Maturkowania 2011 część VI

[Jamajka007]

ehh.. ja z matmy mogę liczyć na max 80%, ale to na zasadzie: dostanę pod warunkiem, że nie zrobiłam żadnego głupiego błędu

Co do fizyki - wolę to przemilczeć.

I wiecie co? Nie dziwię się uczelniom, ze chcą przywrócić egzaminy wstępne...

[lilavati007]

Napisane przez regretsareuseless

Nie sprawdzałam jeszcze odpowiedzi ale jestem zadowolona Wypracowanie mi odpowiadało, bo pisałam o tym czy II RP była państwem demokratycznym i trzeba było sie oprzeć na przemianach ustrojowych z lat 1918-1939. Niektóre zadania z testu były dziwne ale ogólnie jest ok

To dobrze. Mam nadzieje, że wszystkie wizażankowe- historyczki będą zadowolone.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez Jamajka007

ehh.. ja z matmy mogę liczyć na max 80%, ale to na zasadzie: dostanę pod warunkiem, że nie zrobiłam żadnego głupiego błędu

Co do fizyki - wolę to przemilczeć.

I wiecie co? Nie dziwię się uczelniom, ze chcą przywrócić egzaminy wstępne...

Ale to dobry wynik z matmy.
Fizykę też zawaliłam, ale zawsze troche punktów wpadnie.
No i już z samą matmą na część kierunków można się dostać.

[Jamajka007]

Napisane przez lilavati007

To dobrze. Mam nadzieje, że wszystkie wizażankowe- historyczki będą zadowolone.

Ja się boję o nasze chemiczki... żeby nie zrobili im takiego numeru jak na fizyce

Napisane przez lilavati007

No i już z samą matmą na część kierunków można się dostać.

No właśnie na PG wystarczy jeden przedmiot. Fizykę zdawałam, mając nadzieję na Poznań.

[AjcCc]

Napisane przez lilavati007

No właśnie, bo ogólnie myśle, że nawet praca na budowie jeżdżąc po całym świecie ogólnie mogłaby mi się podobać, ale wiem, że chciałabym mieć rodzine. A jeśli miałabym moje dziecko widziec raz na jakiś czas, to wole wogóle go nie mieć. Dlatego wolałabym coś bardziej "stacjonarnego". A wydaje mi się, że najlepsze posady w budownictwie wymagają jednak częstych podróży.

Też się tego boje... Bo co wtedy? Zrezygnować i mieć 2 albo 3 lata w plecy czy dokończyć to i do końca życia pracować w zawodzie, którego się nie lubi.

moja nauczycielka, która przepracowała ileś lat w biurze projektów zarabiała tyle, że było ją stać na to, żeby 3 miesiące w roku nie pracować i podróżować z synem po całej Europie a była właśnie po specjalizacji z konstrukcji, więc wydaje mi się, że te "biurowe" posady są lepsze, bo można podłapać dodatkowe zlecenia

albo po tych 3 latach zacząć nowy kierunek i zostać wiecznym studentem...

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

Ja się boję o nasze chemiczki... żeby nie zrobili im takiego numeru jak na fizyce

No. Ale to w sumie układają inni ludzie, więc poprostu zależy od szczęścia.
A na fizie myślałam, że padne jak zbaczyłam zadania. U mnie na sali słychać było tylko takie głupkowate śmieszki, co oni nam tu dowalili.

[Tinuu27]

Napisane przez regretsareuseless

Nie sprawdzałam jeszcze odpowiedzi ale jestem zadowolona Wypracowanie mi odpowiadało, bo pisałam o tym czy II RP była państwem demokratycznym i trzeba było sie oprzeć na przemianach ustrojowych z lat 1918-1939. Niektóre zadania z testu były dziwne ale ogólnie jest ok

też jestem zadowolona myślałam, że będzie zdecydowanie gorzej! ;D ale ja pisałam temat I, podobny miałam na próbnej i lepiej się czułam w tym okresie. zadania były i trudne, i łatwe. zobaczymy ile nabucham tych punktów a u Ciebie w szkole znajomi zadowoleni z historii rozsz.??

[Adus_]

właśnie, powodzenia na chemii! O ile jeszcze któraś tu siedzi :P

[lilavati007]

Napisane przez AjcCc

moja nauczycielka, która przepracowała ileś lat w biurze projektów zarabiała tyle, że było ją stać na to, żeby 3 miesiące w roku nie pracować i podróżować z synem po całej Europie a była właśnie po specjalizacji z konstrukcji, więc wydaje mi się, że te "biurowe" posady są lepsze, bo można podłapać dodatkowe zlecenia

albo po tych 3 latach zacząć nowy kierunek i zostać wiecznym studentem...

Wow. Fajnie. Twoje posty coraz bardziej przekonują mnie do budownictwa. Bo ja słyszałam w większości opinie, które mnie zniechęcały: albo że będę musiała podróżować, a do biura projektowego pewnie się nie załapie, bo tam większość jest po architeturze. A zarabiać tyle by stać mnie było na własne, beztroskie podróżowanie po świecie (i móc wogóle wziąć tak długi urlop) to moje marzenie.

Tak zawsze marzyło mi się zostanie wiecznym studentem.

[Adus_]

http://fakty.interia.pl/raport/matur...m,1640744,7346 widziałyście?

[ladymoonn]

a właśnie, ktoś się może orientował jak to w końcu jest z płatnym drugim kierunkiem? chodzi mi o przypadek, że po roku rezygnuje, bo stwierdzam, że to nie to i chcę zacząć coś nowego to też płacę? czy tylko jak robię równolegle?
czytałam tą ustawę, ale taki język do mnie nie przemawia i nadal nie wiem

[roxi92]

dziewczyny 20/20! Więcej strachu niż to warte! Jestem mega szczęśliwa i życzę Wam powodzenia!!!

[lilavati007]

Napisane przez Adus_

http://fakty.interia.pl/raport/matur...m,1640744,7346 widziałyście?

wiedziałam, że tak będzie.

[Jamajka007]

Napisane przez Adus_

http://fakty.interia.pl/raport/matur...m,1640744,7346 widziałyście?

Czyli tak jak myslałyśmy
W sumie uczniowie nie zawinili... Tylko że nadal będą "ponad nami" (a może raczej ponad tymi, którym marzyły się studia w stolicy), bo jednak zadania na lekcjach robili.
A nasza kochana CKE pewnie bedzie robić teraz wszystko, zeby sprawę zatuszować

[oluniaaa172]

Ooooo proszę ...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez roxi92

dziewczyny 20/20! Więcej strachu niż to warte! Jestem mega szczęśliwa i życzę Wam powodzenia!!!

gratuluję

[AjcCc]

Napisane przez lilavati007

Wow. Fajnie. Twoje posty coraz bardziej przekonują mnie do budownictwa. Bo ja słyszałam w większości opinie, które mnie zniechęcały: albo że będę musiała podróżować, a do biura projektowego pewnie się nie załapie, bo tam większość jest po architeturze. A zarabiać tyle by stać mnie było na własne, beztroskie podróżowanie po świecie (i móc wogóle wziąć tak długi urlop) to moje marzenie.

Tak zawsze marzyło mi się zostanie wiecznym studentem.

W biurze projektowym muszą pracować zarówno architekci jak i inżynierowie- konstruktorzy, więc nie mogą tam pracować tylko ludzie po architekturze
Architekci są od wymyślania- rzutu, bryły, rozwiązania architektoniczego pomieszczeń, a zadaniem konstruktora jest dogranie wszystkiego tak, żeby konstrukcja przenosiła obciążenia. Architekci mają tak znikomą wiedzę na temat materiałów budowlanych i konstrukcji, że nauczycielka opowiadała nam o przypadku, gdzie architekt zaprojektował hotel z basenem na dachu i nie zgodził się, żeby w hallu głównym stanęła chociaż jedna kolumna która pomogłaby w rozkładzie obciążeń zgodził się wrysować kolumny dopiero, gdy nie było innego wyjścia.
Morał jest taki- żadne biuro nie będzie istniało bez architektów, inżynierów budownictwa, bez inżynierów środowiska, bez elektryków, ale wszystko w odpowiednich proporcjach...

[Jamajka007]

Napisane przez ladymoonn

a właśnie, ktoś się może orientował jak to w końcu jest z płatnym drugim kierunkiem? chodzi mi o przypadek, że po roku rezygnuje, bo stwierdzam, że to nie to i chcę zacząć coś nowego to też płacę? czy tylko jak robię równolegle?
czytałam tą ustawę, ale taki język do mnie nie przemawia i nadal nie wiem

Wczoraj czytałam artykuł na ten temat i zrozumiałam, że jeżeli rezygnujesz po roku to musisz zapłacić za ten "stracony rok" i płacić za następny kierunek

Napisane przez roxi92

dziewczyny 20/20! Więcej strachu niż to warte! Jestem mega szczęśliwa i życzę Wam powodzenia!!!

Gratulacje

[Adus_]

wkurzyłam się nieźle. Wiem, że to nie jest wina uczniów, ale no bez przesady..

[oluniaaa172]

Napisane przez Adus_

wkurzyłam się nieźle. Wiem, że to nie jest wina uczniów, ale no bez przesady..

Spokojnie...

co zrobić tak już to u nas jest....

[lilavati007]

Napisane przez AjcCc

W biurze projektowym muszą pracować zarówno architekci jak i inżynierowie- konstruktorzy, więc nie mogą tam pracować tylko ludzie po architekturze
Architekci są od wymyślania- rzutu, bryły, rozwiązania architektoniczego pomieszczeń, a zadaniem konstruktora jest dogranie wszystkiego tak, żeby konstrukcja przenosiła obciążenia. Architekci mają tak znikomą wiedzę na temat materiałów budowlanych i konstrukcji, że nauczycielka opowiadała nam o przypadku, gdzie architekt zaprojektował hotel z basenem na dachu i nie zgodził się, żeby w hallu głównym stanęła chociaż jedna kolumna która pomogłaby w rozkładzie obciążeń zgodził się wrysować kolumny dopiero, gdy nie było innego wyjścia.
Morał jest taki- żadne biuro nie będzie istniało bez architektów, inżynierów budownictwa, bez inżynierów środowiska, bez elektryków, ale wszystko w odpowiednich proporcjach...

Tak własnie sądziłam, ale ludzie lubią dawać mądre rady i zniechęcać innych.

[roxi92]

dzięki a właśnie, na jaki kierunek studiów się wybieracie i na jaką uczelnię? Czy ktoś słyszał coś o Międzynarodowych Stosunkach Gospodarczych lub o Gospodarce przestrzennej na UG?!

[regretsareuseless]

Napisane przez Tinuu27

też jestem zadowolona myślałam, że będzie zdecydowanie gorzej! ;D ale ja pisałam temat I, podobny miałam na próbnej i lepiej się czułam w tym okresie. zadania były i trudne, i łatwe. zobaczymy ile nabucham tych punktów a u Ciebie w szkole znajomi zadowoleni z historii rozsz.??

U nas w szkole historię R pisało z 20 osób Ale tak ogólnie to jak zawsze, jedni bardzo zadowoleni, drudzy załamani

Napisane przez roxi92

dziewczyny 20/20! Więcej strachu niż to warte! Jestem mega szczęśliwa i życzę Wam powodzenia!!!

gratulacje
Roxi92, mój kolega z klasy wybiera się na międzynarodowe stosunki gospodarcze ale chyba nie na UG, chociaż nie jestem pewna
Ja składam na psychologię na UŁ, UMCS, UW, APS i jakby mi coś nie poszło to na SWPS

[Jamajka007]

Napisane przez AjcCc

W biurze projektowym muszą pracować zarówno architekci jak i inżynierowie- konstruktorzy, więc nie mogą tam pracować tylko ludzie po architekturze
Architekci są od wymyślania- rzutu, bryły, rozwiązania architektoniczego pomieszczeń, a zadaniem konstruktora jest dogranie wszystkiego tak, żeby konstrukcja przenosiła obciążenia. Architekci mają tak znikomą wiedzę na temat materiałów budowlanych i konstrukcji, że nauczycielka opowiadała nam o przypadku, gdzie architekt zaprojektował hotel z basenem na dachu i nie zgodził się, żeby w hallu głównym stanęła chociaż jedna kolumna która pomogłaby w rozkładzie obciążeń zgodził się wrysować kolumny dopiero, gdy nie było innego wyjścia.
Morał jest taki- żadne biuro nie będzie istniało bez architektów, inżynierów budownictwa, bez inżynierów środowiska, bez elektryków, ale wszystko w odpowiednich proporcjach...

To co mówisz brzmi fajnie... ale niestety - wszędzie jest ograniczona liczba miejsc. Wiem, wiem.. powinnam myśleć optymistycznie No ale nie chcę się nastawiać na coś konkretnego, co może się okazać kiedyś nierealne.

[lilavati007]

Napisane przez roxi92

dzięki a właśnie, na jaki kierunek studiów się wybieracie i na jaką uczelnię? Czy ktoś słyszał coś o Międzynarodowych Stosunkach Gospodarczych lub o Gospodarce przestrzennej na UG?!

Ja się wybieram na PWr, zastanawiam się nad (między innymi ) budownictwem i energetyką.
A o GP słyszałam, że to dość ciekawe studia, ale nie zagłębiałam się za bardzo w temat. Jest chyba o tym kierunku nawet wątek na wizazu.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez Jamajka007

To co mówisz brzmi fajnie... ale niestety - wszędzie jest ograniczona liczba miejsc. Wiem, wiem.. powinnam myśleć optymistycznie No ale nie chcę się nastawiać na coś konkretnego, co może się okazać kiedyś nierealne.

Też mi się zaczeło podobać. No ale fakt nie wszyscy się załapią do takiej pracy. Tylko, że wydaje mi się, że większość (zwłaszcza facetów) woli prace na budowie, bo i podobno większa kasa po tym jest. No i dużo też tak naprawdę zależy od ciebie (tak sobie próbuje wmawiać ) - jeśli cię to ciekawi, znasz się na rzeczy i jesteś dobra w tym co robisz, napewno znajdziesz dobrą pracę.

[roxi92]

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ---------

No wlasnie, ja sie zastanawiam, czy na MSG/GP jest duzo matmy? Jak sadzicie? Zastanawiam sie czy sobie poradze, naprawde NIE UMIEM matematyki. Uwielbiam uczyc sie jezykow obcych i j.polskiego, ale zdaje sobie sprawe, ze musze myslec realistycznie i o przyszlym zyciu, o pracy... a po dziennikarstwie raczej pracy nie dostane w trojmiescie. Takze jestem w kropce.

[AjcCc]

Napisane przez lilavati007

Tak własnie sądziłam, ale ludzie lubią dawać mądre rady i zniechęcać innych.

Najwięcej w biurze potrzebnych jest inżynierów budownictwa i architektów, zawsze
Rok na budowie potrzebny do zrobienia uprawnień chyba wytrzymasz
Poza tym miałam praktyki na budowie i w biurze i co kto lubi, ale ja zdecydowanie wybieram budowę

Napisane przez Jamajka007

To co mówisz brzmi fajnie... ale niestety - wszędzie jest ograniczona liczba miejsc. Wiem, wiem.. powinnam myśleć optymistycznie No ale nie chcę się nastawiać na coś konkretnego, co może się okazać kiedyś nierealne.

Wszędzie jest ograniczona liczba miejsc, ale są miasta, gdzie jest łatwiej się dostać. Ja postawiłam sobie cel, że chcę studiować budownictwo i nic innego. Kolega z klasy składa m.in. do Legnicy, bo wie, że tam się dostanie, a to filia PWr, na pewno częściowo odbiega poziomem, ale mówił mi, że ostatnie semestry i tak są we Wro (nie wiem ile w tym prawdy bo sama jeszcze się nie wczytywałam- muszę sprawdzić).

Napisane przez lilavati007

Ja się wybieram na PWr, zastanawiam się nad (między innymi ) budownictwem i energetyką.
A o GP słyszałam, że to dość ciekawe studia, ale nie zagłębiałam się za bardzo w temat. Jest chyba o tym kierunku nawet wątek na wizazu.

GP to pewnie fajny kierunek i wydaje mi się, że nie taki trudny jak budownictwo, ale jest teraz na wielu uczelniach i przez to może być problem z pracą po nim... bo otwierają go uniwerki, politechniki, uniwersytety przyrodnicze...

[Bziu]

ellllo słońca
dziękuje Wam dobra przyznaję panikowałam niepotrzebnie możecie mi wtłuc
gratuluje wszystkim które wczoraj zdały
trzymam kciuki za dzisiejsze

Napisane przez sylvia_doll

Kobity, uciekacie daleko od domu po maturach? Na studia?

na studia zamierzam składać do Wrocławia, Poznania, Łodzi-mieszkam "pod" Krakowem

Napisane przez Adus_

nie ma spania, trzeba naklepać z 5 stron, żeby spamerki miały co czytać

aaaa teraz już wiem przez kogo czeka mnie jeszcze 4 strony do nadrobienia

Napisane przez AjcCc

My z kolegą poszliśmy do techników, żeby poodpoczywać przed studiami. Poodpoczywaliśmy oboje Mieliśmy większy wycisk niż nasi znajomi w dwóch najlepszych LO

piątka

[lilavati007]

Napisane przez AjcCc

Najwięcej w biurze potrzebnych jest inżynierów budownictwa i architektów, zawsze
Rok na budowie potrzebny do zrobienia uprawnień chyba wytrzymasz
Poza tym miałam praktyki na budowie i w biurze i co kto lubi, ale ja zdecydowanie wybieram budowę


Wszędzie jest ograniczona liczba miejsc, ale są miasta, gdzie jest łatwiej się dostać. Ja postawiłam sobie cel, że chcę studiować budownictwo i nic innego. Kolega z klasy składa m.in. do Legnicy, bo wie, że tam się dostanie, a to filia PWr, na pewno częściowo odbiega poziomem, ale mówił mi, że ostatnie semestry i tak są we Wro (nie wiem ile w tym prawdy bo sama jeszcze się nie wczytywałam- muszę sprawdzić).

Wytrzymam praktyki na budowie. A kto wie, może tak mi się to spodoba, że stwierdze: "wale projektowanie, wybieram budowe".

U mnie jeden kolega wybiera się do Jeleniej Góry (to też filia PWr)

[kamelleonka]

Witajcie, Maturystki . Dopiero dziś odkryłam ten świetny wątek, a już jestem po wszystkim . Zdawałam fizę(R) i biolę(R). Ustne zaliczone - angielski 16/20 i polski 15/20. Szału nie ma, ale na ilość przygotowań, to uważam, że znakomicie :P. Mogę się dołączyć?

[ladymoonn]

Napisane przez roxi92

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ---------

No wlasnie, ja sie zastanawiam, czy na MSG/GP jest duzo matmy? Jak sadzicie? Zastanawiam sie czy sobie poradze, naprawde NIE UMIEM matematyki. Uwielbiam uczyc sie jezykow obcych i j.polskiego, ale zdaje sobie sprawe, ze musze myslec realistycznie i o przyszlym zyciu, o pracy... a po dziennikarstwie raczej pracy nie dostane w trojmiescie. Takze jestem w kropce.

z tego co kiedyś czytałam o GP to [na początku przynajmniej] jest dużo matmy i fizyki

[lilavati007]

Napisane przez kamelleonka

Witajcie, Maturystki . Dopiero dziś odkryłam ten świetny wątek, a już jestem po wszystkim . Zdawałam fizę(R) i biolę(R). Ustne zaliczone - angielski 16/20 i polski 15/20. Szału nie ma, ale na ilość przygotowań, to uważam, że znakomicie :P. Mogę się dołączyć?

Jak ci poszła fiza? Na co się wybierasz?