Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008! - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-24, 01:27   #1411
topka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 450
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

czesc dziewczyny!ja z mamus majowych
Iwa_iw ja mialam porod wywolywany od samego poczatku,bo dzidzius 16 dni przeterminowany byl i jekbym sie nie zdecydowala to pewnie by i jeszcze dluzej siedzial uparciuszek jeden
u mnie wygladalo to tak:
we wtorek wieczorem ok.22 pojechalismy do szpitala.ok23 zostalam przebadana,polozono mnie na lozko i dostalam dopochwowo tabletke(z proglastyna czy jak to sie zwie)na skrocenie szyjki.po 6 godzinach gdyby szyjka byla wystarczajaco skroconai rozpulchniona wzieliby mnie na przebicie pecherza plodowego.oczywiscie na me nieszczescie,nie byla.dostalam nastepna tabletke i kolejne 6 godzin czekania(chyba,ze cos ruszy wczesniej).po jakims czasie zaczelam odczuwac bol,w zasadzie bardziej dyskomfort i odszedl mi kawalek czopa.przyszla polozna i okazalo sie,ze szyjka gotowa,wiec moga przebijac pecherz ale nie bylo wolnego lozka,wiec przeczekalam bez zadnych objawow do wieczora.ok.19 dostalam swoj pokoj,wzielam prysznic(najadlam sie slodkosci hehe)i ok.20 zbadano szyjke.rozwarcie mialam na 1cm i przebili w koncu pecherz i podali oksytocyne.po ok.godzinie ZACZELO SIE.na poczatku skurcze ok,do zniesienia.pozniej to juz prawie lozko rozklakotsalam i tztowi reke zmiazdzylam tak bolalo(wdychalam gas&air-troche pomagalo).pozniej skurcze sie tak rozkrecilly,ze myslalm,ze nie dam rady i poprosilam o zzo.po jakims czasie przyszedl anestezjolog i mi zaaplikowal znieczulenie w kregoslup.bardzo polecam.wtedy rozwarcie w ciagu paru godzin poszlo do przodu a ja nawet sie zdrzemnelam w trakcie postepowania rozwarciadzieki zzo nie czulam bolu przy parciu.czulam nadchodzacy skurcz jako slabe klucie i wtedy parlam.ogolnie bardzo milo wspominam.
aha tez o tym slyszalam,ze jesli porod jest wywolywany to skurcze moga byc silniej odczuwane(jako bardziej bolesne)poniewaz porod zostal wywolany(podyktowany naszemu cialu"sztucznie")i organizm nie "odpowiedzial"na niego tak jakby to zrobil przy naturalnym poczatku tj.wyprodukowal odpowiednia ilosc endorfin,pomagalacych walczyc z bolem i czuc sie lepiej.tak mi polozna powiedzialanie wiem czy to prawda bo nie mam porownania z naturalnym rozwojem akcji
Pozdrawiam
ups...chyba za bardzo sie rozpisalam
topka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 07:28   #1412
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Topka, bardzo dziękuję za odpowiedź i opis
we wtorek idę jeszcze na wizytę to muszę w takim razie dopytać szczegółowo o zzo.
mam jednak nadzieję, że córcia sama zechce wyjść wcześniej....
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 08:39   #1413
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Iwa napewno będzie dobrze przecież wszytskie trzymymy kciukasy
Ja pierwszy porod mialam normalnie i bolało jak diabli tylko trwało dłużej, drugi co prawda nie był qwywoływany ale mialam przebity pecherz i hmm no troche bardziej bolało ale za ekspress w porównaniu do pierwszego, więc się wyrównuje

A mi pozazdrosciłyście objawu snu po szcepieniu to się doczekałam biegunki tzn Emilka jej dostała, nicy nie jakos tragicznie ale miala takie rzadkie spienione kupki zadzwonilam do pediatry owiedial ze tak moze byc bo jaj juz mialam wizje odwodnienia i poiłam dziecko jak smoka ale kazala dać poł kapsułki Lacidofil do mleczka i od wczoraj spokoj zobaczymy...
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 08:56   #1414
goga144
Rozeznanie
 
Avatar goga144
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

magflieg czy Twoja Emilka jest karmiona piersią? Bo Maciej tak i często miewa takie spienione kupki, zawsze były i są bardzo rzadkie. Z tego co pamiętam to córcia też tak miała. Kurcze myślałam, że to normalne, bo mały zachowuje się jak co dzień. Cholerka troszkę się zaniepokoiłam, jak to jest u Ciebie z karmieniem małej?
__________________
Moje kochane dzieci :
Julia
i Maciej
goga144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 09:18   #1415
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez goga144 Pokaż wiadomość
magflieg czy Twoja Emilka jest karmiona piersią? Bo Maciej tak i często miewa takie spienione kupki, zawsze były i są bardzo rzadkie. Z tego co pamiętam to córcia też tak miała. Kurcze myślałam, że to normalne, bo mały zachowuje się jak co dzień. Cholerka troszkę się zaniepokoiłam, jak to jest u Ciebie z karmieniem małej?
sorki, ze sie wtrace, ale wczoraj rozmawialam z pediatra i mowila, ze dziecko karmione piersia moze miec przerozne kupy i to jest calkie mnormalne.
Moze robic ich nawet 15 na dobe a nawet wiecej, moga byc musztardowe, zielone, spienione, zadsze, gestsze, moze nie zrobic kupki przez tydzien i to tez nie oznacza nic strasznego.
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 09:24   #1416
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez goga144 Pokaż wiadomość
magflieg czy Twoja Emilka jest karmiona piersią? Bo Maciej tak i często miewa takie spienione kupki, zawsze były i są bardzo rzadkie. Z tego co pamiętam to córcia też tak miała. Kurcze myślałam, że to normalne, bo mały zachowuje się jak co dzień. Cholerka troszkę się zaniepokoiłam, jak to jest u Ciebie z karmieniem małej?
Emi jest karmiona tylko i wyłącznie piersią i owszem zgadzam sie jesli od poczatku kupki są rzadkie i spienione to nie ma problemu moze to byc normalne. ale emi miala takie rzadkie musztardowe ale robila je normalnie teraz jak miala tą biegunkę to była taka spieniona i wręcz strzelająca po prostu inna niz do tej pory do tego zielona i to kilka razy z rzędu dlatego się zaniepokoiłam, jeśłi Twój Maciej ma tak od początku to pewnie u niego normalne, u nas po prostu była to zauważalna zmiana, tym bardziej zauwazylam bo zrobila mi kupke bez pieluszki to tak po prostu z niej lecialo a nie robila jej...ale dzisiaj juz lepiej, chociaz wczoraj mialam lekką traume juz bo głupia naczytalam sie w necie o spienionych kupkach, alergiach itp niepotrzebnie trzeba bylo od razu dzwonic do pediatry....
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 09:57   #1417
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hej...
Ja tylko daję znaka że żyję chociaż nie mam szans na napisanie czegoś więcej nie mówiąc już o czytaniu zaległych postów
Moja córka mało śpi co niestety odbija się na moim wolnym czasie.. nie wiem ile śpią wasze dzieci w ciągu doby bo moja tylko 2 godz. na spacerze i od 21 do 1 w nocy. Pozostały czas to czas aktywności lub marudzenia i stękania ..... Poza tym zaczyna się interesować zabawkami i potrafi się już śmiać na głos

Pozdrowienia dla Was kochane dziewczyny i buziaki dla Waszych pociech
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 10:29   #1418
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

cześć mamuśki!

Izzi no to nieźle daje ci mała popalić, mój synek, co prawda z przerwami na karmienie i czasem marudzenie, ale zazwyczaj w nocy śpi ok 12godz, przesypia na spacerze 2-3godz i czasem jeszcze uda się mu wpaść w drzemkę, raz lub dwa razy dziennie po ok 30min. Normalnie jak to piszę, to myślę, że chyba mam złote dziecko

ostatnio chciałam ponarzekać na moje osiedlowe chodniki, bo wszędzie tylko dziura na dziurze, a kostką wyłożyli tylko niewielką część chodników i to jeszcze wzdłuż głównej, czteropasmowej ulicy, którą staram się nie chodzić i nie truć małego spalinami. No ale wczoraj wyszliśmy na spacer z tżtem i on poszedł do fryzjera, a my chodzilismy tam i z powrotem po tym chodniku z kostki, i mały wogóle nie chciał zasnąć. Normalnie odrazu zasypia, a tu poł godziny, a on oczy otwarte. Dopiero jak wjechaliśmy na stare, wysłużone, dziurawe chodniki to mały padł. Niestety na tych chodnikach nie da się jeździć ze skrętnymi kółkami i musiałam je poblokować, bo jeździłam slalomem.

i odebraliśmy wczoraj becikowe
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 10:56   #1419
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Iwa ja miawolywany porod od samego poczatku, nie mialam podanej oksytocyny, tylko prostaglandyne ktora polozna musiala wlozyc za szyjke macicy, na mnie podzialala ekspresowo, bo po 4 godzinach zacza mnie bolec brzuch i mialam juz 2 cm rozwarcia, za kolejne dwie godziny bylo juz 4, wtedy przebili mi pecherz plodowy i ekspresowo zrobilo sie 7cm, gdy po jakims czasie zaczelam mowic poloznym ze musze przec to mi mowila ze jeszcze nie ale gdy mnie zbadala to juz kazala przec, bole parte mialam 20 min, i Amelka byla na swiecie. Wszystko potoczylo sie tak szybko ze nie zdazyli mi zrobic zzo, bo zanim by ono zaczelo dzialac to bez niego dziecko juz bylo na swiecie.
Takze moj porod jak na wywolywane ktroe czesto sa dlugie i meczace byl bardzo szybki. Chociaz teraz wiem ze nastepnym razem bede prosic o zzo wczesniej a nie jak juz sie zwijam z bolu i sie okazuje ze za pozno.

A moje dziecko mnie zadziwia normalnie.
Ja juz nie wiem...
Jeden dzien mamy marudny i chce zeby jak najszybciej sie skonczyl, noc-wstawanie co godzine.
A dzisiaj obudzila sie o polnocy, pozniej o 4 rano i dopiero o 7 a spala do 8.
Juz nie pamietam kiedy tak bylam wyspana, nie wiem czy mialo to jakis wplyw ale spala sama w swoim pokoiku, bo dotychczas spalam z nia w pokoju tyle ze nie razem tylko ona w lozeczku a ja na wersalce. moze to ze ja bylam w innym pomieszczeniu to nie slyszalam jej wszystkich stekow kwekow i zgrzypien, na ktore sie budzilam i wstawalam. Teraz pewnie kwekala i ponownie zapadala w sen a ja ja niepotrzebnie bralam na rece i wpychalam cyca. Chociaz juz nie wiem...

A no i znowu cycka je ladnie. I badz tu madry i pisz wiersze...
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 11:24   #1420
gosiaizbyszek
Raczkowanie
 
Avatar gosiaizbyszek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Witam mamusie!!!
u nas coraz lepiej, poznajemy się z maluszkiem. Właśnie spi, ale za moment pewnie bedzie głodny mam za mało mleczka i musze dawać mu troche z butli, chociaz tak przyzwyczaił się do cyca ze bez niego nie zaśnie, musze go troche odzwyczajać. Karmię przez nakładki a brodawki i tak mam strasznie popękane. Chyba zainwestuje w laktator. Poza tym mały ma straszne gazy, piję herbatki laktacyjne więc to może po tym. Na razie odstawiam je na 24 godz. Zobacze co z tego wyniknie. Biedaczek w nocy spał tylko do 2 potem marudzenie do 6 i wiszenie na cycu. Normalnie masakra. Na szczescie rano zjadł cyca i padł. Ja prawie tez padam na pysk, ale nic z tego. trzeba posprzatac, wyprasowac, zjeść, ogarnąć sie itd. A w weeken czekają nas pierwsze pielgrzymki gości. Kurcze mogliby poczekać jeszcze z tydzień.

Poradzcie jaki laktator kupic, musze go kupic bo chce wiedziec ile wydoje z cyców. Czasem malemu wystarczy cyc, a wnocy oprócz cyca to musze mu dawac butle, wypije ok. 30 - 40 i dość. Ale czasem za godzine półtorej znowu chce. Dzisiaj był sajgon, licze ze w ciągu dnia da mi trochę odetchnąc)

Poza tym mam wrażenie ze ma katarek, pewnie z suchego powietrza, strasznie boję się wsadzić gruche do noska, ale musze to zrobic. Słyszałam o wodzie morskiej czy cos takiego do noska. Stosujecie? Pomaga?

Pozdrawiam!!
gosiaizbyszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 15:20   #1421
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Taurysek witaj. Fajnie ze wpadłas do nas choc na moment. Misia tez czasem ma takie dni ze nie wiadomo w co rece włozyc bo co chwile kweka, ale ja to właczam wizaz zawsze jak mleko sciagam, wiec codziennie troche poczytam i popisze 1 reka.

Gosiaizbyszek wpisz w wyszukiwarce laktator bo juz sporo pisałysmy na ten temat. I o wodzie morskiej Marimer do nosa tez. Ja zamiast gruszki uzywam aspiratora frida - polecam rewelacja. i mala sie nie denerwuje i bezpiecznie i ja nie mam stersow.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 15:38   #1422
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

witajcie Goguś dziękuję za słowa otuchy.
Gin dzisiaj tylko stwierdził, że trochę wcześnie i nic więcej na to krwawienie nie powiedział. Hmmm miesiączki miałam przez 5 dni, a tu kurcze już tydzień.
Mam nadzieję, że nie będę miała długich.
Zapisał mi tabletki Azalia i tu mam pytanie Anuhaa do Ciebie. Jak się po nich czujesz? Chociaż to pewnie za wczesnie na jakies objawy widoczne.

Mała jak zwykle stęka i kwęka. Pozdrowienia
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 15:40   #1423
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

a ja nie wiem jak to jest z tą fridą co prawda Piotrek jeszcze nie miał kataru, ale takiego suchego smarka nie dałam mu rady wyciągnąć i robię to patyczkiem do ucha. Nie wiem co robię źle. Może za słabo zasysam? Ale wydaje mi się, że dość mocno. Udało mi się wyssać tylko wodę morską, a gilek został.

ja w końcu nie biorę Azali tylko Cerazette i w sumie dopiero 3 tabletkę wzięłam, więc chyba za szybko na jakieś efekty uboczne, ale chyba Amaretta już bierze dłużej. Pamiętam jak jeszcze przed ciążą brałam tabsy to pierwsze miesiące nie czułam się najlepiej, ale później już się chyba przyzwyczaiłam i było ok. Ciekawe jak będzie teraz?
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 16:18   #1424
Hepe
Raczkowanie
 
Avatar Hepe
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Czesc Kochane,

Wpadłam pochwalić sie naszym pierwszym spacerkiem ponizej wrzucam fotkę. Przy okazji mozecie zerknąć na te krosty martwią mnie bardzo.

Pediatra powiedziala, ze to potówki (co prawda było ich 5 razy mniej wtedy), czytalam tez ze nieraz to nawet na calej buzi i szyi i nieraz nawet na klatce piersiowej i ze to tez moga byc potówki niekoniecznie alergia pokarmowa,
zwlasza, ze Amelkę przynajmniej na razie nie boli brzuszek, nie mamy problemów kolkowo bakowych...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg collage.jpg (111,2 KB, 63 załadowań)
__________________
09-2007 Angel 02.10.2008 Córcia 08-2011 Angel 18.02.2013 Córcia
Hepe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 17:02   #1425
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hepe gratuluję pierwszego spacerku! Pogodę mieliście wyśmienitą. A co do krostek, to może to uczulenie na jakiś kosmetyk? Myjesz czymś oddzielnym główkę? Na zdjęciach słabo widać, ale tak na pierwszy rzut oka, wygląda na potówki. Może kup Oilatum? My na początku tego używaliśmy jak Piotrek miał takie niby potówki na klacie. Ale jak nam się skończyło opakowanie to wrócilismy do Nivea i teraz jest ok.
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 17:23   #1426
Hepe
Raczkowanie
 
Avatar Hepe
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Hepe gratuluję pierwszego spacerku! Pogodę mieliście wyśmienitą. A co do krostek, to może to uczulenie na jakiś kosmetyk? Myjesz czymś oddzielnym główkę? Na zdjęciach słabo widać, ale tak na pierwszy rzut oka, wygląda na potówki. Może kup Oilatum? My na początku tego używaliśmy jak Piotrek miał takie niby potówki na klacie. Ale jak nam się skończyło opakowanie to wrócilismy do Nivea i teraz jest ok.
Po wizycie u pediatry kupilismy to Oilatum i od 3 dni uzywamy, niestety te krostki sie nasiliły... ponizej wrzucam foto gdzie lepiej je widac, i tak jak na brodzie ma bidna na policzkach i na czole i nawet we włosach. Co prawda te we wlosach juz sie troche ,,zaleczyły" tak jakby podeschły nie wiem, zapislam nas na poniedzialek rano do pediatry na wszelki wypadek - mam tylko nadzieje, ze przez weekend sie jej nie pogorszy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg potowki.jpg (51,3 KB, 52 załadowań)
__________________
09-2007 Angel 02.10.2008 Córcia 08-2011 Angel 18.02.2013 Córcia
Hepe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 17:40   #1427
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hepe Misiula ma czesto potówki (pewnie ja przegrzewam ) ale one wygladaja inaczej i same znikaja po 2-3 dniach. Musze przyznac ze te wasze to wygladaja duzo gorzej i jest ich faktycznie bardzo duzo.

Liatris ja juz koncze pierwsze opakowanie cerazette. Czuje sie ok. Tzn nie widze zadnej róznicy w samopoczuciu czy je biore czy jak jeszcze nie brałam. Tylko ja mialam na poczatku krwawienie przez 10 dni, przez kilka nawet takie mocne.Gin kazał mi przeczekac, przeszlo i teraz spokój.
Ostatnio mam faze na płakanie, ale to raczej siedzenie w domu mnie dołuje, nie łacze tego z tabletkami. Jutro tz siedzi z mala a ja ide na zakupy, to humor mi sie powinien poprawic.
Przed ciaza brałam długo Yasmin.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 17:41   #1428
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

o jejku! ale bidulka! faktycznie nie wygląda to najlepiej. być może to potówki albo twoje hormony z niej wychodzą, ale lepiej niech to obejrzy lekarz. Piotrek też wcześniej miał coś podobnego na twarzy, co prawda mniej, i też mi mówili, że to hormonalne. Krosteczki zniknęły, ale od czasu do czasu jeszcze jakaś wyskoczy.
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 17:54   #1429
Hepe
Raczkowanie
 
Avatar Hepe
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Amaretta Pokaż wiadomość
Hepe Misiula ma czesto potówki (pewnie ja przegrzewam ) ale one wygladaja inaczej i same znikaja po 2-3 dniach. Musze przyznac ze te wasze to wygladaja duzo gorzej i jest ich faktycznie bardzo duzo
te nasze sa teraz 3 dzien i w sumie jedne podsychaja i sie goja, ale robia sie nowe...

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
o jejku! ale bidulka! faktycznie nie wygląda to najlepiej. być może to potówki albo twoje hormony z niej wychodzą, ale lepiej niech to obejrzy lekarz. Piotrek też wcześniej miał coś podobnego na twarzy, co prawda mniej, i też mi mówili, że to hormonalne. Krosteczki zniknęły, ale od czasu do czasu jeszcze jakaś wyskoczy.
dla mnie to moga byc potowki, i/lub zmiany hormonalne - (wiecie, ze mloda ma mleko w piersiach pediatra nam pokazala na wizycie i ponoc to normalne u noworodkow wlasnie przez hormony...) byle tylko nie byly to zmiany od alergii pokarmowej, podobno od pokarmu wysypka bylaby tez na brzuszku - tego sie bede trzymac

czekam jeszcze az anah wpadnie i zobaczy ta fotkę, bo jej synek ma alergie, jestem ciekawa jej opini - czy ta wysypka jest podobna do tej Maciusia...?
__________________
09-2007 Angel 02.10.2008 Córcia 08-2011 Angel 18.02.2013 Córcia
Hepe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 17:55   #1430
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

mi to wyglada na potówki. Może za ciepło małą ubierasz w domu Klarze tezczasem wyskakują i to bez przyczyn, ale u Amelki trochę tego dużo faktycznie.

Kupiłam już tą Azalię 2 opak. i chyba spróbuję. W jednej aptece nawet nie było. Babka powiedziała, że w magazynie już brak.

własnie atak kolki był
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 18:05   #1431
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

no moja własnie tez dostała jakies krosteczki na brzuszku tez mam nadzieje ze potówki bo chyba dzisiaj przegielam z ubraniem ale naprawde u nas bylo zimno

Ja tez biorę Cerazette ( a wcześniej podobnie jak AMaretta brałam Yasmin) ogólnie nic wcześńiejm i nie było, jak pytałam o Azalię lekarza powiedział że na razie ich nie przepisuje bo sa nowością na rynku i chce oczekać na więcej recenzji

Liatris tak apropo dzięki wielkie za Pw nie mam kiedy odpisać normalnie tylko tu szybko naklikam i czytam żeby chociaż byc na bieżaco, ale pomogło trochę
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 18:11   #1432
Hepe
Raczkowanie
 
Avatar Hepe
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Liatris Pokaż wiadomość
mi to wyglada na potówki. Może za ciepło małą ubierasz w domu Klarze tezczasem wyskakują i to bez przyczyn, ale u Amelki trochę tego dużo faktycznie.
A jak Wy ubieracie dzieciaczki w mieszkaniu? Ja staram sie zgodnie z zasadą, ze powinna zawsze o jedna warstwe wiecej odemnie miec na sobie, to jak ja jestem w T-shirtcie to ona w pajacu, albo spiochach i kaftaniku. Tylko po kapieli dokladam jej na troche sweter, albo bluze z kapturkiem /kurcze smok wypadl i jest afera /
__________________
09-2007 Angel 02.10.2008 Córcia 08-2011 Angel 18.02.2013 Córcia

Edytowane przez Hepe
Czas edycji: 2008-10-24 o 18:49
Hepe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 18:19   #1433
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hepe wybacz, że się wtrącam ale moja Ola miała bardzo podobne krosteczki, co prawda tylko na policzkach, ale identyczne. To było od moich hormonów i wyskoczyły jej jakieś 2 tygodnie po porodzie, bardzo długo schodziły ok. 3 tygodni... bo jak Ty piszesz, jak jedne zeszły robiły się nowe. Przemywałam je rumiankiem z polecenia pediatry i kobitka mówiła jeszcze że mogę te czubeczki delikatnie muskać wacikiem ze spirytusem, żeby podsuszać, ale może z raz tak zrobiłam, ale kilka razy dziennie przemywałam rumiankiem. życzę żeby maleńkiej szybko zeszły nic sie nie martw, jeszcze troszkę i będzie miała gładką buziunię
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 18:29   #1434
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

no własnie też chciałam się zapytać jak ubieracie szkraby? w domu Piotrek jest w koszulce lub body, a na to śpiochy lub pajac. No i skarpeteczki. Po kąpieli zakładam mu na jakiś czas czapkę. Na dwór na to zakładam mu bluzę i spodnie i wkładam w polarowy kombinezon, przykrywam kocem i jak chłodniej to jeszcze tym przykryciem od wózka. A ostatnio ciągle u nas chłodno. Wydaje mi się, że nie jest mu ani zimno ani za ciepło. Na samym początku czasem zdarzyło mi się go przegrzać, więc teraz staram się tego uniknąć.
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 18:43   #1435
Hepe
Raczkowanie
 
Avatar Hepe
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Hepe wybacz, że się wtrącam ale moja Ola miała bardzo podobne krosteczki, co prawda tylko na policzkach, ale identyczne. To było od moich hormonów i wyskoczyły jej jakieś 2 tygodnie po porodzie, bardzo długo schodziły ok. 3 tygodni... bo jak Ty piszesz, jak jedne zeszły robiły się nowe. Przemywałam je rumiankiem z polecenia pediatry i kobitka mówiła jeszcze że mogę te czubeczki delikatnie muskać wacikiem ze spirytusem, żeby podsuszać, ale może z raz tak zrobiłam, ale kilka razy dziennie przemywałam rumiankiem. życzę żeby maleńkiej szybko zeszły nic sie nie martw, jeszcze troszkę i będzie miała gładką buziunię
Absolutnie sie nie gniewam, jestem bardzo wdzieczna za kazda uwagę, radę czy sugesetię i pocieszajace bardzo to co napisalas, ze Ola miala podobnie i ze to hormony dziekuje. /ja przemywam sola fizjologiczna pare razy dziennie/
__________________
09-2007 Angel 02.10.2008 Córcia 08-2011 Angel 18.02.2013 Córcia
Hepe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 18:57   #1436
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Anuhaa no to ja podobnie w domu body lub kaftanik plus śpiochy, na dwór dorzucam bluze z kaptruem plus spodenki, przykryta kocem i narzuta od wozka, dzisiaj u nas przwyiło chłodem to miala odobnie tylko te spodenki i bluza były takie grubaśne

Dziewczyny jestem skończona kretynką poszłam na solarium i spałiłam sobie....d... kurcze piecze jak diabli a nawet nie mam zadnego balsamu juz podkradłam malej balneum herbal i oliwke no i na cholere mi to było????? no tak chcialam byc piekna brązowa na nasz pierwszy raz skończy sie na tym że znow trzeba go przełożyc bo jak ktos dotknie mojego tyłka to zabije!!!!
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 19:01   #1437
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hepe moja tez miala ta kryze hormonalna. Wyciskali jej siare !!! Robilam dwa razy dziennie opatrunki z ciepłym rivanolem i przeszło.
Teraz ma biedaczka oklejony pepek szerokim plastrem.
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-10-24, 19:05   #1438
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

ładnie magflieg wiecie co, powiem Wam w sekrecie, że ja to nie mam ochoty
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 19:09   #1439
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Hepe Pokaż wiadomość
Czesc Kochane,

Wpadłam pochwalić sie naszym pierwszym spacerkiem ponizej wrzucam fotkę. Przy okazji mozecie zerknąć na te krosty martwią mnie bardzo.

Pediatra powiedziala, ze to potówki (co prawda było ich 5 razy mniej wtedy), czytalam tez ze nieraz to nawet na calej buzi i szyi i nieraz nawet na klatce piersiowej i ze to tez moga byc potówki niekoniecznie alergia pokarmowa,
zwlasza, ze Amelkę przynajmniej na razie nie boli brzuszek, nie mamy problemów kolkowo bakowych...
Nie martw sie Hepe moja Amelka tez miala takie czerwone krosteczki, teraz juz zbladly i sie wysuszaja, ale raz za czas jej wyjdzie taki, to na policzku, na czolku lub nawet we wlosach lub na szyjce. Mi polozna powiedziala ze to tzw "tradzik noworodkowy" caly czas wydala z siebie twoje hormony ciazowe, jednym dzidziolom znikaja szybko inne mecza sie z tym nawet 2 miesiace.


Magflieg tos sie zalatwila...Mam nadzieje ze szybko przejdzie, i pierwszy raz bedzie udany Mi zostal jeszcze tydzien pologu, caly czas leci ze mnie siakies brozowo-zoltawe uplawy, nie wiem czy jeszcze sie oczyszczam czy ki pieron. Jak myslicie czy jak bedzie jeszcze takie cos lecialo, to mozna wspolzyc?
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-24, 19:11   #1440
ania_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stoke-On-Trent (uk)
Wiadomości: 208
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

dzisiaj o 8.43 urodzilam mojego cudownego synka Krystianka,
waga 4170 , dl. 51.5cm

juz jestesmy w domku(wiem szybko) jestem lekko przerazona ale i przeszczesliwa

laseczki i pytanko od razu do was, moze i glupie ale ile czasu ssie cyca taki jednodniowy noworodek. bo moj mis jak sie dossie to ze 40 minut ciagnie albo i lepiej i dalej jakby glodny i niewiem czy powinnam go trzymac tak dlugo az pusci cyca czy jak?
ania_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.