![]() |
#1411 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Wiola korzystaj ile mozesz i odpocznij kapenke
I nie mow ze sama te 630 km z 2 maluchami zasuwalas?????
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1412 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 295
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Hej dziewczyny.
Widzę, że temat teściów się nasunął. Ja się nie wyłamię i napiszę to co munio- w przypadku moich teściów nie ma znaczenia czy ja jestem synową czy byłaby nią jakaś inna. Nie wspomnę o tym, że mieszkam z nimi przez ścianę- w bliźniaku- a moje dziecko nawet nie wie, że żona dziadka (teścia) to babcia, bo tak rzadko ją widzi, dla niego to jest 'pani'. Więc pewnie wyobrażacie sobie jakie mam z teściami stosunki. Z drugiej strony to i dobrze, że nie muszę wciąż ich oglądać, i że mi nie przyłażą. Zwłaszcza z teściową się nie dogaduję, teść jest nawet ok. Nie piszę dalej, bo też niezła epopeja by wyszła. Ja nie pojadłam na święta za dużo, bo nie mam miejsca w brzuchu :/ a poza tym po wszystkim mam zgagę. No i zero apetytu. Jem bo muszę. Byłam wczoraj na wizycie- wszystko ok, maluszkom pięknie biją serduszka, ktg wyszło idealnie. Poza tym ktg zarejestrowało pierwsze skurcze, z czego jeden był tak mocny, że aż mi się przypomniało jak rodziłam Maksia. W związku z tym mam poczekać z odstawianiem fenoterolu i dopiero w weekend przejść na 4 tabletki. W poniedziałek gin mi powie jak odstawić resztę, dostanę też skierowanie do szpitala. No i 18/19 do szpitala a 19/20 cc. To już będzie 38tc +5, jeśli dotrwam. Bo twardnienia mam teraz ciągle, no i doszły te skurcze. Zobaczymy!
__________________
Maksiu 05.07.2008- zdrowy synek ![]() Aniołek +24.10.2009[*] 6tc poronienie samoistne Aniołek +24.01.2011[*] 10tc puste jajo płodowe Adaś i Szymek 17.04.2012- zdrowe chłopaki ![]() Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia- byłam gotowa za Ciebie umrzeć |
![]() ![]() |
![]() |
#1413 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 490
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Aniusia to czujesz to co ja... czasami zazdroszcze tym kobitkom do których dzwonią teściowe i pytaja jak sobie radzą czy coś potrzebują, że swietnie dają sobie radę...wiem że tak jest bo słyszę jak moja mama mówi do bratowej
![]() Aniusia jesteś wielka!!! pewnie juz mnie przegoniłaś??? ![]() ![]() ![]() ![]() Rumianku Glam ma racje wypocznij i nabierz siły należy Ci sie chwila relaksu zostaw na chwile dziewczynki rodzicom i wyjdz gdzieś, pochwal sie dziewczynkami starym znajomym, napij sie kawy w jakiejs knajpce chocby sama...chodzi o to zebys sie poczuła ze Ty tez jestes wazna aaaa kup sobie coś to na kazda babke działa cuda ![]()
__________________
...Oby sie nigdy nie skończyło to co od Ciebie mam... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1414 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 295
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Tak munio, mam dokładnie tak samo z teściami jak Ty. Czasem nawet mam wrażenie, że lepiej by było jakby mnie nie było, że jestem w 100% zbędna. A najlepsze jest to, że z ich drugą synową jest dokładnie tak samo, traktują ją dokładnie tak jak mnie. Jesteśmy po prostu zbędnymi dodatkami do ich synów i wnuków. Ech, szkoda słów.
Munio, dziś mam 37tc+4, więc chyba faktycznie Cię przegoniłam, ale też doskonale wiem co czułaś na końcówce. Martwi mnie trochę ten brak apetytu, bo na serio jem mało, a maluchy chyba jednak jeszcze potrzebują jakiś wartości odżywczych, no chyba że biorą z moich nadprogramowych kg ![]() ![]() Rumianku- w 100% zgadzam się z dziewczynami! Teraz gdy masz okazję odpocznij i zadbaj choć przez chwilę o własne potrzeby!
__________________
Maksiu 05.07.2008- zdrowy synek ![]() Aniołek +24.10.2009[*] 6tc poronienie samoistne Aniołek +24.01.2011[*] 10tc puste jajo płodowe Adaś i Szymek 17.04.2012- zdrowe chłopaki ![]() Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia- byłam gotowa za Ciebie umrzeć |
![]() ![]() |
![]() |
#1415 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Anusia super ze tak pieknie ta ciaze nosisz
![]() Rob ostatnio zdjecie brzuszka i wstawiaj ![]() Dzis mij Adasko sie przekrecil na brzuszek- pozazdroscil bratu ![]() Bylismy na kontroli w poradni wczesniakowej, chlopcy waza cos ponad 6500 i jest miedzy nimi 10. gr roznicy Rozwijaja sie prawidlowo, byc moze dalsza rehabilitacja bedzie juz niepotrzebna- a jesli juz to tak zapobiegawczo
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1416 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Anusia
![]() trzymam się to jeszcze raptem tydzień ![]()
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r. Miłosz 19.01.2014r. |
![]() ![]() |
![]() |
#1417 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Co tak sie nie odzywacie kolezanki?
U nas rozszerzanie diety- dzis chlopcy dostali dynie No i mam kolezanke- mame 2,5 mies blizniakow mieszkajaca w okolicy ![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1418 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Glam zazdroszczę tej znajomości. Ja czuję się bardzo samotna. Jutro wyjeżdżam od mamy i nie wiem kiedy tu znów przyjadę. Chce mi się wyć.
Też mam w okolicy mamę bliźniaków ale ona nie dała się zaczepić. |
![]() ![]() |
![]() |
#1419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Rumianku a nie mozecie troszke dluzej zostac? Czy wzywaja was terminy u lekarzy rehabilitacja itd? W koncu to taki kawal drogi?
Najbardziej sie ciesze bo to osoba z mojej kategorii wiekowej ![]() ![]() No i fajnie pogadac z kims doroslym na tematy ktore obie strony interesuja Czy was tez tak ciagle ludzie zaczepiaja i komentuja? Bo ja juz statystyki robie- nie ma wyjscia z domu zeby 3 osoby nas nie zagadaly. A ilu rodzicowi innychblizniatsie ujawnia ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1420 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Dziewczyny wiadomosc z ostatniej chwili- Ania jest w szpitalu bo od rana miala skurcze. Czeka na decyzje lekarzy w sprawie cc.
Mam nadzieje ze szybko jej zrobia zeby sie nie meczyla. Bo niestety sama bylam swiadkiem jak u nas w niedziele nie bylo lekarza chetnego do cc blizniakow wiec dziewczynie podawali leki na powstrzymanie skurczy zeby wytrwala do poniedzialku az bedzie jej lekarz prowadzacy. Bez sensu co nie?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1421 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 490
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Trzymamy kciuki za Anię !!! moze juz dzis zobaczy swoje skarby... przypomina mi sie moja cc...to sa jednak emocje
![]() ![]() Glam zazdroszcze tej kolezanki, u mnie na ulicy jedna kobietka z 7 miesieczna Amelka ale jaka ona zmeczona !!!! ostatnio mi tłumaczyła ze 3 razy w nocy wstawała....koszmar !!! ![]() ![]() ![]() ![]() Ciekawa jestem co u Asi? ostatnio mysle ze boje sie jednak powrotu do pracy, wtedy dopiero bedzie wyscig praca dom dzieciaki..... pewnie tak jest u Asi i biedna nie ma dla nas dla siebie czasu....a niestety macierzynski pedzi nieublagalnie.... Glam ty wracasz do pracy? ja koncze 31tydz w lipcu plus te 6 tyg dodatkowo jakis stary urlop...pazdziernik d pracy....
__________________
...Oby sie nigdy nie skończyło to co od Ciebie mam... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Munio ja do czerwca mam podstawowy, z dodatkowym i urlopem wychodzi mi ze od sierpnia wracam
Tez sobie nie wyobrazam ale z drugiej strony w pracy sobie troszke odpoxzne ---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- Munio ja ci powiem ze takich znajomosci z placu zabaw to mam duzo... Bardzo pouczajacych. Jedna mama z mlodszym synkiem w wieku soni, starszy 10 latek chory na autyzm Dzis poznalam kolejna mame- synek starszy od soni, coreczka roczna ale urodzona jako wczesniak i po przejsciach. Wlasnie sobie gadalysmy o rehabilitaji- oni maja bobathy i wojte ale lunal deszcz i musialysmy przerwac. Ale bedziemy kontynuowac. A z Kasia od blizniakow wymienilysmy nr telefonu i sie umawiamy w miare mozliwosci na spacerki Ale sie chwale co? Jakbym podryw robila. Tu nr telefonu, tu schadzka w parku a wy mi jeszcze zazdroscicie ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1423 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Trzymam kciuki za Anię. Niestety dopiero jutro zajrzę czy są jakieś wieści, bo zaraz spać idę, ostatnie dwa dni późno się kładłam i zmęczona chodzę całymi dniami.
Glam fajnie masz z tymi znajomościami, ja u siebie na wsi nie znam nikogo, choć mieszkam tu od 5 lat, nie mam z kim pogadać czy umówić się na spacer, a było by miło. Munio czas leci jak szalony, niby ten macierzyński taki długi na bliźniaki a nim się obejrzysz trzeba wracać do pracy. Mam niusa ![]() ![]() Sergiuszkowi będą wyrzynały się dolne jedynki, myślałam że już dziś rano będą ale jeszcze są w dziąśle. Asia odezwij się, napisz co u was. |
![]() ![]() |
![]() |
#1424 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Nadia brawo za te kroczki
![]() A z zebam i to naprawde sie ciesz- im poznej wyjda Tym sa lepiej zmineralizowane i mocnieksze
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1425 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
cześć Dziewczęta
![]() ![]() Wiadomo już co tam u Anusi? Nadia również przyłączam się do gratulacji. Moja Natka póki co próbuje stać "bez trzymanki" ale na kroki jeszcze się nie odważyła. No i trzeci ząbek w drodze. A Ala zaczęła mi w czasie świąt leżeć na brzuszku w pięknym podporze, takim prawdziwym, dojrzałym. Co prawda tylko na łokciach ale i to jest ogromny sukces. Nie leży długo bo ewidentnie nie potrafi sobie jeszcze znaleźć punktu odniesienia ale widzę, że szuka. W domu mamy wszystkie nasze zabawki, nasze pościele i maty, światełka i inne rekwizyty. Zatem teraz będziemy ćwiczyć ten podpór. Glam ja chyba mieszkam w dziwnej okolicy. Mam z wózkami u nas sporo ale wszystkie jakieś takie niechętne. Patrzą się na mnie jak na ufo. Problem raczej nie leży we mnie bo ja z natury jestem otwarta i sama wychodzę z inicjatywą. Większość mam na spacerach rozmawia przez telefon a te, które nie rozmawiają mijają mnie łukiem. Co najmniej jakby bały się zarazić bliźniakami. Na szczęście okoliczni menele, emeryci, listonosz, "psiarze", pani sprzątająca chodniki, pani z budki z pieczywem i ochroniarz z Biedronki (który pamięta jeszcze mój duży brzuch a potem martwił się, że zniknęłam na długo i pojawiłam się bez brzucha i bez dziecka) i jeszcze kilka innych osób dotrzymują mi towarzystwa. Nawet oni zaangażowali się w nasz 1%. A i jeszcze tylko dodam, że cała moja rodzina zakochała się w moich córeczkach. A moja babcia zrobiła im prześliczne buciki na drutach. Po Euro2012 znów wybieram się w rodzinne strony, tym razem na miesiąc lub dłużej. Kuzynka, która jest rehabilitantką w szpitalu obiecała mi, że załatwi Ali miejsce u swojej koleżanki więc będziemy jeździć w wakacje na ćwiczenia do Białegostoku. Nadia dzięki za podpowiedzi kulinarne. Natka już prawie przekonana do innych smaków. razem z mamą przekabaciłyśmy ją. Ala ciągle na karmienie łyżeczką reaguje odruchem wymiotnym. Może nie powinnam się upierać przy łyżeczce tylko zacząć rozcieńczać zupki i podawać butlą? Tylko boję się, że nie odzwyczaję jej wtedy od butli aż do 18 lat. |
![]() ![]() |
![]() |
#1426 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Glam mi jakoś specjalnie nie brakuje tych zębów u dzieci, bo przecież kiedyś wyjdą, ale wiem że Sergiuszkowi przydałyby się bo on stał się pożeraczem nowości
![]() Dawałam im wafelki ryżowe dla dzieci a od wczoraj normalne wafle ryżowe (oczywiście ułamane małe kawałki), ziemniaki z mojego talerza też bardziej im smakują niż ich obiadki. Rumianek fajnie że Natka przekonała się do jedzenia i że zaczyna stać. Ja dziś zauważyłam że Amadeo zaczyna świadomie puszczać się mebli i stać, nagradzam go brawami, a on z uśmechem powtarza wyczyn ![]() Co do Ali to należą jej się wielkie brawa za tą podporę ![]() ![]() Uważam, że nie można zakładać że jak teraz będze jadła zupę z butelki to już zawsze tak będzie, bo musałabyś założyć że zawsze dzewczyny będą skały w pieluchy, piły mleko z butki, spały w łóżeczkach i jeźdzły w wózku, a przeceż tak nie będzie. Myślę że wszystko zależy od dojrzałośc psychicznej dziecka, jak podrośnie to się przekona do jedzenia łyżeczką, a może na początek zacznie jeść rączkami-samodzielnie, na pewno nie będziesz musiała latami karmić jej z butelki. Mój Sergiusz uwelbia jeść sam, trzyma butelkę, jak daję mu kawałek wafla to musi wziąć do rączki i sam włożyć do buzi, a Amadeusz nie trzyma butelki, nawet jak mu ją w rączki chcę włożyć to puszcza, wafla woli dostać prosto do buzi, chociaż potrafi wziąć w rączkę i jeść i to pokazuje jak różne są dzieci właśnie pod względem tej dojrzałości psychicznej, mimo że są w tym samym wieku. Jak Ala zacznie samodzielnie siedzeć, a później poruszać się to na pewno polubi samodzielne jedzenie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Aaaaaa zezarlo mi dlugasnego posta
![]() Ania nadal czeka, dali jej fenoterol i skurcze ustaly. Czeka na decyzje o cc jak skorcze wroca to od razu jej zrobia a jak nie to czekaja bog wie na co
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1428 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1429 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 490
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
macie racje na co czekaja zwłaszcza ze lekarz Ani i tak planował cc na
18-stego, a Anie pewnie w szpitalu chole....a bierze myslala ze juz a tu znow czekac.... trzymam kciuki za Anie
__________________
...Oby sie nigdy nie skończyło to co od Ciebie mam... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1430 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Rumianku powiem ci tak
Sonie karmilam od poczatku lyzeczka. Zeby doszla do pol malego sloiczka na 1 posilek- z 2 miesiace to trwalo jak nie wiecej. Gdzies do 8 miesiaca zycia maly sloiczek miala na 2 razy. Teraz chlopakom zaczelam podawac- najpierw lyzeczka. I ci chwila placz, prezenie sie bo o i by chcieli jesc a nie potrafia ( mimo ze podawalam tak zeby nie byli glodni bo wtedy nerwowo sie robi) Dzis za namowa mamy zrobilysmy swoja zupke rzadsza- obaj zjedli po okolo 70 ml z butli z wielkim zadowoleniem. A ja tez luzik- ani kuchnia nie upaprana ani ubranka Zamierzam im podawac butle zeby pierwszy glod zaspokajali a potem lyzeczka No i zeby lyzeczka cwiczyc to owocki i deserki podaje. Moze sprobuj dawac lyzeczka cos co bardzo lubi? A dajesz jej np biszkopciki ( moja mama piekla dzieciom takie z maki kukurydzianej) czy chrupki do samodzielnego jedzenia? Wkladanie rzeczy do buzi- w tym raczek i zabawek- odczula wnetrze i powoduje ze odruch wymiotny schodzi do gardla Mysle ze Ala jak z innymi rzeczami potrzebuje troszke wiecej czasu, w tej chwili najwazniejsze zeby sie najadala i nabierala cialka a na nauke lyzeczka jeszcze przyjdzie czas ---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- Wiec ja sama widze ze niepotrzenie sie upieralam z ta lyzeczka u soni zamiast pozwolic jej sie podzadnie najesc z butli i dac sie przezwyczaic do nowej konsystencji, polubic smak Dla dziecka to i tak szok- Nowy smak, nowa konsystencja i jeszcze te lyzeczki...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1431 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Zastanawiam się czy to aby nie jest niebezpieczne takie przetrzymywanie Ani na siłę bo czekają na ustalony termin.
Glam co do łyżeczki to Ala jadła łyżeczką szybciej od Natki, jadła już nawet malutkie grudki. Dużo rzeczy jej smakowało, potrafiła w styczniu (w 10 miesiącu życia) wciągnąć mały słoiczek deserku owocowego lub 3/4 słoiczka zupki. To Natala grymasiła. A odkąd zaczęłam podawać depakine pojawił się odruch wymiotny. Nie ma innego sposobu. Konsultowałam się z kilkoma lekarzami, rozmawiałam z panią Małgosią... Ala w tej chwili kojarzy łyżeczkę z lekiem i jak tylko orientuje się co za szatański wynalazek trzymam w dłoni natychmiast zaciska szczękę. Podawanie leku trwa czasem pół godziny. Bo ja czyham na chwilę, gdy Ala choć trochę poluźni swoje zaciśnięte dwa ząbki. Jest coraz gorzej. Dziś nic nie zjadła, tylko mleko i dwie łyżeczki deserku z depakiną. A do rączki wkładam jej czasem jakieś ciasteczko lub chrupka. Czasem poliże, troszkę pociumka no i w końcu i tak pies pożre. No ale wykazuje zainteresowanie. Jutro spróbuję podać jej ugotowaną pokrojoną w słupki marchewkę. No i chyba butlę z zupką |
![]() ![]() |
![]() |
#1432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Oj to faktycznie nieciekawie
a ile tego leku jej podajecie- ilosciowo i jak czesto? Nie ma szansy zebys lek podawala np strzykawka nawet rozcienczony w odrobinie soku? Bo rozumiem ze to o smak leku teraz tez Chodzi? Dac jej ze 2 tyg w ogole wolnego od lyzeczki , "odczarowac" Lyzeczke a potem przyuczac ja znowu? A w sytuacji jak niczego nie je to ja bym jej odpuscila i fakfycznie dawala zupke czy kasze z butli. Wazniejsze zeby sie bidulka najadla bez stresu, co z tego ze bedzie potrafila lyzeczka jak niczego nie je W swoim czasie nauczy sie i tego A jak z niekapkami/ kubeczkami z ustnikiem? Mialam kiedys taki ustnik- dziubek nakladany na butelke, przez cos takiego to i gestsza zupka by poleciala Albo moze ten kubeczek doidy? Nie wiem, a w jakiej postaci lek podajecie- czy to moze tabletki sa? Moze da Sie wcisnac tabletke w kawaleczek banana czy czegos i podac bez rozdrabniania? Moja sonia do tej pory gryzie kiepsko, wiekszosc lyka jak leci i w razie w to wiem ze moge tableteczke w kawalek chleba, parowki, banana wlozyc i zazwyczaj sie nie zorientuje Btw dziewczyny podajecie maluchom jajeczka przepiorcze? Ogladalam ostatnio taki progam, odzywczo znacznie przewyzszaja kurze i mniejsze ryzyko alergii
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
[B]dziewczyny mam njusa- Ani w nocy odeszly wody i wreszcie jej zrobili cc
Adas przyszedl na swiat o 3.50 z waga 2800 a Szymus 3.52 z waga- uwaga- 3400 ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1434 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Gratuluje Ani
![]() A ja mam dzisiaj 17t0d, przeszły mi mdłości i ogólnie jakoś lepiej. Lekarz mówi, że na 90% dwóch chłopców. Kolejna wizyta 7 maja. Wysyłali Was lekarze w czasie ciąży do szpitala na 2-3 dni? |
![]() ![]() |
![]() |
#1435 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Czy mi sie wydaje czy Szymek to w ogole rekordzista wagowy bedzie tu na forum?
Normalnie jestem pelna podziwu, moja Sonianttle wazyla a tu 2 klocuszki z piekna waga ---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ---------- Cytat:
Ja bylam w szpitalu w 32 tc, bo mi sie zaczelo robic rozwarcie ale lekarz juz wczesniej i tak mi zapowiadal ze kolo tego mnie polozy na kilka dni zeby podac sterydy na rozwoj pluc u maluszkow A z 2 tyg temu rozmawialam z dziewczyna w ciazy blizniaczej- zagadala mnie o wozek i sobie ucielysmy pogawedke, byla kolo 20 tc i wlasnie wyszla ze szpitala- lezala z powodu plamien A u ciebie cos sie dzieje czy tak zapobiegawczo? Ja kolo 20 tc bylam w szpitalu ale tylko na usg z przeplywami na lepszym sprzecie- moj gin pracuje w szpitalu i mi kazal przyjsc
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1436 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Ale numer.. Ania sama zmusiła lekarzy do roboty
![]() ![]() ![]() ![]() Yennka super, że samopoczucie już lepsze. Ja leżałam w szpitalu w 7 a potem ok. 12 tc ale miałam plamienia a potem krwotok. W sumie nie wiem, co by było dalej bo urodziłam w 30 tc. Myślę, że jeżeli lekarz Cię kieruje bez większej przyczyny to pewnie chodzi o zrobienie dokładniejszych badań. W końcu ciąża bliźniacza jest szczególna i o mamę i dzieciaki trzeba dbać szczególnie ![]() Glam ten lek musi być podawany w ten sposób. On nie rozpuszcza się a podawany przez smoczek w soku lub mleku powoduje jeszcze większy odruch wymiotny bo drażni gardło bez przygotowania na ten efekt. Depakina, jaką przyjmuje Ala jest w maleńkich granulkach, dość ostrych i nieprzyjemnych. Tych granulek są tysiące a podaję je dwa razy na dobę. Depakina w tej formie ma przedłużone uwalnianie i dzięki temu nie muszę jej podawać co do minuty, nie muszę Ali wybudzać w nocy na podawanie leku, spokojnie mogę podać go nawet 2 godziny później. Ale muszę spróbować z niekapkiem no i dziś po spotkaniu z logopedą idziemy na zakupy do hali po marchewkę |
![]() ![]() |
![]() |
#1437 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Lekarz powiedział, że od 20 tygodnia będzie mnie kierował na 2-3 dniowe pobyty w szpitalu, mniej więcej co 3 tygodnie. Pewnie chodzi o jakieś dokładniejsze badania. Jeszcze go dopytam, bo kompletnie nie wiem czego się spodziewać i ile to będzie tak naprawdę trwało. On nie pracuje w tym szpitalu, zresztą szpital jest w innym mieście.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1438 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 490
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Gratulacje dla Aniusi !!! super juz ma bąbelki przy sobie... aż sie wzruszyłam bo wspominam moją cc
![]() Faktycznie Szymek to rekordzista...moja Zuza miała zaledwie ![]() ![]()
__________________
...Oby sie nigdy nie skończyło to co od Ciebie mam... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
widac masz ostroznego lekarza- ailemasz lozysk/owodni? jest ryzyko tts?
wrzucam kilka fotek moich dzieciakow
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
#1440 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)
Glam jak zawsze uważałam, że chłopcy są identyczni tak dziś muszę uderzyć się w pierś: widać, że bracia ale bardzo różni. No i jakie to towarzystwo wesolutkie, rozkoszne... a Sonia to piękność prawdziwa
![]() My już po wizycie u logopedy. Pani logopeda uspokoiła mnie. Ala zupełnie normalnie reaguje na łyżeczkę, lek, jedzenie.. Powinnam się martwić, gdyby nie miała odruchu wymiotnego w takiej sytuacji. Teraz muszę konsekwentnie ćwiczyć z nią różne formy jedzenia, różne smaki, zachęcać i nie niecierpliwić się. Mało tego, pani logopeda była zdziwiona, że Ala tak dużo i "płynnie" mówi, że ładnie głuży. Stwierdziła, że mowa też przyjdzie tylko po prostu później. A i jeszcze jedna rzecz o której nie wspomniałam: Ala rwie się do siadania. Ciągnie główkę i ramiona bardzo wysoko. Yennka skoro tak lekarz zadecydował to słuchaj. Nawet nie wiesz, jak ja sobie wyrzucam, że może coś przeoczyłam, że może wybrałam złego lekarza, że... nie ważne, czasu nie cofnę. Powodzenia w dalszym "noszeniu" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:56.