|
|
#1411 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Moja też śpi nocami, wiem bo latam do wc po kilka razy
. W ciągu dnia jest zwykle spokojna, leniwie się porusza, ożywia się głownie jeżeli z kimś rozmawiam albo po owocach czy mleku. Przespała nawet prawie całe ostatnie usg (36tydź), które trwało 18 minut. Lekarka chciała, żeby zabrała ręce z twarzyczki ale gdzie tam, mała się uparła i potrząsanie nią nic nie dało.Aktywna robi się około 2000, zwykle trwa to do 11 czy 12 a totalnie daje mi popalić jeżeli wtedy jestem z Adamem i o czymś rozmawiamy, wręcz nie idzie wytrzymać. Zauważyłam też, że nie lubi światła, kiedy odsłaniam brzuch żeby popatrzeć jak mi skacze, na chwilę przestaje się ruszać albo strajkuje bezruchem aż ponownie zasłonię brzuch. |
|
|
|
|
#1412 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
To fakt moja tez nie lubi jak odslaniam brzuszek
)a i zauwazylam, ze nie lubi jak ktos inny dotyka brzuszka i zawsze chce mi sie smiac jak mowie komus - popatrz - to ona momentalnie przestaje uparta jak osiolek |
|
|
|
|
#1413 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Basiu, aleś mnie wychłostała na brzuszkowym.... przez tydzień na dupce nie siądę
|
|
|
|
|
#1414 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
No
a jak
|
|
|
|
|
#1415 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Witam po dlugiej nieobecnosci. Od zeszlego piatku zaczelam miec skorcze, coprawda delikatne ale jednak, w sobote sie nasilily ale w niedziele wszystko minelo. Juz myslalam ze to koniec ot zwykle przepowiadajace ale niestety w poniedzialek wrocily, wiec wybralam sie wieczorem do szpitala. Podlaczyli mnie pod KTG i mialam 50% skorcze oraz szyjka mi sie skrocila do 1 cm. Okazalo sie ze jak bym poczekala jeszcze jeden dzien to pewnie bym urodzila. Fajnie by bylo juz miec malenstwo przy sobie tylko troszke za wczesnie zaczal sie pchac. W szpitalu dostalam mase lekow oraz zastrzyki na rozwoj plucek, dzis wyszlam ale z dawka lekow i staraniem sie przetrzymac do konca 36 tygodnia, mam nadzieje ze damy rade bo moj synek tak sie napina i wyciaga ze nic nie wiadomo. Takze mysle ze bede mamą znacznie wczesniej
|
|
|
|
|
#1416 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Witaj, Pyciaczku, znowu z nami - czekam bardzo na relację JAK TO JEST... z tym całym karmieniem, przewijaniem etc?
Joasiu, mam nadzieję, że Twój synek się jeszcze wstrzyma ze dwa tygodnie. W jaki sposób odczuwałaś skurcze? Czy to się da jakoś opisać w ogóle? Mój dzielny małż skręcił wczoraj komodę dla Emilki - mogę wreszcie przełożyć ubranka z łóżeczka do szuflad. Zrobiłam pierwszą turę prania ubranek. Czeka mnie prasowanie (brrr...). Wyprałam też rożek, żeby sprawdzić, jak długo będzie schnął (mama mnie straszyła że dłuuuugo) - okazało się, że wyprany wieczorem, rano już jest suchy. Poza tym wylicytowałam na allegro różowy kocyk z motylkiem. Moja córka jest bardzo aktywna wieczorem i nad ranem - koło 4-5 domaga się śniadania i zasypia dopiero, jak coś zjem. Inaczej mam bombardowanie. Pewnie podobnie będzie już po urodzinach. |
|
|
|
|
#1417 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Ja tez mam nadzieje ze sie wstrzyma i ze leki w jakis sposob pomoga. Zalecone mam jak najwiecej lezec ale same wiecie ze nie zawsze jest to wykonalne. Musze sie streszczac z popraniem wszystkiego dla malego. Lozeczko juz TŻ rozstawil jak bylam w szpitalu
A skurcze odczuwalam jako scisk,stwardnienie i ból podbrzusza a po paru sekundach odpuszczalo i tak pare razy łapalo i odpuszczalo.
|
|
|
|
|
#1418 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Sliczny kocyk Yendzo, wynajdujesz piękne rzeczy na Allegro
.Mój chop właśnie jest w rozterce wózkowej. W tej chwili ma już na oku kolejne modele i biedny nie może się zdecydować czy popchnąć nasz i kupić nowy czy przy nim zostać. Ech... ![]() Ja też poprałam część ubranek ale do tej pory nie mogę się zabrać za prasowanie, może w przyszłym tygodniu jak wróci Adam i mnie pogoni. |
|
|
|
|
#1419 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
hej Pyciaczku, czekamy na dłuższą wizytę na wizażu i relacje.By;e nie za szczegółowe jeśli chodzi o poród, bo jeszcze stwierdzimy, że nie rodzimy i będzie kłopot, jak za bardzo nas wystraszysz
Moja mała w nocy śpi. Ale budzi się koło 5-6 jak do łazienki wstaję. Kopie też wieczorami. Zazwyczaj w dzień też jest w miarę aktywna, tak więc pora dnia nie ma znaczenia. Ale dzisiaj jest spokojniejsza. Może zaczyna brakować jej miejsca? I w ogóle nie odczuwam tych wszystkich harców w moim brzuchu jako nieprzyjemne. Może jeszcze jest za mała? Dzisiaj puka bardzo delikatnie...
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/catca...1_Zuzia+is.png Galeria Zuzi: http://zuzia.zam.cba.pl |
|
|
|
|
#1420 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Cytat:
jak twój ma wątpliwości, niech zamienia, póki jest czas. Ja zamieniłam i jestem mocno zadowolona, aż nie mogę sie doczekać kiedy wyjadę moim wózkiem na dwór z dzieckiem...Co do prasowania, to jedna z moich ulubionych czynności, chętnie bym cię wyręczyła, ale wiesz, tak daleko do Szczecina... Ja już wszystko mam poprane i poprasowane i chyba zaczynam się deko nudzić. Właśnie wróciłam od mamy, oczywiście chciałam jej posprzątać, ale ona w kółko: usiądź, nie biegaj, zostaw to, nie schylaj się... tak więc jestem niewyżyta
|
|
|
|
|
|
#1421 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Pyciaczku, aż nie wiem co napisać
. Cieszę się, że jesteś już z maleństwem w domu. Jak tylko dasz rade zagladaj tu kiedy będziesz mogła.Gosiku, nie będę wklejać, bo wszystko to można znaleźć na allegro, nie jest to nic unikatowego, no i trochę tego jest. A zamawiałam między innymi łóżeczko, pościel, prześcieradła, rożek, okrycie kąpielowe, wypełnienie do pościeli i pieluszki. Chyba wszystko wymieniłam . Czyli wszystko to co większość z Was ma już od dawna.Moja mała najbardziej aktywna jest poźnym wieczorem.A w nocy to różnie bywa, nieraz gdy się przekręcam, to ją czuję, ale nie daje mi się wtedy mocno we znaki(raczej). Potem z rana około śniadanka się budzi i szaleje. Pewnie jest głodna .
|
|
|
|
|
#1422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Właśnie jestesmy na etapie 3 kołowego haucka, zakochałam się w nim ale Adam ciągle mi podsuwa coś innego, więc na pewno weźmiemy coś nowego. Czy to nie mógłby byc PRL, wtedy nie byłoby sprawy.
Buena co świrujesz pokaż chociaż którą pościel wybrałaś.Bebe zapraszam do prasowania , ja tego nie lubię. Adam się wykręca, że nie umie (blablabla szowinistyczne gadanie) i ja muszę prasować te jego koszulki bo nawet zimą chodzi w krótkim rękawie.Na jaki wózek się zamieniłaś? |
|
|
|
|
#1423 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Już pokazuję
. No niestety u osoby, u której to wszystko zamawiałam nie miała zbyt dużego wyboru w tych tańszych pościelach, ale coś się wybrało.http://allegro.pl/item174195797_piee...er_wzory_.html pościel nr 6 i 7 Na punkcie żyrafek oszalałam normalnie. http://allegro.pl/item176100069_okry...ne_wzory_.html i okrycie kąpielowe z kwiatkiem lubię kwiatki.
|
|
|
|
|
#1424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Hehe ja mam identyczną w żyrafy
i takie fajne flanelowe beżowe owieczki.Okrycie jest przepiękne, zaraz zacznę namawiać Adama na kupno , zobaczymy czy się złamie.
|
|
|
|
|
#1425 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Cytat:
Faktycznie jest teraz taki wybór, że oszaleć można, całe szczęście, że ceny mnie hamują, bo pewnie do dziś bym nie mogła sie zdecydować ![]() A z prasowaniem mój Artur ma to samo, pewnie jak większość facetów. Ale mogę prasować, byle by tylko on stał przy garach. Każdy robi co lubi ![]() Teraz małżon skacze z radości bo trafił trójkę w totka, wow, zarobił na tym 5 zł, będzie miał na piwo
|
|
|
|
|
|
#1426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Wózki, dziecko, ubranka itd itp...
Przejrzałam bluzki na allegro, kurcze tyle fajnych tunik i bluzeczek a my po porodzie jeszcze będziemy czekały na obkurczenie macicy i zrzucały kilogramy, ech. Cała reszta będzie śmigać w obcisłych rzeczach a ja to co? Jak ja tęsknie za normalnymi rozmiarami, wyglądaniem jak kobieta a nie dromader.
|
|
|
|
|
#1427 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Pysiaczku! Ogromne gratulacje, trzymajcie sie ciepło
Moja mała zaczyna się ruszać około godziny 20.00 i kończy nad ranem. W nocy ma małe przerwy ale generalnie jest aktywna. W dzień śpi....Co ja biedna pocznę jak tak zostanie jej po tej stronie świata. Ja też z tych co prasują. Ciuszki małej przeprasowałam juz dwa razy i na przyszły tydzień zaplanowałam kolejne pranko i prasowanie - teraz już w yelpie. Wczoraj skoczyłam krzywo na noge i coś sobie nadciągnełam w kolanie. Koszmar. Dziś siedze z nogą w górze. Dostałam wczoraj cudne sukienki z tajlandi dla małej. Zwariowałam ze szczęścia. Tylko co ja zrobię jka to jednak będzie chłop? Wyląduję w wariatkowie.... Postaram się zrobic fotki i się pochwalę. |
|
|
|
|
#1428 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Pelsonik ja wiem co zrobisz
porozsylasz mama, ktore maja dziewczynki ![]() Buena sliczna posciel i reczniczek a co do zyrafek to sie zgodze.. ja mam rozek w zyrafki, ale poscieli niestety nie.. mam w zielone slonie Gosik co do ciuchow i normlanego wygladu to mam dokladnie takie same odczucia jak Ty.. juz nie moge na siebie patrzec, a o ranku nie wspomne.. twarz mam tak zapuchnieta i jeszcze do tego ta druga broda.. a wieczorami to mam nogi jak babcia tak spucniete, ze tego przejscia z lydek w stope nie widac(wiecie o co chodzi) ale juz niedlugo.. lekarz na ostatniej wizycie mi powiedzial, ze mam sie nie martwic tymi stopkami, ze po porodzie to bede znowu je miec jak baletnica (dowcipnis a juz sie zaczynaja pytania no to kiedy rodzisz? jeszcze nie urodzilas.. wrrr wkurzajace to zaczyna byc.. aco to bedzie w kwietniu.. |
|
|
|
|
#1429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Kto wie o co chodzi z tymi śpiworkami do wózków? Do czego to jest potrzebne? Wkłada sie do gondoli żeby było cieplej dziecku czy jak?
|
|
|
|
|
#1430 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Cytat:
Dołączam fotkę swoją oraz fotelika dla Emilki. W środku mój obiekt treningowy, czyli miś Rudolf. |
|
|
|
|
|
#1431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
No własnie się zastanawiamy czy to dokupić. Kombinezon i tak kupię małej, kołderkę i kocyk ma. NIe wiem czy nie jest to zbędny zakup.
Widzę Yendzo, że masz dom urządzony na stary styl. Jakoś mi on bardzo do ciebie pasuje .
|
|
|
|
|
#1432 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Ja nie kupuje ani kombinezonu ani śpiworka, mama nadzieję, że będzie już na tyle ciepło, że nie będą potrzebne. Jak coś, to pożyczę od przyjaciółki.
Przeżyłam szkołę, a tak mi się nie chciało jechać. Dobrze jednak, że pojechałam bo okazało się, że mamy zaliczenie z jednych zajęć. Dużo ludzi sobie odpuściło i będą musieli teraz latać, żeby zaliczyć. No a ja mam to z głowy . Ależ ja się dziś obżarłam, a wszystko przez mojego mężusia, który pakuje we mnie co się da, a ja dziś jakoś tak mało odmawiam . Na szczęście już powoli mi przechodzi, więc nie położę się z pełnym żołądkiem. Trudno mi wtedy usnąć.Ja w żyrafki oprócz pościeli mam tez rożek i 1 pieluchę flanelową . Nie mogłam się oprzeć.
|
|
|
|
|
#1433 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Ja jak do tej pory kupilam jeden lekki spiworek do spania z przeznaczeniem do domu (zamiast kolderki). A tak bede miala kocyki. I rozek by sie przydal...
Ubranek jeszcze nie piore i nie prasuje, mysle ze mam jeszcze czas. Wedlug wyliczen gina 10.05. wedlug poloznej tutejszej na 15.05. Yendza, sliczne te kocyki! Dzisiaj mam bardzo kiepski dzien, czuje sie nie bardzo cos mnie boli w boku, na szczescie nie caly czas.Nie wiem czy to skurcz czy cos innego. Jak nie przejdzie do jutra dzwonie do poloznej. Dziecko wierci sie tez bardzo bolesnie. Chyba mu coraz ciasniej. U nas padal dzisiaj wielki grad! Ogromne kawalki lodu, akurat wracalismy do domu i z przerazeniem obserwowalismy te anomalia pogodowe. Gdzie ta wiosenna pogoda? Buena nie wiem czy pisalam ze cie podziwiam z ta szkola. Trzymaj tak dalej!
__________________
http://b1.lilypie.com/40NJp2.png |
|
|
|
|
#1434 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Gosiku, ja kupiłam tylko rożek i dwa kocyki. Myślę, że wystarczy. no, ale Ty rodzisz 1,5 miesiąca wcześniej, więc nie wiadomo jak będzie z pogodą. Jak na razie wróciła zima, co mi deko psuje moje plany wyjazdowo urlopowe
Podczas ostatnich zajęć w szkole rodzenia rodziliśmy dziecko Ufff, skomplikowane te pozycje do parcia. A miało być wygodnie. No i śmiesznie, bo trenowaliśmy oddychanie przeponą. Jeszcze to bardziej skomplikowane niż te pozycje Położna tłumaczyła to jako przepychanie kuli bilardowej do łuzy na dole czyli do ujści pochwy. Ale i tak nic nie przebije migotania kroczem czyli szybkiego zaciskania i rozluźniania mięśni Kegla. A ja myślałam, że poród to naturalny a nie tak skomplikowany proces. Ale jest wesoło i przynajmniej można wyluzować.
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/catca...1_Zuzia+is.png Galeria Zuzi: http://zuzia.zam.cba.pl |
|
|
|
|
#1435 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Mój biedny Adam znów nie wytrzymał tego tygodnia poza miastem i wrócił wczoraj wieczorem na noc a przed chwilą pojechał. Śmiać mi się chciało kiedy go zobaczyłam, chyba naprawdę się przejmuje. Wcześniej wracał w ten sposób może raz na pół roku (jazda zajmuje trochę czasu, sporo kilometrów) a tu nagle zjawia się 2 razy w tygodniu.
Wczoraj wpadła moja przyjaciółka z mężem, jest 6 tygodni niżej niż ja. Jakoś tak dziwnie razem wyglądałyśmy , obydwie z wielkimi brzuchami, podwójnymi brodami i napuchniętymi wieczorem twarzami. Jeszcze w wakacje co tydzień chodziłyśmy na dyskoteki a teraz rozmawiamy tylko o dziecięcych ciuszkach i opiece nad naszymi dziewczynami.Oddychania przeponą uczyłam się na kursie emisji głosu, też ciężko było mi się na to przestawić. Moja mała z racji nadmiaru wrażeń głosowych (mama z psem, potem Adam i znajomi) była wczoraj bardzo boleśnie aktywna. Nie wiem czy znów się nie przekręciła ale dół brzucha miałam mocno skopany, aż szło po biodrach, ledwo siedziałam i co rusz wyłam auu. Może tak waliła rękami? Mimi miałaś się ze mną umówić na Skype, daj znać kiedy chcesz się "spotkać" .
|
|
|
|
|
#1436 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Zamiast kombinezonu kupiłam ciepły puchaty pajac z kapturkiem. Jeśli Marcel urodzi się w terminie, to na spacer zabiorę go dopiero pod koniec kwietnia, a o tej porze raczej zimno już nie będzie. Dostaliśmy też dres polarowy. Problemu z ubraniem dziecka nie będzie, ale w co ubierze sie mama, jak nie schudnie szybko?
![]() Wczoraj byłam na zlocie czarownic, czyli spotkałyśmy się z moimi dziewczynami. Wychyliłam nawet lampkę czerwonego wytrawnego i pochłonęłam mnóstwo chipsów, co było bardzo mądre z mojej strony zważywszy na to, jak puchnę. Ale za to było fajnie, wyśmiałam się jak za dawnych czasów. Chciałabym już urodzić i wyglądać jak one, zapomniałam, jak wygląda płaski brzuch a one za to chcą wyglądać jak ja... co to się dzieje, że tyle kobiet ma problemy z zajściem w ciążę? Prawdę mówiąc podziwiam je, bo ja bym sie chyba załamała po latach starań, ciągłym faszerowaniu lekami i wypatrywaniu kreski na teście miesiąc w miesiąc. Dziewczyny miałyście już te skurcze przepowiadające? Ja dostałam ich w sobotę wieczorem, przez chwilę nawet myślałam, że rodzę, bo ból promieniał na całe ciało. Ale nospa i chodzenie pomogło, ufff |
|
|
|
|
#1437 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Buena ja tez mam jedna pieluszke flanelowa w zyrafki
jak ja zoabczylam to powiedzial, ze jest moja a reszte to mama wybrala mi juz bylo obojetnie dla malej tez mam takiego pajaca polarkowego, w tym bedziemy ja ze szpitlala transportowac pewnie bede miec pecha i bedzie tak zimno jak wczoraj://co do skurczy to ja juz sama nie wiem czy one u mnie bylky czy nie.. kazda z nas odczowa je inaczej.. ale czasem mam wrazenie, ze zaczynam rodzic strasznie boli podbrzusze tak @-powo, i do tego brzuch twardy jak skala, ale wlansie przechodzi po zmianie pozycji.. to niby odroznia prawidlowe skurcze od tych przepowiadajacych, tzn. ze jak sie zmieni pozycje i skurcze przejda to falszywy alarm wczoraj bylam na urodzinach u tesciowej.. lo ludzie co za wrzask, 5 dzieci 5 letnich koszmar.. a jeszcze do tego roczny chlopiec slodziutki i 2 letnia dziewczynka smialam sie za za rok my tez nie bedziemy mogli spokojnie zjesc sobie nic, bo mala pewnie bedzie juz probowla biegac jak wczesniej nie zacznie tego robic
|
|
|
|
|
#1438 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
A u mnie dziś jakaś zmiana...chyba mala się wciska do kanału rodnego. Czuję, że tam się pcha. Cała noc pobolewał mnie brzuch na dole (ale tak przyjemnie jak po orgaźmie hehe). Jeszcze niby nie czas ale się strasznie cieszę, że coś się dzieje. Ja mam uraz psychiczny po przenoszeniu Adasia
, że nie wyjdzie nigdy. Czekam na pościel zamówioną przez allegro już 16 dni. To chyba przesada co nie? Ludzie co ją sprzedają zapewniali mnie, że wysłali juz dawno. Ile może płynąć przesyłka pocztowa maksymalnie? Wkurzona jestem.... Mam juz wymalowany i wypodłogowany pokoik dla Amelci (znaczy nasza sypialnię). Fajnie wyszło. Pomalowaliśmy część sypialni na czekoladowo (w zasadzie kolor kakao) a tam gdzie łóżeczko na rózowo (taki róż prosiaczkowy z puchatka). Na podłodze są panele (strasznie mnie cieszy wyrzucenie ostatniego kawałka wykładziny z mojego domu! Precz kurzowi!). Nic tylko rodzić.... A kombinezonuk do wózka przydaje się głównie do spacerówki jak jest zima, bo dzieci śpią często na dworze w wózku. U nas na zimę trzeba będzie zakupić coś takiego myslę. Widziałam pełno takich u nas w hurtowni dziecięcej, nawet takie z misiem pod spodem. Ale to będzie zakup późną jesienia...przecież ani nie wiadomo jaka będzie duża, ani jaki kolor ani w zasadzie nic. |
|
|
|
|
#1439 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Szczerze mówiąc czekam na te skurcze przepowiadające i jakoś nie umiem się ich doczekać albo odróżnić od zwykłego twardnienia brzucha. Ile one u was trwają?
Ja mam tak, że brzuch zaczyna mnie boleć jak przed miesiączką ale nie ma on jakiegoś okreslonego miejsca ani nie rozwija się od dołu do góry lub odwrotnie, po prostu jest. Mija mi jak biorę no-spę. Z drugiej strony to może być też kiedy wydaje mi się, że mała mnie wali po dole brzucha (przy miejscu intymnym), wtedy czuję ledwie kilkusekundowy (1-3 s) ból - ale sądzę, że to raczej jej sprawka. Przesyłka idzie priorytetem 2 góra 3 dni a paczką zwykłą (przynajmniej do mnie) góra tydzień. Z doświadczenia (ponad 500 transakcji) wiem, że warto jest dopłacić do priorytetu bo paczki zwykłe często są okradane lub po prostu kradzione przez pracowników poczty. 16 dni to już gruba przesada, ja zaczęłabym już działać ale do tego cię nie namawiam, nie znam szczegółów całej sprawy. Kurcze wczoraj wieczorem miałam zrobić połowę ciężkiego tłumaczenia naukowego artykułu z zakresu biochemii (słownictwo powala) a Adam zjawił się niezapowiedzianie i z pracy nic nie wyszło. Dziś jestem zarobiona od rana po późny wieczór, teraz dopiero mi się przypomniało, że nawet nie wypiłam herbaty od rana. |
|
|
|
|
#1440 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))
Kiedy bylam na wizycie u gin to powiedzialam jej ze boli mnie brzuch tak jak na okres to powiedziala mi ze sa to skurcze przepowiadajace a do tego czuje wlasnie czasami takie ciagniecie na pare chwil i za moment nic zero bolu a za jakis czas znowu taki scisk i znow po chwili odpuszcza , wtedy biore nospe i przechodzi.
U nas wkoncu wszystkie meble sa na swoim miesjcu ,mamy juz lozeczko dla maluszka dzis przepiore posciel i jutro zaloze wszystko .Przyszla z allegro wanienka profilowana i jestem bardzo zadowolona ze ja kupilam ,pokazalam dla mojego taty to przypomnialy mu sie czasy kapania dzieci na jednym reku, wsumie calkiem niedawno jeszcze kapal jedna z moich siostr ,mowil ze super rozwiazanie. A jutro znow wizyta u ginekologa ,mam nadzieje ze zwazy mojego malucha bo bardzo jestem ciekawa jaka to kluseczka z niego/niej no i bede miala KTG. Nie moge sie doczekac figury sprzed ciazy a ostatnio moj TZ oglada moje zdjecia -jejku jaka ja bylam szczupla a teraz ponad 23 kg wiecej .
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:12.



. W ciągu dnia jest zwykle spokojna, leniwie się porusza, ożywia się głownie jeżeli z kimś rozmawiam albo po owocach czy mleku. Przespała nawet prawie całe ostatnie usg (36tydź), które trwało 18 minut. Lekarka chciała, żeby zabrała ręce z twarzyczki ale gdzie tam, mała się uparła i potrząsanie nią nic nie dało.


)




. Czyli wszystko to co większość z Was ma już od dawna.
Ale i tak nic nie przebije migotania kroczem
Ale jest wesoło i przynajmniej można wyluzować.


