Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-22, 11:35   #1411
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mała migotko Moja Ola też miała takich kilka razy że płakała jak wyszłam z nią na spacer Podejrzewam że to było takie marudzenie bo chciała spać. gdy chce spać po cycku a ja ją przygotowuję i wynosze na spacer to zdarza jej się że płacze bo te "przygotowania" przeszkadzają jej zasnąć. A czy wychodzisz z małą nakarmioną?

gosiaczek071 Ja też uwielbiam patrzeć na Olę jak śpi - wygląda wtedy jak aniołek. Oczywiście że trzymam za ciebie kciuki na egzaminie

madabell Chcesz już wozić dziecko w spacerowce??? To nie za wcześnie?

U nas dzisiaj upał Jesteśmy u moich rodziców, Ola cały czas w ogródku, w większości w cieniu, teraz chyba(?) jeszcze śpi. Musze zejśc zobaczyć co tam slychać A to Ola na trawce na kocyku. Też ubrałam ją w body z kr rękawkiem, ogrodniczki. Czapeczkę jej potem zdjęłam i spi bez
Eee, coś się nie chce załadowac zdjęcie
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 11:53   #1412
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Witam!
Tak sobie podczytuje bo ja z tych nieśmiałych
Moja córka ma już 3,5 miesiąca, karmie ją butlą, nie wyszło nam karmienie naturalne, ale w sumie nie załuje.
witaj kokochaniutka,ale masz śliczna dzidzie
Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
mała migotko Moja Ola też miała takich kilka razy że płakała jak wyszłam z nią na spacer Podejrzewam że to było takie marudzenie bo chciała spać. gdy chce spać po cycku a ja ją przygotowuję i wynosze na spacer to zdarza jej się że płacze bo te "przygotowania" przeszkadzają jej zasnąć. A czy wychodzisz z małą nakarmioną?
oczywiście,że wychodza z nią najedzoną na dwór,zreszta schemat zawsze jest ten sam:karmie,odczekam 20 minut,ubieram i na dwór... a tam ryk w wózku,nie roumiemem tego,bo w dzień śpi łądnie w wóżku...wiec muszę ja nosi na rękach, bez sensu..
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 13:30   #1413
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wiec widze nie tylko ja mialam problemy wczoraj z wizazem

Umnie wczoraj byly wielkie porzadki ja w domu maz w ogrodzie naszczescie byla piekna pogoda wiec maly slicznie spal w ogrodzie za to o 3 w nocy byl wyspany i chcial pogadac z nami

Najgorsze ze zalapalam gdzies wstretny katar a dzis doszedl do tego bol gardla niestety maly tez zalapal katarek i najgorzej jest w nocy ma zatkany nosek i meczy sie z piersia dostaje swoje kropelki do noska wiec moze dzis bedzie lepiej

Co do poszerzania diety to unas jest tak ze do 6 miesiecy sama piers a potem powoli sie cos urozmaica i mam sie zamiar tego trzemac ale jak juz ktos pisal kazdy robi jak uwaza wkoncu kazda mama wie co dobre dla jej dziecka

No i co do tych spirali to juz zglupialam jak poczytalam jakie maja skutki uboczne to mi sie ich odechcialo

kokochana: witamy w naszym gronie

No i musze mykac maz podal obiad do stolu
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 15:30   #1414
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witajcie drogie wizażanki
Gratuluję ślicznych maleństw!

Przypadkiem trafiłam na te forum i chciałabym się do Was przyłączyć, jeśli pozwolicie.
Jestem mamą Rafałka, właśnie dziś kończy 2 m-ce. Przeczytałam cały wątek i jak widzę wszystkie mamy te same wątpliwości, małe problemy i ogromną radość, jaką dają nam nasze pociechy.
Mam małe pytanko co oznacza używany przez Was skrót TŻ?

A to moje słoneczko, wykapany tatuś, jak każdy stwierdza
kesita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 17:13   #1415
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

TŻ to chyba towarzysz zycia, mążtak mi sie wydaje... kiedys sama sie nad ty6m zastanawiamalm ale s koncu jakaos sama na to wpadlam

kokochana moja corcia tez ma na imie Hania śliczne imie

co do kupki, to dalej nie ma tesciowa sie upiera na termometr ale nie zamioerzam jej nic wkladac w pupe... :/ co za pomysl... poczekam o jutra jednak. A nie wiecie jak czestro mozana dawac czoppki glicerynowe?? ja dalam wxczoraj 1/3 i sie zastanawiam czy moge dzios dac tez...

mala sie dzis dio mnie śmiała na glos jadla (byla bardzo glodna, a ja bylam na tym egzaminie a nie chcieli jej dawac mieszanki w domu...) ale wrocilam na czas, ona sie rzucila na cyca, a jak skopnczyla jesc to sie jeszcze nim bawila troche i jak puscila to sie na mnie tak slodko spojrzala i zarechotala to bylo takiie boskie

jak dluigo kladziecie dzieci na brzuch? ile razy dziennie i ile takie jedno "kładzenie" trwa?
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 17:51   #1416
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
co do kupki, to dalej nie ma tesciowa sie upiera na termometr ale nie zamioerzam jej nic wkladac w pupe... :/ co za pomysl... poczekam o jutra jednak. A nie wiecie jak czestro mozana dawac czoppki glicerynowe?? ja dalam wxczoraj 1/3 i sie zastanawiam czy moge dzios dac tez...

mala sie dzis dio mnie śmiała na glos jadla (byla bardzo glodna, a ja bylam na tym egzaminie a nie chcieli jej dawac mieszanki w domu...) ale wrocilam na czas, ona sie rzucila na cyca, a jak skopnczyla jesc to sie jeszcze nim bawila troche i jak puscila to sie na mnie tak slodko spojrzala i zarechotala to bylo takiie boskie

jak dluigo kladziecie dzieci na brzuch? ile razy dziennie i ile takie jedno "kładzenie" trwa?
gosiaczek ta twoja tesciowa ma stare metody i nieskuteczne!!! termomet to sie wkładało za jej czasów! co do tej kupi to ile juz dni nie robi? bo przy karmieniu pieresią to normalne jak jest kilka kupek codziennie i jedna na pare dni.Wszystko jest kwestia indywidualna.Nie zamarwiaj sie na zapas,skoro Hania ma apetyt i jest wesoła!!!
Moja Malutka bardzo lubi spac na brzuchu i sie tak uspokaja. Czasem lezy 5minut, czasem 3 godziny


kesita witam serdezcnie ale masz ślicznego synka
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 18:08   #1417
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek nie dość, że obie mamy Hanie to jeszcze obie z Wrocławia i obie studiujemy, a w dodatku ja tez miałam dzisiaj egzamin

Co do leżenia na brzuszku, to moja tego nie lubi, dlatego kładę często ale na chwilkę (2-3 min) bo potem mi robi awanture
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-22, 19:17   #1418
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

rany, moja Malutka cały dzień marudzi i nie wiem od czego,kolki chyba nie ma,bo dostał te cudowne kropelki tesciowej nie wiem jaka jest u was pogoda,ale u nas goraco,ze szok... Byłam tylko pół godziny na dworze i zaraz do domu z Malutka.
Wasze dzieciaczki tez sa takie marudne w te upały??
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 19:18   #1419
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek jaka poszedł egzamin??
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 19:55   #1420
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Nasza maluśka dzisiaj bardzo grzeczna była. Mimo, że gorąco jak diabli, nie marudziła. Spała trochę w bujaczku na tarasie w cieniu, potem wietrzyła tyłeczek w dużym pokoju w chłodku (lezała bez pampersiaka, na tetrowej). Wypiła 60 ml jabłuszka, z dynią, marchewką i winogronem. Kilka razy lezała na brzuszku i uskuteczniała przewroty. Na spacerku byliśmy dopiero po 18, mała w rampersie i lekkiej chusteczce na głowie. Jak wracaliśmy do domku, to mijaliśmy rodzinkę z może 1-1,5 roczną dziewczynką w wózku w grubych białych rajstopach i welurowej sukience z długim rękawem (u nas dzisiaj w cieniu było 33 stopnie)... A teraz po kąpieli i butli Sashka leży w swoim łóżeczku i postękuje sennie...
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 19:55   #1421
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

witamy nowe mamusie

gosiaczek - włąsnie jak egzamin?
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-22, 20:06   #1422
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
madabell powaznie chcesz mala przesadzic do spacerwoki???????? wow... bo ja sie nie moge doczeklac az ja bede wozic w spacerowce... a co twoja mala juz sama siedzi? czy bedziesz ja na plasko dawac?

aha... a ty spac nie mozesz ze o 1.30 buszujesz po forum??

Hania nie robi kupy od 3 dni daje jej codziennie plantex i wczorakj dalam 1/3 czopka glicerynowego... zrobila od 5 rano kupke, ale bardzo dziwna... malo i jakby taka brylowana (moze to ten czopke...) jutro zadzwonie do lekarki... tesciowa mowi zeby jej termommetr do pupy wsadzic ale jakos nie jestem przekonana...
Ja dostałam od przyjaciółki wózek bez gondoli, więc mój Krzysio od początku był w spacerówce. Ale są różne spacerówki, ja mam tą zabudowaną, z wersji co mozna gondolę doczepić i z racji tej, ze mały urodził się na wiosnę, gondola była zbędna. Na razie jest na płasko, ten drugi stopień trochę wyżej będę stosowć jak mały będzie mi wył, że chce coś więcej ogladać i pewniej będzie trzymał główkę.

Dziwne, że ten czopek nie zadziałał, może za mało dałaś, ja kiedyś dałam pół i wystarczy, ze go tylko wsadziłam zaraz wyleciał cały z oczekiwaną zawartoscią
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
TŻ to chyba towarzysz zycia, mążtak mi sie wydaje... kiedys sama sie nad ty6m zastanawiamalm ale s koncu jakaos sama na to wpadlam

kokochana moja corcia tez ma na imie Hania śliczne imie

co do kupki, to dalej nie ma tesciowa sie upiera na termometr ale nie zamioerzam jej nic wkladac w pupe... :/ co za pomysl... poczekam o jutra jednak. A nie wiecie jak czestro mozana dawac czoppki glicerynowe?? ja dalam wxczoraj 1/3 i sie zastanawiam czy moge dzios dac tez...

mala sie dzis dio mnie śmiała na glos jadla (byla bardzo glodna, a ja bylam na tym egzaminie a nie chcieli jej dawac mieszanki w domu...) ale wrocilam na czas, ona sie rzucila na cyca, a jak skopnczyla jesc to sie jeszcze nim bawila troche i jak puscila to sie na mnie tak slodko spojrzala i zarechotala to bylo takiie boskie

jak dluigo kladziecie dzieci na brzuch? ile razy dziennie i ile takie jedno "kładzenie" trwa?
U mnie z tym kładzeniem na brzuch to ciężka sprawa, bo Krzys strasznie nie lubi ale coraz częściej go kładziemy aby wyrabiał sobie mięsnie szyjki i grzbietu. Namęczy sie biedaczek, stęka, nos w podłożu ale juz pewniej unosi główkę. Zauwazyłam, ze dzieci, które lubia tą pozycje leżenia szybciej podnosza główkę , trzymają ją pewniej i szybciej się rozwijają.

Witajcie kokochana i kesita

A dzisiaj cały dzień to masakra, byłam sama w domu a Krzysiowi nie chciało się spać więc cały dzień dwoiłam się i troiłam co by tu wymyśleć- zabawianiee, karmienie, lulanie a on i tak mi zasypiał na 10 min. Przez to nie byłam z nim na dworze, bo nie miałam kiedy się wybrać. Nawet obiad podgrzewałam w mikrofali kilka razy, bo zaraz sie wybudzał. Jestem totalnie zmeczona, zajechał matkę

A u nas za tydzień chrzest. Ile ja się biedna nachodziłam za jego ubrankiem do chrztu. Te najmniejsze rozmiary ludzie powykupowali, zostały tylko jakies welurkowe i polarowe. Dobrze, że trafiłam w dniu dostawy, bo z każdego rodzaju mieli po jednym rozmiarze. Nie wiedziałam, ze będzie taki problem.
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 20:08   #1423
kasiapop
Raczkowanie
 
Avatar kasiapop
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witam nowe mamusie śliczne macie dzieciaczki.


Ktoś pytał o Adatkę, z tego co pamiętam to dziś miała chrzciny swojej Marcelinki. Zresztą podobnie jak my, jesteśmy już po...ufff. Imprezkę mieliśmy w lokalu, jedzonko było pyszne, jednak nie stawialiśmy alkoholu. Plusem była klimatyzacja, bo na dworzu dziś upał. Cały lokal był dla nas, więc dzieciaki miały gdzie biegać, poza tym na wiosce był odpust, więc większość czasu dzieci spędzały tam-jak nie z rodzicami to z ciociami tylko trzeba było mocno trzymać się za kieszeńhihihihi
Ja Majce kupiłam balona w kształcie głowy zająca, a ona tak się nim zachwycała,że szok, trzymała go za wstążkę, pociągała, a przy tym tak rechotała, że wszyscy byli w lekkim szoku

1. Maja ze smokiem-nasz mały sukces
2. Ja z córcią
3. Maja z zającem
kasiapop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 20:15   #1424
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Mała migotko - co do problemów na spacerze to wklejam opis z 13 tygodnia ze strony http://www.edziecko.pl/

"Spacery mogą stać się wyjątkowo trudne. Dziecko zaczyna dostrzegać bogactwo dźwięków, kolorów, kształtów, chce wszystko dokładnie obejrzeć. Wiele niemowląt odmawia leżenia w gondoli wózka, ale pamiętaj - na spacerówkę jeszcze za wcześnie. Możesz nosić niemowlę w chuście, wypróbować nosidło, spacerować tylko w najbliższej okolicy domu lub ograniczyć spacery do werandowania. Niedługo okres buntu minie."

nie zapeszam ale po 4 dniach masakry przy karmieniu, szczególnie wieczorem i dokarmianiu butlą ze sztucznym, mój synek dziś w miarę spokojnie zjadł tylko z piersi (dwóch) i poszedł spać .... ciekawe o której się obudzi :0

a w takie dni jak dziś, gdy jest tak strasznie gorąco i duszno to ubieram malucha tylko w rampersa, body, albo jest w samej pieluszce...

kokochana i kesita witajcie
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 20:40   #1425
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
jak dluigo kladziecie dzieci na brzuch? ile razy dziennie i ile takie jedno "kładzenie" trwa?
Moj maly lezy codziennie pare razy na brzuchu czasami mu sie to podoba wiec lezy sobie tak okolo 20 min a czasami 3 min to dla niego zadlugo wczoraj sie tak wyginal i staral przewrocic na plecy i wkoncu mu sie udalo jak juz zalapal o co chodzi to szlo mu to nastepnym rezem szybciej

Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
A to moje słoneczko, wykapany tatuś, jak każdy stwierdza
Sliczne sloneczko no i witamy na watku

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
rany, moja Malutka cały dzień marudzi i nie wiem od czego,kolki chyba nie ma,bo dostał te cudowne kropelki tesciowej nie wiem jaka jest u was pogoda,ale u nas goraco,ze szok... Byłam tylko pół godziny na dworze i zaraz do domu z Malutka.
Wasze dzieciaczki tez sa takie marudne w te upały??
Czasami jak jest zacieplo to moj maly tez marudzi

Cytat:
Napisane przez kasiapop Pokaż wiadomość
1. Maja ze smokiem-nasz mały sukces
2. Ja z córcią
3. Maja z zającem
Ladnie obie wygladacie

Kurcze a umnie katar zamiast przechodzic to leci mi coraz bardziej ale malemu tak jak by powoli przechodzil musze jutro zadzwonic do swojego lekarza spytac co moge wziasc na ten katar i bolace gardlo

Dwa dni temu kupilam malemu taka gumowa szczoteczke do masowania dziaselek i moje slonko juz ja sam trzyma w raczkach i wklada do buzi a jak ja juz tam wsadzi to tylko slychac jak guma piszczy tak masuje sobie nia dziaselka i smieje sie przy tym slicznie no i niewklada wtedy juz tak raczek do buzi
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 20:51   #1426
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

aha i mój synek niestety bardzo nie lubi leżenia na brzuszku... a tak bym chciała żeby sobie czasem poleżał albo tak zasnął...
narazie próbuje go przekonać trzymając go na brzuchu na moich kolanach... powoli, powoli, może polubi
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 21:13   #1427
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny - witajcie

Moja średnio lubi leżeć na brzuszku, ale kładę ją kilka razy dziennie na jak długo pozwoli. Czasami i tak prawie nie leży, bo non-stop odwraca się na plecki.

kasiapop - fajnie, że wszystko się udało.

Milenka też dziś nie mogła spać i była lekko marudna.
W taki upał też ubieram ją tylko w body bez rękawków. Jak marudzi w domu i wiem, że nie chce nic innego, to ją rozbieram do golaska i odkładam z rączek.

fredziunia - u nas też do niedawna dzieciom karmionym piersią rozszerzało się dietę w 7 miesiącu. Sama tak robiłam. Od niedawna - może ze 2 -3 lata, obowiązuje ten nowy schemat żywienia, w którym zupki wprowadza się już w 5 miesiącu. Ale nie wiem, na ile to jest obowiązujące - to znaczy czy to jest schemat opracowany w Polsce? Jak się mają do tego zalecenia WHO odnośnie podawania wyłącznie mleka do 6 miesiąca włącznie? Czy też się zmieniły?
Muszę może poszperać w necie na ten temat.

I jeszcze co do spacerówki - jak dziś spojrzałam na moją w gondoli, to stwierdziłam, że 2 miesięcy to ona na pewno w niej nie przejeździ - lada moment z niej wyrośnie. Więc będę tak czy siak przenieść małą do spacerówki. Mam taką prawie na płasko rozkładaną.
Swoją drogą muszę ją (znaczy Milenkę) jutro zmierzyć, tylko, że to nie jest łatwe

daphne- czekam już na swoje nosidełko - mam nadzieję, że małej przypasuje.

Było jeszcze pytanie o oczyszczanie noska. Moja miała trochę kataru, więc jej oczyszczałam kilka razy dziennie - sól +frida. A jak nie ma kataru, to nie oczyszczam wcale.
Ma któraś z Was "polską fridę" - sopelek? Tam jest ponoć zalecenie, że można używać max 3 razy dziennie.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 22:28   #1428
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

U nas radość-wrócił TZ. Mały go nie poznał ale na szczęście się nie rozpłakał bo by chyba TZ serce pękło. I tak przeżywa ze na niego synek tak nie reaguje jak na babcie czy dziadka (przyjechali dziś do nas) Ale pewnie 2-3 dni i będzie już traktował tatusia jak starego znajomego i będzie się do niego w głos śmiał.

Gosiaczku ciesz się ze ci mój patent z rozśmieszaniem przypasował. Ja jeszcze robię tak że jak go trzymam na rękach w pionie to robie taki płytki przysiad znienacka i zaraz wstaję do pionu.Taki ruch dół-góra.On to uwielbia.

Ja używam fridy w razie potrzeby(zapchany nosek) a tak to zwykle po kąpieli zeby miał synek czysty nosek do spania i lepiej mu się oddychało. On ma go rzadko zatkany bo dużo śpi na brzuszku. Właśnie a propos leżenia na brzuchu to kładę aleksa ok 4-5 razy dziennie na brzuch w okresie czuwania wtedy potrzyma kilka minut głowę w górze a gdy mu zaczyna opadać i zaczyna się wkurzać to go obracam. Natomiast on dużo spi na brzuszku, np. w nocy to po kąpieli śpi tak do 2 godziny. Zresztą teraz już wiem kiedy w jakiej pozycji chce być bo daje mi znać która mu odpowiada a która nie w danym momencie. Więc gdy marudzi na rękach i leżąc na pleckach to daję go na brzuch i zaraz jest spokój.

Balony z helem to rewelka. Kiedyś wam pisałam ze Aleks dostał kubusia balon na dzień dziecka no i wytrzymał on do teraz wisząc sobie pod sufitem. Wczoraj byłam na rynku w świdnicy i akurat były przygotowania do festynu gdy zobaczyłam stoisko z identycznymi balonami. Oczywiście zaraz kupiłam nowego kubusia. Aleks powitał go zachwytem.
Jak było dziś tak gorąco to założyłam mu rampersa i czapeczkę ażurową a gdy wieczorkiem słonko się schowało to nawet czapę mu ściągnęłam gdy był noszony na rękach. Tylko w aucie przy otwartych oknach i gdy wieje wiatr to pilnuję by miał uszy zasłonięte. Bo jak jest dzień bezwietrzny i słońce nie grzeje ostro to też mu nie zakładam czapy. A tak mi go było szkoda jak w wózku leżał bo ta budka mu dostęp powietrza ograniczała na pewno i miał całe plecki mokre.
Mam zamiar za ok2-3 tygodnie przenieść małego do spacerówki. już mu sie ciasno robi w gondoli al może by mu starczyła na 1,5 miesiąca. Tylko ze nie chce leżeć w wózku bo tam nic nie widzi. Zwykle spacer kończy się tak ze wózek pcham a małego mam na rękach. W ogól tak go nauczyłam ze jak on śpi w dzień czy zasypia wieczorem to do niego nie gadam tylko go kładę. pogłaszczę po buzi i zamknę oczka a do rączki daję mu koniec pieluszki. On się do niej tak przytuli buźka i nie lulam go tylko odchodzę. On sobie tak poleży w spokoju i zasypia sam. żadne jeżdżenie wózkiem nie daje takiego efektu jak pozostawienie samego i wyciszenie.
Ma też taki sposób na wyciszenie ze przytulam go na rękach i śpiewam do uszka różne piosenki, nie kołysanki ale takie co znam albo akurat mi przychodzą do głowy. No i tak śpiewając tańczę sobie z nim. Wtedy zasypia bardzo szybko ale nikt wówczas nie może do mnie mówić ani do niego bo zaraz marudzi i popłakuje. Tak jakby mu ten czyjś głos przeszkadzał w wyciszeniu się.

Marcelinko dzięki za info w sprawie odciągania napletka. Opis był drastyczny i aż mi łezki stanęły w oczach na prośby twojego synka. To musiało być straszne. Na pewno nie zaniedbam tego i będę mu robiła co dzień porządek z siusiakiem. A jeśli chodzi o wprowadzanie zupek to zobaczę jak mały się będzie rozwijała na samym moim mleku. Jak będzie wszystko dobrze to poczekam do 5 miesiąca. Dłużej nie będę mogła bo będe mieć dwudniowy egzamin w warszawie i będę musiała aleksa zostawić samego z tata. Więc dobrze jak będzie jadł już coś treściwego.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 08:45   #1429
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

heh egzamin jako tako po japońsku wyniki dopiero za tydzien, wiec trzymani9e kciukow jeszcze sioe przyda i na 30 tez, bo mam jeszcze jeden egzamin i poprawke w lipcu... mam nadzieje ze tym razem mała pozwoli sie uczyc, bo musze wkuc caly kodeks KPA :/

kupki dalej brak... za rada lekarki dalam dzis plantex, ajk do wieczora nie bedzie to dac pol czopka, jak do ranka nastepnego nie bedzie- dzwonic... ale zadnego termometru jej nie wsadze

mala jest kochana i zaraz po orzbudzeniu, nie wazne czy w dzien czy w nocy- usmiecha sie do mnie czuje sie wtedy wyjatkowo, bo wiem ze ten usmiech jest tyklko dla mnie

moja mala spi na dworze dzis jak suseł, byla burza cala noc i ranek i teraz jest fajne powietrze... spi sobie na tarasie (u tesciow) i jej dobrze

co do fridy - kjak mala mial kartar to uzywalam naweyt 5 razy dzienbnie i w nocyu tez, bo nie mogla oddychac a teraz nie uzywam, jak nie ma potrzeby. Jak widze ze ma kozy, to psikam disnemarem po 1 psiku to kazdej dziurki i klade ja na brzuszek, zeby kozy spłynely same i potem je tylko wycieram, te ktore są uparte i nie chca wyjsc, delikatnie wyciagam patyczkiem (ale nie pcham gleboko, tylko ledwo na poczetek dziurki i krece i wtedy ona sie zawija na patyczku i wychodzi... sorry za tak szczegolowy opis) hehe

a jak czestro czyscicie uszka?? i czym tylko patyczkiem z ograniznikiem, czy wkrapaaice cos? (jest taki preparat , chyba acumen czy jakos tak..) ja tylko patyczkiem, tk co kilka dni...

jak jest bardzo goraco (tak jak wczoraj, np we wroclawiu bylo ponad 30 st) to zakladacie dzieciom skarpetki? moja wczoraj chwile fikala bez, przeciez takie nozki tez sie odparzakja jak cioagle w skarpetkach siedZa....
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-23, 08:54   #1430
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej!

Witam nowe mamy na wątku!

Trochę nie odzywałam się, ale codziennie przeglądam wątek. Jakoś tak się składało, że wtedy, gdy zabierałam się do pisania coś innego mnie od tego odwodziło.

Jeśli chodzi o karmienie, to mam zamiar karmić Basię praktycznie wyłącznie piersią do szóstego miesiąca. Takie są zalecenia WHO i trochę mnie dziwi, że polscy pediatrzy zalecają rozszerzanie diety już w 4. miesiącu. Jaki jest tego cel? Od 4. miesiąca wprowadzę Basi jedynie odrobinę glutenu (zalecane jest pół łyżeczki), bo to podobno ma chronić przed celiakią.

Basia będzie chrzczona 6. lipca w mojej rodzinnej parafii. Za półtora tygodnia czeka nas długa podróż (300 km) do moich rodziców. To będzie mój wyjazd wakacyjny, hehe. Będę sama bez męża, który w tym czasie będzie doglądał remontu kuchni. Trochę się martwię, że Basia tatę przez ten czas zapomni...

Basia na szczęście jeszcze nie protestuje jak ma leżeć w wózku. Jeśli zacznie się ten okres buntu, to jedynym rozwiązaniem będzie odpięcie budki nad gondolą. Nie chcę jej jeszcze dawać do spacerówki, bo siedzienie nie rozklada się niestety na płasko. Coraz częściej natomiast nie podoba jej się, gdy po trzymaniu na rękach (np. do odbijania) kładę ją do łóżeczka lub na przewijaku. Bardzo wtedy marudzi i protestuje. W sumie to jej się nie dziwię, hehe.

Na brzuszku kładziemy ją raz, dwa razy dziennie po kilka minut. Reaguje różnie: czasami jej się podoba, czasanu jest ryk od samego początku.

Jeśli chodzi o jej rozwuj, to od kilku dni wkłada sobie lewą rączkę do buzi. Mlaszcze wtedy bardzo głośno i wydaje dziwne pomruki.

Też zastanawiam się nad kupnem jakiegoś nosidła. W ciąży myślałam, że będę używać chusty wiązanej. Poczytałam na ten temat sporo - nawet kupiłam materiał, by sobie uszyć. Teraz jednak doszłam do wniosku, że wygodniejsze będzie jednak nosidło. Do wiązania chusty potrzebna jest druga osoba, zwłaszcza na początku jak nie ma się tego dobrze opanowanego, a ja na razie jestem sama z Basią praktycznie cały dzień.

A to moja roześmiana Basia:
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 09:12   #1431
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Niemowlakom nie czyścimy uszek, aby nie wcisnąć głębiej woskowiny, jedynie delikatnie małżowinę uszną.

Marcelina73, jestes doświadczoną mamą, napisz proszę, jak zaczełaś wprowadzać nowe pokarmy swojemu synkowi, to kaszki i soczki podawaś butelką czy z miseczki?? Nie wiem jak mojej małej podawać jabłuszko, czy soczek przeierowy, łyżeczką to wszystko zamiast w buzi ląduje na śliniaku.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 09:40   #1432
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczku i inne mamy studentki (jak dobrze, że mam to już za sobą) dołączam się do trzymania kciuków za sesję!

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Niemowlakom nie czyścimy uszek, aby nie wcisnąć głębiej woskowiny, jedynie delikatnie małżowinę uszną.
No właśnie, też o tym czytałam. Ja najwyżej czyszczę Basi patyczkiem samą małżowinę. Nie wkładam jej tego patyczka do środka.

Nosek czyścimy fridą codziennie wieczorem, a oporne gile wyciągam delikatnie patyczkiem. Do tego dwa razy dziennie zakraplam nosek solą fizjologiczną.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 09:42   #1433
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Niemowlakom nie czyścimy uszek, aby nie wcisnąć głębiej woskowiny, jedynie delikatnie małżowinę uszną.

Marcelina73, jestes doświadczoną mamą, napisz proszę, jak zaczełaś wprowadzać nowe pokarmy swojemu synkowi, to kaszki i soczki podawaś butelką czy z miseczki?? Nie wiem jak mojej małej podawać jabłuszko, czy soczek przeierowy, łyżeczką to wszystko zamiast w buzi ląduje na śliniaku.
ale ja jej nie wpycham tegp patyczka glebokjo, tylko malzowinke i lekko po brzegach tam dalej, niw pcham jej nie wiadomo jak gleboko
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-06-23, 10:01   #1434
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

W piatek byłam na wizycie kontrolnej u gina i zaproponował mi wkładke za 400 zł, chyba się na nią zdecyduje. Czy zastanawiałyście się nad tą metodą antykoncepcji??

My już pi pierwszej dawce szczepionek, ale była dzielna troszke tylko popłakała i później spała biedna wymęczona.

Ja uszka czyszcze jej żadko bo nie widze zeby sie jej jakis miodek zbierał, bardziej czyszcze jej za uszkami to tam na taka sucha skórke. no i jak są takie upały to pod paszkami troszke zasypuje pudrem.

u nas prym wiedzie na razie hustawka sprawdza sie super mała posiedzi w niej chwilke i od razu zasypia, nawet jak jest marudna to chwila i sie uspakaja.

Obudziała sie ....
Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 10:11   #1435
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja mojej uszka czyszcze tylko wacikiem z wierzchu, ale pare dni temu po kąpieli wypadła jej taka mała kulka miodku z lewego uszka

Wykorzystałam patent którejś z was z pieluszką na buzi do zasypiania i sprawdza sie super!
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 10:27   #1436
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

teso dzięki za stronkę, moze rzeczywiście tak jest,z eona ma nadmiar tych bodżcow na dworze,ale w sumie lezy wie i tak nic nie widzi co sie dzieje naokoło..

fredziunia a ile Twoja dzidzia ma już miesiecy,ze stosujesz tą gumowa szczoteczkę?
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 10:33   #1437
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

studentki współczuje sesji, po pierwsze macie Maluszki przy sobie i cięzko znaleśc czas na naukę i w ogóle sie zmobilizowac. Do tego jest tak gorąco i nie macie pewnie chęci do nauki..

Co do czyszczenia uszków,to po prostu patyczkiem delikatnie je czyszcze, i oczywiście nie wkłądam głęboko.
Jakoś nie jestem przekonana do tego by w 4m-cu wprowadzac zupki...dla mnie to zdecydowanie za wcześnie.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 10:53   #1438
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Papryczka, z tego co wiem to w nosidełku nie chodzi nawet o dziecko, tylko, ze cały ciężar rozkłada się na ramionach noszącego i po jakimś czasie jest ciężko a w chuście jest równo na pleckach.
chodzi zarowno o dziecko, jak i matke. te stare nosidelka wlasnie takie byly, ze obciazaly kregoslup noszacego, a dziecko z koeli tak wisialo w kroku. mam nadzieje, ze te nowoczesne to juz inna bajka.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Wasze dzieciaczki tez sa takie marudne w te upały??
moja biedna wczoraj sie zgrzala niezle. zapakowalam ja do auta zanim zaczela klima dzialac (glupia, moglam wczesniej wlaczyc, zanim wsiadlysmy), ona juz miala cale plecki mokre od fotelika. jechalam niedaleko, na korty tenisowe, bo maz bral udzial w turnieju, ale i tak jej dalam poalic. potem biedna marudzila w wozku, wiec dlugo nie bylysmy. wieczorem za to usnela momentalnie ze zmeczenia.

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
Moj maly lezy codziennie pare razy na brzuchu czasami mu sie to podoba wiec lezy sobie tak okolo 20 min a czasami 3 min to dla niego zadlugo wczoraj sie tak wyginal i staral przewrocic na plecy i wkoncu mu sie udalo jak juz zalapal o co chodzi to szlo mu to nastepnym rezem szybciej
no moja corcia tez sie non stop przewraca z brzuszk na plecy. na brzuszku za dlugo nie lubi lezec, wiec korzysta czesto z tej umiejetnosci...

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a jak czestro czyscicie uszka?? i czym tylko patyczkiem z ograniznikiem, czy wkrapaaice cos? (jest taki preparat , chyba acumen czy jakos tak..) ja tylko patyczkiem, tk co kilka dni...

jak jest bardzo goraco (tak jak wczoraj, np we wroclawiu bylo ponad 30 st) to zakladacie dzieciom skarpetki? moja wczoraj chwile fikala bez, przeciez takie nozki tez sie odparzakja jak cioagle w skarpetkach siedZa....
ja uszka codziennie przemywam wacikiem z wierzchu, a co kilka dni patyczkiem, ale tak bez wkladania go do ucha. zadnych preparatow, bo one sie same oczyszczaja.

ze skrapetkami tez mam dylemat, bo jak jest w rampresie czy krotkim rekawku i spodenkach, to czasem jej zdjemuje, ale ona ma te stopy ciagle chlodne (to po mnie pewnie, bo mi ciagle zimno w stopy hehe), wiec nie na dlugo jej zdjemuje.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 11:37   #1439
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

musimy sobie sprawić auto z klimą!!!! W sobote wyskoczyliśmy z mężem i mała na zakupy na godzinke o 9 rano, samochód został na parkingu , niestety w słońcu i tak sie strasznie nagrzał że cięzko było w nim wytrzymać dorosłemu a co dopiero dziecku, do domu mieliśmy niecałe 5 min to myśleliśmy ze małej nic nie bedzie, przez cała droge była bardzo grzeczna a w domu jak ja rozebrałam to się ąz przestraszyłam ile dostała potówek. Już chyba nigdzie nie pojedziemy w takie upały - szkoda.

moja maja nawet nieżle znosi upały, głównie śpi. Strasznie lubi jak ja przewijam i na chwile zostawiam w niezapiętej pieluszce, super wtedy fika nóżkami.

my uszka czyścimy patyczkiem, tylko małżowinę, no i za uszkami przecieramy gazikiem, i musze smarować bepahenem (czy jak to sie pisze) bo ma mocno przylegające uszka i boje się żeby nie dostała odparzeń.

ostatnio zauważyłam że mała strasznie sie rozgugała, mała gaduła. Wczoraj juz nie mogała się doczekać na cyca po kąpieli to mi taka wiązke gugania pusciła że hej, strasznie to było śmieszne - a ona taka poważna i się odgrażała. częśc nagralismy, szkoda że na wiżażu nie można zamieszczać filmików
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-23, 11:43   #1440
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
fredziunia a ile Twoja dzidzia ma już miesiecy,ze stosujesz tą gumowa szczoteczkę?
Moj maly ma 2,5 miesiaca - a ta szczoteczka jest w sumie od 3 miesiecy ale codziennie troszke daje mu ja (zawsze przy nim siedzac) bo wtedy niepcha tak raczek do buzi i wyraznie widac daje mu to ulge bo sie slicznie smieje


Dziewczyny jak tam wasz "Dzien Taty" niespodzianki dla tatusiow przygotowane moj maz dostanie (poniewaz jest lakomczuchem) torta z napisem "Dla mojego PAPY" (niemialam czkoladowych T juz w zestawie hihihi) napewno sie ucieszy bo to jego ulubiony z bita smietana , owocoami i galaretka no i pieknie przystojony - przezmnie ale synek towarzyszyl

fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.