Mamy wrześniowe 2018 ❤ - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-02-03, 10:38   #1411
pajka03
Zakorzenienie
 
Avatar pajka03
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7 515
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Śmiechłam trochę, ale potem sobie przypomniałam, że faktycznie jest taki zabobon. No cóż, niech przyjaciółka zdecyduje

Troszkę Ci zazdroszczę, tak pozytywnie Moja wizyta za 11 dni

Kruella, mój TŻ przez cały wrzesień chodził w nerwach, bo coś mu dolegało i żaden z lekarzy nie był w stanie określić co. Żaden też niestety nie wykluczał najgorszego... Ciężki miesiąc to był dla nas. Ostatecznie okazało się, że to była pierdółka Ale też miał guzki na tarczycy, jednak lekarz powiedział, że to zupełnie normalne, niektórych taka uroda, jakaś tam substancja zbija się w grudki i na usg wychodzą guzki. Także spokojnie
Ale ja nie napisałam tego, że względu na zabobony bo uważam, że to bzdura. Chodzi o to, że jednak moje ruchy i możliwości będą nieco ograniczone, a też nie wiem jak się będę czuła w 7mscu ciąży... Ja póki co jestem na tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.02.2010
11.05.2016
26.08.2017

pajka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 10:39   #1412
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 351
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Albo poprostu tak jest... Tez ze dwa tygodnie temu czytalam o tych wzdeciach i zaparciach i myslalam co tam pisza, wzdecie to tylko po giga porcji fasolki po bretonsku, zanim do toalety poszlam... A i toalety jak w zegarku, do czasu a nic w diecie nie zmienialam czasem ruszy po kawie, czasem po salatce pomidorowej, ale chyba trzeba to przetrwac i ograniczyc ciezkostrawne produkty




PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 12:29   #1413
Aretse_S
Raczkowanie
 
Avatar Aretse_S
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 247
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Ja zaraz lecę do lekarza ale jak dla mnie to do wywalenia masz chleb Przynajmniej na tydzień dwa by zobaczyć czy będzie różnica i całkowicie aut takie ciężkostrawne rzeczy - mięsa smażone (jeszcze na parze ok, mięsa w połączeniu z ziemniakami czy frytkami a nawet z ryżem bo wydłuża to ich czAs trawienia - Wiec jak mięso to tylko do tego warzywa (oprócz ziemniaków) , całkowicie out pierogi i inne mączne bo to tez powoduje wzdęcia (mąka ) , sproboj chociaż przez tydzien-dwa może już będzie czuć efekt, rano zamiar kanapek jedz owsiankę jaglanke czy kasze manna - najlepiej na mleku roślinnym a nie na zwykłym uhatym bo ono to taki syf ze jak nie chcesz roślinnego to na wodzie albo np owsianka na soku jabłkowym, do tego koktajle ! Miksuj miksuj i tam wrzucaj waśnie płatki różne z błonnikiem , jaglane płatki kup i wrzucaj do miksów , miksuj owoce ale warzywa tez najlepiej zielone, możesz gotować gluta z siemienia i wrzucać do koktajlu, kup olej z siemienia i pij z rana to tez fajnie uspokoi żołądek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
jak czytam glut z siemienia, to od razu czuję się jak na kacu i wszystko w srodku krzyczy nieee! ale moze sprobuje z tym chlebem i macznymi potrawami bo frytki to statnio na chwile, zazwyczaj wlasnie mieso jemy z warzywami.. Ale bedzie mi ciezko odstawić smazone, bo ja jestem miesozercą bardzo, jak nie zjem w jeden dzien, to mi slabo na nastepny. Ale tylko drob i wolowine, wiec nietlusto bardzo.

Dobra, to odstawie make od jutra, mam nadzieje, ze pomoze..
Aretse_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 14:00   #1414
awusia
Zadomowienie
 
Avatar awusia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Dziewczyny pomocy!
Odeslali mnie z IP.. kobieta(jak mozna byc takim potworem) poświęciła mi 20s i przy moim zdaniu wczesna ciaza powiedziala tylko nie leczymy w pon do poradni. Znowu mam plamienie.. nie zapytała ktory tydzien tylko otworzyla drzwi.. nie zdazylam sie nawet odezwac. jestem zalamana. Jechac do innego szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

awusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 14:12   #1415
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 090
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez awusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomocy!
Odeslali mnie z IP.. kobieta(jak mozna byc takim potworem) poświęciła mi 20s i przy moim zdaniu wczesna ciaza powiedziala tylko nie leczymy w pon do poradni. Znowu mam plamienie.. nie zapytała ktory tydzien tylko otworzyla drzwi.. nie zdazylam sie nawet odezwac. jestem zalamana. Jechac do innego szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja bym pojechała,
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 14:15   #1416
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez awusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomocy!
Odeslali mnie z IP.. kobieta(jak mozna byc takim potworem) poświęciła mi 20s i przy moim zdaniu wczesna ciaza powiedziala tylko nie leczymy w pon do poradni. Znowu mam plamienie.. nie zapytała ktory tydzien tylko otworzyla drzwi.. nie zdazylam sie nawet odezwac. jestem zalamana. Jechac do innego szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oczywiscie ze jedz! rozni sa ludzie i trafilas na jakiegos ciula ;/ bo normalnie wiekszosc dziewczyn na wizazu czy to na staraczkach czy na innych watkach byly przyjmowane na takim etapie ciazy, bylo wykonywane usg, jakas kroplowka, czy podanie luteiny itp
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 14:29   #1417
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

U mnie w szpitalu tez sprobuj z plamieniami przyjsc wbpierwszych tyg ciazy to Cie glupia baba zjedzie z gory ma dol, zasadzilabym takiej kopa w d..sko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 14:59   #1418
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Dziewczyny wiem że było... Ale bije się z myślami. Do kiedy planujecie pracować? Nie wiem czy prosić o zwolnienie na następnej wizycie to będzie 9tc. Czy jednak w 9tc dopiero zgłosić ciążę w pracy i pracować jeszcze 6 tyg (4 tyg pracy i 2 na "gruszy"). Czyli w pracy do 13tc a zwolnienie od 15tc.

Trochę dziwnie mi iść już od końcówki lutego na L4... Ale z drugiej strony jak pomyślę że jeszcze miesiąc pracy czyli do końca marca (+ potem 2tyg urlopu) to będzie połowa kwietnia co wydaje mi się być tak straaaaasznie długo jeszcze.

Z jednej strony poszłabym już nie chce mi się marnować po 1.5h dziennie na dojazdy zwkaszcza ze zima sie zribila trzeba odsniezac auta zimno ślisko i sennie ;P a z drugiej... Wzięłabym grusze i premie kwartalna i podwyżkę (bez ekscytacji to drobne kwoty ) i może dofinansowanie na okulary bym sobie zdazyla wypisac...

Też macie takie dylematy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 15:18   #1419
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 392
Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Dziewczyny wiem że było... Ale bije się z myślami. Do kiedy planujecie pracować? Nie wiem czy prosić o zwolnienie na następnej wizycie to będzie 9tc. Czy jednak w 9tc dopiero zgłosić ciążę w pracy i pracować jeszcze 6 tyg (4 tyg pracy i 2 na "gruszy"). Czyli w pracy do 13tc a zwolnienie od 15tc.

Trochę dziwnie mi iść już od końcówki lutego na L4... Ale z drugiej strony jak pomyślę że jeszcze miesiąc pracy czyli do końca marca (+ potem 2tyg urlopu) to będzie połowa kwietnia co wydaje mi się być tak straaaaasznie długo jeszcze.

Z jednej strony poszłabym już nie chce mi się marnować po 1.5h dziennie na dojazdy zwkaszcza ze zima sie zribila trzeba odsniezac auta zimno ślisko i sennie ;P a z drugiej... Wzięłabym grusze i premie kwartalna i podwyżkę (bez ekscytacji to drobne kwoty ) i może dofinansowanie na okulary bym sobie zdazyla wypisac...

Też macie takie dylematy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie miałam i poszłam na zwolnienie w 9tc z zalecenia lekarza, jeszcze może wrócę na trochę do pracy w drugim trymestrze, ale maleństwo jest dla mnie najważniejsze Starałam się o nie rok, więc teraz naprawdę to jest mój priorytet.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 15:26   #1420
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Dziewczyny wiem że było... Ale bije się z myślami. Do kiedy planujecie pracować? Nie wiem czy prosić o zwolnienie na następnej wizycie to będzie 9tc. Czy jednak w 9tc dopiero zgłosić ciążę w pracy i pracować jeszcze 6 tyg (4 tyg pracy i 2 na "gruszy"). Czyli w pracy do 13tc a zwolnienie od 15tc.

Trochę dziwnie mi iść już od końcówki lutego na L4... Ale z drugiej strony jak pomyślę że jeszcze miesiąc pracy czyli do końca marca (+ potem 2tyg urlopu) to będzie połowa kwietnia co wydaje mi się być tak straaaaasznie długo jeszcze.

Z jednej strony poszłabym już nie chce mi się marnować po 1.5h dziennie na dojazdy zwkaszcza ze zima sie zribila trzeba odsniezac auta zimno ślisko i sennie ;P a z drugiej... Wzięłabym grusze i premie kwartalna i podwyżkę (bez ekscytacji to drobne kwoty ) i może dofinansowanie na okulary bym sobie zdazyla wypisac...

Też macie takie dylematy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem Ci zaraz co ja myślę, ale na wstępie zaznaczę, że jest dużo osób których denerwuje jak ciężarna idzie na L4 szybko (co z kolei mnie denerwuje że to może kogoś denerwować bo co im do tego!)
I jeszcze pare dni temu na sierpniówkach czytalam ze laski pisza ze powinno sie wieksze weryfikacje robic czemu ciezarne biore L4 skoro sie dobrze czuja ble ble ble.
ALe no co im do tego ile i jak dlugo ja pracuje? Niech sie kazdy skupi na sobie i bedzie sie zylo wszystkim lepiej :P
dobrze ze nie jestem na sierpniowkach bo bym sie zdenerowala heh


A teraz do setna - ja podeszlam do tego tak: w ciazy bede dwa razy, wiem ze ciaza to nie choroba i inne farmazony ale skoro to ja o sobie decyduje to zdecydowalam isc szybko na L4 - tzn szybko jak szybko, wiesz ja mialam inna sytuacje niz Ty, bo blisko do pracy, wtedy jeszcze byla ustawa ze przy kompie mozna pracowac 4 h , a reszte robic co innego, ale jestem informatykiem i szefunio nic nie wymyslil innego to chodzilam codziennie na 4 h lub pracowalam z domu i fajnie mi tak bylo ! wiec pracowalam do 5 msc bo mialam na to ochote, a potem chcialam troszke poodpoczywac poleniuchowac bo - bo sie jeszcze w zyciu napracuje

A teraz - teraz mam dylemat :P bo z jednej strony bym poszla jeszcze na chwile do pracy co by z ludzmi pogadac i tak dalej, a z drugiej ja bez ciazy bylam wykonczona (ja zaprowadzalam sare do zlobka, lecialam do pracy, wracalam, zakupy, po sare, do domu, robienie jej kolacji, zabawy, i dopiero maz wracal)
Wiec kusi mnie by isc na L4 juz , a z drugiej przykro mi bo nawet ni ebede miec okazji powiedziec w pracy ze jestem w ciazy ech ;/

Zas stawiajac sie na Twoim miejscu - chodzi mi glownie o dojazdy, to bym poszla bez zadnego w ogole zająknięcia wiesz ile lat do przepracowania Cie jeszcze czeka to te pare miesiecy mozna odpoczac od pracy i się lenić hehehe
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 15:36   #1421
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 078
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Ja czuję się bardzo dobrze, jeśli całą ciążę tak będzie to chciałabym pracować jak najdłużej. Pracę mam rzut beretem od domu, dojazd zajmuje mi 10 min
W mojej pracy dużo zależy ode mnie, tzn. jest lekko i przyjemnie, jeśli wcześniej niczego nie odkładałam i wszystko na bieżąco załatwiałam. Pracuję tam od roku, więc od niedawna wgryzłam się w to wszystko i już widzę pewne pozytywne efekty, nawiązałam dobre relacje z klientami, trochę szkoda mi tracić szansy na dalsze "zbieranie plonów" ale oczywiście dziecko najważniejsze, wtedy kiedy będzie to wskazane pójdę na zwolnienie. I będę sobie myśleć jak radzi sobie osoba mnie zastępująca i co zastanę po powrocie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 15:39   #1422
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 392
Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Ja czuję się bardzo dobrze, jeśli całą ciążę tak będzie to chciałabym pracować jak najdłużej. Pracę mam rzut beretem od domu, dojazd zajmuje mi 10 min

W mojej pracy dużo zależy ode mnie, tzn. jest lekko i przyjemnie, jeśli wcześniej niczego nie odkładałam i wszystko na bieżąco załatwiałam. Pracuję tam od roku, więc od niedawna wgryzłam się w to wszystko i już widzę pewne pozytywne efekty, nawiązałam dobre relacje z klientami, trochę szkoda mi tracić szansy na dalsze "zbieranie plonów" ale oczywiście dziecko najważniejsze, wtedy kiedy będzie to wskazane pójdę na zwolnienie. I będę sobie myśleć jak radzi sobie osoba mnie zastępująca i co zastanę po powrocie

Jakbym miała 10 minut do pracy to też bym pracowała jak najdłużej Niestety minimum 2 godziny stania dziennie w autobusie (szanse żeby usiąść są minimalne) bardzo mnie męczyły.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 15:43   #1423
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 078
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
Jakbym miała 10 minut do pracy to też bym pracowała jak najdłużej Niestety minimum 2 godziny stania dziennie w autobusie (szanse żeby usiąść są minimalne) bardzo mnie męczyły.
Przy 2-godzinnych dojazdach i bez ciąży miałabym dość takiej pracy Wiem wiem, łatwo się mówi, a zarobić trzeba.
Miałam szczęście, że znalazłam pracę tak blisko, no i że trafiłam na fajnych ludzi w pracy
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 15:44   #1424
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Dziewczyny wiem że było... Ale bije się z myślami. Do kiedy planujecie pracować? Nie wiem czy prosić o zwolnienie na następnej wizycie to będzie 9tc. Czy jednak w 9tc dopiero zgłosić ciążę w pracy i pracować jeszcze 6 tyg (4 tyg pracy i 2 na "gruszy"). Czyli w pracy do 13tc a zwolnienie od 15tc.

Trochę dziwnie mi iść już od końcówki lutego na L4... Ale z drugiej strony jak pomyślę że jeszcze miesiąc pracy czyli do końca marca (+ potem 2tyg urlopu) to będzie połowa kwietnia co wydaje mi się być tak straaaaasznie długo jeszcze.

Z jednej strony poszłabym już nie chce mi się marnować po 1.5h dziennie na dojazdy zwkaszcza ze zima sie zribila trzeba odsniezac auta zimno ślisko i sennie ;P a z drugiej... Wzięłabym grusze i premie kwartalna i podwyżkę (bez ekscytacji to drobne kwoty ) i może dofinansowanie na okulary bym sobie zdazyla wypisac...

Też macie takie dylematy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja planuje pracować do 7-8 miesiąca tak jak w pierwszej ciąży, praca jest dla mnie ważna, rozwojowa, nie chce sobie też zamykać furtki po macierzyńskim, bo mi na tej pracy zależy ciążę w pracy ogłoszę po prenatalnych, czyli w 12 tygodniu, jak będę miała pewność, ze z maleństwem wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 16:04   #1425
rita_k
Zadomowienie
 
Avatar rita_k
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Heledore a nie lepiej zostawic Ci te 2 tyg urlopu na po macierzyńskim . Nie wiem ile placa Ci za grusze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
rita_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 16:47   #1426
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: Mamy wrześniowe 2018

Rita myslalam o tym że pewnie będę chciała jak najdłużej zostać z maluszkiem. Jeśli chodzi o kwoty to tak jak pisałam szału nie ma. Jakieś 400-500zl za grusze. Jest początek roku mam cały urlop + kilka dni starego. Przez rok macierzyńskiego wpadnie znowu +26... Stąd te rozważania.

Wiecie z tymi dojazdami to jest jeszcze tak że to jest mój wybór trochę. Ja nie chcę mieszkać w mieście. Nie znoszę miasta. Pracuje tam i tyle nic ciekawego tam dla mnie nie ma. Jeśli rozmyślnie wybieramy mieszkanie w miasteczkach to trzeba się liczyć i z kosztami i z czasem dojazdu. choć jak pomyślę że ja potrzebuję od momentu wylogowania do wejścia do domu 40min i jestem otoczona lasem. A kolega mieszkając w mieście gdzie jest firma jedzie 30min i siedzi w betonie bez jednego drzewa to ja poświęcę te 10 min . Czas podróży podobny a ja mam 30km cały czas prosto, a on z 12km przeciskania się w korkach... Więc w sumie mieszkanie w mieście nawet tego czasu by nie oszczędziło


Zwłaszcza że wchodzi powoli opcja home office. Jedna koleżanka co dojeżdżała 60min(80km) w jedną stronę już ma kompa w domu zainstalowanego.


A prace lubię. Moglabym znaleźć coś bliżej zwłaszcza mając już kilka lat doświadczenia ale primo choć jest tu kilka sporych firm to praca w małym miasteczku jest specyficzna (ploty, kolesiostwo). Secundo nawet lubię moja pracę. Nie jest skomplikowana, nie przynoszę jej do domu i jak na moje wykształcenie bardzo dobrze płacą. Mam umowę na stale, nikt nie robi problemu za L4 czy chęć zmniejszenia etatu i nie martwię się że syn Krysi z księgowości mnie wygryzie bo zna się od piaskownicy z córką dyrektora
Z minusów to można uznać ją za monotonna i zdarza się że trzeba zostać dłużej dokończyć sprawę dla klienta choć nie ma się ochoty na nadgodziny. Zazwyczaj kwestia +15min. Rzadko dłużej.


jesteśmy wszyscy korpo najemnikami w podobnym wieku, nawet moi kierownicy. W miasteczkach to często jest jak w tych reklamach pracuj pl

Eh rozpisalam się no ale nawet przez to że mam dobrą atmosferę w pracy jest mi ciężko się zdecydować zostawić wszystko z dnia na dzień. Zwłaszcza że czuje się dobrze. Gdybym miała jakieś dolegliwości to wiadomo nie meczylabym się.

Do wizyty u lekarza jeszcze 2.5 tyg. Jeszcze będę myśleć



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"


Edytowane przez Heledore
Czas edycji: 2018-02-03 o 16:50
Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 16:54   #1427
pajka03
Zakorzenienie
 
Avatar pajka03
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7 515
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Apropos tego L4, mi wypisała gin wręcz bez pytania. Ja mam taką a nie inną pracę więc i tak bym prosiła. To wszystko zależy od tego jak się czujesz, przede wszystkim. Ja wychodzę z założenia, że kobiecie w ciąży to się należy. Ja gdybym miała "lajtową" pracę pewnie też bym jakoś dała radę. ale jeśli codzień idziesz tam zestresowana to sie mija z celem. Te dojazdy to też dość obciążający czynnik. Ja mówiąc w swoim imieniu - poszłabym na L4

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.02.2010
11.05.2016
26.08.2017

pajka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 16:56   #1428
rita_k
Zadomowienie
 
Avatar rita_k
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

To za taka kwotę nie korzystalabym z gruszy. Pozniej po macierzynskim te 2 tyg to bedzie pół pensjito bralabym l4. Ja mam juz l4 bo bylam na wychowawczym i tak bym do roboty nie wrocila na chwile, a kasa wpadnie. tzn od 15.02 mam koniec wychowawczego ale zwolnienie mam juz w ręku. No i mam nadzieje że za gruszę tez mi wyplacą bo na wychowawczym jest, a na l4 wiadomo nie ma. Ale 6 tyg bylam w 2018 na wychowaczym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
rita_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 17:09   #1429
Aretse_S
Raczkowanie
 
Avatar Aretse_S
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 247
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Ja tak jak Poli jestem dziewczyną z IT. I w dodatku takim pomniejszym kierownikiem.

Powiem Wam jak to wyglada z drugiej strony - tak mnie strasznie wpieniaja dziewczyny idące na zwolnienie lekarskie w ciazy, ze sobie nie wyobrazacie Ale od razu mowie dlaczego tak jest. Pracodawce nie wkurza to, ze dziewczyna idzie na zwolnienie - idzie, to znaczy, ze potrzebuje, koniec dyskusji.

Wpieniające mnie są teksty: ' nareszcie mogę nic nie robic', jakbym mogla to juz nigdy bym do pracy nie wracala, nareszcie mogę grać bez ograniczen' etc. A najgorsze są kłamstwa - czym innym jest przyjscie i powiedzenie, chce sie cieszyc tą ciążą, to specjalny czas, chce sie skoncentrowac na innych rzeczach a czyms innym jest klamanie w zywe oczy, ze ciaza jest zagrozona. To i tak pozniej wychodzi w praniu, bo uprzejmi pracownicy i tak doniosą, jaka jest prawda.

Ale najwazniejsze. Tylko dlatego mnie to wpienia, ze tylko takie trafily mi sie dziewczyny w ciazy Mam nadzieje, ze to jest tylko procencik i źle mi wypadlo, ale swoją drogę opinia o dziewczynach na l4 nie bierze sie znikad..

Ja akurat tez jestem kontrowersyjna, bo chce pracowac na maksa dlugo i szybko bardzo wracac, ale dlatego, ze mam super pracę i swietne warunki, zeby dzielic kariere z byciem rodzicem
Aretse_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 17:16   #1430
pajka03
Zakorzenienie
 
Avatar pajka03
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7 515
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Ja poszłam od razu i nikomu nie ściemniałam, że mam zagrożoną. Zalecenia lekarki i koniec ale rozumiem o co chodzi. U mnie to 1 ciąża i dosłownie drżę na każdy mój kolejny krok, co zrobię, co zjem, co wypiję 😁 dlatego stwierdziłam, że nie będę męczyć siebie i dziecka zmianami 12h i nockami może przy kolejnej ciąży nie będę tak przeczulona no i kwestia priorytetu - moje dziecko jest dużo bardziej ważne od pracy. Dziś ją mam, jutro mogę nie mieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.02.2010
11.05.2016
26.08.2017

pajka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 18:20   #1431
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez Aretse_S Pokaż wiadomość
Ja tak jak Poli jestem dziewczyną z IT. I w dodatku takim pomniejszym kierownikiem.

Powiem Wam jak to wyglada z drugiej strony - tak mnie strasznie wpieniaja dziewczyny idące na zwolnienie lekarskie w ciazy, ze sobie nie wyobrazacie Ale od razu mowie dlaczego tak jest. Pracodawce nie wkurza to, ze dziewczyna idzie na zwolnienie - idzie, to znaczy, ze potrzebuje, koniec dyskusji.

Wpieniające mnie są teksty: ' nareszcie mogę nic nie robic', jakbym mogla to juz nigdy bym do pracy nie wracala, nareszcie mogę grać bez ograniczen' etc. A najgorsze są kłamstwa - czym innym jest przyjscie i powiedzenie, chce sie cieszyc tą ciążą, to specjalny czas, chce sie skoncentrowac na innych rzeczach a czyms innym jest klamanie w zywe oczy, ze ciaza jest zagrozona. To i tak pozniej wychodzi w praniu, bo uprzejmi pracownicy i tak doniosą, jaka jest prawda.

Ale najwazniejsze. Tylko dlatego mnie to wpienia, ze tylko takie trafily mi sie dziewczyny w ciazy Mam nadzieje, ze to jest tylko procencik i źle mi wypadlo, ale swoją drogę opinia o dziewczynach na l4 nie bierze sie znikad..

Ja akurat tez jestem kontrowersyjna, bo chce pracowac na maksa dlugo i szybko bardzo wracac, ale dlatego, ze mam super pracę i swietne warunki, zeby dzielic kariere z byciem rodzicem


Fajnie napisane ! Tego to ja tez nie cierpię - udawania obłożnie chorej - ja teraz powiem im prawdę , ze nie chce mi się bo jestem zmęczona i po prostu nie chce mi się - No ale jak pisałam nie wiem kiedy jeszcze czy już od razu czy jeszcze z miesiąc popracuje - choć to takie bezsensu bo dostanę projekty i wiadomo będzie ze pewnie ich nie zakończę :|


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 18:32   #1432
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Mamy wrześniowe 2018

Cytat:
Napisane przez Aretse_S Pokaż wiadomość
Ja tak jak Poli jestem dziewczyną z IT. I w dodatku takim pomniejszym kierownikiem.

Powiem Wam jak to wyglada z drugiej strony - tak mnie strasznie wpieniaja dziewczyny idące na zwolnienie lekarskie w ciazy, ze sobie nie wyobrazacie Ale od razu mowie dlaczego tak jest. Pracodawce nie wkurza to, ze dziewczyna idzie na zwolnienie - idzie, to znaczy, ze potrzebuje, koniec dyskusji.

Wpieniające mnie są teksty: ' nareszcie mogę nic nie robic', jakbym mogla to juz nigdy bym do pracy nie wracala, nareszcie mogę grać bez ograniczen' etc. A najgorsze są kłamstwa - czym innym jest przyjscie i powiedzenie, chce sie cieszyc tą ciążą, to specjalny czas, chce sie skoncentrowac na innych rzeczach a czyms innym jest klamanie w zywe oczy, ze ciaza jest zagrozona. To i tak pozniej wychodzi w praniu, bo uprzejmi pracownicy i tak doniosą, jaka jest prawda.

Ale najwazniejsze. Tylko dlatego mnie to wpienia, ze tylko takie trafily mi sie dziewczyny w ciazy Mam nadzieje, ze to jest tylko procencik i źle mi wypadlo, ale swoją drogę opinia o dziewczynach na l4 nie bierze sie znikad..

Ja akurat tez jestem kontrowersyjna, bo chce pracowac na maksa dlugo i szybko bardzo wracac, ale dlatego, ze mam super pracę i swietne warunki, zeby dzielic kariere z byciem rodzicem
Ja też właśnie mam takie odczucia. Tzn, przez takie dziewczyny, które uciekają od razu na l4 pracodawcy są zle nastawieni do kobiet w ciąży i kobiet z dziećmi. Nie ma się co dziwić, że są tak nastawieni - niestety bardzo wiele kobiet, jak tylko dowiaduje się, że jest w ciąży od razu zwiewa na l4. Oczywiście pomijam przypadki, gdzie ciąża jest naprawdę zagrożona, ale to jednak tylko jakiś odsetek, pewnie nawet nie połowa.

Mnie wkurzala bardzo poprzednia gin, co wizytę proponowala mi l4, mimo że ciąża przebiegała prawidłowo i czułam się dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.

Edytowane przez Fortuna1
Czas edycji: 2018-02-03 o 18:35
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 18:39   #1433
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy wrześniowe 2018

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja też właśnie mam takie odczucia. Tzn, przez takie dziewczyny, które uciekają od razu na l4 pracodawcy są zle nastawieni do kobiet w ciąży i kobiet z dziećmi. Nie ma się co dziwić, że są tak nastawieni - niestety bardzo wiele kobiet, jak tylko dowiaduje się, że jest w ciąży od razu zwiewa na l4. Oczywiście pomijam przypadki, gdzie ciąża jest naprawdę zagrożona, ale to jednak tylko jakiś odsetek, pewnie nawet nie połowa.

Mnie wkurzala bardzo poprzednia gin, co wizytę proponowala mi l4, mimo że ciąża przebiegała prawidłowo i czułam się dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Heh widzisz mamy inne podejście bo mnie kompletnie nie interesuje co robią inne dziewczyny :P i nie zauwazylam złego podejścia pracodawców :P u mnie w biurze duuuzo ciężarnych :P większość bardzo długo pracuje Wiec nie mam styczności z tymi co od razu uciekają (a jak nawet to mnie to nie obchodzi w sumie:P tak jak pisałam nje lubię jak ktoś się denerwuje ze ktoś coś tam robi co się w zasadzie jego niedotyczących :P )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 19:17   #1434
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 351
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

A z ciekawosci - co kogo obchodxi co kto robi na L4? Jak kogos relaksuje granie to w czym problem? Przeciez ten ktos tez placil wczesniej przez x lat skladki na zus, wiec co komu do tegojak korzysta z l4?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 19:26   #1435
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Mamy wrześniowe 2018

a mnie jeszcze bardziej wkurza inny typ kobiet: dostać pracę na umowę o pracę, a zaraz po starać się i szybko zajść w ciążę, żeby iść na zwolnienie - takie właśnie rady otrzymałam od koleżanki... wychowano mnie na raczej uczciwego człowiek i chyba nie miałabym sumieia czegś takiego zrobić. Zwłaszcza, że byłam na rozmowie w jednym miejscu, gdzie drugim pytaniem była chęć zajścia w ciążę - pytali o to, bo szukali 3 raz w roku sekretarki (jedna zatrudniona w styczniu na umowe o prace po tyg prbnym pod koniec lutego poinformowala ze jest w ciąży i przyniosla L4 i tez ze się źle czuje i w ogole, a potem przychodzila na zajęcia taneczne do tego klubu, chociaz za kazdym razem zle sie czuła szczyt bezczelnosci, druga zatrudniona w marcu, w czerwcu przyniosla l4, ale tu akurat byly kommplikacje i w szpitalu lezala dlugo wiec no zrozumiale... ) No ale ja się pozninej nie dziwię..a gdybym pracowala na etat to chcialabym jak najdluzej na ile pozwalaloby mi zdrowie i samopoczucie
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 19:36   #1436
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 392
Mamy wrześniowe 2018 ❤

Cytat:
Napisane przez kruella_de_mon Pokaż wiadomość
a mnie jeszcze bardziej wkurza inny typ kobiet: dostać pracę na umowę o pracę, a zaraz po starać się i szybko zajść w ciążę, żeby iść na zwolnienie - takie właśnie rady otrzymałam od koleżanki... wychowano mnie na raczej uczciwego człowiek i chyba nie miałabym sumieia czegś takiego zrobić. Zwłaszcza, że byłam na rozmowie w jednym miejscu, gdzie drugim pytaniem była chęć zajścia w ciążę - pytali o to, bo szukali 3 raz w roku sekretarki (jedna zatrudniona w styczniu na umowe o prace po tyg prbnym pod koniec lutego poinformowala ze jest w ciąży i przyniosla L4 i tez ze się źle czuje i w ogole, a potem przychodzila na zajęcia taneczne do tego klubu, chociaz za kazdym razem zle sie czuła szczyt bezczelnosci, druga zatrudniona w marcu, w czerwcu przyniosla l4, ale tu akurat byly kommplikacje i w szpitalu lezala dlugo wiec no zrozumiale... ) No ale ja się pozninej nie dziwię..a gdybym pracowala na etat to chcialabym jak najdluzej na ile pozwalaloby mi zdrowie i samopoczucie

Pracodawca nie ma prawa pytać o takie rzeczy jak chęć zajścia w ciążę na rozmowie, ja bym podziękowała po takiej rozmowie, nawet jeżeli rozumiem skąd wynika to pytanie - trochę wstyd by mi było pracować w takiej firmie szczerze mówiąc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 19:46   #1437
pajka03
Zakorzenienie
 
Avatar pajka03
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7 515
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

U mnie szef od początku mojej pracy się śmiał, że ślub i pewnie zaraz ciąża. Nie dużo się pomylił. I ja nie mam żadnych wyrzutów sumienia. Każdy decyduje o sobie i już 😉

Wiedzą już moi rodzice i brat za chwilę dowiedza się kolejne 2 przyjaciółki. Dziwne uczucie przekazywać taką informację 😁 ale te emocje tuż po są piękne, pokazują jak bardzo bliscy się cieszą ❤️ to kocham, pełne wsparcie i radość. Mama już zaczęła planować co nakupi i że żałuje bo takie piękne spodnie ciążowe widziała 😂 dobra, bo znów się wzruszam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.02.2010
11.05.2016
26.08.2017

pajka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 20:06   #1438
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

gilmoregirl wiadomka, że nine powinni. Ale to znajomi, wiec na to oko przymknęłam, gdyby to była jakaś "powazna" branża i ogólnie to co innego, przynajmniej ja to tak odebrałam. Zresztą na tamten moment i tak mi było wsio, mogli pytac, miałam 25 lat, więc o dziecku nawet nie myślalam, tylko o narzeczonym:P
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 20:29   #1439
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: Mamy wrześniowe 2018

A mnie się wydaje że to co myślimy o L4 od pierwszej wizyty zależy trochę od tego jak po tej informacji jest zmieniana organizacja pracy. Jak przypomnę sobie firmę prowadzona przez starszego dyrektora typu cwaniak gdzie pracowałam to wszyscy negatywnie patrzyli na takie zwolnienia. Dyrektor nie zatrudniał nowej osoby na wolne miejsce tylko po prostu reszta musiała wykonywać więcej pracy w tym samym czasie. Oczywiście że ludzie się wkurzali że "poszła sobie a teraz trzeba za nią robić". Dodatkowo wkrótce zauważano wzór. Po powrocie z macierzyńskiego dziewczynę przenoszono na inne stanowisko a następnie po czasie zwalniano. To były inne czasy -rok2012- wybitnie rynek pracodawcy. Opuszczone przez taką dziewczynę biurko zostawało wolne już na zawsze bo dyrektor wychodził z założenia że skoro reszta jakoś nadrabia to nie będzie płacił za kolejnego pracownika. A że pracy było tyle że robiło się po 10godz bez przerw obiadowych to go g. obchodziło. Oczywiście nadgodziny nierejestrowane bo trzeba by zapłacić albo oddać wolne. Nie dziwne że kolejna w ciąży nie chciała pracować w takich warunkach i szła od razu na zwolnienie. Gdy dział przestawał jednak wyrabiać "normy" pojawił się mobbing.

I taki krąg.

Obecnie w mojej firmie zarządzają głównie mode osoby poniżej 40. W większości kobiety. Jedne w ciąży pracują długo inne odchodzą na zwolnienie szybko. Ale nikt na nie krzywo nie patrzy. Wiadomo że jest do czego wracać. Raczej rozumie się potrzebę zajecia się domem i poświęcenia czasu rodzinie. Również dla tatusiów. Zwłaszcza gdy to już druga i trzecia ciąża. Kwestia nastawienia może zależeć od sposobu przekazania informacji. Zespol jest mlody. Wszyscy zdają sobie że dziewczyny kolejno będą iść na zwolnienie. Ale są na to przygotowani i nikt nie musi pracować więcej z powodu czyjejś ciazy, więc i reszta pracowników podchodzi pozytywnie do tej informacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"


Edytowane przez Heledore
Czas edycji: 2018-02-03 o 20:32
Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 20:38   #1440
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 078
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤

Ja z ręką na sercu powiem, że nie planowałam ciąży po dostaniu umowy o pracę. Dopiero po zawirowaniach zdrowotnych TŻ-a zdecydowaliśmy, że będziemy się starać, bo życie to jednak kruche jest...

Jedna ze starszych kobiet w mojej pracy zażartowała kiedyś do szefowej "mamy młodą mężatkę, która z dziećmi do 40-stki czekać nie będzie", a szefowa odpowiedziała, żebym dała im rok, aby firma stanęła na nogi (wcześniej mieli duże zaległości bo przez pół roku nie było osoby na moje miejsce). No to rok będą mieli, a nawet ciut więcej
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-29 14:54:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.