Szanuj TŻta swego bo możesz mieć gorszego. TŻtówki 2008 po raz 5.!

[marronelle]

Teraz taka pogoda to w całej Francji, nie ma gdzie się schronić

[MoonLai]

Napisane przez marronelle

Teraz taka pogoda to w całej Francji, nie ma gdzie się schronić

Pożycz klimatu

A w ogóle.. co tu tak cicho? Gdzie was wywiało?

[@na]

Napisane przez Aria93

Przygarniecie mnie do siebie?
Mam swojego TŻ od czerwca 2008 roku, a za 10 dni się do mnie wprowadza .
Nadaję się ?

hej

Napisane przez iinnkkaa

WROCIŁAM

opowiadaj jak tam było ?

Napisane przez Aniaa_89

ale już niedługo będą nowe odc Plotkary i Pamiętników to będzie co oglądać

oł je

Napisane przez Flavienn

witajcie
moge sie dolaczyc do was ?

również witam

Makowa mam nadzieje ze on Ci to wszystko sensownie wyjaśni, ze nie bedzie kłamał

Dzien dobry
muszę się pochwalić że taki miły dzien (+noc+pół dnia) z Tż spędziłam dawno tak nie było,ale ostatnio jak mu powiedziałam kilka rzeczy to się zdziwił że w ogóle tak myślę o pewnych rzeczach i mi sporo wyjaśnił i teraz jest faaaaaaaajnie

poza tym zrobiłam ciasto i czekam aż dojdzie w lodówce

[leemonqa]

hej, ja własnie wrócilam od TZ teraz szybki prysznic i grill.

druga część " dlaczego meżczyźni kochają zołzy" to o ile się nie mylę " dlaczego mężczyźni poślubiaja zołzy"


i zaraz sobie obie sciągnę na telefon i przeczytam

[marronelle]

Napisane przez MoonLai

Pożycz klimatu

A w ogóle.. co tu tak cicho? Gdzie was wywiało?

Nie ma sprawy, ale... jesteś tego absolutnie pewna?

Mrożona herbatka dziewczyny, zapraszam!

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

muszę się pochwalić że taki miły dzien (+noc+pół dnia) z Tż spędziłam dawno tak nie było,ale ostatnio jak mu powiedziałam kilka rzeczy to się zdziwił że w ogóle tak myślę o pewnych rzeczach i mi sporo wyjaśnił i teraz jest faaaaaaaajnie

poza tym zrobiłam ciasto i czekam aż dojdzie w lodówce

to super
ja z moim po tej ostatniej kłótni też już w miarę dobrze nie widzieliśmy się jeszcze od tamtego czasu, ale ciągle mi tylko piszę jakieś słodkie smsy i w ogóle taki kochany jest ale nie wiem kiedy się zobaczymy może dopiero w czwartek, rocznice wtedy mamy
jakie ciasto?

u mnie rodzinka była, nażarłam się ciasta jak głupia, brzuch mi wywalił jakbym w ciąży była maskara, tak właśnie wygląda moje odchudzanie

[marronelle]

Napisane przez leemonqa

hej, ja własnie wrócilam od TZ teraz szybki prysznic i grill.

druga część " dlaczego meżczyźni kochają zołzy" to o ile się nie mylę " dlaczego mężczyźni poślubiaja zołzy"


i zaraz sobie obie sciągnę na telefon i przeczytam

ije, podsunęłaś mi pomysł, dzięki

[leemonqa]

Napisane przez iinnkkaa
WROCIŁAM

hej

opowiadaj ze szczegółami wszystko

żebym miała co czytac

Napisane przez @na

hej

opowiadaj jak tam było ?

oł je

również witam

Makowa mam nadzieje ze on Ci to wszystko sensownie wyjaśni, ze nie bedzie kłamał

Dzien dobry
muszę się pochwalić że taki miły dzien (+noc+pół dnia) z Tż spędziłam dawno tak nie było,ale ostatnio jak mu powiedziałam kilka rzeczy to się zdziwił że w ogóle tak myślę o pewnych rzeczach i mi sporo wyjaśnił i teraz jest faaaaaaaajnie

poza tym zrobiłam ciasto i czekam aż dojdzie w lodówce

@na fajnie ze było fajnie

a ciaso jakies bym zjadła

maronelle zazdroszczę pogody

makowa witam

mam nadzieje ze jakos sie ułozy i ze nie bedzie Cię okłamywał

[MoonLai]

Napisane przez marronelle

Nie ma sprawy, ale... jesteś tego absolutnie pewna?

Mrożona herbatka dziewczyny, zapraszam!

Oj tak, uwielbiam taką pogodę! Moja mama się śmieje, że powinnam urodzić się gdzieś w afryce

O, i przypomniałaś mi, że kawę mrożoną mam zrobić

[leemonqa]

Napisane przez marronelle

Nie ma sprawy, ale... jesteś tego absolutnie pewna?

Mrożona herbatka dziewczyny, zapraszam!

mniam



ciesze sie ze podsunełam pomysł ja tak zawsze robie z ksiażkami których nie moge dostac w wersji papierowej sciagam na telefon i po sprawie

lece na grilla wróce później

[MoonLai]

Napisane przez leemonqa

mniam



ciesze sie ze podsunełam pomysł ja tak zawsze robie z ksiażkami których nie moge dostac w wersji papierowej sciagam na telefon i po sprawie

lece na grilla wróce później

Ja też tak robiłam, tylko te literki... strasznie małe na wyświetlaczu.

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

to super
ja z moim po tej ostatniej kłótni też już w miarę dobrze nie widzieliśmy się jeszcze od tamtego czasu, ale ciągle mi tylko piszę jakieś słodkie smsy i w ogóle taki kochany jest ale nie wiem kiedy się zobaczymy może dopiero w czwartek, rocznice wtedy mamy
jakie ciasto?

u mnie rodzinka była, nażarłam się ciasta jak głupia, brzuch mi wywalił jakbym w ciąży była maskara, tak właśnie wygląda moje odchudzanie

mi dzisiaj waga po mega wielkim obżarstwie na śniadanie pokazała 59 kg jem jak głupia i chudnę
Cieszę się , że u was dobrze już , bo kiedy u Ciebie źle to u mnie też się psuję chyba oddziałujecie na nas

a ciasto to 3 bit

[Visez]

Marronelle ja to poproszę kawę mrożoną zabieram się za drugą część cudownego poradnika pani Agrov

[MoonLai]

A mój TŻ śpi i śpi, wstał na chwilkę siku i dalej się położył...

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez @na

mi dzisiaj waga po mega wielkim obżarstwie na śniadanie pokazała 59 kg jem jak głupia i chudnę
Cieszę się , że u was dobrze już , bo kiedy u Ciebie źle to u mnie też się psuję chyba oddziałujecie na nas

a ciasto to 3 bit

Ooooo kocham 3 bita

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

mi dzisiaj waga po mega wielkim obżarstwie na śniadanie pokazała 59 kg jem jak głupia i chudnę
Cieszę się , że u was dobrze już , bo kiedy u Ciebie źle to u mnie też się psuję chyba oddziałujecie na nas

a ciasto to 3 bit

też bym tak chciała ja zjem trochę więcej i od razu widać to na wadze tak muszę się ciągle pilnować, że dramat

też miałam dzisiaj 3bita właśnie i jeszcze 2 inne ciasta, więc pojadłam

[@na]

Napisane przez MoonLai

Ooooo kocham 3 bita

to zapraszam później na 3bita wszystkie chętne

Napisane przez Aniaa_89

też bym tak chciała ja zjem trochę więcej i od razu widać to na wadze tak muszę się ciągle pilnować, że dramat

też miałam dzisiaj 3bita właśnie i jeszcze 2 inne ciasta, więc pojadłam

ja jak zjem wiecej to od razu mam mega wielki brzuch, od razu mi w niego idzie , wiec na prawdę jestem pozytywnie zaskoczona, może mi troche mięśnie zeszły po ćwiczeniach bo były napuchnięte , zobacze za jakiś czas jak bedzie z wagą wczoraj jak poćwiczyłam to dzisiaj już mam zakwasy na

idę na spacer, zjedzą mnie komary

[MoonLai]

Napisane przez @na

to zapraszam później na 3bita wszystkie chętne


ja jak zjem wiecej to od razu mam mega wielki brzuch, od razu mi w niego idzie , wiec na prawdę jestem pozytywnie zaskoczona, może mi troche mięśnie zeszły po ćwiczeniach bo były napuchnięte , zobacze za jakiś czas jak bedzie z wagą wczoraj jak poćwiczyłam to dzisiaj już mam zakwasy na

idę na spacer, zjedzą mnie komary

Dzięki, wpadnę na ploty

Psiknij się OFFem, czy jakimś tam innym

[marronelle]

Napisane przez Visez

Marronelle ja to poproszę kawę mrożoną zabieram się za drugą część cudownego poradnika pani Agrov

nie ma problemu
możecie polecić jeszcze jakieś ciekawe ebooki?

[MoonLai]

Dobra, koniec tego dobrego - idę budzić TŻta, w końcu co on będzie w nocy robił

[Flavienn]

jestem z moim tżtem od końca stycznia 2008r.
ale poznaliśmy się w sierpniu 2007
przeszlismy ze sobą bardzo dużo, ale mimo to nadal jesteśmy razem
wiadomo raz bywa lepiej raz gorzej
jest zolnierzem zawodowym
przez co niestety żyjemy w związku na odległość...

[Aniaa_89]

Napisane przez Flavienn

jestem z moim tżtem od końca stycznia 2008r.
ale poznaliśmy się w sierpniu 2007
przeszlismy ze sobą bardzo dużo, ale mimo to nadal jesteśmy razem
wiadomo raz bywa lepiej raz gorzej
jest zolnierzem zawodowym
przez co niestety żyjemy w związku na odległość...

witaj
a Ty czym się zajmujesz? studiujesz, pracujesz czy co?

[Flavienn]

Napisane przez Aniaa_89

witaj
a Ty czym się zajmujesz? studiujesz, pracujesz czy co?

nie studiuje, nie pracuje
uczę się w technikum a grafika komputerowa jest moją pasją i chce z nią wiązać przyszłość
więc wiadomo szkole się jako informatyk

[Visez]

Napisane przez MoonLai

Dobra, koniec tego dobrego - idę budzić TŻta, w końcu co on będzie w nocy robił

Oj tam oj tam... coś wymyślicie wspólnie ^^

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez Flavienn

nie studiuje, nie pracuje
uczę się w technikum a grafika komputerowa jest moją pasją i chce z nią wiązać przyszłość
więc wiadomo szkole się jako informatyk

To miałabyś mnóstwo wspólnych tematów z moim Tż

[Aria93]

Napisane przez Flavienn

jestem z moim tżtem od końca stycznia 2008r.
ale poznaliśmy się w sierpniu 2007
przeszlismy ze sobą bardzo dużo, ale mimo to nadal jesteśmy razem
wiadomo raz bywa lepiej raz gorzej
jest zolnierzem zawodowym
przez co niestety żyjemy w związku na odległość...

Witaj, Flavienn
Ja też poznałam mojego TŻ w sierpniu 2007 i jesteśmy razem od 2008 roku. Również żyjemy na odległość (choć to się zmienia ), ale na szczęście - bez obrazy- nie jest żołnierzem zawodowym. Napisałam na szczęście, dlatego że z pewnością jest Wam bardzo trudno... I nie wiem czy u mnie by to zdało egzamin .

Jak często się widujecie?

[MoonLai]

Hej Flavienn! Ciebie Aria też witam, bo wcześniej zapomniałam

Związek na odległość jest trudny, rzeczywiście. Ja spędziłam bez TŻta 2 miesiące, niby nic, ale tak tęskniłam...

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Jednak daliśmy radę, a nasze powitanie było słodkie

[makowapanienkaa]

Napisane przez MoonLai

Hej Flavienn! Ciebie Aria też witam, bo wcześniej zapomniałam

Związek na odległość jest trudny, rzeczywiście. Ja spędziłam bez TŻta 2 miesiące, niby nic, ale tak tęskniłam...

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Jednak daliśmy radę, a nasze powitanie było słodkie

to prawda zwiazki na odległość nie należąa do najłatwiejszych.. ale ja jestem zdania ze prawdziwa milosc przetrwa wszystko

[MoonLai]

Napisane przez makowapanienkaa

to prawda zwiazki na odległość nie należąa do najłatwiejszych.. ale ja jestem zdania ze prawdziwa milosc przetrwa wszystko

Racja

[Aria93]

Napisane przez makowapanienkaa

to prawda zwiazki na odległość nie należąa do najłatwiejszych.. ale ja jestem zdania ze prawdziwa milosc przetrwa wszystko

Może masz rację, ale jakby tak żyć na odległość z 20 lat to by się można było wykończyć

[makowapanienkaa]

Napisane przez Aria93

Może masz rację, ale jakby tak żyć na odległość z 20 lat to by się można było wykończyć

to się z Tobą zgodzę



osobiście nie wiem czy dałabym rade w związku na odległość

[Aniaa_89]

Napisane przez makowapanienkaa

osobiście nie wiem czy dałabym rade w związku na odległość

ja też nie wiem czy bym dała radę
może jakby od początku tak było to możliwe że tak, ale jakbym teraz miała się nagle przestawić na związek na odległość to jakoś tego nie widzę
jak pomyślę, że mój TŻ ma wyjechać niedługo na 1,5miesiąca to już to jest dla mnie masakra, to co dopiero ciągle tak daleko od siebie