Majowki przynosic zaraz beda nowine radosna, a czerwcowkom niech brzuchy jeszcze podr

[ulrika]

Mak Polny i Vampirka dziękuję

[Lu7]

a to nasz buniolek

36 tc

[Lucynka20xd]

Napisane przez Lu7

a to nasz buniolek

36 tc

ślicznyy zgrabniutki

[justiwi]

Napisane przez Light Limara

No mi pasuje
Byle do piątku coś ruszyło, bo do piątku mam l4 i chyba już potem nie dostanę. Może być jutro, bo dziś posprzątałam, więc się zmęczyłam i nie chce mi się już rodzić



No to dalej czekamy

Lu7 świetnie wyglądasz, widać że tylko w "buniolek" poszło

[ulrika]

Napisane przez Lu7

a to nasz buniolek

36 tc

śliczny i zgrabniutki

[madziarek1]

Eh, jestem po badaniach, usg i dwa razy ktg... Zalecenie mojego kekarza to jakieś zastrzyki na przygotowanie :??: jak ooczytalam wujka Google to tak jakby jedną z metod wywołania porodu, najgorsze że mam je dostawać rwz dziennie przez 3 dni;/ czyli jak nie ruszy to mam tak leżeć Za to po badaniu plamie, do tego czuje lekkie skurcze takie jakby na okres... Na razie zapisałam 3 w riwnyxh odstępach po 10 min, więc może ruszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[phdwao]

hej! maly spi wiec wpadam na ploty

wszyscy mi mówią że mam duzy brzuch a tu jeszcze miesiąc do terminu

czekam na wyniki badan krwi jak na szpilkach, jestem ciekawa czy wsio ok

ja na obiad zjadlam slatke jarzynowa z kiełbasą ale cos niesmak czuję, no i po swiętach wesżłam na wage i bilnas dodatni neistety..cóż :p


widze ze sporo z nas ma spuchnięte stopy

[mak polny]

Napisane przez madziarek1

Eh, jestem po badaniach, usg i dwa razy ktg... Zalecenie mojego kekarza to jakieś zastrzyki na przygotowanie :??: jak ooczytalam wujka Google to tak jakby jedną z metod wywołania porodu, najgorsze że mam je dostawać rwz dziennie przez 3 dni;/ czyli jak nie ruszy to mam tak leżeć Za to po badaniu plamie, do tego czuje lekkie skurcze takie jakby na okres... Na razie zapisałam 3 w riwnyxh odstępach po 10 min, więc może ruszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to kciuki, żeby ruszyło (tu proszę wstawić sobie pomponiare, której nie ogarniam )

Napisane przez phdwao

hej! maly spi wiec wpadam na ploty

wszyscy mi mówią że mam duzy brzuch a tu jeszcze miesiąc do terminu

czekam na wyniki badan krwi jak na szpilkach, jestem ciekawa czy wsio ok

ja na obiad zjadlam slatke jarzynowa z kiełbasą ale cos niesmak czuję, no i po swiętach wesżłam na wage i bilnas dodatni neistety..cóż :p


widze ze sporo z nas ma spuchnięte stopy

duży brzuch to powód do dumy

Napisane przez Lu7

a to nasz buniolek

36 tc

no ładnie

[karolkya]

Napisane przez madziarek1

Eh, jestem po badaniach, usg i dwa razy ktg... Zalecenie mojego kekarza to jakieś zastrzyki na przygotowanie :??: jak ooczytalam wujka Google to tak jakby jedną z metod wywołania porodu, najgorsze że mam je dostawać rwz dziennie przez 3 dni;/ czyli jak nie ruszy to mam tak leżeć Za to po badaniu plamie, do tego czuje lekkie skurcze takie jakby na okres... Na razie zapisałam 3 w riwnyxh odstępach po 10 min, więc może ruszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No dopingujemy dalej wiec moze ruszy oby jak najszybciej

Co do duzych brzuchow moj brat w zartch cieszy sie ze w koncu nie jest nagrubszy w rodzinie
Nie mam juz stanu podgoraczkowego nawet na termometrze 36,6
Teraz katar precz i kaszel

Wyslane za pomoca Tapatalk2

[beatusia10]

Napisane przez madziuuula

Dziendoberek

Pobijam rekordy nie śpie od 2.30
Ale leżałam po 20 bo czymś sie strułam wczoraj masakra :p

Miłego dniA

oj, biedna mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej?

[phdwao]

Napisane przez mak polny

duży brzuch to powód do dumy

to prawda, tylko jak to slysze to sie czuje dziwnie, ale co tam

[beatusia10]

Napisane przez phdwao

beatusia ale jaja, Ty sie szykuj!! No mnie tez dziwinie stopy bola jak mi napuchna:/

heh, no ja już naszykowana od kilku dni najgorsze jest to, że opuchlizna nie zeszła i wcale nie jest fajnie byłam dziś pobrać wymaz na GBSa i położna zmierzyła mi ciśnienie i miałam 120/80, więc niby jest ok, badanie moczu miałam tydzień temu i też było ok.. więc niby wszystko powinno być ok. tylko dla mnie to jest o tyle dziwne, że nawet jak brałam sterydy, to owszem, puchły mi stopy, ale to nie bolało za bardzo i po nocy zawsze opuchlizna znikała.. no i do tego waga.. jak dzisiaj się zważyłam, to myślałam, że zemdleję.. wychodzi na to, że od niedzieli przybyły mi prawie 4kg ja nie powiem, bo objadłam się jak bąk, no ale bez przesady, nie na 4kg w niecałe 2 dni.. no nic, siedzę w wodzie z solą i zobaczymy..

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Ramona_85

Dzień dobry
witam sie po świętach, no niestety nie odezwałam się w trakcie
już się tłumaczę.... otóż zarządziłam w domu zakaz korzystania z komputera
w piątek piekłam ciasta do 23 i już nie małam czasu i siły tu zajrzeć, a w sobotę od rana też robota, tż przyszedł spytać się czy pomóc, stwierdziłam, ze w kuchni dam sobie radę i zeby poszedł ogarnąć dom, a on sobie poszedł w czołgi zagrać myslę, co tak cicho się zrobiło w pokoju, zachodzę, a on przed kompem sobie jak długi siedzi, się wkurzyłam i ogłosiłam zakaz włączania kompa aż do wtorku

nie no śmiesznie to brzmi, ale wyobrażam sobie Twoją minę na widok tych czołgów..

[asia27100]

Napisane przez Lu7

a to nasz buniolek

36 tc

ale zgrabniutka jestes!


aa przypomnialam sobie swiateczny żarcik u teściowej.... nie wiem tylko czy to było hasło tesciowej czy "szwagierki", ale to było cos w stylu, ze przegoniłam brzuchem tzta.... no nie było to miłe, nawet jesli prawdziwe...

[beatusia10]

Napisane przez ulrika

wczoraj zaczęłam 35 tydzień,

[ulrika]

Napisane przez madziarek1

Eh, jestem po badaniach, usg i dwa razy ktg... Zalecenie mojego kekarza to jakieś zastrzyki na przygotowanie :??: jak ooczytalam wujka Google to tak jakby jedną z metod wywołania porodu, najgorsze że mam je dostawać rwz dziennie przez 3 dni;/ czyli jak nie ruszy to mam tak leżeć Za to po badaniu plamie, do tego czuje lekkie skurcze takie jakby na okres... Na razie zapisałam 3 w riwnyxh odstępach po 10 min, więc może ruszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to kciuki żeby ruszyło

Beatusia dziękuję

[beatusia10]

Napisane przez Nikii89

Wczorajsze urodziny udane Oskar się wyszalał w sumie tak jak inne dzieciaki

wszystkiego naj dla Oskarka, bo już w sumie nie wiem czy składałam życzonka wcześniej, czy nie

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez agus7ia

Wczoraj zaczelysmy 9 miesiac. Jeszcze tylko 4 tygodnie i mala powinna byc z nami.

[chansons]

Aaaaa, ja wam nie napisałam, że jak ostatnio któraś robiła smaka na frytki to mój tż wylądował w KFC.. powiedział babce, że jest z misją specjalną od kobiety w ciąży i jaki mają największy kubełek na frytki fachowym okiem ocenił, że mały i kupił trzy
Chyba się tam z nim nigdy nie wybiorę

justiwi no tak, on na siłce, a Ty se ćwicz z dzieckiem

Napisane przez carolyna86

dzięki za inf.
może i wina zdjęć bo bardzo podobne ale numery kolorków są inne zobacz w załączniku (330 - to wersja 2013, a 278 - 2014)

ten pasek się rzeczywiście różni w tej nowszej wersji jest identyczny, jak w moim wózku - taki jasnoszary. Wklejałam kilka stron wcześniej zdjęcie, więc możesz oblukać Mnie się w sumie podobają oba

Myska0 za wizytę i KTG. A rodzice zawsze muszą sobie trochę pogadać
Swoją drogą to ja obstawiam u Ciebie chłopca, taki uparciuch to tylko płci męskiej być może

mak polny kajam się w popiele

asia fajowski ten robaczek, nie?

Lu śliczny

madziarek

[phdwao]

Napisane przez beatusia10

heh, no ja już naszykowana od kilku dni najgorsze jest to, że opuchlizna nie zeszła i wcale nie jest fajnie byłam dziś pobrać wymaz na GBSa i położna zmierzyła mi ciśnienie i miałam 120/80, więc niby jest ok, badanie moczu miałam tydzień temu i też było ok.. więc niby wszystko powinno być ok. tylko dla mnie to jest o tyle dziwne, że nawet jak brałam sterydy, to owszem, puchły mi stopy, ale to nie bolało za bardzo i po nocy zawsze opuchlizna znikała.. no i do tego waga.. jak dzisiaj się zważyłam, to myślałam, że zemdleję.. wychodzi na to, że od niedzieli przybyły mi prawie 4kg ja nie powiem, bo objadłam się jak bąk, no ale bez przesady, nie na 4kg w niecałe 2 dni.. no nic, siedzę w wodzie z solą i zobaczymy..

u mnie tez cisnienie okej, skacze tylko na widok białego fartucha ja dzis zrobilam badanie krwi na kwas moczowy, niby ono wykazuje zagroezenie zatruciem, w poprzedniej ciazy troche mi puchly ale byly uapły, ale nie zapomnę-po prodzie miałam takie balony ze stó, woda mi 2tyg schodzila, az miałam naczynka popekane przy kostkach

[beatusia10]

Napisane przez kasiab91

Ja jak do jutra nie urodzę to mam wizytę, także dziś będę dopakowywała torbę jeszcze bo raczej skieruje na szpital przez te stopy... Leżenie już mało pomaga także lipa

Aaaa no i dziś 39tc

co do stóp to łączę się w bólu i też zaczynam się obawiać, jeśli ta opuchlizna nie będzie rano znikać, to po piątkowej wizycie, w sobotę znów zawitam do szpitala.. mimo, że cesarka pewnie będzie na początku tygodnia

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez monijaaa

Witam sie urodzinowo i z tej okazji stawiam wszytskim po soku

Przy okazji dzis zaczelam 34 tydzien

wszystkiego naj i za tydzień

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez Light Limara

Witam się w 40 tc.

gratulacje

[madziuuula]

Madziarek to kciuki oby sie naturalnie rozkręciło może odblokujesz nasze porody

[beatusia10]

Napisane przez JJJustynAAA

No i chciałam powiedzieć, oficjalnie zaczynam dziś 40 tc
Kiedy to moje dziecko się opamięta i wyjdzie ?????

gratulacje

[mak polny]

Napisane przez karolkya

Nie mam juz stanu podgoraczkowego nawet na termometrze 36,6
Teraz katar precz i kaszel

Wyslane za pomoca Tapatalk2

Napisane przez phdwao

to prawda, tylko jak to slysze to sie czuje dziwnie, ale co tam

ee tam, olać to

Napisane przez beatusia10

heh, no ja już naszykowana od kilku dni najgorsze jest to, że opuchlizna nie zeszła i wcale nie jest fajnie byłam dziś pobrać wymaz na GBSa i położna zmierzyła mi ciśnienie i miałam 120/80, więc niby jest ok, badanie moczu miałam tydzień temu i też było ok.. więc niby wszystko powinno być ok. tylko dla mnie to jest o tyle dziwne, że nawet jak brałam sterydy, to owszem, puchły mi stopy, ale to nie bolało za bardzo i po nocy zawsze opuchlizna znikała.. no i do tego waga.. jak dzisiaj się zważyłam, to myślałam, że zemdleję.. wychodzi na to, że od niedzieli przybyły mi prawie 4kg ja nie powiem, bo objadłam się jak bąk, no ale bez przesady, nie na 4kg w niecałe 2 dni.. no nic, siedzę w wodzie z solą i zobaczymy..

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------



nie no śmiesznie to brzmi, ale wyobrażam sobie Twoją minę na widok tych czołgów..

te kg to pewnie wodawoda, kurcze współczuję wam tych puchnieć

Napisane przez chansons

Aaaaa, ja wam nie napisałam, że jak ostatnio któraś robiła smaka na frytki to mój tż wylądował w KFC.. powiedział babce, że jest z misją specjalną od kobiety w ciąży i jaki mają największy kubełek na frytki fachowym okiem ocenił, że mały i kupił trzy
Chyba się tam z nim nigdy nie wybiorę

justiwi no tak, on na siłce, a Ty se ćwicz z dzieckiem



ten pasek się rzeczywiście różni w tej nowszej wersji jest identyczny, jak w moim wózku - taki jasnoszary. Wklejałam kilka stron wcześniej zdjęcie, więc możesz oblukać Mnie się w sumie podobają oba

Myska0 za wizytę i KTG. A rodzice zawsze muszą sobie trochę pogadać
Swoją drogą to ja obstawiam u Ciebie chłopca, taki uparciuch to tylko płci męskiej być może

mak polny kajam się w popiele

asia fajowski ten robaczek, nie?

Lu śliczny

madziarek

Tż mistrz

[beatusia10]

Napisane przez niegrzeczna88

dobra wiadomość - Igula przestała kaszleć w nocy

super

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez karolkya

Po za tym jak już wam smęciłam chora jestem.
Od jakiegoś czasu mam katar. W sobotę doszedł do tego kaszel i brzuch podskakuje strasznie, staram się przytrzymywać ale ciężko jest...

z dobrych wieści - w piątek byliśmy na USG
Malutka wyprzedza TP o jeden dzień
Waży już 2235 g +/- 326g
przepływy pępowinowe w normie, wody też. Ogólnie wszystkie wymiary struktury ok. Tylko brzuszek w pierwszym pomiarze wyszedł szczupły, ale w drugim już ok. No i ma dość długą kość udową 68 mm Łożysko II stopień dojrzałości. I uwaga uwaga ułożenie podłużne główkowe
Pochwaliłabym się zdjęciami ale mam tylko wydruk.

dużo zdrówka i za wymiary Małej

[Lu7]

Napisane przez asia27100

ale zgrabniutka jestes!


aa przypomnialam sobie swiateczny żarcik u teściowej.... nie wiem tylko czy to było hasło tesciowej czy "szwagierki", ale to było cos w stylu, ze przegoniłam brzuchem tzta.... no nie było to miłe, nawet jesli prawdziwe...

a ja od babci tż-ta uslyszalam
-to duże dziecko będzie chyba co?
-a ja mowie, ze raczej nie bo i ja i tż mali byliśmy no i jesteśmy szczupli
-no nie wiem mi to się wydaje, że ja to taka gruba w ciąży nie byłam



ale ja to się nie przejmuje nikogo opinią, widze że poszło tu i tam ale przecież to normalne... po porodzie spokojnie wrócę sobie do stanu sprzed

właśnie dziś zamieram ułożyć sobie dietę na po porodzie
będzie łatwiej się trzymać planu niż wymyślać na bieżąco , tż poproszę żeby zapełnił lodówkę w trakcie mojego pobytu w szpitalu

[beatusia10]

Napisane przez karolkya

A oto moja Malutka i jej pomiary

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez Myska0

Ja już dziś po wizycie u gin. Szyjka trzyma, ułożenie główkowe, serduszko bije prawidłowo. Płci dalej nie widać Będzie niespodzianka Wyniki mam świetne, na razie porodu nie widać.. Miałam robiony wymaz na paciorkowca - niestety z dwóch dziurek.. Przez hemoroidy przyjemne to nie było....
Przytyłam od ostatniej wizyty (miesiąc temu) dwa kilo....
Dodatkowo była u mnie położna środowiskowa i mam śliczne KTG. Po pierwszych 10 minutach maluszek poszedł sobie spać, więc pod koniec KTG, żeby nie kończyć go tak na śpiąco, położna wybudziła maluszka Aż mu tętno poza normę wyszło Ale podobno to normalne Skurczów macicy brak, więc..................... UWAGA! UWAGA! Decydujemy się na ten wyjazd do Szczawnicy Położna powiedziała, że oczywiście musimy być przygotowani, ale to ostatni moment, żeby pojechać gdzieś razem I, że jak czekałam na zielone światło to właśnie je dostałam w postaci pięknego KTG Uspokoiła mnie bardzo
Chociaż nie powiem, że stresa trochę mam... No i już słyszę gadanie moich rodziców........
Uciekam coś zjeść, chociaż wcale mi się nie chce po tych świętach.......

za wizytę i piękne ktg

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez MamaKtosia

No pewnie, że zobaczycie. Jak to fajnie mieć dzieciaka.

ja tych tekstów typu dziecko = koniec życia, snu i jakichkolwiek przyjemności mam tak strasznie dość, że to jest nie do opisania. Mój mąż zresztą też.. ja na szczęście siedzę w domu, więc nie słyszę tego kilka razy dziennie, ale On tak po świątecznej dawce pogadanek, jak to z dzieckiem nigdzie nie wyjdziesz, ani nie pojedziesz i w ogóle, w nocy obudziłam się z myślą, że Nam jest tak dobrze we dwoje i wcale nie spieszy mi się do porodu i tak w ogóle to nie wiem, po co Nam to dziecko...

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez ulrika

A ja jakiegoś doła złapałam, popłakałam sobie, dzisiaj jakoś wszystko jest na NIE

oj Biedactwo mam nadzieję, że szybko przejdzie

[madziarek1]

DZięki za kciuki, ja nie ogarniam swojego ciała... Coś mnie meczy, boli poebrzusze, krzyże coś rwą i staram się ogarnąć czy to skurvze, czy regularne, ale wychodai co 10-15 min qiec nie wiem. Mąż mi złowroży, że pewnie w nocy mnie chwyci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[beatusia10]

Napisane przez nadiak1

Lekarz ocenia, że w terminie podoru będzie miał 4 kg Ciężko będzie.

ja zazdroszczę chętnie bym się zamieniła z Tobą na mojego, który może do 3 kg dobije..

[JJJustynAAA]

Ja już po obiadku... Nasmażyłam naleśników i umieram z bólu pleców... Ufff teraz zamierzam znów odpoczywać pod altanką z ksiązką...

lu7 śliczny brzuszek... No i baaardzo mi się podoba twoja sukienka

madziarek

kaorlkya super że ze zdrówkiem coraz lepiej

asia27100 ale tekst ktoś zarzucił, nie ma co

chansons twój mąż jest bezbłędny - tym razem mówię o frytkach i KFC

[beatusia10]

Napisane przez MamaKtosia

a ja się tam terminu z USG nie trzymam nigdy, ani mój gin. Chyba, że ktoś ma bardzo nieregularne cykle

no to przepraszam, jakiego terminu się trzymasz? z OM? bo wg tego, to ja termin miałam na 15.04..., a wg USG na 7.05...

[ulrika]

Napisane przez beatusia10

ja tych tekstów typu dziecko = koniec życia, snu i jakichkolwiek przyjemności mam tak strasznie dość, że to jest nie do opisania. Mój mąż zresztą też.. ja na szczęście siedzę w domu, więc nie słyszę tego kilka razy dziennie, ale On tak po świątecznej dawce pogadanek, jak to z dzieckiem nigdzie nie wyjdziesz, ani nie pojedziesz i w ogóle, w nocy obudziłam się z myślą, że Nam jest tak dobrze we dwoje i wcale nie spieszy mi się do porodu i tak w ogóle to nie wiem, po co Nam to dziecko...

ojjj to tylko wymówki, jak się chce to wszystko można

zresztą zauważyłam, że dużo osób lubi zasłaniać się swoimi małymi dziećmi, wiadomo są sytuacje których nie da się przeskoczyć, ale w większości można pewne rzeczy pogodzić