Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012

[engela]

Co do przewijaka to ja mam zamiar też kupić taki na łóżeczko. Myślałam żeby na początek zawiesić na łóżeczku takie materiałowe kieczonki np. na front łóżeczka i tam dać pieluchy i kosmetyki. Ta półka z opcją na kółeczka też mi się podoba. Może poproszę mężusia by mi taką zrobił z płyty drewnianej i kółeczka do tego...

[evvcia_]

Aguśka, słodki ten Twój Niunio

A ja wstawiam metamorfozy mojego brzucha (sadełka) w sumie jak się przyjrzeć to w porównaniu z 8 tc trochę urósł

[cziqua]

Napisane przez alamig

Cziqua zainspirowałaś mnie i na jutro umówiłam się do fryzjera Muszę coś zrobić z tymi moimi odrostami

efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac

[desia888]

Napisane przez Mravka

jak sie ladnie ustawia do zdjęcia wszystko fajnie widac

No wlasnie dziewczyny tka tu piszecie,ze PO porodzie tez lekko nie jest. Wierze wlasnie,ze to musi byc trudno tak zaadaptowac sie do nowej roli. Przeciez tyle sie zmienia...obowiazki nowe,nasze cialo sie zmienia..Generalnie na oswojenie sie potrzeba czasu. Wierze jednak w to,ze wsparcie TZ tez jest b.wazne..i moze ciut poprawic nasze ogolne samopoczucie. I moooocno wierze w to,ze jeden usmiech Malucha potrafi zdzialac cuda prosze mi tu potwierdzac te teze

emigra to mamy dzis to samo na obiad ja wybralam marchewka+groszek


Ja wlasnie wrocilam od laryngologa i na szczescie nie dorobilam sie zadnego zapalenia...przewialo tylko i mam smarowac olejkiem kamforowym Uff bo juz mialam wizje nieprzespanych nocy z tego powodu. Bede chodzila w kapturze

Teza potwierdzona
Tz bardzo wazny, wspiera na duchu, pomaga w chwilach zalamania, a maluch, no jasne, jeden usmiech wynagradza wszystko!
Tak ze nie pekajmy, to nie jest tak ze caly czas jest zalamka, ale sa lepsze i gorsze dni poprostu i mysle ze warto o tym wiedziec!

Aguska, ale Filipek fajny byl
Musze gdzies odszukac tez malego adasia, zdjecia mam w innym komputeraze, moze dzisiaj wieczorkiem
A co do pukania glowa w sciane to misie przypomnialo, tylko prosze nie smiejcie sie!
Maly adas(nie pamietam juz dokladnie) kilkumiesieczny chyba w lozeczku jak lezal nabrzuszku to mi walil glowa w sciane, dosyc mocno. Jezu jak ja sie balam ze cos z nim nie tak, ale polozna mi wytlumaczyla ze dzieci, najczesciej chlopcy wyladowuja w ten sposob frustracje swoje dzieciece
Potem mu przeszlo i juz tak nie robi teraz
A pozniej jak mial 2 latka to bil sie (tez dosc mocno) zabawkami w glowke, ale wtedy to juz sie tym tak nie zmartwilam
No i tez mu przeszlo

[Roksape]

Napisane przez Zia_

Oj dziewczyny, takie fajne tematy poruszacie a ja musze pracowac i nie moge sie udzielac Wpadlam tlyko na momencik zeby sie zainspirowac kulinarnie, wiec piszcie mi szybciutko co dzis na obiady robicie, PLIS!

U mnie to dziś na szybko kalafiorek, bo od paru dni czeka w lodówce
Ugotować różyczki w osolonej wodzie, gdy będzie mięki odcedzić a jak ostygnie to rozbić jajko z przyprawami ( ja daje delikat czerwony) albo kucharek i po tym w bułke tartą i na patelnie z olejem Dla mnie lepsze jak z zasmażką

[desia888]

Napisane przez evvcia_

Aguśka, słodki ten Twój Niunio

A ja wstawiam metamorfozy mojego brzucha (sadełka) w sumie jak się przyjrzeć to w porównaniu z 8 tc trochę urósł

No urosl pieknie!

[koniakonia]

Napisane przez Mravka

jak sie ladnie ustawia do zdjęcia wszystko fajnie widac

No wlasnie dziewczyny tka tu piszecie,ze PO porodzie tez lekko nie jest. Wierze wlasnie,ze to musi byc trudno tak zaadaptowac sie do nowej roli. Przeciez tyle sie zmienia...obowiazki nowe,nasze cialo sie zmienia..Generalnie na oswojenie sie potrzeba czasu. Wierze jednak w to,ze wsparcie TZ tez jest b.wazne..i moze ciut poprawic nasze ogolne samopoczucie. I moooocno wierze w to,ze jeden usmiech Malucha potrafi zdzialac cuda prosze mi tu potwierdzac te teze

emigra to mamy dzis to samo na obiad ja wybralam marchewka+groszek


Ja wlasnie wrocilam od laryngologa i na szczescie nie dorobilam sie zadnego zapalenia...przewialo tylko i mam smarowac olejkiem kamforowym Uff bo juz mialam wizje nieprzespanych nocy z tego powodu. Bede chodzila w kapturze

Uważaj na uszy i oby przestało boleć

a co do po porodzie to oczywiście ,ze wsparcie TŻ jest potrzebne i pomaga, z tym że kobieta po ciązy z buzującymi hormonami może być ciężka do zniesienia czasami. TŻ muszą mieć czasem silne nerwy , mój miał , na szczęscie to bardzo spokojny człowiek.Ale przyznam się ,że byłam często bardzo nieznośna

[Roksape]

Można to jeść samo albo z chlebkiem jak ktoś lubi albo do ziemniaczków

[desia888]

Napisane przez cziqua

efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac

Pieknie! Wiedzialam ze bedzie Ci fryzurka pasowac!

[Roksape]

Napisane przez koniakonia

Uważaj na uszy i oby przestało boleć

a co do po porodzie to oczywiście ,ze wsparcie TŻ jest potrzebne i pomaga, z tym że kobieta po ciązy z buzującymi hormonami może być ciężka do zniesienia czasami. TŻ muszą mieć czasem silne nerwy , mój miał , na szczęscie to bardzo spokojny człowiek.Ale przyznam się ,że byłam często bardzo nieznośna

Ja też byłam nieznośna , nawet przeszkadzał mi TŻ ''inny'' ton i zaraz płakałam, ale dzielnie to zniósł i w sumie najlepiej mieć w TŻ oparcie, bo jak bz wtedy mi nie pomógł to bym się całkiem załamała

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez cziqua

efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac

Fryzurka super, chyba nawet zaokragliła ładnie buźkę, ale oczywiście na plus i brzuszek baaardzo ładny

[evvcia_]

Napisane przez cziqua

efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac

super wyglądasz masz dobrego fryzjera, bo zrobił fryzurkę tak jak na zdjęciu przykładowym, a to rzadko się zdarza - zawsze coś od siebie robią i potem nie wychodzi tak jak trzeba, ale u Ciebie extra i brzuszek już duży!

Ja na obiad wtrząchnęłam kurczaka z warzywami chińskimi i ryżem z patelni. Nawet ok było

[koniakonia]

Napisane przez Roksape

Można to jeść samo albo z chlebkiem jak ktoś lubi albo do ziemniaczków

Ja tak samo robię brokuła , też pyszny wychodzi, a do tego sosik majonezowo-ketchupowy , mniam mniam

[alamig]

Napisane przez cziqua

efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac

Super! Bardzo fajnie Ci w tej fryzurce

[koniakonia]

Napisane przez Roksape

Ja też byłam nieznośna , nawet przeszkadzał mi TŻ ''inny'' ton i zaraz płakałam, ale dzielnie to zniósł i w sumie najlepiej mieć w TŻ oparcie, bo jak bz wtedy mi nie pomógł to bym się całkiem załamała

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------



Fryzurka super, chyba nawet zaokragliła ładnie buźkę, ale oczywiście na plus i brzuszek baaardzo ładny

Ja się postaram teraz być lepsza już w samej ciązy jestem lepsza, bo w poprzedniej też miałam niezłe humory. Mój mówił,że niczego się tak nie boi w związku z drugą ciążą jak moich fochów. Wiem,że to niełatwe wrócić do domu po pracy i przyjmować ataki nabuzowanej hormonami zmęczonej mamusi.Mam nadzieję, że teraz będę o tym pamiętać w marcu

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez cziqua

efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac

Super fryzurka, może kiedyś uda mi zapuścić aż takie długie włosy i sobie taką fryzurkę zrobię.
Brzuszki macie fajowe

[iw32]

Napisane przez engela

hejo dziewczynki !

co do chorowania to przechodziłam to jakieś 2 tyg, temu, byłam u lekarza i polecam:
*sen
*psikacze do gardła są tylko dwa dla nas w tym tamtum verde
*tabletki na gardło dla kobiet w ciąży (mi nie pomogły - za słabe)
*czosnek-najlepiej,aby nie podrażnić żółądka z chlebem i masłem
*herbata z cytrynka i miodem
*na gorączkę (powyżej 37,7 stop.) apap
*płukanie szałwią
*na noc jak bardzo gardło boli pomaga połknięta łyżeczka masła
*i rosołek ze swoją zbawieną mocą

Dziękuję Ci bardzo za zebranie tych wszystkich rad w jednym poście. Będę je stosować i mam nadzieję, że niedługo przejdzie. Tym bardziej, ze rodzice przyjeżdżają na weekend i muszę być w miarę sprawna. Za rzadko się widzimy, żeby akurat chorować w tym czasie.

[cziqua]

Dziękuję dziewczyny mnie też się podoba wreszcie czuję że jestem w swojej skórze i koniec z kołtunami

[Zia_]

Napisane przez emigra

Nie moge sie grudnia doczekac juz wszedzie w sklepach mamy swiateczne bajerki, od ciastek po ozdobki, a ja czekam tylko na Targ Swiateczny - co roku pilam sobie tam grzanca z mezem, teraz nie moge, ale i tak ten klimat ... zima, mroz, gorace kakao, ludzie swiatecznie nastrojeni i unoszacy sie zapach cynamonu i gozdzikow .... ach

Oj ja tez czekam na grudzien bardzo. Wtedy juz powinnismy znac plec bobasa, brzu na pewno bedzie juz widac no i grudniowe wyprzedaze sie zaczna wiec pewnie bede pochlonieta zakupami wyprawkowymi. Niecz ten czas szybciej leci!

Agusia, Filipek mega slodki bobas!

Napisane przez evvcia_

Aguśka, słodki ten Twój Niunio

A ja wstawiam metamorfozy mojego brzucha (sadełka) w sumie jak się przyjrzeć to w porównaniu z 8 tc trochę urósł

U mnie to podobnie wyglada, niby grubsza jestem ale typowo ciazowego ksztaltu to jeszcze brzucho nie ma

Napisane przez Roksape

U mnie to dziś na szybko kalafiorek, bo od paru dni czeka w lodówce
Ugotować różyczki w osolonej wodzie, gdy będzie mięki odcedzić a jak ostygnie to rozbić jajko z przyprawami ( ja daje delikat czerwony) albo kucharek i po tym w bułke tartą i na patelnie z olejem Dla mnie lepsze jak z zasmażką

Mi TZ ugotowal wczoraj na obiad kalafior wlasnie z bulka tarta i jajkiem sadzonym. Bardzo dawno nie jadlam kalafiora wiec smakowal mi nieslychanie.

[tikki85]

Dziewczęta jestem po wizycie . Wszystko dobrze , serdusio zasuwało

[gosica502]

Super tikki Ja też chcę na wizytęęę!! Jeszcze 6 dni

[kumkura]

Napisane przez Mała!

Dzieńdobry dziewczyny

Ja dziś miałam bezsenną noc, wstawałam kilka razy a budziłam sie chyba ze 100...dosłownie! nie mogłam się ułożyć...teraz boli mnie głowa

Jesli chodzi o ból gardła mnie trzyma już drugi tydzień...tzn. został lekki ból, chrypka i katar!

Cieszę się, że po wizytach wszystko jest dobrze z Waszymi dzidziami Ja mam wizytę we wtorek! i pewnie znów od rana bedzie stres na maxa!

Ale jutro czeka mnie wyprawa po komody do dzieciowego pokoju... może dokupimy jakieś bajery jak lampka i koszyki na drobiazgi. Zastanawiam się też nad kupnem( pewnie jeszcze nie teraz) takiego ala stolika do przewijania, można też na nim postawić np. wanienkę??? lub takiegozestawu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1867933226

http://allegro.pl/przewijak-drewnian...874406141.html

Co myślicie??

Ja mam tę pierwszą. Dostałam w spadku i byłam bardzo zadowolona. Z wanienki korzystaliśmy tylko przez jakieś 2 miesiące(bo malutka), z przewijaka jakieś 4( mój adaś to kręcioła był), ale mebel ( może nie najpiękniejszy, ale praktyczny) służył mi do momentu, kiedy Ad nie zaczął przy nim majstrować(czyt. ściągać pieluszki i inne akcesoria).

Napisane przez tikki85

Jeśli chodzi o ból gardła, to kiedyś spóźniał mi się @ i myślałam, że jestem w ciąży. Byłam u lekarza i dostałam paracetamol 1 tabletka co 8h i przeszło po kilku dniach.

Madziara 26 widać w 16/17tc brzuszki stoją w miejscu

Dziś na 12.35 mam wizytę...dostanę ochrzan, bo mimo, że jem dużo to i tak moja waga stoi w miejscu (bo pewnie dlatego, że nie jem słodyczy) ...chyba napcham coś do kieszeni .

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Mi też ostatnio śpi się SUPER, ale to chyba przez psa, bo jak patrzę na tego leniucha to oczy zamykają mi się same z rana .

Chciałabym mieć taki problem
[QUOTE=cziqua;30058570]efekty i brzuszeq chyba cos zaczyna byc widac
wow, super wyglądasz i brzuszek piękny
Sorki dziewczynki, że się nie udzielałam ostatnio, ale podczytywałam regularnie. Co do porodu, to...mhmm, mój był długi, męczący i bolesny Niestety, w ofercie mojego szpitala nie ma znieczulenia do porodu, ani gazu, ani tym podobnych, więc prawie 26 godzin musiałam sobie jakoś radzić i nie ukrywam, że było ciężko. Najwięcej czasu spędziłam pod prysznicem, na piłce bolało jeszcze bardziej, małż miał być ze mną, ale zrezygnowałam z tego..i chyba nie żałuję, jakoś nie wyobrażam go tam sobie. Ja wyladowałam w szpitalu, bo byłam już długo po terminie, a skurcze zaczęły mi się w nocy (ok.12) Lewatywę zrobiła mi położna po przeniesieniu mnie na porodówkę, potem już tylko długie czekanie...skurcze były częste, ale krótkie..dostałam oxy, ale i tak szło baaardzo opornie, ok. 12 w południe przebito mi wody (bezbolesne), potem dostałam kroplówki (bo słaba byłam okropnie), miałam kilka masaży szyjki ( niezbyt przyjemne, ale w porównaniu ze skurczami krzyżowymi to pikuś), ok. 21 już szykowano salę na cc, kiedy poczułam, że mam parcie na kupkę łaziłam jak pokręcona, lekarz chciał mnie zbadać, a tu niespodzianka- widać główkę i dalej poszło jak z płatka kilka pchnięć, przecięcie krocza(ja je czułam, nie bolało, ale widziałam te długie śmieszne nożyce i po prostu wiedziałam, co mi teraz będą robić) i Adaś o 22.45 był już ze mną I nagle wszystko przestało boleć...Nie przestraszcie się, jak zaczniecie całe drżeć Mnie uprzedziła o tym teściowa i dobrze, bo faktycznie drgawy są ogromne i można się wystraszyć, że coś jest nie tak. Urodzenie łożyska, szycie w znieczuleniu miejscowym ( tu już dali mi mój telefon, bo małż nie dawał im spokoju) i tak sobie leżałam z nogami w górze, z głową lekarza pomiędzy nimi i dzwoniłam po rodzinie objawić im nowinę Jak to teraz wspominam, to nie było to takie straszne, ale wtedy na sali miałam ochotę uciec do jakiegoś innego szpitala, by móc dostać to piep..one znieczulenie Uff, to się napisałam.

[rybka13]

Hej
Monia_Krk ja leciałam samolotem w ciąży w drugim miesiącu (2 razy), będę leciała w 6 i 7. Wychodzi 4 razy, ale jak się gdzieś poleci to trzeba wrócić Ja od początku bardzo dobrze sie czułam, więc sama sobie dałam przyzwolenie, gdyż wizytę z położną miałam dopiero na początku 4 msc ciąży. Jeżeli dobrze sie czujesz, nie masz problemów z ciśnieniem i nadmiernie się nie stresujesz lotem, to możesz podróżować
Negila cieszę się że wyniki są ok, a laboratorium to kiepski sposób na zarobek sobie wymyśliło, żeby ciężarną tak stresować
Adaikaka przystojniak z tego Twojego synusia
Cziqua fajny fryz ja kiedyś też miałam króciutkie włosy, ale odkąd zapuściłam to żal mi ściąć
Dzisiaj ja robię fasolową

[iw32]

Napisane przez tikki85

Dziewczęta jestem po wizycie . Wszystko dobrze , serdusio zasuwało

Bardzo się cieszę Mam na razie ten sam termin porodu co Ty

[Madziara 26]

cziqua ślicznie pasuje ci i brzusio tez już spory

[cziqua]

Napisane przez rybka13

Hej
Monia_Krk ja leciałam samolotem w ciąży w drugim miesiącu (2 razy), będę leciała w 6 i 7. Wychodzi 4 razy, ale jak się gdzieś poleci to trzeba wrócić Ja od początku bardzo dobrze sie czułam, więc sama sobie dałam przyzwolenie, gdyż wizytę z położną miałam dopiero na początku 4 msc ciąży. Jeżeli dobrze sie czujesz, nie masz problemów z ciśnieniem i nadmiernie się nie stresujesz lotem, to możesz podróżować
Negila cieszę się że wyniki są ok, a laboratorium to kiepski sposób na zarobek sobie wymyśliło, żeby ciężarną tak stresować
Adaikaka przystojniak z tego Twojego synusia
Cziqua fajny fryz ja kiedyś też miałam króciutkie włosy, ale odkąd zapuściłam to żal mi ściąć
Dzisiaj ja robię fasolową

o niszczyc powietrze będziesz

[agabi]

tikki- super
cziqua- baaardzo Ci ładnie w tej fryzurce. zainspirowaałaś mnie i ja też byłam u fryzjera dzisiaj i na króciutko się obciachałam i zrobiłam blond pasemka
evvcia- pewnie, że urósł Co brzuszek- coraz ładniejszy jest
adaikaka- boski Maluszek
aguśkaa-ależ fajny ten Twój synek, wtedy taki mały bobasek jeszcze


pytam ostatnio moją 3 letnią siostrzenicę- Bęziesz pomagała cioci jak już się urodzi mała dzidzia?? - taakkk!!!kupimy taką długą smycz...


ostanio się też skarżyła, że brzuszek ją boli.mama ją pyta - od czego ten brzuszek Cię tak boli?... - bo mam tam małą dzidzię

[rybka13]

Napisane przez cziqua

o niszczyc powietrze będziesz

A co teraz kolej na mnie
Tikki super ze wszystko dobrze, ja do wizyty jeszcze 12 dni....

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez agabi

pytam ostatnio moją 3 letnią siostrzenicę- Bęziesz pomagała cioci jak już się urodzi mała dzidzia?? - taakkk!!!kupimy taką długą smycz...


ostanio się też skarżyła, że brzuszek ją boli.mama ją pyta - od czego ten brzuszek Cię tak boli?... - bo mam tam małą dzidzię

dzieci są boskie

[cziqua]

Napisane przez agabi

tikki- super
cziqua- baaardzo Ci ładnie w tej fryzurce. zainspirowaałaś mnie i ja też byłam u fryzjera dzisiaj i na króciutko się obciachałam i zrobiłam blond pasemka
evvcia- pewnie, że urósł Co brzuszek- coraz ładniejszy jest
adaikaka- boski Maluszek
aguśkaa-ależ fajny ten Twój synek, wtedy taki mały bobasek jeszcze


pytam ostatnio moją 3 letnią siostrzenicę- Bęziesz pomagała cioci jak już się urodzi mała dzidzia?? - taakkk!!!kupimy taką długą smycz...


ostanio się też skarżyła, że brzuszek ją boli.mama ją pyta - od czego ten brzuszek Cię tak boli?... - bo mam tam małą dzidzię

No ba zmiany są dobre kobieta czuje sie inaczej a i tz ma nowa babę w domu no i czekamy na foto metamorfozy

niezła aparatka z Twojej siostrzenicy z tą smycza to mnie zabiła

Napisane przez rybka13

A co teraz kolej na mnie
Tikki super ze wszystko dobrze, ja do wizyty jeszcze 12 dni....

No ba każdy musi się wypierdziec

tylko że mój tż się nie krępuje w mojej obecności ja niestety nie puszczę bzdurka przy nim ( no chyba że nieświadomie przez sen) ja się wstydzę

[rybka13]

Napisane przez cziqua

No ba każdy musi się wypierdziec

tylko że mój tż się nie krępuje w mojej obecności ja niestety nie puszczę bzdurka przy nim ( no chyba że nieświadomie przez sen) ja się wstydzę

W nocy bączki są dozwolone, bo nieświadome, tak zresztą jak sny erotyczne

[Roksape]

Kumkura to też miałaś przeżycia u mnie też nie było znieczulenia i gazu musiałam dawać sobie radę bez tego, podobnie jak Ty. Miejmy nadzieję,że nasze drugie porody pójdą o wiele krócej i lżej

Aguśka śliczny chłopczyk i jakie miał pulchniutkie nóżki mój był kruszynką, bo mleko z piersi pił tylko przez miesiąc niestety, a modyfikowane mu nie smakowało i nie pije do teraz

[emigra]

Napisane przez tikki85

Dziewczęta jestem po wizycie . Wszystko dobrze , serdusio zasuwało

Napisane przez agabi

pytam ostatnio moją 3 letnią siostrzenicę- Bęziesz pomagała cioci jak już się urodzi mała dzidzia?? - taakkk!!!kupimy taką długą smycz...


ostanio się też skarżyła, że brzuszek ją boli.mama ją pyta - od czego ten brzuszek Cię tak boli?... - bo mam tam małą dzidzię

Cziqua - super fryzurka no i brzusio juz ladny



Moj obiadosek sie wlasnie gotuje, kupilam tak wielkie pieczarki (jak papryka prawie ) ze teraz mi sie dusza za dlugo - tzn pokroilam je ale w polowki i paski ale i tak za duze