Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[201606011622]

ja się nie wypowiadam, bo do porodu to juz będziemy w domu swoim mieszkać, fakt, tu sa schody, no ale jak bd u teściów to raczej i tak na dole

[jagodzia133]

Napisane przez ola_la_7676

hej Wam
dawno mnie nie było

byłam przedwczoraj u ginki. chłopak pięknie się rozwija, kopał jak szalony, serce pięknie biło .
zapisała mi kolejne wizyty juz, na 30.12 na 13.01 na 10.02 i na 19.02. no i połówkowe 27.12 . dała skierowanie na WR na mocz i na morfo.
no i dochodzi endo, byłam wczoraj. dostałam euthyrox, mam brac cały miesiac, 5.01 pójsc na tsh na ft3 i ft4 i 8.01 do endo na wizytę z wynikami. grafik napięty konkretnie

oooooo ale masz wizyt... a czemu tak często?Usg robi ci osobno?

Napisane przez ola_la_7676

a to my, koniec 19 tygodnia

Napisane przez manieczka1

A ja ciage zastanawiam sie jak rozwiazac sprawe wozka i spacerow. Teraz trzymamy wozek w domu, bo maz jest to znosi. Ale jak bede miala sama isc? Mieszkamy na drugim pietrze. Piwnica jest i tam jedne schodki sa. Ale ostatnio jakies wlamanie w bloku bylo do piwnicy i troche sie boje...jak to zrobic? Zniesc najpierw stelaz, potem gondole, a potem malego??? Tylko wtedy maly na ta chwilke jak bede znosic musialby zostac sam...no nie wiem czy stelaz w piwnicy, a reszte w domu? No nie wiem moze macie jakies pomysly

ja mieszkam na 3 piętrze bez windy ;/ i na początku nosiłam najpierw stelaż a potem znosiłam małą w gondoli, potem mąż znosił stelaż pod skrzynki. a odkąd mamy samochód wózek trzymam w samochodzie a małą noszę w foteliku samochodowym. pisze tak bo małą mam na kolanach i mam jedna rękę wolna

[201606011622]

wypisała na przód bo pewnie nowy rok, to zeby terminy nie były zaklepane. do przodu juz, bo w tej przychodni zawsze jęczą ze nie mają jak zapisać... i kazała mnie do przodu zapisać.
USG robi na wizycie, jedynie te bardziej dokładnie to mam poza gabinetem. tak jak połówkowe np. to bd juz gdzie indziej robiła, ale na ogól to robi w gabinecie takie zwykłe

[jagodzia133]

Napisane przez ola_la_7676

wypisała na przód bo pewnie nowy rok, to zeby terminy nie były zaklepane. do przodu juz, bo w tej przychodni zawsze jęczą ze nie mają jak zapisać... i kazała mnie do przodu zapisać.
USG robi na wizycie, jedynie te bardziej dokładnie to mam poza gabinetem. tak jak połówkowe np. to bd juz gdzie indziej robiła, ale na ogól to robi w gabinecie takie zwykłe

rozumiem

[krusia83]

Cześć,

mania - za pierwszy spacer, myślę że codziennie możesz właśnie tak wydłużać co 10 minut. A z wózkiem niestety nie pomogę, na szczęście mam windę i nie muszę targać po schodach ale pewnie też bym miała problem żeby cały wózek z małym znieść.

Kamel, nuno - współczuję dolegliwości. Pamiętam, że mnie też właśnie jakoś po 30 tygodniu ciąży złapało jakieś zatrucie i strasznie to wspominam.

mako - ze stopami niestety nie pomogę bo mi nie puchły, pewnie dlatego, że całą końcówkę ciąży musiałam leżeć. Za to po porodzie mi strasznie napuchły ale na szczęście jakoś po tygodniu samo zeszło. I współczuję słabych nocek

Jul - nie wiem czy Cię to pocieszy ale mój synuś też z tych marudnych. Czasami też cały dzień jęczy i już nie wiadomo co robić, żeby go zadowolić

God - fajnie, że z bioderkami wszystko gra

ola - za wizytę. I jaki zgrabny brzuszek

My już po spacerku, Wituś jeszcze śpi więc korzystam z chwili relaksu. A poza tym uprałam już reniferkowe ubranka na święta i czekają gotowe, żeby założył na wigilię A i właśnie czekam na kuriera bo ma przyjść zestaw łyżeczek do jedzenia. Jutro będziemy testować

[ma.ko]

Jagodzia super rozwiązanie z wózkiem w samochodzie. Tylko kurde my mamy jedno auto którym malz jeździ do pracy Ehh. Chyba że uda mu sie pracę zmienić i będzie pracował na kienscu to rowerkiem będzie mógł jeździć

Zqpomnualam rozmrosic mięso na chilli con carne i teraz smazy sie zamrozone haha.

[zuken]

Mabia my stelaz mamy w aucie i tz zanim jedzie do pracy to go wyciaga i znosi gondole no i wozek niestety stoi przed blokiem a my zaraz wybywamy pozniej jak tz wraca z pracy to stelaz chowa spowrotem do bagaznika a gondole wnosi inaczej nie da rady bo ja juz nie uniose malej z godnola:/

[marszalka]

cześć dziewczynki,
ma.koodnośnie tych opuchnięć to mnie też jakoś tak kostki pobolewały więc to chyba norma
wczoraj tak jak Godbyłyśmy ]na usg bioderek, doktor powiedział, że wszystko bardzo ładnie
a dzisiaj na szczepieniu byłyśmy, mała nie wiem czy jeszcze tak można powiedzieć, bo waży 8250 i mierzy 69cm, ale byłą bardzo dzielna, nic a nic nie płakała. później napisze więcej, bo teraz padam

[ma.ko]

Marszalka dzięki no to pięknie rośnie i super że wszystko ok

[Juliette25]

Hej. Młody śpi, dopijam Inkę i mam chwilę. Za niedługo wpadną moi rodzice.
W ogóle to mam wrażenie, że non stop sprzątam. Jak tylko Młody zasypia to szybko staram się wszystko ogarnąć i tak naprawdę mam baaaardzo mało czasu dla siebie

Napisane przez manieczka1

Juliette hahaha ale mnie pozytywnie nakrecil ten filmik Bertus jest swietny nawet maz przybiegl ogladac i super kosze na smieci

Dzięki

Napisane przez jagodzia133

I ja weszłam na maila
Jul no Bertus przegenialny ale fajny śmiech i jaka zabawka korek

cóż poradzić jak Młody już się nie chce bawić 'normalnymi' zabawkami Parę kroków dalej leżała butelka i pudełko po chusteczkach
Lili nie próbuje strącić choinki? Nie musisz ją odciągać od niej? My chyba w tym roku kupimy jakąś małą (dotychczas zawsze mieliśmy żywą) ale boję się, że zostanie strącona i tyle z tego będzie On jeszcze tylko pełza i wszędzie go pełno. A tak to postawimy na komodzie i będzie git
Wystarczy, że muszę odciągać od wszelkich kontaktów.

Napisane przez God Of War 20

Dzień dobry


Byliśmy wczoraj u ortopedy i wszystko super, jeszcze jedno usg ale pan doktor mówi, że ma bardzo ładne bioderka i mocne nogi więc na pewno nic nie wyjdzie

Zastanawiam sie czy iść na spacer... trochę mi się nie chce szczerze mówiąc...

Świetna wiadomość!!!
A my na spacerze dziś nie byliśmy, wychyliłam na chwilę głowę i prawie mi ją urwało. Nie chciałam ryzykować, że nas przewieje
Widziałam Zuzię na poczcie ale ona jest piękna!!!

Napisane przez ola_la_7676

hej Wam
dawno mnie nie było

chłopak pięknie się rozwija, kopał jak szalony, serce pięknie biło .
zapisała mi kolejne wizyty juz, na 30.12 na 13.01 na 10.02 i na 19.02. no i połówkowe 27.12 . dała skierowanie na WR na mocz i na morfo.

Przepraszam, musiałam skrócić twoją wiadomość, bo nie chciało mi wysłać (przeładowane grafiką).
Rzeczywiście napięty grafik
Cieszę się, że wszystko w porządku!

Napisane przez ola_la_7676

a to my, koniec 19 tygodnia

jaka lasensja, no, no

Napisane przez manieczka1

A ja ciage zastanawiam sie jak rozwiazac sprawe wozka i spacerow. Teraz trzymamy wozek w domu, bo maz jest to znosi. Ale jak bede miala sama isc? Mieszkamy na drugim pietrze. Piwnica jest i tam jedne schodki sa. Ale ostatnio jakies wlamanie w bloku bylo do piwnicy i troche sie boje...jak to zrobic? Zniesc najpierw stelaz, potem gondole, a potem malego??? Tylko wtedy maly na ta chwilke jak bede znosic musialby zostac sam...no nie wiem czy stelaz w piwnicy, a reszte w domu? No nie wiem moze macie jakies pomysly

Nie pomogę - my mieszkamy w domku jednorodzinnym.

Krusia - pocieszyłaś mnie My nadal mamy marudę w domu. Czekam niecierpliwie aż mu to minie

marszalka - dla Kornelci. Duża dziołszka

Jagodzia - jak idzie Lili raczkowanie? Zasuwa? Wszędzie jej pełno?

ma.ko- pięknie wyglądasz w tej sukience Ładny brzuszek
Współczuję puchnięć, ja też dużo spuchłam, tyle, że cała. A butów nie mogłam założyć jeszcze 3 miesiące po porodzie póki całkiem ze mnie woda nie zeszła

[201606011622]

no ostatnio przyszła do gina dziewczyna po terminie. nogi miała tak popuchnięte ze dopiąc nie mogła botków krótkich.
mam nadzieję, ze az tak nie spuchnę

[Juliette25]

A w ogóle to mój Bertunio dziś kończy 8 miesięcy

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez ola_la_7676

no ostatnio przyszła do gina dziewczyna po terminie. nogi miała tak popuchnięte ze dopiąc nie mogła botków krótkich.
mam nadzieję, ze az tak nie spuchnę

Ja m.in. przez to miałam cesarkę.

[201606011622]

przez spuchnięcie?
mi cesarka jak na razie nie grozi. znaczy, nic się nie zapowiada na to.. jak na raziee

[Juliette25]

Napisane przez ola_la_7676

przez spuchnięcie?
mi cesarka jak na razie nie grozi. znaczy, nic się nie zapowiada na to.. jak na raziee

M.in., doszło też wysokie ciśnienie. U mnie było podejrzenie odklejania się łożyska i nie chcieli ryzykować.

Ale zmieniasz ten avatar
To z dzidzią było ładne

[201606011622]

Napisane przez Juliette25

M.in., doszło też wysokie ciśnienie. U mnie było podejrzenie odklejania się łożyska i nie chcieli ryzykować.

Ale zmieniasz ten avatar
To z dzidzią było ładne

rozumiem.
ja do tej pory miałam niskie. dopiero na ostatniej wizycie miałam wyższe to sie ginka dziwiła czemu.
zobaczymy jak to będzie później.

[zuken]

Julie gratulacje dla Bertusia jejku dopiero co sie urodzil a juz taki kawaler... Uwierzycie ze ten czas tak zapierdziela?

Cloud mialam pisac, ze i tak masz duzego kawalera!!! My ciagle nosimy rozmiar 62, niektore ciuszki 68 bo wiekszosc jest jednak za duza no i ogolnie mamy problem z pampersami bo za luzne, body za luzne, spodnie i legginsy musze zawsze zwezac:P taki mi sie okruszek trafil

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

A i nas spacer trwal jakies 25 minut bo zaczelo padac

[marszalka]

Napisane przez Juliette25

A w ogóle to mój Bertunio dziś kończy 8 miesięcy

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------



Ja m.in. przez to miałam cesarkę.

za 8 m-cy Bertusia

a moja Nelcia ma dzisiaj równe pól roczku

[201606011622]

gratulacje dla maluszków

[manieczka1]

Marszalka no to ladna waga
Dzieki dziewczyny za rady
Mako ja tez ostatnio zamrozone mielone smazylam

[Zalamana_girl]

Matko, nie bylo mnie troche a tyle napisalyscie =-O nie dam rady nadrobic

W ogole jestem w szoku... musialam Alusiowi obnizyc najnizej jak sie da lozeczko bo nie wystaczy mu,ze siada, musi probowac wstawać i od wczoraj to udoskonala... wieczorem kleczal przy szczebelkach a dzisiaj juz stanął

Napisane przez Juliette25

A w ogóle to mój Bertunio dziś kończy 8 miesięcy

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------



Ja m.in. przez to miałam cesarkę.

Gratulacje za 8 miesiac Bertusia kiedy to zlecialo

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez ola_la_7676

no ostatnio przyszła do gina dziewczyna po terminie. nogi miała tak popuchnięte ze dopiąc nie mogła botków krótkich.
mam nadzieję, ze az tak nie spuchnę

Oj pamietam ja tez mialam z tym problem, tragedia byla....
Zycze, aby Tobie sie to nie przytrafiło :-*

[manieczka1]

Ale te dzieciaczki rosna
U nas dzis bylo chyba lepiej na dworzu niz wczoraj

[zuken]

Brawa dla Alusia za takie szybkie postepy:brawo: my bedziemy musieli wymienic lozeczko na turystyczne bo Mela lubi sie "przytulac" do ochraniacza i wczoraj prawie mialam zawal bo myslalam ze sie udusila
No i chyba kupie nosidelko bo mam tak slabe rece i kregoslup ze juz czasem nie daje rady jej dluzej nosic a przeciez jest kruszynka wiec nie wiem co bedzie dalej

[Zalamana_girl]

Wrzuce wam na poczte zdjecia

[Kamel]

Mako za 38 tydzień , ja teoretycznie w takim terminie mogę mieć umówioną cesarkę podobno

No ja myślałam, że Jagatka coś pisała więcej a jej nie było jeszcze.

Ty masz tą kurtę z H&M czarną z paskiem na gumie co kosztowała 199zł?
Jak tak to jaki masz rozmiar?
Ja dziś ją mierzyłam mimo, że mieszczę się jeszcze w tym miesiący w swoją i mam kupioną tą ciążową którą zwężałam w brzuchu ale mnie tak drażni bo jest wąska w rękawach i pachach, bo wzięłam mniejszą, żeby i w brzuchu była mniejsza.

Mierzyłam S i jest taka fajna, miękka i swobodna Ciekawe kiedy będzie wyprzedaż. Dziś miałam też ten kupon co chyba Ty za rejestracje na stronie hm 25% i zastanawiałam się czy nie wziąść tej kurtki, kurcze kosztowałaby 150 a nie 199, ale jakoś głupio mi było ją brać jak kupiłam dopiero ciążową, mąż by mi tak zrobił

No i zdecydowałam się kupić ubranka pod kombinezon na wyjście do szpitala
i kupiłam czapeczkę z uszkami i z takimi buciko skarpetkami w panterkę czarno białą i różową kokardką bo mi Mama dała 50zł
I do tego różowe jasne skarpetki i taki sweterek malusi w panterkę z geterkami jasno różowymi z kotkami na kolankach
A na to byłby kombinezon z sh który mam czarno biały
A jak to będzie za duże to śpiochy welurkowe pod to a to na Święta będzie

Ale dalej chodzi mi po głowie ta kurtka
Ciekawe co lepiej: poczekać na wyprzedaż ale nie wiadomo czy jeszcze będzie i po ile czy założyć 2 maila i z męża kuponem kupić?
Chociaż gość tylko zerknął w telefon na ten kupon w mailu i nic nie spisywał więc może mogę jeszcze raz go wykorzystać?

Aha ale te ich promocje to o d rozbić bo myślałam, że to jest na jednorazowy zakup ale bez wzgl na ilość to na całą kwotę jest te -25% a się okazuje, że tylko na 1 rzecz. I jak kupiłam ten kpl za 59zł, skarpetki za 14zł i czapeczkę z bucikami za 39zł to dostałam rabat tylko 14zł, porażka...
Na kurtkę byłoby 50
Smyk ma lepsze promocje

Dziewczyny a poza wyprzedażami przychodzi do Was coś w mailach z kuponami z HM czasem? Jak często?

[marszalka]

witam,
o można by powiedzieć że dzisiaj jestem pierwsza
dziewczyny tak się pochwaliłam, że mnie brzuch nie boli, a tu już 4 dzień i ledwo łażę, normalnie szok, i jeszcze nigdy tak obficie mnie nie mordowało, sorry za szczegóły ale musiałam się wyżalić
ma.ko ślicznie wyglądasz, jak na 38 tydzień te sexi mamuśka z ciebie
u nas jeszcze nie obniżaliśmy łóżeczka, a tu ALuś już tak ślicznie stoi, chyba musimy pomyśleć o zmianie pięterka niuni

[201606011622]

hejka

[ma.ko]

Cześć

Dziękuję dziewczyny za komplementy

Jul kurcze wczoraj do zdjęć założyłam baleriny i ledwo je wcisnęłam, a później zdjąć nie mogłam, a normalnie mi latają
Mam nadzieje, ze do wiosny mi nogi wrócą do siebie
WOw, ale to zleciało dla synka
A jakie miałaś ciśnienie??

ola ja kupiłam takie wsuwane buty na zime, w kostce z paskiem który można popuścić. Normalnie noszę 37,5-38 a kupiłam 40 ale jak ich nie rozczłapie to oddam mamie, bo to jej rozmiar

Zuken laseczka po prostu hehe, mala modeleczka, jak taka szczuplutka

Marszalka ale dzieciaczki szybko rozną (powtarzam się hjehe)
kurczer to się namęczysz
sexi mamusia +15 haha, ale dziękuję, miło mi to włyszeć. My się z małżem śmiejemy, ze połowa tych kg mi w cycki poszła (i w sumie przez biust wyglądam jakbym miała dodatkowe 10kg )

Mania przynajmniej dobrze sie dosmażyło haha

Załamana no to łądnie CI synek rośnie

Kamel bo to już dzidzia donoszona, więc w sumie fajnie
Taak, ja mam ta kurtkę. Wzięłam S, bo w M wyglądałam jak w namiocie. Zrobiliśmy z małżem test - jak ją mierzyłam to miałam torebke listonoszke, przełożyłam ją do przodu na brzuch i dopięłąm się. Teraz spokojnie sie dopinam i nawer jak jeszcze brzuch urosnie to jest miejsce Nie jest jakaś mega ciepła jak puchówki, ale lubie ją
Koniecznie pokaż ubranka
wiesz co ja wzięłam a tez nie byłam przekonana czy mi potrzebna, ale to jeden z lepszych zakupów w ciązy jaki zrobiłam
na wszelki wypadek ściągnęłabym kupon na maila mężą, ja tak zrobiłam, ale mi kazali wydrukować.
W hm chyba trzeba polować na promocje Jak kupowałam kurtke to było chyba -30% na wszystkie płaszcze zimowe, oczywiście kurtki sie nie wliczają w płąszcze heh

cos mi właśnie upadło, jakaś butelka albo słoik w kuchni, ale nie c hce mi sie isc sprawdzac haha



laski potrzebuje pomocy. Macie moze sprzedawce u którego kupie poszewke na poduszkę klin i prześcieradło na kołyske??

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

kurde upadł słoik z ogórkami, pobił się, zalał pół kuchni i śmierdzi korniszonem

[agaaga89]

ciężko mi się odnieść, tyle napisałyście... a ja muszę wreszcie ogarnąć chrzciny i jeszcze Hela właśnie siedzi mi na kolanach i robi kupę miłego dnia

[201606011622]

my zaczynamy 20 tydzien
ma.ko nie pomogę, nie oglądałam kołysek ani nic z tych rzeczy. a trochę żałuję z drugiej strony. a z trzeciej nie chce pokoju zagracić

[ma.ko]

aga o jak miło ze strony Twojej córci

ola ooo to już połowa
My kupilismy kołyske, bo łóżeczko nam nie wejdzie do salony a jednak pierwsze miesiące chcemy mieć małego przy sobie, Później przeniesiemy Go do jego pokoiku i kołyske się złoży i wyniesie