Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[diabli]

Napisane przez karolina2121

matka wariatka już ogląda podwójne wózki

http://www.bobowozki.com.pl/product_...1&%3CosCsid%3E ten jest fajny

ee wariatka, mnie ostatnio wyskoczyl na all (z aukcji proponowanych) i był od zlotowki dalam ZLOTOWKE ale mnie przelicytowali
o taki
http://allegro.pl/hauck-wozek-podwoj...676874740.html

[Elusiek85]

Napisane przez karolina2121

cześć


jestem w ciąży

gratulacje

[Magiusa]

Dziewczyny, mam prośbę i pytanko na szybko.
Jako, że nie ma samego ziemniaka w słoiczkach a gatrolog kazał mi dawać samego ziemniakka nim dam ziemniaka z dynią etc.to muszę zrobić mu sama i tylko mam pytanko ile powinnam dodać tego oleju? czy też masła?
i jakiego eleju ewentualnie?

[MoTyleKsw]

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny, mam prośbę i pytanko na szybko.
Jako, że nie ma samego ziemniaka w słoiczkach a gatrolog kazał mi dawać samego ziemniakka nim dam ziemniaka z dynią etc.to muszę zrobić mu sama i tylko mam pytanko ile powinnam dodać tego oleju? czy też masła?
i jakiego eleju ewentualnie?

chyba mi umknęło, że byliście? Z ciekawości co Wam powiedział ?

łyżkę oliwy z oliwek, oleju, masła na całą porcję 190 g

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

rzepakowego z I tłoczenia

[diabli]

http://www.niebadzburak.pl/kupburaka widzialyscie?

[karolina2121]

Napisane przez diabli

ee wariatka, mnie ostatnio wyskoczyl na all (z aukcji proponowanych) i był od zlotowki dalam ZLOTOWKE ale mnie przelicytowali
o taki
http://allegro.pl/hauck-wozek-podwoj...676874740.html

szkoda, że to obie spacerówki

Napisane przez Elusiek85

gratulacje

dzięki

spadam spać

[cloche]

Napisane przez salviae

ogolnie nie palal do niej miloscia, ale jadl, no i raz dawalam mu obiadek i juz widzial;am, ze ma dosc, ale buzie otwieral, wiec mu dalam jeszcze ta jedna lyzeczke i wzystko zwymiotowal a na drugi dzien zlapal tego wirusa w przychodni i tez zwymiotowal obiadek i od tego czasu nie je

bylam u dentysty na kolejnym czyszczeniu kanalow i chyba mi uszkodzil nerw bo nie mialam znieczulenia, a juz 7 godzin nie czuje czesci wargi i brody jestem zalamana i juz widze siebie i moje 50 lat zycia z pogryziona warga i slina sciekajaca po brodzie, jutro tam znowu ide

aa rozumiem. zrazil sie chlopak i faktycznie mial ku temu powody! ale Florkowi smakuje, wiec nie bede sie martwic na zapas.

wyobrazilam sobie ciebie z ta luzna wara i ta slina cieknaca bokiem powinno przejsc. ale jak jutro bedzie tak samo, to dzwon do denta i rob awanture!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez karolina2121

szkoda, że to obie spacerówki

fakt ten Twój wypasiony, ale cena fiu fiu.

Napisane przez karolina2121

spadam spać

spij spij, odpoczywaj a jutro mi napisz czy Antos to tez był taki zloty strzal? skubancy!

[justyna_g4]

Ja też po wizycie u dentysty... 7 kanałowo zaczęła robić bo bolała ( 1 wizyta czyli dziś 250zł a kończenie zęba 150zł czyli jeden ząb 400zł ), a do zrobienia na szybko powiedziała, że jest 6 z taką samą dziurą jak ta 7 wiec pewnie kolejne 400zł, z "ósemką to nie wiem co będzie". Na banka też 7 na dole będzie do roboty bo coś pobolewa i muszę jej powiedzieć o 1 na dole bo coś mi się nie podobają. Ze 2tys musze sobie przygotować i to gładko
Jeden z tego plus, że znieczulenie w momencie dawania już działa. Robi tylko takie pstryk kilka razy i nie czuję zęba ale twarz i nic więcej mi nie drętwieje. No i powiedziała, że spokojnie mogę karmić.

Ale powiem wam, że za taką kasę to liczyłam na jakąś miłą babkę. JEszcze nie wiedziałam ile mi weźmie i dobrze, że wzięłam 350zł ze sobą. Ale jej podejście tak aroganckie ze masakra. Pyta się mnie "A nić dentystyczna to gdzie była w kuchni czy w łazience?" Albo trzeba było dłużej czekać bo następny etap to opuchlizna. No pytanie kiedy ostatnio byłam u dentysty to standard i tu się zdziwiła bo przed ciążą w lipcu naprawiałam wszystkie zęby. No ale cóż dobra jest, ma dobre znieczulenie wiec chyba nie ma wyjścia.

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny, mam prośbę i pytanko na szybko.
Jako, że nie ma samego ziemniaka w słoiczkach a gatrolog kazał mi dawać samego ziemniakka nim dam ziemniaka z dynią etc.to muszę zrobić mu sama i tylko mam pytanko ile powinnam dodać tego oleju? czy też masła?
i jakiego eleju ewentualnie?

ja zrobiłam tak, ze najpierw była marchewka, a później marchewka z ziemniakiem. następnie dynia z ziemniakiem. w ten sposób wchodzil jeden, a nie dwa składniki naraz
a reszte to już dziewczyny napisaly co Wam gastrolog powiedział? jednak się zdecydowalas

[Mysia mysz]

Napisane przez MoTyleKsw

Myszka i o co chodzi w tej książce co świeci w ciemności ?

A tylko o to chodzi, że wsyztskie obrazki widać tylko w ciemności

Napisane przez karolina2121

cześć


jestem w ciąży

gratulacje

Napisane przez deb

bliźniaki to byłby niezły Sajgon
ale taka jest prawda, że coraz ciężej będzie później z podjęciem decyzji bo zawsze coś.
Mi się plan Mysi podoba że jak dziecko pójdzie do przedszkola a urodzi się drugie to będzie się mieć trochę czasu dla maleństwa tak sam na sam.
Ale z drugiej strony fajnie iść za ciosem zabawek nie będzie trzeba nigdzie chować bo zaraz się przydadzą nawet kosmetyki i słoiki nie zdążą się przeterminować

powiem Ci Deb, że ja się upewniłam, że tak chcę po osttanich spotkaniach z moją przyjaciółką która ma 13 miesieczną córkę młodego zostawiam do babci jak do niej jadę, bo jak ona wrzaśnie to młody w ryk, uśpić go nie idzie, bo mała szaleje, położyć go nie mogę, bo ona chce się z nim bawić, no sajgon
Diabli mi małż rano dziecia do przedszkola podrzuci i odbierze i mogę się larwić z drugim dzieciem chcę z nim leżeć w łóżku jak z kluskiem i się przytuuuulać

Napisane przez humpback

chyba nie. mąż się ze mnie śmieje że teraz już do końca mi się w pupie poprzewraca boli no ale jak się jest kaleką to się tak ma. ogólnie ostatnio mam skłonności autodestrukcyjne i co chwila się potykam lub zahaczam o futryny

też jestem ciekawa co u nich

ja sie nie śmieje z ludzi odką złamałam mały palec

Napisane przez pawie_oczko

Nie mowili, ale ja rozumuje, ze minimum rok nie zaleca sie zeby zachodzic w ciaze, chociaz czytalam, ze prawidlowo powinno odczekac sie 1,5 roku zeby wszystko zagoilo sie pieknie od srodka. Wiec 1,5 roku wypadaloby za rok od teraz- a gdybym miala cos do powiedzenia to wole miec znow drugie dziecko na wiosne/lato, a nie koncowke roku... Wiec dla nas optymalnie roznica 3 lat - rodzenstwo w 2016 chyba najbardziej wchodzi w gre a jak bedzie to czas pokaze

to może się spotkamy na mamusiach maj/czerwiec 2016:P ja też tak celuje, popracuje z 2 lata i znów macierzyński

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez salviae

z tymi niekapkami zamiast butli to w sumie bez sensu, bo z nich trzeba ciagnac tak samo jak z butli bo maja ta uszczelke chyba, ze kubki kapki albo ze slomka, ja nie kupuje takiego niekapka

ja też chce młodego nauczyć ze zwykłego kubka jak najszybciej, ale na spacer czy do auta to jedna niekapek niezastąpiony, bo nie kapie

uff nadrobiłam
u nas luzik, młody lepsyz odkąd posiada zęby dzisiaj jadł indyka pierwszy raz - smakował, ścianom też, bo młody nauczył się parskać jedzeniem no więc jest fun:P

sharp, do Londynu lecę 28-29 stycznia, widzimy się?:P

[nuna2]

Aniołek gratulujemy wychodzącego ząbka


diabli hehe już widzę miny gości Postaram się wpadać częsciejMy chyba na mikołaja poprosimy o inhalator bo by się przydał...

karolina to trzymamy kciuki za dziewczynkę

widzę, że większość już zalicza dentystów... ja na razie skończyłam... ciekawe na jak długo....

[Magiusa]

Napisane przez MoTyleKsw

chyba mi umknęło, że byliście? Z ciekawości co Wam powiedział ?

łyżkę oliwy z oliwek, oleju, masła na całą porcję 190 g

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

rzepakowego z I tłoczenia

Napisane przez diabli

ja zrobiłam tak, ze najpierw była marchewka, a później marchewka z ziemniakiem. następnie dynia z ziemniakiem. w ten sposób wchodzil jeden, a nie dwa składniki naraz
a reszte to już dziewczyny napisaly co Wam gastrolog powiedział? jednak się zdecydowalas

Gastrolog haha...rozebrała go Pani do naga, osłuchała, zajrzała między pośladki, zważyła, a później nam gratulowała, że mamy takiego fajnego i ładnego synka
Z tematu dla którego tam poszliśmy dowiedziałam się tylko tyle, że póki co właśnie marchewki i jabłek nie podawać, spróbować za miesiąc. Ale koniecznie wprowadzać jedzenie bo młodemu to nie wystarcza, że dobrze karmię tak jak karmię ( bo ja robię tak, że daję np. ten obiadek - póki co kilka łyżek- i pierś godzinę później, a nie od razu).
I do picia też nie mam nic podawać zaraz po (tego to ja nie rozumiem, bo mi by się chciało po jedzeniu pić).
No i że Młody może nie robić tej kupy 5-6 dni i póki nie marudzi się nie przejmować.
A alternatywy dla czopków podała 3:
1. masaż okolic odbytu i delikatne ewentualnie wsunięcie małego palca podczas masażu do odbytu- oczywiście wszystko mocno naoliwione
2. ciepła kąpiel, a po niej noszenie w takiej pozycji jak na kibelku
3. masaż brzuszka

No zobaczymy co będzie dalej

Napisane przez diabli

http://www.niebadzburak.pl/kupburaka widzialyscie?

Fajowu ten burak, ale ja już naprawdę maskotek to nie mogę więcej kupować

[cloche]

Mysia, to ja tez chce sie z wami na majowo-czerwcowych '16 spotkac u mnie z roznych wzgledow taka przerwa ma sens. ale ten czas dla maluszka drugiego, przytulance sam na sam, odespanie nocy podczas poludniowej drzemki - to tez jest bardzo wazne dla mnie i dlatego bede celowac na 3 lata roznicy
no, ale karolina, u ciebie fajnie to wyszlo, kasa bedzie, pierworodny zdrowy, a do pomocy rodzina blisko - dacie rade!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pawie_oczko]

Napisane przez diabli

Pawie, czytam i czytam i faktycznie ten rok do zajścia w ciaze często się przewija
Lonely - a Ty jak to widzisz? Bo pisalas, ze chcecie od nowego roku zacząć starania, a tez mialas cc

Aj nol tez nie ciesze sie z tego faktu, no ale coz.....
Miedzy mna a moim bratem jest rowno 18 miesiecy roznicy, i moja mama tez miala dwie cesarki

Karolina- kolejny plus ciazy, to to, ze nie musisz sie juz odchudzac, a wszelkie grzechy zywieniowe dozwolone

[justyna_g4]

Napisane przez cloche

Mysia, to ja tez chce sie z wami na majowo-czerwcowych '16 spotkac u mnie z roznych wzgledow taka przerwa ma sens. ale ten czas dla maluszka drugiego, przytulance sam na sam, odespanie nocy podczas poludniowej drzemki - to tez jest bardzo wazne dla mnie i dlatego bede celowac na 3 lata roznicy
no, ale karolina, u ciebie fajnie to wyszlo, kasa bedzie, pierworodny zdrowy, a do pomocy rodzina blisko - dacie rade!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też bym tak chciała



Dziewczyny jakie rozmiary będą nasze dzieci nosić maj/ czerwiec czyli prawie roczne?? 80?
Jakby którą widziała fajną sukienkę taką na wesele w takim rozmiarze na allegr to proszę o cynk bo będę chciała kupić, a u nas w sklepie tak sukienka ( dół tiulowy ) 120zł

[Hawwa87]

Napisane przez deb

Kurcze Wy wiecie o której karmicie z piersi? U nas ciągle to jest bardzo płynne, nie ma mniej więcej ustalonych godzin. Mała wstaje różnie, różnie śpi i co za tym idzie różnie je. Dawanie obiadku też różnie wychodzi. Chciałam dawać koło 13 ale bywa i o 15 czy 15.30 nawet. Zależy jak jej humor dopisuje, czy wyspana no i kiedy jadła ostatnio...
Też daję słoiczek na 3 dni póki co.

My też różnie się karmimy piersią, nie ma mowy o stałych porach

Napisane przez humpback

i jeszcze co do prezentów dla dzieci to od siebie mogę dodać płytę z piosenkami dla dzieci. my póki co mamy kołysanki utulanki które uwielbiam, trochę piosenek mamy w mp3, ale myślę nad jakąś płytą

Polecam http://www.empik.com/the-best-kids-e...FQdY3godJlUAgA

Napisane przez Magiusa

Dzuewczyny potrzebuję chyba pomocy w kwestii zasypiania i usypiania.

Wspomniana jako skuteczna była książka Tracy Hogg. Raz ją już przejrzałam, ale teraz postanowiłam wspomóc się w kwestii tych drzemek...no więc czytałam ją i czytałam z zapartym tchem i nadal nie wiem co robić...więc może Ktoś mi pomoże i podpowie jak usypiałaś , a ja powiem co wyczytałam u Tracy i co u nas się dzieje.
Wyczytałam, że należy zwracać uwagę na oznaki zmęczenia ( ok, to w miarę umiem wyłapać), robić i mówić przed kładzeniem na drzemki to samo ( czyli np. zmiana pieluchy, powiedzenie " Teraz pójdziemy na drzemkę", następnie utulić dziecko chwilkę i np. puszczać zawsze tą samą kołysankę lub bez niej) Po tym odłożyć dziecko do łóżka np. ze słowami " Teraz Daruś idzie na drzemkę".
No i tutaj koniec moich pomysłów i zrozumienia tego co ewentualnie radzi Pani Hogg.
Bo przykładowo moje dziecko po odłożeniu do łóżeczka gdy nie śpi na pewno nie będzie sobie cichutko gadało czy cokolwiek i stopniowo się wyciszało. Mam pewność, że będzie może na początku trochę gadało, później coraz bardziej pokrzykiwało, nie zdziwię się jeśli przy tym będzie usiłowało się podnosić ( tak jakby do siadu) lub obracać na brzuszek ( tutaj zwykle jak położę na nim kołdrę to przewracanie zanika), memłać będzie kołdrę etc. I co w takim razie dalej?
Pytam, bo muszę coś wprowadzić, bo noszenie na rękach jednak powoli robi się ciężkie, inne sposoby nie działają lub przestają działać, a Daro nijak nie chce zasypiać sam ( wiem muszę go nauczyc)mimo, że naprawdę i na pewno jest mocno zmęczony. Ba...dziś to już w ogóle jakiś szczyt ( może z przemęczenia) bo na noc zwykle zasypiał bez piersi a dziś nie i właśnie odłożyłam go do łóżeczka majac nadzieję, że zaśnie po chwili niestety się rozkręca ( powiedzmy, że coraz głośniej marudzi, bo nie płacze) mimo,że oczy zamknięte.
Przydadzą mi się jakieś wskazówki.


Niekoniecznie musi to być też wspomniana Tracy, ale może któraś ma jakąś metodę, która jej pomogła i nie wymagała zostawienia dziecka w łóżeczku ii słuchania np. pół godziny płaczu, a jednocześnie nie było też noszenia na rękach etc

My też usypiamy na rączkach lub przy cycu. Nawet na spacerze musieliśmy usypiać na rękach. I też chciałam to jakoś zwalczać, ale na pewno nie metodą, która narażałaby małą na dużo płaczu. Aż któregoś pięknego dnia córcia zasnęła sama w wózku. Potem drugi raz, trzeci, kolejny... Nauczyła się sama - dorosła do tego i już I wierzę, że w końcu też dorośnie do samodzielnego zasypiania w łóżeczku, więc staramy się jej umożliwiać wieczorne wyciszanie w łóżeczku, ale jak zaczyna prosić o rączki, to ją bierzemy. W końcu jej się uda

Napisane przez maarchewka

Dobra prosby/pytania :
-czy kupowała któraś kurtkę do noszenia dziecka w nosidle/chuście? i zarzuci linkiem jeżeli to gdzies z netu?
- czy nosicie dzieci w chuscie/nosidle na kurtke czy pod kurtke?
-czy ma któraś to nosidło co happy wrzucała? takie zielone bylo i zda relacje czy fajne i jako ono się nazywało, czy warto je kupić, czy jest zdrowe (wkurza mnie już chusta...)

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

[/COLOR]A i czy moje dziecko jest na tyle duże ze mogę mu do posiłków serwować zwykłą wodę niegazowaną np. polaris z biedry czy też cisowiankę czy muszę mu coś rekomendowanego szukać i przegotowywać.. bo to troche zabawa jest i zanim mi ta woda ostygnie to już nie pora na picie...

Happy polecała nosidło Ergo Baby - też je mamy Jest zdrowe, aczkolwiek mnie denerwuje w nim regulacja pasków, szelek - ciężko je ustawić mając już włożone dziecko.

Kurtki żadnej nie kupowałam, dopóki nie ma mrozu, nosiłabym małą pod rozpiętą kurtką - ale ostatnio raczej stawiamy na wózek.

Co do wody - w Rossmannie mają taką, której nie trzeba gotować za 2 zł za litr.

Napisane przez maarchewka

W tym roku przydadzą naszym dzieciom się sanki??

Raczej wątpię

Napisane przez cloche

Hawwa, no ladnie ladnie! brawa za nowe umiejetnosci! moj sie jeszcze nie garnie za bardzo do raczkowania, za to chodzic by bardzo chetnie chcial!

Dziękujemy

Napisane przez vvgh

Za 3 dni kończymy pół roczku Kupiłam właśnie mojemu królowi: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50247829/

Napisane przez karota11

No już troszkę są "dorosłe" ciągle coś nowego wymyślają Pół roczku, a ja nadal nie zamówiłam maty z puzzli i nie wiem którą

Też nie mam puzzli i nie wiem, czy jeszcze zamawiać.

Napisane przez isale

witajcie
Już kiedyś pisałam w tym wątku, bardzo dziękuję Mamom które wypełniły dla mnie ankietę
A te które tego jeszcze nie zrobiły a miałyby ochotę (i urodziły w latach 2011 - 2013) zachęcam do wypełnienia http://moje-ankiety. pl/respond-52330.html (przy kopiowaniu adresu usuncie spację przed "pl" - inaczej się nie dało linka wkleić)
Ankieta dotyczy stanadrów opieki okołoporodowej
Dzięki i pozdrawiam
Iza

Wypełniłam



Skończyłyśmy dziś pół roku

I wciąż nie mogę Was dogonić

[Mysia mysz]

Napisane przez justyna_g4

Ja też bym tak chciała



Dziewczyny jakie rozmiary będą nasze dzieci nosić maj/ czerwiec czyli prawie roczne?? 80?
Jakby którą widziała fajną sukienkę taką na wesele w takim rozmiarze na allegr to proszę o cynk bo będę chciała kupić, a u nas w sklepie tak sukienka ( dół tiulowy ) 120zł

ja kupuje na lato ciuszki 12-18

ŚWIETNY FILMIK jak rozpoznać płacz dziecka

https://www.youtube.com/watch?v=MJ8CB5H7xeQ#t=458

[modro]

Napisane przez karolina2121

cześć


jestem w ciąży

o jaaaaa gratuluję
I muszę to napisać - zazdroszczę

U mnie różnica jest 3 lat, więc mogę Ci powiedzieć, że teraz to jest dopiero ciężko, przynajmniej u mnie.

Starsza córka jest bardzo ze mną związana, moje przecież dotychczasowe jedyne oczko w głowie, więc ona pojawienie się siostry ciężko znosi. Jest mega zazdrosna, kiedy zajmuję się młodą to widzę, jak jej przykro, jak jej się czasami buzia zamienia w podkówkę, potrafi rozpłakac się, bo teraz jej kolej i ona teraz chce być małym dzidziusiem.

Z tym przedszkolem to tez nie jest tak super, bo jednak trzeba ją tam zaprowadzić i odebrać, a w wielu przedszkolach jest zakaz wstępu z wózkami. Więc jak jestem z nimi sama w domu, bo mąż w pracy na 1 zmianę to rano musze nakarmić obie, ubrać siebie i dzieciaki, zaprowadzić/ zawieźć i w przedszkolu zaczyna się prawdziwy armagedon, bo to już pora drzemki młodej, jest jej gorąco, zaczyna wyć, starsza wyje, bo chce z mamusią do domu, a mamusia czerwona jak burak, bo uwijam się i gorąco tak, że szok.

Potem w domu młoda śpi i wtedy ok, ale jak nie chce spać, bo zęby, marud itp to potrafię tak bujac się z wrzaskunem do 14 i potem po starszą. Po powrocie starszej obiad, bo w przedszkolu nie zjadła, no i musze jej przecież też poświęcić uwagę, bo tylko popołudnie dla niej mam. A po południu z kolei młoda już ma odlot od 15-stej, ale nie może usnąć, więc marudzi i wymaga równiez 100% uwagi. Cięzko to pogodzić, bo starsza nie chce się bawić, jak jednocześnie zajmuję się młodą.
LAtem to jeszcze jakoś jest, bo można wyjść na dwór i wrócić na samą kolację, ale zimą

Tak więc ja żałuję, że nie zdecydowałam się rok po roku, mimo pierwszej cc. Obecny układ jest dla mnie straszny, jednocześnie żal mi, że czas tak szybko ucieka i młoda coraz starsza a z drugiej strony marzę o tym, aby miała już ze 2 lata, to wtedy odsapnę

Napisane przez deb

bliźniaki to byłby niezły Sajgon
ale taka jest prawda, że coraz ciężej będzie później z podjęciem decyzji bo zawsze coś.
Mi się plan Mysi podoba że jak dziecko pójdzie do przedszkola a urodzi się drugie to będzie się mieć trochę czasu dla maleństwa tak sam na sam.
Ale z drugiej strony fajnie iść za ciosem zabawek nie będzie trzeba nigdzie chować bo zaraz się przydadzą nawet kosmetyki i słoiki nie zdążą się przeterminować

Jak już napisałam wyżej - złudny ten czas dla siebie

Napisane przez diabli

hehehe. tylko wozek wymienisz na podwojny.
plan z przedszkolem niby fajny, ale tu już trzeba przedszkolaka zaprowadzić, odebrać, ugotować mu na czas "dorosły obiad". z maluszkiem to znow wyzwanie Banka Michasia sprzedawala sąsiadce żeby moc starszego odprowadzić do szkoły...a nie zawsze tak się da. wiec opcja siedzenia w domu z dwojka zamiast z jednym jest calkiem calkiem.

o to to
W ogóle to gratuluję awansu męża, fajnie, że tak mu się życie zawodowe układa. No i rodzinne oczywiście też. Szczęśliwy chłop.

[karolina2121]

Antoni postanowił wstać i pośpiewać nam na dobranoc

Napisane przez diabli

fakt ten Twój wypasiony, ale cena fiu fiu.


spij spij, odpoczywaj a jutro mi napisz czy Antos to tez był taki zloty strzal? skubancy!

Antoś to był srebrny strzał

Napisane przez cloche

no, ale karolina, u ciebie fajnie to wyszlo, kasa bedzie, pierworodny zdrowy, a do pomocy rodzina blisko - dacie rade!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie z tą rodziną to nie bardzo blisko - ponad 100 km, rodzice pracują, więc kolorowo nie będzie

Napisane przez pawie_oczko

Karolina- kolejny plus ciazy, to to, ze nie musisz sie juz odchudzac, a wszelkie grzechy zywieniowe dozwolone

mąż już zaopatrzył mnie w kinder czekoladki, kinder bueno i kinder country ... chce mnie spaść

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez modro

o jaaaaa gratuluję
I muszę to napisać - zazdroszczę

U mnie różnica jest 3 lat, więc mogę Ci powiedzieć, że teraz to jest dopiero ciężko, przynajmniej u mnie.

Starsza córka jest bardzo ze mną związana, moje przecież dotychczasowe jedyne oczko w głowie, więc ona pojawienie się siostry ciężko znosi. Jest mega zazdrosna, kiedy zajmuję się młodą to widzę, jak jej przykro, jak jej się czasami buzia zamienia w podkówkę, potrafi rozpłakac się, bo teraz jej kolej i ona teraz chce być małym dzidziusiem.

Z tym przedszkolem to tez nie jest tak super, bo jednak trzeba ją tam zaprowadzić i odebrać, a w wielu przedszkolach jest zakaz wstępu z wózkami. Więc jak jestem z nimi sama w domu, bo mąż w pracy na 1 zmianę to rano musze nakarmić obie, ubrać siebie i dzieciaki, zaprowadzić/ zawieźć i w przedszkolu zaczyna się prawdziwy armagedon, bo to już pora drzemki młodej, jest jej gorąco, zaczyna wyć, starsza wyje, bo chce z mamusią do domu, a mamusia czerwona jak burak, bo uwijam się i gorąco tak, że szok.

Potem w domu młoda śpi i wtedy ok, ale jak nie chce spać, bo zęby, marud itp to potrafię tak bujac się z wrzaskunem do 14 i potem po starszą. Po powrocie starszej obiad, bo w przedszkolu nie zjadła, no i musze jej przecież też poświęcić uwagę, bo tylko popołudnie dla niej mam. A po południu z kolei młoda już ma odlot od 15-stej, ale nie może usnąć, więc marudzi i wymaga równiez 100% uwagi. Cięzko to pogodzić, bo starsza nie chce się bawić, jak jednocześnie zajmuję się młodą.
LAtem to jeszcze jakoś jest, bo można wyjść na dwór i wrócić na samą kolację, ale zimą

Tak więc ja żałuję, że nie zdecydowałam się rok po roku, mimo pierwszej cc. Obecny układ jest dla mnie straszny, jednocześnie żal mi, że czas tak szybko ucieka i młoda coraz starsza a z drugiej strony marzę o tym, aby miała już ze 2 lata, to wtedy odsapnę



Jak już napisałam wyżej - złudny ten czas dla siebie

dzięki kochana Pocieszyłaś mnie

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Gastrolog haha...rozebrała go Pani do naga, osłuchała, zajrzała między pośladki, zważyła, a później nam gratulowała, że mamy takiego fajnego i ładnego synka
Z tematu dla którego tam poszliśmy dowiedziałam się tylko tyle, że póki co właśnie marchewki i jabłek nie podawać, spróbować za miesiąc. Ale koniecznie wprowadzać jedzenie bo młodemu to nie wystarcza, że dobrze karmię tak jak karmię ( bo ja robię tak, że daję np. ten obiadek - póki co kilka łyżek- i pierś godzinę później, a nie od razu).
I do picia też nie mam nic podawać zaraz po (tego to ja nie rozumiem, bo mi by się chciało po jedzeniu pić).
No i że Młody może nie robić tej kupy 5-6 dni i póki nie marudzi się nie przejmować.
A alternatywy dla czopków podała 3:
1. masaż okolic odbytu i delikatne ewentualnie wsunięcie małego palca podczas masażu do odbytu- oczywiście wszystko mocno naoliwione
2. ciepła kąpiel, a po niej noszenie w takiej pozycji jak na kibelku

no to faktycznie niewiele Wam pomogla a co z marchewka i jabłkiem nie tak?

Napisane przez Magiusa

Fajowu ten burak, ale ja już naprawdę maskotek to nie mogę więcej kupować

hehe ja bardziej myslalam o buraku dla taty niż dla Neli

[banka26]

Napisane przez Hawwa87

My też różnie się karmimy piersią, nie ma mowy o stałych porach



Polecam http://www.empik.com/the-best-kids-e...FQdY3godJlUAgA



My też usypiamy na rączkach lub przy cycu. Nawet na spacerze musieliśmy usypiać na rękach. I też chciałam to jakoś zwalczać, ale na pewno nie metodą, która narażałaby małą na dużo płaczu. Aż któregoś pięknego dnia córcia zasnęła sama w wózku. Potem drugi raz, trzeci, kolejny... Nauczyła się sama - dorosła do tego i już I wierzę, że w końcu też dorośnie do samodzielnego zasypiania w łóżeczku, więc staramy się jej umożliwiać wieczorne wyciszanie w łóżeczku, ale jak zaczyna prosić o rączki, to ją bierzemy. W końcu jej się uda



Happy polecała nosidło Ergo Baby - też je mamy Jest zdrowe, aczkolwiek mnie denerwuje w nim regulacja pasków, szelek - ciężko je ustawić mając już włożone dziecko.

Kurtki żadnej nie kupowałam, dopóki nie ma mrozu, nosiłabym małą pod rozpiętą kurtką - ale ostatnio raczej stawiamy na wózek.

Co do wody - w Rossmannie mają taką, której nie trzeba gotować za 2 zł za litr.



Raczej wątpię



Dziękujemy







Też nie mam puzzli i nie wiem, czy jeszcze zamawiać.



Wypełniłam



Skończyłyśmy dziś pół roku

I wciąż nie mogę Was dogonić

Brawooo

Napisane przez justyna_g4

Ja też bym tak chciała



Dziewczyny jakie rozmiary będą nasze dzieci nosić maj/ czerwiec czyli prawie roczne?? 80?
Jakby którą widziała fajną sukienkę taką na wesele w takim rozmiarze na allegr to proszę o cynk bo będę chciała kupić, a u nas w sklepie tak sukienka ( dół tiulowy ) 120zł

moj teraz 80 nosi bluzki 9-12 wiwc ja jyz 12-18 zaczynam kupowac

Napisane przez Mysia mysz

A tylko o to chodzi, że wsyztskie obrazki widać tylko w ciemności



gratulacje



powiem Ci Deb, że ja się upewniłam, że tak chcę po osttanich spotkaniach z moją przyjaciółką która ma 13 miesieczną córkę młodego zostawiam do babci jak do niej jadę, bo jak ona wrzaśnie to młody w ryk, uśpić go nie idzie, bo mała szaleje, położyć go nie mogę, bo ona chce się z nim bawić, no sajgon
Diabli mi małż rano dziecia do przedszkola podrzuci i odbierze i mogę się larwić z drugim dzieciem chcę z nim leżeć w łóżku jak z kluskiem i się przytuuuulać



ja sie nie śmieje z ludzi odką złamałam mały palec



to może się spotkamy na mamusiach maj/czerwiec 2016:P ja też tak celuje, popracuje z 2 lata i znów macierzyński

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



ja też chce młodego nauczyć ze zwykłego kubka jak najszybciej, ale na spacer czy do auta to jedna niekapek niezastąpiony, bo nie kapie

uff nadrobiłam
u nas luzik, młody lepsyz odkąd posiada zęby dzisiaj jadł indyka pierwszy raz - smakował, ścianom też, bo młody nauczył się parskać jedzeniem no więc jest fun:P

sharp, do Londynu lecę 28-29 stycznia, widzimy się?:P

no prosze juz sie na kolejny watek umawiaja hee

Napisane przez justyna_g4

Ja też po wizycie u dentysty... 7 kanałowo zaczęła robić bo bolała ( 1 wizyta czyli dziś 250zł a kończenie zęba 150zł czyli jeden ząb 400zł ), a do zrobienia na szybko powiedziała, że jest 6 z taką samą dziurą jak ta 7 wiec pewnie kolejne 400zł, z "ósemką to nie wiem co będzie". Na banka też 7 na dole będzie do roboty bo coś pobolewa i muszę jej powiedzieć o 1 na dole bo coś mi się nie podobają. Ze 2tys musze sobie przygotować i to gładko
Jeden z tego plus, że znieczulenie w momencie dawania już działa. Robi tylko takie pstryk kilka razy i nie czuję zęba ale twarz i nic więcej mi nie drętwieje. No i powiedziała, że spokojnie mogę karmić.

Ale powiem wam, że za taką kasę to liczyłam na jakąś miłą babkę. JEszcze nie wiedziałam ile mi weźmie i dobrze, że wzięłam 350zł ze sobą. Ale jej podejście tak aroganckie ze masakra. Pyta się mnie "A nić dentystyczna to gdzie była w kuchni czy w łazience?" Albo trzeba było dłużej czekać bo następny etap to opuchlizna. No pytanie kiedy ostatnio byłam u dentysty to standard i tu się zdziwiła bo przed ciążą w lipcu naprawiałam wszystkie zęby. No ale cóż dobra jest, ma dobre znieczulenie wiec chyba nie ma wyjścia.

o jaaa wspolczujee ja wciazy kanalowke robilam wrrr

[banka26]

Napisane przez karolina2121

no raczej tak, ja prowadzę DG, więc po prostu wezmę po rodzicielskim zwolnienie od gina i dam księgowej


śmieszne jest to, że gdy byłam u mojej mamy to mówiłam jej, że mi rano niedobrze z głodu (a tak miałam w ciąży z Antkiem) śmiała się ze mnie, że może jestem w ciąży
ciekawe jak zareaguję gdy dowie się, że naprawdę jestem

haha ciekawe pewnie pomyslu ze zartujesz hee

Napisane przez diabli

Karolina - przeczytalam jeszcze raz Twój post i już rozumiem Antos z 31 lipca stad ta data :P ale to nie wychowawczy tylko macierzyński



najlepsza jest slomka, ale na to jeszcze czas. Nela jeszcze nie pije nic oprócz cyca, wiec nie mam dylematu w czym podawac hehe. chociaż z opcji butelka ze smoczkiem i niekapek wole ten drugi, który tez do najlepszych dla zgryzu nie należy

moj M. Umienpic ze slomki dalam mu pierw pusty kartonik ktory dawid wypil patrze ciagnie to wzielam slomke do kubeczka z wida i piciagna ale jak sue zdziwil hee ale balam sie zevsie bedzie krztusil

Napisane przez Ashyshqa

minimum rok do kolejnej ciazy..Macica przeciez bedzie sie rozciagac Mi ginka mowila nawet o dwoch latach... Z reszta wczesniej i tak nie bedziemy mogli sobie na kolejne pozwolic. Powoli oswajam sie z mysla, ze roznica 3ech lat nie jest taka zla (ale po cichu zazdroszcze i kibicuje Karolinie i wszystkim z Was, ktore szybciej doczekaja sie rodzenstwa dla maluszkow).

Przyszla nam mata puzzlowa i Sofia jest zachwycona. Mimo, ze zmeczona byla to sie godzine bawila. Tylko musialam ja co jakis czas zgarniac z paneli Jutro rozlozymy calosc i zajmie praktyczne cala wolna przestrzen w sypialni wiec Sofia nie bedzie miala gdzie z niej zejsc

Jutro tez idziemy odebrac spacerowke

i po raz pierwszy od 3ech dni nie boli mnie zab

i poszla szpinakowa gesta kupa ale bez wysilku

super ze zsb nie boli
Mij dzisctak narobil ze byl do przebrania i machal tak stopami ze skiety cale w kupie blee

A i dziadyga opanowal sciaganie skiet i teraz ma zabawe jabmu zakladam a on odrazu sciaga hee

Napisane przez salviae

teraz nie mogłam znalezc, ale jak kupowalam puzzle to byly, moze juz nie ma nie wiem

ogolnie nie palal do niej miloscia, ale jadl, no i raz dawalam mu obiadek i juz widzial;am, ze ma dosc, ale buzie otwieral, wiec mu dalam jeszcze ta jedna lyzeczke i wzystko zwymiotowal a na drugi dzien zlapal tego wirusa w przychodni i tez zwymiotowal obiadek i od tego czasu nie je

bylam u dentysty na kolejnym czyszczeniu kanalow i chyba mi uszkodzil nerw bo nie mialam znieczulenia, a juz 7 godzin nie czuje czesci wargi i brody jestem zalamana i juz widze siebie i moje 50 lat zycia z pogryziona warga i slina sciekajaca po brodzie, jutro tam znowu ide

Oj cos widze u nas sezon na dentystow hiii
Kciuki za jutro i oby zeszlo znieczulenue hee

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app



Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[maluska88]

Karolina gratulacje ja już też myślę o drugim ale to tak za rok.

[diabli]

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny jakie rozmiary będą nasze dzieci nosić maj/ czerwiec czyli prawie roczne?? 80?
Jakby którą widziała fajną sukienkę taką na wesele w takim rozmiarze na allegr to proszę o cynk bo będę chciała kupić, a u nas w sklepie tak sukienka ( dół tiulowy ) 120zł

80-86 koniecznie tiulowa? sukienek na allegro jest mnoooostwo i co jedna piekniejsza...

http://allegro.pl/l286-next-suknia-s...714108480.html
http://allegro.pl/cichlid-elegancka-...671151201.html
http://allegro.pl/bluezoo-wizytowa-t...700564119.html
http://allegro.pl/george-sukienka-ko...699700426.html
http://allegro.pl/sukienka-koronka-t...695730956.html
http://allegro.pl/piekna-sukienka-cy...712805369.html
http://allegro.pl/80-86-george-sukie...710507416.html
http://tablica.pl/oferta/nowa-sukien...s-ID2d2Fd.html
http://allegro.pl/next-sliczna-sukie...708156220.html
http://allegro.pl/piekne-sukieneczki...710692597.html
http://allegro.pl/sukienka-chrzest-w...639853166.html
http://allegro.pl/cinderella-cudowna...693683775.html
http://allegro.pl/next-sukieneczka-9...705268238.html
http://allegro.pl/sukienka-wojcik-ro...703696214.html
http://allegro.pl/sukienka-hm-i3695262119.html
http://allegro.pl/przepiekna-warstwo...696443185.html

okresl się czego szukasz hehe. bardzo strojna, ksiezniczkowa?

[Mysia mysz]

http://tatapad.pl/wydarzenia/pozwal-...ecko-i-wygral/

[banka26]

Napisane przez diabli

80-86 koniecznie tiulowa? sukienek na allegro jest mnoooostwo i co jedna piekniejsza...

http://allegro.pl/l286-next-suknia-s...714108480.html
http://allegro.pl/cichlid-elegancka-...671151201.html
http://allegro.pl/bluezoo-wizytowa-t...700564119.html
http://allegro.pl/george-sukienka-ko...699700426.html
http://allegro.pl/sukienka-koronka-t...695730956.html
http://allegro.pl/piekna-sukienka-cy...712805369.html
http://allegro.pl/80-86-george-sukie...710507416.html
http://tablica.pl/oferta/nowa-sukien...s-ID2d2Fd.html
http://allegro.pl/next-sliczna-sukie...708156220.html
http://allegro.pl/piekne-sukieneczki...710692597.html
http://allegro.pl/sukienka-chrzest-w...639853166.html
http://allegro.pl/cinderella-cudowna...693683775.html
http://allegro.pl/next-sukieneczka-9...705268238.html
http://allegro.pl/sukienka-wojcik-ro...703696214.html
http://allegro.pl/sukienka-hm-i3695262119.html
http://allegro.pl/przepiekna-warstwo...696443185.html

okresl się czego szukasz hehe. bardzo strojna, ksiezniczkowa?

Hee widze ze wrocila nasza szperacKa allegrowa heee dawno tylu linkow nie widzialam kiece boskiee


Ja leze mezu chrapie ciagne neta z konta wrrr
Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[diabli]

Napisane przez Hawwa87

Happy polecała nosidło Ergo Baby - też je mamy Jest zdrowe, aczkolwiek mnie denerwuje w nim regulacja pasków, szelek - ciężko je ustawić mając już włożone dziecko.

takie?
http://allegro.pl/baby-carrier-origi...696158120.html

Napisane przez Hawwa87

Skończyłyśmy dziś pół roku

sto lat! ale Ty pol roku to już chyba daaaawno skonczylas hehe

[maarchewka]

Napisane przez cloche

a mi sie wlasnie ostatnio przypomnialo, jak sie czulam w ciazy... jak mi niedobrze bylo... jak bylam spragniona, a zamiast moc sie napic wody, to rzygalam na sama mysl. non stop w takim rzygajacym transie... eeech... ja to sobie poczekam na druga ciaze

aa, i chcialam napisac, ze nie bede kupowac zadnych puzzli piankowych, nawet jesli zostane sama bezpuzzlowa! Florek swietnie sie bawi na dywanie, a skoro i tak niedlugo bedzie lazil gdzie popadnie, to mi te puzzle do szczescia niepotrzebne. niby kapcie i panele nie maja certyfikatow, ale one nie sa robione chyba z tych samych swinstw co te pianki. chociaz ja juz sie nie odzywam, Florek tyle cholerstwa musi zjadac na serce, ze niedlugo pewnie bedzie swiecil w nocy takie zycie, nie uciekniemy przed swinstwem, wiec niech sie mlodziez przyzwyczaja...

ja będę razem z tobą bezpuzzlowa, nawet jakbym chciała to nie ma gdzie tego rozlozyć

Kurcze taka mnie mala nostalgia wzięła... też bym chciała drugiego dzidziusia.... ale chyba wroce chociaż na pół roku do roboty bo wypadne tak z obiegu ze nie będę miala całkiem do czego wracać....

[diabli]

Napisane przez modro

U mnie różnica jest 3 lat, więc mogę Ci powiedzieć, że teraz to jest dopiero ciężko, przynajmniej u mnie..

wlasnie tak to widze bo im starsze dziecko tym więcej uwagi potrzebuje...klasa 1-3 zajecia często do 11:00-12:00, a bez sensu zostawiać dziecko na swietlicy skoro mama z maluchem w domu. maz tez o 12 się z pracy nie wyrwie, potrzebna babcia/niania.
i to nie jest tak, ze trzylatek na większość dnia wybywa z domu i można się zajmować maluszkiem powiem Ci, ze z sześciolatkiem albo już szkolniakiem to już w ogole sajgon. większość znajomych jednak mowi, ze mala roznica wieku jest "latwiejsza" choćby logistycznie hehe.

Napisane przez modro

o to to
W ogóle to gratuluję awansu męża, fajnie, że tak mu się życie zawodowe układa. No i rodzinne oczywiście też. Szczęśliwy chłop.