Nasze codzienne jadłospisy, część X.

[brownsuger]

Cześć, dawno tu nie pisałam, a jak pisałam, to może ze trzy razy w każdym razie chcę się pochwalić, że schudłam 10 kilo zajęło mi to dużo czasu, ale zdrowo przynajmniej, a jadłospis miałam trochę dziwny
1. kasza gryczana cały woreczek ugotowana na kostce rosołowej z pieczarkami, marchewką i porem, do tego pierś z kurczaka
2. grahamka z homo i warzywami oraz jajem na twardo
3. znów grahamka z homo i warzywami
4. tuńczyk wsw z paroma łyżeczkami oliwy z oliwek i warzywami

potem aerobic albo i nie, bo jakoś mi się znudził ostatnio

5. kolacyjka, makrela lub wieśniak i zawsze warzywka

Oczywiście podaję jadłospis przykładowy. Wstawiałam zamienniki a w niedzielę zawsze jadłam co chciałam, czyli grzeszki też były

I mam jeszcze jakąś piątkę do schudnięcia
Ocenicie?

[kakaukowa]

Napisane przez m-m-m

U (?)

I(9.00): owsianka (3łyżki na wodzie, łyżka otrębów, gruszka), herbata
II(10.30): jogurt naturalny z kiwi i łyżką otrębów
III(13.00): kubek czystej pomidorowej (to z wygodnictwa, jak piję z kubka to nie muszę przerywać nauki)
IV(14.00): kotlet z piersi kurczaka (bez panierki), 3 łyżki kaszy gryczanej, 200g gotowanych warzyw (marchew, brokuły, kalafior)
V(16.30): marchewka, kawa 2w1 ( ciągnie mnie do słodyczy)
planuję
VI(19.00): 2 marchewki, serek homo naturalny 150g

i jak? ujdzie? jest tu 1500 kcal?



dziś nie mam dobrego dnia

wiesz, m-m-m, jest mi poprostu przykro. Starałam ci sie pomóc - pisałam, radziłam, a ty to wszytko olałaś i jesz tak samo, z zadnej rady nie skorzystałaś. (pomijajac to, że zdjełas panierke z kurczaka)

I chyba jestes wyjątkowo nieinteligentna jesli myslisz,ze jedzac nawet te 1500 kcal sie otłuścisz (tak,skoro masz za mały % tłuszczu i dlatego nie masz okresu musisz sie otłuścic zeby wrócił, zrozum to wkońcu).
Zeby okres wrócił potrzeba TŁUSZCZÓW,a nie ma go ani w marchewkach, ani w kawie 2 w 1, ani w czystej pomidorowej.

[warrior_mortal]

no to może ja zarzuce swoim Uu po długiej, długiej przerwie

śń: owsiana-5 łych płatków, łycha rodzynek, łyżka pestek słonecznika i łyżeczka miodu zalane activia naturalna 175g.+herbata zielona

IIśń: bułka żytnia z masłem, szynką z indyka, ogórkiem zielonym kiełkami + jabłko

Ob: ziemniaki, porcja kurczaka gotowanego, marchewka z groszkiem+hernata zielona

Podw: danio waniliowy z garścią nerkowców ( i tu wywaliło mi brzuch -pomózcie! czym można zastąpić orzechy? chyba mój organizm ich nie toleruje, wr....)

Kol: (niedawno jedzone) ok. 2,5 kromeczki chlebka razowego- 1 z masłem, serem capri, papryką czerw. i sałatą; 2 z masłem, łososiem wędzonym z koperkiem, rzodkiewką i sałatą i pół z masłem, szynką z indyka, pomidorkiem i sałatą i właśnie kończę pić zieloną herbatke

bardzo proszę o komentarze/oceny/porady i pozdrawiam ciepełko!

[kakaukowa]

Napisane przez warrior_mortal

no to może ja zarzuce swoim Uu po długiej, długiej przerwie

śń: owsiana-5 łych płatków, łycha rodzynek, łyżka pestek słonecznika i łyżeczka miodu zalane activia naturalna 175g.+herbata zielona

IIśń: bułka żytnia z masłem, szynką z indyka, ogórkiem zielonym kiełkami + jabłko

Ob: ziemniaki, porcja kurczaka gotowanego, marchewka z groszkiem+hernata zielona

Podw: danio waniliowy z garścią nerkowców ( i tu wywaliło mi brzuch -pomózcie! czym można zastąpić orzechy? chyba mój organizm ich nie toleruje, wr....)

Kol: (niedawno jedzone) ok. 2,5 kromeczki chlebka razowego- 1 z masłem, serem capri, papryką czerw. i sałatą; 2 z masłem, łososiem wędzonym z koperkiem, rzodkiewką i sałatą i pół z masłem, szynką z indyka, pomidorkiem i sałatą i właśnie kończę pić zieloną herbatke

bardzo proszę o komentarze/oceny/porady i pozdrawiam ciepełko!

a to napewno orzechy, a nie ten nafaszerowany chemią serek, tak źle na ciebie podziałały?


MOJE LENIWE U (przez swieta schudłam 1 kg.przyznaje, że jadłam tylko bigos i rybe po grecku bez ryby (długo nad tym myslałam i wkoncu jestem vege ),ciast nawet nie tknełam - nie ciagnie mnie do nich, wrecz obrzydzaja mnie, ale to i tak dziwne.)





Sniadanie-grahamka (dużaaa) na pół z sałata,białym chudym twarogiem, rzodkiewką, szczypiorkiem / sałata, wiejskim, jajkiem, pomidorem, natką. 2 jabłka, 2 mandarynki.

2 sniadanie-2 wasy (te grubsze po 50 kcal), orzechy włoskie - siedziałam, rozłupywałam i jadłam

obiad-omlet z 1 jajka i 2 bialek, dwie marchewy surowe, ogromnie dużo gotowanej cukini, marchewki, fasolki szparagowej żółtej i zielonej, kalafiora polane oliwą z oliwek

podwieczorek-2 ogromne garście orzechów (te z Lidla) gruszka, jogurt naturalny

kolacja-wiejski (ze 120g na oko) chudy twaróg (80 g pewnie bedzie) 3 rzodkiewki, ząbek czosnku,
szczypiorek.

po-3 marchewki


widze teraz, że za dużo nabialu,jutro bedzie lepiej.

[Alina_S]

Napisane przez kokos1990

podziwiam Cię

Staram się jak mogę, widzę że moje P jest dość obfite w porównaniu z wieloma osobami tutaj, a bardzo mi służy, więc mam nadzieje że kogoś natchnę

Dzisiejszy jadłopis P

Śniadanie
1. cała chałka z makiem i sezamem, pokrojona i posmarowana masłem i serkiem kanapkowym ze szczypiorkiem (nie razem );
2. szklanka mleka 3,2 z 1/2 szklanki muesli (bez cukru, różne płatki, rodzynki, cruchy i suszone owoce) i kilka łyżek pokruszonych orzechów włoskich i płatków migdałów;
3. pół czekolady piernikowej ze śliwkami

II śniadanie
1. jogurt waniliowy 250g (z lidla - genialny!, polecam ) z garścią płatków Zdrowy błonnik;
2. sałatka z różnych warzyw (włoszczyzna +brokuły, kalafior, sałata), kawałków kurczaka i marynowanych pieczarek, polana oliwą z oliwek, łyżka majonezu
3. kanapka z 3 plastrami polędwicy sopockiej, sałatą i czerwoną papryką

Obiad
1. Zupa pomidorowa zabielana z makaronem durum
2. pół szklanki kaszy jaglanej z 3 plastrami "wielkoformatowej" pieczeni wołowej w przyprawach (na oko... ze 250-300g?);
pół opakowania mrożonej żółtej fasolki szparagowej + pół dużego kubka jogurtu naturalnego "greckiego"
3. cappucino z ekspresu z mlekiem 3,2%, bita śmietaną i startym paskiem czekolady gorzkiej
4. a i jeszcze 3 ciasteczka owsiane z czekoladą (pieczone wczoraj)

Podwieczorek
1. duża grahamka z pastą sandwiczową z kurcząt (pół puszki)
2. mus z 2 bananów, pomarańczy, kiwi i mrożonych truskawek dodany do 200g serka wiejskiego +trochę migdałów
3. princessa

Kolacja
1. 2 kanapki z masłem, pastą rybną i jajkiem na twardo,
2. talerzyk brukselki w sosie bolońskim (z mięsem mielonym)
3. kubek barszczyku czerwonego
4. kakao na mleku 3,2

[kika171]

Napisane przez warrior_mortal

no to może ja zarzuce swoim Uu po długiej, długiej przerwie

śń: owsiana-5 łych płatków, łycha rodzynek, łyżka pestek słonecznika i łyżeczka miodu zalane activia naturalna 175g.+herbata zielona fajnie, ale brakuje mi jakiegoś świeżego owocka

IIśń: bułka żytnia z masłem, szynką z indyka, ogórkiem zielonym kiełkami + jabłko ładnie

Ob: ziemniaki, porcja kurczaka gotowanego, marchewka z groszkiem+hernata zielona a kurak czemu gotowany a nie pieczony/smażony?

Podw: danio waniliowy z garścią nerkowców ( i tu wywaliło mi brzuch -pomózcie! czym można zastąpić orzechy? chyba mój organizm ich nie toleruje, wr....) migdały, wiórki kokosowe, pestki dyni, słonecznika-całkiem spory wybór

Kol: (niedawno jedzone) ok. 2,5 kromeczki chlebka razowego- 1 z masłem, serem capri, papryką czerw. i sałatą; 2 z masłem, łososiem wędzonym z koperkiem, rzodkiewką i sałatą i pół z masłem, szynką z indyka, pomidorkiem i sałatą i właśnie kończę pić zieloną herbatke ok

bardzo proszę o komentarze/oceny/porady i pozdrawiam ciepełko!

hmm całkiem ładnie, ale troszkę małe śniad chyba(?) i nie widzę żadnych słodkości ciasta już pozjadane?

to może ja wrzucę moje U:

I. Omlet z parówką, papryką, pomidorkiem, serem, bazylią polany sosem ketchupowo-majonezowym, parówka(bo 1 została) z małym kawałkiem chlebka, herbata

2 x mandarynka

II. Tutaj kmbinowałam zostało sporo ciasta troszkę już "zeschniętego" więc wzięłam sporą salaterkę połamałam je na kawałki(ciasto a nie salaterki), "nasączyłam" lekko jakimś szampanem (czytaj:winem musującym), zalałam budyniem takim gęstym(dałam mniej mleka) i na to kolajna warstwa nasączonego ciasta plus posypane posiekanymi orzechami dodam, że nawet Babci smakowało

III. Kluski śląskie nadziewane czymś z gulaszem mięsno-warzywnym, buraczki, kubuś

2 okienka czekolady żurawinowej (bleeeeee), kilka mandarynek

IV. Wieśniak z truskawkami plus groszki czeko, kawałek keksa z nutellą, 1/2 szkl kakao (mleka zabrakło)

V. 2 podwójne tosty hawajskie-ser, szynka, ananas, ketchup, herbata

może wpadnie twaróg z cynamonem

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez kakaukowa

a to napewno orzechy, a nie ten nafaszerowany chemią serek, tak źle na ciebie podziałały?


MOJE LENIWE U (przez swieta schudłam 1 kg.przyznaje, że jadłam tylko bigos i rybe po grecku bez ryby (długo nad tym myslałam i wkoncu jestem vege ),ciast nawet nie tknełam - nie ciagnie mnie do nich, wrecz obrzydzaja mnie, ale to i tak dziwne.)





Sniadanie-grahamka (dużaaa) na pół z sałata,białym chudym twarogiem, rzodkiewką, szczypiorkiem / sałata, wiejskim, jajkiem, pomidorem, natką. 2 jabłka, 2 mandarynki. a twaróg musi być chudy? może tak chociaż półtłusty? poza tym ok

2 sniadanie-2 wasy (te grubsze po 50 kcal), orzechy włoskie - siedziałam, rozłupywałam i jadłam orzechy fajne, ale wasa jest "fuj", zjedz lepiej jakąś kanapkę normalną

obiad-omlet z 1 jajka i 2 bialek, dwie marchewy surowe, ogromnie dużo gotowanej cukini, marchewki, fasolki szparagowej żółtej i zielonej, kalafiora polane oliwą z oliwek skromnie troszkę, dlaczego tylko 1 całe jajo?

podwieczorek-2 ogromne garście orzechów (te z Lidla) gruszka, jogurt naturalny niech by było

kolacja-wiejski (ze 120g na oko) chudy twaróg (80 g pewnie bedzie) 3 rzodkiewki, ząbek czosnku,
szczypiorek. tutaj też kiepsko...

po-3 marchewki


widze teraz, że za dużo nabialu,jutro bedzie lepiej.

faktycznie dużo tego nabiału, dobrze, że sporo orzechów było, ale ogólnie jesz małe posiłki więc nie dziwię się, że schudłaś...

Napisane przez Alina_S

Staram się jak mogę, widzę że moje P jest dość obfite w porównaniu z wieloma osobami tutaj, a bardzo mi służy, więc mam nadzieje że kogoś natchnę

Dzisiejszy jadłopis P

Śniadanie
1. cała chałka z makiem i sezamem, pokrojona i posmarowana masłem i serkiem kanapkowym ze szczypiorkiem (nie razem );
2. szklanka mleka 3,2 z 1/2 szklanki muesli (bez cukru, różne płatki, rodzynki, cruchy i suszone owoce) i kilka łyżek pokruszonych orzechów włoskich i płatków migdałów;
3. pół czekolady piernikowej ze śliwkami pyszniaście!

II śniadanie
1. jogurt waniliowy 250g (z lidla - genialny!, polecam ) z garścią płatków Zdrowy błonnik;
2. sałatka z różnych warzyw (włoszczyzna +brokuły, kalafior, sałata), kawałków kurczaka i marynowanych pieczarek, polana oliwą z oliwek, łyżka majonezu
3. kanapka z 3 plastrami polędwicy sopockiej, sałatą i czerwoną papryką tutaj też b. ładnie

Obiad
1. Zupa pomidorowa zabielana z makaronem durum
2. pół szklanki kaszy jaglanej z 3 plastrami "wielkoformatowej" pieczeni wołowej w przyprawach (na oko... ze 250-300g?);
pół opakowania mrożonej żółtej fasolki szparagowej + pół dużego kubka jogurtu naturalnego "greckiego" śliczny, pożywny obiadek
3. cappucino z ekspresu z mlekiem 3,2%, bita śmietaną i startym paskiem czekolady gorzkiej mniammmciu
4. a i jeszcze 3 ciasteczka owsiane z czekoladą (pieczone wczoraj)

Podwieczorek
1. duża grahamka z pastą sandwiczową z kurcząt (pół puszki)
2. mus z 2 bananów, pomarańczy, kiwi i mrożonych truskawek dodany do 200g serka wiejskiego +trochę migdałów
3. princessa aaaa ten mus musiał być mega pyszny

Kolacja
1. 2 kanapki z masłem, pastą rybną i jajkiem na twardo,
2. talerzyk brukselki w sosie bolońskim (z mięsem mielonym)
3. kubek barszczyku czerwonego
4. kakao na mleku 3,2 super!

prawdziwe P! ŚLICZNIE

[kakaukowa]

Napisane przez kika171

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------


faktycznie dużo tego nabiału, dobrze, że sporo orzechów było, ale ogólnie jesz małe posiłki więc nie dziwię się, że schudłaś...

dziekuje za ocene
schudnąć chciałam i chce jeszcze z 3 kg,ale nie tak szybko
jedno jajo do obiadu,bo jedno było juz wczesniej na kanapce, a nie chce z nimi przesadzic.a wasa jest ble i fuj,wiem,ale jest dobra i fajnie sie ją chrupie w sumie ogólnie ostatnio straciłam apetyt i na nic nie mam ochoty,dodatkowo ten dzisiejszy jadłospis taki wizazowy, a tego nie lubie.

[m-m-m]

Napisane przez m-m-m

U (?)

I(9.00): owsianka (3łyżki na wodzie, łyżka otrębów, gruszka), herbata
II(10.30): jogurt naturalny z kiwi i łyżką otrębów
III(13.00): kubek czystej pomidorowej (to z wygodnictwa, jak piję z kubka to nie muszę przerywać nauki)
IV(14.00): kotlet z piersi kurczaka (bez panierki), 3 łyżki kaszy gryczanej, 200g gotowanych warzyw (marchew, brokuły, kalafior)
V(16.30): marchewka, kawa 2w1 ( ciągnie mnie do słodyczy)
planuję
VI(19.00): 2 marchewki, serek homo naturalny 150g

i jak? ujdzie? jest tu 1500 kcal?

dziś nie mam dobrego dnia

twinsy21, kakaukowa - tak właśnie się domyślałam, że pomimo moich starań nie jest dobrze tylko już nie wiem co mam zrobić, żeby było dobrze, potrzebuję chyba instrukcji krok po kroku, bo rozpiska od lekarza niewiele daje Nie mam siły do tego i chyba czekam, aż ktoś mi powie coś, co zmieni mój stosunek do siebie, jedzenia i ed.

przepraszam za offtop

[iza_wiosenna]

nikt tego nie zrobi za Ciebie...potrzebna Ci terapia i praca, praca, praca...

[twinsy21]

Napisane przez m-m-m

twinsy21, kakaukowa - tak właśnie się domyślałam, że pomimo moich starań nie jest dobrze tylko już nie wiem co mam zrobić, żeby było dobrze, potrzebuję chyba instrukcji krok po kroku, bo rozpiska od lekarza niewiele daje Nie mam siły do tego i chyba czekam, aż ktoś mi powie coś, co zmieni mój stosunek do siebie, jedzenia i ed.

przepraszam za offtop

Nie zrozum nas źle...ale każdy z nas daje Ci WSKAZÓWKI. Co powinnaś zmienić, ze jesz fatalne śniadanie [ i nie tylko], ze brakuje tam 3/4 posiłku. A ty i tak robisz swoje. Dalej jesz te 3 łyżki owsianki na wodzie z otrębami i masz to gdzieś. Ty musisz sobie sama pytanie zadać czy w ogóle Ci zależy? Widzimy, ze nie;/ Nie zależy Ci na okresie? Na zdrowiu, dzieciach? Nie zdajesz sobie sprawy jakie są konsekwencje jego braku ?
Chyba jesteś mało dojrzała i za bardzo zależy Ci na zachowaniu chudej sylwetki... Zdaj sobie tylko sprawę z tego, ze to nie jest najważniejsze w życiu, a za parę lat będziesz płakać, ze byłaś na tyle głupia by nic z tym nie zrobić, chociaż mogłaś. I Musisz przyznać się sama przed sobą: NIE STARASZ SIĘ. Nawet nie próbujesz.

PS; Wiemy, wiemy. Nas też czeka tycie i same sobie musiałyśmy to uświadomić!.
Dlatego nie bój się, przełam i będzie dobrze!.

[Cristin@]

Napisane przez Black Cat

BŁAGAM odpowiedz mi na pytanie: DLACZEGO, nie BOISZ się zjeść
-OKROPNEGO-KALORYCZNEGO-TŁUSTEGO- CIASTA,
- obrzydliwego , kalorycznego itpitd TWISTERA

a BOISZ się zjesc ZWYKLĄ BUŁKĘ z MASŁEM, WEDLINĄ, SEREM i WARZYWAMI?!

uwazasz ze ma mniej kalorii?
chyba śnisz.
ale ja WIEM czemu to robisz, po prostu nie chcesz "dokladac sobie extra kalorii" zeby przypadkiem nie utyc, wiec WOLISZ zjesc bezwartosciowe CIASTO bo jest "smaczniejsze".

Nie boje sie bułki... po prostu jem na co mam ochote... nie zastanawiajac sie czy dobrze czy zle jem bo chce byc normalna osoba ktora je kiedy jest glodna i nie mysli obsesyjnie o jedzieniu...


Dzisiejsze U:

ŚNIADANIE(10.00)
Jogurt jogobella truskawkowa (light-akurat taka byla w lodowce), 2 kromki chelba fitness z almette i ogorkiem,łyzka sałatki jarzynowej. 3 kostki czekolady z bakaliami, 4 cukierki. Mandarynka

OBIAD (15.00)
Makaron z sosem pomidorowym i parowką. (cos ala spaghetti)

KOLACJA(19.30)
Pasztecik (domowy) z serem i pieczarkami, zawijas z szynki i sera zółtego, rzodkiweka, kilka plastrow pomidora i ogorka. Maślanka truskawkowa (szklanka).

Lepsze sa te dzisiejsze posilki?
Wiem ze brakuje 2 śniadania i podwieczorku ale malowanie w domu wiec nie bylo czasu za bardzo :/

[Angienatelka]

Napisane przez Cristin@

Nie boje sie bułki... po prostu jem na co mam ochote... nie zastanawiajac sie czy dobrze czy zle jem bo chce byc normalna osoba ktora je kiedy jest glodna i nie mysli obsesyjnie o jedzieniu... W TWOIM PRZYPADKU NIE MA JEDZENIA KIEDY JESTEM GLODNA!!! TY MASZ ZABURZONY OSRODEK ODCZUWANIA SYTOSCI I GLODU! TY MUSISZ JESC! MUSISZ, BO INACZEJ CZEKA CIE TYLKO I WYLACZNIE SMIERC


Dzisiejsze U:

ŚNIADANIE(10.00)
Jogurt jogobella truskawkowa (light-akurat taka byla w lodowce), 2 kromki chelba fitness z almette i ogorkiem,łyzka sałatki jarzynowej. 3 kostki czekolady z bakaliami, 4 cukierki. Mandarynka

OBIAD (15.00)
Makaron z sosem pomidorowym i parowką. (cos ala spaghetti)

KOLACJA(19.30)
Pasztecik (domowy) z serem i pieczarkami, zawijas z szynki i sera zółtego, rzodkiweka, kilka plastrow pomidora i ogorka. Maślanka truskawkowa (szklanka).

Lepsze sa te dzisiejsze posilki?
Wiem ze brakuje 2 śniadania i podwieczorku ale malowanie w domu wiec nie bylo czasu za bardzo :/

ale tu nie chodzi o to, ze myslisz obsesyjnie o jedzeniu. Chodzi o to, ze w ten sposob sobie szkodzisz! Jedzac same slodycze pozbawiasz organizm cennych witamin i nabawiasz sie niedoborow! Cristina, pomysl, ze za 5-10 lat mozesz miec tak straszliwa osteoporoze, ze wystarczy lekkie stukniecie i juz bedziesz miec zlamanie w 2 miejscach. Nie chcesz tego, prawda?

Pozatym przy Twojej wadze to potrzebujesz pelnowartosciowych posilkow, ktore odbuduja Twoj wyniszczony organizm i dozywia wyglodzone komorki

i wiesz co, nie wierze Ci, ze w lodowce mialas jogbelle light. Ze masz tylko chleb fitness. Cala Twoja rodzina je tylko lighty i fitnessy?
Nie rozumiem czemu robisz takie dlugie przerwy miedzy posilkami. To naprawde jest bardzo szkodliwe przy Twoim stanie.

i w ogole jest do kitu. Dziewczyno! Obudz sie! Wez sie za siebie nikt nie przezyje za Ciebie zycia jesli nie Ty sama... ehhh... szkoda slow...

[Alina_S]

@kika171
Mus był meeega pyszny
Dziękuję za ocenę

@Cristin@
Rozumiem że trudno się przemóc, ale widzę już kolejny Twój jadłospis i to jest straszne... zacznij sobie rozpychać żołądek, bo nigdy nie będziesz czuła głodu... a to pierwszy krok do trumny.

[Chibiusa]

R dzisiejsze..

I.Owsianka ( 4 łyżki płatków,wieśniak 200g,po łyżce: miodu,rodzynek i mieszanki orzechów,odrobina corn flakesów..-wiem,to tak wyjątkowo), marchewka
II. 2 cienkie kromki orkiszowego z masłem,polędwicą sopocką(sporo) i ogórkiem kiszonym,kilka małych kawałków śledzi z octu ; surówka z marchwii i jabłka (chciałam się najeść bo wychodziłam na dłużej)
III.kubek zupy pomidorowej(czystej-miałam ochotę); 2 jaja na teflonie z 2 plastrami polędwicy , cebulką i porem+przyprawy, 3 orzechy włoskie,kilka migdałów,garstka ziaren słonecznika

trening (35 min skakanki + 15 min rowerek)

IV.200g piersi z kurczaka gotowanej+ odrobina musztardy i ketchupu, ogórek kiszony,mała marchewka
V.twaróg półtłusty ze szczyptą kakao i cynamonem(to niedawno)

Proszę o ocenę

[brownsuger]

Słów kilka do moderatorki, Izy Wiosennej, nie cierpię Cię dziewczyno, ot taki off top, tak bardzo wydumanej i gwiazdorskiej osoby dawno nie widziałam, ciekawe, czy w realu też jesteś taka jak tu, cóż.... śmiem wątpić i sorry wszystkie zaślepione wiazażanki, że skalałam Wasze bóstwo pozdro i myślcie czasem czasem

[santos]

Napisane przez Chibiusa

R dzisiejsze..

I.Owsianka ( 4 łyżki płatków,wieśniak 200g,po łyżce: miodu,rodzynek i mieszanki orzechów,odrobina corn flakesów..-wiem,to tak wyjątkowo), marchewka
II. 2 cienkie kromki orkiszowego z masłem,polędwicą sopocką(sporo) i ogórkiem kiszonym,kilka małych kawałków śledzi z octu ; surówka z marchwii i jabłka (chciałam się najeść bo wychodziłam na dłużej)
III.kubek zupy pomidorowej(czystej-miałam ochotę); 2 jaja na teflonie z 2 plastrami polędwicy , cebulką i porem+przyprawy, 3 orzechy włoskie,kilka migdałów,garstka ziaren słonecznika

trening (35 min skakanki + 15 min rowerek)

IV.200g piersi z kurczaka gotowanej+ odrobina musztardy i ketchupu, ogórek kiszony,mała marchewka
V.twaróg półtłusty ze szczyptą kakao i cynamonem(to niedawno)

Proszę o ocenę

Brak wegli w posilku potreningowym. Nie jedz cebuli i cebulowych przed treningiem. Swoja droga wspolczuje twoim stawom, 35 min skakanki Lepiej bys pobiegala te 35 minut. A poza tym jesli chcesz schudnac, to radze cwiczenia z obciazeniem lub chociaz jakas Tamilee.
Ladna kolacja.
Duzo marchewki. WIem, ze smaczna, ale zamien ja czasem na inne warzywko.

---------- Dopisano o 03:12 ---------- Poprzedni post napisano o 03:11 ----------

Napisane przez Alina_S

@Cristin@
Rozumiem że trudno się przemóc, ale widzę już kolejny Twój jadłospis i to jest straszne... zacznij sobie rozpychać żołądek, bo nigdy nie będziesz czuła głodu... a to pierwszy krok do trumny.

Jesli chcesz dziewczynie pomoc, PRZESTAN do niej pisac. Jej o to chodzi zebys ja zjechala i sie uzalala ,zeby mogla po raz n-ty napisac jakas wmowke i sciagnac na siebie uwage. Wcisnij ignora. Jej pomozesz i sobie przestaniesz nerwy szarpac (to apel do wszystkich)

[kika171]

Napisane przez brownsuger

Słów kilka do moderatorki, Izy Wiosennej, nie cierpię Cię dziewczyno, ot taki off top, tak bardzo wydumanej i gwiazdorskiej osoby dawno nie widziałam, ciekawe, czy w realu też jesteś taka jak tu, cóż.... śmiem wątpić i sorry wszystkie zaślepione wiazażanki, że skalałam Wasze bóstwo pozdro i myślcie czasem czasem

nie chcę ci koło du*y robić ale chyba pomyliłś wątki-to raz, dwa-biedna kilka słów prawdy tak na Cebie podziałało i teraz musisz napisać co myślisz? nic tylko współczuć "wydumana i gwiazdorska"-zajrzyj do słownika zanim napiszesz coś czego raczej nie rozumiesz. A na koniec o Mądra Pani MY MYŚLIMY, ale w przeciwieństwie do ....ekhem nie czasem a ZAWSZE.
Pozdrawiam Cię gorąco

za ot sorry Iza-Bóstwo Nasze nie karaj mnie za to

[twinsy21]

Nasze U

Dziś przez pół dnia będzie trochę mniej, bo sylwek i po 18 rozpocznie się rozpusta;p.
przed;
+6 kostek czekolady; 4 pełno mlecznej, 1 gorzka i 1 z nadzieniem truskawkowym + kawka z mlekiem 3,2 %.
+jabłko przyprażone na patelni z cynamonem.
śniadanie;
+2 bułki ;
- z camembertem z ziołami prowansalskimi [znalazłyśmy nie lighta na podpuszczce mikrobiologicznej;D HURA]
- z masłem orzechowym.
- z plastrem żółtego bezpodp. sera z czarnym pieprzem + chrzan żurawinowy.
- z masełkiem, plasterkiem twarogu + masą warzywek świeżych
II śniadanie;
+banan + gruszka podsmażone lekko z cynamonem + jogurt probiotyczny + bakalie [ orzechy, migdały, rodzynki, żurawina- po 2 garści].
Obiad;
+kotlety sojowe-sztuk 5 w sosie pomidorowym+ 3/4 woreczka kaszy gryczanej + warzywa na patelnię.

i potem SYLWESTER [przed 18 już tam jedziemy [ dużo pierniczków, markizów, ciast, kanapek, sałatki greckiej , sałatki z ryżu, jakiegoś wege ciepłego posiłku i innych pyszności + alkohol;p ]

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

[Chibiusa]

Napisane przez santos

Brak wegli w posilku potreningowym. Nie jedz cebuli i cebulowych przed treningiem. Swoja droga wspolczuje twoim stawom, 35 min skakanki Lepiej bys pobiegala te 35 minut. A poza tym jesli chcesz schudnac, to radze cwiczenia z obciazeniem lub chociaz jakas Tamilee.
Ladna kolacja.
Duzo marchewki. WIem, ze smaczna, ale zamien ja czasem na inne warzywko.

Dzięki za ocenę. Nie sądziłam,że węgle są potrzebne po aerobach i w dodatku o tej porze..ale skoro tak to mogę trochę dodawać.Te 35 min skakanki to z małymi przerwami jest, naszczęście nic mnie nie boli.Cwiczę też z obciążeniem, mam drązek(na ktorym nie umiem się podciagnac) 2 hantle po 4kg-wiem,że niedużo ale dadzą coś takie? A z tą marchewką to tak się akurat dziś złożylo, bo teraz w zimie trudno o dobre warzywa..

[iza_wiosenna]

Napisane przez brownsuger

Słów kilka do moderatorki, Izy Wiosennej, nie cierpię Cię dziewczyno, ot taki off top, tak bardzo wydumanej i gwiazdorskiej osoby dawno nie widziałam, ciekawe, czy w realu też jesteś taka jak tu, cóż.... śmiem wątpić i sorry wszystkie zaślepione wiazażanki, że skalałam Wasze bóstwo pozdro i myślcie czasem czasem

przykre, że tak mnie odbierasz.
I chyba niczego więcej w tej sytuacji nie mogę dodać.

[hania811]

Napisane przez m-m-m

U (?)

I(9.00): owsianka (3łyżki na wodzie, łyżka otrębów, gruszka), herbata
II(10.30): jogurt naturalny z kiwi i łyżką otrębów
III(13.00): kubek czystej pomidorowej (to z wygodnictwa, jak piję z kubka to nie muszę przerywać nauki)
IV(14.00): kotlet z piersi kurczaka (bez panierki), 3 łyżki kaszy gryczanej, 200g gotowanych warzyw (marchew, brokuły, kalafior)
V(16.30): marchewka, kawa 2w1 ( ciągnie mnie do słodyczy)
planuję
VI(19.00): 2 marchewki, serek homo naturalny 150g

i jak? ujdzie? jest tu 1500 kcal?

dziś nie mam dobrego dnia

Napisane przez kakaukowa

wiesz, m-m-m, jest mi poprostu przykro. Starałam ci sie pomóc - pisałam, radziłam, a ty to wszytko olałaś i jesz tak samo, z zadnej rady nie skorzystałaś. (pomijajac to, że zdjełas panierke z kurczaka)
.

Dokładnie.
Człowiek sie wczuwa, radzi, pisze, ma nadzieję pomóc..po czym na 2 dzień czyta taki sam błędny jadłospis
Tragedia...znowu jak grochem o ścianę.

Po co pytać skoro z założenia nie chce się brać rad pod uwagę

[carmen4400]

wczorajsze P
śn. duża bułka poznańska z masłem, sałatą, ogórkiem i pomidorem, pół z pasztetem a pół z żywiecką; gruszka
IIśn. drożdżówka z makiem(tak mnie ciągnie do maku przez święta, że masakra), kakao; mandarynka
ob. cały talerz spaghetti z miesem, sosu bardzoooo dużo; miseczka zupy jarzynowej
2 kostki czeko piernikowej
p: kawalek makowca(znów ten mak); galaretka drobiowa
k: serek homo czekoladowy z wkruszonymi orzechami; 2 kromki żytniego z masłem, sałatą lodową, serem wędzonym, żywiecką, pomidorkiem i ogórkiem
potem pieczenie ciast na sylwestra no i wyjedzona polewa czekoladowa własnej roboty z margaryny, cukru i kakao; mnóstwo orzechów, a myslalam że bedę sie potrafiła opanować, kilka herbatników, troche karmelu no i kilka łyżek masy budyniowej ale ze mnie łakomczuch
ale w końcowym efekcie wyszło: ciasto czeskie no i piernik

a Cristinie i mmm nie odpisujmy może?

[kiciakasia]

Napisane przez iza_wiosenna

przykre, że tak mnie odbierasz.
I chyba niczego więcej w tej sytuacji nie mogę dodać.

iza, wyluzuj.moze dziewczyna ma zly dzien, albo cos.maz zachowal mi sie jak buc wczoraj i tez jechalam na czym swiat stoi.
poza tym, pamietasz, ja za pierwszym razem....

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez twinsy21

Nasze U

Dziś przez pół dnia będzie trochę mniej, bo sylwek i po 18 rozpocznie się rozpusta;p.
przed;
+6 kostek czekolady; 4 pełno mlecznej, 1 gorzka i 1 z nadzieniem truskawkowym + kawka z mlekiem 3,2 %.
+jabłko przyprażone na patelni z cynamonem.
śniadanie;
+2 bułki ;
- z camembertem z ziołami prowansalskimi [znalazłyśmy nie lighta na podpuszczce mikrobiologicznej;D HURA]
- z masłem orzechowym.
- z plastrem żółtego bezpodp. sera z czarnym pieprzem + chrzan żurawinowy.
- z masełkiem, plasterkiem twarogu + masą warzywek świeżych
II śniadanie;
+banan + gruszka podsmażone lekko z cynamonem + jogurt probiotyczny + bakalie [ orzechy, migdały, rodzynki, żurawina- po 2 garści].
Obiad;
+kotlety sojowe-sztuk 5 w sosie pomidorowym+ 3/4 woreczka kaszy gryczanej + warzywa na patelnię.

i potem SYLWESTER [przed 18 już tam jedziemy [ dużo pierniczków, markizów, ciast, kanapek, sałatki greckiej , sałatki z ryżu, jakiegoś wege ciepłego posiłku i innych pyszności + alkohol;p ]

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

ej, az tak biednie to nie jest
moglabym sie czepiac czekolady przed sniadaniem, ale doczytalam jablko, wiec jest ok
tylko nie przesadzajcie z cukrem, bo jelita wam nie zapomna

[twinsy21]

Napisane przez kiciakasia

iza, wyluzuj.moze dziewczyna ma zly dzien, albo cos.maz zachowal mi sie jak buc wczoraj i tez jechalam na czym swiat stoi.
poza tym, pamietasz, ja za pierwszym razem....

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------



ej, az tak biednie to nie jest
moglabym sie czepiac czekolady przed sniadaniem, ale doczytalam jablko, wiec jest ok
tylko nie przesadzajcie z cukrem, bo jelita wam nie zapomną

A no dzięki! Za ocenę;] I radę również Postaramy się na sylwku zjeść sporo, ale również zdrowego żarła, a nie tylko ciastek Z alko tez przesadzać nie będziemy ze wzgl. na żołądek i jelita które coraz częściej dają o sobie znać [cukru aż tak dużo nie ma, ot.co jakoś ostatnio, ale przystopujemy z nim. Raczej musimy bo od 2 stycznia-leczenie, wiec; zero slodkiego, kawy, herbaty, itp. Czyli jak dla ans tragedia;p]. Problem mamy teraz z jedzeniem bo po naciąganiu aparatu i wstawieniu łańcuszka rozciągającego szczękę nie jesteśmy w stanie dobrze gryźć;[ Aż się wierzyć nie chce, że śniadanie jadłyśmy 2 godziny ze wzgl. na ból.!. [czekolada przed śniadaniem-zaledwie 5-10 minut, coby osłodzić sobie kawkę;p Mogłyśmy w sumie już do śniadania zaliczyć, ale co tam]
Jeszcze raz Dzięki!

[kokos1990]

U/P
I dwa jajka na miekko, dwie kromki razowca z masłem, pomidorem i cebulką, kawa z mlekiem i cukrem, jablko, die mandarynki
II serek homo, kawalek piernika kakao na mleku 2%
III rosół z duza iloscia makaronu i warzyw, udko gotowane
IV talerzyk salatki z kurczakiem, kukurydza, groszkiem, fasola, pieczarkami itp, kromka razowego
V serek wiejski z orzechami itp
podjadane orzechy i pestki dyni w ciagu dnia

prosze o ocene

[Aldona12034]

R

Śniadanie: 2 kromki chleba( może być biały bo nie nawidzę ciemnego?)+ szynka+ pomidor albo ogórek/ kawa z mlekiem i ze słodzikiem?
II śniadanie: jogurt naturalny z musli albo jakiś owoc
Obiad: Kotlet schabowy bez panierki z pekińską albo ogórkami kiszonymi
Podwieczorek: raczej nic bo obiad jest późno
Kolacja: serek homo albo serek wiejski z ??

Można na diecie słodzić herbatę miodem??


A tak w ogóle to witam ponownie.

[kika171]

Napisane przez Aldona12034

R

Śniadanie: 2 kromki chleba( może być biały bo nie nawidzę ciemnego?)+ szynka+ pomidor albo ogórek/ kawa z mlekiem i ze słodzikiem? myślę, że biały chleb może być ostatecznie, skoro nie lubisz ciemnego to nie musisz się do niego zmuszać na siłę
ale słodzik to syfaaa no i gdzie masełko? a warzywek też więcej możesz dać
II śniadanie: jogurt naturalny z musli albo jakiś owoc owoc to nie posiłek, może jakiś wieśniak z warzywami/orzechami? jakaś kanapka?/jajecznica? jakieś białko by się przydało
Obiad: Kotlet schabowy bez panierki z pekińską albo ogórkami kiszonymi mało, jakieś węgle dodaj
Podwieczorek: raczej nic bo obiad jest późno w takim razie niedobrze
Kolacja: serek homo albo serek wiejski z ?? mało bo ogólnie ubogi ten Twój jadłospis...

Można na diecie słodzić herbatę miodem?? to nawet lepsze rozwiązanie niż cukier


A tak w ogóle to witam ponownie.

Witam
jw-mało warzywek, brak nnkt, brak podw, ogólnie mało coś

Napisane przez kokos1990

U/P
I dwa jajka na miekko, dwie kromki razowca z masłem, pomidorem i cebulką, kawa z mlekiem i cukrem, jablko, die mandarynki mhm, na U ok, ale jakaś wędlinka może na kanapeczkach?
II serek homo, kawalek piernika kakao na mleku 2% ok ale mogłaś dorzucić jakieś migdały/orzechy, pestki do homo
III rosół z duza iloscia makaronu i warzyw, udko gotowane szkoda, że gotowane i, że ziemn nie było
IV talerzyk salatki z kurczakiem, kukurydza, groszkiem, fasola, pieczarkami itp, kromka razowego tutaj może być
V serek wiejski z orzechami itp mogłaś dorzucić jakąś kromeczkę z czymś
podjadane orzechy i pestki dyni w ciagu dnia nice

prosze o ocene

jw-U tak, ale P nie

Napisane przez carmen4400

wczorajsze P
śn. duża bułka poznańska z masłem, sałatą, ogórkiem i pomidorem, pół z pasztetem a pół z żywiecką; gruszka ołkej, ładnie
IIśn. drożdżówka z makiem(tak mnie ciągnie do maku przez święta, że masakra), kakao; mandarynka mam nadzieję, że duża
ob. cały talerz spaghetti z miesem, sosu bardzoooo dużo; miseczka zupy jarzynowej ślicznie
2 kostki czeko piernikowej
p: kawalek makowca(znów ten mak); galaretka drobiowa a jakaś kanapusia do tego?
k: serek homo czekoladowy z wkruszonymi orzechami; 2 kromki żytniego z masłem, sałatą lodową, serem wędzonym, żywiecką, pomidorkiem i ogórkiem oksss
potem pieczenie ciast na sylwestra no i wyjedzona polewa czekoladowa własnej roboty z margaryny, cukru i kakao; mnóstwo orzechów, a myslalam że bedę sie potrafiła opanować, kilka herbatników, troche karmelu no i kilka łyżek masy budyniowej ale ze mnie łakomczuch
ale w końcowym efekcie wyszło: ciasto czeskie no i piernik fajne, że i to wpadło bo już miałam pisać, że bywało więcej a jak waga? mam nadzieję, że idzie w górę

a Cristinie i mmm nie odpisujmy może?

[carmen4400]

waga... hm... stoi

[twinsy21]

Napisane przez carmen4400

waga... hm... stoi

Skoro waga stoi to jesteś na U a nie P Zamiast tylu słodkości-normalny, wartościowy posiłek

[m-m-m]

U
I (9.00): owsianka z czterech kopiastych łyżek, z otrębami, garstką orzechów włoskich i bananem, kakao na mleku 2%
II(11.00): duży kawałek domowej szarlotki na ciepło, jabłko, herbata
III(14.oo): duży smażony kotlet z kurczaka, 1/3 woreczka ciemnego ryżu, 1/2 paczki warzyw gotowanych hortexu, 2 ciasteczka maślane (sama upiekłam )
IV(16.30): jogurt naturalny z łyżeczką otrębów i łyżeczką nasion dyni
planuję:
V(19.00): dwie grzanki z chleba na zakwasie z szynką albo serem żółtym, pomidor, serek homo z kakao

a potem impreza sylwestrowa i też nie będę sobie niczego żałować