Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Mnie też TŻ wyciągnął- regularnie mnie dotlenia

patrz ale o nas dbaja
siostra no nareszcie bo juz tesknilam
co u was? jak sie czujecie..

[zaaaabcia]

Napisane przez martucha84

ale milo wiedziec ze tak o nas dba bynajmniej wiem ze jak sie rozchoruje to ja i dziecko niezostaniemy sami sobie... bardzo mi pomaga

oczywiscie masz racje
ale ciaza to przeciez nie choroba wiec jesli nie ma jakiegos zagrozenia dla dziecka to powinno sie zyc normalnie

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

patrz ale o nas dbaja
siostra no nareszcie bo juz tesknilam
co u was? jak sie czujecie..

Bo ja miałam dziś ciężko przebrnąć przez to, co napisałyście od wczoraj- ponad 200 postów tego było Tempo szaleńcze!

Chyba mój Miłoszek jakoś telepatycznie się porozumiewa z Twoją fasolką, bo dziś jest nad wyraz aktywny Juz nie kopie, bo chyba ma za mało miejsca, ale wierci się straszliwie- cały brzuch mi "chodzi"
Martuś, powiedz mężowi, że mnie przeraził tą swoją wizją mojego kwietniowego porodu i przez niego jutro biorę się za pranie ubranek dla małego
TŻ się dziś ze mnie śmiał, bo mu powiedziałam, że już sobie wyprałam koszulę i szlafrok do szpitala i chyba zacznę pakować torbę

[india83]

Ale piekna dzis pogoda !!!

Napisane przez anika222

a od wczora rana nie gadam z męzem tylko dzien dobry i dobranoc
a w d...... mam takie zycie

chyba musicie poruszyc ten tamat... lepiej wszystko wyjasnic niz tlumic w sobie. a maz to juz chyba troche przesadza z ta praca

Napisane przez gold-fish

Mogę się pochwalić, że dostałam podwyżke. 200 zł chciałam 300, ale trudno

super, gratulacje tez bym chciała

Napisane przez AgatkaL

Dowiadywała się wczoraj o kredyt ...w Banku PEKAO SA. Tam mam konto i poprosiłam o wyliczenie jakie musze mieć dochody, żeby wziąć 230 tys. na 30 lat. Ponoć 2,5 tys netto wystarczy na taką kwotę. Hmmm...teraz tylko muszę ładnie uprosić szefa o drobną przysługę

hmm przysluga szefa moze nie wystarczyc. oni sprawdzaja tez PIT

Napisane przez kliwia

[B]Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Ryb

wyglada smakowicie

Napisane przez Madzialenka12344321

ja w ogóle nie jadam masła, tez tez sie juc dawno tego oduczył na szczęscie

a ja tam lubie jak mi mąz kanapki robi troszke z lenistwa a troszke z tego, ze on sie w to bardzo wczuwa i zawsze mam takie wypasione i grubaśne

ja tez nie lubie masla ani margaryny. a kanapek nie robimy, bo zawsze cos w pracy kupujemy. a jak robilismy to na zmiane

Napisane przez *Agatek*

Ej dziewczyny jaki ten świat jest posrany!

Dziś były kierownik z reala dzwoni do mnie, czy wrócę do nich, bo u nich się miejsce zwolniło... to ja "i co? co chwilę będziecie mnie zwalniać tak???" a on, że nie, że rozmawiał już o tym z dyrkiem. A ja, że określę się do końca tyg... Zobaczymy jak dziś będzie mi się podobało w B. I czy podołam... a jak się mi nie spodoba to wrócę, ale pod warunkiem, że umowa na czas nieokreślony, bo jaką mam pewność, że po 3 miesiącach mnie nie zwolnią? Nie chcę być popychadłem. I to teraz ja postawie warunki, a jak nie to niech spadają. Już 4 umowę bym z nimi podpisywała, bez przesady, 3 to już czas nieokreślony.
A oni potrzebują od kwietnia.
(Albo ich powkurzam i zajdę w ciążę, to będzie taka zemsta )

Idzie si wkur***!!!!

hmm warunki w realu korzystniejsze, a sprobuj w B. a realowi za szybko nie ulegaj trzymam kciuki za najlepsze dla ciebie rozwiazanie

Napisane przez anika222

laski pytanei z innej beczki

czy mozna reklamowac buty jak na czubkach się pościerało i bardzo przemakają?

watpie zeby taka reklamacje ktos uznal. ale sprobowac mozna

Napisane przez Maja102

uśmiechnąć się laski
> > Zięć do teścia:
> > -Sssss?
> > -Sssss sssss!
> > Tłumaczenie:
> > -Jest żmija?
> > -Są obie.

> > Do fryzjera wbiega dres i mówi:
> > -Opie**dol mnie, tylko krótko!
> > -Ty ch**u!

dziewczyny piszace o polbanku dzieki. wiem, ze nie ma polskiego funduszu gwarancyjnego. cyt:"Polbank EFG tak samo jak każdy inny bank działający w Polsce korzysta z ochrony depozytów zapewnianej przez bankowe fundusze gwarancyjne. Jednak, ponieważ Polbank EFG działa w Polsce jako oddział greckiego banku EFG Eurobank Ergasias SA, to korzysta on z ochrony greckiego funduszu gwarancyjnego Hellenic Deposit & Investment Guarantee Fund (HDIGF), odpowiednika Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) obsługującego banki w Polsce."

mimo kiepskich opini i tak sie chyba zdecydujemy. znajomy, ktory siedzi w finansach doradza zaryzykowac, kolaga ktory pracuje w tym banku (w innym miescie) tez. ale o kredyt pytam jeszcze w innych bankach i np. dzis w kredyt banku usłyszałam, zeby dostac kredyt w euro musze miec dochod 10 tys na reke juz nawet nie spytałam sama czy z mezem

[martucha84]

Napisane przez zaaaabcia

oczywiscie masz racje
ale ciaza to przeciez nie choroba wiec jesli nie ma jakiegos zagrozenia dla dziecka to powinno sie zyc normalnie

no u mnie jest

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez zaaaabcia

oczywiscie masz racje
ale ciaza to przeciez nie choroba wiec jesli nie ma jakiegos zagrozenia dla dziecka to powinno sie zyc normalnie

tzn dokladnie mpwiac bylo bo juz nie plamie ale mam sie stosowac dop wczesniejszych zalecen..

Napisane przez Rybulka

Bo ja miałam dziś ciężko przebrnąć przez to, co napisałyście od wczoraj- ponad 200 postów tego było Tempo szaleńcze!

Chyba mój Miłoszek jakoś telepatycznie się porozumiewa z Twoją fasolką, bo dziś jest nad wyraz aktywny Juz nie kopie, bo chyba ma za mało miejsca, ale wierci się straszliwie- cały brzuch mi "chodzi"
Martuś, powiedz mężowi, że mnie przeraził tą swoją wizją mojego kwietniowego porodu i przez niego jutro biorę się za pranie ubranek dla małego
TŻ się dziś ze mnie śmiał, bo mu powiedziałam, że już sobie wyprałam koszulę i szlafrok do szpitala i chyba zacznę pakować torbę

ghahahhahaha gadaja ze soba porozumiewaja sie
powiedzialam wojtkowi smieje sie i powiedzial ze moze z 17 to przesadzil i 24 bedzie.. no ale slowo sie rzekło
pakuj torbe pakuj miesiac przed planowanym terminem powinna czekac... zeby potem nie gonic

[zaaaabcia]

Napisane przez martucha84

no u mnie jest

o to w takim razie gdzies mi to musialo umknac

[stokrotka24]

Napisane przez mona_ja

zerknij tu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=185445

dzięki zaraz sobie poczytam

Napisane przez diamondbabe

juz jestem wykapciana i wrocilam do Was
szkoda u mnie juz sloneczko zaszło


ja mam w doniczce (w 2 podłużnych) i w trzeciej pietruche i szczypior
przyjmie sie ale musi byc w słonecznym miejscu i trzeba regularnie podlewac
ja uwielbiam pietruche do kazdego dania bym ja dodawała a nie ma to jak urwana z własnej uprawy (czytaj z własnego parapetu )

chyba też posadzę sobie pietruszkę i szczypior, ciekawa jestem czy na parterze urośnie bo zawsze mniej słońca jest. Ale przetestuje

Napisane przez martucha84

niestety nie

stokrotka24 jak z pizzeria? kiedy otwarcie?

to nie my otwieramy pizzerię, któraś z dziewczyn faktycznie o tym pisała, ale nie kojarzę dokładnie która, tyle tych postów piszecie, że nie nadążam my też myślimy o czymś swoim, ale na razie szukamy odpowiedniego pomysłu

my też dzisiaj spacerek zaliczyliśmy i przy okazji kamieni do stroików nazbieraliśmy.

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

(...)
ghahahhahaha gadaja ze soba porozumiewaja sie
powiedzialam wojtkowi smieje sie i powiedzial ze moze z 17 to przesadzil i 24 bedzie.. no ale slowo sie rzekło
pakuj torbe pakuj miesiac przed planowanym terminem powinna czekac... zeby potem nie gonic

Tylko, że mój mały tak się wierci, że powoli sprawia mi ból i chwilami już bym chciała, żeby przyszedł na świat, ale potem się karcę: niech sobie jeszcze posiedzi w brzuchu, zniosę te jego humorki przez te parę () tygodni.
Zdecydowanie lepiej brzmi dla mnie 24, choć nie ukrywam, że baaardzo chcę w maju urodzić- to taki piękny miesiąc
Mój TŻ najpierw się śmiał ze mnie, że już szlafrok i koszulę wyprałam, a potem spoważniał i się zapytał: a gdzie to schowałaś?

[MisQa]

oj ja to chyba z miesiąc wcześniej się spakuję... ja to z tych pospiesznych i wolę wszystko wcześniej...
ostatnio jak była obawa, że do szpitala trafię to w środku nocy szukałam po domu piżamy, szlafroka i całej reszty teraz wszystko mam w jednej szafce, żeby w razie czego tylko zgarnąć do torby i w drogę

[Rybulka]

No Misqa, to się nazywa zorganizowanie

[kliwia]

Rybulka jak ja bede w ciazy to sie juz w 7 meisiacu spakuje tez jestemw z tych co to lubia wszytsko wczesniej miec zorganizowane. a torby bierzecie takie miekkie? czy od razu na kolkach?

Kupilam na jutro pstraga a na pojutrze dzwonki lososia!! jamiii

MisQa A Twoj brzusio juz urosl?

[Rybulka]

Dziewczyny, ja też tak myślałam, że szybko będę spakowana, ale jak przychodzi co do czego, to jakos sie człowiek do tego nie zabiera Ale juz się muszę zmobilizować

Ja mam ochotę w piątek na jakieś racuchy

[mikakrolikowa]

Cześc dziewczynki dawno mnie tu nie było ale podczytuje was codziennie
Co do facetów to jakchcca to moga sie wszystkiego nauczyc moj tata gotuje zmywa naczynia robi zakupy tylko z praniem mu nie idzie ale wszystkie inne obowiazki domowe ida mu swietnie co do Tz to jescze nie posiadł tych wszystkich umiejetnosci ale na dobrej drodze jest
Ja pracuje w typowo meskim zawodzie i budzę duze zdziwienie ale juz sie przyzwyczaiłam dzis byłam w Tarnowie w delegacji i jak weszłam na zakład to oczywiscie wszyscy sie gapia ale nie przejmuje sie tym staram sie byc fachowcem w swoim fachu wiec jak kobieta moze w męskim zawodzie pracowac to faceci rączki maja i sami powinni sobie radzic z gotowaniem choc przyznam ze robie kanapki rano ale dlatego ze pierwsza wstaje

[MisQa]

Napisane przez kliwia

Rybulka jak ja bede w ciazy to sie juz w 7 meisiacu spakuje tez jestemw z tych co to lubia wszytsko wczesniej miec zorganizowane. a torby bierzecie takie miekkie? czy od razu na kolkach?

Kupilam na jutro pstraga a na pojutrze dzwonki lososia!! jamiii

MisQa A Twoj brzusio juz urosl?

tak troszeczkę ale to na razie od jedzenia bo taki mięciutki troszke jeszcze jest, ale już po bokach czuje takie twardsze

[mikakrolikowa]

Zapomniałam wam napisac bylismy w sobote u kuzynki Tz zobaczyc ich 3 tygodniowego Antosia i powiem wam ze sie zakochałam sliczna kruszynka a jaki grzeczny normalnie jakby dziecka w domu nie było ale pewni jak ja oczekam sie swojego maluszka to nie bedzie taki grzeczniutki

[neska22]

cześć dziewczęta

[ddaaiissyy]

[QUOTE=stokrotka24;1810966 9]

nie martw się już niedługo będziesz miała swoją łazienkę, dobrze, ze udało się wam znaleźć kabinę jaką chcieliście. Co do wybrania tych fug, to niby mała rzecz ale bardzo cieszy co do luster o które pytałaś to chodzi mi o takie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/94890300 kupiliśmy 2 szt za 50 zł, będziemy je wieszać obok siebie, fajnie to wygląda, widziałam już u kilku osób. My będziemy się wprowadzać albo ostatnie 3 dni czerwca, albo 1 lipca. Sprzedający mają zwolnić mieszkanie do 30 czerwca, więc jakos tak to będzie. oboje mamy wtedy urlop, więc zapowiada się miło. Niestety nie mamy kasy na remont ani na meble, dzisiaj spłukaliśmy się totalnie po zapłaceniu wszystkich rzeczy (jeszcze z wypłaty babce z agencji nieruchomości mamy zapłacić) golasy jesteśmy ale mam nadzieję, że na łózko chociaz uzbieramy.
Podpisaliśmy dzisiaj akt notarialny i mieszkanko jest już nasze. umowę kredytowa i wszystkie papierki tez mamy z głowy, teraz tylko przeleją kasę na rachunek sprzedających i będzie oki. Wieczorem świętujemy nie wierzyłam, że to się kiedyś stanie. Och jestem taka szczęśliwa z tego powodu jeszcze trzy miesiące i adijos teściowie

martucha super, ze dzidzia już kopnęła, na pewno musi być to wielkie przeżycie, gratulacje

Gratuluje mieszkanka !!!!!!!!!!!!! BRAWO !
My w sobote podjelismy decyzje co do mieszknia (Zostałam tak jak radziłyscie - z męzem w Krakowie - nie pojechałam do rodziców )
Robimy remoncik u tesciow - bedziemy miec swoje jakies 110 m2 i tutaj się zainstalujemy. Potrzebujemy ok 100tys kredytu na remont i meble - czy długo się czeka na odpowiedz? Pieniądze są przelewane na konto w jednej transzy czy są jakoś dzielone ?? Mozna zrobic jakas symulacje spłaty rat? Chcielibysmy tak po ok 1300-1500 miesięcznie spłacac - ciekawe ile lat bysmy mieli ten kredyt na karku..

PS. od kwietnia moja pensja będzie leżała wspólnie z męza
Goldi super ze wywalczyłas podwyzke ! Mnie tez to czeka - tzn rozmowa, ale bedzie baaaaaaaaaaaaaardzo ciezko Moja praca jest okropna a raczej przełozona. Aplikowałam do innego departamentu ale niestety na stanowisko, ktore było do obsadzenia mogli przeznaczyc 1 tys netto mniej niż mam, wiec troche za duza róznica

Martus, jakie to uczucie jak dzidzi kopie ?
Jak mnie wyprowadza na maxa z równowagi w pracy, to chyba tez sie zdecyduje na macierzynstwo... obrzydła mi juz ta moja agencja do granic mozliwosci ! I to po 3 msc...

A teraz mykam czytac dalej zaleglosci........ strach sie bac ile ich mam. Poki co przeczytałam dopieo 1 strone

[201803111825]

Treść usunięta

[ddaaiissyy]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Tak, posłuchałam Waszych złotych rad
Własnie o kredytach nie mam bladego pojecia, nie wiem czy to prawda, ale podobno kredyty remontowo-budowlane są tańsze od mieszkaniowych ??? Nie potrzebujemy takiego pod hipoteke bo i po co.. chcemy tylko remont.

A czy spłacenie kredytu wcześniej jest możliwe? Tzn pewnie jest, tylko czy bank chce za to dodatkową kasę ;/

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Cześć dziewczyny cześć Neska

rany ależ Wy pędzicie z postami, chce myć jutro okna w ciagu dnia, ale chcę też być z Wami na bieżąco i wymyśliłam, że tylko w nocy jest spokojnie więc noc na okna zostaje

ja byłam z babcią dziś na kontroli, najpierw 2,5 h w kolejce, potem 3,5 pod gabinetem bo lekarz na bloku operacyjnym byl, 1h drogi z domu do szpitala i ze szpitala do domu tez 1h, a cała wizyta trwała 5 mim polska służba zdrowia
ciekawe czy jakby ktoś umierający był to też by kazali czekać

ale z racji faktu że pogoda dziś dopisała umyłam auto po powrocie z babcią i na nowo wyruszyłam w kierunku Katowic po męża do pracy, bo ukradłam mu samochód, żeby do tego szpitala jechać i co i teraz ślęcze sama w domu bo on woli siedziec w garazu i gapić się jak wół na malowane wrota jak inni auta rozkręcają
to z mojej str na tyle z cyklu fochów i kłótni małżeńskich

Maja ale się uśmiałam z Twoich kawałów

Diamondbabe witaj i melduj co gin powiedział, ja jestem u gina srednio co 4 miesiace

Rybulko ja poluje na baleriny na jednym z wątków wizażowych, ale co wchodzę to tych które mi się podobają juz nie ma nigdy nie potrafię zdążyć
Kochana skoro Miłoszek takie akrobacje odstawia to pakuj się powoli, lepiej jak to mówią dmuchac na zimne, trzymam kciuki żeby zjawil sie w optymalnym dla siebie terminie,ale wizja Marty meza mnie ciekawi tzn. to czy Wojtek ma racje co do terminu

Marta narobiłas smaka tym Twoim deserkiem, a u mnie pustki słodyczowe.
chyba zrobie to cudo na weekend

Kliwia za prace

Stokrotko gratuluję, szybko Wam poszło kupno mieszkanka i załatwienie formalnosci. Kolejna z nas na swoim.

India ja bym też zaryzykowała, zwłaszcza ze na rynku chyba nie ma banku o ktorym pisano by tylko w samych superlatywach

Madzia akcja z obracaniem deski dzieki za pomysl wykorzystam, ale ja mam manie mycia deski po kazdym krojeniu

Agus czyli finisz lica coraz blizej

dziewczyny nie zgadniecie co mi sie snilo
otóż mialysmy zlot naszego wizazowego watku u Kliwi nie wiem dlaczego akurat u niej, ale jechallysmy wszystkie moim autem, nie wiem jak sie pomiescilysmy, ale co bylo maks smieszne na srodku siedziala Scio i miala na kolanach swojego kota w garnku
do jedzenia wnioskuje ze Kliwia szwedzki stol przygotowala bo kazda z nas miala zabrac swoj talerzyk lyzeczke,lyzke i widelec i noc aaaa i wszystkie pilysmy wino po drodze z plastikowych kubkow to był szałłłł

Ddaaiissyy witaj wszystko idzie ku lepszemu, a co do pracy to poki co trzymam kciuki za podwyzke a jak to nie przejdzie to uciekaj od nich, masz potencjal

[kliwia]

ania to pewnie dlatego ze wspominalam o zlocie i ze Agatek spi na klatce

[ddaaiissyy]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Dzięki za wskazówki, bede miala to na uwadze
A męzem było całkiem całkiem, choc jezdzilismy załatwiajac rózne sprawy i generalnie przed 21 poszłam spac a w niedzielę nudziłam sie jak mops
W ten weekend byc moze tez nie pojade - dopiero na świeta

Napisane przez aniaaa84

Cześć dziewczyny cześć Neska

rany ależ Wy pędzicie z postami, chce myć jutro okna w ciagu dnia, ale chcę też być z Wami na bieżąco i wymyśliłam, że tylko w nocy jest spokojnie więc noc na okna zostaje

ja byłam z babcią dziś na kontroli, najpierw 2,5 h w kolejce, potem 3,5 pod gabinetem bo lekarz na bloku operacyjnym byl, 1h drogi z domu do szpitala i ze szpitala do domu tez 1h, a cała wizyta trwała 5 mim polska służba zdrowia
ciekawe czy jakby ktoś umierający był to też by kazali czekać

ale z racji faktu że pogoda dziś dopisała umyłam auto po powrocie z babcią i na nowo wyruszyłam w kierunku Katowic po męża do pracy, bo ukradłam mu samochód, żeby do tego szpitala jechać i co i teraz ślęcze sama w domu bo on woli siedziec w garazu i gapić się jak wół na malowane wrota jak inni auta rozkręcają
to z mojej str na tyle z cyklu fochów i kłótni małżeńskich


dziewczyny nie zgadniecie co mi sie snilo
otóż mialysmy zlot naszego wizazowego watku u Kliwi nie wiem dlaczego akurat u niej, ale jechallysmy wszystkie moim autem, nie wiem jak sie pomiescilysmy, ale co bylo maks smieszne na srodku siedziala Scio i miala na kolanach swojego kota w garnku
do jedzenia wnioskuje ze Kliwia szwedzki stol przygotowala bo kazda z nas miala zabrac swoj talerzyk lyzeczke,lyzke i widelec i noc aaaa i wszystkie pilysmy wino po drodze z plastikowych kubkow to był szałłłł

Ddaaiissyy witaj wszystko idzie ku lepszemu, a co do pracy to poki co trzymam kciuki za podwyzke a jak to nie przejdzie to uciekaj od nich, masz potencjal

haha ale Ty masz sny ! Skad Ci przyszło do głowy że kot siedział w garnku No i MY Wszystkie w jednym aucie ? Byłby chyba jakis rekord a mandat na pewno murowany Chyba, ze jeździsz autobusem Ale nie podejrzewam Cie o to
W pracy bedzie trudno... nikomu nie zycze takiej przełozonej !

[aniaaa84]

Napisane przez kliwia

ania to pewnie dlatego ze wspominalam o zlocie i ze Agatek spi na klatce

Kliwia pewnie tak ten sen był tak realny, ze jak sie obudzilam to bylam rozczarowana ze to juz koniec moze dzis bedzie kontynuacja

ale tylu głów naraz jeszcze we wstecznym lusterku nie widziałam

echhh fajnie było, ale szczegółów imprezy nie znam obudzilam sie zanim dotarlysmy, ale droga byla boska i wiesz co Ty tez jechalas z nami

nie wiem jak ale bylas wsrod nas

Napisane przez ddaaiissyy

Dzięki za wskazówki, bede miala to na uwadze
A męzem było całkiem całkiem, choc jezdzilismy załatwiajac rózne sprawy i generalnie przed 21 poszłam spac a w niedzielę nudziłam sie jak mops
W ten weekend byc moze tez nie pojade - dopiero na świeta

haha ale Ty masz sny ! Skad Ci przyszło do głowy że kot siedział w garnku No i MY Wszystkie w jednym aucie ? Byłby chyba jakis rekord a mandat na pewno murowany Chyba, ze jeździsz autobusem Ale nie podejrzewam Cie o to
W pracy bedzie trudno... nikomu nie zycze takiej przełozonej !

Ddaaiissyy mąż był pewnie zachwycony tym, że zostałas moze teraz jest Ci ciezko, ale z tygodnia na tydzien bedzie latwiej

A co do snu to hmmm tak jak pisała Kliwia pewnie po trosze od tego, że przeczytalam na wizazu jak pisala o zlocie i juz nie raz sie zastanawialam jakby to bylo gdybysmy sie spiknely
a Scio i kot w garnku to dlatego, że jej kociak lubi ta miejscowke wklejala na forum fotki

[bzyczka1]

Ania super sen

[kliwia]

daisy bo Scio ma kota, ktory uwielbia ladowac sie i spac w garnku
ania teleportacja

[ddaaiissyy]

dzieki kliwius i ania za rozjasnienie sytuacji a kotki w ogole lubią ciasne miejsca - zwinąć sie w kulke i spac. Wychodzi moje zacofanie !! Rzadko moge u Was byc i czytac ale naprawde wiele mysle i czasem nawet zastanawiam się co byscie mi w danej sytuacji doradziły

Moj Miodzio (tzn kot) z kolei mysli, ze jest psem, bo od malenstwa wychowywał sie z moja suczką i chodzi z nami na spacer przy nodze - ktoś z nas, pies i kot. Obojetnie jak długo trwa spacer, kot jest zawsze przy nodze. Sąsiedzi zrywali boki ze smiechu, teraz juz przywykli, ale osoby trzecie ktore nas widzą na spacerze, nie raz nie mogą wyjść z podziwu jak nasz rudzielec twardo tupta obok

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez bzyczka1

Ania super sen

Mnie też się bardzo podobał i szczerze to byłoby ekstra spiknąć się kiedyś tak całą grupką w realu

Napisane przez kliwia

daisy bo Scio ma kota, ktory uwielbia ladowac sie i spac w garnku
ania teleportacja

Tiaa kot Scio to "przekot"

Kliwia sumiennie wywiązywałaś się z obowiązków gospodyni

bezcenny był ten sen, szkoda że nie mogę Wam go pokazać, płakałybyście ze śmiechu

Napisane przez ddaaiissyy

dzieki kliwius i ania za rozjasnienie sytuacji
Wychodzi moje zacofanie !! Rzadko moge u Was byc i czytac ale naprawde wiele mysle i czasem nawet zastanawiam się co byscie mi w danej sytuacji doradziły

Nie ma za co, Ddaaiissyy ja tam tego nie odbieram jako zacofanie, masz w końcu pracę, która poki co pochałania Ci masę czasu,mysle ze bedziesz do nas czesciej zagladac jak tylko sytuacja sie wyklaruje. Tupnij noga w sprawie pozyczki a jak nie mysle ze z powodzeniem znajdziesz cos innego.
My o Tobie nie zapominamy jak Cie nie ma, tylko nawolujemy ;-)

Rosetko moze kiedys najdzie nas spontan, wymienimy na Pw numery tel. i zjedziemy sie w takim miejscu zeby kazda z nas miala w miare blisko

[kliwia]

Rosette gdybysmy chociaz mieszkaly blizej siebie, a tak to masakra jakas jest

ania ja sobie moge to wyobrazic!!