Mamy radość z oszczędzania, oszczędzanie nasza mania! Szczęśliwa VII, zapraszamy!

[CzarnaKawaBuni]

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, ile kasy miesięcznie wydajecie?
Tak z ciekawości pytam
Chodzi mi o kase na jedzenie, dojazdy (bilety,paliwo), imprezy, ciuchy, kosmetyki?

właśnie chcę to w tym miesiącu sprawdzić
szacuję ze dużo kasy idzie na jedzenie i rachunki
Bilet miesięczny dla mnie i dla narzeczonego 90zł

[zawiechaczarny]

Hej. Rzadko piszę, bo mi ostatnio net nawala trochę i czasem daję radę Was podczytywać, ale przesłać post jest już dużo trudniej (po nowym roku napisałam jeden długi i go nie przesłało ). Najgorzej że właściciel nie spieszy się, żeby z tym coś zrobić, więc stwierdziliśmy ze współlokatorami że nie zapłacimy mu czynszu dopóki nie będzie wszystko jak należy.

Wydatki ostatniego tygodnia moje i tż (w skrócie):
- ponad 200 zł Sylwester w Sopocie (w tym bilety pkp, żarcie na mieście, zakup żarcia na weekend w domu kumpla, alkohole, napoje, bilety SKM)
- jakieś 150 zł spożywka
- 100 zł mój dentysta (a od przyszłego tygodnia tż czeka seria wizyt u dentysty)
- 35 zł komplety zdjęć do wiz i do legitymacji i akt na rosyjską uczelnię
- 18,10 zł pizza wczoraj
- 32 zł 2 bilety do kina
- 30 zł suszarka na bieliznę
- 21 zł 3 pary świetnych rajstop z wyprzedaży
- 14 zł mikrofon do laptopa

Więcej grzechów nie pamiętam

A jeszcze od mamy dostałam dzień przed wyjazdem do Torunia fajną torebkę do noszenia na co dzień - pojemna i wytrzymała a przy tym nie wygląda jak worek, czyli to o co mi chodziło

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, ile kasy miesięcznie wydajecie?
Tak z ciekawości pytam
Chodzi mi o kase na jedzenie, dojazdy (bilety,paliwo), imprezy, ciuchy, kosmetyki?

U nas idzie 640 zł za pokój, 60 zł na karty telefoniczne, mieszkamy 30 minut pieszo od uczelnie, więc nie dajemy zarobić MZK (tym bardziej że przystanki są dziwnie rozłożone i 10 minut idzie się na przystanek z którego można coś łapać na uczelnię), na spożywkę, chemię, ksera, sporadyczne dojazdy, wieczorne wyjścia z domu, idzie 700-800 zł (w różnych miesiącach różnie się to rozkłada - jak więcej wydamy na ksera, czy zakup czegoś tam, to np. więcej musimy w domu siedzieć, albo wybierać tańsze produkty w markecie). No i rodzice tż 2 razy w miesiącu podrzucają nam jajka (za miesiąc to wyjdzie przeważnie 40 szuk, co nam idealnie wystarcza i nie kupujemy już w sklepie), mleko (co drugi tydzień 2 litry, co na tydzień starcza) i mięso (którego też styka na jakieś 1,5 tygodnia, bo codziennie na obiad mięsa nie jemy). A po świętach dostaliśmy pyszne masełko (82%) i ser, bo ojciec z tż dostał tego ogromną ilość w prezencie z mleczarni, której sprzedaje mleko

[irenkaaa]

Napisane przez natimielec

nie trzeba z wit. c ale ja już dodatkowo nie biorę. a wit.c wcale tam nie szkodzi.
eehhh głowa mnie coś boli i gardło a tu impreza się dzisiaj szykuje(kolega tż dostał awans i robi bibe). jeszcze strasznie za oknem piździ i pada

a dzieki bo juz sie wystraszylam ze jakos trzeba z czyms tam zeby sie lepiej wchlanialo itp

Napisane przez crescent

nałykałam sie tabletek i trocche mi lepiej...

ale i tak caly dzien w lozku...

lepiej sie czujesz?

Napisane przez Kachaaa

20f na simsy 2 i dodatki



100 na rent

5f na chusteczki



wrocilam z pracy, jutro ide 7-15, to sie nie wyspie hehe

mam fajna gre na Iphone i gram stale wciagajaca

jaka gra? podpowiedz moze tz ma to sobie tez pogram

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, ile kasy miesięcznie wydajecie?
Tak z ciekawości pytam
Chodzi mi o kase na jedzenie, dojazdy (bilety,paliwo), imprezy, ciuchy, kosmetyki?

na jedzenie na nas 2 srednio 300euro
raz mniej raz wiecej ale okolo 300
rachunki hmm okolo 20-30e karta do tel

prad okolo 50e gaz to samo ale w zimowe miesiace wiecej a w letnie mniej troche

no i jakies inne wydatki zawsze sie nazbiera okolo 150-200e innych chemii , kosmetykow , leki jakies czy bilety cokolwiek innego
ah no i wynajem 470e

i jakies papierosy tz-a okolo 100e

Napisane przez Kasiulka22

Iggio ja wstałam ok 9 w dzień ślubu, mama mnie budziła

Babeczki mój krem to ten:

kasiulko dzieki wielkie slonce ja ten krem mam na wyciagniecie reki w prawie kazej aptece

dzieki dobrze wiedziec ze warto wyprobowac
w sumie wszystko co mam z LRP sobie chwale i wiem ze to byly dobre wybory
dzieki
wyprobuje



gdzie jest FOLTI , SHUVI , DAGA , i cala reszta?

[fifiorek]

a ja wyspana i wypoczęta mimo, że wczoraj wyszłam na nockę
popracowałam niecałe 4 godziny i kierownik zdjął mnie ze służby bo za bardzo nie było co robić
teraz pije kawkę, ogarnę się i jadę się spotkać z koleżankami na kawkę, a wcześniej lekkie zakupy - jakiś ciuch czy co tam wpadnie w oko

[Luzia]

Dzięki dziewczyny

Pytałam bo podliczyłam, że w zeszłym roku rozpłynęło mi się kupe kasy..

[Ayo22]

my na jedzenie wydajemy około 500 zł, wcześniej wydawaliśmy trochę więcej, ale zaczęliśmy więcej jedzenia przywozić z domu
jak wracamy w ndz to zazwyczaj do piątku mamy obiadokolację z domu, to tylko coś na śniadanie dokupujemy. Po świętach zamroziliśmy chyba z półtorej kilo wędliny
na kosmetyki pewnie sporo poszło,ale nie podliczałam tego nijak, nie zapisuję ile wydaję i na co, tż tylko z paragonów spisuje, ale to z jego konta wydatki.
ni utrudnia mi to oszczędzania, bo rozsądnie robię zakupy, nie kupuję 5 balsamu do ciała, czy 4 żelu pod prysznic, tylko jak się coś kończy, akurat żelu miałam więcej, bo w promocji kupiłam 750 ml dove za około 10-12 zł, później jeszcze tż dostał w rossmanie za grosz damski fa w jakiejś promocji.
ciuchy tak samo nie wiem, ale trochę poszło.... :/ i buty.
na imprezy raczej nie chodzimy, chociaż trochę nas kosztowały ursynalia w zeszłym roku + jakieś wyjścia ze znajomymi na piwo, albo jak znajomi do nas przychodzą.

[2018070520180950]

Napisane przez irenkaaa

a dzieki bo juz sie wystraszylam ze jakos trzeba z czyms tam zeby sie lepiej wchlanialo itp











lepiej sie czujesz?











jaka gra? podpowiedz moze tz ma to sobie tez pogram











na jedzenie na nas 2 srednio 300euro

raz mniej raz wiecej ale okolo 300

rachunki hmm okolo 20-30e karta do tel



prad okolo 50e gaz to samo ale w zimowe miesiace wiecej a w letnie mniej troche



no i jakies inne wydatki zawsze sie nazbiera okolo 150-200e innych chemii , kosmetykow , leki jakies czy bilety cokolwiek innego

ah no i wynajem 470e



i jakies papierosy tz-a okolo 100e









kasiulko dzieki wielkie slonce ja ten krem mam na wyciagniecie reki w prawie kazej aptece



dzieki dobrze wiedziec ze warto wyprobowac

w sumie wszystko co mam z LRP sobie chwale i wiem ze to byly dobre wybory

dzieki

wyprobuje







gdzie jest FOLTI , SHUVI , DAGA , i cala reszta?

Irenka- gra super 7 boska, mam teraz blackberry I iphone ale jak status z iphone na FB ustawiam to nie pokazuje ze przez iphone a czemu nie wiem :/

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[Anastazja86]

witam

dzisiaj 63,50- Biedronka ale lodówka świeciła pustkami

co do wydatków to wydajemy bardzo dużo bo jedzenie ok 600zł, czynsz też 600zł, Tż kredyt prawie 900zł rata, do tego papierosy/tytoń jakieś 400zł no i ja jeszcze składam się z tatą na mamę a sami specjaliści bardzo dużo kosztują nie mówiąc o pieluchach, lekach, kosmetykach czy jedzeniu

[Ayo22]

za pokój płacimy około 900 (z rachunkami) :/
+na transport trochę idzie, 330 za bilety 3miesięczne dla mnie i dla tż
+ bilety do domu, moje po 20 zł, tż po 30, bo już nie ma ulgowych, ale na szczęście łapie się jeszcze na max 26
+telefony/internet 120 zł około.

[natimielec]

Witam was babeczki. Ja wczoraj wydane 10 zł mc donalds (przez tż) i 5 zł chipsy na impreze.
I jutro mój tż chce jechac do millenium na zakupy. znajac życie to coś kupie

[irenkaaa]

Napisane przez Kachaaa

Irenka- gra super 7 boska, mam teraz blackberry I iphone ale jak status z iphone na FB ustawiam to nie pokazuje ze przez iphone a czemu nie wiem :/

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

no niestety ale bedzie Ci sie tak ustawiac
tak samo jak tu piszesz pokazuje ze z BB piszesz
I phona od mikolaja dostalas?


ja sie ostatnio budze z podpuchnietymi oczami i mam tez inne problemy ( jakies bole w plecach i brzuchu ) i chyba lekarz mnie czeka
no i strasznie mi sie woda zatrzymuje w organizmie
nie sadze zebym ,,przez swieta tyle przytyla" bo w zasadzie nic specjalnie nie robilismy

[witch_18]

Ja dopiero budzę się do życia miałam wczoraj bal noworoczny z pracy - super jedzenie, super ludzie także się wybawiłam

Zapisałam się ostatnio na 3 zamówienia z sigmy i od tej pory koniec.Dziś robię przegląd szafy i wystawię trochę rzeczy na all

[_Naughty]

Napisane przez iggi0212

No właśnie moje obawy się tyczą tego, że na miesiąc przed ślubem będzie płacz i zgrzytanie zębów, bo ni cholera nie da mi się na głowie nic zrobić

A w ogóle wiecie może, ile fryzjerki kasują za ślubne uczesanie? Bo słyszałam, że nawet 700zł...

Zartujesz?! Strasznie drogo. Ale biorąc pod uwage fakt, ze troche sie nad nia nalatala to moze i tak wyszlo. U mnie kolezanka ostatnio pytala znajomego fryzjera ile bierze za uczesanie. Normalnie 150zl, a jezeli slubne to 250zl. Jak zapytala czym sie rozni to powiedzial, ze... nazwa Tak więc, zdzierają niezle.

Wczoraj wydalam dyszkę na piwo i chipsy, dzisiaj nic. A jutro jadę na zakupy z mama. Az sie boje Choc jakos szsczegolnie nie jestem napalona na kupowanie. Moze az tak nie zgrzeszę.

[irenkaaa]

tylko z drugiej strony jakby ta panna mloda wziela i fryzjerke i wizazystke w dodatku z tymi probnymi fryzurami i dojazdem o 4 w nocy to w sumie mnie cena nie dziwi
powiedz jeszcze jak to jakas super fryzjerka w miescie i to w duzym miescie to mnie to nie zdziwi za balejaz na dlugie wlosy czy farbowanie itp potrafia wziasc spora kase to babeczka sobie policzyla

jeszcze pewnie na dlugie wlosy

[2018070520180950]

Napisane przez irenkaaa

no niestety ale bedzie Ci sie tak ustawiac

tak samo jak tu piszesz pokazuje ze z BB piszesz

I phona od mikolaja dostalas?





ja sie ostatnio budze z podpuchnietymi oczami i mam tez inne problemy ( jakies bole w plecach i brzuchu ) i chyba lekarz mnie czeka

no i strasznie mi sie woda zatrzymuje w organizmie

nie sadze zebym ,,przez swieta tyle przytyla" bo w zasadzie nic specjalnie nie robilismy

Na forum to kij ale na FB MI chodzilo


Od TZ :P


Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[agusiownik]

masakra te ceny ślubne

my wydajemy z Tż miesięcznie:
mieszkanie 240e (zmniejszyli nam o 5e tygodniowo)
jedzenie, chemia 400e
paliwo 100e
ubezpieczenie auta 33e
karty do tel 50-60e
prąd co 2gi m-c około 70-90e
gaz co 2gi m-c około 100-190e
za ciuchy i kosmetyki płacimy sobie sami z kieszonkowego, które wypłacamy sobie co tydzień 20e na osobę
to tak przykładowo podałam, bo często się zdarza, że coś wyskoczy i jest konieczny wydatek

[Coffee With Milk]

Napisane przez Anastazja86

witam

dzisiaj 63,50- Biedronka ale lodówka świeciła pustkami

co do wydatków to wydajemy bardzo dużo bo jedzenie ok 600zł, czynsz też 600zł, Tż kredyt prawie 900zł rata, do tego papierosy/tytoń jakieś 400zł no i ja jeszcze składam się z tatą na mamę a sami specjaliści bardzo dużo kosztują nie mówiąc o pieluchach, lekach, kosmetykach czy jedzeniu

400zł * 12 miesięcy = 4800zł -> wczasy Nie lepiej rzucić palenie?
A lepiej wcześniej, niż później. Moja babcia parę dni temu skończyła 70 lat, pali jak smok, przy czym lekarz powiedział jej, że każdy papieros to dla niej samobójstwo, bo ma zagrożenie zawałowe, oczywiście od papierosów..

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez irenkaaa

no niestety ale bedzie Ci sie tak ustawiac
tak samo jak tu piszesz pokazuje ze z BB piszesz
I phona od mikolaja dostalas?


ja sie ostatnio budze z podpuchnietymi oczami i mam tez inne problemy ( jakies bole w plecach i brzuchu ) i chyba lekarz mnie czeka
no i strasznie mi sie woda zatrzymuje w organizmie
nie sadze zebym ,,przez swieta tyle przytyla" bo w zasadzie nic specjalnie nie robilismy

Irenko, ja mam to samo. Czuję się taka napompowana I w ogóle się nie wysypiam... Dzisiaj próbowałam od 8 wstać, a wstałam o 11, cała spuchnięta, oczy podkrążone może pogoda ma na to jakiś wpływ...

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

A ja na razie nie wydaję, bo mieszkam z rodzicami, a w domu u nas wydaje się baaardzo dużo na wszystko. Same opłaty miesięczne to kolosalna kwota. Do tego jedzenie na cztery osoby... Wiem tylko, że ostatnio mama podliczyła paliwo na dwa samochody, to wyszło na miesiąc 2000zł Ale mieszkami na wsi, to nawet kilka/kilkanaście razy dziennie podjechać do miasteczka (4km) to schodzi dużo paliwa, a do większego miasta mamy ok. 80km, a też często jeździmy, często też jakieś wypady nad morze itp., to się nazbierało, a że nasz nowy samochód pali jak smok, to już w ogóle


Ja wczoraj i dzisiaj nic... Robię kawę i zabieram się za naukę

[irenkaaa]

kachaaa
wiem ze o fb
kazdemu tak pokazuje
fajny prezent
ktory masz ? 3?4? 4s?

Napisane przez Coffee With Milk

Irenko, ja mam to samo. Czuję się taka napompowana I w ogóle się nie wysypiam... Dzisiaj próbowałam od 8 wstać, a wstałam o 11, cała spuchnięta, oczy podkrążone może pogoda ma na to jakiś wpływ...

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

A ja na razie nie wydaję, bo mieszkam z rodzicami, a w domu u nas wydaje się baaardzo dużo na wszystko. Same opłaty miesięczne to kolosalna kwota. Do tego jedzenie na cztery osoby... Wiem tylko, że ostatnio mama podliczyła paliwo na dwa samochody, to wyszło na miesiąc 2000zł Ale mieszkami na wsi, to nawet kilka/kilkanaście razy dziennie podjechać do miasteczka (4km) to schodzi dużo paliwa, a do większego miasta mamy ok. 80km, a też często jeździmy, często też jakieś wypady nad morze itp., to się nazbierało, a że nasz nowy samochód pali jak smok, to już w ogóle


Ja wczoraj i dzisiaj nic... Robię kawę i zabieram się za naukę

coffee jakby od pogody to bym tak miasla juz caly rok

takie tam pewnie pare rzeczy na raz
zobacze czy si poprawi a jak nie to lekarz

[agusiownik]

a może jesteś przed @?

[CzarnaKawaBuni]

dziś 45 zł - jedzenie i stwierdzam że zakupy powinnam sama robić ale i tak ciągle za dużo ;/

a Czytałyście artykuły 'Obiad za ostatnie 5 zł '?

[crescent]

lepiej Irenko sie czuje...dzisiaj juz wstalam...tylko strasznie oslabiona jestem... ale to raczej przez brak jedzenia wczoraj

ale chyba sie rusze troche dzisiaj...


jem juz normalnie...bo wczoraj to caly dzien jadlam sucharki...


mnie najbardziej zastanawia gdzie jest folti, bo nawet nie widzialam jej dawno, ze podglada...

Folti napisz w klubie co i jak?

[agusiownik]

Napisane przez CzarnaKawaBuni

dziś 45 zł - jedzenie i stwierdzam że zakupy powinnam sama robić ale i tak ciągle za dużo ;/

a Czytałyście artykuły 'Obiad za ostatnie 5 zł '?

gdzie można to przeczytać?

[iggi0212]

Napisane przez agusiownik

masakra te ceny ślubne

Fryzura ślubna od fryzury nieślubnej różni się... dopięciem welonu
Jedna z przepytanych przeze mnie dziewczyn brała ślub w tygodniu i jak się umawiała do fryzjera to pokazała jaką chce fryzurę, ale powiedziała że będzie starościną na weselu. W zakładzie jej policzyli 50zł za uczesanie, ta sama fryzura jako ślubna kosztowałaby 150,00.

Co do cen ślubnych, to wszyscy ciągną jak się da. Kilka lat pracowałam w kwiaciarni to coś o tym wiem. I dla tego bukiet i dekoracje będę robić sobie sama, kwiatki w tesco kupię, liście na sztuki w kwiaciarni i z głowy. Nigdy nie rozumiałam tego, jak można dawać 400zł, 600zł lub nawet więcej kasy tylko za kwiatki na jeden dzień. Suknię jak była droga to można odsprzedać, ale kwiatki od razu następnego dnia do niczego się nie nadają, niektórych nie da się nawet zasuszyć, no ale jak kto woli

[agusiownik]

Napisane przez iggi0212

Fryzura ślubna od fryzury nieślubnej różni się... dopięciem welonu
Jedna z przepytanych przeze mnie dziewczyn brała ślub w tygodniu i jak się umawiała do fryzjera to pokazała jaką chce fryzurę, ale powiedziała że będzie starościną na weselu. W zakładzie jej policzyli 50zł za uczesanie, ta sama fryzura jako ślubna kosztowałaby 150,00.

Co do cen ślubnych, to wszyscy ciągną jak się da. Kilka lat pracowałam w kwiaciarni to coś o tym wiem. I dla tego bukiet i dekoracje będę robić sobie sama, kwiatki w tesco kupię, liście na sztuki w kwiaciarni i z głowy. Nigdy nie rozumiałam tego, jak można dawać 400zł, 600zł lub nawet więcej kasy tylko za kwiatki na jeden dzień. Suknię jak była droga to można odsprzedać, ale kwiatki od razu następnego dnia do niczego się nie nadają, niektórych nie da się nawet zasuszyć, no ale jak kto woli

to za wiązankę????

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

6 bułek 1,74e

[CzarnaKawaBuni]

Napisane przez agusiownik

gdzie można to przeczytać?

w necie Wujek Google

[iggi0212]

Napisane przez agusiownik

to za wiązankę????

Czasem sama wiązanka to juz było 250zł
Ale te 400-600zł to już policzyłam całość - bukiet, przypinki do butonierki pana młodego i światków, strojenie samochodu i dekoracje do kościoła.
To za te 400zł to było na prawdę skromnie.

Ale bardzo często było tak, że my proponowałyśmy młodym parom "tańsze wersje" czyli z kwiatków na które jest sezon akurat, ale najczęściej panny młode były uparte na swoje widzi mi się i płaciły straszną kasę za to, że chciały np. bukiet ze słoneczników w styczniu podczas gdy z tulipanów kosztowałby 1/3 tej ceny...

[2018070520180950]

Napisane przez irenkaaa

kachaaa

wiem ze o fb

kazdemu tak pokazuje

fajny prezent

ktory masz ? 3?4? 4s?













coffee jakby od pogody to bym tak miasla juz caly rok



takie tam pewnie pare rzeczy na raz

zobacze czy si poprawi a jak nie to lekarz

3Gs a 4S sobie w pazdzierniku upgrade'uje


Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[Coffee With Milk]

Napisane przez CzarnaKawaBuni

dziś 45 zł - jedzenie i stwierdzam że zakupy powinnam sama robić ale i tak ciągle za dużo ;/

a Czytałyście artykuły 'Obiad za ostatnie 5 zł '?

To z tymi trzema przepisami na onecie?
Wolałabym chyba kupić chleb i pasztet za 5zł, bo przynajmniej bym się najadła, a rosołu z jajkiem to nawet bym nie poczuła Albo frytki smażone na smalcu (i to na całej kostce!) fuuuj, lepiej wyłożyć na blachę i piec bez tłuszczu Zaoszczędzi się na smalcu

[CzarnaKawaBuni]

jasne ja tylko zdziwiłam się że można by było jakoś za 5 zł zjeść jeden posiłek

[fifiorek]

wróciłam z sobotniego szwendania biedniejsza o jakieś 300,- i całe szczęście, że tylko tyle
bo wpadłam w jakiś cug i brałabym co popadnie
później wyliczę swoje dzisiejsze wydatki a teraz spadam ogarnąć bajzel i pomaltretować brzuch