Rozłąka z ukochanym - 2012

[ewa102]

Z cerą tak się nie martw,bo może Ci się nawet polepszyc Ja miałam przepisane hormony właśnie na cere - miałam trądzik i go lecze hormonami mi dzięki hormonom przestały przetłuszczać się też włosy przez pierwsze 3 miesiące może coś Ci wyskakiwać ale jak nie bedzie poprawy to zawsze możesz zmienić.Ja się najbardziej bałam o libido na szczęście nie wpłyneło w żaden sposób

[magdish]

Kurcze to już za tydzień... Wiecie że ja się boje jego przyjazdu? Boje sie że po tych 3 miesiącach będziemy dla siebie troche obcymi ludźmi

A co do hormonów ja też biorę już pare lat i nie poczyniły w moim organizmie zadnych szkód czy zmian. A szkoda, bo większymi piersiami to bym nie pogardziła ;D

[biedronka91]

Ja też mam problemy z cerą ostatnio, zawsze w okresie listopad-marzec. :/ Plus oczywiście super dawka stresu i człowiek wygląda tragicznie..
magdish nie przejmuj się to normalne. Ja czuję to samo, kiedy ostatnio napisał mi, że chce przyjechać wcześniej, przez dłuższą chwilę miałam taką myśl: Czy na pewno tego chcę, czy to ma sens, jak to będzie po tym wszystkim? No ale własnie.. będzie na pewno lepiej. Trzeba w końcu sobie wszystko wyjaśnić w rzeczywistości, myślę, że jak tylko się zobaczycie to wszystkie lody stopnieją.

[ewa102]

Ja jak pierwszy raz jechałam po niego na lotnisko po miesiącu rozłąki to się stresowałam i jak wracaliśmy to on mnie cały czas przytulał,trzymał za ręke i dawał buziaki a ja siedziałam jak kołek potrzebowałam kilku godzin by zachowywać się jak dawniej
mój zaczyna kombinować by spotkać się przed świetami ale zobaczymy co wyjdzie,bo ja moge w dzien w ktory wróci a on wtedy raczej nie będzie mógl,tylko dopiero na drugi dzień
Mam dzisiaj strasznego lenia...

[biedronka91]

Ja też mam niesamowitego lenia.. I mój też niesamowicie kręci jakby tutaj widzieć się już przed świętami. A ja muszę się ogarnąć! Zarówno fizycznie jak i psychicznie! Potrzebuje trochę zakupów, fryzjera, trochę kosmetyków, zapuściłam się jak jakiś zwierz leśny..

[effulla]

Napisane przez ewa102

Z cerą tak się nie martw,bo może Ci się nawet polepszyc Ja miałam przepisane hormony właśnie na cere - miałam trądzik i go lecze hormonami mi dzięki hormonom przestały przetłuszczać się też włosy przez pierwsze 3 miesiące może coś Ci wyskakiwać ale jak nie bedzie poprawy to zawsze możesz zmienić.Ja się najbardziej bałam o libido na szczęście nie wpłyneło w żaden sposób

Oby tak było. O libido się nie boję... wręcz mogłoby być mniejsze Straszny ze mnie napaleniec Bierzesz tabletki?

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez magdish

Kurcze to już za tydzień... Wiecie że ja się boje jego przyjazdu? Boje sie że po tych 3 miesiącach będziemy dla siebie troche obcymi ludźmi

A co do hormonów ja też biorę już pare lat i nie poczyniły w moim organizmie zadnych szkód czy zmian. A szkoda, bo większymi piersiami to bym nie pogardziła ;D

Mam dokładnie to samo... że będę czuś się obco i On też...

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez biedronka91

Ja też mam problemy z cerą ostatnio, zawsze w okresie listopad-marzec. :/ Plus oczywiście super dawka stresu i człowiek wygląda tragicznie..
magdish nie przejmuj się to normalne. Ja czuję to samo, kiedy ostatnio napisał mi, że chce przyjechać wcześniej, przez dłuższą chwilę miałam taką myśl: Czy na pewno tego chcę, czy to ma sens, jak to będzie po tym wszystkim? No ale własnie.. będzie na pewno lepiej. Trzeba w końcu sobie wszystko wyjaśnić w rzeczywistości, myślę, że jak tylko się zobaczycie to wszystkie lody stopnieją.

Witam w klubie. Ja ostatnio jestem taka zestresowana, że ciągle o czymś zapominam

[effulla]

Napisane przez biedronka91

Ja też mam niesamowitego lenia.. I mój też niesamowicie kręci jakby tutaj widzieć się już przed świętami. A ja muszę się ogarnąć! Zarówno fizycznie jak i psychicznie! Potrzebuje trochę zakupów, fryzjera, trochę kosmetyków, zapuściłam się jak jakiś zwierz leśny..

Tak samo jak ja ! Czuję się jak Chewbacca... Cała farba mi się wypłukała z włosów ... już nie mogę doczekać się farbowania i ścinania ...
Jeszcze rzęsy zrobić trzeba...
I paznokcie i dłoni i stóp...
I jakieś zakupy faktycznie... bo co mi po jednej sukience ...


A TERAZ UWAGA UWAGA, Tż dzisiaj ogłosił, że za pół roku chce się hajtać

[magdish]

[Ja też mam niesamowitego lenia.. I mój też niesamowicie kręci jakby tutaj widzieć się już przed świętami. A ja muszę się ogarnąć! Zarówno fizycznie jak i psychicznie! Potrzebuje trochę zakupów, fryzjera, trochę kosmetyków, zapuściłam się jak jakiś zwierz leśny..

Napisane przez effulla

Tak samo jak ja ! Czuję się jak Chewbacca... Cała farba mi się wypłukała z włosów ... już nie mogę doczekać się farbowania i ścinania ...
Jeszcze rzęsy zrobić trzeba...
I paznokcie i dłoni i stóp...
I jakieś zakupy faktycznie... bo co mi po jednej sukience ...


A TERAZ UWAGA UWAGA, Tż dzisiaj ogłosił, że za pół roku chce się hajtać

Chewbacca
Ja też dziewczyny, musze opracować jakiś skrupulatny plan, np jeden dzien fryzjer, nastepny jakies peelingi maseczki, w sumie od jakiegos czasu trochę cwicze, zeby nei wyglądać tak sflaczale zakupy... Effula co tam po sukience! W bielizne sie zaopatrz piękną Mi sie ostatnio zaczęły podobać wszelkie gorsety i podwiązki, ale mysle co na to TŻ jakbym w takim czymś wyskoczyła ?
Dzisiaj mam dobry humor, nasza dzisiejsza rozmowa przebiegła wręcz romantycznie Przypomniały mi się dawne czasy. Co ostatnio jakoś specjalnie się nam nie zdarzało.... Aaa i Sylwka już ustaliliśmy, zarezerwuję nam miejsca, w fajnym hotelu w którym już kiedyś byliśmy sam na sam romantikos

effula no to fajnie, gratuluję ! Ja to bym sie hajtać jeszcze nie chciała, wiec po takiej deklaracji pewnie wpadłabym w depresje

[biedronka91]

Napisane przez magdish

Chewbacca
Ja też dziewczyny, musze opracować jakiś skrupulatny plan, np jeden dzien fryzjer, nastepny jakies peelingi maseczki, w sumie od jakiegos czasu trochę cwicze, zeby nei wyglądać tak sflaczale zakupy... Effula co tam po sukience! W bielizne sie zaopatrz piękną Mi sie ostatnio zaczęły podobać wszelkie gorsety i podwiązki, ale mysle co na to TŻ jakbym w takim czymś wyskoczyła ?
Dzisiaj mam dobry humor, nasza dzisiejsza rozmowa przebiegła wręcz romantycznie Przypomniały mi się dawne czasy. Co ostatnio jakoś specjalnie się nam nie zdarzało.... Aaa i Sylwka już ustaliliśmy, zarezerwuję nam miejsca, w fajnym hotelu w którym już kiedyś byliśmy sam na sam romantikos

Ja też mam schizę na punkcie wszelkich sukienek, bielizny, piżam, ect. Także czekam na przelew i w drogę..
O, sylwester. Też myślę o jakimś hotelu i to najlepiej w pięknym mieście. Ale to się trzeba śpieszyć, bo sylwester tuż tuż..

Napisane przez effulla

Tak samo jak ja ! Czuję się jak Chewbacca... Cała farba mi się wypłukała z włosów ... już nie mogę doczekać się farbowania i ścinania ...
Jeszcze rzęsy zrobić trzeba...
I paznokcie i dłoni i stóp...
I jakieś zakupy faktycznie... bo co mi po jednej sukience ...


A TERAZ UWAGA UWAGA, Tż dzisiaj ogłosił, że za pół roku chce się hajtać

Cudowny plan, muszę też zrealizować.
Ożesz w mordę!

[ewa102]

Biore tabletki mi troche obniżyły,ale i tak Tż uważa mnie za napaleńca,a nie wie co miałam jak miałam przerwe w braniu hormonów
Ja walcze z celulitem ale też będę musiała trochę się ogarnąć nim przyjedzie
My sylwestra mamy już zaplanowanego - jedziemy na 5 dni na deske do Krynicy SAMI

Effulla chcecie cywilny czy kościelny?

[mary_poppins]

Napisane przez effulla

Mam dokładnie to samo... że będę czuś się obco i On też...

Napisane przez effulla

A TERAZ UWAGA UWAGA, Tż dzisiaj ogłosił, że za pół roku chce się hajtać

Niby wiem, że to nie moja sprawa i tak dalej, i że pół roku to sporo czasu, ale tak spytam z ciekawości: to już poważne plany do realizacji? Tak pytam, bo w zestawieniu tych dwóch fragmentów wiadomości trochę zaskakująco "zabrzmiało" info o ślubie

Też rozpoczynam plany naprawcze - najbardziej pracuję nad cerą, ale zaczęłam też odżywiać paznokcie i muszę się do fryzjera umówić. Swoją drogą trochę obciach, że mam taką a nie inną motywację Ale i tak figę zdążę zrobić, bo za późno się za to biorę.

[effulla]

Napisane przez magdish

Chewbacca
Ja też dziewczyny, musze opracować jakiś skrupulatny plan, np jeden dzien fryzjer, nastepny jakies peelingi maseczki, w sumie od jakiegos czasu trochę cwicze, zeby nei wyglądać tak sflaczale zakupy... Effula co tam po sukience! W bielizne sie zaopatrz piękną Mi sie ostatnio zaczęły podobać wszelkie gorsety i podwiązki, ale mysle co na to TŻ jakbym w takim czymś wyskoczyła ?
Dzisiaj mam dobry humor, nasza dzisiejsza rozmowa przebiegła wręcz romantycznie Przypomniały mi się dawne czasy. Co ostatnio jakoś specjalnie się nam nie zdarzało.... Aaa i Sylwka już ustaliliśmy, zarezerwuję nam miejsca, w fajnym hotelu w którym już kiedyś byliśmy sam na sam romantikos

effula no to fajnie, gratuluję ! Ja to bym sie hajtać jeszcze nie chciała, wiec po takiej deklaracji pewnie wpadłabym w depresje

U mnie niestety ruchu brak od 2 tygodni ... biegam i coś stało mi się ze stopą
Kupiłam ostatnio póki co dwie pary pięknych gaci Od jutra (!) oficjalnie zaczynam polowanie na garderobę i skrupulatnie mam nadzieję będę ją uzupełniać. Nigdy nie zastanawiałam się co TŻ myśli o moich majtkach Szczerze to nawet się zdziwiałam jak kiedyś coś tam powiedział "fajna bielizna" Na ogół lubię taką hmm... seksowniejszą więc nie mam już czym go zaskoczyć ... chyba, że jakimiś bokserkami w bałwanki

---------- Dopisano o 01:45 ---------- Poprzedni post napisano o 01:44 ----------

Napisane przez ewa102

Biore tabletki mi troche obniżyły,ale i tak Tż uważa mnie za napaleńca,a nie wie co miałam jak miałam przerwe w braniu hormonów
Ja walcze z celulitem ale też będę musiała trochę się ogarnąć nim przyjedzie
My sylwestra mamy już zaplanowanego - jedziemy na 5 dni na deske do Krynicy SAMI

Effulla chcecie cywilny czy kościelny?

Hihi, jak podkreśliła, że SAMI. Zazdroszczę ! Ja akurat krążek mam zaaplikować zamiast tabletek

Ślub tylko cywilny. Jak już pisałam - jestem ateistką i o ile na chrzest dziecka się zgodzę to już na ślub kościelny nie. No i TŻ kościelnego też nie chce więc z głowy.

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:45 ----------

Napisane przez mary_poppins

Niby wiem, że to nie moja sprawa i tak dalej, i że pół roku to sporo czasu, ale tak spytam z ciekawości: to już poważne plany do realizacji? Tak pytam, bo w zestawieniu tych dwóch fragmentów wiadomości trochę zaskakująco "zabrzmiało" info o ślubie

Też rozpoczynam plany naprawcze - najbardziej pracuję nad cerą, ale zaczęłam też odżywiać paznokcie i muszę się do fryzjera umówić. Swoją drogą trochę obciach, że mam taką a nie inną motywację Ale i tak figę zdążę zrobić, bo za późno się za to biorę.

Faktycznie mogło to dziwacznie wyglądać "Boję się" bo pierwszy raz mam taką sytuację, że AŻ tyle go nie widziałam. Obco to może też nie jest do końca trafne określenie. Nie mogę sobie wyobrazić naszego powitania Kompletnie nie wiem jak zareaguję jak On zareaguje Nie wiem nic. Pierwszy raz w życiu towarzyszy mi takie bliżej nieokreślone uczucie, które nawet trudno nazwać. Ni to strach ni szczęście - sama nie wiem.

Niby nie jest to Twoja sprawa, ale forum jest od tego żeby dyskutować Pytaj jeśli chcesz. Fajnie, że w ogóle jesteś zainteresowana - to akurat odbieram jako miłe.

Czy poważny plan? Wydaje mi się, że tak. Nasze drogi w ciągu 8 lat ciągle się gdzieś przeplatały, jesteśmy już razem, mimo jakiś tam nieporozumień itp to czuję, że to "ten jedyny" i mam nadzieję, że On czuje to samo, a skoro sam 'notorycznie' nawija o ślubie to chyba tak jest. Dzisiaj tak poważniej to ujął. Pierwszy raz z jakimś kokretnym terminem i planem oraz informacją, że wybrał pierścionek zaręczynowy.
Czas pokaże. Myślę przede wszystkim, że takie rozmowy to nie jest odpowiednie miejsce na gadu-gadu, skype czy inny komunikator dlatego podejrzewam, że jak będę na miejscu konkretniej jeszcze porozmawiamy.

[effulla]

UPS... wysłało się dwa razy :/

wykorzystam to żeby nie spamować i dopiszę jeszcze tylko do mary_poppins: sprawdzałaś może artykuł o maseczkach do twarzy z głównej? Jak pracujesz nad cerą to polecam Ci tę z płątków owsianych. Rewelacyjne są też te z Dermaglin ! np "Kleopatra"

[ewa102]

Pamiętam jak pisałaś,ze jesteś ateistką i że Tż nie chce byś sie wypisyła z Kościoła,dlatego zastanawiałam się czy nie chce on też ślubu kościelnego

Ja właśnie kombinuje nad jakąś koszulką do spania,choć kiedyś poszłam spać w zwykłym topie na ramiączkach spać i tak się Tż zachwyca jak mnie widzi w nim,że muszę go choć raz założyc jak się widzimy Ja nie wiem co on w nim widzi...

[mary_poppins]

Napisane przez effulla

UPS... wysłało się dwa razy :/

wykorzystam to żeby nie spamować i dopiszę jeszcze tylko do mary_poppins: sprawdzałaś może artykuł o maseczkach do twarzy z głównej? Jak pracujesz nad cerą to polecam Ci tę z płątków owsianych. Rewelacyjne są też te z Dermaglin ! np "Kleopatra"

To super, cieszę się że podjęliście taką decyzję Życzę szczęścia.

Maseczki z płatków owsianych nie próbowałam, ale widziałam ostatnio na jakimś filmiku urodowym na YT i spodobała mi się, na pewno wypróbuję bo po leczeniu trądziku moja cera jest przesuszona. Wczoraj nałożyłam w końcu masło shea i ulga była duża, a ponoć po tej maseczce jest jeszcze lepiej Jeśli chodzi o Dermaglin to uwielbiam tę firmę, używam z nich glinki antytrądzikowej, Kleopatrę też kiedyś miałam i była naprawdę super. Akurat dzisiaj idę do Rossmanna, więc się zaopatrzę, bo chyba już mogę. Dziękuję za radę

[magdish]

Dermaglin to zawsze była moja ulubiona maseczka, ja kupowałam tą oczyszczająco-odżywczą Potem przerzuciłam sie na algi ze strony zrobsobiekrem i jakoś taniej wychodzi na dłuższą mete, a efekt też fajny

Tak sie zastanawiam co u Carvezy_... Kochana czytasz nas jeszcze? Napisz co tam u Ciebie.

[effulla]

Napisane przez ewa102

Ja właśnie kombinuje nad jakąś koszulką do spania,choć kiedyś poszłam spać w zwykłym topie na ramiączkach spać i tak się Tż zachwyca jak mnie widzi w nim,że muszę go choć raz założyc jak się widzimy Ja nie wiem co on w nim widzi...

Chcesz taką seksowniejszą koszulkę czy zabawną/ sportową ?

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez mary_poppins

To super, cieszę się że podjęliście taką decyzję Życzę szczęścia.

Maseczki z płatków owsianych nie próbowałam, ale widziałam ostatnio na jakimś filmiku urodowym na YT i spodobała mi się, na pewno wypróbuję bo po leczeniu trądziku moja cera jest przesuszona. Wczoraj nałożyłam w końcu masło shea i ulga była duża, a ponoć po tej maseczce jest jeszcze lepiej Jeśli chodzi o Dermaglin to uwielbiam tę firmę, używam z nich glinki antytrądzikowej, Kleopatrę też kiedyś miałam i była naprawdę super. Akurat dzisiaj idę do Rossmanna, więc się zaopatrzę, bo chyba już mogę. Dziękuję za radę

Ta antytrądzikowa też jest super. Tańszą równie skuteczną alternatywą jest ziaja Jeszcze jedną, którą uwielbiam i mogę Ci polecić jest maseczka "Alabaster" ! Buzia jak pupa niemowlaka

[Rareza]

Kurczę, tęsknię za tym jak na początku znajomości pisał mi takie cudowne smsy. A teraz pomimo 4miesięcy niewidzenia się jakoś nic z tego. Nie wiem czy tęsknię za nim czy za tym jaki był w stosunku do mnie wcześniej. Nie wiem czy chcę być z TAKIM NIM, który nie wykazuje już mną większego zainteresowania...

[mary_poppins]

Napisane przez Rareza

Kurczę, tęsknię za tym jak na początku znajomości pisał mi takie cudowne smsy. A teraz pomimo 4miesięcy niewidzenia się jakoś nic z tego. Nie wiem czy tęsknię za nim czy za tym jaki był w stosunku do mnie wcześniej. Nie wiem czy chcę być z TAKIM NIM, który nie wykazuje już mną większego zainteresowania...

A jak długo jesteście ze sobą? U nas też z tym kiepsko teraz, ale nie winię TŻ, bo ma ciężki okres i mnóstwo na głowie - otwarcie mówi zresztą, że po całym dniu długie smsy czy maile to ostatnie, na co ma ochotę. Może u Twojego jest podobnie?

[biedronka91]

Napisane przez effulla

Ta antytrądzikowa też jest super. Tańszą równie skuteczną alternatywą jest ziaja Jeszcze jedną, którą uwielbiam i mogę Ci polecić jest maseczka "Alabaster" ! Buzia jak pupa niemowlaka

Ojejku, gdzie to można kupić?
Ja dzisiaj wstałam i normalnie chciało mi się płakać, nigdy nie wyglądałam gorzej. Wcześniej tylko myślałam, kurde, czemu Ciebie tu nie ma wyglądam bosko. A teraz im bliżej jego przyjazdu tym ja się bardziej sypię.

[effulla]

Napisane przez biedronka91

Ojejku, gdzie to można kupić?
Ja dzisiaj wstałam i normalnie chciało mi się płakać, nigdy nie wyglądałam gorzej. Wcześniej tylko myślałam, kurde, czemu Ciebie tu nie ma wyglądam bosko. A teraz im bliżej jego przyjazdu tym ja się bardziej sypię.

Może to od stresu ? Jak ja się stresuję to zaraz mam problemy gastryczne i wyskakują mi podskórne niespodzianki <dzisiaj znalazłam na wizażu na to sposób-> maść ichtiolową, którą mam zamiar zaraz kupić>
"Alabaster" jest w Rossmannie, widziałam ją także w "Naturze". Link do maseczki, o którą mi chodzi: http://www.i-apteka.pl/product-pol-3...ster-10ml.html

[Rareza]

mary jesteśmy ze sobą 2,5 roku. I to fakt, ma raczej cięższy okres, ale ja też mam. I jakiś miły gest z jego strony by się przydał. Wiesz, ja wychodzę z założenia, że on sam zdecydował się na ten wyjazd i powinien teraz ponosić wszelkie konsekwencje tej decyzji, ja próbowałam go od tego odwieźć i niestety wszystkie moje wątpliwości okazały się słuszne, nic mu się tam na układa. I ja zawsze go wspierałam w trudnych momentach, zawsze mógł na mnie liczyć, a teraz ja czuję się pozostawiona sama sobie.

Na problemy ze skórą polecam cynk. Mocniejszy jest tylko na receptę, ale słabszy spokojnie można dostać w każdej aptece. Tylko nie przesadzajcie żeby nie przedawkować, bo podobno zbyt duże ilości osłabiają wątrobę.

[biedronka91]

Napisane przez effulla

Może to od stresu ? Jak ja się stresuję to zaraz mam problemy gastryczne i wyskakują mi podskórne niespodzianki <dzisiaj znalazłam na wizażu na to sposób-> maść ichtiolową, którą mam zamiar zaraz kupić>
"Alabaster" jest w Rossmannie, widziałam ją także w "Naturze". Link do maseczki, o którą mi chodzi: http://www.i-apteka.pl/product-pol-3...ster-10ml.html

Cudownie, muszę ją nabyć.
Tak, to chyba stres. Bo kiedy wszystko jest dobrze, nie mam żadnych problemów. Jutro muszę kupić tą maseczkę!

Napisane przez Rareza

mary jesteśmy ze sobą 2,5 roku. I to fakt, ma raczej cięższy okres, ale ja też mam. I jakiś miły gest z jego strony by się przydał. Wiesz, ja wychodzę z założenia, że on sam zdecydował się na ten wyjazd i powinien teraz ponosić wszelkie konsekwencje tej decyzji, ja próbowałam go od tego odwieźć i niestety wszystkie moje wątpliwości okazały się słuszne, nic mu się tam na układa. I ja zawsze go wspierałam w trudnych momentach, zawsze mógł na mnie liczyć, a teraz ja czuję się pozostawiona sama sobie.

Na problemy ze skórą polecam cynk. Mocniejszy jest tylko na receptę, ale słabszy spokojnie można dostać w każdej aptece. Tylko nie przesadzajcie żeby nie przedawkować, bo podobno zbyt duże ilości osłabiają wątrobę.

To prawda, powinien się starać. Mój jak przestał, to zaczęłam go trochę ignorować i od razu się obudził. Teraz to normalnie wali takie poematy, że sama się dziwię.

Stosowałam kiedyś maść cynkową, niezła była. Ale ogólnie stwierdzam, że przede wszystkim maseczki i dobra dieta robię wiele dobrego.

[effulla]

Napisane przez biedronka91

Cudownie, muszę ją nabyć.
Tak, to chyba stres. Bo kiedy wszystko jest dobrze, nie mam żadnych problemów. Jutro muszę kupić tą maseczkę!

To prawda, powinien się starać. Mój jak przestał, to zaczęłam go trochę ignorować i od razu się obudził. Teraz to normalnie wali takie poematy, że sama się dziwię.

Stosowałam kiedyś maść cynkową, niezła była. Ale ogólnie stwierdzam, że przede wszystkim maseczki i dobra dieta robię wiele dobrego.

Pamiętaj, że ona działa raczej jako wygładzenie skóry, a nie walka z trądzikiem

Chyba też zacznę to praktykować jak mój będzie markotny

Jak zapowiedziałam - tak UDAŁO SIĘ - kupiłam zegarek dla Tżta Jutro go odbieram

[biedronka91]

Napisane przez effulla

Pamiętaj, że ona działa raczej jako wygładzenie skóry, a nie walka z trądzikiem

Chyba też zacznę to praktykować jak mój będzie markotny

Jak zapowiedziałam - tak UDAŁO SIĘ - kupiłam zegarek dla Tżta Jutro go odbieram

W sumie to ja nie mam trądziku. Tylko ze trzy krosty na twarzy ale zawsze miałam idealną cerę! A teraz co się zagoi to inny dziad wyjdzie. W każdym razie przyda się ta macha!

O kurde! Prezent..

[effulla]

Napisane przez biedronka91

O kurde! Prezent..

Czas nagli

Włożyłam NuvaRing... i ... wyciągnęłam przed chwilą.......
Po jakimś czasie wszystko zaczęło mnie swędzieć, szczególnie sutki i nadgarstki. Dostałam też dziwnego bólu pod kolanami. Nie mam pojęcia co się dzieje. Po dobie jestem już zmęczona tym ciągłym drapaniem i pocieraniem się bo jestem już czerwona. Rozumiem, że organizm ma się przyzwyczaić ale chyba nie tak Nie chcę się męczyć widząc Tż po 3 miesiącach bo o niczym innym bym nie myślała tylko "swędzi, swędzi, nie chcę się kochać, swędzi, swędzi".

Dzisiaj polecę do ginekologa. Może niech mi da piguły Chociaż o ile mnie coś uczuliło faktycznie to pytanie co Przecież skład na ogół jest ten sam/podobny
Nie wiem cholera co robić
Jak coś - zostaną gumki

[biedronka91]

Napisane przez effulla

Włożyłam NuvaRing... i ... wyciągnęłam przed chwilą.......
Po jakimś czasie wszystko zaczęło mnie swędzieć, szczególnie sutki i nadgarstki. Dostałam też dziwnego bólu pod kolanami. Nie mam pojęcia co się dzieje. Po dobie jestem już zmęczona tym ciągłym drapaniem i pocieraniem się bo jestem już czerwona. Rozumiem, że organizm ma się przyzwyczaić ale chyba nie tak Nie chcę się męczyć widząc Tż po 3 miesiącach bo o niczym innym bym nie myślała tylko "swędzi, swędzi, nie chcę się kochać, swędzi, swędzi".

Dzisiaj polecę do ginekologa. Może niech mi da piguły Chociaż o ile mnie coś uczuliło faktycznie to pytanie co Przecież skład na ogół jest ten sam/podobny
Nie wiem cholera co robić
Jak coś - zostaną gumki

O kurcze. A wydawać by się mogło, że całkiem fajna metoda a tutaj pupa..
Ginekolog powinna zaradzić, don't worry.

[magdish]

Effula jaki zegarek w końcu dla niego wybrałaś? Pochwal się
Effula apropo swędzenia sutków, to to jest oznaka wzrostu np... Nie wiem czy pamiętasz, ale w czasie dojrzewania swedziało nas tam raczej czesto to na ile te cycki urosly to już druga sprawa
Ale nogi nie powinny Cie boleć. Mi moja gin powiedziala że jaby zaczęły mnie nogi boleć, szczeg z tyłu to mam jej o tym powiedzieć. Jednak mi już nic nie jest od prau lat, serio Yaz dla mnie jest jak landrynki
Wczoraj gadałam ze swoim z 2 godz na skypie. Ta nasza rozmowa jakas taka racjonalna była. Chyba oboje boimy sie tego przyjazdu. On mi powiedzial że sie troche boi, bo jak sie znowu pokłócimy to on kompletnie nie wie co ma ze soba zrobić, wyjść z domu może ale i tak nie ma specjalnie do kogo sie zwrócić, bo nie ma tu znajomych (chyba że moich) i ta świadomość jakoś go blokuje. Ja mu tylko powiedziałam żeby nie zakładał że sie znowu pokłócimy iże jak coś tylko zacznie mu minimalnie nie pasować po prostu ma mi powiedzieć, że ja nie chce sie znowu o pierdoły kłócić. Sama nie wiem kurde, ten czas troche nas od siebie oddalił chyba dlatego się boimy jak to będzie. No ale przyjedzie. Jednak jakieś tam stęsknienie w oczach widziałam... ehhhhhhh

A wczoraj kupiłam sobie na pocieche sukienke z River Island http://www.asos.com/River-Island/Riv...=Affiliate&r=2 i TŻtowi bluzę piękna jak jej nie będzie nosił to go zabije.

[mary_poppins]

Napisane przez magdish

A wczoraj kupiłam sobie na pocieche sukienke z River Island http://www.asos.com/River-Island/Riv...=Affiliate&r=2 i TŻtowi bluzę piękna jak jej nie będzie nosił to go zabije.

Cudowna! Uwielbiam ubrania z tego sklepu Jak dla mnie to jedna z niewielu sieciówek, gdzie płaci się za porządną rzecz, a nie za szmatę do podłogi.

Mogę chyba z czystym sumieniem stwierdzić, że zaczynam wygrywać batalię o piękną cerę Szkoda, że potrzebuję do tego tony leków na receptę, ale jestem zadowolona. Mam nadzieję, że jak to wszystko odstawię, to nie zaczną się znowu problemy.

[biedronka91]

Napisane przez magdish

Wczoraj gadałam ze swoim z 2 godz na skypie. Ta nasza rozmowa jakas taka racjonalna była. Chyba oboje boimy sie tego przyjazdu. On mi powiedzial że sie troche boi, bo jak sie znowu pokłócimy to on kompletnie nie wie co ma ze soba zrobić, wyjść z domu może ale i tak nie ma specjalnie do kogo sie zwrócić, bo nie ma tu znajomych (chyba że moich) i ta świadomość jakoś go blokuje. Ja mu tylko powiedziałam żeby nie zakładał że sie znowu pokłócimy iże jak coś tylko zacznie mu minimalnie nie pasować po prostu ma mi powiedzieć, że ja nie chce sie znowu o pierdoły kłócić. Sama nie wiem kurde, ten czas troche nas od siebie oddalił chyba dlatego się boimy jak to będzie. No ale przyjedzie. Jednak jakieś tam stęsknienie w oczach widziałam... ehhhhhhh

Spokojnie, będzie dobrze, nie martwcie się na zapas!
U mnie trochę inaczej. Mój TŻ strasznie się cieszy i chciałby zostać już na zawsze, cały czas pisze mi, czy nie zmienić życiowych planów i nie zostać w Polsce. A mnie to niesamowicie przeraża. Nawet tej wizyty się boję, czasami mam głupie myśli, że nie chciałabym, żeby przyjechał. A jak sobie przypomnę moją histerię cztery miesiące temu, gdy z dnia na dzień powiedział, iż nie przyjedzie.. Chyba byłam innym człowiekiem albo teraz całkowicie zatraciłam się w codzienności..
Mimo wszystko, dobrze, że przyjeżdża. Ile tak można. Zastanawiam się jak będzie wyglądała każda minuta a sam jego przyjazd i odebranie z dworca to dopiero będzie trzęsawica.