Śląsk zaprasza na pachnące spotkanie!

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

A właśnie - Fioletto przyniosła Tuberozę l'Artisana. Przyznaję - ma moc. Jestem pod wrażeniem, choć to nie mój zapach.

A ja jestem w szoku.

Napisane przez gryx82

Chcę się nawąchać (?) tego samego, co Wy

Napisane przez gryx82

Super wyglądacie Zazdroszczę spotkania

Trza przyjechać następnym razem.

Napisane przez gryx82

Bukiet (po)urodzinowy?

Właściwie to nie wiem, ale boski był. Oczywiście autorstwa Sabbath.

Napisane przez Kevin Lomax

Co do drugiej części wypowiedzi: rzeczywiście racja, w dodatku mam ciężką sytuację przez nieznajomość zapachów damskich/niszowych lub zainteresowaniem kosmetyków typu puder etc. Ale mam nadzieję, że wszystko jest do nadrobienia (przynajmniej w kwestii zapachowej).

A już myślałam, że w puderki się zagłębisz.

Napisane przez a8tpk

Zaprawdę, powiadam Tobie. Gniew Sabbath jest potężny i dosięgnie Cię nawet na końcu świata. Ucieczki nie ma... Jest tylko zniszczenie, a po nim nie ma już nic...

Słuchaj go Kevin, wie co rzecze.

Napisane przez Fioletto

...chociaż mogło to wyglądać, że umykałam spłoszona, skoro nie wpadlam na to, żeby zatrzymać się przy kasie..........

Zdarza się. Nie Ty pierwsza, nie ostatnia.

[Kevin Lomax]

Napisane przez kropka75

Ale do Tumulte Cię nie przekonałam.

Tutaj też mnie przekonałaś i chyba na dniach zamawiam flaszkę.

PS. Okazało się, że na zewnątrz całkiem inaczej pachnie, mniej żywiczny, bardziej drzewny.

[kropka75]

Napisane przez Kevin Lomax

Tutaj też mnie przekonałaś i chyba na dniach zamawiam flaszkę.

No nie, nie wierzę...

[kriss_de_valnor]

Sabb to był żart, hmmm

[madziczka]

Wklejam jeszcze jedno zdjęcie - tym razem Kevin Lomax i Sabbath (po uzyskaniu zgody Sabbath) I zmykam do łóżka - mam gorączkę, ogień w gardle, i ścina mnie z nóg. Tym razem nie wygląda mi to na lekkie przeziębienie - czuję się naprawdę podle

Dodaję jeszcze zdjęcie Yoli I Rozterki

[a8tpk]

Napisane przez madziczka

Wklejam jeszcze jedno zdjęcie - tym razem Kevin Lomax i Sabbath (po uzyskaniu zgody Sabbath) I zmykam do łóżka - mam gorączkę, ogień w gardle, i ścina mnie z nóg. Tym razem nie wygląda mi to na lekkie przeziębienie - czuję się naprawdę podle

Szybkiego powrotu do zdrowa, a właściwe szybkiej ucieczki od choroby

[glamourous]

oj wyglada na to ze fajne spotkanko mieliscie

a moze ktos jeszcze Ghosta chce przygarnac? mam czydziestke ledwie pare razy uzyta- nietrafiony prezeny

[kropka75]

Madzik - dużo zdrowia wracaj do formy.

[madziczka]

Napisane przez kropka75

Madzik - dużo zdrowia wracaj do formy.

[Kevin Lomax]

Również zdrowia życzę.

[princeska69]

Pozazdroscilam i ide znalezc watek o Warszawskich spotkaniach Ale Wy tam wszyscy ladnie wygladacie

[ROZ-ter-KA]

Nie mam jeszcze większości autoryzacji.
Na poczatek Jola i Kropka oraz ja po obejrzeniu "zlotowych' zdjęć własnej osoby

[beata11]

Dziewczyny, o , ups....Dziewczyny i Rodzynku !
Gratuluję Wam spotkania, fotki świetne , widać , że zabawa była przednia

[Sabbath]

Napisane przez BeYourself

Od bardzo dawna marzę o długich rudych lokach. Na razie jestem ruda, włosy jeszcze zdecydowanie mam za krótkie, a jak podrosną... to coś pokombinuję.
W każdym razie stalowe nerwy mam, toteż taka fryzura mi niestraszna!

No to do boju.
Powodzenia.
A o dłuuuuuuuuugich to i ja marzę.

Napisane przez Kevin Lomax

Rzeczywiście się zagalopowałem, przepraszam i mam nadzieję, że się nie gniewasz.

Już nie. Ja się szybko burzę i szybko mi przechodzi.
Sprawę uważam za załatwioną i zgoda między nami.

Napisane przez Kevin Lomax

Co do drugiej części wypowiedzi: rzeczywiście racja, w dodatku mam ciężką sytuację przez nieznajomość zapachów damskich/niszowych lub zainteresowaniem kosmetyków typu puder etc. Ale mam nadzieję, że wszystko jest do nadrobienia (przynajmniej w kwestii zapachowej).

Kevinie, przy pudrach to i ja wysiadłam.
A co do zapachów damskich i niszowych - kiedy oswoisz się z nami i poznasz trochę nasze fascynacje przekonasz się, że część z nas (ja na przykład) zapachów określanych jako stricte damskie używam sporadycznie. Nie mówiąc już o tym, że używam zapachów określanych jako typowo męskie, zaś część wizażowych Panów używa Koszmary, Fendi czy innych damskich cudów...

Napisane przez a8tpk

Zaprawdę, powiadam Tobie. Gniew Sabbath jest potężny i dosięgnie Cię nawet na końcu świata. Ucieczki nie ma... Jest tylko zniszczenie, a po nim nie ma już nic...

Ach, Twister, Ty wiesz, jak prawić komplementy kobiecie.

Napisane przez Fioletto

nie, nie przeraziłyście mnie, mimo że na zdjęciach z imprezy wyglądacie rzeczywiście nieco demonicznie

Uważam, że wyglądamy całuśnie.

Napisane przez Fioletto

...chociaż mogło to wyglądać, że umykałam spłoszona, skoro nie wpadlam na to, żeby zatrzymać się przy kasie..........

Zagadałam Cię przy wyjściu.


Najgorsze jest to, że i ja wykazałam się gapowatością - w ferworze poszukiwania bankomatu zapomniałam rozliczyć zakupy imprezowe. Przepraszam.
Yolu, będę pisała maila w tej sprawie.

Napisane przez kropka75

A ja jestem w szoku.

No w sumie - o czymś co ma tuberozę w nazwie należałoby się spodziewać tuberozy. Ale jest totalna. Rzeczywiście.

Napisane przez kropka75

Właściwie to nie wiem, ale boski był. Oczywiście autorstwa Sabbath.

Taka specjalna kreacja dla Sałatki, żeby nie była jedyną Sałatą w towarzystwie.
I rzeczywiście - urodzinowy.

Napisane przez kropka75

Słuchaj go Kevin, wie co rzecze.

Napisane przez kriss_de_valnor

Sabb to był żart, hmmm

Wiem, wiem.
Mnie po prostu skręca, jak widzę miny, które robię do aparatu...

Napisane przez madziczka

Wklejam jeszcze jedno zdjęcie - tym razem Kevin Lomax i Sabbath (po uzyskaniu zgody Sabbath) I zmykam do łóżka - mam gorączkę, ogień w gardle, i ścina mnie z nóg. Tym razem nie wygląda mi to na lekkie przeziębienie - czuję się naprawdę podle

Ja też. Własnie obudził mnie ból gardła i kaszel. Muszę się zebrać do kupy, bo za tydzień do Wawy jadę i nawet zapalenie płuc mnie nie powstrzyma.

Zdrowiej, Madzik.

Napisane przez princeska69

Pozazdroscilam i ide znalezc watek o Warszawskich spotkaniach Ale Wy tam wszyscy ladnie wygladacie

Szczególnie na pierwszych sześciu zdjęciach.

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

No w sumie - o czymś co ma tuberozę w nazwie należałoby się spodziewać tuberozy. Ale jest totalna. Rzeczywiście.

Pod warunkiem, że się wie jak tuberoza pachnie.

[agnyska81]

Napisane przez Sabbath

Kevin i Fioletto byli w trudnej sytuacji - trafili w grupę znających się, rozgadanych i roześmianych bab i widać było, że początkowo oboje byli nieco w szoku.

Dlaczego ja przeczytałam "babć"?

Napisane przez Fioletto

Agnysko 81 pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że nadarzy się okazja, aby i Ciebie poznać

Odpozdrawiam, Fioletto Ja myślę, że się nadarzy

A co do Tuberozy L'Artisanowej (nie znam) to myślałam, że to będzie raczej takie rozwodnione cóś. Na mnie zapachy tej firmy są wszystkie jakieś takie transparentne i blade.

[Yola]

Napisane przez Sabbath

Straszny był.

Bo to Ghost

Napisane przez Sabbath

A właśnie - Fioletto przyniosła Tuberozę l'Artisana. Przyznaję - ma moc. Jestem pod wrażeniem, choć to nie mój zapach.

Napisane przez kropka75

A ja jestem w szoku.

Ja pod wrażeniem jak zawsze jeśli chodzi o perfumy z tuberozą i w szoku jak zawsze jeśli chodzi o takie stężenie tego zapachu w perfumach

Napisane przez Sabbath

Yolu, będę pisała maila w tej sprawie.

Pisz do Sałaty (Królowej Karpika)

Napisane przez agnyska81

Dlaczego ja przeczytałam "babć"?

Fioletto, Kevin
Też liczę, że jeszcze się spotkamy

[Fioletto]

Kropko, Madziczko, Rozterko dziękuję za zdjęcia.

te, na których jestem uwieczniona, mozna śmiało wrzucać na forum
ja już się dawno pogodziłam z tym, jak wychodzę na zdjęciach
tylko kilka poproszę- asekurancko uprzedzam, bo Ewa zrobiła mi prawdziwą sesję czego się nie spodziewałam

co do mojej tuberozy, to też byłam w szoku wymieniałm ją w ciemno i też dostałam kopa w nos przy pierwszym niuchnięciu. ale z czasem zdążyłam się przyzwyczaić, zresztą na mnie wszystkie perfumy tracą siłę uderzeniową
(co nie jest dobre, oj nie....)

[kropka75]

Z mojej strony fotek już więcej nie będzie. Rozterka nie chce żadnego, a na większości jest z Yolą i Madziczką. Fioletto mam z Sabbath, a Sabbath wybrała tylko to jedno, które już jest. Na tym więc koniec fotorelacji z imprezy.

[madziczka]

Sabbath - życzę zdrówka i tobie, żebyś nie musiała jechać do Wawy z zapaleniem płuc ( bo wiem, na jakie poświęcenie jesteś gotowa)


To kiedy następny zlocik?


Co do perfumeryjnych fascynacji - bardzo, ale to bardzo spodobał mi się "Czarny Serż"

[KomEwa]

A ja byłam w SCC, jak się okazuje, właśnie w porze Waszego spotkania i moja, ostatnio wyczulona, intuicja podpowiadała mi, że tam jesteście, choć rozsądek mówił, że pewnie spotkanie macie później. Ale nie zajrzałam, żeby sprawdzić, które z nich się myli....
Bo trochę "dzikus" ze mnie.

[agaa13]

super fotki widze,że spotkanie jak zawsze udane

[kropka75]

Napisane przez KomEwa

A ja byłam w SCC, jak się okazuje, właśnie w porze Waszego spotkania i moja, ostatnio wyczulona, intuicja podpowiadała mi, że tam jesteście, choć rozsądek mówił, że pewnie spotkanie macie później. Ale nie zajrzałam, żeby sprawdzić, które z nich się myli....
Bo trochę "dzikus" ze mnie.

To następnym razem dzikunku wybierz się wtedy, gdy będziemy i zajdź do góry.

[ROZ-ter-KA]

Jakies niegramotne te wizażanki , ciagle czekam na autoryzację Sabbath i Rózy .

U dołu : Fioletta, Kropka, Yola , Madziczka

[ROZ-ter-KA]

I dalej

[SpanishMyszka]

Tradycyjnie - gratuluję udanego spotkania.
Mam nadzieję, że następny zlot wypadnie w weekend, podczas którego nie bedę miała zajęć na uczelni i będe mogła wreszcie spotkać się Wami

[kropka75]

Myszko, zaproponuj coś w takim razie. Inaczej może się udać dopiero gdy skończysz studia.

[SpanishMyszka]

Napisane przez kropka75

Myszko, zaproponuj coś w takim razie. Inaczej może się udać dopiero gdy skończysz studia.

Może po świętach ?
Sprawdzę sobie plan i zaproponuję spotkanie w jakąś wolną sobotę

[kropka75]

Napisane przez SpanishMyszka

Może po świętach ?
Sprawdzę sobie plan i zaproponuję spotkanie w jakąś wolną sobotę

No to czekamy.

[Sabbath]

Napisane przez kropka75

No to czekamy.

No czekamy. Co jest qrczaczek?!

Miało być po świętach (choć pierwotnie to miało być przed ) a tymczasem Nowy Roczek minął i nic...
Kiedy Yola wraca?