Żony 2011 :) - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-24, 09:55   #1351
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Na pewno wpływa, gdyby tak nie było można by karmiąc na przykład palić. Ale taż znam parę przypadków mam, którym odbija i prewencyjnie nie jedzą prawie niczego. Głodująca mama to też nie za dobry pomysł, bo przecież z czegoś się muszą brać te składniki odżywcze dla dziecka w pokarmie.

A propos używek, miałam znajomą nałogową palaczkę (dwie paczki dziennie), która po zajściu w ciążę próbowała rzucić palenie. Była od tego strasznie zdenerwowana i zestresowana i w końcu jej lekarz powiedział, żeby lepiej paliła jednego dziennie, bo ten syndrom odstawienia bardziej szkodzi dziecku. Z kolei mojej koleżance lekarz kazał pić w ciąży pół lampki wina dziennie, bo miała bardzo niskie ciśnienie, a to zdrowsze niż kawa. Także różnie to bywa.
Nigdy bym sie nie zgodziła; wiadomo że papierosy szkodza dorosłym ludziom, a co dopiero takiemu maluszkowi. To samo alkohol, ponieważ nie wiadom oczy ta jedna lampka szkodzi czy nie, ja bym zrezygnowała,
Czytalam ostatnio poradę lekarza dla jakiejś mamusi, że jak ma strasznie ochotę na winko, żeby napiła sie np; pepsi, powinno jej pomóc.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 10:02   #1352
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Na pewno wpływa, gdyby tak nie było można by karmiąc na przykład palić. Ale taż znam parę przypadków mam, którym odbija i prewencyjnie nie jedzą prawie niczego. Głodująca mama to też nie za dobry pomysł, bo przecież z czegoś się muszą brać te składniki odżywcze dla dziecka w pokarmie.

A propos używek, miałam znajomą nałogową palaczkę (dwie paczki dziennie), która po zajściu w ciążę próbowała rzucić palenie. Była od tego strasznie zdenerwowana i zestresowana i w końcu jej lekarz powiedział, żeby lepiej paliła jednego dziennie, bo ten syndrom odstawienia bardziej szkodzi dziecku. Z kolei mojej koleżance lekarz kazał pić w ciąży pół lampki wina dziennie, bo miała bardzo niskie ciśnienie, a to zdrowsze niż kawa. Także różnie to bywa.

Też spotkałam się z sytuacją, że lekarz zalecał pić lampkę wina czerwonego na anemie, czy tam palić od czasu do czasu bo podobno mniej to szkodzi dziecku niż całkowite zaprzestanie palenia, wtedy myślałam, że lekarz oszalał ale już słyszałam to od kilu osób więc coś w tym musi być.
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 11:39   #1353
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Też spotkałam się z sytuacją, że lekarz zalecał pić lampkę wina czerwonego na anemie, czy tam palić od czasu do czasu bo podobno mniej to szkodzi dziecku niż całkowite zaprzestanie palenia, wtedy myślałam, że lekarz oszalał ale już słyszałam to od kilu osób więc coś w tym musi być.

Odstawienie papierosów jest wielkim szokiem dla organizmu który sie buntuje Wiem bo rzucałam. Ja także słyszałam od koleżanki że lekarz kazał jej ograniczyc palenie ale nie powiedziła ze ma rzucic bo to straszny szok dla maluch i stopniowo ma rzucać
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 12:00   #1354
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Na pewno wpływa, gdyby tak nie było można by karmiąc na przykład palić. Ale taż znam parę przypadków mam, którym odbija i prewencyjnie nie jedzą prawie niczego. Głodująca mama to też nie za dobry pomysł, bo przecież z czegoś się muszą brać te składniki odżywcze dla dziecka w pokarmie.

A propos używek, miałam znajomą nałogową palaczkę (dwie paczki dziennie), która po zajściu w ciążę próbowała rzucić palenie. Była od tego strasznie zdenerwowana i zestresowana i w końcu jej lekarz powiedział, żeby lepiej paliła jednego dziennie, bo ten syndrom odstawienia bardziej szkodzi dziecku. Z kolei mojej koleżance lekarz kazał pić w ciąży pół lampki wina dziennie, bo miała bardzo niskie ciśnienie, a to zdrowsze niż kawa. Także różnie to bywa.
Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Odstawienie papierosów jest wielkim szokiem dla organizmu który sie buntuje Wiem bo rzucałam. Ja także słyszałam od koleżanki że lekarz kazał jej ograniczyc palenie ale nie powiedziła ze ma rzucic bo to straszny szok dla maluch i stopniowo ma rzucać
Ja jakoś daję radę z nie paleniem. Ale jak ktoś przy mnie chce zapalić to nie powiem kusi oj kusi Skoro nie ciągnie mnie do palenia i nie mam jakiś objawów odstawienia a brakuje mi po prostu np. do porannej kawy (której też teraz nie pije) to zrezygnowałam. W sobotę jednego zapaliłam z koleżanką która też jest w ciąży, bo Jej właśnie lekarz powiedział lepiej niech Pani zapali jednego dziennie niż miała Pani chodzić zdenerwowana i nerwowa. Ale Ona to paliła niezle, a ja miałam paczkę na 2 - 3 dni, głównie na imprezach paliłam i jeszcze cienkie mentolowe. od innych mnie mdliło.
Ciekawe jak długo wytrzymam

A jutro do lekarza i zobaczymy co powie... czy to Kubuś czy nie...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 13:34   #1355
zaraza3
Rozeznanie
 
Avatar zaraza3
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Na pewno wpływa, gdyby tak nie było można by karmiąc na przykład palić. Ale taż znam parę przypadków mam, którym odbija i prewencyjnie nie jedzą prawie niczego. Głodująca mama to też nie za dobry pomysł, bo przecież z czegoś się muszą brać te składniki odżywcze dla dziecka w pokarmie.

A propos używek, miałam znajomą nałogową palaczkę (dwie paczki dziennie), która po zajściu w ciążę próbowała rzucić palenie. Była od tego strasznie zdenerwowana i zestresowana i w końcu jej lekarz powiedział, żeby lepiej paliła jednego dziennie, bo ten syndrom odstawienia bardziej szkodzi dziecku. Z kolei mojej koleżance lekarz kazał pić w ciąży pół lampki wina dziennie, bo miała bardzo niskie ciśnienie, a to zdrowsze niż kawa. Także różnie to bywa.

I jedna i druga truła dziecko w ciąży. Kobiety nie zdają sobie sprawy z zagrożenia wynikającego z jednego papieroska czy lampki winka. To są teratogeny, i to nie jest tak, że urodzi się zdrowe dziecko i mama jest cwaniara bo przecież nic się nie stało, zawsze to wpływa, uszkadza. Rozwój takiego dzieciątka jest bardzo delikatny, nie można niczym dodatkowo go niszczyć , zaburzać. Nawet malusieńka struktura w mózgu, ale palenie czy picie alkoholu mamy może się odbić czkawką nie tylko w wieku pierwszego tygodnia życia, nie w pierwszym miesiącu, to może być kiedy dziecko ma lat 10, 20 i starsze. Potem nie wiadomo co się dzieje, przecież świat i tak jest brudny i przepełniony chemią to wszystko wina cywilizacji. Również nigdy bym się nie zgodziła jak Ifwka na trucie i szkodzenie własnemu dziecku i żaden autorytet (np: wspomniany lekarz) by mi nie wcisnął, że jest inaczej. To nie przechodzi bez echa i tylko się wydaje, że wszystko jest w porządku, przecież nic się nie stało, to jest straszna chemia, która działa na dopiero kształtujący się malutki system nerwowy, na najważniejszy - mózg.
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista."
Jeffrey Capshew

Edytowane przez zaraza3
Czas edycji: 2012-01-24 o 13:46
zaraza3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 13:57   #1356
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 14:10   #1357
zaraza3
Rozeznanie
 
Avatar zaraza3
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
To jest właśnie najbardziej przykre, bo dziecko nie ma na to żadnego wpływu, a jak dla mnie alkohol i papierosy to w tym przypadku legalne narkotyki. Takie kobiety jeszcze potrafią się tym chwalić! "Piłam przez ciąże i co dziecko zdrowe", "popalałam w ciąży i zdrowe". To zawsze wyrządzi szkodę, tylko będzie ją widać bardziej lub mniej, pokaże się szybciej albo później.
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista."
Jeffrey Capshew
zaraza3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 14:22   #1358
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
To jest właśnie najbardziej przykre, bo dziecko nie ma na to żadnego wpływu, a jak dla mnie alkohol i papierosy to w tym przypadku legalne narkotyki. Takie kobiety jeszcze potrafią się tym chwalić! "Piłam przez ciąże i co dziecko zdrowe", "popalałam w ciąży i zdrowe". To zawsze wyrządzi szkodę, tylko będzie ją widać bardziej lub mniej, pokaże się szybciej albo później.
Dokładnie takie dzieci wolniej się rozwijają, maja problemy z koncentracją a co za tym idzie słabo się uczą
Żeby tylko to...
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 14:29   #1359
zaraza3
Rozeznanie
 
Avatar zaraza3
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Dokładnie takie dzieci wolniej się rozwijają, maja problemy z koncentracją a co za tym idzie słabo się uczą
Żeby tylko to...
Właśnie, żeby tylko.. ale to zawsze ten świat, przecież nic się nie stanie, słyszałam, że nic się złego nie dzieje, koleżanka mówiła, znajomy twierdzi.

Z tą lampką wina jest też super sprawa, lekarz, który zalecał "terapię" zabijającą prawidłowy rozwój dziecka nie słyszał o Płodowym Zespole Alkoholowym? Nawet ta lampka wina, wystarczy odpowiedni moment rozwojowy i ta lampeczka winka.. ech, nie mam do tego nerwów, cieszę się, że są osoby, które myślą w tej sprawie zero jedynkowo. Szkoda mi po prostu dzieci, które tego nie wybierają. Jak młoda dziewczyna nie planuje dzieci, nie przeszkadza innym w życiu to niech się truje ile wlezie.

I nawet na butelce z winem pewnie jest przekreślona kobieta w ciąży, albo coś o akcji - nie pij w ciąży, ale mimo to..
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista."
Jeffrey Capshew

Edytowane przez zaraza3
Czas edycji: 2012-01-24 o 14:32
zaraza3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 17:47   #1360
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

W ubiegłym roku byłam na weselu siostry ciotecznej mojego TŻ. Panna młoda była w zaawansowanej ciąży, jej starsza siostra też w ciąży i obie paliły papierosy... Powiem szczerze, że ten widok mnie zszokował. Tyle się mówi o negatywnych skutkach palenia i picia w ciąży, a kobiety nadal to robią Nie rozumiem takiego postępowania, bo przecież w tym okresie jesteśmy odpowiedzialne nie tylko za siebie, a przede wszystkim za małą bezbronną istotkę.
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 18:39   #1361
Tanitka
Rozeznanie
 
Avatar Tanitka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 834
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
straszna historia. Jak mozna byc takim niedpowiedzialnym A pozniej rodzice dziwia sie skad te problemy w nauce, czy brak skupienia sie na lekcjach. Nawet jeden papieros czy lampka wina szkodzi maluszkowi!


Jak tam nasze Brzuchatki?

Morenica oswoilas sie juz z Ta wiadomoscia?
__________________
Więc teraz serca mam dwa...
Tanitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-24, 18:52   #1362
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Żony 2011 :)

hej
nawet nie wiedziałam, że jest taki wątek, ale w sam raz dla mnie

co do picia w ciąży, to ostatnio w żartach mówię do M., że musimy szybko wypić to, co mamy w barku, bo jak wyciągnę krążek i uda mi się zajść w ciążę, to już nie będę mogła, a ten do mnie, że przecież jeden drink, piwko z sokiem czy lampka wina, to przecież nic był święcie przekonany, że w rozsądnych ilościach można, bo jego siostra piwo piła i nic się nie stało
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 19:38   #1363
ivona84
Zakorzenienie
 
Avatar ivona84
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 898
GG do ivona84
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
Normalnie takie matki to bym powiesiła albo rozstrzelala
Ja jak nie wiedziałam o ciąży to byłam na 2 weselach i piłam i na tygodniu Gingersa kilka razy, ale mam nadzieję, że nie zaszkodziłam naszemu synkowi.
Dzis byłam u okulisty i po zbadaniu dostałam zaświadczenie, że ze względu na stany zwyrodnieniowe siatkówki muszę mieć cesarkę A tak myślałam, że się uda naturalnie
__________________
22 I 2005 razem
18 VI 2011 Ślub

64 => 55
ivona84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-24, 23:50   #1364
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Żony 2011 :)

odnośnie używek..nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem picia i palenia w ciąży. choć przykładów na takie zachowania mnóstwo wokół: dziewczyna w zaawansowanej ciąży na sylwestrze pijąca piwo, bo to sylwester to jak bez alkoholu, dziewczyna w ciąży z papierosem, bo rzuci jak ciąża będzie bardziej zaawansowana, itp, itd. my zaczynamy starania, więc już nie piję, dopiero jak test wyjdzie negatywny i będę miała ochotę to może coś wypiję. niedługo robię imprezkę u siebie, obejdę się bez alkoholu, dużo nie stracę, bez tego bawię się równie dobrze.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 06:31   #1365
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
I jedna i druga truła dziecko w ciąży. Kobiety nie zdają sobie sprawy z zagrożenia wynikającego z jednego papieroska czy lampki winka. To są teratogeny, i to nie jest tak, że urodzi się zdrowe dziecko i mama jest cwaniara bo przecież nic się nie stało, zawsze to wpływa, uszkadza. Rozwój takiego dzieciątka jest bardzo delikatny, nie można niczym dodatkowo go niszczyć , zaburzać. Nawet malusieńka struktura w mózgu, ale palenie czy picie alkoholu mamy może się odbić czkawką nie tylko w wieku pierwszego tygodnia życia, nie w pierwszym miesiącu, to może być kiedy dziecko ma lat 10, 20 i starsze. Potem nie wiadomo co się dzieje, przecież świat i tak jest brudny i przepełniony chemią to wszystko wina cywilizacji. Również nigdy bym się nie zgodziła jak Ifwka na trucie i szkodzenie własnemu dziecku i żaden autorytet (np: wspomniany lekarz) by mi nie wcisnął, że jest inaczej. To nie przechodzi bez echa i tylko się wydaje, że wszystko jest w porządku, przecież nic się nie stało, to jest straszna chemia, która działa na dopiero kształtujący się malutki system nerwowy, na najważniejszy - mózg.
Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
Dziewczyny ale ja się z Wami zgadzam w 100% nie pale, piję okazjonalnie i uważam że dla takiego maluszka można zrezygnować ze wszystkich złych nawyków, ja tylko wspomniałam jak lekarz powiedział znajomym. Też byłam tym zaskoczona, no ale cóż uznałam, że widocznie tak jest.
Ale te picie i palenie o którym wspomniałam to nie tak jak opisała the rock że można robić co się chce w ciąży to była lampka wina czerwonego od czasu do czasu, papieros zamiast paczki na dzień był jeden na dzień przez krótki czas a w późniejszym okresie ciąży już w ogóle. Według lekarzy którzy prowadzili te ciąże takie rozwiązanie było najlepsze.
Pewnie, że wszystkie używki szkodzą takim maluchom i jak widzę jakąś nieodpowiedzialną małolatę która jest w ciąży i pali aby się popisać to... nie powiem co bym jej zrobiła.
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-25, 06:38   #1366
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Ja jakoś daję radę z nie paleniem. Ale jak ktoś przy mnie chce zapalić to nie powiem kusi oj kusi Skoro nie ciągnie mnie do palenia i nie mam jakiś objawów odstawienia a brakuje mi po prostu np. do porannej kawy (której też teraz nie pije) to zrezygnowałam. W sobotę jednego zapaliłam z koleżanką która też jest w ciąży, bo Jej właśnie lekarz powiedział lepiej niech Pani zapali jednego dziennie niż miała Pani chodzić zdenerwowana i nerwowa. Ale Ona to paliła niezle, a ja miałam paczkę na 2 - 3 dni, głównie na imprezach paliłam i jeszcze cienkie mentolowe. od innych mnie mdliło.
Ciekawe jak długo wytrzymam

A jutro do lekarza i zobaczymy co powie... czy to Kubuś czy nie...
trzymam kciuki
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 07:23   #1367
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Ja mówię stanowcze nie papierosom, alkoholowi i innym używką w ciąży. Nie mieści mi się w głowie że jakis lekarz mógł zalecić jednego papierosa dziennie czy lampke wina żeby "ukoić nerwy". Nerwy to powinny być juz z samej świadomości że szkodzę swojemu dziecku. I te opowiastki, że jak ja byłam w ciąży to piłam i paliłam itp, masakra. Tak jak pisza dziewczyny, skutki mogą się objawić niewiadomo kiedy. Mój Tż też jest stanowczo na nie takim używką w ciąży. Teraz staramy się o dzidziusia i prawie cały miesiąc abstynencji był no bo może się uda "zajść". Niestety się nie udało, ale z alko dalej będę uważać bo dalej się staramy
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 09:05   #1368
izabla
Rozeznanie
 
Avatar izabla
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Częstochowa/Rybnik
Wiadomości: 530
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
A propos używek, miałam znajomą nałogową palaczkę (dwie paczki dziennie), która po zajściu w ciążę próbowała rzucić palenie. Była od tego strasznie zdenerwowana i zestresowana i w końcu jej lekarz powiedział, żeby lepiej paliła jednego dziennie, bo ten syndrom odstawienia bardziej szkodzi dziecku. Z kolei mojej koleżance lekarz kazał pić w ciąży pół lampki wina dziennie, bo miała bardzo niskie ciśnienie, a to zdrowsze niż kawa. Także różnie to bywa.
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Też spotkałam się z sytuacją, że lekarz zalecał pić lampkę wina czerwonego na anemie, czy tam palić od czasu do czasu bo podobno mniej to szkodzi dziecku niż całkowite zaprzestanie palenia, wtedy myślałam, że lekarz oszalał ale już słyszałam to od kilu osób więc coś w tym musi być.
Jeśli jakiś lekarz daje takie rady, to skreśliłabym go grubą, czarną krechą! Takie "podobno" i "słyszałam to od kilu osób więc coś w tym musi być" to GŁUPOTA. W ciąży KAŻDA ilość alkoholu może być szkodliwa dla płodu, podobnie jak KAŻDY wypalony papieros. Polecam przeczytać: http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkohol...2_p%C5%82odowy i tu: http://www.ptmp.pl/png/png1z4_2008/pngz14-11.pdf
izabla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 09:42   #1369
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
To już jest czysta patologia, też znałam takie przypadki, ale tu nawet nie ma co rozważać. Głupota w czystej postaci. Ciężko stawiać takie przypadki obok kobiet, które się starają, martwią a swoje decyzje konsultują z lekarzem.

Cytat:
Napisane przez ivona84 Pokaż wiadomość
Dzis byłam u okulisty i po zbadaniu dostałam zaświadczenie, że ze względu na stany zwyrodnieniowe siatkówki muszę mieć cesarkę A tak myślałam, że się uda naturalnie
A co za różnica? Ważne, żeby dziecko było zdrowe, a nie jak wyjdzie. A i trochę bólu w trakcie sobie zaoszczędzisz.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 09:54   #1370
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Przytocze wam sytuację mojego znajomego.
J. ma 35 lat, 2 lata temu poznał gówniare mająca lat 16 i zakochał się.
Nie mogliśmy wszyscy wyjść z podziwu co on w niej widział? Dziewczyna wulgarna, ubierająca się jak panie lekkich obyczajów, nie grzesząca ani urodą ani rozumem
Spoko zakochał się niech będzie - nie nasza sprawa.
Przyprowadzal ją na nasze spotkania ale nie było z nią żadnego tematu...

Po niedługim czasie gruchnęła wieść że A. (czyli ta dziewczyna) jest w ciąży Miała już chyba z 17 lat. Całą ciąże paliła, piła (jak mówił J. lepiej że pali, bo jak nie pali to jest zdenerwowana i to się na dziecku odbija). Chodziła w butach na mega obcasach i w krótkich bluzkach i miniówkach Jak ją zobaczyła w LISTOPADZIE w sandałkach to nie wiedziałam co pomysleć...
Dziecko się urodziło (śliczny chłopczyk), w terminie, waga idealna, wszystko ok. Małe problemy przy wypisaniu dziecka ze szpitala, bo oni nie są małżeństwem a ona nie była pełnoletnia...
Ona karmi piersią i nadal pali, pije mocną kawe itd...
Dziecko wiecznie mokre w brudnych ubrankach
Niedawno okazało się, że maluch będzie musiał być rehabilitowany ponieważ jego głowa rośnie szybciej niż reszta ciała która stanęła w miejscu. Gdy chce się podnieść główka przeciąża ciało i przechyla go na bok... Ona nie widzi w sobie winy i nadal pai i karmi...
Dla mnie to jest nieodpowiedzialność, głupota i debilizm... inaczej tego nazwać nie mogę!! Bo to małe dziecko cierpi nikt inny!!!! Myśleliśmy że J. z racji swojego wieku będzie mądrzejszy ale niestety się pomyliliśmy...
Szkoda tylko maluszka
Straszna historia
Najbardziej szkoda tego dziecka

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
odnośnie używek..nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem picia i palenia w ciąży. choć przykładów na takie zachowania mnóstwo wokół: dziewczyna w zaawansowanej ciąży na sylwestrze pijąca piwo, bo to sylwester to jak bez alkoholu, dziewczyna w ciąży z papierosem, bo rzuci jak ciąża będzie bardziej zaawansowana, itp, itd. my zaczynamy starania, więc już nie piję, dopiero jak test wyjdzie negatywny i będę miała ochotę to może coś wypiję. niedługo robię imprezkę u siebie, obejdę się bez alkoholu, dużo nie stracę, bez tego bawię się równie dobrze.
powodzenia

Cytat:
Napisane przez ivona84 Pokaż wiadomość
Dzis byłam u okulisty i po zbadaniu dostałam zaświadczenie, że ze względu na stany zwyrodnieniowe siatkówki muszę mieć cesarkę A tak myślałam, że się uda naturalnie
Ivonka nie smuć się
najważniejsze, żeby Kubuś urodził się zdrowy
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 10:39   #1371
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
To już jest czysta patologia, też znałam takie przypadki, ale tu nawet nie ma co rozważać. Głupota w czystej postaci. Ciężko stawiać takie przypadki obok kobiet, które się starają, martwią a swoje decyzje konsultują z lekarzem.
Tak a te które sie starają często nie mogą zajść w ciąże albo mają problemy, zagrożenia... A takie idiotki (bo inaczej ich nazwać się nie da) nie mają z tym problemu!
Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Straszna historia
Najbardziej szkoda tego dziecka
Jedynie, bo skoro teraz mają takie podejście to nie widzę ich siedzących z małym nad lekcjami, uczących go życia... Z Maluchem trzeba dużo rozmawiać, dużo tłumaczyć, zawsze ma milion pytań A ja ich w roli takiego życiowego przewodnika nie widze
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 20:34   #1372
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
I jedna i druga truła dziecko w ciąży. Kobiety nie zdają sobie sprawy z zagrożenia wynikającego z jednego papieroska czy lampki winka. To są teratogeny, i to nie jest tak, że urodzi się zdrowe dziecko i mama jest cwaniara bo przecież nic się nie stało, zawsze to wpływa, uszkadza. Rozwój takiego dzieciątka jest bardzo delikatny, nie można niczym dodatkowo go niszczyć , zaburzać. Nawet malusieńka struktura w mózgu, ale palenie czy picie alkoholu mamy może się odbić czkawką nie tylko w wieku pierwszego tygodnia życia, nie w pierwszym miesiącu, to może być kiedy dziecko ma lat 10, 20 i starsze. Potem nie wiadomo co się dzieje, przecież świat i tak jest brudny i przepełniony chemią to wszystko wina cywilizacji. Również nigdy bym się nie zgodziła jak Ifwka na trucie i szkodzenie własnemu dziecku i żaden autorytet (np: wspomniany lekarz) by mi nie wcisnął, że jest inaczej. To nie przechodzi bez echa i tylko się wydaje, że wszystko jest w porządku, przecież nic się nie stało, to jest straszna chemia, która działa na dopiero kształtujący się malutki system nerwowy, na najważniejszy - mózg.
Podpisuję się pod tym rękami i nogami Nie wyobrażam sobie, żebym teraz miała zapalić papierosa. Do tej pory mam do siebie wyrzuty, że prawdopodobnie kiedy byłam już w ciązy (nie wiedziałam jeszcze o tym) wpiłam u cioci drinki. Od papierosów na szczęście całkowicie mnie odrzuciło, ale nawet jakby nie to nie zapaliłabym ani jednego...
Po ciąży i po okresie karmienia nie wiem jak będzie. Może się uda, że jednak nie wrócę już.




Cytat:
Napisane przez Tanitka Pokaż wiadomość
straszna historia. Jak mozna byc takim niedpowiedzialnym A pozniej rodzice dziwia sie skad te problemy w nauce, czy brak skupienia sie na lekcjach. Nawet jeden papieros czy lampka wina szkodzi maluszkowi!


Jak tam nasze Brzuchatki?

Morenica oswoilas sie juz z Ta wiadomoscia?
Jestem na etapie oswajania się. Dzisiaj lekarz potwierdził, teraz czeka mnie szukanie lekarza prowadzcego, bo ten u którego byłam niestety nie prowadzi ciąż. Więc zaraz spisuję poradnie, lekarzy i szukam szukam... Bo mam za 3 tyg iść na wizytę i wtedy już wszystkie badania mnie czekają. Narazie spokojnie żyć, łykać kawa foliowy




Cytat:
Napisane przez ivona84 Pokaż wiadomość
Normalnie takie matki to bym powiesiła albo rozstrzelala
Ja jak nie wiedziałam o ciąży to byłam na 2 weselach i piłam i na tygodniu Gingersa kilka razy, ale mam nadzieję, że nie zaszkodziłam naszemu synkowi.
Dzis byłam u okulisty i po zbadaniu dostałam zaświadczenie, że ze względu na stany zwyrodnieniowe siatkówki muszę mieć cesarkę A tak myślałam, że się uda naturalnie

Najważniejsze żeby Kubuś był zdrowy
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 08:21   #1373
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Ja już 5 miesiąc łykam kwas noi sie staramy i staramy. Moja bratowa ma termin na 2 lutego i tak już by chciała urodzić a tu wczoraj lekarka jej powiedziała żeby spokojnie czekała a jak nic się nie wydarzy do 8 to dopiero wtedy do szpitala.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 08:42   #1374
ivona84
Zakorzenienie
 
Avatar ivona84
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 898
GG do ivona84
Dot.: Żony 2011 :)

Morenica super, że się potwierdziło
Teraz dbaj o siebie i łykaj kwas łykaj - mi po nim niedobrze było
__________________
22 I 2005 razem
18 VI 2011 Ślub

64 => 55
ivona84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 08:43   #1375
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Ja już 5 miesiąc łykam kwas noi sie staramy i staramy. Moja bratowa ma termin na 2 lutego i tak już by chciała urodzić a tu wczoraj lekarka jej powiedziała żeby spokojnie czekała a jak nic się nie wydarzy do 8 to dopiero wtedy do szpitala.
Powodzenia w staraniach
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 08:51   #1376
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Jedynie, bo skoro teraz mają takie podejście to nie widzę ich siedzących z małym nad lekcjami, uczących go życia... Z Maluchem trzeba dużo rozmawiać, dużo tłumaczyć, zawsze ma milion pytań A ja ich w roli takiego życiowego przewodnika nie widze
Nie wiem, czy mieliby czego dziecko nauczyć. Nie chce oceniać nie znając, ale po tej opowieści wydaje się, że młoda mama sama nie za wiele wie.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 09:14   #1377
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Ja już 5 miesiąc łykam kwas
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 17:09   #1378
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez ivona84 Pokaż wiadomość
Morenica super, że się potwierdziło
Teraz dbaj o siebie i łykaj kwas łykaj - mi po nim niedobrze było
U mnie na szczęście jest ok. I poza bolącym delikatnie brzuchem to nie mam mdłości. No takie lekkie się ostatnio pojawiły, ale narazie nie mam
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 18:47   #1379
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy mieliby czego dziecko nauczyć. Nie chce oceniać nie znając, ale po tej opowieści wydaje się, że młoda mama sama nie za wiele wie.
No tak niestety jest
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 15:56   #1380
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Jestem na etapie oswajania się. Dzisiaj lekarz potwierdził, teraz czeka mnie szukanie lekarza prowadzcego, bo ten u którego byłam niestety nie prowadzi ciąż. Więc zaraz spisuję poradnie, lekarzy i szukam szukam... Bo mam za 3 tyg iść na wizytę i wtedy już wszystkie badania mnie czekają. Narazie spokojnie żyć, łykać kawa foliowy
Więc oficjalnie Ci gratuluję przyszła mamusiu Teraz same zmiany w Twoim życiu nastąpią

Ifwka trzymam kciuki za Was
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-18 15:34:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.