Aborcja czy urodzenie dziecka?.... - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-21, 13:41   #1411
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Kochana, tylko co innego zaadoptować dzieciaczka, a co innego ODDAĆ WŁASNEGO.. To wymaga o wiele większej siły, za to jest - wbrew temu, co wypisujecie - cholernie potępiane społecznie.
wiem dlatego uwazam ze gdyby taka kobieta zajal sie psycholog byloby jej latwiej przejsc te droge (od wiadomosci o niechcianej ciazy do oddania do adopcji). A tez nie oszukujmy sie. Na pewno jest taka grupa kobiet ktore owszem, oddalyby ale boja sie, ze skaza dziecko na dom dizecka.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 13:47   #1412
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez gruha Pokaż wiadomość
A jeżeli boi się "wpadki" bo chce żyć bez dzieci to niech sobie zafunduje wcześniej zabieg który go na zawsze pozbędzie możliwości zapłodnienia.


KTO:
  1. pozbawia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia albo
  2. powoduje inne ciężkie kalectwo, ciężką chorobę nieuleczalną lub długotrwałą, chorobę zazwyczaj zagrażającą życiu, trwałą chorobę, trwałą całkowitą lub znaczną niezdolność do pracy w zawodzie albo trwałe poważne zeszpecenie ciała,
  3. podlega karze więzienia od roku do lat 10.
Kodeks karny, art. 155 §1


Wiem, zawsze mozna uzbierac duzo pieniedzy i wyjechac przeprowadzic zabieg sterylizacji za granica. Ale nie kazdy ma takie mozliwosci.

Edytowane przez Hvid
Czas edycji: 2009-01-21 o 13:53 Powód: literowka
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 13:52   #1413
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez gruha Pokaż wiadomość
Poza tym uważam że jeżeli ktoś dorosły decyduje sie na współżycie to powinien się liczyć z konsekwencjami.

Wiesz, to jak w socjalizmie. Założenia są słuszne, ale ludzie się nie sprawdzają.
Ja też bym chciała żeby każdy, absolutnie każdy, kto decyduje się na seks był świadom możliwych konsekwencji a co więcej zgadzał się na ich poniesienie. Ale...realia są inne.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 14:49   #1414
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Zawsze same ponosimy konsekwencje swoich wyborów. Nikt za nas życia nie przeżyje.
Co za obluda - do kogos kto sie z Toba nie zgadza - bierzcie te niechciane dzieci innymi slowy - ponoscie za kogos konsekwencje ich czynow, ale jesli dokonasz aborcje, to juz "ponoscie konsekwencje swoich czynow".

Tak szczerze to wyglada tak, ze guzik was obchodzi i los tych kobiet i tych dzieci, tylko probujecie innycm narzucic wyznawane poglady.

Nastepna sprawa - pisanie o tym, ze ktos kto sie z Toba nie zgadza powinien sam wziac takie dzieci, w sytuacji kiedy w Polsce to rodzice czekaja na adopcje a nie na odwrot, czy to ma sens?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Zwracałaś się do organizacji kobiecych po pomoc ? Jestem feministką (nie wiem czy pełną gębą), ale gdybyś przyszła do mnie po pomoc jako do kobiety, zrobiłabym wszystko żeby Ci pomóc. Po prostu. Po ludzku. Bez oceniania i nawracania.

Nie atakuj w tak jadowity sposób, bo każdy ma prawo do swojej opinii.
A kto atakuje? Dziewczyna napisala o swoich doswiadczeniach, gdzie tu jakis atak? Dlatego ze Ci nie pasuje?

Swoja droga, to ona ma racje z tym, ze wszystkie osoby nie zgadzajace sie z "wyborem" (cudzyslow celowy), od razu dostaja latke fanatykow religijnych itd.

Cytat:
Napisane przez madzia.a Pokaż wiadomość
Wyrak, czy dopuszczas w swoich myślach, możliwość aborcji w przypadku zgwałconej czternastolatki, która zaszła w ciąże?
Oczywiscie ze dopuszczam, a czemu mialbym nie dopuszczac?

Cytat:
Napisane przez madzia.a Pokaż wiadomość
A poza tym, ja za bardzo nie rozumiem, czy ty w końcu popierasz aborcje, czy nie? Bo raz piszesz tak, a raz nie- jak ci wygodniej...
A ja juz sie wielokrotnie wypowiadalem, ze jestem przeciwko aborcji na zyczenie, w momencie gdy to wynik dobrowolnych dzialan danych osob, a "powody" ku aborcji sa typu - a bo nam sie nie chcialo zabezpieczyc, albo ze akurat teraz nie chce miec dziecka.

Hvid - fajnie pieknie, ale dziwne, ze argument o tym ze jest to niezgodne z prawem, jest powodem odsuniecia opcji sterylizacji, a argument o tym, ze jest to niezgodne z prawem, nie jest powodem odsuniecia opcji aborcji

Zeby nie bylo, jestem za tym, zeby jesli ktos chce, to by mogl sie poddac takiemu zabiegowi.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.

Edytowane przez Wyrak
Czas edycji: 2009-01-21 o 14:50
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 15:04   #1415
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Co za obluda - do kogos kto sie z Toba nie zgadza - bierzcie te niechciane dzieci innymi slowy - ponoscie za kogos konsekwencje ich czynow, ale jesli dokonasz aborcje, to juz "ponoscie konsekwencje swoich czynow".

Tak szczerze to wyglada tak, ze guzik was obchodzi i los tych kobiet i tych dzieci, tylko probujecie innycm narzucic wyznawane poglady.

Nastepna sprawa - pisanie o tym, ze ktos kto sie z Toba nie zgadza powinien sam wziac takie dzieci, w sytuacji kiedy w Polsce to rodzice czekaja na adopcje a nie na odwrot, czy to ma sens?
Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
A kto atakuje? Dziewczyna napisala o swoich doswiadczeniach, gdzie tu jakis atak? Dlatego ze Ci nie pasuje?

Swoja droga, to ona ma racje z tym, ze wszystkie osoby nie zgadzajace sie z "wyborem" (cudzyslow celowy), od razu dostaja latke fanatykow religijnych itd.
A weź już sobie daj spokój facet. Ja nie wiem, czy piszę tak zawile, że Ty zwykle nie łapiesz tego o co mi chodzi, czy nie chcesz zrozumieć Pojęcia bladego nie mam.

Ale skoro już gdzieś zgodnie stwierdziliśmy, że wiszą nam na wzajem nasze opinie oraz nasze osoby - dziękuję za rozmowę. Na kolejne średnio się piszę.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-01-21 o 15:07
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 15:07   #1416
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Co za obluda - do kogos kto sie z Toba nie zgadza - bierzcie te niechciane dzieci innymi slowy - ponoscie za kogos konsekwencje ich czynow, ale jesli dokonasz aborcje, to juz "ponoscie konsekwencje swoich czynow".

Tak szczerze to wyglada tak, ze guzik was obchodzi i los tych kobiet i tych dzieci, tylko probujecie innycm narzucic wyznawane poglady.

Nastepna sprawa - pisanie o tym, ze ktos kto sie z Toba nie zgadza powinien sam wziac takie dzieci, w sytuacji kiedy w Polsce to rodzice czekaja na adopcje a nie na odwrot, czy to ma sens?



A kto atakuje? Dziewczyna napisala o swoich doswiadczeniach, gdzie tu jakis atak? Dlatego ze Ci nie pasuje?

Swoja droga, to ona ma racje z tym, ze wszystkie osoby nie zgadzajace sie z "wyborem" (cudzyslow celowy), od razu dostaja latke fanatykow religijnych itd.



Oczywiscie ze dopuszczam, a czemu mialbym nie dopuszczac?



A ja juz sie wielokrotnie wypowiadalem, ze jestem przeciwko aborcji na zyczenie, w momencie gdy to wynik dobrowolnych dzialan danych osob, a "powody" ku aborcji sa typu - a bo nam sie nie chcialo zabezpieczyc, albo ze akurat teraz nie chce miec dziecka.

Hvid - fajnie pieknie, ale dziwne, ze argument o tym ze jest to niezgodne z prawem, jest powodem odsuniecia opcji sterylizacji, a argument o tym, ze jest to niezgodne z prawem, nie jest powodem odsuniecia opcji aborcji

Zeby nie bylo, jestem za tym, zeby jesli ktos chce, to by mogl sie poddac takiemu zabiegowi.

A dla mnie obłudą jest podejście typu: w pewnych sytuacjach dopuszczam aborcję, w innych nie. DLACZEGO?? Wedle jakich przesłanek? Kwestie moralne? Nie, bo w każdym z tych przypadków mamy do czynienia z ludzkim płodem. ( Dlaczego więc części płodów nie dajesz prawa wyboru, Wyrak..? ) Uczenie konsekwencji własnych czynów? Konsekwencją przecież będzie też wybranie aborcji. Więc o co chodzi??
Rozumiem, że bardzo leży ci na sercu los kobiety i dziecka, która urodzi, chociaż nie chciała, bo na aborcję "na lewo" nie było ją stać?
__________________


Edytowane przez Deede
Czas edycji: 2009-01-21 o 15:17
Deede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 15:07   #1417
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
KTO:
  1. pozbawia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia albo
  2. powoduje inne ciężkie kalectwo, ciężką chorobę nieuleczalną lub długotrwałą, chorobę zazwyczaj zagrażającą życiu, trwałą chorobę, trwałą całkowitą lub znaczną niezdolność do pracy w zawodzie albo trwałe poważne zeszpecenie ciała,
  3. podlega karze więzienia od roku do lat 10.
Kodeks karny, art. 155 §1





Wiem, zawsze mozna uzbierac duzo pieniedzy i wyjechac przeprowadzic zabieg sterylizacji za granica. Ale nie kazdy ma takie mozliwosci.
No tak, ale gdy w grę wchodzi możliwość aborcji, to te przeszkody w jaki cudowny sposób znikają...??
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-21, 15:22   #1418
Zasmutana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Ze swojego pokoju:P
Wiadomości: 299
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Dajcie juz sobie spokoj i nie przekrzykujcie sie wzajemnie.Autorka i tak zrobi to co uwaza za stosowne.
A tak wogole ,gdzie jest ojciec tego dziecka??Niech pomoze dziewczynie w podjeciu decyzji,to przeciez nie tylko jej dziecko.
Swoja droga jakby moj chlopak sie dowiedzial,ze chce usunac dziecko,napewno nie dal by mi tego zrobic.Tylko wspieral w takiej sytuacji.A tu jak widac dziewczyna jest pozostawiona sama sobie
__________________
Pomyśl chociaż raz ile możesz dać każdego dnia...


Zasmutana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 15:25   #1419
Paraboliczna
Raczkowanie
 
Avatar Paraboliczna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 373
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
A dla mnie obłudą jest podejście typu: w pewnych sytuacjach dopuszczam aborcję, w innych nie. DLACZEGO?? Wedle jakich przesłanek? Kwestie moralne? Nie, bo w każdym z tych przypadków mamy do czynienia z ludzkim płodem. ( Dlaczego więc części płodów nie dajesz prawa wyboru, Wyrak..? ) Uczenie konsekwencji własnych czynów? Konsekwencją przecież będzie też wybranie aborcji. Więc o co chodzi??
Rozumiem, że bardzo leży ci na sercu los kobiety i dziecka, która urodzi, chociaż nie chciała, bo na aborcję "na lewo" nie było ją stać?
Chodzi o to,żeby kobietę ukarać. Ciążą.
Jeśli była tak głupia, że zaszła, to MA przez następne dziewięć miesięcy to dziecko pod serduszkiem nosić. Potem niech robi, co chce. Odda do adopcji, wychowa sama. Obojętne.
Płód ma żyć aż do rozwiązania.
To nic, że matka tego dziecka nie chce. Konsekwencje muszą być.
I to jest ten moment którego ja w ogóle nie rozumiem.Zmuszanie do rodzenia. Bo dziecko ma prawo żyć. I ponieść konsekwencje głupoty matki.
To jest ludzkie? Sprowadzać na świat człowieka, który od początku ma przerąbane, bo własna matka go nie chce? Grunt, ze żyje?

Ja ciąży jako kary nie rozumiem i nie zrozumiem.

Bo światopogląd aborcja to morderstwo jestem w stanie zrozumieć. Ktoś ma takie przekonania i już. Niezależnie od tego, czy dziecko urodzi się chore, z gwałtu czy też matka straci życie, kobieta ma takie przekonania i w porządku.
Ale popieranie aborcji w tych przypadkach i bycie całkowicie przeciwnym w innych, jest czystą hipokryzją.
Albo to jest morderstwo, albo nie jest.
Popieranie aborcji tylko w 3 wypadkach jest takim kołem bezpieczeństwa, że jakby mnie zgwałcono, to mogę usunąć. Albo usunąć, żeby samemu żyć. Albo usunąć by nie urodzić ciężko chorego dziecka. Wtedy to morderstwem nie jest, wtedy nie ważne małe rączki, nóżki i bijące serduszko.
Ale jeśli kto inny wpadnie, to wtedy aborcja to morderstwo.

Coraz bardziej mnie to brzydzi. Albo jest się przeciw aborcji całkowicie albo się ją dopuszcza. Nie ma wentyli bezpieczeństwa, ponoszenie konsekwencji to ponoszenie konsekwencji.
Zgwałcił? To co dziecko winne? Matka umrze? I co z tego, grunt, że dziecko będzie żyło. Dziecko chore? wola boża, z powietrza się dziecko nie wzięło, trzeba ponieść tego konsekwencje, a nie zabijać jak nam wygodnie.

I co? zaraz się okaże, że to nie tak?
O obłudo.
__________________
Round here we talk just like lions
But we sacrifice like lambs

Edytowane przez Paraboliczna
Czas edycji: 2009-01-21 o 15:33
Paraboliczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 16:30   #1420
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

O tym, ze aborcja w Polsce jest zabroniona, kazdy wie. Mowi sie o tym bardzo czesto.

Gruha napisala, ze mozna sobie zafundowac zabieg, ktory pozbawi nas mozliwosci posiadania potomstwa, wiec widocznie nie wiedziala, ze zabieg sterylizacji jest rowniez zabroniony. O tym nie wszyscy wiedza, poniewaz o tym mniej sie mowi. Tyle.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 16:48   #1421
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A weź już sobie daj spokój facet. Ja nie wiem, czy piszę tak zawile, że Ty zwykle nie łapiesz tego o co mi chodzi, czy nie chcesz zrozumieć Pojęcia bladego nie mam.

Ale skoro już gdzieś zgodnie stwierdziliśmy, że wiszą nam na wzajem nasze opinie oraz nasze osoby - dziękuję za rozmowę. Na kolejne średnio się piszę.
Nie, po prostu Twoje argumenty sa tak slabe.

Ja rowniez dziekuje za kolejna fascynujaca konwersacje

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
A dla mnie obłudą jest podejście typu: w pewnych sytuacjach dopuszczam aborcję, w innych nie. DLACZEGO?? Wedle jakich przesłanek? Kwestie moralne? Nie, bo w każdym z tych przypadków mamy do czynienia z ludzkim płodem. ( Dlaczego więc części płodów nie dajesz prawa wyboru, Wyrak..? ) Uczenie konsekwencji własnych czynów? Konsekwencją przecież będzie też wybranie aborcji. Więc o co chodzi??
Jak mozesz tego nie rozumiec? Sama przeciez piszesz tyle o wyborze i tu jest to jak najbardziej kwestia wyboru - jesli masz wpadke, to jest efekt Twoich wyborow, w przypadku gwaltu czy zagrozenia zycia tego wyboru nie ma.

Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
Chodzi o to,żeby kobietę ukarać. Ciążą.
A ciaza to kara? Albo choroba? Raczej konsekwencja wlasnych czynow/wyborow

Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
To jest ludzkie? Sprowadzać na świat człowieka, który od początku ma przerąbane, bo własna matka go nie chce? Grunt, ze żyje?
Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
Wtedy to morderstwem nie jest, wtedy nie ważne małe rączki, nóżki i bijące serduszko.
Ale jeśli kto inny wpadnie, to wtedy aborcja to morderstwo.
A ktos tu przytaczal taka argumentacje ?

Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
Coraz bardziej mnie to brzydzi. Albo jest się przeciw aborcji całkowicie albo się ją dopuszcza. Nie ma wentyli bezpieczeństwa, ponoszenie konsekwencji to ponoszenie konsekwencji.
Bzdura. Jak sobie chcesz, to sobie zyj wg binarnej, bialo-czarnej wizji swiata, ale nie masz prawa komukolwiek narzucac co ma sadzic.

Gdzie w ciazy z gwaltu widzisz ponoszenie konsekwencji danych czynow? Absurd.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-21, 16:49   #1422
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Można... Nawet jeśli sytuacja prawna na to nie do końca pozwala, to jeśli komuś bardzo zależy, to dom dziecka może się mocno postarać.. Problem jest raczej gdzie indziej - do biduli trafiają dzieciaki w b. różnym wieku - 17-latki również.. Jeśli 2-latek zostanie odebrany rodzicom, trafia do domu małego dziecka. I konia z rzędem temu, kto zechce wziąć 2-latka "po przejściach", zaniedbanego fizycznie i psychicznie zamiast "świeżutkiego" noworodka prosto ze szpitala. Taki dwulatek podrasta, trafia do bidula dla starszych dzieci i tam się dopiero zaczyna.. Byłam wychowawcą w bidulu - nie odważyłabym się wziąć dzieciaka stamtąd, mimo wszytko. Za dużo widziałam. I nawet nie mam pretensji do tych, co też nie zdecydowaliby się na taką adopcję.
I to jest także mit. My mamy wpisane w ankietę dziecko od 0 do 3 lat i co? I nic. Czekamy półtora roku. Więc takich dzieci też niestety nie ma. Byłaś opiekunką w domu dziecka, więc wiesz, że rodzice zrobią więcej, żeby dziecko zostało w bidulu, niż zgodzą się na znalezienie mu rodziny.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 16:51   #1423
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Nie, po prostu Twoje argumenty sa tak slabe.
Ale to przecież żaden wstyd nie rozumieć. Zdarza się.

Ale to:
Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
ale nie masz prawa komukolwiek narzucac co ma sadzic.
w twoich ustach to już doprawdy jakiś żart.

EOT.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-01-21 o 17:07
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 17:07   #1424
Paraboliczna
Raczkowanie
 
Avatar Paraboliczna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 373
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość

A ciaza to kara? Albo choroba? Raczej konsekwencja wlasnych czynow/wyborow

A ktos tu przytaczal taka argumentacje ?

Bzdura. Jak sobie chcesz, to sobie zyj wg binarnej, bialo-czarnej wizji swiata, ale nie masz prawa komukolwiek narzucac co ma sadzic.

Gdzie w ciazy z gwaltu widzisz ponoszenie konsekwencji danych czynow? Absurd.
Ja przytaczam. skoro dopuszczasz aborcję przy gwałcie i pozostałych, legalnych w Polsce wyjątkach to jak to sie ma do tego, ze nie zostawia sie wyboru płodowi?
Co za różnica jak dziecko zostało poczęte, czy jest zdrowe i czy będzie żyć?

Strasznie mnie bawisz. Ja narzucam komuś, co ma sądzić? Rewelacyjny tekst fanatycznego przeciwnika aborcji, który nie robi NIC innego, tylko narzuca innym swój punkt widzenia.
Nie masz macicy, nigdy nie dotknie cie ani gwałt, ani rodzenie niechcianego dziecka. O 9 miesiącach ciąży nie wspominając.
Piejesz o antykoncepcji bo hormony to są przecież cukierki, które każda kobieta może brać, bredzisz o niemożliwości wpadki przy zastosowaniu antykoncepcji bo przecież hormony są skuteczne.
Ani zabezpiecznie ani ewentualna wpadka ciebie nie dotknie fizycznie, a krzyczysz o prawach płodu.
Jak dla mnie, to brednie piszesz ty, z uporem maniaka, udowadniając innym, że białe jest czarne, w dodatku nie masz zielonego pojęcia o tym, czym dla kobiety jest wpadka i niechciana ciąza. Jak dla mnie nie masz grama kompetencji, by się na ten temat wypowiadać.
A przede wszystkim ja nie zamierzam się z tobą użerać.
Proszę bardzo, cytuj moją wypowiedz w kawałkach, udowodnij jaka niespójna, nielogicznia i bez sensu.
jedynym logicznie i z sensem piszącym w tym wątku jesteś dla siebie ty sam.
megalomania to choroba, tak btw.

Dla mnie koniec z tobą dyskusji, na dalsze zaczepki nie odpowiadam.
__________________
Round here we talk just like lions
But we sacrifice like lambs
Paraboliczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 17:17   #1425
madzia.a
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość

A ja juz sie wielokrotnie wypowiadalem, ze jestem przeciwko aborcji na zyczenie, w momencie gdy to wynik dobrowolnych dzialan danych osob, a "powody" ku aborcji sa typu - a bo nam sie nie chcialo zabezpieczyc, albo ze akurat teraz nie chce miec dziecka.
Czyli po prostu uważasz, ze aborcja powinna być zakazana, wtedy kiedy kobieta nieodpowiedzialnie uprawiała seks, nie zabezpieczała się, nie jest przygotowana na dziecko finansowo, czy psychicznie lub po prostu nie chce tego dziecka z jakiegoś innego powoduitp. Ponieważ uważasz że aborcja to zabicie własnego dziecka. Ale w momencie kiedy urodzenie dziecka jest wynikiem gwałtu, lub może doprowadzić do śmierci kobiety, to twierdzisz że wtedy takie dziecko można zabić.
Prosze o konkretną odpowiedź. Tak czy nie?
madzia.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 17:29   #1426
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

A ja jestem ciekawa co postanowiła autorka wątku :P
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 18:23   #1427
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
I to jest także mit. My mamy wpisane w ankietę dziecko od 0 do 3 lat i co? I nic. Czekamy półtora roku. Więc takich dzieci też niestety nie ma. Byłaś opiekunką w domu dziecka, więc wiesz, że rodzice zrobią więcej, żeby dziecko zostało w bidulu, niż zgodzą się na znalezienie mu rodziny.
Wszystko zależy od ludzi.. Słyszałam o przypadkach dostarczania do sądu np. pijanego ojca, który przez długi czas nie chciał zrzec się praw - "nie, bo nie". Potem zachciał, ale przez swoje notoryczne uchlewanie się, nie szło zdobyć jego podpisu. Więc została zorganizowana akcja i podpis zdobyto.. Kiedy trafiła do nas 4-latka, po miesiącu znaleźli się rodzice adopcyjni, a po 3 mies. pojechała już do nich do domu. Fakt, że u niej sytuacja pod wzgl. prawnym była chyba "czysta", ale nie chce mi się wierzyć, że takich dzieci nie ma.. chociaz wiesz, specem od adopcji nie jestem. Nie chcę cię w błąd wprowadzać.
P.S. Szacunek dla was za decyzję

Wyrak - na koniec powiem jedno - zaczynam być dumna z tego, że ciebie nie rozumiem..
__________________


Edytowane przez Deede
Czas edycji: 2009-01-21 o 18:30
Deede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 18:43   #1428
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od ludzi.. Słyszałam o przypadkach dostarczania do sądu np. pijanego ojca, który przez długi czas nie chciał zrzec się praw - "nie, bo nie". Potem zachciał, ale przez swoje notoryczne uchlewanie się, nie szło zdobyć jego podpisu. Więc została zorganizowana akcja i podpis zdobyto.. Kiedy trafiła do nas 4-latka, po miesiącu znaleźli się rodzice adopcyjni, a po 3 mies. pojechała już do nich do domu. Fakt, że u niej sytuacja pod wzgl. prawnym była chyba "czysta", ale nie chce mi się wierzyć, że takich dzieci nie ma.. chociaz wiesz, specem od adopcji nie jestem. Nie chcę cię w błąd wprowadzać.
P.S. Szacunek dla was za decyzję

Wyrak - na koniec powiem jedno - zaczynam być dumna z tego, że ciebie nie rozumiem..
Nigdy nie byliśmy w domu dziecka bo po prostu nie jestem w stanie znieść tego psychicznie. Ale dużo się nasłuchaliśmy w czasie szkoleń w ośrodku. Być może istnieje szansa na wyrwanie dziecka z bidula, ale ja nie mogę tam iść, pękło by mi serce... nie mam na to siły psychicznej.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 18:49   #1429
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
Rewelacyjny tekst fanatycznego przeciwnika aborcji, który nie robi NIC innego, tylko narzuca innym swój punkt widzenia.


Madzia.a - nie mam wyrobionego jednoznacznego zdania, uwazam to za bardzo skomplikowana kwestie. W przypadku aborcji na zyczenie tego nie widze.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-21, 18:50   #1430
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Nigdy nie byliśmy w domu dziecka bo po prostu nie jestem w stanie znieść tego psychicznie. Ale dużo się nasłuchaliśmy w czasie szkoleń w ośrodku. Być może istnieje szansa na wyrwanie dziecka z bidula, ale ja nie mogę tam iść, pękło by mi serce... nie mam na to siły psychicznej.
Tylko tak między nami (i resztą z forum ) - jeśli już 3-latka byście chcieli, to z domu małego dziecka. Nawet nie podejrzewasz, jak zmienia (na niekorzyść) choćby kilkumiesięczny pobyt takiego dzieciaczka ze starszymi, Doświadczonymi dzieciakami.. Adopcja 2-3 lata to zawsze wyzwanie, ale ze "starszego" bidula jest ono o wiele cięższe (bywa, że małe dzieci z braku miejsca są wrzucane do domów dla starszych)
Chociaż wiesz, lepiej korzystać z doświadczeń innych rodziców adopcyjnych. Ja znam bidule i dzieciarnię od najgorszej strony, więc może panikuję..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 18:55   #1431
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Tylko tak między nami (i resztą z forum ) - jeśli już 3-latka byście chcieli, to z domu małego dziecka. Nawet nie podejrzewasz, jak zmienia (na niekorzyść) choćby kilkumiesięczny pobyt takiego dzieciaczka ze starszymi, Doświadczonymi dzieciakami.. Adopcja 2-3 lata to zawsze wyzwanie, ale ze "starszego" bidula jest ono o wiele cięższe (bywa, że małe dzieci z braku miejsca są wrzucane do domów dla starszych)
Chociaż wiesz, lepiej korzystać z doświadczeń innych rodziców adopcyjnych. Ja znam bidule i dzieciarnię od najgorszej strony, więc może panikuję..
U nas rzadko do adopcji dzieci trafiają z domów dziecka. U nas są pogotowia rodzinne i zwykle tam maluszki przebywają przed przysposobieniem. Nie ma u nas domów małego dziecka.

Zdaję się na to, co nam przyniesie los. Naczytałam się mnóstwa rzeczy, także o dzieciaczkach adoptowanych z bidula (3.5 i 4.5 letni bracia). Wiem jak jest. Natomiast wszystkie rodziny, któe w naszym ośrodku dzielą się doświadczeniami dostały dzieci z pogotowia rodzinnego, bo tu jest taki system.

My i tak pewnie dostaniemy najmniejszego okruszka, jaki będzie. Jesteśmy najmłodszą rodziną w ośrodku. Starsze dzieciaki trafiają do starszych rodziców, żeby różnice wieku były zachowane w miarę naturalne.

Edytowane przez ukrycior
Czas edycji: 2009-01-21 o 18:56
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 18:56   #1432
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość


Madzia.a - nie mam wyrobionego jednoznacznego zdania, uwazam to za bardzo skomplikowana kwestie. W przypadku aborcji na zyczenie tego nie widze.
Jeśli twoja partnerka bierze pigułki (niby najlepsze zabezpieczenie), a one nie zadziałają (jest taka opcja, a zorientujecie się po fakcie - inaczej się nie da), to też mam ci wrzucać od "nieodpowiedzialnych" ? I gdyby ta ciąża była wam wybitnie nie na rękę, to miałabym ci powiedzieć - "mieliście wybór - to była wasza decyzja. Teraz wyjcie i ródźcie!"??? No, może to twój sposób myślenia i działania. Ja go nie rozumiem..

P.S. Chyba, że uprawiasz tylko cybernetyczny seks, to faktycznie ciąża nikomu nie grozi..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 19:15   #1433
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Jeśli twoja partnerka bierze pigułki (niby najlepsze zabezpieczenie), a one nie zadziałają (jest taka opcja, a zorientujecie się po fakcie - inaczej się nie da), to też mam ci wrzucać od "nieodpowiedzialnych" ? I gdyby ta ciąża była wam wybitnie nie na rękę, to miałabym ci powiedzieć - "mieliście wybór - to była wasza decyzja. Teraz wyjcie i ródźcie!"??? No, może to twój sposób myślenia i działania. Ja go nie rozumiem..
No niestety, taka szansa, choc niewielka, zawsze jest. Tyle tylko, ze z czystej statystyki wynika, ze to nie jest gros niechcianych ciaz. Inna sprawa, ze jesli ktos chce miec dodatkowy komfort, to tabletki + prezerwatywy - nie znam przypadku, zeby przy wlasciwym uzywaniu obu metod naraz byla wpadka.

Poza tym sie zdecydujcie, bo zarzucanie mi naraz obludy przez to ze moge miec inny punkt widzenia zaleznie od przypadku jesli chodzi o aborcje i twierdzenie ze jestem jej fanatycznym przeciwnikiem wzajemnie sie wykluczaja
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 19:22   #1434
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
No niestety, taka szansa, choc niewielka, zawsze jest. Tyle tylko, ze z czystej statystyki wynika, ze to nie jest gros niechcianych ciaz. Inna sprawa, ze jesli ktos chce miec dodatkowy komfort, to tabletki + prezerwatywy - nie znam przypadku, zeby przy wlasciwym uzywaniu obu metod naraz byla wpadka.

Poza tym sie zdecydujcie, bo zarzucanie mi naraz obludy przez to ze moge miec inny punkt widzenia zaleznie od przypadku jesli chodzi o aborcje i twierdzenie ze jestem jej fanatycznym przeciwnikiem wzajemnie sie wykluczaja
Ale widzisz - prawo jest prawem, a nigdy nie wiadomo.. Ale nawiasem - już to widzę: pigułka i gumka.. I może jeszcze gumowy kombinezon..? Co ty..
Co do obłudy - odpowiedz na proste pytanie - dlaczego zezwalałbyś na aborcję wybiórczo? Już pisałam, że odpadają tu kwestie i moralne, i uczenie ludzi ponoszenia odpowiedzialności za swe czyny. Więc co?????
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 19:22   #1435
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Problem w tym, ze w obecnym stanie prawnym kobiety w Polsce tego wyboru nie maja bo odmawia im sie prawa do legalnej aborcji. A czesto nawet zmusza do rodzenia chorych dzieci (odmawiajac wykonania badan prenatalnych albo przesuwajac termin zabiegu tak, ze ciaza przekracza te magiczne 3 miesiace) czy tych z gwaltu, odmawiajac wykonania zabiegu.

Tak niestety o tym wiem wiem jak wygląda sytuacja w Polsce

ale pisząc że ma wybór miałam na myśli to że jeśli będzie chciała usunąć ciąże (i będzie miała na to pieniądze) to chociaż prawnie jest to zabronione to to zrobi (podziemie, turystyka aborcyjna) i "wszechwiedzący" pan Wyrak na to nie będzie miał na to wpływu

A tak nawiązują do sytuacji aboracja czy oddanie dziecka do adopcji.
Wiadomo na tym forum kobieta usuwająca ciąże jest zła a ta która donosi i odda jest tą lepszą, bo poniosła konsekwencje swoich czynów i chociaż dała życie dziecku.

A kiedy separując się od aborcji mówi się o kobietach, które porzuciły dzieci to są one strasznie piętnowane (np. w takich małych miastach w jakim ja mieszkam i myśle że w większości Polski, bo u nas w kraju głównie są małe miasta). I nikt wtedy nie powie zobaczcie jaka dzielna kobieta urodziła a mogła usunąć, tylko się słyszy "to ta co własne dziecko oddała".

Więc czasami nie ma się co dziwić że kobieta woli usunąć ciąże, bo przynajmniej ludzie nie będą ją wytykać palcami. ( nie traktuje tego zdania jak argument za aborcją, tylko stwierdzenie faktu, że tak się dzieje)

Smutne jest to wszystko
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2009-01-21 o 20:01
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 19:39   #1436
wannabe
Raczkowanie
 
Avatar wannabe
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 243
GG do wannabe
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
to jak najbardziej kwestia wyboru - jesli masz wpadke, to jest efekt Twoich wyborow

ze jak niby? wpadka to wynik wyboru?

przeczytalam caly watek i chyba jestem juz totalnie skonfuzjowana bo nic a nic nie kumam o co ci chodzi... :/
wannabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 19:59   #1437
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Ale widzisz - prawo jest prawem, a nigdy nie wiadomo.. Ale nawiasem - już to widzę: pigułka i gumka.. I może jeszcze gumowy kombinezon..? Co ty..
A co w tym smiesznego? Znam pary ktore stosuja obydwie metody naraz. Wlasnie po to zeby zminimalizowac ryzyko wpadki. Wg Ciebie lepiej sie z tego

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Co do obłudy - odpowiedz na proste pytanie - dlaczego zezwalałbyś na aborcję wybiórczo? Już pisałam, że odpadają tu kwestie i moralne, i uczenie ludzi ponoszenia odpowiedzialności za swe czyny. Więc co?????
\

A co to za pytanie? A czy mam obowiazek byc albo za wszytkimi rodzajami aborcji, albo przeciwko? Gdzie tu widzisz oblude?

Twoje rozumowanie, to wlasnie efekt takiego postrzegania swiata - ze albo ktos ma takie zdanie jak Ty, albo jest fanatycznym przeciwnikiem abrocji, jak mnie tu jedna osoba tutaj okreslila A ze fakty sa inne? Tym gorzej dla faktow, ale zawsze mozna probowac przylepic late "obluda".

Cytat:
Napisane przez wannabe Pokaż wiadomość
ze jak niby? wpadka to wynik wyboru?

przeczytalam caly watek i chyba jestem juz totalnie skonfuzjowana bo nic a nic nie kumam o co ci chodzi... :/
Tak - idziesz do lozka i zaleznie od tego jak sie zabezpieczasz, masz rozne prawdopodobienstwo wpadki. Nieraz minimalne, ale praktycznie zawsze jakies jest.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 20:04   #1438
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Tak - idziesz do lozka i zaleznie od tego jak sie zabezpieczasz, masz rozne prawdopodobienstwo wpadki. Nieraz minimalne, ale praktycznie zawsze jakies jest.
Tak samo jak ktoś idzie do łózka żeby począć dziecko to też jest minimalne prawdopobieństwo, że ono będzie chore albo że ciąża zaszkodzi zdrowiu kobiety. Także to też jest jak piszesz kwestia "wyboru" o jakim ty piszesz, dokładnie taka sama jak przy wpadce.

Bo wg mnie ani przypadek wpadki ani przypadek chorego płodu nie jest kwestią wyboru.
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2009-01-21 o 21:09
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 20:09   #1439
wannabe
Raczkowanie
 
Avatar wannabe
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 243
GG do wannabe
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Tak - idziesz do lozka i zaleznie od tego jak sie zabezpieczasz, masz rozne prawdopodobienstwo wpadki. Nieraz minimalne, ale praktycznie zawsze jakies jest.
aha, a gdzie tu moj wybor ze wybieram zeby miec wpadke? (co nie ma sensu i tak bo jak wpadlam, to znaczy ze zdarzylo sie cos nieoczekiwanego, negatywnego, wbrew moim zamiarom)
wannabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-21, 20:11   #1440
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Aborcja czy urodzenie dziecka?....

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
A

A co to za pytanie? A czy mam obowiazek byc albo za wszytkimi rodzajami aborcji, albo przeciwko? Gdzie tu widzisz oblude?

Twoje rozumowanie, to wlasnie efekt takiego postrzegania swiata - ze albo ktos ma takie zdanie jak Ty, albo jest fanatycznym przeciwnikiem abrocji, jak mnie tu jedna osoba tutaj okreslila A ze fakty sa inne? Tym gorzej dla faktow, ale zawsze mozna probowac przylepic late "obluda".

To teraz ja się pośmieję Tak to jest obłuda. Dzielisz aborcję na tą dobrą i tą złą. Różnicujesz wartość płodu : jeśli pochodzi z gwałtu można usunąć, jeśli z normalnego seksu to już nie. Czyli jeśli dla ciebie płód ma prawo wyboru życia, to czemu mu odbierasz w sytuacji gwałtu? Dlaczego odbierasz prawo do życia płodowi gdy on zagraża życiu matki ? Wtedy "zdanie" płodu się nie liczy?
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:06.