*Dziewczyny jak maliny* Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz. XI

[marlenka0505]

Napisane przez aa2

heja
no nie marlenko ale mi narobiłas smaka-hmmm w sumie do Ciebie nie mam tak daleko i wiem jak dojechac więc nie prowokuj nie prowokuj a i masz śliczny avatarek
acelinka no to dalej trzymamy kciuki moze jednak @ nie przylezie

wskakuj impreza jutro się szykuje a we wtorek kinder party, też mile widziani goście

Napisane przez eweska

Witam

Nie wiem czy można się wbić do Was na wątek, podczytuję Was od dłuższego czasu, kibicuję w ukryciu Agrafce i jej trójeczce, oraz wszystkim staraczkom i dzidziusiom w brzuszkach.
Jeśli uważacie że wchodzę tu z butami to napiszcie, jesteście zgrane i zrozumiem, a jeśli nie będzie Wam przeszkadzać moja obecność z chęcią dołączę

Pozdrawiam.

witamy

Napisane przez eweska

Jestem już mamusią prawie 11 letniego synka i oczekującą dwóch fasolek, jestem w 17 tygodniu.

Razem z Wami trzymam kciuki za Agrafke

ale fajnie druga para bliźniąt, a to są jdno czy dwu jajowe, no i wiesz już co bedzie???
co do różnicy wieku ja mam córę 6 letnią i teraz malucha i jestem zadowolona, bo już nawet taka 6 latka coś pomoże, a przynajmiej nie przeszkadza

Napisane przez Basima

U mnie dzisiaj piękne słońce około 13 polece z Polką na spacer

a ja jestem uziemiona, mój mąż pojechał samochodem w któreym został wózek, a u nas też warunki idealne na spacer -1 i słoneczko. Z drugiej strony nie mam dylematu moralnego piec ciacha czy isć na spacer...

a wagę na + w ciąży liczy się od tej wyjściowej tzn sprzed ciąży do ostatniej wagi... ja na koniec nawet straciłam

[Pamela86]

Ta agrafka nam napisała ze ma cc o 10tej tylko którego czasu naszego czy UK?

[Basima]

Napisane przez Montii

hey dziewczyny byłam w końcu na tej glukozie i było...smacznie mogłabym pić i pić takie roztwory

a mam pytanie do ciężarówek .... wam też chce się pić tak wieczorami?;-/ w dzien jakos malo..ale wieczorem, o matko, czasem 1,5 litra w godzinę.. i w ogole nie sikam..

o matko ja to piłam jak cysterna non stop, i obowiązkowo miałam wode przy łóżku i tak mi zostało do teraz

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Pamela86

Ta agrafka nam napisała ze ma cc o 10tej tylko którego czasu naszego czu UK?

no właśnie racja

[Montii]

Basimko bo już myślałam,że coś nie tak normalnie jeden wielki kac!!!!



też trzymam kciuki za agrafkę i trójkę maluszków ah

[Basima]

Napisane przez marlenka0505

wskakuj impreza jutro się szykuje a we wtorek kinder party, też mile widziani goście


witamy

ale fajnie druga para bliźniąt, a to są jdno czy dwu jajowe, no i wiesz już co bedzie???
co do różnicy wieku ja mam córę 6 letnią i teraz malucha i jestem zadowolona, bo już nawet taka 6 latka coś pomoże, a przynajmiej nie przeszkadza

a ja jestem uziemiona, mój mąż pojechał samochodem w któreym został wózek, a u nas też warunki idealne na spacer -1 i słoneczko. Z drugiej strony nie mam dylematu moralnego piec ciacha czy isć na spacer...

a wagę na + w ciąży liczy się od tej wyjściowej tzn sprzed ciąży do ostatniej wagi... ja na koniec nawet straciłam

Czemu wózek w samochodzie?Ja mam wózek w domu bo nieraz Pole w nim usypiam , chociaż już coraz częściej łądnie sama zasypia w łóżeczku, jak zmienię gondole na spacerówke to pewnie będę trzymała w garażu

[marlenka0505]

Napisane przez Scio

Dzięki dziewczyny za wszytsi miłe słowa odnośnie bąbla
Ja podobnie jak Marlenka mam przeczucie na chłopaka

Ewesko witaj i od razu gratuacje

Agrafka

A w ogóle to czesc

u mnie to raczej nie przeczucie, a rozsądek... no zobaczymy

[Pamela86]

Napisane przez Basima

o matko ja to piłam jak cysterna non stop, i obowiązkowo miałam wode przy łóżku i tak mi zostało do teraz

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------


no właśnie racja

Tak czy siak za niedługo bedzie miała maleństwa przy sobie, albo już ma

ja tez teraz duzo pije tez ze wzgledu na to zeby miec wiecej wód płodowych ale to robi swoje i co chwila odwiedzam wc

[eweska]

Napisane przez Pamela86

Wow piękny brzusio i szybciutko zaczeło go być widać no ale w koncu jak sie ma dwojke pod serduchem to jak ma być

Zgadza się dość szybko było go widać, choć ja szczypiorkiem nigdy nie byłam, ale na brzuszek nie narzekałam, jakoś szczególnie nie odstawał.

Napisane przez Scio

Ewesko witaj i od razu gratuacje

Dziękuję

Napisane przez marlenka0505

witamy

ale fajnie druga para bliźniąt, a to są jdno czy dwu jajowe, no i wiesz już co bedzie???
co do różnicy wieku ja mam córę 6 letnią i teraz malucha i jestem zadowolona, bo już nawet taka 6 latka coś pomoże, a przynajmiej nie przeszkadza

Bliźniaki są dwujajowe i dwuowodniowe i dwukosmówkowe, czyli może być chłopczyk i dziewczynka, dwóch chłopców, lub dwie dziewczynki.
Jeszcze nie wiem co będzie, tydzien temu nie było za bardzo widać, teraz kolejną wizytę mam za dwa tygodnie, a za 3 tygodnie usg genetyczne połówkowe, więc na któryś z tych usg pewnie sie dowiem co tam sie kryje, nie ukrywam, że chciałabym chociaż jedną córcie, a synal chce braciszka

[marlenka0505]

basimko, bo ja mieszkam na 4 piętrze bez windy. i mimo że kupiliśmy wózek mega lekki na aluminiowej ramie to nie wyobrażam sobie nosić go na górę, chyba chudłabym w tempie cito... sam wojtek z fotelikiem to już sporo.. a z drugiej strony nie mam kuszenia, żeby go bujać w wózku i jakoś sobie radzimy, teraz właśnie gościu leży w łóżeczku i próbuje zasnąć... trochę marudzi, ale pewnie zaraz zrobi sie cisza

a ja mam już upieczone 2 placki miodowe i lecę do biszkopta, bo się chyba zaraz przypali...

eweska śliczny brzunio i chyba poza brzusiem nic wiecej Ci nie rosnie...

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

u mnie co do życzeń też tak było, że Oliwka chciała siostrę, no ale jej przetłumaczyłam, że Bozia decyduje i chłopcy też muszą się rodzić, żeby dziewczynki mogły mieć mężów a potem dzieci...
eweska z całego serca życzę Ci córci, jak dla mnie to wielki Skarb dla matki

[Montii]

marlenko ja tez bede chować w aucie jak nie caly to sam stelaż

[marlenka0505]

no ja teraz gondolę będę zabierać do domu, żeby nie przemarzała, wiadomo że jak wsadzę Wojtka do takiej gondolki z domu to będzie cieplej niż jak do takiej w temperaturze -5, ale sama gondolka u mnie jest lekka...

a ja jestem w szoku, już od dwóch dni Wojtek wręcz domaga się zasypiania w łóżeczku w ciągu dnia... teraz mi marudził, posadziłam go w foteliku zabrałam do kuchni i nawijałam co robię, to siedział i patrzył ale wiercił się, wziełam go na ręce - marudził, chciałam dać cyca - marudził, położyłam do łóżeczka trochę pomarudził i już śpi
tylko teraz jestem troche uziemiona z ciastami, bo nie chcę hałasować za bardzo żeby go nie obudzić...

[Pamela86]

marlenka a co to za okazja że tyle ciast pieczesz???

[aa2]

motylku he he przegapiłam twój wpis z przepisem a to ciacho wyglada rewelacyjnie jak zrobisz i bedzie dobre to napisz

własnie miałam klienta i musze nadrobic co napisałyście he

[Myszeczka86]

Marlenko to super że sam zasypia też miałam kiedyś taką wygode jak była mała , nie było bujania a ni rączek

EWESKA śliczny brzusio i tez szybko widac ci było

Ciekawe co tam u Agrafci

[motylek85]

Marlenka czyli mam mówic, że przytyłam 8 tak? to się lekarz teraz zdziwi na wizycie jak mu powiem ile przytyłam

eweska no brzunio już ładnie zaokrąglony no ale wiadomo, co dwoje to nie jedno

Montii ja też piję więcej na noc i też zawsze po mojej stronie łóżka stoi woda a najlepsze w nocy, idę siku, wracam i co? pod butlę się podłączam, tak jakbym wysiusiała cały zapas i musiała to nadrobic kurde i te nocne wstawanie to masakra, zwłaszcza przy tych moich bólach, bo jak sie już dobrze ułożę to się okazuje, że trzeba wstac a to najprzyjemniejsze nie jest... w pochwie taki mega ból

[Montii]

motylku no u mnie to samo, w nocy siku i trąbie później z pół litra wody nie wyobrażam sobie nocy bez wody
mnie bolą biodra i kręgosłup w nocy niby mam te poduchy, pod nogami i w ogóle ale i tak te noce jakieś super nie s,ą

[motylek85]

aa2 no mam zamiar się za nie zabrac wczoraj już miałam ochotę ale nie było komu do sklepu podjechac bo brakuje mi w sumie tylko czekolady chyba zaraz mężusia wyślę takie lekkie się wydaje no ale samo to, że czekoladowe
a wczoraj zrobiłam pyszny zimowy deserek miałam w domku śliwki bo chciałam knedle zrobic ale w sumie nie widzi mi się babranie w tym skoro mogę kupic pyszne gotowe no i miałam jeszcze pomarańcze i tak najpierw pokroiłam śliwki na kawałeczki, później do tego pomarańcze 2 skroiłam, wymieszałam z cynamonem i cukrem, zalałam wiśniową galaretką i pyszooota wyszła mężuś się zajadał i tak mi świętami w domu pachniało

[Basima]

Polka też lubi już zasypiać w łóżeczku nieraz marudzi, ale włączam jej pozytywkę karuzelke i obserwuje misie.

[motylek85]

Napisane przez Montii

motylku no u mnie to samo, w nocy siku i trąbie później z pół litra wody nie wyobrażam sobie nocy bez wody
mnie bolą biodra i kręgosłup w nocy niby mam te poduchy, pod nogami i w ogóle ale i tak te noce jakieś super nie s,ą

kochana ja już dodatkową kołdrę wyciągnęłam żeby se między nogi wkłądac i nie pomaga... tzn jak leżę bez ruchu to jest ok ale każda najmniejsza zmiana pozycji to budzenie się i ból... kręgosłup boli mnie w sumie od początku ciąży ale powiem szczerze, że ten ból przy tym od rozciągania to pikuś... a biodra mogą cię bolec od zbyt długiego leżenia na jednym boku... mi momentami aż drętwiały no ale co zrobic jak tylko w dwóch pozycjach w miarę wygodnie (prawy i lewy bok)...

[aa2]

motylek oj smaka robisz oj robisz a ja w pracy, własnie wciągłam pączka bo miałam ochote na cos słodkiego dobrze ze ide dzis na siłownie to spale com zezarła

eweska brzuchol swietny i jaki zgrabny

kurcze głowa zaczyna mnie pobolewac mam nadzieje ze przejdzie bo inaczej sie wkurze

[Montii]

motylku w sumie możesz mieć rację, bo zaczyna mnie rypać jak np stoję w kolejcę... czy siedzę na wykładzie... no ale nic miłego jak czlowiek sie budzi z samego rana z bólem i z miną grobową
i jeszcze ból nóg.. masz? wieczorami mam takie cięzkie......

[motylek85]

Napisane przez aa2

motylek oj smaka robisz oj robisz a ja w pracy, własnie wciągłam pączka bo miałam ochote na cos słodkiego dobrze ze ide dzis na siłownie to spale com zezarła

eweska brzuchol swietny i jaki zgrabny

kurcze głowa zaczyna mnie pobolewac mam nadzieje ze przejdzie bo inaczej sie wkurze

heh podzieliłabym się ale trochę daleko do siebie mamy a ten galaretkowaty deser mega prosty i mega szybki (nie licząc czasu na tężenie galaretki) i możesz sobie po pracy nawet lekko zmęczona taki zafundowac przyznam się, że największa ochota na coś słodkiego przychodzi mi wieczorem i to najlepiej żeby właśnie jakieś ciasto było i oczywiście nieraz nawet o godzinie 20 zaczynam coś pichcic... wczoraj też gdyby nie to, że nie miałam czekolady to zrobiłabym to ciasto mimo, że było już dobrze po 19... ale to pewnie dlatego, że źle mam podzielone pory jedzenia... bo tak, śniadanie najczęściej 8.30-9.30 (zależy o której wstanę), coś do przegryzienia tak w okolicach 13, obiad staram się jeśc między 15 a 16 i do wieczora nie jestem głodna i właśnie około 20 włącza mi się chcica na coś słodkiego...

[eweska]

Napisane przez marlenka0505

eweska śliczny brzunio i chyba poza brzusiem nic wiecej Ci nie rosnie...
u mnie co do życzeń też tak było, że Oliwka chciała siostrę, no ale jej przetłumaczyłam, że Bozia decyduje i chłopcy też muszą się rodzić, żeby dziewczynki mogły mieć mężów a potem dzieci...
eweska z całego serca życzę Ci córci, jak dla mnie to wielki Skarb dla matki

Nie tylko brzuch urósł, piersi mi niestety sporo urosły z C do D, poszerzyłam się w biodrach, motylki na plecach się zrobiły, gdyby rósł sam brzuch to byłoby fajnie, ale nie ma tak dobrze.
Już mam ok 6kg na plusie :/ a to dopiero 17 tygdzień no prawie połowa ciąży.

Napisane przez Myszeczka86

EWESKA śliczny brzusio i tez szybko widac ci było

Napisane przez motylek85

eweska no brzunio już ładnie zaokrąglony no ale wiadomo, co dwoje to nie jedno

Napisane przez aa2

eweska brzuchol swietny i jaki zgrabny

Dzieki dziewczyny

W sumie od poczatku ciąży jadę na duphastonie i tak jest do tej pory, a na mnie hormony niezbyt dobrze wpływają, tyję dość szybko po nich, woda mi się zatrzymuje w organizmie.
Niby juz dawno powinien byc odstawiony duphaston ale w 14 tygodniu leżałam w szpitalu z krwawieniem, więc musze łykać dalej na razie do 20tygodnia.

[marlenka0505]

Napisane przez Pamela86

marlenka a co to za okazja że tyle ciast pieczesz???

urodzinki mojej córci, a we wtorek powtórka z tortem i kinder ciasteczkami

i tak sobie doszłam do wniosku, że dla maluchów pójdę na łatwiznę i im pizzę podam, będą mieli konkretniejszą przekąskę a ja nie będę bawić sie z kanapeczkami

Napisane przez motylek85

Marlenka czyli mam mówic, że przytyłam 8 tak? to się lekarz teraz zdziwi na wizycie jak mu powiem ile przytyłam

dokładnie tak, bo to że straciłaś to z powodu ciąży, a patrzy się na wagę albo sprzed ciąży, albo tą pierwszą w karcie ciąży... mnie mój lekarz nie pytał się ile przytyłam tylko sam patrzył w karcie ciąży

Napisane przez Montii

motylku no u mnie to samo, w nocy siku i trąbie później z pół litra wody nie wyobrażam sobie nocy bez wody
mnie bolą biodra i kręgosłup w nocy niby mam te poduchy, pod nogami i w ogóle ale i tak te noce jakieś super nie s,ą

jeszcze trochę i nic Was nie będzie gniotło

Napisane przez Basima

Polka też lubi już zasypiać w łóżeczku nieraz marudzi, ale włączam jej pozytywkę karuzelke i obserwuje misie.

i to jest super wygoda jak dziecko samo zasypia, u nas tylko dziadostwa nauczyłam na noc, bo kładę się do łóżka, karmię Wojtka i on tak zasypia, a ja go potem przekładam do łóżeczka. Muszę po karmieniu od razu do łóżeczka go odkładać

Napisane przez aa2

motylek oj smaka robisz oj robisz a ja w pracy, własnie wciągłam pączka bo miałam ochote na cos słodkiego dobrze ze ide dzis na siłownie to spale com zezarła

eweska brzuchol swietny i jaki zgrabny

kurcze głowa zaczyna mnie pobolewac mam nadzieje ze przejdzie bo inaczej sie wkurze

też mi się podoba te czekoladowe ciacho, trzeba spróbować zrobić

[aa2]

ten deser galaretkowy na pewno zrobie jakos przez weekend bo nabrałam ochote na galaretke a mam niezły zapas w domu bo kiedys non stop robiłam

kurcze mój maz cały czas gada ze jutro pojedziemy na giełde kwiatowa po choinke a ja tak liczyłam ze pospie co najmniej do 11

[motylek85]

Napisane przez Montii

motylku w sumie możesz mieć rację, bo zaczyna mnie rypać jak np stoję w kolejcę... czy siedzę na wykładzie... no ale nic miłego jak czlowiek sie budzi z samego rana z bólem i z miną grobową
i jeszcze ból nóg.. masz? wieczorami mam takie cięzkie......

no kolejki to masakra i dlatego dobrzy ludzie wymyślili kasy z pierwszeństwem ale ja głupia jeszcze ani razu nie skorzystałam a nieraz stoję i tylko patrzę o co się oprzec żeby tak plecy nie bolały...
mnie nogi najbardziej bolą jak... leżę... albo jak siedzę z nogami wyciągniętymi na łóżku np... dziwne to ale tak jest i często mam skurcze łydek i stóp... ech no i kolejną zmorą są stawy... bóle kostek w palcach czy nawet w łokciach... no ale to już prawie końcówka więc dam radę, dam radę, dam radę, prawda, że dam radę?

[Scio]

Marlenko tez tak myslałam, jak iui była w owu to chłopak, ale teraz tak to przekminiłam, ze niekoniecznie ta musi być Bo po piersze nasienie było odwirowane i zostały najsilniejsze jednostki, po drugie nigdzie nie mialy tak dużo do biegu, bo wprost do macicy, a po 3 wg om w środe 7t5dz, a na zdjeciu jest napisane 8 tydz 2 dzien.

[Montii]

motylku kochana Ty już lada moment urodzisz także wiesz... ostatnie chwile ' męki ' ja jeszcze trochę się pomęcze ale co tam, warto no nie?

Marlenko, o tak, czas leci jak szalony, a tu już 26 tydzień leci, jeszcze z 13

[Pamela86]

Napisane przez marlenka0505

urodzinki mojej córci, a we wtorek powtórka z tortem i kinder ciasteczkami

i tak sobie doszłam do wniosku, że dla maluchów pójdę na łatwiznę i im pizzę podam, będą mieli konkretniejszą przekąskę a ja nie będę bawić sie z kanapeczkami


dokładnie tak, bo to że straciłaś to z powodu ciąży, a patrzy się na wagę albo sprzed ciąży, albo tą pierwszą w karcie ciąży... mnie mój lekarz nie pytał się ile przytyłam tylko sam patrzył w karcie ciąży

jeszcze trochę i nic Was nie będzie gniotło


i to jest super wygoda jak dziecko samo zasypia, u nas tylko dziadostwa nauczyłam na noc, bo kładę się do łóżka, karmię Wojtka i on tak zasypia, a ja go potem przekładam do łóżeczka. Muszę po karmieniu od razu do łóżeczka go odkładać


też mi się podoba te czekoladowe ciacho, trzeba spróbować zrobić

aha to Oliwcia ma urodzinki ale fajnie czyli szykuje sie mega imprezka skoro tyle ciast pieczesz
a tą pizza bardzo dobry pomysł moja mama jak robi urodziny mojej sis to podaje jej koleżankom zapiekanki i ma z głowy kanapki

[motylek85]

Marlenka mój mnie pytał ostatnio podczas badania na fotelu więc pewnie ciężko mu było po kartę leciec oglądał mi przy okazji uda i łydki czy się coś tam nie porobiło (nie pamiętam co:P) no ale powiedział "na szczęście jeszcze nie ma"...

eweska, kuzynka mojego tż jest w około 13-14 tygodniu ciąży i tez non stop bierze leki na podtrzymanie, mimo, że ma tylko jedną fasolkę... i to jest mega dawka bo dziennie łyka około 20 tabletek (łącznie z no-spą). Lekarz jej nakazał bo 2 miesiące wcześniej poroniła a i ta ciąża na początku nie wygladała dobrze, zwłaszcza, ze jakiegoś torbiela miała...

Marlenka no ciacho wygląda mega smakowicie wczoraj mi ślinianki wariowały normalnie

aa2 ja też mialam fazę na galaretkę ale ciągle tak samo robiłam czyli brzoskwinie z puszki (ewentualnie dodatkowo winogrona) i jakaś galaretka a ten wczorajszy deserek to moja nowośc kulinarna i baaaardzo nam zasmakowało