Bo męska rzecz być daleko, a kobieca – wiernie czekać. ZNO cz. 46

[Imperfecta]

Napisane przez asmenaa

Imp, niestety zycie ludzkie jest kruche..

Aż za bardzo...

[asmenaa]

Napisane przez Kathinna

asme na grudzień?

też mi się ta kartka podoba
Niby takie nic a robi wrażenie

na grudzien albo wczesniej

[Kathinna]

a co na to TZ?

[norka27]

dobry

[Kathinna]

jak dziś się Twoje ADHD miewa

[magda1706]

Hejo

ogladałam właśnie filmik z dopingu na meczu co byłam ostatnio w sobotę. Fajne są momenty kiedy chłopaki są w połowie piosenki i jest akcja i nagle takie zbiorowe 'nie..!' a potem wszyscy śpiewają już tak niemrawo 87-88 minuta meczu wynik 0-1 dla przeciwników wszyscy zniechęcenie nagle akcja wszyscy skupienie i nagle i głośne 'hurra!' bo gol

wróciłam ze szkoły ogarniam pokój i idę się uczyć

[norka27]

a spokojnie dzisiaj jakos - dziekuje na spacerku bylam i slonko sswieci.

Moj TZ przechodzi zalamanie nerwowe chyba w zwiazku z moim porodem

[magda1706]

Napisane przez norka27

Moj TZ przechodzi zalamanie nerwowe chyba w zwiazku z moim porodem

zero seksu przez tyle? Też bym była załamana nerwowo
odstresuj chłopaka to mu przejdzie

[patrysiowa_]

hej
ale mi szybko 8 lekcji zleciało, masakra

dostałam 4 z odpowiedzi !

i idee sie uczyc słówek na angielski

[asmenaa]

Kath, tz mowi to co zawsze.

norko czemu zalamanie nerwowe?

a mnie strasznie boli glowa, napilam sie kawy i dalej nie chce ciagle brac tabletek wrrr
przez ta pogode

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

czesc ptysiu ucz sie ucz

[Kathinna]

u nas już od dawna słońca nie ma, a na domiar złego nawet jak jest to już w okna nie świecie mi w ogole!!
Przez noc mam z domu o 6 stopni mniej, no i temperatury koło 5-10 stopni i chmury, deszcz, nadzieja na slońce, deszcz, bleeee!

norka on? A co Ty masz powiedzieć

[norka27]

Magda to juz przestalo byc smieszne, tu nie o bzykanie chodzi. Mi sie zdaje ze nagle dotarla do niego ilosc obowiazkow i zadan do wykonania , ktore na niego czekaja i on sie podlamal. Coraz mnie i coraz wolnie robi cokolwiek. Sie zdenerwowalam dzisiaj i zaczelam malowac okno a on zamiast zareagowac jak normalny facte - w stylu zostaw ja to zrobie, to mi zakomunikowal ze idzie sie polozyc bo go oczy szczypia. On sie zachowuje jakby to on byl w ciazy i mial za chwile rodzic 4 dni nie bylo w domu obiadow - myslisz ze sie zapytal czy cos zrobic? Nie zrobilam zakupow, rano nawet chleba nie bylo - zero reakcji. Ciagle tylko slysze ze mu dokladam zadan, ze wymagam ze to ze tamto a ja to kurna co? Za 10 dni mam rodzic, ledwo co powloke nogami, z bolu siedze nie jeden raz na podlodze i placze a on mi komunikuje ze idzie sie polozyc bo go oczy szczypia No czytalam ze czasem facetom sie tak dzieje ale co dopiero bedzie jak sie dziecko urodzi? Bede miala dorosle zombie w domu?

[asmenaa]

kath u mnie pogoda nie lepsza, masakra

norko a uprawiacie w ogole seks, z takim brzuchem?
nie wiem co Ci poradzic ja bym usiadla i z nim pogadala o tym, ze Ci ciezko

[kroliiczek]

ja byam dzisiaj w muzeum i kurcze chce tam wrócić i pokazać wszystko tżtowi. Pokazali nam film panoramiczny i sie czułam jak bym była w samolocie. Pokazywał on góry i lodowce z góry A jak skręcał to się musiałam trzymać koleżanek

Norka prekichane masz z tym tżtem :/

[norka27]

nie, nie robimy tego od jakiegos czasu bo chcialam donosic a podczas przytulania dostawalam skorczy

[patrysiowa_]

Napisane przez asmenaa

czesc ptysiu ucz sie ucz

czesc asmenko
ucze sie ucze troche mam tych słowek na jutro a mi sie dzis przypomnialo
a jak samopoczucie twoje ?

Napisane przez norka27

Magda to juz przestalo byc smieszne, tu nie o bzykanie chodzi. Mi sie zdaje ze nagle dotarla do niego ilosc obowiazkow i zadan do wykonania , ktore na niego czekaja i on sie podlamal. Coraz mnie i coraz wolnie robi cokolwiek. Sie zdenerwowalam dzisiaj i zaczelam malowac okno a on zamiast zareagowac jak normalny facte - w stylu zostaw ja to zrobie, to mi zakomunikowal ze idzie sie polozyc bo go oczy szczypia. On sie zachowuje jakby to on byl w ciazy i mial za chwile rodzic 4 dni nie bylo w domu obiadow - myslisz ze sie zapytal czy cos zrobic? Nie zrobilam zakupow, rano nawet chleba nie bylo - zero reakcji. Ciagle tylko slysze ze mu dokladam zadan, ze wymagam ze to ze tamto a ja to kurna co? Za 10 dni mam rodzic, ledwo co powloke nogami, z bolu siedze nie jeden raz na podlodze i placze a on mi komunikuje ze idzie sie polozyc bo go oczy szczypia No czytalam ze czasem facetom sie tak dzieje ale co dopiero bedzie jak sie dziecko urodzi? Bede miala dorosle zombie w domu?

norka jak czytam to co ty tutaj codziennie piszesz to mam ochote przywalic twojemu Tztowi

[hihihi]

cześć
padam na ryjek ;< a jutro mam kolokwium z mikrobów, bleeeeeeeeeee. z całego zeszłego semestru ;/

[norka27]

Ptysia moj TZ jest bardzo empatyczna osoba o wielkim sercu i czasami bierze do siebie wszystko az za bardzo ale nigdy nie otworzy geby i nie powie co sie dzieje tylko to w sobie dusi. A jak wszystkiego narasta to sie podlamuje zwyczajnie i efekty tego widoczne sa wlasnie w taki sposob. Tak to jest z nadwrazliwcami. No ale zszedl na dol do mnie i zaczal mi ramionka masowac wiec chyba ''doszedl'' do siebie troche Ale czasami musze sie wygadac bo we mnei tez sie zbiera i musze gdzies to wylac. Ja nosze spodnie w rodzinie i dryguje zyciem a on wplywa na spokoj i relaks w rodzinie - tak sie dobralismy z naszymi temperamentami i trzeba naumiec sie z tym zyc.

[patrysiowa_]

Napisane przez norka27

Ptysia moj TZ jest bardzo empatyczna osoba o wielkim sercu i czasami bierze do siebie wszystko az za bardzo ale nigdy nie otworzy geby i nie powie co sie dzieje tylko to w sobie dusi. A jak wszystkiego narasta to sie podlamuje zwyczajnie i efekty tego widoczne sa wlasnie w taki sposob. Tak to jest z nadwrazliwcami. No ale zszedl na dol do mnie i zaczal mi ramionka masowac wiec chyba ''doszedl'' do siebie troche Ale czasami musze sie wygadac bo we mnei tez sie zbiera i musze gdzies to wylac. Ja nosze spodnie w rodzinie i dryguje zyciem a on wplywa na spokoj i relaks w rodzinie - tak sie dobralismy z naszymi temperamentami i trzeba naumiec sie z tym zyc.

ja z moim Tż to też różnie, czasem wojna, czasem trzeba usiasc i powaznie spokojnie pogadac, dogadac sie i poprawic relacje.
ja z Tz sie klocilam dzien w dzien przez 4 dni od czwartku do niedzieli i w niedziele wieczorem juz bylo dobrze juz sie nie kłócimy a sie poprawiło dużo między nami chociaz troche tez sie popłakałam przez te kłótnie, wychodziłam od niego, wracałam, on w niedziele tez nie wytrzymał wyszedł ode mnie i wrócił po 5 minutach

[kroliiczek]

tż idzie dzisaij na kurs norweskiego

[talkshit]

[Kathinna]

krolik to powodzenia mu życzyć

norka mój taki sam z charakteru... więc dokładnie Cię rozumiem

o talk widzę, że z TŻ już miesiąc

[patrysiowa_]

talk ;*

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Talk powiedz cos o Tzcie

[talkshit]

Napisane przez Kathinna

krolik to powodzenia mu życzyć

norka mój taki sam z charakteru... więc dokładnie Cię rozumiem

o talk widzę, że z TŻ już miesiąc

szalejemy normalnie
chcialam zrobic moj suwaczek ze swinka ale nie wiem gdzie on byl

Napisane przez patrysiowa_

talk ;*

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Talk powiedz cos o Tzcie

a coo chcesz wiedziec ?


ide was nadrobic troche

[Kathinna]

w ogóle wczoraj zrobiłam TŻ niespodziankę na rocznicę, bo niby byliśmy na tym kabaarecie w niedzielę, no ale wypadalo to dokładnie wczoraj

Ubrałam kieckę, pończochy (szkoda, że akurat @ ), zapaliłam z 25 świeczek
Zrobiłam tego kurczaka w płatkach kukurydzianych, do tego frytki co prawda, ale dobre było
Na deserek jabłka wydrążyłam, włożyłam w tą dziurę dżem (robiłam sama latem), orzechy, posypałam cynamonem i tak zapiekłam, podane na gorąco z lodami, do tego gorąca czekolada podana elegancko w filiżaneczkach
potem film, spacerek na molo... jak to mnie nie kochać?

[patrysiowa_]

talk jak ma na imie , ile ma lat, jak daleko od siebie mieszkacie, skad sie znacie, ile sie znacie, jak to sie stało ze jest Tztem, przystojny jest, co robi, pracuje, studiuje, jak czesto sie widujecie, rozmiar buta i przyrodzenia?

[norka27]

mnie rodzice nauczyli ze jak jest cos w zyciu do zrobienia to dupa w troki i sie robi az sie skonczy az TZ nauczony ze - choc, odpoczniemy, napiejmy sie kawy, mamy czas.. a mnie cos takiego mierzwi niesamowicie. Na szczescie nie klocimy sie ale ja wrzeszcze a on slucha - chocia jak odbierze kontratak to mnie wqrwia jeszcze bardziej

Ide na ogrodek zlozyc pawilon przeciwsloneczny bo TZ tego nigdy nie zrobi a dzisiaj jest ostatni dzien bez deszczu.

Napisane przez kroliiczek

tż idzie dzisaij na kurs norweskiego

oooo brawo jutro jade do Aalesund - bede tam 2 dni. Cos tam chcialas z Carlingsa bodajze ejsli pamiec mnie nei myli?

[Kathinna]

a TŻ przyszedł z kwiatkiem i moją ulubioną czekoladą

[patrysiowa_]

Napisane przez Kathinna

w ogóle wczoraj zrobiłam TŻ niespodziankę na rocznicę, bo niby byliśmy na tym kabaarecie w niedzielę, no ale wypadalo to dokładnie wczoraj

Ubrałam kieckę, pończochy (szkoda, że akurat @ ), zapaliłam z 25 świeczek
Zrobiłam tego kurczaka w płatkach kukurydzianych, do tego frytki co prawda, ale dobre było
Na deserek jabłka wydrążyłam, włożyłam w tą dziurę dżem (robiłam sama latem), orzechy, posypałam cynamonem i tak zapiekłam, podane na gorąco z lodami, do tego gorąca czekolada podana elegancko w filiżaneczkach
potem film, spacerek na molo... jak to mnie nie kochać?

ooo mniaaamm

[Kathinna]

Napisane przez norka27

mnie rodzice nauczyli ze jak jest cos w zyciu do zrobienia to dupa w troki i sie robi az sie skonczy az TZ nauczony ze - choc, odpoczniemy, napiejmy sie kawy, mamy czas.. a mnie cos takiego mierzwi niesamowicie. Na szczescie nie klocimy sie ale ja wrzeszcze a on slucha - chocia jak odbierze kontratak to mnie wqrwia jeszcze bardziej

Ide na ogrodek zlozyc pawilon przeciwsloneczny bo TZ tego nigdy nie zrobi a dzisiaj jest ostatni dzien bez deszczu.
oooo brawo jutro jade do Aalesund - bede tam 2 dni. Cos tam chcialas z Carlingsa bodajze ejsli pamiec mnie nei myli?

identyko jak u nas