|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1411 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
Kolczyki to zawsze gdzieś zgubię, zahaczę, urwę, nie wspominając o naszyjnikach i innych koralach
|
|
|
|
|
#1412 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Ja z kolei długie kolczyki wprost uwielbiam
Ja to typ leniwca z kolei jestem Ze sportu tylko pływanie i jazda konna, ale i to nie pamietam już kiedy.
|
|
|
|
#1413 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
![]() Ja mam jedne piękne długie kolczyki, w komplecie z wisiorkiem od Męza dostałam, ale nosze tylko nma specjalne, stateczne okazje
|
|
|
|
|
#1414 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
Dzięki boshe za szybka przemianę materii, bo z moim zamiłowaniem do siedzenia w kuchni i nienawiścią do ruchu, przy innej przemianię materii byłabym wielorybem
|
|
|
|
|
#1415 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
|
|
|
|
#1416 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 721
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Dzięki
|
|
|
|
#1417 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
napisz potem koniecznie, czy udało się coś wynegocjować
|
|
|
|
#1418 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 721
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Szanowny Pan Właściciel już był. Kurde, jakie to niepoważne... ja tu próbuje z nim rozmawiać, a on mi wypala z tekstem, że on to nie chce nam nic podnosić, tylko żona i on nas rozumie i takie tam i żebym z żoną jego porozmawiała i... zadzwonił do niej i dał mi telefon
. No tak niepoważnego zachowania to już dawno nie widziałam . No więc przedstawiałam jej swój punkt widzenia (tylko tak krótko, bo przez telefon, jak jej nie widzę, a ona się nie odzywa, to jakoś trudno mi było- ale generalnie baba niezbyt była zachwycona), porozmawiałam też jednak z nim- już konkretnie. Ta podwyżka ma być od stycznia, jak sie zorientowałam, że Szanowna Żona sie uparła na te 200zł i nie daje sie przekonać, to zaproponowałam im, żeby podnieśli nam od stycznia nie 200zł, a 100zł- a od lipca kolejne 100zł (od października mamy się przecież wyprowadzić do WŁASNEGO mieszkanka, wiec te 3 m-ce jakoś byśmy dali radę). Mają to "przemyśleć" i dać odpowiedź nam dziś wieczorem, albo jutro. Zobaczymy... Wydaje mi się, że w miarę uczciwą dla obu stron propozycję im przedstawiłam .Szczerze powiedziawszy to już nie chce mi sie przeprowadzać- zadomowiliśmy sie tu trochę, poza tym odkąd mieszkam w Wwie przeprowadzałam sie już 7 razy... i wiem aż za bardzo, co znaczy szukać mieszkania i przewozić te wszystkie rzeczy .
|
|
|
|
#1419 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
ale pantoflarz z tego faceta
i w dodatku ja na miejscu ,żony bym się wkurzyła, że sam prostej sprawy nie może załatwić, tylko spycha odpowiedzialność na żonę. To po co przyszedł do Was? Dziwny gość, wygląda na to, że się Was boi, a już na pewno był bardziej przerażony tym spotkaniem niż Wy. Myślę, że się zgodzą na takie rozwiązanie, w końcu kompromis musi być. A przeprowadzi ciężkie są, ale co robić... takie czasy. |
|
|
|
#1420 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 721
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
. Normalnie nie wyobrażam sobie, żeby mieć takiego męża... niesamodzielnego (to chyba najlepsze określenie), ale są różne gusta, może ona tak lubi...
|
|
|
|
|
#1421 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
kojarzy mi się z Dulskim z "Moralności...", też pewnie chodzi wkoło stołu na kopiec kościuszki
|
|
|
|
#1422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Ja też sobie nie wyobrażam, ale może Owa Pani lubi mieć podnóżek i kogoś do pomiatania?
![]() W ogóle Mój Ukochany Mąż dzisiaj o godz.4:30 "No, wstajemy!", a ja " , jak to my, ja do pracy na 8 idę", Mąż - no weź wstań, chociaż mi kawkę zrób i po prostu bądź ze mną, nic robic nie musisz, po prostu nie lubię się sam po pustym mieszkaniu kręcić " Powiedziałabym, że wredzioch spać i nie daje, ale piękne to było ![]() Zakochana jestem po uszy i nawet takie coś mi sie podoba
Edytowane przez hihi Czas edycji: 2007-11-08 o 09:22 |
|
|
|
#1423 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Taverney dawno mnie tutaj nie było, wpiałam się do tego kalendarza ale nie wiem czy dobrze
__________________
Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, |
|
|
|
#1424 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Nie wiem jak to się stało że mi się wątek odsubskrybował
Ale jestem znów![]() Cytat:
Fimo jest kupione, nie bawię się w robienie. Nie umiem![]() Hahahha Hihi na wizażu nie można sprzedawac Cytat:
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
||
|
|
|
#1425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
|
|
|
|
#1426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Dzięki
![]() Szczerze to nie sprzedawałam nikomu mojej biżu Rozdawałam po przyjaciólkach Wiec nie mam doświadczenia
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
#1427 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Ok Kindzia
tylko powiedz mi czy sama wpisałaś słowo ŚLUB? Bo jeśli tak to możesz w tytule też dopisać swój nick, żeby już każdy kto wejdzie na sierpień 2005 wiedział od razu, że to Twoja data ![]() Dziewczyny, ja zmykam, bo się uczę, jutro ważny egzamin i bardzo się boję... ma być jakaś straszna komisja ![]() Trzymajcie kciuki, nieśmiało proszę... |
|
|
|
#1428 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
![]() Dziewczynki, u was też tak zimno? Ja mam rozkręcone kaloryfery i ciągle się trzęsę ![]() Ja jutro ide pierwszy raz na zjazd moich nowych studiów. I trochę jestem przerażona, bo to trzeci zjazd a ja jestem dokoptowana i pewnie wszyscy się znają tylko ja będe jakaś inna O rajuśku
|
|
|
|
|
#1429 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
Powodzenia na studiach. Ja niecierpię tego poznawania w nowych grupach
|
|
|
|
|
#1430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
hihi nie poznałam
![]() u mnie zimno było bo ktoś skręcił kaloryfer, ale już podkręciłam, ja też ciepłolubna jestem
|
|
|
|
#1431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Mąż mi dzisiaj rano, jak wyszedł do pracy napisał smsa w nawiązaniu do wczrajszej porannej rozmowy o treści "Dzisiaj też niedzwiadkujesz?" A ja
![]() U mnie ciepło, ale ciemno okropnie i ponuro... tylko się zakopać pod kołdrą... |
|
|
|
#1432 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Jeden dzień bez wizażu a w plecy z czytaniem miesieczne!!! Byółam u tej homeopatki, pytań mnóstwo a na końcu jej powiedziałam że mam powazna alergie na roztocza kurz itp. wiec znowu pytania, meble tapicerowane w domu? TAK, dywany? TAK, pościel z pierza? TAK wiec póki się nie pozbęde tego wszytskiego z domu i wileu innych rzeczy to wiecznie będe miałą zapalenia oskrzeli , płuc i wogóle całe zycie będę chora!!!Na szczęscie w przyszłym roku robimy remont bo jako młode małżeństwo dostaniemy od moich rodziców 2 pokoje i kuchnie i tak wszytsko przerobimy że będzie sypialnia salon z kuchnią!! i bede musiała urządzic w stylu " dla alergika". Zero dywanów meble ze skóry, pewnie sztucznej
![]() może tylko imitacja jakiejś firanki, wczoraj kupiliśmy kołdrę 200 na 220cm antyalergiczna i poduszki DUUUŻA jest . Musze jeszcze utrzymywać dość spora wilgotność powqietrza a teraz w okresie zimowym to bedzie problem...A na te chwilę odrywa mi sie juz wszystko z oskrzeli i warcze jak traktor jakbym wszystkie wnetrzości wykaszlała, nos cały czas zatkany i leków na 14 dni kilka reszta na cały miesiąć, ale nie tylko homeopatyczne. I jak tu palnować dzidziuśa jak mama cały czas chora, zapowiedziałąm jej to i mam leki które jakbym zaskoczyła by nie miały wpływu na płód. A przedemna jeszcze 24 płyty dvd do nagrania, każdy chce wesele na płycie![]() To sie naczytacie!!!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
#1433 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
![]() Mieszkanie ascetyczne Tylko rolety - żadnych firaneczek i zasłoneczek, zero dywaników, chodniczków - parkiet i płytki, meble skórzane ![]() Całe szczęście, że taki styl właśnie lubię - minimalistyczny, bo inaczej pewnie bym się załamała ![]() Ale zaufaj mi - dużo lepiej będziesz się czuła, jak już pozbędziesz się tego wszystkiego, co gromadzi roztocza i kurz EDIT: Ale wiesz co? Ja to wszystko o urządzaniu mieszkania wiedziałam już jako 12latka - wtedy stwierdzono u mnie alergię na roztocza i alergolog od razu rodzicom zalecił pozbyć się dywanów, zasłon i tapicerki z mieszkania... A Ty musiałaś do homeopaty iśc, żeby się dowiedzieć tego...
|
|
|
|
|
#1434 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
|
#1435 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
Ale lepiej późno niz wcale...
|
|
|
|
|
#1436 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Hihi a gdzie twój usmiech i buźka!!!!!
no ten mis w żadnym stopniu nie zastepuje czarnulki ze szczerym usmiechem
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
#1437 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
![]() Może na wiosnę wrócę ![]() Ale dzisiaj to czuję się rozmemłanie misiowata, więc dzisiaj mis ![]() Ale wszyscy mówią, że mi nie pasuje
|
|
|
|
|
#1438 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
MIŚKI GÓRĄ!!!!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
#1439 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cześć dziewczynki
Cytat:
Ale z tego co czytam to zadowolona jesteś z mozliwości remontu Fajnie że dostaniecie lokum od rodzicówCytat:
![]() Ja już po zajęciach. Strasznie się denerwowałam, ale nie było źle. Chyba gorsze nerwy niż samo poznawanie sie Jutro cały dzień znowu na uczelni Sama tego chciałam, wiem, ale jak tak ciemno i zimno na zewnątrz to się nie chce
|
||
|
|
|
#1440 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II
Cytat:
Z remontu sie cieszę i ze zmian też bo ogólnie bardzio lubię wieczne przemeblowania więc zmiana stylu też przejdzie. Na zdrowie...ale bedzie przytulniebęde nadrabiała kolorystyką i wzorami na ścianach.A propo słoni to jeden z nich prawie największy się przyda , gdyz jest to skarbonka bez możliwości wyciągania pieniędzy, tylko pprzez rozbicie mozna to zrobić. i Od dziś wrzucamy tam pieniążki. Pierwszy wrzucony to 10 zł które wcisneła mi ciocia do buta gdy tylko weszlismy na salę. Na szczęście, a szkoda było mi wydać bo wkońcu przetańczyłam w nich całe wesele - Najpiekniejszą noc w moim zyciu!!! A skarbonke rozbijemy 6 października w 1 rocznicę ślubu!!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:25.




Kolczyki to zawsze gdzieś zgubię, zahaczę, urwę, nie wspominając o naszyjnikach i innych koralach

Ja to typ leniwca z kolei jestem
Ze sportu tylko pływanie i jazda konna, ale i to nie pamietam już kiedy.
Dzięki boshe za szybka przemianę materii, bo z moim zamiłowaniem do siedzenia w kuchni i nienawiścią do ruchu, przy innej przemianię materii byłabym wielorybem






. No tak niepoważnego zachowania to już dawno nie widziałam
. No więc przedstawiałam jej swój punkt widzenia (tylko tak krótko, bo przez telefon, jak jej nie widzę, a ona się nie odzywa, to jakoś trudno mi było- ale generalnie baba niezbyt była zachwycona), porozmawiałam też jednak z nim- już konkretnie. Ta podwyżka ma być od stycznia, jak sie zorientowałam, że Szanowna Żona sie uparła na te 200zł i nie daje sie przekonać, to zaproponowałam im, żeby podnieśli nam od stycznia nie 200zł, a 100zł- a od lipca kolejne 100zł (od października mamy się przecież wyprowadzić do WŁASNEGO mieszkanka, wiec te 3 m-ce jakoś byśmy dali radę). Mają to "przemyśleć" i dać odpowiedź nam dziś wieczorem, albo jutro. Zobaczymy... Wydaje mi się, że w miarę uczciwą dla obu stron propozycję im przedstawiłam
.
i wiem aż za bardzo, co znaczy szukać mieszkania i przewozić te wszystkie rzeczy 

