Dokuczają mi bo jestem... chuda!!

[Momo]

Nosiłam kiedyś spodnie zapinane w taliiA paskiem tę talię ładnie się podkreślało.
A teraz są biodrówki i talia gdzieś się zapodziała

[biiibiii]

taaak, teraz biodrowki wygryzly ine spodnie:P ja lubie je nosic, zwlaszcza z duzym paskiem, w tedy jakos tak lepiej mi sie podbaja

Atka fajne te spodnie, ale ja generalnie nie lubie spodni z jakimis aplikacjami a zwlaszcza napisami, ale to kwestia gustu

Karolcia no maz racyje ze metka nie zawsze swiadczy o jakosci ialam wiele rzeczy markowych i poprostu byly okropnie badziewne a i sromotnie przegrywaly z rzeczami 'no logo'

[AguŚ87]

nie lubie wagi, bo zawsze mało pokazuje ale dzis z TŻem postanowilismy sie tak jakos zwarzyc ku mojemu zdziwieniu waga pokazala 42 nie mały szok, pierwszy raz w zyciu od początku sierpnia juz 4 kg jakos idzie mi tuczenie tylko nic nie widac

[biiibiii]

Agus nooooo moje gratulacjeeee wiedzialam ze ci sie uda !!

[karolca]

W spodniach od garsonku musze guzik o 1 cm przesunąc i to prawie caly dzien nei jadłam i byly ciasnawe

[biiibiii]

karoooo moje uznanie hih i zycze jeszcze wiecej centymetrow

[karolca]

Napisane przez biiibiii

karoooo moje uznanie hih i zycze jeszcze wiecej centymetrow

a miara i tak ppokazuje tyle samo cm

[Aneth:)]

Gratulacje dziewczyny!
a ja spadlam-znow 40-41,ale mam to już wiecie gdzie? :P za przeproszeniem. Cały czas ostatnio ganiam po mieście po pare godzin i mam rezultat.Wkurzyłam się już.Niech będzie co ma być.Na dodatek jeść mi się tak dużo nie chce.Dzisiaj mam cieżki dzień i się łamie

i jeszcze na dodatek boje się cellulitu,przecież jak ja tak sobie w ciągu wakacji co chwile chudne i znow dochodzę do swojej wagi,czyli mniej więcej 3-4 kg różnicy to nabawię się tego świnstwa... Mam ten żel Vichy co reklamują,ten zielony -jest bardzo dobry,ale mi się nie chce go smarować.Taki leń ze mne jeju jaki dół

[Karolcia_Tomeczka]

ja mam odwrotny problem,posiadam troche zbednych kilogramow ale dobrze mi z tym,mimo uszu puszczam uwagi na temat mojej wagi,moja przyjaciolka to chudzina,ma 20 lat i przy wzroscie 165 wazy 43 kilogramy!!!nic nie tyje,duzo je,nawet po ciazy nic jej nie przybylo,troche smiesznie razme wygladamy,jak Flip i Flap hehehe,mi dokuczaja z powodu tuszy a jej z powodu suchosci,nie przejmujemy sie tym,dobrze nam jest jak jest,a docinki to nam wiszadlatego nie ma co sie przejmowac,nikt nie jest idealny i trzeba kazdego akceptowac takiego jakim jest,kazdemu przeciez mozna cos zarzucic....

[biiibiii]

Kalocaaa trzeba wymienic miare:P hehe na taka co troche dodaje

Aneth kochanie nie boj sie cellulitu, ja mam i nie gryzie hehe nie zartuje oczywiscie, ja juz sie pobywam cwicze poprstu i jest ok.

btw tych stanikow o ktorych rozmawiaysmy ostatnio, wlansie mi lisotonoszka przyniosla ulotke Netto, tam sa po 9.99 atlantica, na obrazku sa czarne i biale. atlantiki sa dobre wiec jesli to nie podroba czy jakis inny szajs to warto pisze ze rozne wzory i kolory, ale tak zawsze pisza:P skocze sprawdzic jak bede miala czaS

[Natalie of Green Gables]

Witajcie chudzinki Podpisuję się pod większością problemów, jakie tu opisałyście. Od zawsze jestem szczupła (nie powiem chuda, bo tak strasznie nie lubię tego słowa) i od zawsze nic nie mogę na to poradzić. Na dowód załączam zdjęcie, które pokazuje moje szczupłe ręce (czyt. moją największą zmorę) i talię. Jestem zadowolona o tyle, że w choć niewielkim stopniu to, co jem, idzie w biodra, które mają te skromne 90 cm w stosunku do (no dobra - chudziutkiej) 60-centymetrowej talii, więc odznaczają się jako tako.
Najbardziej śmieszy mnie fakt, że od kilku lat waga właściwie stoi w miejscu, mimo że gołym okiem widać, że jednak z roku na rok jestem choć ODROBINĘ grubsza (strasznie dziwnie jest mi używać jakiejkolwiek odmiany słowa gruby w stosunku do samej siebie ).

Pozdrawiam

[AguŚ87]

Napisane przez Natalie of Green Gables

Witajcie chudzinki Podpisuję się pod większością problemów, jakie tu opisałyście. Od zawsze jestem szczupła (nie powiem chuda, bo tak strasznie nie lubię tego słowa) i od zawsze nic nie mogę na to poradzić. Na dowód załączam zdjęcie, które pokazuje moje szczupłe ręce (czyt. moją największą zmorę) i talię. Jestem zadowolona o tyle, że w choć niewielkim stopniu to, co jem, idzie w biodra, które mają te skromne 90 cm w stosunku do (no dobra - chudziutkiej) 60-centymetrowej talii, więc odznaczają się jako tako.
Najbardziej śmieszy mnie fakt, że od kilku lat waga właściwie stoi w miejscu, mimo że gołym okiem widać, że jednak z roku na rok jestem choć ODROBINĘ grubsza (strasznie dziwnie jest mi używać jakiejkolwiek odmiany słowa gruby w stosunku do samej siebie ).

Pozdrawiam

ee wcale nie jestes taka znów chuda ani szczupla normalna dziewczyna z ciebie

[Natalie of Green Gables]

Napisane przez AguŚ87

ee wcale nie jestes taka znów chuda ani szczupla normalna dziewczyna z ciebie

Ojj, zaręczam, że nie (magdaa_j może poświadczyć ). Wkleję za jakiś czas zdjęcie na stojąco - może łatwiej będzie tą moją szczupłość zobaczyć

[AguŚ87]

Napisane przez Natalie of Green Gables

Ojj, zaręczam, że nie (magdaa_j może poświadczyć ). Wkleję za jakiś czas zdjęcie na stojąco - może łatwiej będzie tą moją szczupłość zobaczyć

wklej wklej a nie pochwalilas sie ( jak kazdy tutaj ) ile wazysz i przy jakim wzroscie, no i nawet wieku

[*Niki*]

Natalie według mnie fajnie wyglądasz , ja mam chyba chudsze ręce, chyba ze zdjęcia pogrubiają

[biiibiii]

Natalie zgadzam sie z Agus, na fotce wygladasz bardzo dobrze zwrocilam na rece i nie wygladaja zle. eh tez bym rakie chciala.
chociaz, z drugiej strony, tak jak piszesz, moze to na fotce tak wyglada. ja na niektorych zdjeciach tez wychodze jakas wieksza...

[Natalie of Green Gables]

Niepodważalny dowód na moją szczupłość (nie powiem ch....., nie powiem ) - wymiary

lat mam 19
wzrost: 167 cm
waga: około 45-46 kg (na swoje usprawiedliwienie dodam, że mam drobne kości )
talia: 62 cm
biodra: 90 cm
udo pod pupą: 50 cm
łydka: 31 cm
biceps: 21 cm
nadgarstek: 14 cm
rozmiar buta też? : 37-38



EDIT: Znalazłam inne zdjęcie sprzed kilku miesięcy (choć i tu nie powiem, by ono oddawało w pełni rzeczywistość - takiego zdjęcia chyba nie posiadam ).

.

[atka83]

Natalie moją zmorą też były szczupłe ramiona,ale teraz się tym nie przejmuje Chodze w takich obsisłych koszulkach

Dodaje foto mojej figury

[AguŚ87]

Natali e tam niezla laska jestes juz to widze

mnie w mojej chudosci przerażają tylko chude nogi, a tak nigdy z resztą nie mialąm problemow czy kompleksow, tylko te patyki a jak mi w jeansach szpare widac :/ tata sie smieje ze czołg mi po między nogami przejedzie

[Natalie of Green Gables]

Napisane przez AguŚ87

Natali e tam niezla laska jestes juz to widze

Mów mi tak jeszcze

Nogi też mam bardzo szczupłe, ale momentami ratują mnie te krągłe bioderka - pupa odwraca uwagę od zbyt szczupłych nóg. Niestety, tylko momentami
Najbezpieczniej czuję się, gdy mam na sobie spódnicę (oczywiście nie dopasowaną; tego typu, jak na zdjęciu) do/przed/za kolana - ona całkiem nieźle ukrywa niedoskonałości moich nóg (bo ich po prostu nie widać ).

.

[to_ja]

A ja ostatnio slysze wiecej komplementow, niz zgryzliwych uwag na temat mojego wygladu(a jesli takowe sa, to je olewam), wiec jest ok Co do wagi, to juz sama nie wiem, pare dni temu bylo 49 pierwszy raz w zyciu, a teraz znow 48. (na 167cm) Moze to dlatego, ze ostatnio jadlam sporo makaronu z sosem, a to chyba tuczace troche jest...? Zreszta waga sie ciagle troche waha, ale to chyba u wszystkich...
Jak powiedzialam kolezance, ze chyba przytylam, to zapytala czy sie z tego ciesze, a jak odp ze tak, to zrobila wielkie oczy. Mowie do niej: No co, przeciez wszyscy mowili, ze taka jestem chudziutka i blabla... A ona: No co ty, przeciez to z zazdrosci...!

No, to ide cos zjesc i pozdrawiam goraco w to piekne, sloneczne popoludnie

[magdaa_j]

Rzeczywiście co do Natalie mogę potwierdzić, że jest szczuplutka, jak ja :P Chyba to rodzinne u nas :P
Właśnie ze szkoły wróciłam, padnęta jestem I głodnaaaa muszę zaraz coś wykombinować do żarcia, bo umrę z głodu

[heleane]

Ja mam ostatnio wszystko gdzies. Nie zalezy mi nawet na przytyciu bo i tak mi sie nie uda. Mam potworny humor przez tą meczącą szkole

Chyba zrobie sobie relaksującą kąpiel. Strasznie duzo nauki ;(

[beatakob]

Wróciłam z praktyki. Bachory mnie denerwowały strasznie. Ehh... Chociaż tylko raz usłyszałam uwage na temat mojej wagi. I to powiedziała dziewczynka z 6 klasy która jest niższa ode mnie o 2/3. Powiedziała, że jestem nawet chudsza ode niej. Myślała chyba, że nie słyszę. Śmiechu warte. Niech no ja zacznę lekcje prowadzić to ma zemstę jak w banku Na ważenie czekam do weekendu, bo wage ma mój chłopak w domu. Kaszke nie zawsze mam czas jeść, a skoro ona taka nie kaloryczna do końca to mała strata. Szykuje się na kupno spodni na allegro bardzo powoli, bo w mojej mieścinie trudno znaleźć odpowiednie dla Naszego typu

3majcie się słodko

[gosz]

ja mam 163cm wzrostu i waze 52kg a wygladam na mniej, mam drobna budowe i ciesze sie bardzo oj bardzo

bawily mnie zawsze uwagi ze niby bylam chuda (wazylam zazwyczaj ok 48kg) bo wiedzialam ze to z zazdrosci

cala masa kobiet sie katuje dietami wyzywa sie na modelkach ze chudzielce a tak naprawde sama by chciala miec taka figure

poza tym rozmiarowki wiekszosci firm ciuchowych sa szyte na szczuple osoby, prawda?

co wiecej duzo lepiej wygladaja ciuszki ciut za duze niz za male

no i z dwojga zlego lepiej miec wystajace kosci biodrowe niz walki tluszczu, prawda?

ja na tego typu zaczepli reagowalabym (nawet w myslach) - chcialabys tak, co?moc jesc co ci sie podoba i nie tyc

bo taka prawda ze zazdroszcza i te co tyja, nie moga pojac ze mozna jesc wszystko i byc szczuplym (np ja jem tak, ze przecietna osoba na moim miejscu spasla by sie az milo )

dodam tylko ze przez wiele lat nasluchalam sie mnostwa wspominanych przez was okreslen
jesli mowily mi to osoby o tzw 'kobiecych ksztaltach' mialam ochote rozesmiac sie w twarz
raz tylko bardzo mocno przezylam taka sytuacje: jak mialam ostra depresje moja rodzina zawiozla mnie na ostry dyzur na Sobieskiego i dyzurujaca lekarz zaczela wmawiac mi i moim rodzicom ze ja niby sie glodze i mam anoreksje!!! autentycznie dostalam wtedy szalu

[karolca]

chyba ide sobie czekolade kupic mam ssanie w zolądku i przeogromną ochotę na slodycze ale zarazem tak okropnego lenia w dupie

[biiibiii]

heh coraz nas tutaj wiecej widze...karolcaaaa ten watek to byl strzal w 10

[atka83]

cala masa kobiet sie katuje dietami wyzywa sie na modelkach ze chudzielce a tak naprawde sama by chciala miec taka figure
Oj tak prawda.Te o większej tuszy chciałyby wyglądać tak jak my.Pomarzyć sobie mogą

no i z dwojga zlego lepiej miec wystajace kosci biodrowe niz walki tluszczu, prawda?
Nie wiem dlaczego,że zaraz taką osobe posądzają o anoreksje,to jest dla mnie śmieszne :/

poza tym rozmiarowki wiekszosci firm ciuchowych sa szyte na szczuple osoby, prawda?
Oj i znowu prawda,tu można podać przykład spodni dżinsowych Jak oglądam w sklepie,to same takie na szczuplutkie laski jak My

jesli mowily mi to osoby o tzw 'kobiecych ksztaltach' mialam ochote rozesmiac sie w twarz
Dokładnie,taj naprawde zwracaja nam uwage zakompleksione istoty chcące być takie jak my Co wyżej już napisałam

Możemy jeśc co tylko chcemy,obżerać się do woli,no bez przesady,żeby nas brzuch nie bolał. Ja dzięki temu nie wygladam na 23 latke,wyglądam młodo.Jak będe mieć 30 na karku,to będe kobietą w kwiecie wieku,trzeba będzie zadbać,żeby zmarszczek nie było,ale z moją cera nie jest tak źle A wręcz przeciwnie Nie wiem jak wy,ale ja się czuje super ze swoją figurą,a pomyśleć,że kiedyś miałam na tym tle kompleksy

[biiibiii]

Natalie wlasnie dokladnie przeczytalam twoje wymiary, wzrost i wage mamy taka sama !

reszty wymiarow nie mierzylam, ale jutro zrobie to napewno i dam znac bo wlasciwie to sama jestem ciekawa

[aliss0588]

Ja w tamtym roku ważyłam 43 kg przy wzroście 171, wszyscy wmawiali mi że jestem chora i powinnam iść do lekarza:/, co rusz słyszałam docinki od innych dziewczyn, że anorektyczka, w domu jej nie karmią i inne cuda nie widy olewałam to bo to nieprawda, miałam strasznie szybką przemiane materii, a jadłam w mega wielkich ilościach gdzie to szło to nie wiem:P teraz za to mi sie przytyło:/ i myśle że waże za dużo, czy 54 kg przy 172 cm to dużo??