A jakie ja mialam plany ciążowe to głowa mała - zajęcia dodatkowe, angielski, często do kina, z młodym na basen.... czuję popcorn to mi źle, chloru nienawidzę.... wszystko na nie
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:41   #1342
amarela
Zakorzenienie
 
Avatar amarela
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 226
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
wyrazy współczucia
Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Ja od początku września mam wymioty w systemie porannym. Budzą mnie już od 6 czy 7 i tak sobie biegam do 12, potem się wycisza i zaczynam żyć normalnie. Bywało, że po 7-10 razy, przy dobrych wiatrach po 3-4 razy.
Tak, jest poprawa, bo np. miałam pierwsze 2 dni bez wymiotów, oczywiście mdliło okrutnie, ale bez wymiotów. Za to dzisiaj niestety trochę pobiegałam. Gin mówił, że teoretycznie między 12-16 tygodniem powinno minąć, dziś 16t3d, więc liczę że to już ten czas
Od początku jednak piję te minimum 2 litry, wyniki moczu są ok cały czas. Na lodówce kartka i zapisuję ile wypiłam, jak przychodzi wieczór i mama lub tż widzą, że brakuje np. 0,4 l to nie ma zmiłuj i piję na umór, chociaż już mi się ryczeć chce i myślę, że zaraz eksploduje.
Ja wymiotowałam na początku dużo bardziej, teraz tylko mnie muli, ale to zwłaszcza rano, albo jak dłużej nic ni zjem. Wody staram się pić bardzo dużo. Mam dziwny posmak w ustach i picie czasem trochę pomaga.
__________________
03.08.2013
amarela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:42   #1343
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 3 259
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Trzymajcie się
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:46   #1344
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Jeszcze tylko dodam, że chociaż ciąża tak wymarzona to niespodziewana. Po dwóch niepowodzeniach rzuciłam się w wir pracy, by się od wszystkiego odciąć psychicznie, dostałam pracę w dwóch szkołach dodatkowo - łącznie 4 szkoły (300 km tygodniowo), w weekendy kursy zawodowe, przyjęłam propozycję studiów podyplomowych w mieści oddalonym o 100 km, a tu 1 września i pozytywny test. Pomyślałam Boże, jak ja to ogarnę, a potem przyszły wymioty, szpital i przymusowe L4. Jak widać los sam wszystko rozwiązał.
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014




Edytowane przez magdalenka_w_86
Czas edycji: 2017-11-27 o 12:47
magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:48   #1345
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Ja to już czasem miałam wrażenie, że przełyk mi wypaliło od tego kwasu. Powinno przejść, ale wiem z relacji kuzynki i mojej cioci, że im akurat do porodu nie przeszło i męczyły się cały czas. Wierzę jednak, że aż takiego pecha to mieć nie będę. No bez jaj

Tak czekałam na tą ciążę i wkoło obserwowałam ciężarne z bliskiego otoczenia - siostry tż, bratową, przyjaciółki, wszystkie mega samopoczucie, żadnych wymiotów i mówię cudnie! Oczywiście dalej jestem przeszczęśliwa, ale już nim zaczął się 6. tydzień mdłości były okrutne i pomyślałam - chyba jednak będę z tych wymiotujących i się sprawdziło
Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
błeeeeh
na kroplówce byłam 2 x jak moja gin miała dyżur na IP - ale powiem, ze dużo lepiej się czułam po 2 litrach

Poranki mam znośne tzn ok żółć ze dwa razy po umyciu zębów ale już nie codziennie, za to ok 19 zaczyna się meczarnia, zapachy, posmak w ustach, ścisk w żołądku.

Ojj dziewczyny mam nadzieję, ze do świąt nas już puści - albo przynajmniej na okres świąteczno-noworoczny.
przepalony przełyk bleee, czasem z rana jestem taka zachrypnięta po maksie :P

U mnie kroplóweczka z magnezem, witaminkami, od razu
W pierwszej ciąży kilka razy mnie gin podłączał właśnie na dyżurach swoich, teraz uznał, że nie ma co już przedłużać, jeździć. Przychodnia ulicę dalej, pielęgniarka środowiskowa do mnie przychodzi do domu, podłącza i wraca za jakiś czas odłączyć.

Już nie liczę, że to minie, bo za pierwszym razem skońćzyłam na sali porodowej dopiero... Ale czasem marzę, żeby się porządnie wyspać bez wymiotów...
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:52   #1346
_St0kr0tka
Zakorzenienie
 
Avatar _St0kr0tka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5 931
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny - nawet póki co nie nadrabiam. Wczoraj zmarł mój teść... póki co staram się trzymać choć u mnie to ciężka sprawa bo niestety ja z tych nad wyraz emocjonalnych
Wrócę do Was jak tylko to będzie możliwe ...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przykro mi trzymajcie sie

Cos dla kociar mi sie rzucilo w oczy na stronce mohito jakie to prawdziwe 😂
20171127_124525-1.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_St0kr0tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:53   #1347
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Jeszcze tylko dodam, że chociaż ciąża tak wymarzona to niespodziewana. Po dwóch niepowodzeniach rzuciłam się w wir pracy, by się od wszystkiego odciąć psychicznie, dostałam pracę w dwóch szkołach dodatkowo - łącznie 4 szkoły (300 km tygodniowo), w weekendy kursy zawodowe, przyjęłam propozycję studiów podyplomowych w mieści oddalonym o 100 km, a tu 1 września i pozytywny test. Pomyślałam Boże, jak ja to ogarnę, a potem przyszły wymioty, szpital i przymusowe L4. Jak widać los sam wszystko rozwiązał.
u mnie podobna sytuacja już drugi raz
kolejne studia, nowy projekt w pracy/ przyjęłam nowe propozycje współpracy i przymusowe zwolnienie i leżenie.
Coby nie było jest dobrze trzeba się cieszyć z tego, co jest. A inne rzeczy się ułożą.
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:54   #1348
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Domima sciskam Cie bardzo mocno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:56   #1349
_groooszek_
Zakorzenienie
 
Avatar _groooszek_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 282
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

W 5.10.15 -55% na wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Gdzieś tu chyba zakpił los. Ona brzydka, brzydki on...
A taka ładna miłość...



_groooszek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-27, 12:58   #1350
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez _groooszek_ Pokaż wiadomość
W 5.10.15 -55% na wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przez Ciebie weszłam na stronę
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014



magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-12-17 00:26:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.